Smar do przegubów
1 | Data: Wrzesien 22 2016 23:44:27 |
Temat: Smar do przegubów | |
Autor: Tomasz Pyra | Czy zna ktoś jakieś lepsze smary do przegubów, niż takie, które można kupić 2 |
Data: Wrzesien 23 2016 08:44:03 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: nadir | Obstawiam, że zwykły smar robi się za rzadki od temperatury i rozchlapuje się przez siły odśrodkowe, przez to jest brak smarowania. 3 |
Data: Wrzesien 23 2016 09:06:12 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: Agent0700 | W dniu 2016-09-23 o 08:44, nadir pisze: Obstawiam, że zwykły smar robi się za rzadki od temperatury i czyli trzeba go napchać więcej żeby nie mogło się rozchlapać. Dobrze myślę? 4 |
Data: Wrzesien 23 2016 12:56:19 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: nadir | W dniu 2016-09-23 o 09:06, Agent0700 pisze: czyli trzeba go napchać więcej żeby nie mogło się rozchlapać. Nie jest tak łatwo napchać w przegub więcej smaru. Mnie natomiast chodziło o to, że pod wpływem temperatury oryginalny smar dostał konsystencji wody i nie smaruje tak jak trzeba. 5 |
Data: Wrzesien 23 2016 14:18:34 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: Adam | W dniu 2016-09-23 o 12:56, nadir pisze: W dniu 2016-09-23 o 09:06, Agent0700 pisze: Może jakieś na bazie litu? Takie smary pracują m.in. w piłach łańcuchowych, w bardzo trudnych warunkach. -- Pozdrawiam. Adam 6 |
Data: Wrzesien 23 2016 14:52:59 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: J.F. | Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup Może jakieś na bazie litu? Zwykly Towot ŁT-4 jest wlasnie "na bazie litu". A tu "zwykly smar" nie wyrabia. J. 7 |
Data: Wrzesien 23 2016 15:35:20 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: Adam | W dniu 2016-09-23 o 14:52, J.F. pisze: Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup Tego nie wiedziałem. Może z tym litem coś mi się pomyliło? Chodzi mi o smary w kolorze białym, używane od starego sprzętu audio (np. magnetowidy), przez modelarstwo (modele latające), helikoptery, podkaszarki, piły łańcuchowe, przemysł. Smary podobnie wyglądają, jednak różnią się składem i zastosowaniem. Nie tworzą emulsji z wodą. -- Pozdrawiam. Adam 8 |
Data: Wrzesien 23 2016 17:35:29 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: J.F. | Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup W dniu 2016-09-23 o 14:52, J.F. pisze: Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup Moze pomylilo Ci sie z jakim silikonowym ... a moze po prostu dales sie nabrac na bezczelny marketing - dostarczymy klientowi "lepszy smar" na bazie litu. I klient wierzy, no bo ktory klient wie, z czego jest smar zrobiony :-) J. 9 |
Data: Wrzesien 23 2016 18:10:48 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: twistedme | W dniu 2016-09-23 o 17:35, J.F. pisze: Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup Ostatnio oglądałem na YT film o przegubie i gość mówił, że MUSI być tam smar molibdenowy. 10 |
Data: Wrzesien 23 2016 10:14:19 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: PiteR | na ** p.m.s ** Tomasz Pyra pisze tak: Czy zna ktoś jakieś lepsze smary do przegubów, niż takie, które Po mocnym rozruszaniu na wszystkie strony, przegub z wolna Google zeznaje ze smary zwykłe są do 140st a niezwykłe do 260st Ciekawi mnie jak wyglada wtedy smar. Czy jest przysmażony. Koszyk się zaciera? Kulki rosną? Nie powinny kulki czasem wytrzeć dołów i zrobić większy luz? Jeśli masz tam niezwykły smar to pozostają czary. Zuo weszło do przegubów ;) Konkurencja dosypuje piasku w nocy. https://www.redlineoil.com/product.aspx?pid=82 http://tinyurl.com/jhcfp2h http://motorsport.2brally.pl/pl/smar-syntetyczny-cv-2.html -- Ausfahrt. The biggest city in Germany. 11 |
Data: Wrzesien 23 2016 10:53:07 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: J.F. | Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup Czy zna ktoś jakieś lepsze smary do przegubów, niż takie, które można kupić A rajdowe srodowisko nie zna ? Smarow o ile pamietam jest cala masa. Zewnętrzne przeguby które normalnie chodzą idealnie przez długie przebiegi, Generalnie jest to przypadłość tego modelu i tak póki co to jedyna znana No to jeszcze jednen pomysl - wymieniac smar co rajd, albo nawet co odcinek.. Winne myślę że są obciążenia - dyferencjał z blokadą powoduje przekazanie Eee, nie. Przekazany moment bedzie podobny. Za to moga byc ciekawe momenty roznicowe, wieksze nawet niz te od silnika. Jesli to naprawde obciazenia - to warto sprobowac gestszego smaru. A moze wystarczy dorzucic smaru do nowych przegubow ? No chyba że przyczyna jest jeszcze jakaś inna (np. bliskość gorących tarcz Ceramiczne tarcze powinny zmniejszyc nagrzewanie przegubu. I prawde mowiac w temperaturze bym szukal powodu. Przeguby muszą pozostać seryjne. Zmienic auto, to sie nie nadaje do rajdow - najwyrazniej :-) Predkosci masz tak male, ze jedynka sie nadaje ? J. 12 |
Data: Wrzesien 23 2016 11:06:14 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: Zenek Kapelinder | Po co wymieniac czesto smar skoro on nie pracuje. Przy duzych obciazeniach smar jest wyciskany i elementy pracuja na sucho. W miejscach styku odksztalcaja sie i silnie rozgrzewaja. Wysoka temperatura i duzy nacisk powoduje ze sa zgrzewane i zaraz zgrzew jest rozrywany. Powoduje to zmiane ksztaltu wspolpracujacych elementow. A ze sa one robione w tolerancjach jak dla lozysk to niewielkie zmiany ksztaltu powoduja ze sprzeglo staje. Potrzebny jest smar do lozysk tocznych silnie obciazonych. Nie jest wykluczone ze odpowiedni bylby smar inny niz z przerobki ropy. Oliwa i oleje wyciskane z nasion czesto maja lepsze wlasnosci smarne od mineralnych. Wada ich jest ze wlasnosci smarne szybko im sie koncza. Moze istnieja smary robione na bazie olejow roslinnych. 13 |
Data: Wrzesien 24 2016 01:09:54 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Fri, 23 Sep 2016 10:53:07 +0200, J.F. napisał(a): Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup Generalnie to nie jest szeroki problem, a dotyczy tylko Civica EP3. Tam zresztą widać że problemy z przegubami były jeszcze na etapie projektu - auto ma zdecydowanie mniejszy maksymalny skręt kół niż wszystkie inne znane mi auta. I o ile w cywilnych warunkach jeszcze to jakoś działa (chociaż też jest to wtedy awaryjny element i poszukiwany na rynku wtórnym = drogi), to w sporcie już problem się robi poważny. Smarow o ile pamietam jest cala masa. No jest, tylko co z tego skoro każdy jest "najlepszy". A nawet porównując parametry nie do końca wiem czego tam u mnie brakuje. Każdy przegub kosztuje około 1000zł, a jedyna półoś z przegubami No co rajd to teraz testuję, częściej nie da rady.
No nie tak podobny. Normalnie opona ma współczynnik tarcia około 1 i każda dociśnięta jest swoją ćwiartką samochodu. Na zakręcie nie będzie więcej, bo nawet jak zewnętrzne koło się dociąża, to dyfer i tak nie poda większego momentu niż ten dla koła odciążonego. A sportowa opona i ma współczynnik tarcia coś tam większy, a dyfer pozwoli przekazać nawet cały moment tylko na zewnętrzne koło. Do tego dyfer też się spina przy hamowaniu przeciwdziałając blokowaniu tylko jednego koła - to też spore momenty przenoszone przez przeguby. A moze wystarczy dorzucic smaru do nowych przegubow ? No tak zrobię - będę ładował tego smaru do pełna, może pomoże.
Tarcze muszą zostać takie jakie są. Przeguby muszą pozostać seryjne. Na jedynce to może niezbyt dużo, ale na dwójce już całkiem sporo. 14 |
Data: Wrzesien 24 2016 13:20:11 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: Zenek Kapelinder | Smar grafitowy to najpodlejszy z istniejacych smarow. Smaruje sie nim najbardziej toporne mechanizmy gasiennice, liny, mechanizmy pracujace w ciezkich warunkach takie jak resory, elementy mlynow do skal, malo odpowiedzialne mechanizmy w kopalniach, zwrotnice w transporcie szynowym. Dozuje sie go za pomoca narzedzi typu szpachelka albo lopata, garsciami tez mozna. Jest odporny na duze obciazenia ale do lozysk kulkowych sie nie nadaje. Sprzegla popularnie zwane w samochodach przegubami sa robione w tolerancjach wymiarowych lozysk. Jesli w samochodzie zacieraja sie sprzegla zwane przegubami bo wystepuja za duze obciazenia to trzeba zmienic sprzegla na numer wieksze. Jak sie nie da to trzeba zmienic samochod. 15 |
Data: Wrzesien 26 2016 14:01:06 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: J.F. | Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomoĹci grup Smar grafitowy to najpodlejszy z istniejacych smarow. A moze jednak jest to smar lepszy niz "zwykly" ? Jak sam piszesz - na duze obciazenia, i odporny na warunki srodowiskowe - w sensie - nawet jak ten "tlusty smar" wymyje, wyparuje, wyschnie, to grafit zostanie i troche smarowac bedzie. Do lozysk faktycznie sie nie uzywa ... ale moze warto sprobowac, skoro "zwykly smar" zawodzi ... J. 16 |
Data: Wrzesien 26 2016 13:35:03 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: Zenek Kapelinder | Jak element do testow kosztuje tysiaczka to troche droga probe proponujesz. Wydaje mi sie ze pytajacemu chodzilo o recepte na dzialajace lekarstwo. Ze ktos zna i stosowal lub stosuje smar ktory w podobnych warunkach sie sprawdzil. Nie przewidzial ze tutaj uzytkownicy zesmarow to znaja smar, smar grafitowy, smar z miedzia. Znaja tylko z nazwy i nic nie wiedza o wlasciwosciach. Bo jak by przewidzial to by sobie dupy nie zawracal z zakladaniem tematu bo wychodzi ze wie wiecej niz doradzajacy. Siebie w tej wyliczance pomine z grzecznosci bo nie wypada twierdzic ze sie wie wiecej niz wszyscy wy tutaj wzieci. Ogolnie mozna przyjac ze jesli ja nie znam dostepnego gatunku smaru na jego dolegliwosc to takiego smaru nie ma. 17 |
Data: Wrzesien 26 2016 00:26:29 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: | -- Tam zresztÄ
widaÄ że problemy z przegubami były jeszcze na etapie projektu, auto ma zdecydowanie mniejszy maksymalny skrÄt kół niż wszystkie inne znane mi auta 18 |
Data: Wrzesien 23 2016 15:32:48 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: yabba | Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości Czy zna ktoś jakieś lepsze smary do przegubów, niż takie, które można kupić Zobacz jaki smar jest w sklepie motoryzacyjnym i dobierz nowy na większe obciążenia, np.: http://www.skf.com/pl/products/lubrication-solutions/lubricants/high-load-high-temperature-high-viscosity-grease/index.html -- Pozdrawiam, yabba 19 |
Data: Wrzesien 23 2016 21:28:40 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: Czarek |
Czy zna ktoĹ jakieĹ lepsze smary do przegubów, niż takie, które można kupiÄSmar molibdenowy. -- Czarek 20 |
Data: Wrzesien 23 2016 22:43:51 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: ToMasz | No i szukam rozwiązania. 1. porzuć normalne rozwiązania, stosuj inne, do każdego przegubu (prawego i lewego) inna substancja, i sprawdzaj który dłużej pożyje. 2. ja bym proponował jak najrzadszy smar jaki dostaniesz. tak czy owak siła odśrodkowa go wyciśnie na zewnątrz, ale rzadki przynajmniej będzie mógł wrócić. może zastosuj olej ze skrzyni biegów, ale taki gęsty jak miód. 3. mam resztkę smaru, jego jest trudno opisać, bo jest zupełnie nie podobny do łt ani do tej szarej mazi z przegubów. Jak go ściśniesz pomiędzy dwoma palcami i rozłączysz je, smar wytworzy "ciągutki" jakbyś rozrywał ser na pizzy albo bawił się butaprenem. Sęk w tym, że mam go resztkę, nie mam opakowania, smar jest biały i pochodzi z kanady. Po co wogóle gadam o nim. ja na codzień widuje łożyska typu luźny kosz kulek. Smar łt gdzieś tam zawsze siedzi, pomiędzy kulkami i tyle. Tak jest od zawsze i przyzwyczailiśmy się że tak ma być. natomiast ten biały, z kanady, tak oblepia kosz i kulki, jakby jakaś farba olejna. Jeśli konwencjonalne metody zawodzą, to może popytaj wytwórców o smar który pozostawia "ciągutki"? ToMasz 21 |
Data: Wrzesien 23 2016 15:33:08 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: Zenek Kapelinder | Ten ciagutkowy to moze byc smar z bardzo drobnymi trocinami, raczej z pylem z drewna. Mialem kiedys taki. Amerykanski byl. Uzywalem do wszystkiego. Po zmieszaniu z olejem przekladniowym sprawdzal sie jako smar do zwrotnic do malucha. 22 |
Data: Wrzesien 24 2016 23:11:39 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: ToMasz | W dniu 24.09.2016 o 00:33, Zenek Kapelinder pisze: Ten ciagutkowy to moze byc smar z bardzo drobnymi trocinami, raczej z pylem z drewna. Mialem kiedys taki. Amerykanski byl. Uzywalem do wszystkiego. Po zmieszaniu z olejem przekladniowym sprawdzal sie jako smar do zwrotnic do malucha.raczej nie miał trocin, chyba że ich czÄ seczki były drobniejsze niż mÄ ka. miał za to w cholerÄ atestów. Kolega smarował nim jakieĹ super odpowiedzialne oringi, czy inne uszczelniacze. smar miał atest na kontakt z żywnoĹciÄ , w sensie jakieĹ smarowanie powierzchni trÄ cych w maszynie do robienia lodów czy pÄ czków... JA go kupiłem od goĹcia z allegro. "smar biały z kanady. nie wiem do czego". ToMasz 23 |
Data: Wrzesien 25 2016 01:01:03 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Sat, 24 Sep 2016 23:11:39 +0200, ToMasz napisał(a): W dniu 24.09.2016 o 00:33, Zenek Kapelinder pisze: Nie będzie to zwykły smar silikonowy? http://www.hexagon.biz.pl/oferta/smar-silikonowy-cx80-puszka-500ml-p-106.html Ciągnie się jak piszesz, biały jak piszesz i stosowany jest przy żywności. 24 |
Data: Wrzesien 25 2016 10:01:53 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: ToMasz | Nie będzie to zwykły smar silikonowy?raczej nie. nie posiadam smaru silikonowego, ale o ile pamiętam, to silikonowy był bliższy wazelinie. Pal licho resztkę mojego smaru, wskazówka jest taka, abyś Ty użył smaru o podonej właściwości. skoro ten smar wyraźnie lepiej "brudzi" kulki (niż łt4) w moich łożyskach, to może w Twoich przegubach (i nietypowych warunkach pracy) też się lepiej sprawdzi? ToMasz 25 |
Data: Wrzesien 24 2016 22:09:35 | Temat: Re: Smar do przegubów | Autor: Maciek | 2. ...może zastosuj olej ze skrzyni biegów, ale taki gęsty jak miód. Podobnie kombinuję, jednak myślałem o zwykłym oleju silnikowy. Aplikacja raczej prosta, szczykawka, gruba igła i można przez osłonę przegubu wstrzyknąć zalewając go np do połowy. Raczej tam ciśnienia nie powinno być takiego aby przez nacięcie igły coś wywalało. |