JasonKidd napisał(a):
Pewien czas temu przyjechałem do Polski samochodem z Anglii....
============================
Czolem,
Prawdopodobnie bede taki wariant przerabial za jakies 2-3 miechy. Wiec to co
pisze, to nie praktyka niestety, a teoria. Jak to sie ma do polskiej
rzeczywistosci, to sie zobaczy.
Masz fure z UK. Jestes jej wlascicielem. Masz dokument V5 na swoje nazwisko
(dowod rejestracyjny). Pytanie: Czy opuszczajac UK albo zaraz po wyjezdzie
wypelniles i wyslales do DVLA odcinek V5 mowiacy o stalym wyeksportowaniu
auta?
Tak?- gut. Auto opuscilo na stale UK, angielska baze danych w DVLA i jest to
w zgodzie z angielskimi przepisami.
Nie? Raczej trzebaby to zrobic. W V5 wpisujesz miejsce stalego eksportu,
czyli swoje dane + adres w PL i wysylasz do DVLA. Problem: Nie wiem, czy
potem przychodzi jakies potwierdzenie z DVLA. Jezeli przychodzi, to czy
wysla Ci je na polski adres (bo bedziesz/jestes na stale juz w PL)
Po polskiej stronie: chyba normalna umowa kupna sprzedazy, z odpowiedzia
adnotacja, ze pojazd posiada kierownika z prawej strony. W koncu to jest
Twoja wlasnosc i ty mozesz nia dowolnie zarzadzac. Ze wzgledu na to, ze
pojazd nie moze byc w Polszy zarejestrowany ze wzgledu na kierownika, w
umowie mozna wpisac, ze „bez prawa rejestracji” i kwote zakupu utrzymac na
poziomie „angielskim” (w 99% przypadkow kwota nizsza niz w PL) Ale dalej –
akcyza? Jakies VAT-y? Nie wiem jak do tego podejsc – tzn czy Twoj kupiec
chce auto na czesci kupic, czy potem go przerabiac na LHD. Trzebaby archiwum
grupy przekopac pod katem sprowadzania auta na czesci.
Ubezpieczenie- masz w ogóle? ;-) Jak zapewne wiesz, ubezpieczenie jest na
osobe, nie na auto, wiec nie oddajesz go przy sprzedazy auta. Nie wiem jaka
jest procedura wypowiadania ubezpieczenia w UK. Musze posiedzec nad tym, ale
chyba majac potwierdzenie o stalym wyeksportowaniu auta nie powinno byc
problemu.
Ja mam dylemat, czy swojego sprzedac na czesci w Polsce, czy moze jednak
przerabiac i zostawic. Fura skomplikowana nie jest, jak za przekladke dam
nawet 2kzl, to i tak mi sie oplaci. Zastanawiam sie caly czas.
A w temacie- jak masz czas i ochote to podejdz u siebie lokalnie do Wydzialu
Komunikacji i zapytaj po prostu. Moze ktos sie znajdzie rozmowny i rozjasni
Ci sprawe.
Jak cos jeszcze to pisz, bo dla mnie tez temat ciekawy i na czasie.
Pozdrawiam,
Radarro z Ulsteru / Belfast
Blue Megi 1.6e with extras
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
3 |
Data: Maj 15 2007 18:00:45 |
Temat: Re: Sprzedaż angielskiego auta w Polsce - jakie formalności? |
Autor: JasonKidd |
Raddaro, czy możesz odpisać jeszcze raz na posta? Albo skontaktować się na
priv? Bo niestety w Outlooku nie widzę Twojej wiadomości, a widzę tylko na
google.groups.
4 |
Data: Maj 15 2007 20:31:08 | Temat: Re: Sprzedaż angielskiego auta w Polsce - jakie formalności? | Autor: Radarro |
JasonKidd napisał(a):
Raddaro, czy możesz odpisać jeszcze raz na posta? Albo skontaktować się na
priv? Bo niestety w Outlooku nie widzę Twojej wiadomości, a widzę tylko na
google.groups.
Poszło na priv.
Z niewdocznymi wiadomosciami miałem kiedyś problem też - jak wysyłałem z
googla to inni ich nie widzieli potem. Teraz czytam na google groups (dużo
wygodniejsze jak dla mnie) a pisze z gazeta.pl -> usenet i jest ok. (a tak
naprawde to nie umiem/nie mam czasu sobie czytnika w outlooku
skonfigurować ;-)
A wiadomosc wysłałem OIDP z gazeta.pl, wiec kurde nie wiem, czemu jej nie
widzisz w O-looku... ;(
Pozdrawiam,
Radarro
Blue Megi 1.6e Belfast
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
5 |
Data: Maj 16 2007 09:43:26 | Temat: Re: Sprzedaż angielskiego auta w Polsce - jakie formalności? | Autor: JasonKidd |
Raddaro, czy możesz odpisać jeszcze raz na posta? Albo skontaktować się
na
priv? Bo niestety w Outlooku nie widzę Twojej wiadomości, a widzę tylko
na
google.groups.
Poszło na priv.
Z niewdocznymi wiadomosciami miałem kiedyś problem też - jak wysyłałem z
googla to inni ich nie widzieli potem. Teraz czytam na google groups (dużo
wygodniejsze jak dla mnie) a pisze z gazeta.pl -> usenet i jest ok. (a tak
naprawde to nie umiem/nie mam czasu sobie czytnika w outlooku
skonfigurować ;-)
A wiadomosc wysłałem OIDP z gazeta.pl, wiec kurde nie wiem, czemu jej nie
widzisz w O-looku... ;(
Teraz widzę! Jest ok :)
| | |