Grupy dyskusyjne   »   Spadek wartości auta

Spadek wartości auta



1 Data: Luty 22 2008 07:52:15
Temat: Spadek wartości auta
Autor: Agent 


Tak sobie oglądam nieraz w TVN Turbo program "na każdą kieszeń" i przeważnie auto 3 letnie ma spadek wartości auta ok 50% przy założeniu przebiegu 30 tys rocznie. Jako że mój kolega ma do sprzedania fabie z 2000 roku zastawa mnie czemu są one tak drogie. Chce za nia 13 tys i jak patrzę w EUROTAX to z tego rocznika są za 14800 zł. Przecież to auto kosztowało w 2000 roku około 30-35 tys zł. Zatem spadek do 50 % jest dopiero po 8 latach. Po opiniach o skodach wnioskuję ze nie są czymś nadzwyczajnym. Skąd te ceny?



2 Data: Luty 22 2008 08:11:56
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: michaça 

... Zatem spadek do 50 % jest dopiero po 8 latach. Po opiniach o skodach wnioskuję ze nie są czymś nadzwyczajnym. Skąd te ceny?
IMO nasi kmiecie dali sobie wmowic ze to jest taki golf tylko "w skodzie" i stad ten absurd (+ magia tanich czesci i ich dostepnosc na szrocie)

ps
ktos wie czy skoda sprzedaje auta w USA? czy udalo im sie sprzedac przynajmniej jednego superba albo octavie scout? (o to male na F to nawet nie pytam tam chyba nikt by za darmo tego nie wzial gdyby rozdawali pod supermarketem do paczki paczkow gratis)

3 Data: Luty 22 2008 18:27:24
Temat: Re: Spadek wartoœci auta
Autor: J.F. 

On Fri, 22 Feb 2008 08:11:56 +0100,  michaça wrote:

ktos wie czy skoda sprzedaje auta w USA? czy udalo im sie sprzedac przynajmniej
jednego superba albo octavie scout? (o to male na F to nawet nie pytam tam chyba
nikt by za darmo tego nie wzial gdyby rozdawali pod supermarketem do paczki
paczkow gratis)

Yugo sie sprzedawalo.

Tylko ze wejscie na amerykanski rynek to jest kosztowna decyzja, i
wcale sie nie ma co dziwic ze nie podejmowana.
Szczegolnie przy obecnym kursie dolara ..

J.

4 Data: Luty 22 2008 08:58:05
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "Agent"  napisał w wiadomości


Tak sobie oglądam nieraz w TVN Turbo program "na każdą kieszeń" i
przeważnie auto 3 letnie ma spadek wartości auta ok 50% przy założeniu
przebiegu 30 tys rocznie. Jako że mój kolega ma do sprzedania fabie z 2000
roku zastawa mnie czemu są one tak drogie. Chce za nia 13 tys i jak patrzę
w EUROTAX to z tego rocznika są za 14800 zł. Przecież to auto kosztowało w
2000 roku około 30-35 tys zł. Zatem spadek do 50 % jest dopiero po 8
latach. Po opiniach o skodach wnioskuję ze nie są czymś nadzwyczajnym.
Skąd te ceny?

Ludzie są przekonani o wyższości prawie niemieckiego auta nad innymi i
przepłacają :)
Szukałem auta dla żony i w cenie niższej od niemieckich i pseudoniemieckich
można kupić młodsze, o wiele lepiej wyposażone auto np. francuskie. Też
jeździ i nie rozsypało się jeszcze, hehe.
Jeszcze droższe są japońce. Stare golasy są bezcenne ;).
http://members.chello.pl/r.wicik/PoradyTechniczne.html#Ekspl

5 Data: Luty 22 2008 09:00:30
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Marcin P. 


Użytkownik "Agent"  napisał w wiadomości


Tak sobie oglądam nieraz w TVN Turbo program "na każdą kieszeń" i przeważnie
auto 3 letnie ma spadek wartości auta ok 50% przy założeniu przebiegu 30 tys
rocznie. Jako że mój kolega ma do sprzedania fabie z 2000 roku zastawa mnie
czemu są one tak drogie. Chce za nia 13 tys i jak patrzę w EUROTAX to z tego
rocznika są za 14800 zł. Przecież to auto kosztowało w 2000 roku około 30-35
tys zł. Zatem spadek do 50 % jest dopiero po 8 latach. Po opiniach o skodach
wnioskuję ze nie są czymś nadzwyczajnym. Skąd te ceny?


Wartośća cena to dwie różne rzeczy.
Przelicz sobie cenę skody z 2000 roku na ilość bochenków chleba w 2000 roku (1 zł/bochenek?).
I przelicz cenę, którą teraz chce twój znajomek na ilość bochenków dziś (2 zł/ bochenek).

35 000 bochenków chleba w 2000 rok, a teraz - 7 400 bochenków.
Spadek wartości - circa pięciokrotny.

Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin
Q6600@3000 MHz, P5K, 2GB
CR-V 2.0 kat LS, 150 KM, 2003/04
Strony internetowe www.pawelec.info

6 Data: Luty 22 2008 09:09:29
Temat: Re: Spadek warto
Autor: michaça 

Przelicz sobie cenę skody z 2000 roku na iloć bochenków chleba w 2000 roku (1 zł/bochenek?).
....
35 000 bochenków chleba w 2000 rok, a teraz - 7 400 bochenków.
Spadek wartości - circa pięciokrotny.

a probowales przeliczac na laptopy?

7 Data: Luty 22 2008 10:47:05
Temat: Re: Spadek warto
Autor: Marcin P. 


Użytkownik "michaça"  napisał w wiadomości

Przelicz sobie cenę skody z 2000 roku na iloć bochenków chleba w 2000 roku (1 zł/bochenek?).
...
35 000 bochenków chleba w 2000 rok, a teraz - 7 400 bochenków.
Spadek wartości - circa pięciokrotny.

a probowales przeliczac na laptopy?

Chleb to chleb. Był, jest i bedzie,
jego spożycie nie zmienia się zasadniczo,
podaż i popyt stałe.

A laptopy to niegdyś dobro luksusowe,
elektronika, ich parametry zmieniły się
diametralnie.

Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin
Q6600@3000 MHz, P5K, 2GB
CR-V 2.0 kat LS, 150 KM, 2003/04
Strony internetowe www.pawelec.info

8 Data: Luty 22 2008 09:13:00
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Agent 


Użytkownik "Marcin P."  napisał w wiadomości Użytkownik "Agent"  napisał w wiadomości


Tak sobie oglądam nieraz w TVN Turbo program "na każdą kieszeń" i przeważnie
auto 3 letnie ma spadek wartości auta ok 50% przy założeniu przebiegu 30 tys
rocznie. Jako że mój kolega ma do sprzedania fabie z 2000 roku zastawa mnie
czemu są one tak drogie. Chce za nia 13 tys i jak patrzę w EUROTAX to z tego
rocznika są za 14800 zł. Przecież to auto kosztowało w 2000 roku około 30-35
tys zł. Zatem spadek do 50 % jest dopiero po 8 latach. Po opiniach o skodach
wnioskuję ze nie są czymś nadzwyczajnym. Skąd te ceny?


Wartośća cena to dwie różne rzeczy.
Przelicz sobie cenę skody z 2000 roku na ilość bochenków chleba w 2000 roku (1 zł/bochenek?).
I przelicz cenę, którą teraz chce twój znajomek na ilość bochenków dziś (2 zł/ bochenek).

35 000 bochenków chleba w 2000 rok, a teraz - 7 400 bochenków.
Spadek wartości - circa pięciokrotny.

Nie no przeliczanie wartości auta na bochenki jest MZ bez sensu.

9 Data: Luty 22 2008 10:28:06
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: nowy140 


>

Wartośća cena to dwie różne rzeczy.
Przelicz sobie cenę skody z 2000 roku na ilość bochenków chleba w 2000
roku
(1 zł/bochenek?).
I przelicz cenę, którą teraz chce twój znajomek na ilość bochenków dziś (2
zł/ bochenek).

35 000 bochenków chleba w 2000 rok, a teraz - 7 400 bochenków.
Spadek wartości - circa pięciokrotny.

Nie no przeliczanie wartości auta na bochenki jest MZ bez sensu.

rzady calego wlasciwie swiata USA na czele kreuja od kilkunastu juz lat
pusty pieniadz, ktory wyplywa glownie przez banki, ktore dystrybuuja ten
pieniadz swoimi kanalami /rosnaca latwosc dostania kredytu/. ostatnie zmiany
cen doskonale to uwidaczniaja. Inflacja szaleje w tempie 10 proc rocznie. to
ze sie tego 'nie wie' jest zasluga zmanipulowanych danych wchodzacych w
sklad inflacji i ciagle zmiany metodyki. inflacja liczona wg standardow z
USA z lat 80 pokazuje ostatnioroczne zmiany cen na poziomie ok 10 proc!
przeliczenie takiej skody i np szalejacych cen mieszkan na bochenki chleba
jest b. prostym zabiegiem majacym zdemaskowac faktyczna sile nabywcza
pieniadza. Przelicz w ten sam sposob mieszkania z 3 lat wstecz i dzisiaj -
dostaniesz calkiem niewielka zmiane ceny realnej.
kto sie lubi grzebac w takich sprawach to znajdziecie w necie co nieco
wstukujac w googla 'dwagrosze' - pokaze sie blog jakiegos fanatyka /nie moj/
gdzie mozna sobie poczytac co pozmieniano w ostatnich latach by 'inflacja'
trzymala sie tego co politykom pasuje.

10 Data: Luty 22 2008 10:45:35
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Agent 


Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości


>

Wartośća cena to dwie różne rzeczy.
Przelicz sobie cenę skody z 2000 roku na ilość bochenków chleba w 2000
roku
(1 zł/bochenek?).
I przelicz cenę, którą teraz chce twój znajomek na ilość bochenków dziś (2
zł/ bochenek).

35 000 bochenków chleba w 2000 rok, a teraz - 7 400 bochenków.
Spadek wartości - circa pięciokrotny.

Nie no przeliczanie wartości auta na bochenki jest MZ bez sensu.

rzady calego wlasciwie swiata USA na czele kreuja od kilkunastu juz lat
pusty pieniadz, ktory wyplywa glownie przez banki, ktore dystrybuuja ten
pieniadz swoimi kanalami /rosnaca latwosc dostania kredytu/. ostatnie zmiany
cen doskonale to uwidaczniaja. Inflacja szaleje w tempie 10 proc rocznie. to
ze sie tego 'nie wie' jest zasluga zmanipulowanych danych wchodzacych w
sklad inflacji i ciagle zmiany metodyki. inflacja liczona wg standardow z
USA z lat 80 pokazuje ostatnioroczne zmiany cen na poziomie ok 10 proc!
przeliczenie takiej skody i np szalejacych cen mieszkan na bochenki chleba
jest b. prostym zabiegiem majacym zdemaskowac faktyczna sile nabywcza
pieniadza. Przelicz w ten sam sposob mieszkania z 3 lat wstecz i dzisiaj -
dostaniesz calkiem niewielka zmiane ceny realnej.
kto sie lubi grzebac w takich sprawach to znajdziecie w necie co nieco
wstukujac w googla 'dwagrosze' - pokaze sie blog jakiegos fanatyka /nie moj/
gdzie mozna sobie poczytac co pozmieniano w ostatnich latach by 'inflacja'
trzymala sie tego co politykom pasuje.

Może i racji w tym trochę jest ale jakoś prościej mi się kalkuluje z złotówkach :)

11 Data: Luty 22 2008 10:59:39
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: nowy140 



> trzymala sie tego co politykom pasuje.

Może i racji w tym trochę jest ale jakoś prościej mi się kalkuluje z
złotówkach :)

No zrozumiale ale sytuacja zaczyna powoli przypominac poczatki lat 80'tych -
ja to jeszcze pamietam. Chodzi o to zeby te zlotowke do czegos przywiazac
inaczej 'ucieknie' nam jej realna wartosc. Za komuny robilismy to do dolara,
teraz to nie ma sensu bo globalizacja i ogolnie wszedzie taki sam styl
rzadzenia socjalistow doprowadzil do tego ze wlasciwie kazda waluta
dewaluuje sie rownolegle. a ten przykladowy chleb to w miare dobra miara...

12 Data: Luty 22 2008 11:15:49
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Agent 


Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości



> trzymala sie tego co politykom pasuje.

Może i racji w tym trochę jest ale jakoś prościej mi się kalkuluje z
złotówkach :)

No zrozumiale ale sytuacja zaczyna powoli przypominac poczatki lat 80'tych -
ja to jeszcze pamietam. Chodzi o to zeby te zlotowke do czegos przywiazac
inaczej 'ucieknie' nam jej realna wartosc. Za komuny robilismy to do dolara,
teraz to nie ma sensu bo globalizacja i ogolnie wszedzie taki sam styl
rzadzenia socjalistow doprowadzil do tego ze wlasciwie kazda waluta
dewaluuje sie rownolegle. a ten przykladowy chleb to w miare dobra miara...

Nie wiem czy taka dobra. Cenę chleba państwo może regulowac wysokością dopłat dla rolników albo ceną skupu zbóż albo nie/urodzajem i pewnie jeszcze wieloma czynnikami. To trochę tak jakby cene skody zamienić na cene biletów PKP. Państwo dołaca do kolei i ta cena moze sie zmieniać.

13 Data: Luty 22 2008 12:34:26
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Marcin P. 


Użytkownik "Agent"  napisał w wiadomości


Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości



> trzymala sie tego co politykom pasuje.

Może i racji w tym trochę jest ale jakoś prościej mi się kalkuluje z
złotówkach :)

No zrozumiale ale sytuacja zaczyna powoli przypominac poczatki lat
80'tych -
ja to jeszcze pamietam. Chodzi o to zeby te zlotowke do czegos przywiazac
inaczej 'ucieknie' nam jej realna wartosc. Za komuny robilismy to do
dolara,
teraz to nie ma sensu bo globalizacja i ogolnie wszedzie taki sam styl
rzadzenia socjalistow doprowadzil do tego ze wlasciwie kazda waluta
dewaluuje sie rownolegle. a ten przykladowy chleb to w miare dobra
miara...

Nie wiem czy taka dobra. Cenę chleba państwo może regulowac wysokością
dopłat dla rolników albo ceną skupu zbóż albo nie/urodzajem i pewnie jeszcze
wieloma czynnikami. To trochę tak jakby cene skody zamienić na cene biletów
PKP. Państwo dołaca do kolei i ta cena moze sie zmieniać.

Sprawdźmy to jakośinaczej: Ile zarabialiśmy w 2000 roku?
Znalazłem dane dot. zarobków w sektorze przedsiębiorstw.

Przeciętne wynagrodzenie nominalne brutto w sektorze przedsiębiorstw w 2000 roku:
2056,80 zł

Przeciętne wynagrodzenie nominalne brutto w sektorze przedsiębiorstw w styczniu 2008 roku:
2969,65 zł

Dane: www.stat.gov.pl

Po małych wyliczeniach wychodzi, że dziś samochód ma 30% wartości zakupowej.

rok - rok
zb - zarobki brutto
cs - cena samochodu w danym roku
szb - ilość samochodów, które można kupić za "szb"

rok    zb            cs          szb
2000 2056,8    34000    0,060494118
2008 2969,65  14800    0,200652027

stosunek  szb2008 / szb2000 0,301487698

Poprawcie mnie, jeśłi się mylę.

Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin
Q6600@3000 MHz, P5K, 2GB
CR-V 2.0 kat LS, 150 KM, 2003/04
Strony internetowe www.pawelec.info

14 Data: Luty 22 2008 12:40:39
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Agent 


Użytkownik "Marcin P."  napisał w wiadomości Użytkownik "Agent"  napisał w wiadomości


Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości



> trzymala sie tego co politykom pasuje.

Może i racji w tym trochę jest ale jakoś prościej mi się kalkuluje z
złotówkach :)

No zrozumiale ale sytuacja zaczyna powoli przypominac poczatki lat
80'tych -
ja to jeszcze pamietam. Chodzi o to zeby te zlotowke do czegos przywiazac
inaczej 'ucieknie' nam jej realna wartosc. Za komuny robilismy to do
dolara,
teraz to nie ma sensu bo globalizacja i ogolnie wszedzie taki sam styl
rzadzenia socjalistow doprowadzil do tego ze wlasciwie kazda waluta
dewaluuje sie rownolegle. a ten przykladowy chleb to w miare dobra
miara...

Nie wiem czy taka dobra. Cenę chleba państwo może regulowac wysokością
dopłat dla rolników albo ceną skupu zbóż albo nie/urodzajem i pewnie jeszcze
wieloma czynnikami. To trochę tak jakby cene skody zamienić na cene biletów
PKP. Państwo dołaca do kolei i ta cena moze sie zmieniać.

Sprawdźmy to jakośinaczej: Ile zarabialiśmy w 2000 roku?
Znalazłem dane dot. zarobków w sektorze przedsiębiorstw.

Przeciętne wynagrodzenie nominalne brutto w sektorze przedsiębiorstw w 2000 roku:
2056,80 zł

Przeciętne wynagrodzenie nominalne brutto w sektorze przedsiębiorstw w styczniu 2008 roku:
2969,65 zł

Dane: www.stat.gov.pl

Po małych wyliczeniach wychodzi, że dziś samochód ma 30% wartości zakupowej.

rok - rok
zb - zarobki brutto
cs - cena samochodu w danym roku
szb - ilość samochodów, które można kupić za "szb"

rok    zb            cs          szb
2000 2056,8    34000    0,060494118
2008 2969,65  14800    0,200652027

stosunek  szb2008 / szb2000 =
0,301487698

Poprawcie mnie, jeśłi się mylę.

Porównujesz cenę nowego auta w 2000 r z ceną auta używanego 8-letniego w 2008. MZ nalezałoby porównać z obecną cena auta nowego.

15 Data: Luty 22 2008 18:22:39
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: J.F. 

On Fri, 22 Feb 2008 12:34:26 +0100,  Marcin P. wrote:

Sprawdźmy to jakośinaczej: Ile zarabialiśmy w 2000 roku?
Znalazłem dane dot. zarobków w sektorze przedsiębiorstw.

Przeciętne wynagrodzenie nominalne brutto w sektorze przedsiębiorstw w 2000 roku:
2056,80 zł

Przeciętne wynagrodzenie nominalne brutto w sektorze przedsiębiorstw w styczniu 2008 roku:
2969,65 zł

Po małych wyliczeniach wychodzi, że dziś samochód ma 30% wartości zakupowej.

Ale to tez nie jest dobre wyliczenie, bo moze po prostu podniosla sie
nam sila nabywcza samochodow.
Tak mi sie wydaje ze ceny nowych samochodow sie mniej wiecej trzymaja
- w czym duza zaleta kursu euro.

J.

16 Data: Luty 22 2008 18:19:42
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: J.F. 

On Fri, 22 Feb 2008 09:00:30 +0100,  Marcin P. wrote:

Wartośća cena to dwie różne rzeczy.
Przelicz sobie cenę skody z 2000 roku na ilość bochenków chleba w 2000 roku (1 zł/bochenek?).
I przelicz cenę, którą teraz chce twój znajomek na ilość bochenków dziś (2 zł/ bochenek).

35 000 bochenków chleba w 2000 rok, a teraz - 7 400 bochenków.
Spadek wartości - circa pięciokrotny.

Akurat chleb kupuje i kupowalem w okolicach zlotowki, wiec moze nie
jest to taki prosty przelicznik i dobry pomysl.
Musialbys bys na cene m^2 mieszkania przeliczac zeby teze podtrzymac
:-)

Tymczasem nowe auto tej klasy kosztowalo i kosztuje rzedu 35 tys.

Wiec cos z tymi cenami nie tak. A sa jeszcze drozsze
http://www.autogielda.pl/motoryzacja/osobowe_skoda_fabia.html?rocznikod=2000&rocznikdo=2000&wedlug=cena&sposob=rosnaco

Owszem, paru znajomych ma skody i nie maja powodu do narzekania,
calkiem fajne wozidla ..  ale bez przesady z ta cena..

No coz - kto uwaza ze drogo niech nie kupuje, kto uwaza ze warte
swoich pieniedzy niech kupuje :-)

J.

17 Data: Luty 22 2008 09:12:48
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: adym 

Użytkownik "Agent":


Tak sobie oglądam nieraz w TVN Turbo program "na każdą kieszeń" i
przeważnie auto 3 letnie ma spadek wartości auta ok 50% przy założeniu
przebiegu 30 tys rocznie. Jako że mój kolega ma do sprzedania fabie z 2000
roku zastawa mnie czemu są one tak drogie. Chce za nia 13 tys i jak patrzę
w EUROTAX to z tego rocznika są za 14800 zł. Przecież to auto kosztowało w
2000 roku około 30-35 tys zł.

Nie wiem jaki model ma kolega ale wg cennika 2003, ceny fabii to 34 do 60
tys w zaleznosci od wyposazenia. W zwiazku z tym za srednia cene mozna by
przyjac 40-45 tys, a wtedy to juz wychodzi troche iaczej taka kalkulacja.

18 Data: Luty 22 2008 09:39:57
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Agent 


Użytkownik "adym"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Agent":

Tak sobie oglądam nieraz w TVN Turbo program "na każdą kieszeń" i przeważnie auto 3 letnie ma spadek wartości auta ok 50% przy założeniu przebiegu 30 tys rocznie. Jako że mój kolega ma do sprzedania fabie z 2000 roku zastawa mnie czemu są one tak drogie. Chce za nia 13 tys i jak patrzę w EUROTAX to z tego rocznika są za 14800 zł. Przecież to auto kosztowało w 2000 roku około 30-35 tys zł.

Nie wiem jaki model ma kolega ale wg cennika 2003, ceny fabii to 34 do 60 tys w zaleznosci od wyposazenia. W zwiazku z tym za srednia cene mozna by przyjac 40-45 tys, a wtedy to juz wychodzi troche iaczej taka kalkulacja.

golas kompletny, tylko to co w standarcie, 1,4 MPI

19 Data: Luty 22 2008 11:30:01
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: adym 

Użytkownik "Agent" :

Nie wiem jaki model ma kolega ale wg cennika 2003, ceny fabii to 34 do 60
tys w zaleznosci od wyposazenia. W zwiazku z tym za srednia cene mozna by
przyjac 40-45 tys, a wtedy to juz wychodzi troche iaczej taka kalkulacja.

golas kompletny, tylko to co w standarcie, 1,4 MPI

No to jeszcze zalezy czy combi czy hb czy sedan, ceny golasow w 2003
ksztaltowaly sie od 36 do 40 tys za wersje classic. ..ale moze w 2000 bylo
taniej.

20 Data: Luty 22 2008 11:38:31
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Scyzoryk 


No to jeszcze zalezy czy combi czy hb czy sedan, ceny golasow w 2003
ksztaltowaly sie od 36 do 40 tys za wersje classic. ..ale moze w 2000 bylo
taniej.

moze i tak, 35 to kosztowały tylko na folderach reklamowych. Z drugiej
strony wszystkie wspolczesne skody trzymaja wartosc. Z Octavia jest
podobnie.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

21 Data: Luty 22 2008 11:50:30
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Agent 


Użytkownik "adym"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Agent" :
Nie wiem jaki model ma kolega ale wg cennika 2003, ceny fabii to 34 do 60 tys w zaleznosci od wyposazenia. W zwiazku z tym za srednia cene mozna by przyjac 40-45 tys, a wtedy to juz wychodzi troche iaczej taka kalkulacja.

golas kompletny, tylko to co w standarcie, 1,4 MPI

No to jeszcze zalezy czy combi czy hb czy sedan, ceny golasow w 2003 ksztaltowaly sie od 36 do 40 tys za wersje classic. ..ale moze w 2000 bylo taniej.
Hatchback
To normalnie fabie w 2003 kosztowały od 34 do 60 ale jak golas to w takim razie od 36 :)  ?

22 Data: Luty 22 2008 12:07:25
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: adym 

From: "Agent" :

No to jeszcze zalezy czy combi czy hb czy sedan, ceny golasow w 2003
ksztaltowaly sie od 36 do 40 tys za wersje classic. ..ale moze w 2000
bylo taniej.
Hatchback
To normalnie fabie w 2003 kosztowały od 34 do 60 ale jak golas to w takim
razie od 36 :)  ?

Nie, no byl jeszcze jeden czy dwa modele z serii Basic (tylko hb) cos ponad
33tys ale to juz mega  golas nawet bez wspomagania kierownicy i nie wiem czy
byl Basic z silnikiem 1.4.

23 Data: Luty 22 2008 12:23:47
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Scyzoryk 


Nie, no byl jeszcze jeden czy dwa modele z serii Basic (tylko hb) cos
ponad
33tys ale to juz mega  golas nawet bez wspomagania kierownicy i nie wiem
czy
byl Basic z silnikiem 1.4.

chyba tylko z 1,4. 1,4 MPI Skody to podstawowy silnik z najtanszych modeli w
tamtych latach. Pozniej byl zastapiony 1,2 HTP 54KM. Pozniej były jeszcze
silniki VW 1,4 16v 75KM, 101KM, 1,2 HTP 64KM i diesle.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

24 Data: Luty 22 2008 12:38:39
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: adym 

From: "Scyzoryk" :

Nie, no byl jeszcze jeden czy dwa modele z serii Basic (tylko hb) cos
ponad
33tys ale to juz mega  golas nawet bez wspomagania kierownicy i nie wiem
czy
byl Basic z silnikiem 1.4.

chyba tylko z 1,4. 1,4 MPI Skody to podstawowy silnik z najtanszych modeli
w tamtych latach. Pozniej byl zastapiony 1,2 HTP 54KM. Pozniej były
jeszcze silniki VW 1,4 16v 75KM, 101KM, 1,2 HTP 64KM i diesle.

W 2003 wszedł do produkcji 1.2. Monotowali go tez w wersji Basic. Generalnie
historia jednostek napędowych wyglada tak:

"1999, jesień - premiera na salonie we Frankfurcie nad Menem. Pięciodrzwiowy
hatchback, silniki 1.0 (50 KM), 1.4 (68 KM), 1.4 16V (75 KM), 1.4 16V (101
KM), 2.0 (120 KM), 1.9 D (64 KM), 1.9 TDI (pompowtryskiwacze, 101 KM)

2000, jesień - kombi (salon w Paryżu). Silnik 1.4 (60 KM), mniejsza moc
silnika 2.0 (116 KM)

2001, jesień - sedan (4 drzwi)

2003, wiosna - silnik 1.2 (54 KM), 1.2 12V HTP (64 KM), 1.4 TDI
(pompowtryskiwacze, 75 KM). Sportowa wersja RS z silnikiem 1.9 TDI
(pompowtryskiwacze, 130 KM)"

Pozdrawiam

25 Data: Luty 22 2008 12:43:47
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Scyzoryk 


Pozdrawiam

sie zgadza. Nie wiem czy w PL wogole byl oferowany 1,0, ja takiego nie
spotkalem. Najbardziej popularnym i podstawowym silnikiem (w 2000r) byl 1,4
skody.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

26 Data: Luty 22 2008 14:30:22
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Tomasz Pyra 

Agent pisze:

golas kompletny, tylko to co w standarcie, 1,4 MPI

To też powoduje że samochód dłużej trzyma wartość.
Za wyposażenie w nowym samochodzie płaci się straszne pieniądze i o ile sama "baza" jakąś cenę trzyma, to wyposażenie już mniej.

Wyposażenie jest już po prostu strasznie przepłacone w chwili zakupu (wystarczy popatrzeć na ceny alarmów, centralnych zamków, elektryki szyb u dealera i w nieautoryzowanych warsztatach).

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

27 Data: Luty 22 2008 18:26:15
Temat: Re: Spadek wartoœci auta
Autor: J.F. 

On Fri, 22 Feb 2008 14:30:22 +0100,  Tomasz Pyra wrote:

To też powoduje że samochód dłużej trzyma wartość.
Za wyposażenie w nowym samochodzie płaci się straszne pieniądze i o ile
sama "baza" jakąś cenę trzyma, to wyposażenie już mniej.

Wyposażenie jest już po prostu strasznie przepłacone w chwili zakupu
(wystarczy popatrzeć na ceny alarmów, centralnych zamków, elektryki szyb
u dealera i w nieautoryzowanych warsztatach).

Bo ja wiem .. klimy tak latwo nie zamontujesz. ABS tez.
A porzadna produkcja kosztuje, nie tak jak chinskie zamienniki.

Jakos niewiele osob bierze tansze w salonie i jedzie sobie doposazyc
[no coz, gwarancja].

Natomiast szybko potem to wyposazenie traci na wartosci :-)

J.

28 Data: Luty 22 2008 09:16:58
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Tomasz Pyra 

Agent pisze:


Chce za nia 13 tys i jak patrzę w EUROTAX to z tego rocznika są za 14800 zł. Przecież to auto kosztowało w 2000 roku około 30-35 tys zł.

Tanie samochody zazwyczaj stosunkowo wolniej tracą na wartości.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

29 Data: Luty 22 2008 09:35:51
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 22 Feb 2008 07:52:15 +0100, "Agent"  wrote:

tys zł. Zatem spadek do 50 % jest dopiero po 8 latach. Po opiniach o skodach
wnioskuję ze nie są czymś nadzwyczajnym. Skąd te ceny?

Z popytu.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

30 Data: Luty 22 2008 11:34:48
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Scyzoryk 


Tak sobie oglądam nieraz w TVN Turbo program "na każdą kieszeń" i
przeważnie
auto 3 letnie ma spadek wartości auta ok 50% przy założeniu przebiegu 30
tys rocznie. Jako że mój kolega ma do sprzedania fabie z 2000 roku zastawa
mnie czemu są one tak drogie. Chce za nia 13 tys i jak patrzę w EUROTAX to
z tego rocznika są za 14800 zł. Przecież to auto kosztowało w 2000 roku
około 30-35 tys zł. Zatem spadek do 50 % jest dopiero po 8 latach. Po
opiniach o skodach wnioskuję ze nie są czymś nadzwyczajnym. Skąd te ceny?


sa to dobre, proste i tanie w eksploatacji autka. Mysle ze dlatego. 90%
uzytkownikow jest zadowolonych z zakupu. Nic tu nie zmieni pierddzielenie
melepetów ktorzy uwazaja ze jest to badziewny knedliczek markowany przez vw.
Sa uzytkownicy ktorzy chwala to auto i juz. Dlaczego Megane nie jest tak
wychwalane?? Zmowa skodziarzy?? Cos w tym musi byc. Od czasu kiedy jest w
produkcji sprawuje sie bardzo dobrze i ma swoich zwolennikow. Przeciwnikow
zazwyczaj tych ktorzy nigdy takiego autka nie posiadali.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

31 Data: Luty 22 2008 20:35:17
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: MAJA-BIURO 

wychwalane?? Zmowa skodziarzy?? Cos w tym musi byc. Od czasu kiedy jest w
produkcji sprawuje sie bardzo dobrze i ma swoich zwolennikow. Przeciwnikow
zazwyczaj tych ktorzy nigdy takiego autka nie posiadali.



No nie zupelnie kolego, ja przejechalem skoda fabia 1.4 kombi 140 kkm (2003
rok) z salonu i nie powiem, zeby auto bylo bezawaryjne, sporo nieplanowanych
wizyt w serwisie, serwis niekompetentny, moim zdaniem samochod ponizej
przecietnej. Takie tandetne jezdzidlo. Fakt, ze czesci i naprawy tanie.
PZDR

32 Data: Luty 22 2008 20:53:35
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Scyzoryk 


No nie zupelnie kolego, ja przejechalem skoda fabia 1.4 kombi 140 kkm
(2003
rok) z salonu i nie powiem, zeby auto bylo bezawaryjne, sporo
nieplanowanych wizyt w serwisie, serwis niekompetentny, moim zdaniem
samochod ponizej przecietnej. Takie tandetne jezdzidlo. Fakt, ze czesci i
naprawy tanie.

jestes wsrod tych 10% na ktore wzialem poprawke ;)


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

33 Data: Luty 25 2008 13:48:18
Temat: Re: Spadek wartości auta
Autor: Tomasz Pyra 

Scyzoryk pisze:

Zmowa skodziarzy?? Cos w tym musi byc.

Pamiętam jakieœ badania zadowolenia kierowców z własnych samochodów.
Najbardziej zadowoleni byli właœciciele Skód i Fiatów. Najmniej zadowoleni właœciciele różnych marek luksusowych.

Ale to niczego nie dowodzi - chyba najwyżej tego że apetyt roœnie w miarę jedzenia...



Ale to dotyczy wszystkiego - im kto ma większe mieszkanie tym mu więcej metrów brakuje. Im kto ma lepszy samochód tym mu większe pierdoły przeszkadzajš. Itd. itp... ;)


--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

Spadek wartości auta



Grupy dyskusyjne