Grupy dyskusyjne   »   Sprinter czy Daily?

Sprinter czy Daily?



1 Data: Luty 14 2007 22:56:31
Temat: Sprinter czy Daily?
Autor: Qlfon 

Witam, bede potrzebowal kupic busa blaszaka. Wymog: kategoria B i maksymalnie wielka przestrzen ladunkowa. Ladownosc nie jest juz tak istotna, ale okolo 1000 kg byloby milo. ZTCW to najwieksze jest Iveco Daily no i najdluzszy Sprinter. Sprinterka chcialbym w wersji 308, te mlodsze CDI (311,312) podobno nie sa tak wytrzymale. Ma ktos z Was moze jakies doswiadczenia z jednym i drugim? Jak wygladaja ceny czesci eksploatacyjnych, ich dostepnosc i ew. awaryjnosc jednego i drugiego? Jak z osiagami? Bede mial do przejazdu cale Niemcy w poprzek wiec nie chcialbym byc zawalidroga na prawym pasie autostrad:)
--
The Doors - Love Street,
i nóżka chodzi,
Qlfon, Lublin



2 Data: Luty 14 2007 22:11:11
Temat: Re: Sprinter czy Daily?
Autor: vneb 

Qlfon  wrote in

Witam, bede potrzebowal kupic busa blaszaka. Wymog: kategoria B i
maksymalnie wielka przestrzen ladunkowa. Ladownosc nie jest juz tak
istotna, ale okolo 1000 kg byloby milo. ZTCW to najwieksze jest Iveco
Daily no i najdluzszy Sprinter. Sprinterka chcialbym w wersji 308, te
mlodsze CDI (311,312) podobno nie sa tak wytrzymale. Ma ktos z Was moze
jakies doswiadczenia z jednym i drugim? Jak wygladaja ceny czesci
eksploatacyjnych, ich dostepnosc i ew. awaryjnosc jednego i drugiego?
Jak z osiagami? Bede mial do przejazdu cale Niemcy w poprzek wiec nie
chcialbym byc zawalidroga na prawym pasie autostrad:)

Daily mam w pracy i nie polecam. Kupione bylo nowe w salonie i przez
pierwszy rok sypalo sie az milo. A to elektryka, a to wtryski, a to
zarowki sie palily itp itd. A do tego wnetrze jest super nieprzyjazne.
Nie ma gdzie np kubka z kawa postawic, zadnej półeczki zeby cos polozyc.
Jedynie nieduzy schowek, ktorego jedyna zaleta jest uchwyt na dlugopis.
Do tego Iveco ma wysoko podloge wiec i zaladowac cos ciezkiego jest
trudniej. Aha, na plus w wersji bez poduszki jest to, ze mozesz oslone na
kierownicy zdjac i ukryc przed kumplem paczke fajek na czarna godzine!
;))
W wersji 3L2H (max dlugi [4,6 m], raz podwyzszony) przy moim wzroscie
zdarza mi sie przywalic glowa w belke dachowa na pace (mam 186 cm). No i
jak jedziesz po nierownej drodze (czytaj: normalnej polskiej) to blachy
boczne tluka sie jak w starze.
Mamy wersje na blizniaku (DMC do 3,5 tony) i pali to jak smok, do tego
aby DMC nie przekroczyc jest malutki baczek - bodajze 55 litrow - co
pozwala na zrobienie ze 450 km przy ekon0micznej jezdzie na pusto. Dla
porownania w Oplu Movano mamy bak 80l na ktorym moge zrobic nawet 1200 km
jak go nie deptam.

Sprinterem nie jezdzilem ale jakbym mial wybor to Iveca na pewno bym nie
kupowal.

vneb

--

Sprzedam AUDI A6 2,5 TDI 1999 r.
Sprowadzony, BEZWYPADKOWY, z pierwszej reki, serwisowany w ASO VW
Kontakt tel: 608 450-529 lub email: adminek (at) vneb . pl

3 Data: Luty 14 2007 23:28:40
Temat: Re: Sprinter czy Daily?
Autor: Qlfon 

vneb napisał(a):

Daily mam w pracy i nie polecam. Kupione bylo nowe w salonie i przez pierwszy rok sypalo sie az milo. A to elektryka, a to wtryski, a to zarowki sie palily itp itd.

Poczatek niezly:( Ktory to rocznik?
A do tego wnetrze jest super nieprzyjazne.
Nie ma gdzie np kubka z kawa postawic, zadnej półeczki zeby cos polozyc. Jedynie nieduzy schowek, ktorego jedyna zaleta jest uchwyt na dlugopis.
Oj to juz zupelnie mnie wyleczyles: trasa jaka bede latac to 2300 w jedna strone, ergonomia i "komfort" podrozy ma raczej spore znaczenie. Poza tym obsada 2 osobowa z malymi bambetlami:)
Do tego Iveco ma wysoko podloge wiec i zaladowac cos ciezkiego jest trudniej.
To tez niefajnie bo ladunki raczej z tych ciezkawych beda a widlakiem wolalbym ich nie wrzucac:)
Aha, na plus w wersji bez poduszki jest to, ze mozesz oslone na
kierownicy zdjac i ukryc przed kumplem paczke fajek na czarna godzine! ;))

No gdyby tam karton wchodzil to moze bym sie zastanowil:)
No i jak jedziesz po nierownej drodze (czytaj: normalnej polskiej) to blachy boczne tluka sie jak w starze.
Wiem ze to nie bedzie osobowka lae lubie swoje uszy bo mi dobrze sluza i muzyczki chcialbym posluchac...
Mamy wersje na blizniaku (DMC do 3,5 tony) i pali to jak smok, do tego aby DMC nie przekroczyc jest malutki baczek - bodajze 55 litrow - co pozwala na zrobienie ze 450 km przy ekon0micznej jezdzie na pusto.
No to juz smiech na sali jest...

Sprinterem nie jezdzilem ale jakbym mial wybor to Iveca na pewno bym nie kupowal.

Dzieki za obszerna opinie. Moze jeszcze sie ktos odezwie, ale teraz juz wiem z czego wynikaja dysproporcje ilosciowe Sprnter/Daily w ogloszeniach...

--
Godsmack - Faceless,
i nóżka chodzi,
Qlfon, Lublin

4 Data: Luty 14 2007 22:31:06
Temat: Re: Sprinter czy Daily?
Autor: vneb 

vneb  wrote in
 

Jeszcze kilka uwag o Iveco.
Na plus: mozna go mocno przeladowac i bedzie jechal bez jekniecia. Ten co
jezdze ma ladownosc 1 tone, a zdarzalo sie, ze wiozlem na pace 2,5-2.8 t.

Na minus: w wersji na blizniaku (nie wiem jak jest na singlu) sa szerokie
blotniki, co zabiera sporo miejsca na pace. Ja akurat woze sprzet o
nieregularnych ksztaltach wiec mi to nie przeszkadza, ale przy innym
towarze moze byc utrudnieniem.
Silnik 3,5 cm3 to troche malo do smigania. A jak dolozysz towar to wyraznie 
zaczyna zamulac. No i jest glosny. Maks predkosc na pusto osiagam 140 km/h,
ale to juz przy mocnym deptaniu, a co za tym idzie spalaniu hektolitrow 
paliwa. Dobra predkosc przelotowa to jakies 110-120 km/h dla tego auta, a
ekonomiczna to 90-100 km/h.
Kolejny minus, ktory przychodzi mi do glowy to miejsce na radio. Odtwarzacz
jest umieszczony prawie pionowo, co powoduje, ze plyty CD mozesz posluchac
jedynie na postoju, bo w czasie jazdy ciagle przeskakuje.


vneb

--

Sprzedam AUDI A6 2,5 TDI 1999 r.
Sprowadzony, BEZWYPADKOWY, z pierwszej reki, serwisowany w ASO VW
Kontakt tel: 608 450-529 lub email: adminek (at) vneb . pl

5 Data: Luty 15 2007 00:19:20
Temat: Re: Sprinter czy Daily?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello vneb,

Wednesday, February 14, 2007, 11:31:06 PM, you wrote:

Jeszcze kilka uwag o Iveco.

[...]

Silnik 3,5 cm3 to troche malo do smigania.

Zdecydowanie. Może wentylator chłodnicy napędzi...

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           

6 Data: Luty 15 2007 20:09:24
Temat: Re: Sprinter czy Daily?
Autor: Qba 


Użytkownik "Qlfon"  napisał w wiadomości



od pewnego mechanika usłyszałem opinie: 'Paanie Iweka to są nie do
zajebania' ;)

7 Data: Luty 16 2007 12:44:24
Temat: Re: Sprinter czy Daily?
Autor: vneb 

"Qba"  wrote in news:3c861$45d4afe5$594e0cdc$3269
@news.chello.pl:

od pewnego mechanika usłyszałem opinie: 'Paanie Iweka to są nie do
zajebania' ;)

Iweka pewnie tak ;)

vneb

--

Sprzedam AUDI A6 2,5 TDI 1999 r.
Sprowadzony, BEZWYPADKOWY, z pierwszej reki, serwisowany w ASO VW
Kontakt tel: 608 450-529 lub email: adminek (at) vneb . pl

8 Data: Luty 16 2007 18:55:59
Temat: Re: Sprinter czy Daily?
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Feb 2007 22:56:31 +0100, Qlfon  wrote:

Sprinterka chcialbym w wersji 308, te
mlodsze CDI (311,312) podobno nie sa tak wytrzymale.

O ile w CDI silniki bywają usterkowe to wcześniejsze modele żre rdza.
I to żre tak że aż w nocy słychać.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

9 Data: Luty 17 2007 08:00:51
Temat: Re: Sprinter czy Daily?
Autor: Qlfon 

jerzu napisał(a):

On Wed, 14 Feb 2007 22:56:31 +0100, Qlfon  wrote:

Sprinterka chcialbym w wersji 308, te mlodsze CDI (311,312) podobno nie sa tak wytrzymale.

O ile w CDI silniki bywają usterkowe to wcześniejsze modele żre rdza.
I to żre tak że aż w nocy słychać.
I tak zle i tak nieodobrze:), ale chyba latwiej ruda opanowac niz silnik 2000 km od domu. A jak tam master z siga? Za godzinke jade ogladac Ducato z 2002 z silnikiem 2,8 CDTi czy jakos tak....


--
007. http://213.251.138.121:7000/,
i nóżka chodzi,
Qlfon, Lublin

10 Data: Luty 17 2007 08:49:25
Temat: Re: Sprinter czy Daily?
Autor: jerzu 

On Sat, 17 Feb 2007 08:00:51 +0100, Qlfon  wrote:

I tak zle i tak nieodobrze:), ale chyba latwiej ruda opanowac niz silnik
2000 km od domu. A jak tam master z siga? Za godzinke jade ogladac
Ducato z 2002 z silnikiem 2,8 CDTi czy jakos tak....

Z tą rdzą w Sprinterach to nie jest tak różowo. Mam znajomych którzy
jeżdzili Sprinterami i właśnie z powodu rdzy zrezygnowaliz tej marki.
Tam nie wystarczały drobne zabiegi lakiernicze - tam trzeba bylo
wymieniać tylne drzwi. W skrajnym przypadku klamka przy otwieraniu
została w ręku.
Co do Mastera - jestem zadowolony-jak na razie zero awarii, przeglądy
co 40 tys. km, olej zmieniam co 20 tys. i jeżdżę. Wcześniej jeździłem
Transitem `03 i też bezawaryjnie (większe usterki usunięte na
gwarancji).
Ducato to chyba 2.8 JTD. Nie miałem styczności z tym autem poza jednym
egzemplarzem mojego znajomego. Silnik 2.0 JTD.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

11 Data: Luty 17 2007 17:17:34
Temat: Re: Sprinter czy Daily?
Autor: Qlfon 

jerzu napisał(a):

Co do Mastera - jestem zadowolony-jak na razie zero awarii, przeglądy
co 40 tys. km, olej zmieniam co 20 tys. i jeżdżę. Wcześniej jeździłem
Transitem `03 i też bezawaryjnie (większe usterki usunięte na
gwarancji).
Ducato to chyba 2.8 JTD. Nie miałem styczności z tym autem poza jednym
egzemplarzem mojego znajomego. Silnik 2.0 JTD.
No i okazalo sie ze to Master a nie Ducato. 2002 rocznik, silnik 2.8 dTi, tylne zawieszenie na poduszkach, jezdzil jako ambulans. Wiesz cos moze o tym zawieszeniu? Musze poszukac jak tam z ladownoscia, rama chyba srodkowa, na tym duza paczka (3,6 dlugosci i 1,95 szeroka w srodku). Srodek ladnie utrzymany, samochodzik zaliczyl bokiem row:)

--
007. http://213.251.138.121:7000/,
i nóżka chodzi,
Qlfon, Lublin

Sprinter czy Daily?



Grupy dyskusyjne