Witam grupowiczów!
Mam taki problem - po wymianie płynu do spryskiwaczy na zimowy (jakiś z Orlenu) spadło nagle ciśnienie pod jakim ten płyn wydobywa się ze spryskiwaczy i jest tak małe, że nie dolatuje nawet do szyb tylko leje się na maskę. Z obu tak samo. Z tylnej szyby praktycznie wcale nie leci. Co się mogło stać? Za gęsty płyn? Przed wymianą było wszystko ok. Auto to Opel Corsa B.
Pozdrawiam!

Użytkownik "Przemek"  napisał w wiadomości

Witam grupowiczów!
Mam taki problem - po wymianie płynu do spryskiwaczy na zimowy (jakiś z Orlenu) spadło nagle ciśnienie pod jakim ten płyn wydobywa się ze spryskiwaczy i jest tak małe, że nie dolatuje nawet do szyb tylko leje się na maskę.

Alti napisał(a):

Zajrzyj do zbiorniczka czy nie wytworzyły się jakieś osady. Ja kiedyśpomieszałem coś ze spryskiwaczem i stworzył się jakiś biały osad. Nie mam pojjęcia co to było.
Wojtek

Witam,
W niektórych zbiorniczkach na płyn do spryskiwaczy jest takie sitko które
działa na zasadzie filterka być może ona się zapchało, powinno gdzieś być przy
silnikczu pompki.

Pozdrawiam,
Artek
Zapraszam na http://www.forumsamochodowe.pl

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

typowa usterka w samochodach gdzie była stosowana woda, po wlaniu zimowego
płynu który ma % ;-) te procenty rozpuszczają wszystko co można i zapychają
dysze, przerabiałem to u siebie połamanae szpilki igły parę ukłuć do krwi
ale, dałem radę;-) ale walczyłem jak lew;-)
pozdrawiam Wiesław
Volkswagen Passat Kombi 1.6 TD 1989