Grupy dyskusyjne   »   Sprzedać grata w całości czy na części?

Sprzedać grata w całości czy na części?



1 Data: Lipiec 22 2014 17:11:50
Temat: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Adam Wysocki 

Moment zmiany furacza zbliża się szybciej, niż myślałem... raczej tej zimy
już nie przejeździ, więc rozglądam się za czymś nowym, a póki co myślę,
jak spylić Sienę, żeby najmniej stracić. Samochód po wypadku, przebieg
135k, prawie bez podłogi (zeżarta przez rdzę do tego stopnia, że był
problem z przeglądem, a mechanik nie podjął się podniesienia jej, żeby
wymienić przeguby), ale np. silnik w dobrym stanie, fotele w niezłym
stanie (a tylne prawie dziewicze, bo przez 90% czasu jeżdżę sam a przez
10% w dwie osoby), dwuletnie opony (komplet na zimę i na lato), trzyletni
akumulator, nowy alternator, nowa chłodnica... zastanawiam się, czy
sprzedać furę w całości za jakieś śmieszne pieniądze, czy rozebrać ją i
posprzedawać rzeczy typu silnik, fotele, deska rozdzielcza, drzwi, szyby,
opony i inne graty osobno. Wiem że to nie pójdzie od ręki, ale mam gdzie
trzymać graty, kasę też mogę zamrozić, żeby dostać trochę więcej.

I tu się rodzą pytania.

1. Za ile takie graty mogłyby wg Was pójść? 2k z tego wyciągnę, czy mogę
zapomnieć? Za furę więcej raczej nie dostanę, wspomniane 2k za samochód to
byłby sukces.

2. Co jest potrzebne (fizycznie), żeby wyrejestrować samochód? Bo pewnie
coś będę musiał zawieźć do tej kasacji. Sama rama wystarczy? Płaci się coś
za to wtedy? Zakładam że ramę uda mi się przewieźć.

Narzędzia, żeby rozebrać samochód na części pierwsze, mam.

--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/



2 Data: Lipiec 22 2014 19:35:32
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Adam Wysocki pisze tak:

zastanawiam się, czy sprzedać furę w całości za jakieś śmieszne
pieniądze, czy rozebrać ją i posprzedawać rzeczy

Zależy ile szrot zaproponuje za całość.


2. Co jest potrzebne (fizycznie), żeby wyrejestrować samochód? Bo
pewnie coś będę musiał zawieźć do tej kasacji. Sama rama
wystarczy? Płaci się coś za to wtedy? Zakładam że ramę uda mi się
przewieźć

Ja bym pojechał na złom (taki co skupuje głównie złom a nie samochody)
z uprawnieniami do wydawania zaświadczeń i zapytał czy dowalą mi karę
za niedowagę.

Jeśli tak to do karoserii nawsadzałbym złomu do wagi wymaganej. Złom
jest po 90gr nawet jakbym miał go dokupić (ale ja akurat mam dostęp do
złomu).

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

3 Data: Lipiec 23 2014 13:01:13
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"PiteR"  wrote in message

Ja bym pojechał na złom (taki co skupuje głównie złom a nie samochody)
z uprawnieniami do wydawania zaświadczeń i zapytał czy dowalą mi karę
za niedowagę.

Jeśli tak to do karoserii nawsadzałbym złomu do wagi wymaganej. Złom
jest po 90gr nawet jakbym miał go dokupić (ale ja akurat mam dostęp do
złomu).

Tobie nie wstyd tak afiszować się ze swym brakiem kręgosłupa moralnego?
Przecież zachęcasz go do jawnego oszustwa z premedytacją...

4 Data: Lipiec 23 2014 21:14:43
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

Tobie nie wstyd tak afiszować się ze swym brakiem kręgosłupa
moralnego? Przecież zachęcasz go do jawnego oszustwa z
premedytacją...

żeby wszyscy mieli takie kręgosłupy jak ja.

po za tym NTG

po za tym zszokowałeś mnie. Poważnie. Ale tu nie konfesjonał.

Zastanawiam się dlaczego sądzisz, że w morzu złodzieji i oszustów,
którzy mieszkają w Polsce ja będę nieskazitelny (to nie jest pytanie).
To ja pracuję nad tym żeby uciec z Polski od nich a nie oni ode mnie.


--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

5 Data: Lipiec 25 2014 18:22:59
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"PiteR"  wrote in message

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

Tobie nie wstyd tak afiszować się ze swym brakiem kręgosłupa
moralnego? Przecież zachęcasz go do jawnego oszustwa z
premedytacją...

żeby wszyscy mieli takie kręgosłupy jak ja.

Wkładanie gruzu do samochodu przed oddaniem go na złom
nazywasz posiadaniem kręgosłupa moralnego?
Przecież namawiasz do kradzieży, oszustwa!

po za tym NTG

?? Mówimy o oddawaniu auta na złom na różne sposoby.
Krytykuję właśnie sposób który Ty zaproponowałeś...
Na której grupie mamy o tym dyskutować?

po za tym zszokowałeś mnie. Poważnie. Ale tu nie konfesjonał.

Zastanawiam się dlaczego sądzisz, że w morzu złodzieji i oszustów,
którzy mieszkają w Polsce ja będę nieskazitelny (to nie jest pytanie).
To ja pracuję nad tym żeby uciec z Polski od nich a nie oni ode mnie.

No popatrz... masz się za uczciwego a tymczasem jesteś oszust jak inni.

Nie tłumacz się oszustwami innych - martw się o siebie i swoje sumienie.

6 Data: Lipiec 26 2014 07:52:32
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

Wkładanie gruzu do samochodu przed oddaniem go na złom
nazywasz posiadaniem kręgosłupa moralnego?
Przecież namawiasz do kradzieży, oszustwa!

Jakiego gruzu?


No popatrz... masz się za uczciwego a tymczasem jesteś oszust jak
inni.

Gdzie ja napisałem, że mam się za uczciwego? Napisałem, że mam się za
trochę bardziej uczciwego :)


Nie tłumacz się oszustwami innych - martw się o siebie i swoje
sumienie.

Pszemol o Ci chodzi? Czujesz misję? Czujesz się jakimś ewangelistą?
Jeszcze raz Ci przypomnę tu jest pl.misc.samochody tu się rozmawia o
samochodach a nie o moim sumieniu :)

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

7 Data: Lipiec 26 2014 16:32:02
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"PiteR"  wrote in message

Jakiego gruzu?

przepraszam - coś pokręciłem :-)

8 Data: Lipiec 23 2014 21:54:51
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pawel O'Pajak 


Powitanko,

Tobie nie wstyd tak afiszować się ze swym brakiem kręgosłupa moralnego?

Zaraz, mylisz moralnosc z prawem, a to nie tylko sa rozne rzeczy, ale czasem wrecz sie wykluczaja. Gosc kupil za swoja kase samochod, jezdzil nim, placil cholernie wysokie podatki chocby w paliwie, a na koniec nie wolno mu wymontowac i sprzedac nic ze swojej wlasnosci, bo to ustawodawca zagwarantowal pracownikom zlomowiska. To wlasnie jest niemoralne.

Przecież zachęcasz go do jawnego oszustwa z premedytacją...

Nie on, tylko ustawodawca.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

9 Data: Lipiec 25 2014 18:25:55
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"Pawel O'Pajak"  wrote in message

Tobie nie wstyd tak afiszować się ze swym brakiem kręgosłupa moralnego?

Zaraz, mylisz moralnosc z prawem, a to nie tylko sa rozne rzeczy, ale czasem wrecz sie wykluczaja. Gosc kupil za swoja kase samochod, jezdzil nim, placil cholernie wysokie podatki chocby w paliwie, a na koniec nie wolno mu wymontowac i sprzedac nic ze swojej wlasnosci, bo to ustawodawca zagwarantowal pracownikom zlomowiska. To wlasnie jest niemoralne.

Ja nic nie mylę. Wkładając gruz do auta przed zezłomowaniem go
oszukujesz właściciela złomowiska który kupując na wagę stal
która miała być surowcem wtórnym w recyklingu kupił od Ciebie
mnóstwo bezużytecznego gruzu.
Udajesz że nie rozumiesz że niemoralne jest oszukiwać ludzi czy
naprawdę brakuje Ci piątej klepki?

Przecież zachęcasz go do jawnego oszustwa z premedytacją...

Nie on, tylko ustawodawca.

On. I nie zasłaniaj się przepisami które Ci się nie podobają...
Każdy oszust lubi się tak wybielać i zgrywać Janosika co to
tylko szlachetnie ratuje biednych zabierając bogatym.

10 Data: Lipiec 26 2014 08:02:13
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

Wkładając gruz do auta przed zezłomowaniem go
oszukujesz właściciela złomowiska który kupując na wagę stal
która miała być surowcem wtórnym w recyklingu kupił od Ciebie
mnóstwo bezużytecznego gruzu.

Pszemol czy ty byłeś kiedyś na złomie? Ja bywam często to Ci opowiem.

Każde wyładowanie większej ilości złomu jest nadzorowane przez
pracowników złomu. Oni mają płacone żeby wykryć taki numer.

Nie tylko nie dopuszczą do przyjecia np rur wypełnionych betonem oni
nawet nie dopuszczą żeby zamiast deklarowanego żeliwa wyładował blachy.

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

11 Data: Lipiec 26 2014 10:27:27
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 26 Jul 2014 08:02:13 +0200, PiteR napisał(a):

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:
Wkładając gruz do auta przed zezłomowaniem go
oszukujesz właściciela złomowiska który kupując na wagę stal
która miała być surowcem wtórnym w recyklingu kupił od Ciebie
mnóstwo bezużytecznego gruzu.

Pszemol czy ty byłeś kiedyś na złomie? Ja bywam często to Ci opowiem.
Każde wyładowanie większej ilości złomu jest nadzorowane przez
pracowników złomu. Oni mają płacone żeby wykryć taki numer.
Nie tylko nie dopuszczą do przyjecia np rur wypełnionych betonem oni
nawet nie dopuszczą żeby zamiast deklarowanego żeliwa wyładował blachy.

Jak podjezdza ciezarowka to tak.
Jak oddawalem ostatnio na zlom samochod, to chodzili, ogladali ... ale
juz np nie wazyli. Widac ich nie interesuje ile tego cennego zlomu
dostali ..

J.

12 Data: Lipiec 23 2014 21:55:50
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: neoniusz 

W dniu 22.07.2014, 19:35, PiteR pisze:

Jeśli tak to do karoserii nawsadzałbym złomu do wagi wymaganej.

Powodzenia. Chyba ze zlomiarz slepy i wszystko ma w dupie. A takich juz malo.

13 Data: Lipiec 23 2014 22:51:24
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na czę ści?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-07-22 19:35, Użytkownik PiteR napisał:

2. Co jest potrzebne (fizycznie), żeby wyrejestrować samochód? Bo
pewnie coś będę musiał zawieźÄ‡ do tej kasacji. Sama rama
wystarczy? Płaci się coś za to wtedy? Zakładam że ramę uda mi się
przewieźÄ‡

Ja bym pojechał na złom (taki co skupuje głównie złom a nie samochody)
z uprawnieniami do wydawania zaświadczeń i zapytał czy dowalą mi karę
za niedowagę.

Jeśli tak to do karoserii nawsadzałbym złomu do wagi wymaganej. Złom
jest po 90gr nawet jakbym miał go dokupić (ale ja akurat mam dostęp do
złomu).

Przecież nikt nie będzie ci złomu ważył tylko sprawdzą czy nie
brakuje kilku znaczących i ciężkich podzespołów i za nie doliczą
karę czy dopłatę. I jak przyjedziesz bez silnika to sto czy dwieście
kilo złomu w bagażniku nie pomoże.


Pozdrawiam

14 Data: Lipiec 24 2014 05:37:48
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  RadoslawF pisze tak:

Przecież nikt nie będzie ci złomu ważył tylko sprawdzą czy nie
brakuje kilku znaczących i ciężkich podzespołów i za nie doliczą
karę czy dopłatę.

tzn ustawodawca opublikował listę podzespołów i ich wagi?

Ciekawe z jakiej paki złomy są ramieniem karającym?

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

15 Data: Lipiec 24 2014 06:49:10
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-24 05:37, PiteR wrote:

tzn ustawodawca opublikował listę podzespołów i ich wagi?

Ciekawe z jakiej paki złomy są ramieniem karającym?

Z ramienia monopolu.

Shrek.

16 Data: Lipiec 24 2014 13:43:56
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na czę ści?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-07-24 05:37, Użytkownik PiteR napisał:

Przecież nikt nie będzie ci złomu ważył tylko sprawdzą czy nie
brakuje kilku znaczących i ciężkich podzespołów i za nie doliczą
karę czy dopłatę.

tzn ustawodawca opublikował listę podzespołów i ich wagi?

Ustawodawca wpisał możliwoć naliczania kasy za brakujące
w złomowanym aucie podzespoły.

Ciekawe z jakiej paki złomy są ramieniem karającym?

Nie są. Ale dojdziesz dopiero jak przeczytasz odpowiednie
ustawy.


Pozdrawiam

17 Data: Lipiec 22 2014 19:41:18
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Grzegorz 

//


2. Co jest potrzebne (fizycznie), żeby wyrejestrować samochód? Bo
pewnie
coś będę musiał zawieźć do tej kasacji. Sama rama wystarczy? Płaci się
coś
za to wtedy? Zakładam że ramę uda mi się przewieźć.

Tu jest właśnie problem. Szrotowiska żyją z tego, że mają koncesję
na przetwarzanie odpadów niebezpiecznych dla środowiska i maja prawo
wystawić papier na podstawie którego auto wyrejestrujesz.

Oczywiście korzystają z tego bo działają w warunkach gospoodarki
rynkowej.
Nie dostaną wartości w dostarczonym pojeździe to papieru nie wystawią.
Kolega wymontował z auta fotele + trochę elektryki i już były kwęki.
..g.




Narzędzia, żeby rozebrać samochód na części pierwsze, mam.

--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

18 Data: Lipiec 22 2014 19:50:46
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 22 Jul 2014 17:11:50 +0000 (UTC), Adam Wysocki napisał(a):

1. Za ile takie graty mogłyby wg Was pójść? 2k z tego wyciągnę, czy mogę
zapomnieć?

Moze i wyciagniesz, ale po jakim czasie, i ile bedzie kosztowala
prowizja allegro ...

2. Co jest potrzebne (fizycznie), żeby wyrejestrować samochód? Bo pewnie
coś będę musiał zawieźć do tej kasacji. Sama rama wystarczy?

Silnik, akumulator, fotele ...
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20060580407

Płaci się coś za to wtedy? Zakładam że ramę uda mi się przewieźć.
Narzędzia, żeby rozebrać samochód na części pierwsze, mam.

Formalnie nie masz szans. Zakaz samodzielnej rozbiorki, grozace oplaty
i odmowy.
Nieformalnie, ... spytaj na najblizszej stacji jak to wyglada.

J.

19 Data: Lipiec 22 2014 20:00:00
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: PiteR 


jeszcze link

http://moto.onet.pl/porady-ekspertow/sprzedajesz-samochod-uwazaj-zeby-nie-zlamac-prawa/wh3ty

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

20 Data: Lipiec 22 2014 18:32:33
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

Adam Wysocki wrote:

Wiem że to nie pójdzie od ręki, ale mam gdzie trzymać graty, kasę też
mogę zamrozić, żeby dostać trochę więcej.

Szkoda marnować czas na rozbieranie złoma, żeby dostać 500 zł więcej za
części. Auto puć w całości póki jedzie, lepszy komplet opon sprzedaj
osobno.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

21 Data: Lipiec 22 2014 20:46:13
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: ToMasz 

W dniu 22.07.2014 19:11, Adam Wysocki pisze:

Moment zmiany furacza zbliża się szybciej, niż myślałem... raczej tej zimy

1. sprzedaj cokolwiek, zobaczysz czy jest jakieś zainteresowanie. w moim przypadku było zerowe.
2. wymontuj, to co uważasz że się sprzeda i wsadź do piwnicy, reszta wraka sama zniknie, zgłoś jako kradzież
3. wymontuj co trzeba i zagadaj z facetem ze złomu, że ci wrak splądrowali, i chcesz tylko "papier" że oddałeś na złom. ale jak już koledzy pisali, za splądrowane auto kasy nie dostaniesz.
ToMasz

22 Data: Lipiec 23 2014 12:59:16
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: elmer radi radisson 

On 2014-07-22 20:46, ToMasz wrote:

2. wymontuj, to co uważasz że się sprzeda i wsadź do piwnicy, reszta
wraka sama zniknie, zgłoś jako kradzież

Fajne podzeganie do przestepstwa.



--

memento lorem ipsum

23 Data: Lipiec 23 2014 14:28:13
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na czę ści?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-07-23 12:59, Użytkownik elmer radi radisson napisał:

2. wymontuj, to co uważasz że się sprzeda i wsadź do piwnicy, reszta
wraka sama zniknie, zgłoś jako kradzież

Fajne podzeganie do przestepstwa.

A konkretnie jakiego przestępstwa ?
Bo zdemontować jakieś elementy swojej własności i sprzedać
wolno, jak reszta zniknie to też wolno to zgłosić jako
kradzież.


Pozdrawiam

24 Data: Lipiec 23 2014 12:30:56
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Wed, 23 Jul 2014 14:28:13 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał:

Dnia 2014-07-23 12:59, Użytkownik elmer radi radisson napisał:

2. wymontuj, to co uważasz że się sprzeda i wsadź do piwnicy, reszta
wraka sama zniknie, zgłoś jako kradzież

Fajne podzeganie do przestepstwa.

A konkretnie jakiego przestępstwa ?
Bo zdemontować jakieś elementy swojej własności i sprzedać wolno, jak
reszta zniknie to też wolno to zgłosić jako kradzież.

zgłoszenie kradzieży, której nie było jest przestępstwem




--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

25 Data: Lipiec 23 2014 15:51:31
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Hinek 

Użytkownik "masti"  napisał


reszta zniknie to też wolno to zgłosić jako kradzież.


zgłoszenie kradzieży, której nie było jest przestępstwem


Oczywiście, ale gdzie tu była mowa o sfingowaniu kradzieży?

--
Hinek

26 Data: Lipiec 23 2014 13:58:14
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Wed, 23 Jul 2014 15:51:31 +0200 osobnik zwany Hinek napisał:

Użytkownik "masti"  napisał

reszta zniknie to też wolno to zgłosić jako kradzież.


zgłoszenie kradzieży, której nie było jest przestępstwem


Oczywiście, ale gdzie tu była mowa o sfingowaniu kradzieży?

"reszta wraka sama zniknie, zgłoś jako kradzież "
wierzysz w to, że sama?



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

27 Data: Lipiec 23 2014 16:00:11
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na czę ści?
Autor: rAzor 

Dnia 2014-07-23 15:58, Użytkownik - masti  napisał::

Dnia pięknego Wed, 23 Jul 2014 15:51:31 +0200 osobnik zwany Hinek napisał:

Użytkownik "masti"  napisał

reszta zniknie to też wolno to zgłosić jako kradzież.


zgłoszenie kradzieży, której nie było jest przestępstwem


Oczywiście, ale gdzie tu była mowa o sfingowaniu kradzieży?

"reszta wraka sama zniknie, zgłoś jako kradzież"
wierzysz w to, że sama?

Złomiarze, śmietnikowi surferzy, itp.

28 Data: Lipiec 23 2014 16:46:44
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: NetiaAbonent 


Użytkownik "masti"

reszta zniknie to też wolno to zgłosić jako kradzież.


zgłoszenie kradzieży, której nie było jest przestępstwem


Oczywiście, ale gdzie tu była mowa o sfingowaniu kradzieży?

"reszta wraka sama zniknie, zgłoś jako kradzież "
wierzysz w to, że sama?

No nie, trzeba mu pomóc :-)

29 Data: Lipiec 23 2014 16:17:16
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na czę ści?
Autor: elmer radi radisson 

On 2014-07-23 15:51, Hinek wrote:

Oczywiście, ale gdzie tu była mowa o sfingowaniu kradzieży?

Jak myslisz, jak prokurator potraktuje sytuacje w ktorej w celu
'rozwiazania jakiegos problemu' i unikniecia dopelnienia urzedowego
obowiazku, od samego poczatku swiadomie zaklada sie efekt w postaci
wystapienia przestepstwa? Ktorego dokonanie swiadomie sie ulatwia.

To budzi skutki jak dokonanie zlecenia kradziezy - tylko bez
wskazania jej dokonania konkretnemu sprawcy.

Mysle ze cos w zakresie pomocnitwa, zamiaru i zaniechania sie
tutaj znajdzie.



--

memento lorem ipsum

30 Data: Lipiec 23 2014 17:45:23
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Hinek 

Użytkownik "elmer radi radisson"  napisał



To budzi skutki jak dokonanie zlecenia kradziezy - tylko bez
wskazania jej dokonania konkretnemu sprawcy.

Mysle ze cos w zakresie pomocnitwa, zamiaru i zaniechania sie
tutaj znajdzie.

Innymi słowy jeśli ukradną mi spod domu mój stary samochód
z założenia zostanę uznany jako zleceniodawca kradzieży?
Po zgłoszeniu kradzieży natychmiast mnie zamkną?
Serio myślisz, że to by przeszło w sądzie?
A jaki przepis zabrania mi trzymania pod domem zarejestrowanego
Poloneza?

--
Hinek

31 Data: Lipiec 24 2014 11:07:05
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na czę ści?
Autor: elmer radi radisson 

On 2014-07-23 17:45, Hinek wrote:

Innymi słowy jeśli ukradną mi spod domu mój stary samochód
z założenia zostanę uznany jako zleceniodawca kradzieży?
Po zgłoszeniu kradzieży natychmiast mnie zamkną?
Serio myślisz, że to by przeszło w sądzie?
A jaki przepis zabrania mi trzymania pod domem zarejestrowanego
Poloneza?

Nie, ale mysle ze jakby znalezc w Internecie taka dyskusje albo w inny
sposob udowodnic, ze swiadomie doprowadziles do tego, ze zamiast
wlasciwie zalatwic sprawe z gratem, swiadomie porzucasz niczym nie
zabezpieczone truchlo i oczekujesz ze znajda sie chetni, po zniknieciu
chocby jednego elementu nie reagujesz, czekasz az zniknie calosc, a na
koniec spokojnie zglaszasz kradziez, to moze byc dowod na to ze celowo
nie dopelnilo sie zabezpieczenia mienia, a potem dla uzyskania papierka
zatruwa sie d.. organom scigania przedstawiajac sytuacje zapewne zgola
inaczej.

Czy to nie jest poswiadczenie nieprawdy? Bo nie wierze ze kazde
slowo w zgloszeniu, gdzie dokonuje sie stosownego zeznania  wowczas
bedzie prawdziwe. A za zeznanie niezgodne z prawda jest odpowiedzialnosc
karna.




--

memento lorem ipsum

32 Data: Lipiec 24 2014 16:21:36
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: NetiaAbonent 


Użytkownik "elmer radi radisson"


Innymi słowy jeśli ukradną mi spod domu mój stary samochód
z założenia zostanę uznany jako zleceniodawca kradzieży?
Po zgłoszeniu kradzieży natychmiast mnie zamkną?
Serio myślisz, że to by przeszło w sądzie?
A jaki przepis zabrania mi trzymania pod domem zarejestrowanego
Poloneza?

Nie, ale mysle ze jakby znalezc w Internecie taka dyskusje ...

....to by się przeczytało te głupoty które wypisujesz :-)

33 Data: Lipiec 28 2014 22:06:47
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na czę ści?
Autor: elmer radi radisson 

On 2014-07-24 16:21, NetiaAbonent wrote:

...to by się przeczytało te głupoty które wypisujesz :-)

A tak poza tym to masz cos konstruktywnego do dodania, czy
sam wolisz zapisac sie z nic nie wnoszaca wypowiedzia?




--

memento lorem ipsum

34 Data: Lipiec 25 2014 20:27:46
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Leszek Kowalski 


Użytkownik "elmer radi radisson"  napisał w wiadomości

On 2014-07-22 20:46, ToMasz wrote:

2. wymontuj, to co uważasz że się sprzeda i wsadź do piwnicy, reszta
wraka sama zniknie, zgłoś jako kradzież

Fajne podzeganie do przestepstwa.

Zawsze zastanawiało mnie, jak złomować auto po pożarze
Waga za mała, więc trzeba dopłacać za wypalone kilogramy?

--
pozdrawiam
Leszek Kowalski

35 Data: Lipiec 22 2014 21:15:03
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-07-22 19:11, Adam Wysocki pisze:

Moment zmiany furacza zbliża się szybciej, niż myślałem... raczej tej zimy
już nie przejeździ, więc rozglądam się za czymś nowym, a póki co myślę,
jak spylić Sienę, żeby najmniej stracić. Samochód po wypadku, przebieg
135k, prawie bez podłogi (zeżarta przez rdzę do tego stopnia, że był
problem z przeglądem, a mechanik nie podjął się podniesienia jej, żeby
wymienić przeguby), ale np. silnik w dobrym stanie, fotele w niezłym
stanie (a tylne prawie dziewicze, bo przez 90% czasu jeżdżę sam a przez
10% w dwie osoby), dwuletnie opony (komplet na zimę i na lato), trzyletni
akumulator, nowy alternator, nowa chłodnica... zastanawiam się, czy
sprzedać furę w całości za jakieś śmieszne pieniądze, czy rozebrać ją i
posprzedawać rzeczy typu silnik, fotele, deska rozdzielcza, drzwi, szyby,
opony i inne graty osobno. Wiem że to nie pójdzie od ręki, ale mam gdzie
trzymać graty, kasę też mogę zamrozić, żeby dostać trochę więcej.

I tu się rodzą pytania.

1. Za ile takie graty mogłyby wg Was pójść? 2k z tego wyciągnę, czy mogę
zapomnieć? Za furę więcej raczej nie dostanę, wspomniane 2k za samochód to
byłby sukces.

2. Co jest potrzebne (fizycznie), żeby wyrejestrować samochód? Bo pewnie
coś będę musiał zawieźć do tej kasacji. Sama rama wystarczy? Płaci się coś
za to wtedy? Zakładam że ramę uda mi się przewieźć.

Narzędzia, żeby rozebrać samochód na części pierwsze, mam.


Rozebrać i na części, ogłoszenie bezpłatne na Tablica.pl. Nawet sporą kasę możesz zgarnąć. Problemem pozostaje tylko procedura wyrejestrowania. Tu nie potrafię nic doradzić. Ja swoją Vectrę po wyciągnięciu gazu, rocznego akumulatora i innych dupereli które się dało wymontować, złomowałem. Poszła do firmy recyklingowej za 700zł.  Ten gaz, akumulator itd poszły w ciągu tygodnia, poprzez Tablica.pl

36 Data: Lipiec 23 2014 13:13:32
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 22 Jul 2014 21:15:03 +0200, Trybun napisał(a):

Rozebrać i na części, ogłoszenie bezpłatne na Tablica.pl. Nawet sporą
kasę możesz zgarnąć. Problemem pozostaje tylko procedura
wyrejestrowania. Tu nie potrafię nic doradzić. Ja swoją Vectrę po
wyciągnięciu gazu, rocznego akumulatora i innych dupereli które się dało
wymontować, złomowałem. Poszła do firmy recyklingowej za 700zł.  Ten
gaz, akumulator itd poszły w ciągu tygodnia, poprzez Tablica.pl

Ale wiesz ze nie wolno ?

J.

37 Data: Lipiec 23 2014 19:41:30
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: WOJO 

Ten gaz, akumulator itd poszły w ciągu tygodnia, poprzez Tablica.pl
Ale wiesz ze nie wolno ?

Ale czego nie wolno - sprzedać swojej własności, czy ponownie montować używki, czy jeszcze czegoś innego nie wolno? :)
Pozdrawiam.
WOJO

38 Data: Lipiec 23 2014 21:53:30
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: neoniusz 

W dniu 23.07.2014, 19:41, WOJO pisze:

Ten gaz, akumulator itd poszły w ciągu tygodnia, poprzez Tablica.pl
Ale wiesz ze nie wolno ?

Ale czego nie wolno - sprzedać swojej własności, czy ponownie montować
używki, czy jeszcze czegoś innego nie wolno? :)

Nie wolno NICZEGO, na wszystko musi byc papier. Takie komunistyczne myslenie, ze niektorzy boja sie nawet pierdnac bez zezwolenia. Kolega z gory wlasnie to zaprezentowal.

39 Data: Lipiec 24 2014 10:34:58
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-07-23 21:53, neoniusz pisze:

W dniu 23.07.2014, 19:41, WOJO pisze:
Ten gaz, akumulator itd poszły w ciągu tygodnia, poprzez Tablica.pl
Ale wiesz ze nie wolno ?

Ale czego nie wolno - sprzedać swojej własności, czy ponownie montować
używki, czy jeszcze czegoś innego nie wolno? :)

Nie wolno NICZEGO, na wszystko musi byc papier. Takie komunistyczne myslenie, ze niektorzy boja sie nawet pierdnac bez zezwolenia. Kolega z gory wlasnie to zaprezentowal.


Halo halo - pobudka. Od prawie 30 lat w Kraju panuje jedyny słuszny ustrój. Pomijając już idiotyczne kwestie rejestracji pojazdów, to nawet samo życie na wsi staje się powoli piekłem na ziemi. Ja jestem zmuszany co jakiś czas składać do gminy pisemne  raporty jak sie prowadzę, oczywiście pod groźbą kary..

40 Data: Lipiec 24 2014 16:51:06
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 23 Jul 2014 21:53:30 +0200, neoniusz napisał(a):

W dniu 23.07.2014, 19:41, WOJO pisze:
Ten gaz, akumulator itd poszły w ciągu tygodnia, poprzez Tablica.pl
Ale wiesz ze nie wolno ?

Ale czego nie wolno - sprzedać swojej własności, czy ponownie montować
używki, czy jeszcze czegoś innego nie wolno? :)

Nie wolno NICZEGO, na wszystko musi byc papier. Takie komunistyczne
myslenie, ze niektorzy boja sie nawet pierdnac bez zezwolenia. Kolega z
gory wlasnie to zaprezentowal.

Komunistyczne ? Raczej unijne.

Dzis sie usmialem ... jakas tam rolnicza agencja zalozyla zespoly
ekpertow, ktore pomoga rolnikom w prawidlowym wypelnieniu wnioskow i
sprawozdan o unijne dofinansowanie. Ktore przydzielaja krajowi
urzednicy. I juz tysiacom rolnikow pomogli poprawic papiery potrzebne
tym drugim urzednikom.

Ha - to jest ta sama agencja
http://www.arimr.gov.pl/aktualnosci/artykuly/eksperci-za-dramo-doradza-wnioskodawcom-i-beneficjentom-arimr.html

-przygotowywania odpowiedzi na pisma otrzymywane przez wnioskodawców
lub beneficjentów z Agencji w ramach postępowania w sprawie przyznania
pomocy oraz postępowania o wypłatę pomocy, w tym przygotowywania
środków zaskarżenia,
-przygotowywania odpowiedzi lub zastrzeżeń do protokołów (raportów) z
kontroli u wnioskodawców i beneficjentów,


Agencja pyta i sama sobie odpowiada ...to jest genialny pomysl jak
zatrudnic trzech ziomkow zamiast jednego :-)

J.

41 Data: Lipiec 24 2014 15:47:31
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

Ha - to jest ta sama agencja
http://www.arimr.gov.pl/aktualnosci/artykuly/eksperci-za-dramo-doradza-
wnioskodawcom-i-beneficjentom-arimr.html

-przygotowywania odpowiedzi na pisma otrzymywane przez wnioskodawców
lub beneficjentów z Agencji w ramach postępowania w sprawie przyznania
pomocy oraz postępowania o wypłatę pomocy, w tym przygotowywania
środków zaskarżenia,
-przygotowywania odpowiedzi lub zastrzeżeń do protokołów (raportów) z
kontroli u wnioskodawców i beneficjentów,


Agencja pyta i sama sobie odpowiada ...to jest genialny pomysl jak
zatrudnic trzech ziomkow zamiast jednego :-)

Wczesniej pomagali za kase wiec w sumie nadal biora kase tylko z innego
zrodła. :)

42 Data: Lipiec 24 2014 19:07:41
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 24 Jul 2014 15:47:31 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Użytkownik J.F.  ...
Ha - to jest ta sama agencja
http://www.arimr.gov.pl/aktualnosci/artykuly/eksperci-za-dramo-doradza-wnioskodawcom-i-beneficjentom-arimr.html

-przygotowywania odpowiedzi na pisma otrzymywane przez wnioskodawców
lub beneficjentów z Agencji w ramach postępowania w sprawie przyznania
pomocy oraz postępowania o wypłatę pomocy, w tym przygotowywania
środków zaskarżenia,
-przygotowywania odpowiedzi lub zastrzeżeń do protokołów (raportów) z
kontroli u wnioskodawców i beneficjentów,

Agencja pyta i sama sobie odpowiada ...to jest genialny pomysl jak
zatrudnic trzech ziomkow zamiast jednego :-)

Wczesniej pomagali za kase wiec w sumie nadal biora kase tylko z innego
zrodła. :)

Ciekawe co sie stalo - rolnicy zmadrzeli i przestali placic za pomoc,
czy zaczeli mowic ze wiecej na PSL glosowac nie beda :-)

Dostac unijna dotacje na wspomaganie w otrzymywaniu unijnych dotacji,
o, to jest pomysl :-)

J.

43 Data: Lipiec 24 2014 10:29:03
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-07-23 13:13, J.F. pisze:

Dnia Tue, 22 Jul 2014 21:15:03 +0200, Trybun napisał(a):
Rozebrać i na części, ogłoszenie bezpłatne na Tablica.pl. Nawet sporą
kasę możesz zgarnąć. Problemem pozostaje tylko procedura
wyrejestrowania. Tu nie potrafię nic doradzić. Ja swoją Vectrę po
wyciągnięciu gazu, rocznego akumulatora i innych dupereli które się dało
wymontować, złomowałem. Poszła do firmy recyklingowej za 700zł.  Ten
gaz, akumulator itd poszły w ciągu tygodnia, poprzez Tablica.pl
Ale wiesz ze nie wolno ?

J.

Czego?

44 Data: Lipiec 23 2014 15:27:49
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Maciek 

I tu się rodzą pytania.

....mnie się też jedno zrodziło, przepisy mocno ograniczają dowolne dysponowanie własnością co jest jakąś totalną bzdurą. Niedługo dowalą 10 lat za wymianę oleju w nie autoryzowanym serwisie. Ciekawe co się dzieje z substancjami niebezpiecznymi np. po wsiach z ciągników, dostawczaków itp. itd. Przy złomowaniu jest ich najmniej porównując do ilości tych płynów "utylizowanych" z samochodu przez lata.

Wracając do tematu, czysto teoretycznie - jest człowiek uczciwy, chciałby być w porządku z obowiązującą literą prawa i mając świadomość, że złomując bierze niestety jakieś grosze a nie może sam samochodu wyrejestrować bo takie mamy prawo to czy może go sprzedać np. znajomemu mieszkającemu w innym kraju i od razu od niego odkupić? Oczywiście potem już samochodu nie rejestrować tylko postawić sobie na koziołkach na własnej działce, wymontować co mu się podoba a z reszty zrobić np. kurnik i nie płacić za niego OC ?
Znajomy oczywiście poświadczy autentyczność transakcji. Czy wtedy prawnie będzie wszystko ok?

45 Data: Lipiec 23 2014 17:29:24
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Wed, 23 Jul 2014 15:27:49 +0200, Maciek napisał(a):

...mnie się też jedno zrodziło, przepisy mocno ograniczają dowolne
dysponowanie własnością co jest jakąś totalną bzdurą

Zarówno własnością jak i wolnością osobistą. Obserwujemy stopniowe
zawłaszczanie przez państwo tych stref. Rozrośnięta
administracja-biurokracja (prof. Parkinson się kłania) produkuje coraz to
nowe zbędne i bzdurne przepisy chcąc usprawiedliwić własne istnienie.
Pomagają w tym głupcy - hieny medialne coraz to nawołujący do zaostrzenia
sankcji. Bez świadomego oddolnego sprzeciwu wpadniemy w g... przy którym
Orwell wymięka.
--
Jacek

46 Data: Lipiec 23 2014 13:07:35
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"Maciek"  wrote in message

I tu się rodzą pytania.

...mnie się też jedno zrodziło, przepisy mocno ograniczają dowolne dysponowanie własnością co jest jakąś totalną bzdurą.

Dlaczego bzdurą? Przepisy mają służyć sprawnemu, zorganizowanemu
społeczeństwu a nie tolerować samowoli i bałaganu...
Dowolne dysponowanie własnością? Znaczy co, możesz śmieci wysypać
w dowolne miejsce bo to Twoja własność?

Niedługo dowalą 10 lat za wymianę oleju w nie autoryzowanym
serwisie.

Za wymianę nie, ale za wylanie oleju w trawę - powinni!

Wracając do tematu, czysto teoretycznie - jest człowiek uczciwy, chciałby być w porządku z obowiązującą literą prawa i mając świadomość, że złomując bierze niestety jakieś grosze a nie może sam samochodu wyrejestrować bo takie mamy prawo to czy może go sprzedać np. znajomemu mieszkającemu w innym kraju i od razu od niego odkupić? Oczywiście potem już samochodu nie rejestrować tylko postawić sobie na koziołkach na własnej działce, wymontować co mu się podoba a z reszty zrobić np. kurnik i nie płacić za niego OC ?
Znajomy oczywiście poświadczy autentyczność transakcji. Czy wtedy prawnie będzie wszystko ok?

Czy my Polacy mamy jakiś uraz mózgu aby tak strasznie musieć kombinować?

47 Data: Lipiec 23 2014 20:59:24
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Hinek 

Użytkownik "Pszemol"  napisał


Dowolne dysponowanie własnością? Znaczy co, możesz śmieci wysypać
w dowolne miejsce bo to Twoja własność?


Na swoim terenie - jak najbardziej!  Nie myl przepisów porządkowych
z prawem własności. Nie należy srać na ulicy ale u siebie mogę
nawalić pośrodku trawnika...

Jak będę chciał zrobić z bloku silnika stolik w salonie, to jest to
moje święte prawo i wara wszystkim od tego!

--
Hinek

48 Data: Lipiec 23 2014 20:11:01
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Wed, 23 Jul 2014 20:59:24 +0200 osobnik zwany Hinek napisał:

Użytkownik "Pszemol"  napisał

Dowolne dysponowanie własnością? Znaczy co, możesz śmieci wysypać w
dowolne miejsce bo to Twoja własnoć?


Na swoim terenie - jak najbardziej!  Nie myl przepisów porządkowych z
prawem własności. Nie należy srać na ulicy ale u siebie mogę nawalić
pośrodku trawnika...

i sąsiedzi bedą bardzo szczęśliwi jak zrobisz na swojej działce wysypisko
śmieci. przecież to Twoja działka. prawda?





--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

49 Data: Lipiec 24 2014 10:46:45
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2014-07-23 20:59, Hinek pisze:

Użytkownik "Pszemol"  napisał

Dowolne dysponowanie własnością? Znaczy co, możesz śmieci wysypać
w dowolne miejsce bo to Twoja własność?


Na swoim terenie - jak najbardziej!

Wystarczy przejechać się po krajach trzeciego świata, w których nie ma takich przepisów, lub są martwe, żeby zobaczyć jak to świetnie działa.
W przeciwieństwie do takiej, dajmy na to Szwajcarii czy Niemiec. Tylko ktoś o duszy niewolnika chciałby mieszkać w tych ich faszystowsko lśniących miasteczkach.

50 Data: Lipiec 24 2014 10:48:50
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2014-07-24 10:46, Jakub Witkowski pisze:

Wystarczy przejechać się po krajach trzeciego świata

powiem więcej, często wystarczy przejechać się przez polską, przecudną wieś

51 Data: Lipiec 24 2014 11:36:44
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Hinek 

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał


Wystarczy przejechać się po krajach trzeciego świata, w których nie ma takich przepisów, lub są martwe, żeby zobaczyć jak to świetnie działa.
W przeciwieństwie do takiej, dajmy na to Szwajcarii czy Niemiec.

O właśnie, w takiej Szwajcarii możesz wyrejestrować pojazd i nie płacić ubezpieczenia...A potem sobie
znowu zarejestrować, albo ustawić jako pomnik. Albo trzymać w salonie...
Widzisz, w Szwajcarii jest system demokracji bezpośredniej. I w skali kraju, i kantonu i miasteczka.
Żadnych istotnych decyzji nie podejmuje się tam bez referendów.
U nas nikt nie pyta się o zgodę wprowadzając durne przepisy.
Myślisz że WSZYSTKO musi być uregulowane przepisami?  Współczuję....

--
Hinek

52 Data: Lipiec 24 2014 09:40:36
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Thu, 24 Jul 2014 11:36:44 +0200 osobnik zwany Hinek napisał:

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał

Wystarczy przejechać się po krajach trzeciego świata, w których nie ma
takich przepisów, lub są martwe, żeby zobaczyć jak to świetnie działa.
W przeciwieństwie do takiej, dajmy na to Szwajcarii czy Niemiec.

O właśnie, w takiej Szwajcarii możesz wyrejestrować pojazd i nie płacić
ubezpieczenia...A potem sobie
znowu zarejestrować, albo ustawić jako pomnik. Albo trzymać w salonie...
Widzisz, w Szwajcarii jest system demokracji bezpośredniej. I w skali
kraju, i kantonu i miasteczka.
Ĺťadnych istotnych decyzji nie podejmuje się tam bez referendów. U nas
nikt nie pyta się o zgodę wprowadzając durne przepisy. Myślisz że
WSZYSTKO musi być uregulowane przepisami?  Współczuję....

akurat podawanie Szawjcarii jako kraju wolności to niezły ubaw. Iloć
szczegółowych przepisów określających zachowania czy np. w prawie
budowalnym wielokrotnie przekracza polskie



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

53 Data: Lipiec 25 2014 04:32:49
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: HANA 


Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Thu, 24 Jul 2014 11:36:44 +0200 osobnik zwany Hinek napisał:

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał

Wystarczy przejechać się po krajach trzeciego świata, w których nie ma
takich przepisów, lub są martwe, żeby zobaczyć jak to świetnie działa.
W przeciwieństwie do takiej, dajmy na to Szwajcarii czy Niemiec.

O właśnie, w takiej Szwajcarii możesz wyrejestrować pojazd i nie płacić
ubezpieczenia...A potem sobie
znowu zarejestrować, albo ustawić jako pomnik. Albo trzymać w salonie...
Widzisz, w Szwajcarii jest system demokracji bezpośredniej. I w skali
kraju, i kantonu i miasteczka.
Żadnych istotnych decyzji nie podejmuje się tam bez referendów. U nas
nikt nie pyta się o zgodę wprowadzając durne przepisy. Myślisz że
WSZYSTKO musi być uregulowane przepisami?  Współczuję....

akurat podawanie Szawjcarii jako kraju wolności to niezły ubaw. Ilość
szczegółowych przepisów określających zachowania czy np. w prawie
budowalnym wielokrotnie przekracza polskie

a to tu ja sie odezwie
nie jest tak zle
honoruja uprawnienia niemieckie i austriackie
w porownaniu z np. norweskimi wymaganiami to pikus

--
Pozdrawiam
Andrzej
-- -/-- -
www.hana.com.pl
www.fortunegreen.pl
www.osiedlekaskada.pl
www.bartolty.com.pl




-- -
Ta wiadomosc e-mail jest wolna od wirusow i zlosliwego oprogramowania, poniewaz ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

54 Data: Lipiec 25 2014 18:29:30
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"Jakub Witkowski"  wrote in message

W dniu 2014-07-23 20:59, Hinek pisze:
Użytkownik "Pszemol"  napisał

Dowolne dysponowanie własnością? Znaczy co, możesz śmieci wysypać
w dowolne miejsce bo to Twoja własność?


Na swoim terenie - jak najbardziej!

Wystarczy przejechać się po krajach trzeciego świata, w których nie ma takich przepisów, lub są martwe, żeby zobaczyć jak to świetnie działa.
W przeciwieństwie do takiej, dajmy na to Szwajcarii czy Niemiec. Tylko ktoś o duszy niewolnika chciałby mieszkać w tych ich faszystowsko lśniących miasteczkach.

Byłem niedawno w Indiach, w Bangalore...
I zapewniam Cię - nie chciałbyś w tym wysypisku śmieci mieszkać.

55 Data: Lipiec 26 2014 11:44:35
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: neoniusz 

W dniu 26.07.2014, 01:29, Pszemol pisze:

Byłem niedawno w Indiach, w Bangalore...
I zapewniam Cię - nie chciałbyś w tym wysypisku śmieci mieszkać.

Myslisz, ze liczba ludnosci i poziom biedy nie ma na to zadnego wplywu? Pogadamy jak w Polsce bedzie 1,2 miliarda ludzi. Poki co nic nam nie grozi - chyba ze znasz swietny powod dla ktorego nie moge sobie wykrecic jakichs czesci z samochodu? Dla zasady?

56 Data: Lipiec 26 2014 16:31:37
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"neoniusz"  wrote in message

> W dniu 26.07.2014, 01:29, Pszemol pisze:
> Wystarczy przejechać się po krajach trzeciego świata, w których nie ma > takich przepisów, lub są martwe, żeby zobaczyć jak to świetnie działa.

Byłem niedawno w Indiach, w Bangalore...
I zapewniam Cię - nie chciałbyś w tym wysypisku śmieci mieszkać.

Myslisz, ze liczba ludnosci i poziom biedy nie ma na to zadnego wplywu? Pogadamy jak w Polsce bedzie 1,2 miliarda ludzi. Poki co nic nam nie grozi - chyba ze znasz swietny powod dla ktorego nie moge sobie wykrecic jakichs czesci z samochodu? Dla zasady?

Jakub napisał:

Wystarczy przejechać się po krajach trzeciego świata, w których nie ma takich przepisów, lub są martwe, żeby zobaczyć jak to świetnie działa.

i do tych słów się odniosłem. Bo on zdaje się państwa w których są
przepisy jak u nas nazywa "faszystowsko lśniące miasteczka"...

57 Data: Lipiec 25 2014 18:28:28
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"Hinek"  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał

Dowolne dysponowanie własnością? Znaczy co, możesz śmieci wysypać
w dowolne miejsce bo to Twoja własność?


Na swoim terenie - jak najbardziej!  Nie myl przepisów porządkowych
z prawem własności. Nie należy srać na ulicy ale u siebie mogę
nawalić pośrodku trawnika...

Jak będę chciał zrobić z bloku silnika stolik w salonie, to jest to
moje święte prawo i wara wszystkim od tego!

Jest jeszcze coś takiego jak odpady niebezpieczne dla środowiska.

58 Data: Lipiec 26 2014 05:00:27
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

Dowolne dysponowanie własnością? Znaczy co, możesz śmieci wysypać
w dowolne miejsce bo to Twoja własność?

Na swoim terenie - jak najbardziej!  Nie myl przepisów porządkowych
z prawem własności. Nie należy srać na ulicy ale u siebie mogę
nawalić pośrodku trawnika...

Jak będę chciał zrobić z bloku silnika stolik w salonie, to jest to
moje święte prawo i wara wszystkim od tego!

Jest jeszcze coś takiego jak odpady niebezpieczne dla środowiska.

Troche demonizujesz.
Jakież to odpady z ktorymi normalny człowiek sobie nie poradzi?

59 Data: Lipiec 26 2014 17:52:54
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 26 Jul 2014 05:00:27 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:

Użytkownik Pszemol  ...

Dowolne dysponowanie własnością? Znaczy co, możesz śmieci wysypać w
dowolne miejsce bo to Twoja własnoć?

Na swoim terenie - jak najbardziej!  Nie myl przepisów porządkowych z
prawem własności. Nie należy srać na ulicy ale u siebie mogę nawalić
pośrodku trawnika...

Jak będę chciał zrobić z bloku silnika stolik w salonie, to jest to
moje święte prawo i wara wszystkim od tego!

Jest jeszcze coś takiego jak odpady niebezpieczne dla środowiska.

Troche demonizujesz.
Jakież to odpady z ktorymi normalny człowiek sobie nie poradzi?

wylewasz ropę i olej pod kwiatki i posypujesz rtęcią?



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

60 Data: Lipiec 26 2014 18:58:40
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Dowolne dysponowanie własnością? Znaczy co, możesz śmieci wysypać w
dowolne miejsce bo to Twoja własność?

Na swoim terenie - jak najbardziej!  Nie myl przepisów porządkowych z
prawem własności. Nie należy srać na ulicy ale u siebie mogę nawalić
pośrodku trawnika...

Jak będę chciał zrobić z bloku silnika stolik w salonie, to jest to
moje święte prawo i wara wszystkim od tego!

Jest jeszcze coś takiego jak odpady niebezpieczne dla środowiska.

Troche demonizujesz.
Jakież to odpady z ktorymi normalny człowiek sobie nie poradzi?

wylewasz ropę i olej pod kwiatki i posypujesz rtęcią?

Ropy nie wylewam za droga.
A co do oleju - chyba ogólnie wiadomo, co sie ze zuzytym robi.
Jak to jest, ze jak wymieniasz olej, to mozesz to zrobic sam i rząd ufa, ze
oddasz do utylizacji a jak byś chciał samochód zezłomować to już nagle
wylejesz pod kwiatki?
Przeciez w trakcie zycia samochodu tego oleju jest do utylizowania
wielokrotnie wiecej niz podczas złomowania?
To moze należałoby tez zakazać samodzienej zmiany oleju?

61 Data: Lipiec 26 2014 16:34:13
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"Budzik"  wrote in message

A co do oleju - chyba ogólnie wiadomo, co sie ze zuzytym robi.

Odwozi się przy okazji do warsztatu... biorą za darmo i bez gadania.

Jak to jest, ze jak wymieniasz olej, to mozesz to zrobic sam i rząd ufa, ze
oddasz do utylizacji a jak byś chciał samochód zezłomować to już nagle
wylejesz pod kwiatki?
Przeciez w trakcie zycia samochodu tego oleju jest do utylizowania
wielokrotnie wiecej niz podczas złomowania?
To moze należałoby tez zakazać samodzienej zmiany oleju?

W samochodzie jest dużo więcej takich substancji poza olejem...
Oni po prostu nie chcą aby to trafiało na wysypisko śmieci.

62 Data: Lipiec 26 2014 23:37:31
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na czę ści?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-07-26 23:34, Użytkownik Pszemol napisał:

Odwozi się przy okazji do warsztatu... biorą za darmo i bez gadania.

Jak to jest, ze jak wymieniasz olej, to mozesz to zrobic sam i rząd
ufa, ze
oddasz do utylizacji a jak byś chciał samochód zezłomować to już nagle
wylejesz pod kwiatki?
Przeciez w trakcie zycia samochodu tego oleju jest do utylizowania
wielokrotnie wiecej niz podczas złomowania?
To moze należałoby tez zakazać samodzienej zmiany oleju?

W samochodzie jest dużo więcej takich substancji poza olejem...
Oni po prostu nie chcą aby to trafiało na wysypisko śmieci.

Te wiele to jeszcze tylko paliwo którego nikt nie będzie raczej
wylewał na trawnik. Próbujesz naginać rzeczywistoć do własnych
teorii.


Pozdrawiam

63 Data: Lipiec 27 2014 14:32:37
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

Dnia 2014-07-26 23:34, Użytkownik Pszemol napisał:

Odwozi się przy okazji do warsztatu... biorą za darmo i bez gadania.

Jak to jest, ze jak wymieniasz olej, to mozesz to zrobic sam i rząd
ufa, ze
oddasz do utylizacji a jak byś chciał samochód zezłomować to już nagle
wylejesz pod kwiatki?
Przeciez w trakcie zycia samochodu tego oleju jest do utylizowania
wielokrotnie wiecej niz podczas złomowania?
To moze należałoby tez zakazać samodzienej zmiany oleju?

W samochodzie jest dużo więcej takich substancji poza olejem...
Oni po prostu nie chcą aby to trafiało na wysypisko śmieci.

Te wiele to jeszcze tylko paliwo którego nikt nie będzie raczej
wylewał na trawnik. Próbujesz naginać rzeczywistoć do własnych
teorii.

Nie miałem na myśli tylko substancji płynnych.
W samochodzie jest mnóstwo innych które nie powinny
trafiać na komunalne wysypisko.

64 Data: Lipiec 27 2014 12:33:48
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu niedziela, 27 lipca 2014 21:32:37 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

"RadoslawF"  wrote in message



> Dnia 2014-07-26 23:34, Użytkownik Pszemol napisał:

>

>> Odwozi się przy okazji do warsztatu... biorą za darmo i bez gadania.

>>

>>> Jak to jest, ze jak wymieniasz olej, to mozesz to zrobic sam i rząd

>>> ufa, ze

>>> oddasz do utylizacji a jak byś chciał samochód zezłomować to już nagle

>>> wylejesz pod kwiatki?

>>> Przeciez w trakcie zycia samochodu tego oleju jest do utylizowania

>>> wielokrotnie wiecej niz podczas złomowania?

>>> To moze należałoby tez zakazać samodzienej zmiany oleju?

>>

>> W samochodzie jest dużo więcej takich substancji poza olejem...

>> Oni po prostu nie chcą aby to trafiało na wysypisko śmieci.

>

> Te wiele to jeszcze tylko paliwo którego nikt nie będzie raczej

> wylewał na trawnik. Próbujesz naginać rzeczywistość do własnych

> teorii.



Nie miałem na myśli tylko substancji płynnych.

W samochodzie jest mnóstwo innych które nie powinny

trafiać na komunalne wysypisko.

To mnóstwo to ile i czego?

65 Data: Lipiec 27 2014 14:52:26
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

 wrote in message

Nie miałem na myśli tylko substancji płynnych.

W samochodzie jest mnóstwo innych które nie powinny

trafiać na komunalne wysypisko.

To mnóstwo to ile i czego?

Oleju spod smażenia frytek.

66 Data: Lipiec 27 2014 12:57:44
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu niedziela, 27 lipca 2014 21:52:26 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

 wrote in message



>> Nie mia�em na my�li tylko substancji p�ynnych.

>>

>> W samochodzie jest mn�stwo innych kt�re nie powinny

>>

>> trafiaďż˝ na komunalne wysypisko.

>

> To mn�stwo to ile i czego?



Oleju spod sma�enia frytek.

Co, nawet dziesięciu szkodliwych nie jesteś w stanie wymienić. Jak ja kocham takich palantów co zawsze piszą że wszyscy, albo że czegoś dużo itp. No dawaj to mnóstwo co jest tak szkodliwe że do śmietnika nie można wyrzucić.

67 Data: Lipiec 26 2014 14:56:59
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu sobota, 26 lipca 2014 23:34:13 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

"Budzik"  wrote in message



> A co do oleju - chyba og�lnie wiadomo, co sie ze zuzytym robi.



Odwozi siďż˝ przy okazji do warsztatu... biorďż˝ za darmo i bez gadania.



> Jak to jest, ze jak wymieniasz olej, to mozesz to zrobic sam i rz�d ufa,

> ze

> oddasz do utylizacji a jak by� chcia� samoch�d zez�omowa� to ju� nagle

> wylejesz pod kwiatki?

> Przeciez w trakcie zycia samochodu tego oleju jest do utylizowania

> wielokrotnie wiecej niz podczas z�omowania?

> To moze nale�a�oby tez zakaza� samodzienej zmiany oleju?



W samochodzie jest du�o wi�cej takich substancji poza olejem...

Oni po prostu nie chc� aby to trafia�o na wysypisko �mieci.

Nieprawda. W samochodzie jest bardzo mało substancji z którymi trzeba uważać bo są niebezpieczne. W zasadzie to jedna. Kwas z akumulatora. Nikt normalny nie rozwala akumulatora żeby ołów sprzedać to i zagrożenie nie istnieje. Wszystkie płyny i oleje można wylać do kanalizacji jeśli wiadomo że jest oczyszczalnia ścieków.

68 Data: Lipiec 27 2014 10:29:41
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **   pisze tak:

Wszystkie płyny i oleje można wylać do kanalizacji jeśli wiadomo
że jest oczyszczalnia ścieków.

sobie do zupy wlej :)

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

69 Data: Lipiec 27 2014 02:02:56
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

Naoglądałeś się telewizji i teraz ci się pierdoli rzeczywistość z telewizyjną fikcją. Na dodatek uważasz że myślenie boli i dałeś sobie spokój z tą czynnością.

70 Data: Lipiec 27 2014 10:00:59
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik   ...

Naoglądałeś się telewizji i teraz ci się pierdoli rzeczywistość z
telewizyjną fikcją. Na dodatek uważasz że myślenie boli i dałeś sobie
spokój z tą czynnością.

Bardzo mi się podoba poziom merytoryczny Waszej dyskusji...

71 Data: Lipiec 27 2014 03:35:52
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu niedziela, 27 lipca 2014 12:00:59 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

Uďż˝ytkownik   ...



> Naogl�da�e� si� telewizji i teraz ci si� pierdoli rzeczywisto�� z

> telewizyjn� fikcj�. Na dodatek uwa�asz �e my�lenie boli i da�e� sobie

> spok�j z t� czynno�ci�.



Bardzo mi siďż˝ podoba poziom merytoryczny Waszej dyskusji...

A co można odpisać pierdolniętemu ekologowi. On nie ma żadnych argumentów a się udziela. `W samochodzie praktycznie nie istnieją substancje mogące zaszkodzić środowisku jeśli przestrzegać elementarnych zasad jego ochrony. Nie popieram wylewania starego oleju do rzeki. Ale do kanalizacji jak na końcu jest oczyszczalnia ścieków można. Bo w ściekach płynących kanalizacją jest sporo tłustych zanieczyszczeń. Z punktu pracy oczyszczalni nie ma znaczenia czy olej jest po smażeniu schabowych czy stary silnikowy. Obydwa zanieczyszczenia są dla oczyszczalni pożądane.

72 Data: Lipiec 27 2014 12:45:20
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 27 Jul 2014 03:35:52 -0700 (PDT),
napisał(a):

A co można odpisać pierdolniętemu ekologowi. On nie ma żadnych
argumentów a się udziela. `W samochodzie praktycznie nie istnieją
substancje mogące zaszkodzić środowisku jeśli przestrzegać
elementarnych zasad jego ochrony. Nie popieram wylewania starego
oleju do rzeki. Ale do kanalizacji jak na końcu jest oczyszczalnia
ścieków można. Bo w ściekach płynących kanalizacją jest sporo
tłustych zanieczyszczeń. Z punktu pracy oczyszczalni nie ma
znaczenia czy olej jest po smażeniu schabowych czy stary silnikowy.
Obydwa zanieczyszczenia są dla oczyszczalni pożądane.

Ironia czy przekonanie ?
Olej po schabowym (ja tam na smalcu) jest znaczaco inny niz silnikowy.

A przeciez w samochodzie rozne plyny - glikol, metanol (ponoc unia
zakazala), kwas siarkowy.

Poza tym kanalizacje mamy dwie - toaletowa i deszczowa.
Na koncu deszczowej nie ma oczyszczalni.
A ty gdzie proponujesz wylac ?

J.

73 Data: Lipiec 27 2014 04:00:46
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu niedziela, 27 lipca 2014 12:45:20 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Dnia Sun, 27 Jul 2014 03:35:52 -0700 (PDT),

napisaďż˝(a):

> A co mo�na odpisa� pierdolni�temu ekologowi. On nie ma �adnych

> argument�w a si� udziela. `W samochodzie praktycznie nie istniej�

> substancje mog�ce zaszkodzi� �rodowisku je�li przestrzega�

> elementarnych zasad jego ochrony. Nie popieram wylewania starego

> oleju do rzeki. Ale do kanalizacji jak na ko�cu jest oczyszczalnia

> �ciek�w mo�na. Bo w �ciekach p�yn�cych kanalizacj� jest sporo

> t�ustych zanieczyszcze�. Z punktu pracy oczyszczalni nie ma

> znaczenia czy olej jest po sma�eniu schabowych czy stary silnikowy.

> Obydwa zanieczyszczenia s� dla oczyszczalni po��dane.



Ironia czy przekonanie ?

Olej po schabowym (ja tam na smalcu) jest znaczaco inny niz silnikowy.



A przeciez w samochodzie rozne plyny - glikol, metanol (ponoc unia

zakazala), kwas siarkowy.



Poza tym kanalizacje mamy dwie - toaletowa i deszczowa.

Na koncu deszczowej nie ma oczyszczalni.

A ty gdzie proponujesz wylac ?



J.

Metanol jest cieczą lotną na dodatek doskonale mieszającą się z woda. Metanol można by wylać do ogródka i odparuje. w kanalizacji się zmiesza z wodą i będzie niegroźny, ubije trochę bakterii.  Można by jak by w samochodzie występował. Czym według Ciebie różni się z punktu widzenia oczyszczalnio a docelowo elektrowni olej silnikowy od oleju rzepakowego albo smalcu po smażeniu?

74 Data: Lipiec 27 2014 13:14:05
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 27 Jul 2014 04:00:46 -0700 (PDT),
napisał(a):

Metanol jest cieczą lotną na dodatek doskonale mieszającą się z
woda. Metanol można by wylać do ogródka i odparuje.

No chyba ze do studni wplynie ...

w kanalizacji
się zmiesza z wodą i będzie niegroźny, ubije trochę bakterii.

Oczyszczalnia dzieki bakteriom dziala

Można by jak by w samochodzie występował. Czym według Ciebie różni
się z punktu widzenia oczyszczalnio a docelowo elektrowni olej
silnikowy od oleju rzepakowego albo smalcu po smażeniu?

Tluszcze bakterie rozkladaja, a olejow mineralnych nie.
(choc tak prawde mowiac ... te mineralne to przeciez tez
organiczne :-))

Poza tym mowi sie o dodatkach do olejow, toksycznych.

J.

75 Data: Lipiec 27 2014 10:35:35
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu niedziela, 27 lipca 2014 13:14:05 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Dnia Sun, 27 Jul 2014 04:00:46 -0700 (PDT),

napisaďż˝(a):

> Metanol jest ciecz� lotn� na dodatek doskonale mieszaj�c� si� z

> woda. Metanol mo�na by wyla� do ogr�dka i odparuje.



No chyba ze do studni wplynie ...



> w kanalizacji

> si� zmiesza z wod� i b�dzie niegro�ny, ubije troch� bakterii.



Oczyszczalnia dzieki bakteriom dziala



> Mo�na by jak by w samochodzie wyst�powa�. Czym wed�ug Ciebie r�ni

> siďż˝ z punktu widzenia oczyszczalnio a docelowo elektrowni olej

> silnikowy od oleju rzepakowego albo smalcu po sma�eniu?



Tluszcze bakterie rozkladaja, a olejow mineralnych nie.

(choc tak prawde mowiac ... te mineralne to przeciez tez

organiczne :-))



Poza tym mowi sie o dodatkach do olejow, toksycznych.



J.

Naciągasz jak możesz. Mnie to koło wentla lata czy się ktoś ujebie szukając punktu który odbierze stary olej. Jak będę miał potrzebę pozbycia się to kanał. I se możesz pierdolić o metanolu którego nie ma jak przesiąka przez glebę żeby do studni się dostać. Albo niszczy bakterie w oczyszczalni.

76 Data: Lipiec 27 2014 14:46:50
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

 wrote in message

Naciągasz jak możesz. Mnie to koło wentla lata czy się ktoś
ujebie szukając punktu który odbierze stary olej. Jak będę
miał potrzebę pozbycia się to kanał.

Jesteś niebezpiecznym dla otoczenia debilem który
nie rozróżnia tłuszczy od węglowodorów bo brak
Ci podstaw wykształcenia!

77 Data: Lipiec 27 2014 12:49:18
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu niedziela, 27 lipca 2014 21:46:50 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

 wrote in message



> Naci�gasz jak mo�esz. Mnie to ko�o wentla lata czy si� kto�

> ujebie szukaj�c punktu kt�ry odbierze stary olej. Jak b�d�

> miaďż˝ potrzebďż˝ pozbycia siďż˝ to kanaďż˝.



Jeste� niebezpiecznym dla otoczenia debilem kt�ry

nie rozr�nia t�uszczy od w�glowodor�w bo brak

Ci podstaw wykszta�cenia!

Nie, to ty jesteś debilem.

78 Data: Lipiec 27 2014 14:45:33
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

Czym według Ciebie różni się z punktu widzenia
oczyszczalnio a docelowo elektrowni olej
silnikowy od oleju rzepakowego albo smalcu po smażeniu?

Choćby tym, że to TOTALNIE inne grupy związków chemicznych?
Olej roślinny to tłuszcze (lipidy) a olej silnikowy to węglowodory.

Tluszcze bakterie rozkladaja, a olejow mineralnych nie.
(choc tak prawde mowiac ... te mineralne to przeciez tez
organiczne :-))

Poza tym mowi sie o dodatkach do olejow, toksycznych.

Mało tego - olej przepracowany wypłukuje z silnika metale
ścierające się w procesie zużycia silnika oraz rozpuszczają
się w nim spaliny z silnika - wysoce toksyczna substancja.

79 Data: Lipiec 27 2014 12:54:15
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu niedziela, 27 lipca 2014 21:45:33 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

"J.F."  wrote in message



>> Czym wed�ug Ciebie r�ni si� z punktu widzenia

>> oczyszczalnio a docelowo elektrowni olej

>> silnikowy od oleju rzepakowego albo smalcu po sma�eniu?



Cho�by tym, �e to TOTALNIE inne grupy zwi�zk�w chemicznych?

Olej ro�linny to t�uszcze (lipidy) a olej silnikowy to w�glowodory.



> Tluszcze bakterie rozkladaja, a olejow mineralnych nie.

> (choc tak prawde mowiac ... te mineralne to przeciez tez

> organiczne :-))

>

> Poza tym mowi sie o dodatkach do olejow, toksycznych.



Ma�o tego - olej przepracowany wyp�ukuje z silnika metale

�cieraj�ce si� w procesie zu�ycia silnika oraz rozpuszczaj�

siďż˝ w nim spaliny z silnika - wysoce toksyczna substancja.

No i chuj ze wypłukuje. Plutonu w silniku nie ma tylko aluminium, żeliwo i trochę stali. Jak by przepracowany olej był taki szkodliwy to ci co mają z nim kontakt codziennie marli by jak muchy na lepie. A jakoś nie umierają z tego powodu. ładnie ty masz pod beretem posprzątane. Spróbuj z moherowym wzmacniaczem fal mózgowych. Może przestanie ci na dekiel bić.

80 Data: Lipiec 27 2014 15:07:51
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

 wrote in message

Ma�o tego - olej przepracowany wyp�ukuje z silnika metale
�cieraj�ce si� w procesie zu�ycia silnika oraz rozpuszczaj�
siďż˝ w nim spaliny z silnika - wysoce toksyczna substancja.

No i chuj ze wypłukuje. Plutonu w silniku nie ma tylko aluminium,
żeliwo i trochę stali.

Dużo wiesz jak widzę jeśli chodzi o materiały z jakich wykonane
są np. panewki :-)

Jak by przepracowany olej był taki szkodliwy to ci co mają z nim
kontakt codziennie marli by jak muchy na lepie. A jakoś nie
umierają z tego powodu. ładnie ty masz pod beretem posprzątane.

To, że coś jest szkodliwe nei znaczy że umierasz natychmiast od
dotknięcia - skąd taka paranoja?

81 Data: Lipiec 27 2014 13:29:39
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu niedziela, 27 lipca 2014 22:07:51 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

 wrote in message



>> Ma�o tego - olej przepracowany wyp�ukuje z silnika metale

>> �cieraj�ce si� w procesie zu�ycia silnika oraz rozpuszczaj�

>> siďż˝ w nim spaliny z silnika - wysoce toksyczna substancja.

>

> No i chuj ze wyp�ukuje. Plutonu w silniku nie ma tylko aluminium,

> �eliwo i troch� stali.



Du�o wiesz jak widz� je�li chodzi o materia�y z jakich wykonane

sďż˝ np. panewki :-)



> Jak by przepracowany olej byďż˝ taki szkodliwy to ci co majďż˝ z nim

> kontakt codziennie marli by jak muchy na lepie. A jakoďż˝ nie

> umieraj� z tego powodu. �adnie ty masz pod beretem posprz�tane.



To, �e co� jest szkodliwe nei znaczy �e umierasz natychmiast od

dotkni�cia - sk�d taka paranoja?

No z jakich" Podkład taśma stalowa na to wylany brąz i galwanicznie naniesiona warstwa o grubości liczonej w pojedynczych setkach stopu łożyskowego opartego na ołowiu, cynie antymonie i jeszcze kilku metalach. W tej chwili praktycznie tylko takich panewek używa się w silnikach samochodowych. Temat jest o rozebraniu samochodu na części i sprzedaniu podzespołów. czy ty baranie rozróżniasz sprzedaż silnika z olejem w środku od sprzedaży używanych panewek? Kombinuj dalej z tym mnóstwem toksycznych rzeczy w samochodzie. na razie 1:0 dla mnie. I to nie za skład panewek a za to ze używanych panewek nikt normalny nie kupi to i wymontowywać nie ma sensu.

82 Data: Lipiec 27 2014 23:49:56
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 27 Jul 2014 13:29:39 -0700 (PDT),

Jak by przepracowany olej byďż˝ taki szkodliwy to ci co majďż˝ z nim
kontakt codziennie marli by jak muchy na lepie. A jakoďż˝ nie
umieraj� z tego powodu. �adnie ty masz pod beretem posprz�tane.

Bo go nie pija.

No z jakich" Podkład taśma stalowa na to wylany brąz i galwanicznie
naniesiona warstwa o grubości liczonej w pojedynczych setkach stopu

Galwanicznie ? Cos mi sie nie wydaje - stopy sie chyba zle
galwanicznie osadzaja.

łożyskowego opartego na ołowiu, cynie antymonie i jeszcze kilku
metalach. W tej chwili praktycznie tylko takich panewek używa się w
silnikach samochodowych.

Olow, antymon - toksyczne, jesli mnie pamiec nie myli.
Dotknac panewki mozna, montowac codziennie setkami, ale ten stop sie
jednak sciera i do oleju trafia.
A potem olej do gleby, powiedzmy ze obok twojego ogrodka.

Co prawda ... jak na ilosc emitowanego olowiu przez poprzednie 70 lat,
to on chyba bardzo malo szkodliwy jest ...

J.

83 Data: Lipiec 27 2014 15:09:13
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu niedziela, 27 lipca 2014 23:49:56 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Dnia Sun, 27 Jul 2014 13:29:39 -0700 (PDT),

>>> Jak by przepracowany olej byďż˝ taki szkodliwy to ci co majďż˝ z nim

>>> kontakt codziennie marli by jak muchy na lepie. A jakoďż˝ nie

>>> umieraj� z tego powodu. �adnie ty masz pod beretem posprz�tane.



Bo go nie pija.



> No z jakich" Podk�ad ta�ma stalowa na to wylany br�z i galwanicznie

> naniesiona warstwa o grubo�ci liczonej w pojedynczych setkach stopu



Galwanicznie ? Cos mi sie nie wydaje - stopy sie chyba zle

galwanicznie osadzaja.



> �o�yskowego opartego na o�owiu, cynie antymonie i jeszcze kilku

> metalach. W tej chwili praktycznie tylko takich panewek u�ywa si� w

> silnikach samochodowych.



Olow, antymon - toksyczne, jesli mnie pamiec nie myli.

Dotknac panewki mozna, montowac codziennie setkami, ale ten stop sie

jednak sciera i do oleju trafia.

A potem olej do gleby, powiedzmy ze obok twojego ogrodka.



Co prawda ... jak na ilosc emitowanego olowiu przez poprzednie 70 lat,

to on chyba bardzo malo szkodliwy jest ...



J.

Nie ma najmniejszego problemu w osadzaniu galwanicznym stopów. Jest to bardziej skomplikowane niż osadzanie jednego metalu. Masz rację ze się ściera. Po jakiś dwustu tysiącach przebiegu jeszcze trochę srebrzystego na brązie panewki zostaje. Zakładając że jak było nowe to tego srebrzystego były dwie setne milimetra to ściera się bardzo wolno. A to co się starło zostało wielokrotnie usunięte z silnika w czasie zmiany oleju. Tak że w tym przepracowanym oleju jest porcja od ostatniej zmiany a nie od nowości. Obstawiam że zanieczyszczenie oleju ołowiem z panewek będzie na takim poziomie że może być problem z jego oznaczeniem bez używania jakiś kosmicznych technologi. Udajesz inteligenta.. To odpowiedz na takie proste pytanie. Masz samochód i chcesz go sprzedać na części bo będzie to bardziej opłacalne niż oddanie na złom. Wymontowałeś silnik. Czy wylejesz z niego olej przed sprzedaniem? Czy sprzedasz z olejem.

84 Data: Lipiec 27 2014 17:00:58
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik   ...

A co można odpisać pierdolniętemu ekologowi.

Można uzasadnic merytorycznie swoją jednak delikatnie dyskusyjną teze.
Ale to wymagałoby....

On nie ma żadnych
argumentów a się udziela.

I dlateog postanowiłes znizyc sie do tego poziomu?
Ja nie wiem czy ma argumenty czy nie ale wiem jedno: w dyskusji na temat:
olej silnikowy mozna wylewac do kanalizacji to osoba wygłaszająca te teze
powinna ją uzasadnić.
Bo zdecydowanie wszedzie słyszałem ze tak robić nie wolno.
Sprawdze to.

`W samochodzie praktycznie nie istnieją
substancje mogące zaszkodzić środowisku jeśli przestrzegać
elementarnych zasad jego ochrony. Nie popieram wylewania starego oleju
do rzeki. Ale do kanalizacji jak na końcu jest oczyszczalnia ścieków
można. Bo w ściekach płynących kanalizacją jest sporo tłustych
zanieczyszczeń. Z punktu pracy oczyszczalni nie ma znaczenia czy olej
jest po smażeniu schabowych czy stary silnikowy. Obydwa
zanieczyszczenia są dla oczyszczalni pożądane.

Ciekawe. Musze temat rozgrzebac dokładniej :)

85 Data: Lipiec 27 2014 14:38:10
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"Budzik"  wrote in message

A co można odpisać pierdolniętemu ekologowi.

Można uzasadnic merytorycznie swoją jednak delikatnie dyskusyjną teze.
Ale to wymagałoby....

On nie ma żadnych
argumentów a się udziela.

I dlateog postanowiłes znizyc sie do tego poziomu?
Ja nie wiem czy ma argumenty czy nie ale wiem jedno: w dyskusji na temat:
olej silnikowy mozna wylewac do kanalizacji to osoba wygłaszająca te teze
powinna ją uzasadnić.
Bo zdecydowanie wszedzie słyszałem ze tak robić nie wolno.
Sprawdze to.

Kto uszanuje taki zakaz? Napewno nie ten, kto nazywa kogoś kto
upomina się za recyklingiem zamiast wysypiskiem śmieci
"pierdolniętym ekologiem". Obawiam się, że on gazety też na
wysypisko, butelki PET również... bo przecież sam nie będzie
nigdy "pierdolniętym ekologiem", no nie?

Z punktu pracy oczyszczalni nie ma znaczenia czy olej
jest po smażeniu schabowych czy stary silnikowy. Obydwa
zanieczyszczenia są dla oczyszczalni pożądane.

Ciekawe. Musze temat rozgrzebac dokładniej :)

A co tu rozgrzebywać?
On myli węglowodory z tłuszczami.
To śliskie i tamto śliskie - dla niego jest to to samo. Taki ekspert!

86 Data: Lipiec 27 2014 12:46:33
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu niedziela, 27 lipca 2014 21:38:10 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

"Budzik"  wrote in message



>> A co mo�na odpisa� pierdolni�temu ekologowi.

>

> Mo�na uzasadnic merytorycznie swoj� jednak delikatnie dyskusyjn� teze.

> Ale to wymaga�oby....

>

>> On nie ma �adnych

>> argument�w a si� udziela.

>

> I dlateog postanowi�es znizyc sie do tego poziomu?

> Ja nie wiem czy ma argumenty czy nie ale wiem jedno: w dyskusji na temat:

> olej silnikowy mozna wylewac do kanalizacji to osoba wyg�aszaj�ca te teze

> powinna jďż˝ uzasadniďż˝.

> Bo zdecydowanie wszedzie s�ysza�em ze tak robi� nie wolno.

> Sprawdze to.



Kto uszanuje taki zakaz? Napewno nie ten, kto nazywa kogoďż˝ kto

upomina si� za recyklingiem zamiast wysypiskiem �mieci

"pierdolni�tym ekologiem". Obawiam si�, �e on gazety te� na

wysypisko, butelki PET r�wnie�... bo przecie� sam nie b�dzie

nigdy "pierdolni�tym ekologiem", no nie?



>> Z punktu pracy oczyszczalni nie ma znaczenia czy olej

>> jest po sma�eniu schabowych czy stary silnikowy. Obydwa

>> zanieczyszczenia s� dla oczyszczalni po��dane.

>>

> Ciekawe. Musze temat rozgrzebac dok�adniej :)



A co tu rozgrzebywaďż˝?

On myli w�glowodory z t�uszczami.

To �liskie i tamto �liskie - dla niego jest to to samo. Taki ekspert!

Nie mylę tylko dzielę na palne i nie palne. Stałe składniki ścieków po osuszeniu są paliwem dla elektrowni. I to całkiem dobrym energetycznie dzięki temu że zaabsorbowały różne tłuste i śliskie ja to określiłeś. Współczesne oczyszczalnie są doskonale przygotowane na okoliczność występowania w ściekach zanieczyszczeń typu olej silnikowy.

87 Data: Lipiec 27 2014 14:42:01
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

 wrote in message

Nie popieram wylewania starego oleju do rzeki.
Ale do kanalizacji jak na końcu jest oczyszczalnia
ścieków można. Bo w ściekach płynących kanalizacją
jest sporo tłustych zanieczyszczeń. Z punktu pracy
oczyszczalni nie ma znaczenia czy olej jest po smażeniu
schabowych czy stary silnikowy. Obydwa zanieczyszczenia
są dla oczyszczalni pożądane.

Poza tym, że wykazujesz się ZEROWĄ wiedzą z chemii
mieszając tłuszcze z węglowodorami to na jakiej podstawie
twierdzisz że olej silnikowy i olej roślinny ulegają takim
samym procesom w oczyszczalni ścieków?

Typowe chłopskie rozumowanie: to olej, tamto olej,
musi być to samo! Świat jest pełen takich mędrców... :-(

88 Data: Lipiec 28 2014 12:24:16
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Gof 

Pszemol  wrote:

Typowe chłopskie rozumowanie: to olej, tamto olej,
musi być to samo! Świat jest pełen takich mędrców... :-(

"Szwagier, ty się znasz trochę na kanalizacji, nie? Bo mi chłodnica
pier..ła w samochodzie, a to ciecz i tamto ciecz, to byś spojrzał..."

--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

89 Data: Lipiec 27 2014 21:28:38
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Budzik pisze tak:

Bardzo mi się podoba poziom merytoryczny Waszej dyskusji...

Merytorycznie to ja mogę z człowiekiem rozumnym.

Na 100% wiem że kanalizacja jest nieszczelna. Wiem też że mocny deszcz
powoduje wybijanie zawartości z kanałów na powierzchnie. Im mniej oleju 
w kanalizacji tym lepiej. Wystarczająco gubią samochody i nie musimy
tam dolewać 100% oleju żeby sprawdzić durnowatą teorię.

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

90 Data: Lipiec 27 2014 12:38:16
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu niedziela, 27 lipca 2014 21:28:38 UTC+2 użytkownik PiteR napisał:

na  ** p.m.s **  Budzik pisze tak:



> Bardzo mi siďż˝ podoba poziom merytoryczny Waszej dyskusji...



Merytorycznie to ja mog� z cz�owiekiem rozumnym.



Na 100% wiem �e kanalizacja jest nieszczelna. Wiem te� �e mocny deszcz

powoduje wybijanie zawartoďż˝ci z kana��w na powierzchnie. Im mniej oleju 

w kanalizacji tym lepiej. Wystarczaj�co gubi� samochody i nie musimy

tam dolewa� 100% oleju �eby sprawdzi� durnowat� teori�.



--

Piter



golf - 350 ty� km, nic nie p�ka nic nie st�ka

Niemiec pod kocem trzyma�. P�aka� jak sprzedawa�.

No i co z tego że jest nieszczelna. Tłuszcz po domowym smażeniu frytek w te nieszczelności się nie zmieści? Tłuszcz spożywczy to jeszcze większa hujowizna bo może być skażony biologicznie.

91 Data: Lipiec 27 2014 21:12:07
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  kogut pisze tak:

Naoglądałeś się telewizji

nie mam telewizji :)

i teraz ci się pierdoli rzeczywistość z telewizyjną fikcją. Na
dodatek uważasz że myślenie boli i dałeś sobie spokój z tą
czynnością. 

pogarsza ci się to chyba starość :)

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

92 Data: Lipiec 27 2014 14:56:40
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 26 Jul 2014 14:56:59 -0700 (PDT),

W samochodzie jest du�o wi�cej takich substancji poza olejem...
Oni po prostu nie chc� aby to trafia�o na wysypisko �mieci.

Nieprawda. W samochodzie jest bardzo mało substancji z którymi
trzeba uważać bo są niebezpieczne. W zasadzie to jedna. Kwas z
akumulatora. Nikt normalny nie rozwala akumulatora żeby ołów
sprzedać to i zagrożenie nie istnieje.

Jesli czlowiek ma stary akumulator, a huta jest zainteresowana suchymi
plytami z tego akumulatora, to jak myslisz - co sie dzieje z kwasem ?

No owszem, jest jeszcze fabryka akumulatorow, kwasu potrzebuje,
ale czystego ...

Wszystkie płyny i oleje
można wylać do kanalizacji jeśli wiadomo że jest oczyszczalnia
ścieków.

glikol z chlodnicy tez jest trujacy. No chyba ze uzywasz borygo-eko.
plyn hamulcowy, ze wspomagania to juz nie bardzo wiadomo co to jest.

I mowisz ze do kanalu ?

J.

93 Data: Lipiec 28 2014 21:52:12
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 26 Jul 2014,  wrote:

Nieprawda. W samochodzie jest bardzo mało substancji z którymi trzeba uważać bo są niebezpieczne.
W zasadzie to jedna. Kwas z akumulatora.
Nikt normalny nie rozwala akumulatora żeby ołów sprzedać to i zagrożenie nie istnieje.

  W sprawie formalnej - tu barierą jest bardzo wysoka (w proporcji
do wartości) opłata depozytowa.
  Dopiero jak na dobre zakażą używania cyny z ołowiem (do użytku
amatorskiego), ten czy ów będzie rozwalał akumulatory :>

pzdr, Gotfryd

94 Data: Lipiec 26 2014 23:00:57
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

A co do oleju - chyba ogólnie wiadomo, co sie ze zuzytym robi.

Odwozi się przy okazji do warsztatu... biorą za darmo i bez gadania.

Ale mi nie musisz tłumaczyć...

Jak to jest, ze jak wymieniasz olej, to mozesz to zrobic sam i rząd
ufa, ze
oddasz do utylizacji a jak byś chciał samochód zezłomować to już
nagle wylejesz pod kwiatki?
Przeciez w trakcie zycia samochodu tego oleju jest do utylizowania
wielokrotnie wiecej niz podczas złomowania?
To moze należałoby tez zakazać samodzienej zmiany oleju?

W samochodzie jest dużo więcej takich substancji poza olejem...

A cóż jeszcze?
Troche płynów, aku i już.

Oni po prostu nie chcą aby to trafiało na wysypisko śmieci.

Rozumiem.
Tylko tak jak pisze - samo złomowanie to ledwie kropla z tego, co jest do
zutylizowania w czasie uzytkowania.

95 Data: Lipiec 27 2014 21:33:16
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: AZ 

On 2014-07-25, Pszemol  wrote:

"Hinek"  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał

Dowolne dysponowanie własnością? Znaczy co, możesz śmieci wysypać
w dowolne miejsce bo to Twoja własnoć?


Na swoim terenie - jak najbardziej!  Nie myl przepisów porządkowych
z prawem własności. Nie należy srać na ulicy ale u siebie mogę
nawalić pośrodku trawnika...

Jak będę chciał zrobić z bloku silnika stolik w salonie, to jest to
moje święte prawo i wara wszystkim od tego!

Jest jeszcze coś takiego jak odpady niebezpieczne dla środowiska.

No i dlatego mozna sobie poogladac filmiki jezeli chodzi o
<http://en.wikipedia.org/wiki/Car_Allowance_Rebate_System>

Kiedy to z wybuchajacego silnika olej wylewa sie na glebe :-) To jest
to wasze dbanie o srodowisko?

Jest tego troche:
<https://www.youtube.com/results?search_query=cash+for+clunkers>

--
Artur
ZZR 1200
GSX-R 600 K6

96 Data: Lipiec 29 2014 00:11:24
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Iguan_007 

On Thursday, July 24, 2014 4:59:24 AM UTC+10, Hinek wrote:

Jak b�d� chcia� zrobi� z bloku silnika stolik w salonie, to jest to
moje �wi�te prawo i wara wszystkim od tego!

Dokladnie tak. Cala ta sprawa ze zlomami jest tak smieszna, ze az straszna. Dla mnie to taki sam absurd jak brak mozliwosci wyrejestrowania (i zachowania) swojego samochodu. Dlaczego ktos godzi sie na takie buble prawne? Naprawde nie da sie zebrac kilku podpisow I doprowadzic do zmiany takiej bzdurnej ustawy? Dlaczego _wlasciciel_ samochodu nie moze sobie go czasowo wyrejestrowac, sprzedac na czesci, wykorzystac  jako magazyn czesci zamiennych czy wlasnie trzymac w salonie jako mebel (bez rejestracji)?

Zlomiarz wiercacy w  katalizatorze czy sprawdzajacy brakujace czesci w samochodzie ktory mu oddajemy? To jakas paranoja. To juz nie mozna sobie stolika z silnika zrobic? W dramatyczne wizje wrakow powszechnie walajacych sie po ulicach jakos nie wierze. Wiem, ze kiedys w gazetach byly ogloszenie pt. wywoz zlomu (za darmo). To juz w Polsce przestalo sie oplacac i nie funkcjonuje?



Pozdrawiam,
Iguan  

--
Iguan007  
Sezon caly rok:  
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia

97 Data: Lipiec 29 2014 09:39:08
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-29 09:11, Iguan_007 wrote:

Dokladnie tak. Cala ta sprawa ze zlomami jest tak smieszna, ze az straszna. Dla mnie to taki sam absurd jak brak mozliwosci wyrejestrowania (i zachowania) swojego samochodu. Dlaczego ktos godzi sie na takie buble prawne? Naprawde nie da sie zebrac kilku podpisow I doprowadzic do zmiany takiej bzdurnej ustawy? Dlaczego _wlasciciel_ samochodu nie moze sobie go czasowo wyrejestrowac, sprzedac na czesci, wykorzystac  jako magazyn czesci zamiennych czy wlasnie trzymac w salonie jako mebel (bez rejestracji)?

Zapewne dlatego, że nie skończy on w salonie u właściciela (próbujesz sprowadzić sprawę do absurdu) a na ulicy (jak będzie kreatywny to jeszcze reklamę nalepi i będzie na tym  zarabiał) zaśmiecając wrakiem przestrzeń publiczną i zajmując miejsce parkingowe. Niczym nie różni się to od wystawienia na ulicę starej wersalki czy regału.

W dramatyczne wizje wrakow powszechnie walajacych sie po ulicach jakos nie wierze. Wiem, ze kiedys w gazetach byly ogloszenie pt. wywoz zlomu (za darmo). To juz w Polsce przestalo sie oplacac i nie funkcjonuje?

No to jesteś optymista. W gazetach też są ogłoszenia "gruz przyjmę", elektrośmieci można oddać za darmo - nawet przyjadą, a wystarczy się przejść do lasu i widać jak to funkcjonuje. Inna sprawa, że powinno się dać wykupić OC na pół roku i powinna być dozwolona jakaś tam przerwa w ubezpieczeniu (np nawet po zdeponowaniu tablic w WK) - przecież w zimę nikt (no dobra prawie nikt) np kabrioletami, quadami czy motorami nie jeździ a i na ulicy raczej na zimę ich nie zostawi. Ale to wynika raczej ze słabości państwa i trudności z kontrolą posiadania OC.

Shrek.

98 Data: Lipiec 29 2014 01:42:40
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Iguan_007 

On Tuesday, July 29, 2014 5:39:08 PM UTC+10, Shrek wrote:

> Dokladnie tak. Cala ta sprawa ze zlomami jest tak smieszna, ze az straszna. Dla mnie to taki sam absurd jak brak mozliwosci wyrejestrowania (i zachowania) swojego samochodu. Dlaczego ktos godzi sie na takie buble prawne? Naprawde nie da sie zebrac kilku podpisow I doprowadzic do zmiany takiej bzdurnej ustawy? Dlaczego _wlasciciel_ samochodu nie moze sobie go czasowo wyrejestrowac, sprzedac na czesci, wykorzystac  jako magazyn czesci zamiennych czy wlasnie trzymac w salonie jako mebel (bez rejestracji)?



Zapewne dlatego, �e nie sko�czy on w salonie u w�a�ciciela (pr�bujesz

sprowadzi� spraw� do absurdu) a na ulicy (jak b�dzie kreatywny to

Jakos w krajach gdzie samochod mozna wyrejstrowac chodniki nie sa powszechnie zastawione wrakami. Pewnie dlatego, ze stosunkowo latwo ustalic wlasciciela pojazdu. A ten gdy ma odrobine oleju w glowie bedzie wolal sprzedac zlom niz go porzucic.

jeszcze reklamďż˝ nalepi i bďż˝dzie na tym  zarabiaďż˝) zaďż˝miecajďż˝c wrakiem

przestrze� publiczn� i zajmuj�c miejsce parkingowe. Niczym nie r�ni si�

to od wystawienia na ulic� starej wersalki czy rega�u.

No wiec skoro nie rozni sie od wersalki to dokladnie tak samo jak taka wersalke powinny sie tym zajac sluzby do sprzatania stworzone. A kosztami mozna obciazyc wlasciciela ktory byl na tyle niemadry, ze zamiast zadzwonic po kogos i sprzedac wrak na zlom wolal zaplacic kare.

> W dramatyczne wizje wrakow powszechnie walajacych sie po ulicach jakos nie wierze. Wiem, ze kiedys w gazetach byly ogloszenie pt. wywoz zlomu (za darmo). To juz w Polsce przestalo sie oplacac i nie funkcjonuje?


No to jeste� optymista. W gazetach te� s� og�oszenia "gruz przyjm�",
elektro�mieci mo�na odda� za darmo - nawet przyjad�, a wystarczy si�
przej�� do lasu i wida� jak to funkcjonuje. Inna sprawa, �e powinno si�

Mam jakies szczescie bo co ide do lasu w Polsce to wlasnie ciesze sie, ze jest czysciej. Juz chyba nie jest az takie popularne wywozenie smieci do lasu.
 
> daďż˝ wykupiďż˝ OC na pďż˝ roku i powinna byďż˝ dozwolona jakaďż˝ tam przerwa w

ubezpieczeniu (np nawet po zdeponowaniu tablic w WK) - przecieďż˝ w zimďż˝

nikt (no dobra prawie nikt) np kabrioletami, quadami czy motorami nie

je�dzi a i na ulicy raczej na zim� ich nie zostawi. Ale to wynika raczej

ze s�abo�ci pa�stwa i trudno�ci z kontrol� posiadania OC.

Oczywiscie, ze tak. Ale to sie chyba da latwo zmienic zbierajac odpowiednia ilosc podpisow? Mozna przypisac OC do rejestracji i pozwalac wyrejestrowanie.

Pozdrawiam,
Iguan  

--
Iguan007  
Sezon caly rok:  
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australi

99 Data: Lipiec 29 2014 11:03:53
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-29 10:42, Iguan_007 wrote:

Zapewne dlatego, �e nie sko�czy on w salonie u w�a�ciciela (pr�bujesz

sprowadzi� spraw� do absurdu) a na ulicy (jak b�dzie kreatywny to

Jakos w krajach gdzie samochod mozna wyrejstrowac chodniki nie sa powszechnie zastawione wrakami.

W innych nie są zastawione nawet nie wrakami. A u nas są.

jeszcze reklamďż˝ nalepi i bďż˝dzie na tym  zarabiaďż˝) zaďż˝miecajďż˝c wrakiem

przestrze� publiczn� i zajmuj�c miejsce parkingowe. Niczym nie r�ni si�

to od wystawienia na ulic� starej wersalki czy rega�u.

No wiec skoro nie rozni sie od wersalki to dokladnie tak samo jak taka wersalke powinny sie tym zajac sluzby do sprzatania stworzone.

Ale tak się robi, tylko jak to będzie legalne, to za co go obciązysz - ma prawo parkować wraka, to parkuje.


W dramatyczne wizje wrakow powszechnie walajacych sie po ulicach jakos nie wierze. Wiem, ze kiedys w gazetach byly ogloszenie pt. wywoz zlomu (za darmo). To juz w Polsce przestalo sie oplacac i nie funkcjonuje?


No to jeste� optymista. W gazetach te� s� og�oszenia "gruz przyjm�",
elektro�mieci mo�na odda� za darmo - nawet przyjad�, a wystarczy si�
przej�� do lasu i wida� jak to funkcjonuje. Inna sprawa, �e powinno si�

Mam jakies szczescie bo co ide do lasu w Polsce to wlasnie ciesze sie, ze jest czysciej. Juz chyba nie jest az takie popularne wywozenie smieci do lasu.

Mniej popularne, ale dalej jest.


daďż˝ wykupiďż˝ OC na pďż˝ roku i powinna byďż˝ dozwolona jakaďż˝ tam przerwa w

ubezpieczeniu (np nawet po zdeponowaniu tablic w WK) - przecieďż˝ w zimďż˝

nikt (no dobra prawie nikt) np kabrioletami, quadami czy motorami nie

je�dzi a i na ulicy raczej na zim� ich nie zostawi. Ale to wynika raczej

ze s�abo�ci pa�stwa i trudno�ci z kontrol� posiadania OC.

Oczywiscie, ze tak. Ale to sie chyba da latwo zmienic zbierajac odpowiednia ilosc podpisow? Mozna przypisac OC do rejestracji i pozwalac wyrejestrowanie.

Zbieraj - mój masz.

PS. Zawijaj wiersze.

Shrek.

100 Data: Lipiec 29 2014 09:54:12
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Iguan_007  ...

Mam jakies szczescie bo co ide do lasu w Polsce to wlasnie ciesze sie,
ze jest czysciej. Juz chyba nie jest az takie popularne wywozenie
smieci do lasu.

Tez mi się wydaje ze jest lepiej ale do "dobrze" jeszcze wiele brakuje.
Moja sąsiadka przykładowo nadal boi się wyrzucac zielone zmieci przed dom,
jak mają zbierac.
Jak jej tłumacze, ze jak najbardziej moze, i ze jest to w cenie wywozu ona
mi mówi: nieprawda, w tv mówili, ze potem i tak na za te smieci obciąża,
wole nie ryzykować.
Juz jej nawet mowiłem, ze jak się boi to niech wystawia przed moją bramę :)

101 Data: Lipiec 29 2014 10:46:25
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: SW3 

W dniu 29.07.2014 o 09:39 Shrek  pisze:

Zapewne dlatego, że nie skończy on w salonie u właściciela (próbujesz  sprowadzić sprawę do absurdu)

Dzięki temu pewne sprawy lepiej widać.

a na ulicy (jak będzie kreatywny to jeszcze reklamę nalepi i będzie na  tym  zarabiał) zaśmiecając wrakiem przestrzeń publiczną i zajmując  miejsce parkingowe.

Z tego co wiem, miejsca parkingowe są przeznaczone dla zarejestrowanych  samochodów.

Niczym nie różni się to od wystawienia na ulicę starej wersalki czy  regału.

Dużo widujesz starych wersalek i regałów zajmujących miejsca parkingowe?
A z samochodem jest jeszcze lepsza sytuacja bo łatwiej ustalić właściciela  porzuconego samochodu niż porzuconej wersalki.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

102 Data: Lipiec 29 2014 11:05:30
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-29 10:46, SW3 wrote:


a na ulicy (jak będzie kreatywny to jeszcze reklamę nalepi i będzie na
tym  zarabiał) zaśmiecając wrakiem przestrzeń publiczną i zajmując
miejsce parkingowe.

Z tego co wiem, miejsca parkingowe są przeznaczone dla zarejestrowanych
samochodów.

Bo niezarejstrowane należy złomować.

Niczym nie różni się to od wystawienia na ulicę starej wersalki czy
regału.

Dużo widujesz starych wersalek i regałów zajmujących miejsca parkingowe?

Nie.

A z samochodem jest jeszcze lepsza sytuacja bo łatwiej ustalić
właściciela porzuconego samochodu niż porzuconej wersalki.

Ale skoro będzie mu wolno parkować, to za co chcesz go ścigać?

Shrek.

103 Data: Lipiec 29 2014 11:26:46
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: SW3 

W dniu 29.07.2014 o 11:05 Shrek  pisze:

Ale skoro będzie mu wolno parkować, to za co chcesz go ścigać?

Skąd założenie, że wolno? Brak obowiązku złomowania nie musi nic zmieniać  w przepisach mówiących, że do poruszania się po drogach publicznych i  parkowania na parkingach publicznych uprawniony jest _zarejestrowany_  samochód. Samochód niezarejestrowany powinien być traktowany tak samo jak  wersalka, albo raczej jak telewizor (bo wersalka jest przeważnie w  większości biodegradowalna).

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

104 Data: Lipiec 29 2014 09:53:54
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2014 11:26:46 +0200 osobnik zwany SW3 napisał:

W dniu 29.07.2014 o 11:05 Shrek  pisze:

Ale skoro będzie mu wolno parkować, to za co chcesz go ścigać?

Skąd założenie, że wolno? Brak obowiązku złomowania nie musi nic
zmieniać w przepisach mówiących, że do poruszania się po drogach
publicznych i parkowania na parkingach publicznych uprawniony jest
_zarejestrowany_ samochód. Samochód niezarejestrowany powinien być
traktowany tak samo jak wersalka, albo raczej jak telewizor (bo wersalka
jest przeważnie w większości biodegradowalna).


i właśnie doszedłeś do obecnych przepisów :)


--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

105 Data: Lipiec 29 2014 14:12:40
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: NetiaAbonent 


Użytkownik "masti"


Ale skoro będzie mu wolno parkować, to za co chcesz go ścigać?

Skąd założenie, że wolno? Brak obowiązku złomowania nie musi nic
zmieniać w przepisach mówiących, że do poruszania się po drogach
publicznych i parkowania na parkingach publicznych uprawniony jest
_zarejestrowany_ samochód. Samochód niezarejestrowany powinien być
traktowany tak samo jak wersalka, albo raczej jak telewizor (bo wersalka
jest przeważnie w większości biodegradowalna).

i właśnie doszedłeś do obecnych przepisów :)

Ale że nie musi złomować ? To w jakim kraju tak jest ?

106 Data: Lipiec 29 2014 17:10:58
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: SW3 

W dniu 29.07.2014 o 11:53 masti  pisze:

i właśnie doszedłeś do obecnych przepisów :)

Prawie.
Z jednym drobnym wyjątkiem, że do wyrejestrowania samochodu nie byłoby  konieczne oddanie złomiarzowi kompletnego samochodu.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

107 Data: Lipiec 29 2014 18:15:49
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2014 17:10:58 +0200 osobnik zwany SW3 napisał:

W dniu 29.07.2014 o 11:53 masti  pisze:

i właśnie doszedłeś do obecnych przepisów :)

Prawie.
Z jednym drobnym wyjątkiem, że do wyrejestrowania samochodu nie byłoby
konieczne oddanie złomiarzowi kompletnego samochodu.

OK ;)



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

108 Data: Lipiec 29 2014 12:22:10
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-29 11:26, SW3 wrote:

Skąd założenie, że wolno? Brak obowiązku złomowania nie musi nic
zmieniać w przepisach mówiących, że do poruszania się po drogach
publicznych i parkowania na parkingach publicznych uprawniony jest
_zarejestrowany_ samochód.

A jest?

Shrek.

109 Data: Lipiec 29 2014 08:59:55
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Shrek  ...

Dokladnie tak. Cala ta sprawa ze zlomami jest tak smieszna, ze az
straszna. Dla mnie to taki sam absurd jak brak mozliwosci
wyrejestrowania (i zachowania) swojego samochodu. Dlaczego ktos godzi
sie na takie buble prawne? Naprawde nie da sie zebrac kilku podpisow
I doprowadzic do zmiany takiej bzdurnej ustawy? Dlaczego _wlasciciel_
samochodu nie moze sobie go czasowo wyrejestrowac, sprzedac na
czesci, wykorzystac  jako magazyn czesci zamiennych czy wlasnie
trzymac w salonie jako mebel (bez rejestracji)?

Zapewne dlatego, że nie skończy on w salonie u właściciela (próbujesz
sprowadzić sprawę do absurdu) a na ulicy (jak będzie kreatywny to
jeszcze reklamę nalepi i będzie na tym  zarabiał) zaśmiecając wrakiem
przestrzeń publiczną i zajmując miejsce parkingowe. Niczym nie różni
się to od wystawienia na ulicę starej wersalki czy regału.

To jest tak zwane wylewanie dziecka z kąpielą.
Skoro chodziło o to, zeby wyrejestrowane wraki nie stały, zajmując miejsce
parkingowe, to moze należałoby zrobić przepis, ktory zabrania
wyrejestrowanym autom stać poza prywatnymi posesjami?

W dramatyczne wizje wrakow powszechnie walajacych sie po ulicach
jakos nie wierze. Wiem, ze kiedys w gazetach byly ogloszenie pt.
wywoz zlomu (za darmo). To juz w Polsce przestalo sie oplacac i nie
funkcjonuje?

No to jesteś optymista. W gazetach też są ogłoszenia "gruz przyjmę",
elektrośmieci można oddać za darmo - nawet przyjadą, a wystarczy się
przejść do lasu i widać jak to funkcjonuje. Inna sprawa, że powinno
się dać wykupić OC na pół roku i powinna być dozwolona jakaś tam
przerwa w ubezpieczeniu (np nawet po zdeponowaniu tablic w WK) -
przecież w zimę nikt (no dobra prawie nikt) np kabrioletami, quadami
czy motorami nie jeździ a i na ulicy raczej na zimę ich nie zostawi.

Byłoby miło.

Ale to wynika raczej ze słabości państwa i trudności z kontrolą
posiadania OC.

Otóż to!

110 Data: Lipiec 29 2014 09:11:26
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2014 08:59:55 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:

To jest tak zwane wylewanie dziecka z kąpielą. Skoro chodziło o to, zeby
wyrejestrowane wraki nie stały, zajmując miejsce parkingowe, to moze
należałoby zrobić przepis, ktory zabrania wyrejestrowanym autom stać
poza prywatnymi posesjami?


prywatna posesja to nie tylko ogród przy domku. To wiele parkingów
miejskich, które co prawda są dostępne ale prywatne.

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

111 Data: Lipiec 29 2014 10:59:54
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

To jest tak zwane wylewanie dziecka z kąpielą. Skoro chodziło o to, zeby
wyrejestrowane wraki nie stały, zajmując miejsce parkingowe, to moze
należałoby zrobić przepis, ktory zabrania wyrejestrowanym autom stać
poza prywatnymi posesjami?

prywatna posesja to nie tylko ogród przy domku. To wiele parkingów
miejskich, które co prawda są dostępne ale prywatne.

Jak mam rozumieć powyższą wypowiedź? Ze sie nie da?

Prywatne i dostępne za darmo? Jakie miejsca konkretnie masz na mysli?

Jakos jestem spokojny, ze w takich miejscach własciciele poradzą sobie z
problemem raz dwa.

112 Data: Lipiec 29 2014 11:07:28
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2014 10:59:54 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:

Użytkownik masti  ...

To jest tak zwane wylewanie dziecka z kąpielą. Skoro chodziło o to,
zeby wyrejestrowane wraki nie stały, zajmując miejsce parkingowe, to
moze należałoby zrobić przepis, ktory zabrania wyrejestrowanym autom
stać poza prywatnymi posesjami?

prywatna posesja to nie tylko ogród przy domku. To wiele parkingów
miejskich, które co prawda są dostępne ale prywatne.

Jak mam rozumieć powyższą wypowiedź? Ze sie nie da?

nie, to tylko wyjaśnienie


Prywatne i dostępne za darmo? Jakie miejsca konkretnie masz na mysli?

90% parkingów spółdzielni mieszkaniowych


Jakos jestem spokojny, ze w takich miejscach własciciele poradzą sobie z
problemem raz dwa.

jako na razie potrafią albo nie chcą. Bo graty stoją czasem latami.
Oczywiście nie dużo ale są.



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

113 Data: Lipiec 29 2014 17:14:23
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: SW3 

W dniu 29.07.2014 o 13:07 masti  pisze:

jako na razie potrafią albo nie chcą. Bo graty stoją czasem latami.

I to ma być dowód na to, że zakaz posiadania wyrejestrowanego samochodu  jest konieczny?

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

114 Data: Lipiec 29 2014 15:59:53
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Użytkownik masti  ...

To jest tak zwane wylewanie dziecka z kąpielą. Skoro chodziło o to,
zeby wyrejestrowane wraki nie stały, zajmując miejsce parkingowe, to
moze należałoby zrobić przepis, ktory zabrania wyrejestrowanym autom
stać poza prywatnymi posesjami?

prywatna posesja to nie tylko ogród przy domku. To wiele parkingów
miejskich, które co prawda są dostępne ale prywatne.

Jak mam rozumieć powyższą wypowiedź? Ze sie nie da?

nie, to tylko wyjaśnienie

Ok, zmylił mnie ten mało konstruktywny ton ;-)

Prywatne i dostępne za darmo? Jakie miejsca konkretnie masz na mysli?

90% parkingów spółdzielni mieszkaniowych

Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim problemem.
Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie.
Nie bedzie z tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

Jakos jestem spokojny, ze w takich miejscach własciciele poradzą sobie z
problemem raz dwa.

jako na razie potrafią albo nie chcą.

czytac przed wysłaniem ;-)

Bo graty stoją czasem latami.
Oczywiście nie dużo ale są.

Ale znaczy sie gdzie?
Bo przyznaje, ze takich ewidetnie rozpadających to nie widuje specjalnie.

115 Data: Lipiec 29 2014 18:14:13
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2014 15:59:53 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:

Użytkownik masti  ...

Użytkownik masti  ...

To jest tak zwane wylewanie dziecka z kąpielą. Skoro chodziło o to,
zeby wyrejestrowane wraki nie stały, zajmując miejsce parkingowe, to
moze należałoby zrobić przepis, ktory zabrania wyrejestrowanym autom
stać poza prywatnymi posesjami?

prywatna posesja to nie tylko ogród przy domku. To wiele parkingów
miejskich, które co prawda są dostępne ale prywatne.

Jak mam rozumieć powyższą wypowiedź? Ze sie nie da?

nie, to tylko wyjaśnienie

Ok, zmylił mnie ten mało konstruktywny ton ;-)

Prywatne i dostępne za darmo? Jakie miejsca konkretnie masz na mysli?

90% parkingów spółdzielni mieszkaniowych

Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim
problemem. Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie. Nie bedzie z
tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

problem polega na tym, że holownicy nie chcą odholowywać pojazdów z
prywatnych posesji bez nakazu Policji czy SM. Przerabiane.

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

116 Data: Lipiec 29 2014 18:59:54
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim
problemem. Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie. Nie bedzie z
tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

problem polega na tym, że holownicy nie chcą odholowywać pojazdów z
prywatnych posesji bez nakazu Policji czy SM. Przerabiane.

Ale skoro bedzie stało auto, wyrejestrowane, to chyba nie bedzie problemu z
nakazem od SM czy policji?

117 Data: Lipiec 29 2014 19:08:58
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2014 18:59:54 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:

Użytkownik masti  ...

Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim
problemem. Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie. Nie bedzie
z tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

problem polega na tym, że holownicy nie chcą odholowywać pojazdów z
prywatnych posesji bez nakazu Policji czy SM. Przerabiane.

Ale skoro bedzie stało auto, wyrejestrowane, to chyba nie bedzie
problemu z nakazem od SM czy policji?

a na jakiej podstawie? przecież wolno je trzymać na prywatnym terenie



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

118 Data: Lipiec 29 2014 20:59:54
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim
problemem. Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie. Nie bedzie
z tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

problem polega na tym, że holownicy nie chcą odholowywać pojazdów z
prywatnych posesji bez nakazu Policji czy SM. Przerabiane.

Ale skoro bedzie stało auto, wyrejestrowane, to chyba nie bedzie
problemu z nakazem od SM czy policji?

a na jakiej podstawie? przecież wolno je trzymać na prywatnym terenie

No to trzeba mądrze napisac ustawę i w niej zawszeć sposób na tego typu
sytuacje.
To tez jest problematyczne?

119 Data: Lipiec 29 2014 21:11:32
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2014 20:59:54 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:

Użytkownik masti  ...

Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim
problemem. Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie. Nie
bedzie z tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

problem polega na tym, że holownicy nie chcą odholowywać pojazdów z
prywatnych posesji bez nakazu Policji czy SM. Przerabiane.

Ale skoro bedzie stało auto, wyrejestrowane, to chyba nie bedzie
problemu z nakazem od SM czy policji?

a na jakiej podstawie? przecież wolno je trzymać na prywatnym terenie

No to trzeba mądrze napisac ustawę i w niej zawszeć sposób na tego typu
sytuacje.
To tez jest problematyczne?

jest. niestety w Polsce zabito zdrowy rozsądek Skutkiem tego są próby
pisania szczegółowego prawa co z kolei skutkuje wymyslaniem absurdalnych
metod jego obejścia jak kratkowozy czy bankowozy



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

120 Data: Lipiec 30 2014 03:39:54
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim
problemem. Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie. Nie
bedzie z tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

problem polega na tym, że holownicy nie chcą odholowywać pojazdów z
prywatnych posesji bez nakazu Policji czy SM. Przerabiane.

Ale skoro bedzie stało auto, wyrejestrowane, to chyba nie bedzie
problemu z nakazem od SM czy policji?

a na jakiej podstawie? przecież wolno je trzymać na prywatnym terenie

No to trzeba mądrze napisac ustawę i w niej zawszeć sposób na tego typu
sytuacje.
To tez jest problematyczne?

jest. niestety w Polsce zabito zdrowy rozsądek Skutkiem tego są próby
pisania szczegółowego prawa co z kolei skutkuje wymyslaniem absurdalnych
metod jego obejścia jak kratkowozy czy bankowozy

100% racji.
Możesz w takim razie zaproponować, jaki w tym konkretnym przypadku powinien
byc odpowiedni poziom ogólności przepisów?

121 Data: Lipiec 30 2014 08:26:10
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Wed, 30 Jul 2014 03:39:54 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:

Użytkownik masti  ...

Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim
problemem. Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie. Nie
bedzie z tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

problem polega na tym, że holownicy nie chcą odholowywać pojazdów z
prywatnych posesji bez nakazu Policji czy SM. Przerabiane.

Ale skoro bedzie stało auto, wyrejestrowane, to chyba nie bedzie
problemu z nakazem od SM czy policji?

a na jakiej podstawie? przecież wolno je trzymać na prywatnym terenie

No to trzeba mądrze napisac ustawę i w niej zawszeć sposób na tego
typu sytuacje.
To tez jest problematyczne?

jest. niestety w Polsce zabito zdrowy rozsądek Skutkiem tego są próby
pisania szczegółowego prawa co z kolei skutkuje wymyslaniem
absurdalnych metod jego obejścia jak kratkowozy czy bankowozy

100% racji.
Możesz w takim razie zaproponować, jaki w tym konkretnym przypadku
powinien byc odpowiedni poziom ogólności przepisów?

jakbym wiedział tobym został prawnikiem :)




--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

122 Data: Lipiec 30 2014 17:59:48
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

jakbym wiedział tobym został prawnikiem :)

No to jestesmy w kropce.
Ale skoro nie wiesz jak jest dobrze, to skąd wiesz, jak jest źle? :)

123 Data: Lipiec 30 2014 10:30:04
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: SW3 

W dniu 30.07.2014 o 05:39 Budzik   pisze:

Możesz w takim razie zaproponować, jaki w tym konkretnym przypadku  powinien
byc odpowiedni poziom ogólności przepisów?

"Właściciel ma prawo zarządzać swoją własnością." -> Właściciel parkingu  może ustalić, że jest to parking dla zarejestrowanych samochodów.. Jeśli  coś innego niż zarejestrowany samochód znajduje się na parkingu to  właściciel parkingu może to usunąć.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

124 Data: Lipiec 30 2014 11:11:37
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: NetiaAbonent 


Użytkownik "SW3"

Możesz w takim razie zaproponować, jaki w tym konkretnym przypadku powinien
byc odpowiedni poziom ogólności przepisów?

"Właściciel ma prawo zarządzać swoją własnością." -> Właściciel parkingu
może ustalić, że jest to parking dla zarejestrowanych samochodów. Jeśli
coś innego niż zarejestrowany samochód znajduje się na parkingu to
właściciel parkingu może to usunąć.
--
Usunąć w sensie ?

125 Data: Lipiec 30 2014 17:59:48
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik NetiaAbonent  ...

Możesz w takim razie zaproponować, jaki w tym konkretnym przypadku
powinien
byc odpowiedni poziom ogólności przepisów?

"Właściciel ma prawo zarządzać swoją własnością." -> Właściciel parkingu
może ustalić, że jest to parking dla zarejestrowanych samochodów. Jeśli
coś innego niż zarejestrowany samochód znajduje się na parkingu to
właściciel parkingu może to usunąć.
--
Usunąć w sensie ?

Zaproponuj coś!
Konstruktywna krytyka mile widziana!

126 Data: Lipiec 30 2014 20:34:47
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-30 19:59, Budzik wrote:

"Właściciel ma prawo zarządzać swoją własnością." -> Właściciel parkingu
może ustalić, że jest to parking dla zarejestrowanych samochodów. Jeśli
coś innego niż zarejestrowany samochód znajduje się na parkingu to
właściciel parkingu może to usunąć.
--
Usunąć w sensie ?

Zaproponuj coś!

Ty zaproponuj jak ma usunąć, skoro przyznajesz mu do tego prawo.

Konstruktywna krytyka mile widziana!

Konstruktywna krytyka jest taka, że z tym prawem do usunięcia cudzego samochodu ze swojego terenu nie jest tak różowo jak piszesz - jak to wygląda w praktyce już ci pisałem.

Równie dobrze możesz napisać, że jak lokator ci nie płaci to możesz go z lokalu usunąć - z tym że niekoniecznie;)

Shrek.

127 Data: Lipiec 30 2014 20:59:47
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Shrek  ...

"Właściciel ma prawo zarządzać swoją własnością." -> Właściciel
parkingu może ustalić, że jest to parking dla zarejestrowanych
samochodów. Jeśli coś innego niż zarejestrowany samochód znajduje
się na parkingu to właściciel parkingu może to usunąć.
--
Usunąć w sensie ?

Zaproponuj coś!

Ty zaproponuj jak ma usunąć, skoro przyznajesz mu do tego prawo.

Lawetą.
Na złom.

Konstruktywna krytyka mile widziana!

Konstruktywna krytyka jest taka, że z tym prawem do usunięcia cudzego
samochodu ze swojego terenu nie jest tak różowo jak piszesz - jak to
wygląda w praktyce już ci pisałem.

Trudno zrozumiec ze nie mówimy o obecnym prawie?

128 Data: Lipiec 31 2014 06:47:53
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-30 22:59, Budzik wrote:

Konstruktywna krytyka jest taka, że z tym prawem do usunięcia cudzego
samochodu ze swojego terenu nie jest tak różowo jak piszesz - jak to
wygląda w praktyce już ci pisałem.

Trudno zrozumiec ze nie mówimy o obecnym prawie?

A gdzie tą propozycję zawarłeś?

Shrek.

129 Data: Lipiec 31 2014 08:59:46
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Shrek  ...

Konstruktywna krytyka jest taka, że z tym prawem do usunięcia cudzego
samochodu ze swojego terenu nie jest tak różowo jak piszesz - jak to
wygląda w praktyce już ci pisałem.

Trudno zrozumiec ze nie mówimy o obecnym prawie?

A gdzie tą propozycję zawarłeś?

Cała odnoga wątku jest o tym...?

130 Data: Lipiec 30 2014 10:47:10
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na czę ści?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-07-29 21:08, Użytkownik masti napisał:

Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim
problemem. Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie. Nie bedzie
z tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

problem polega na tym, że holownicy nie chcą odholowywać pojazdów z
prywatnych posesji bez nakazu Policji czy SM. Przerabiane.

Ale skoro bedzie stało auto, wyrejestrowane, to chyba nie bedzie
problemu z nakazem od SM czy policji?

a na jakiej podstawie? przecież wolno je trzymać na prywatnym terenie

Nie do końca prawda.
Wolno je trzymać na swoim prywatnym terenie, na terenie np. SM
już nie.


Pozdrawiam

131 Data: Lipiec 30 2014 09:31:55
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Wed, 30 Jul 2014 10:47:10 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał:

Dnia 2014-07-29 21:08, Użytkownik masti napisał:

Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim
problemem. Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie. Nie
bedzie z tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

problem polega na tym, że holownicy nie chcą odholowywać pojazdów z
prywatnych posesji bez nakazu Policji czy SM. Przerabiane.

Ale skoro bedzie stało auto, wyrejestrowane, to chyba nie bedzie
problemu z nakazem od SM czy policji?

a na jakiej podstawie? przecież wolno je trzymać na prywatnym terenie

Nie do końca prawda.
Wolno je trzymać na swoim prywatnym terenie, na terenie np. SM już nie.

a czym się rózni teren prywatny od terenu SM?




--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

132 Data: Lipiec 30 2014 18:03:43
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na czę ści?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-07-30 11:31, Użytkownik masti napisał:

Dnia pięknego Wed, 30 Jul 2014 10:47:10 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał:

Dnia 2014-07-29 21:08, Użytkownik masti napisał:

Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim
problemem. Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie. Nie
bedzie z tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

problem polega na tym, że holownicy nie chcą odholowywać pojazdów z
prywatnych posesji bez nakazu Policji czy SM. Przerabiane.

Ale skoro bedzie stało auto, wyrejestrowane, to chyba nie bedzie
problemu z nakazem od SM czy policji?

a na jakiej podstawie? przecież wolno je trzymać na prywatnym terenie

Nie do końca prawda.
Wolno je trzymać na swoim prywatnym terenie, na terenie np. SM już nie.

a czym się rózni teren prywatny od terenu SM?

Brakiem regulaminów i innym systemem zarządzania.
Dodatkowo porównują podrzucenie wraka na parking bez
zgody i opłat ze świadomym trzymaniem swojego wraka
na swoim terenie.


Pozdrawiam

133 Data: Lipiec 30 2014 19:46:59
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Wed, 30 Jul 2014 18:03:43 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał:

Dnia 2014-07-30 11:31, Użytkownik masti napisał:
Dnia pięknego Wed, 30 Jul 2014 10:47:10 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał:

Dnia 2014-07-29 21:08, Użytkownik masti napisał:

Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim
problemem. Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie. Nie
bedzie z tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

problem polega na tym, że holownicy nie chcą odholowywać pojazdów z
prywatnych posesji bez nakazu Policji czy SM. Przerabiane.

Ale skoro bedzie stało auto, wyrejestrowane, to chyba nie bedzie
problemu z nakazem od SM czy policji?

a na jakiej podstawie? przecież wolno je trzymać na prywatnym terenie

Nie do końca prawda.
Wolno je trzymać na swoim prywatnym terenie, na terenie np. SM już
nie.

a czym się rózni teren prywatny od terenu SM?

Brakiem regulaminów i innym systemem zarządzania. Dodatkowo porównują
podrzucenie wraka na parking bez zgody i opłat ze świadomym trzymaniem
swojego wraka na swoim terenie.

a ktoś Ci zabrania zrobić regulaminu na własnym terenie?
Mylisz zarządcę z formą własności




--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

134 Data: Lipiec 31 2014 20:12:17
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na czę ści?
Autor: RadoslawF 

Dnia 2014-07-30 21:46, Użytkownik masti napisał:

Nie do końca prawda.
Wolno je trzymać na swoim prywatnym terenie, na terenie np. SM już
nie.

a czym się rózni teren prywatny od terenu SM?

Brakiem regulaminów i innym systemem zarządzania. Dodatkowo porównują
podrzucenie wraka na parking bez zgody i opłat ze świadomym trzymaniem
swojego wraka na swoim terenie.

a ktoś Ci zabrania zrobić regulaminu na własnym terenie?
Mylisz zarządcę z formą własności

Nie mylę. W obu przypadkach jest to czyjaś własnoć i nie jest
powiedziane że prywatny teren nie jest współwłasnością.

A kwestie parkingów reguluje nie tylko własnoć ale i system
zarządzania który może dopuszczać parkowanie na terenie SM
samochodów nie należÄ…cych do członków tej SM ale może też
nie dopuszczać. Więc nawet jak dopuszcza to wywalenie starego
repcia bez rejestracji jest stosunkowo proste i szybkie.
Natomiast zarejestrowanego już nie.


Pozdrawiam

135 Data: Lipiec 31 2014 18:15:11
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Thu, 31 Jul 2014 20:12:17 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał:

Dnia 2014-07-30 21:46, Użytkownik masti napisał:

Nie do końca prawda.
Wolno je trzymać na swoim prywatnym terenie, na terenie np. SM już
nie.

a czym się rózni teren prywatny od terenu SM?

Brakiem regulaminów i innym systemem zarządzania. Dodatkowo porównują
podrzucenie wraka na parking bez zgody i opłat ze świadomym trzymaniem
swojego wraka na swoim terenie.

a ktoś Ci zabrania zrobić regulaminu na własnym terenie? Mylisz
zarządcę z formą własności

Nie mylę. W obu przypadkach jest to czyjaś własnoć i nie jest
powiedziane że prywatny teren nie jest współwłasnością.

A kwestie parkingów reguluje nie tylko własnoć ale i system zarządzania
który może dopuszczać parkowanie na terenie SM samochodów nie należÄ…cych
do członków tej SM ale może też nie dopuszczać. Więc nawet jak dopuszcza
to wywalenie starego repcia bez rejestracji jest stosunkowo proste i
szybkie. Natomiast zarejestrowanego już nie.

z punktu widzenia prawa niczym się nie różni czy teren jest własnością
jedenj osoby czy spółdzielni. To czy regulamin ustanowi jednoosobowo
właściciel czy gremium spółdzielcze jest niestotne.

co do łatwości wywalenia to się zdecydowanie mylisz.



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

136 Data: Lipiec 30 2014 11:13:11
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: NetiaAbonent 


Użytkownik "RadoslawF"


Społdzielnie sobie poradzą jeżeli stanie się to jakims wielkim
problemem. Wystarczy zawrzec odpowiednie zapisy w statucie. Nie bedzie
z tym problemu, bo bedzie to w interesie mieszkanców.

problem polega na tym, że holownicy nie chcą odholowywać pojazdów z
prywatnych posesji bez nakazu Policji czy SM. Przerabiane.

Ale skoro bedzie stało auto, wyrejestrowane, to chyba nie bedzie
problemu z nakazem od SM czy policji?

a na jakiej podstawie? przecież wolno je trzymać na prywatnym terenie

Nie do końca prawda.
Wolno je trzymać na swoim prywatnym terenie, na terenie np. SM
już nie.

A w dzierżawionym albo wynajmowanym garażu ? A na prywatnym szrocie sąsiada ? :-)

137 Data: Lipiec 29 2014 15:31:59
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-29 12:59, Budzik wrote:


Jakos jestem spokojny, ze w takich miejscach własciciele poradzą sobie z
problemem raz dwa.

Spróbuj jak ci ktoś zaparkuje na twoim miejscu...

Shrek.

138 Data: Lipiec 29 2014 15:59:55
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Shrek  ...

Jakos jestem spokojny, ze w takich miejscach własciciele poradzą sobie z
problemem raz dwa.

Spróbuj jak ci ktoś zaparkuje na twoim miejscu...

To znaczy?
Abstrahując od faktu, ze nie mam czegoś takiego jak swoje miejsce :)

139 Data: Lipiec 29 2014 18:20:25
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-29 17:59, Budzik wrote:

To znaczy?
Abstrahując od faktu, ze nie mam czegoś takiego jak swoje miejsce :)

No to uruchom wyobraźnię - masz miejsce do wyłącznego użytkowania albo nawet akt notarialny na nie. Wracasz, chcesz zaparkować, a tam juz ktoś zaparkował. No i co mu zrobisz?

Shrek.

140 Data: Lipiec 29 2014 17:18:26
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Shrek  ...

To znaczy?
Abstrahując od faktu, ze nie mam czegoś takiego jak swoje miejsce :)

No to uruchom wyobraźnię - masz miejsce do wyłącznego użytkowania albo
nawet akt notarialny na nie. Wracasz, chcesz zaparkować, a tam juz ktoś
zaparkował. No i co mu zrobisz?

Po kolei:
Zostawiam kartkę z informacja ze to moje miejsce i proszę o zwolnienie.
Zostawiam info, ze parkowanie tutaj kosztuje 100zł dziennie.
W zależności od humoru wołam lawetę lub montuje słupek uniemozliwiający
wyjechanie.

Ale kiedys mieszkałem w miejscu gdzie w parkingu podziemnym kazdy miał
swoje miejsce. I raz taka sytuacja mi się zdarzyła. Wystarczyła opcja nr 1.

141 Data: Lipiec 29 2014 20:00:48
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-29 19:18, Budzik wrote:

No to uruchom wyobraźnię - masz miejsce do wyłącznego użytkowania albo
nawet akt notarialny na nie. Wracasz, chcesz zaparkować, a tam juz ktoś
zaparkował. No i co mu zrobisz?

Po kolei:
Zostawiam kartkę z informacja ze to moje miejsce i proszę o zwolnienie.

Olał.

Zostawiam info, ze parkowanie tutaj kosztuje 100zł dziennie.

Potem zapłacisz 23 PLN VATu dziennie?

W zależności od humoru wołam lawetę

Wołać to mozesz na Berdyczów. Laweciarz nie odholuje zaparkowanego samochodu jeśli nie jest on twoją własnością lub masz do niego jakieś udokumentowane prawo. Chyba że na wniosek policji albo strażników, ale oni to mają w d4 bo samochód stoi prawidłowo zaparkowanny na... miejscu parkingowym.

lub montuje słupek uniemozliwiający
wyjechanie.

No ale on właśnie nie wyjeżdza. Poza tym założenie słupka bez zgody zarządcy... oj grabisz sobie bardziej niż ten co zaparkował.

Ale kiedys mieszkałem w miejscu gdzie w parkingu podziemnym kazdy miał
swoje miejsce. I raz taka sytuacja mi się zdarzyła. Wystarczyła opcja nr 1.

Na ogół wystarcza... A jak trafisz na buraka to jak wyżej.


I to tyle w temacie jak to prosto pozbyć się samochodu z parkingu.

Testowane z pozycji zarządu wspólnoty mieszkaniowej. Ostatecznie panowie policjanci raczyli ustalić właściciela, (ale skontaktować się już nie chceli a namiarów dać nie mogli). Okazało się, że facet wynajął miejsce a następnie pomylił numery i wyjechał za granicę;)

Shrek.

142 Data: Lipiec 29 2014 18:59:54
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Shrek  ...

No to uruchom wyobraźnię - masz miejsce do wyłącznego użytkowania
albo nawet akt notarialny na nie. Wracasz, chcesz zaparkować, a tam
juz ktoś zaparkował. No i co mu zrobisz?

Po kolei:
Zostawiam kartkę z informacja ze to moje miejsce i proszę o
zwolnienie.

Olał.

Zostawiam info, ze parkowanie tutaj kosztuje 100zł dziennie.

Potem zapłacisz 23 PLN VATu dziennie?

W zależności od humoru wołam lawetę

Wołać to mozesz na Berdyczów. Laweciarz nie odholuje zaparkowanego
samochodu jeśli nie jest on twoją własnością lub masz do niego jakieś
udokumentowane prawo. Chyba że na wniosek policji albo strażników, ale
oni to mają w d4 bo samochód stoi prawidłowo zaparkowanny na...
miejscu parkingowym.

lub montuje słupek uniemozliwiający
wyjechanie.

No ale on właśnie nie wyjeżdza. Poza tym założenie słupka bez zgody
zarządcy... oj grabisz sobie bardziej niż ten co zaparkował.

Zarządcy?
Przeciez mowa o moim terenie! Czyzbym coś źle zrozumiał?
Jest jeszcze wiele pośrednich rozwiazań ale na szczęscie wbrew nakreslonej
tu sytuacji bez wyjscia ludzie sa przewaznie skorzy do ugody i takie
sytuacje to jakies ekstremum, ktore do zadnych sensownych wniosków nas nie
doprowadzi.

Zdarzyła się wam taka sytuacja?

Ale kiedys mieszkałem w miejscu gdzie w parkingu podziemnym kazdy
miał swoje miejsce. I raz taka sytuacja mi się zdarzyła. Wystarczyła
opcja nr 1.

Na ogół wystarcza... A jak trafisz na buraka to jak wyżej.

Ale my tu rozmawiamy o sytuacji ogolnej a nie o 10 wariatach na Polske...

I to tyle w temacie jak to prosto pozbyć się samochodu z parkingu.

Testowane z pozycji zarządu wspólnoty mieszkaniowej. Ostatecznie
panowie policjanci raczyli ustalić właściciela, (ale skontaktować się
już nie chceli a namiarów dać nie mogli). Okazało się, że facet
wynajął miejsce a następnie pomylił numery i wyjechał za granicę;)

Czyli jednak się udało. Super.

143 Data: Lipiec 29 2014 21:16:28
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-29 20:59, Budzik wrote:

No ale on właśnie nie wyjeżdza. Poza tym założenie słupka bez zgody
zarządcy... oj grabisz sobie bardziej niż ten co zaparkował.

Zarządcy?
Przeciez mowa o moim terenie! Czyzbym coś źle zrozumiał?

No. Źle zrozumiałeś - masz miejsce parkingowe w bloku - nich nawet będzie, że wydzielone z własnym aktem notarialnym. Myślisz, że wolno ci dziurawić izolację w posadzce?

Jest jeszcze wiele pośrednich rozwiazań ale na szczęscie wbrew nakreslonej
tu sytuacji bez wyjscia ludzie sa przewaznie skorzy do ugody i takie
sytuacje to jakies ekstremum, ktore do zadnych sensownych wniosków nas nie
doprowadzi.

Zdarzyła się wam taka sytuacja?

Taka jak pisałem - w sumie komiczna i bez złej woli żadnej ze stron. Z drugiej strony na terenach spółdzielni trochę takich gratów stoi. I po tych moich doświadczeniach wiem dlaczego - po prostu wbrew pozorom niewiele da się właścicielom zrobic, jak po dobroci ich nie usuną.

Na ogół wystarcza... A jak trafisz na buraka to jak wyżej.

Ale my tu rozmawiamy o sytuacji ogolnej a nie o 10 wariatach na Polske...

Sytuacja ogólna jest taka, że jak właściciel po dobroci nie usunię to jesteś w czarnej dupie. Jak jesteś osobą prywatną to możesz zadzwonić, że widziałeś jak do tego samochodu taliby biały proszek chowały. Jak instytucją jak spółdzielnia czy wspólnota, to chyba najskuteczniej pod tym samochodem wyznaczyć miejsce dla inwalidów. Konwencjonalnie nie da się inaczej załatwić jak po dobroci.

Shrek.

144 Data: Lipiec 29 2014 20:59:54
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Shrek  ...

No ale on właśnie nie wyjeżdza. Poza tym założenie słupka bez zgody
zarządcy... oj grabisz sobie bardziej niż ten co zaparkował.

Zarządcy?
Przeciez mowa o moim terenie! Czyzbym coś źle zrozumiał?

No. Źle zrozumiałeś - masz miejsce parkingowe w bloku - nich nawet
będzie, że wydzielone z własnym aktem notarialnym. Myślisz, że wolno
ci dziurawić izolację w posadzce?

Ok. Rozwiazanie w innym poscie - mądra ustawa przewidująca takie odchyły!

Jest jeszcze wiele pośrednich rozwiazań ale na szczęscie wbrew
nakreslonej tu sytuacji bez wyjscia ludzie sa przewaznie skorzy do
ugody i takie sytuacje to jakies ekstremum, ktore do zadnych
sensownych wniosków nas nie doprowadzi.

Zdarzyła się wam taka sytuacja?

Taka jak pisałem - w sumie komiczna i bez złej woli żadnej ze stron. Z
drugiej strony na terenach spółdzielni trochę takich gratów stoi. I po
tych moich doświadczeniach wiem dlaczego - po prostu wbrew pozorom
niewiele da się właścicielom zrobic, jak po dobroci ich nie usuną.

No ale Twoja sytuacja pokazuje ze nawet w takiej bardzo nietypowej sytuacji
da się! I to w obecnym, niesprzyjającym porzadku prawnym!

Na ogół wystarcza... A jak trafisz na buraka to jak wyżej.

Ale my tu rozmawiamy o sytuacji ogolnej a nie o 10 wariatach na
Polske...

Sytuacja ogólna jest taka, że jak właściciel po dobroci nie usunię to
jesteś w czarnej dupie. Jak jesteś osobą prywatną to możesz zadzwonić,
że widziałeś jak do tego samochodu taliby biały proszek chowały. Jak
instytucją jak spółdzielnia czy wspólnota, to chyba najskuteczniej pod
tym samochodem wyznaczyć miejsce dla inwalidów. Konwencjonalnie nie da
się inaczej załatwić jak po dobroci.

Dobra stawa i problemów nie będzie.

145 Data: Lipiec 30 2014 06:26:14
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-29 22:59, Budzik wrote:

Taka jak pisałem - w sumie komiczna i bez złej woli żadnej ze stron. Z
drugiej strony na terenach spółdzielni trochę takich gratów stoi. I po
tych moich doświadczeniach wiem dlaczego - po prostu wbrew pozorom
niewiele da się właścicielom zrobic, jak po dobroci ich nie usuną.

No ale Twoja sytuacja pokazuje ze nawet w takiej bardzo nietypowej sytuacji
da się! I to w obecnym, niesprzyjającym porzadku prawnym!

Ta sytuacja pokazuje, że jak ktoś nie będzie chciał zabrać, to mu nic nie zrobisz. To że zabrał po dobroci nic nie wnosi do tematu rozwiązań prawnych w tym zakresie.

Shrek.

146 Data: Lipiec 30 2014 17:59:47
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Shrek  ...

Taka jak pisałem - w sumie komiczna i bez złej woli żadnej ze stron.
Z drugiej strony na terenach spółdzielni trochę takich gratów stoi.
I po tych moich doświadczeniach wiem dlaczego - po prostu wbrew
pozorom niewiele da się właścicielom zrobic, jak po dobroci ich nie
usuną.

No ale Twoja sytuacja pokazuje ze nawet w takiej bardzo nietypowej
sytuacji da się! I to w obecnym, niesprzyjającym porzadku prawnym!

Ta sytuacja pokazuje, że jak ktoś nie będzie chciał zabrać, to mu nic
nie zrobisz. To że zabrał po dobroci nic nie wnosi do tematu rozwiązań
prawnych w tym zakresie.

Ale mówimy przeciez o nowych uwarunkowaniach prawnych...

147 Data: Lipiec 29 2014 21:12:42
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: NetiaAbonent 


Użytkownik "Budzik"

No ale on właśnie nie wyjeżdza. Poza tym założenie słupka bez zgody
zarządcy... oj grabisz sobie bardziej niż ten co zaparkował.

Zarządcy?
Przeciez mowa o moim terenie! Czyzbym coś źle zrozumiał?
Jest jeszcze wiele pośrednich rozwiazań ale na szczęscie wbrew nakreslonej
tu sytuacji bez wyjscia ludzie sa przewaznie skorzy do ugody i takie
sytuacje to jakies ekstremum, ktore do zadnych sensownych wniosków nas nie
doprowadzi.

Zdarzyła się wam taka sytuacja?

Tak :-) Już myślałem by zebrać chłopów i ukradkiem wynieść zaparkowany samochód na środek jezdni, ale właściciel po 3-ch dniach jednak szczęśliwie wrócił :-)

148 Data: Lipiec 29 2014 18:15:38
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2014 17:18:26 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:

Użytkownik Shrek  ...

To znaczy?
Abstrahując od faktu, ze nie mam czegoś takiego jak swoje miejsce :)

No to uruchom wyobraźnię - masz miejsce do wyłÄ…cznego użytkowania albo
nawet akt notarialny na nie. Wracasz, chcesz zaparkować, a tam juz ktoś
zaparkował. No i co mu zrobisz?

Po kolei:
Zostawiam kartkę z informacja ze to moje miejsce i proszę o zwolnienie.
Zostawiam info, ze parkowanie tutaj kosztuje 100zł dziennie.

zgłoszenie działalnośc gospodarczej i tablica na stałe :)

W
zależności od humoru wołam lawetę

spróbuj. się zdwisz, że nie będą chcieli.

lub montuje słupek uniemozliwiający
wyjechanie.

i sam sobie utrudniasz życie.

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

149 Data: Lipiec 29 2014 18:59:52
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

To znaczy?
Abstrahując od faktu, ze nie mam czegoś takiego jak swoje miejsce :)

No to uruchom wyobraźnię - masz miejsce do wyłącznego użytkowania albo
nawet akt notarialny na nie. Wracasz, chcesz zaparkować, a tam juz ktoś
zaparkował. No i co mu zrobisz?

Po kolei:
Zostawiam kartkę z informacja ze to moje miejsce i proszę o zwolnienie.
Zostawiam info, ze parkowanie tutaj kosztuje 100zł dziennie.

zgłoszenie działalnośc gospodarczej i tablica na stałe :)

Mam DG wiec pozostał tylko słupek :)

W
zależności od humoru wołam lawetę

spróbuj. się zdwisz, że nie będą chcieli.

Rozumiem.

lub montuje słupek uniemozliwiający
wyjechanie.

i sam sobie utrudniasz życie.

Cóż, w sytuacjach ekstremalnych - bywa :)

150 Data: Lipiec 29 2014 21:17:18
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Shrek 

On 2014-07-29 20:59, Budzik wrote:

zgłoszenie działalnośc gospodarczej i tablica na stałe :)

Mam DG wiec pozostał tylko słupek :)

i 23PLN Vatu dziennie:P

Shrek.

151 Data: Lipiec 29 2014 20:59:53
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Shrek  ...

zgłoszenie działalnośc gospodarczej i tablica na stałe :)

Mam DG wiec pozostał tylko słupek :)

i 23PLN Vatu dziennie:P

Ale jaki dochód! ;-)

152 Data: Lipiec 29 2014 14:07:46
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: NetiaAbonent 


Użytkownik "Shrek"


Dokladnie tak. Cala ta sprawa ze zlomami jest tak smieszna, ze az straszna. Dla mnie to taki sam absurd jak brak mozliwosci wyrejestrowania (i zachowania) swojego samochodu. Dlaczego ktos godzi sie na takie buble prawne? Naprawde nie da sie zebrac kilku podpisow I doprowadzic do zmiany takiej bzdurnej ustawy? Dlaczego _wlasciciel_ samochodu nie moze sobie go czasowo wyrejestrowac, sprzedac na czesci, wykorzystac  jako magazyn czesci zamiennych czy wlasnie trzymac w salonie jako mebel (bez rejestracji)?

Zapewne dlatego, że nie skończy on w salonie u właściciela (próbujesz sprowadzić sprawę do absurdu) a na ulicy (jak będzie kreatywny to jeszcze reklamę nalepi i będzie na tym  zarabiał) zaśmiecając wrakiem przestrzeń publiczną i zajmując miejsce parkingowe. Niczym nie różni się to od wystawienia na ulicę starej wersalki czy regału.

To wersalki i regały też się rejestruje ?


W dramatyczne wizje wrakow powszechnie walajacych sie po ulicach jakos nie wierze. Wiem, ze kiedys w gazetach byly ogloszenie pt. wywoz zlomu (za darmo). To juz w Polsce przestalo sie oplacac i nie funkcjonuje?

No to jesteś optymista. W gazetach też są ogłoszenia "gruz przyjmę", elektrośmieci można oddać za darmo - nawet przyjadą, a wystarczy się przejść do lasu i widać jak to funkcjonuje. Inna sprawa, że powinno się dać wykupić OC na pół roku i powinna być dozwolona jakaś tam przerwa w ubezpieczeniu (np nawet po zdeponowaniu tablic w WK) - przecież w zimę nikt (no dobra prawie nikt) np kabrioletami, quadami czy motorami nie jeździ a i na ulicy raczej na zimę ich nie zostawi. Ale to wynika raczej ze słabości państwa i trudności z kontrolą posiadania OC.

Powinno nie być tablic rejestracyjnych :-)

153 Data: Lipiec 23 2014 21:48:42
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pawel O'Pajak 

Powitanko,

Dlaczego bzdurą? Przepisy mają służyć sprawnemu, zorganizowanemu
społeczeństwu

Skoro maja, to czemu nie sluza?

a nie tolerować samowoli i bałaganu..

Co roku Sejm uchwala ok. 20000 stron ustaw. Jesli za pomoca tylu przepisow, ktorych nawet uchwalajacy nie sa w stanie fizycznie przeczytac, chcesz opanowac samowole i balagan, to tak jakbys alkoholizm leczyl gorzalka, a AIDS paniami stojacymi przy drogach.

Dowolne dysponowanie własnością? Znaczy co, możesz śmieci wysypać
w dowolne miejsce bo to Twoja własność?

Jesli swoja wlasnosc wywala na posesje bedaca jego wlasnoscia, to wylacznie jego sprawa, jesli oddzialywuje na prywatne wlasnosci innych, to juz nie tylko jego sprawa.
Caly czas mowimy o sytuacji, ze gosc kupuje samochod, jezdzi nim, a kiedy chce nim dowolnie rozporzadzac, to Tusk mu mowi, ze wlasciciel nie moze sam sobie rozkrecic samochodu, bo to straszne jest, ale ta sama czynnosc w wykonaniu pracownikow zlomowiska jest juz OK. Krotko mowiac ustawodawca zagwarantowal monopol na biznes i uwazasz, ze to w porzadku.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

154 Data: Lipiec 24 2014 05:57:38
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Pawel O'Pajak pisze tak:

Tusk mu mowi, ze wlasciciel nie
moze sam sobie rozkrecic samochodu, bo to straszne jest, ale ta
sama czynnosc w wykonaniu pracownikow zlomowiska jest juz OK.
Krotko mowiac ustawodawca zagwarantowal monopol na biznes i
uwazasz, ze to w porzadku.

Powiedzmy że kupiłem dwa takie same nowe samochody. Po pewnym czasie
jeden rozbijam. Nie ma takiej siły we wszechświecie która mnie
powstrzyma od wykręcenia lamp, rozrusznika, alternatora.

Z jakiej paki mam to oddać za bezcen jakimś bandytom prowadzącym
auto-złom a sam potem w razie potrzeby pójść i kupić za cenę rynkową.

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

155 Data: Lipiec 24 2014 06:57:52
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: WOJO 

Z jakiej paki mam to oddać za bezcen jakimś bandytom prowadzącym
auto-złom a sam potem w razie potrzeby pójść i kupić za cenę rynkową.
.... te same, własne, wymontowane lampy...
To się nazywa recycling... Twoich pieniędzy z portfela.
:)
Pozdrawiam.
WOJO

156 Data: Lipiec 25 2014 18:33:58
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"PiteR"  wrote in message

na  ** p.m.s **  Pawel O'Pajak pisze tak:

Tusk mu mowi, ze wlasciciel nie
moze sam sobie rozkrecic samochodu, bo to straszne jest, ale ta
sama czynnosc w wykonaniu pracownikow zlomowiska jest juz OK.
Krotko mowiac ustawodawca zagwarantowal monopol na biznes i
uwazasz, ze to w porzadku.

Powiedzmy że kupiłem dwa takie same nowe samochody. Po pewnym czasie
jeden rozbijam. Nie ma takiej siły we wszechświecie która mnie
powstrzyma od wykręcenia lamp, rozrusznika, alternatora.

Z jakiej paki mam to oddać za bezcen jakimś bandytom prowadzącym
auto-złom a sam potem w razie potrzeby pójść i kupić za cenę rynkową.

Dlaczego właściciela złomowiska nazywasz bandytą?
Taka retoryka deformująca przeciwnika aby się wybielić we własnych oczach?

157 Data: Lipiec 26 2014 08:13:12
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

Z jakiej paki mam to oddać za bezcen jakimś bandytom prowadzącym
auto-złom a sam potem w razie potrzeby pójść i kupić za cenę
rynkową.

Dlaczego właściciela złomowiska nazywasz bandytą?

Bo auto złomy są w obszarze zainteresowania i działalności grup
przestępczych a właściciel wcale nie jest właścicielem. Poniał?


Taka retoryka deformująca przeciwnika aby się wybielić we własnych
oczach?

a ten znowu swoje :)

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

158 Data: Lipiec 26 2014 10:30:18
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 25 Jul 2014 18:33:58 -0500, Pszemol napisał(a):

"PiteR"  wrote in message
Z jakiej paki mam to oddać za bezcen jakimś bandytom prowadzącym
auto-złom a sam potem w razie potrzeby pójść i kupić za cenę rynkową.

Dlaczego właściciela złomowiska nazywasz bandytą?

Bo chce za darmo cos, co jest jeszcze troche warte ?

Bo dostarcza mu czlowiek gola karoserie czyli czysty zlom,
a on mowi "to bedzie pana drogo kosztowalo" ?

Bo dal w lape zeby mu taka ustawe i koncesje dali ?

J.

159 Data: Lipiec 25 2014 18:33:04
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"Pawel O'Pajak"  wrote in message

Dlaczego bzdurą? Przepisy mają służyć sprawnemu, zorganizowanemu
społeczeństwu

Skoro maja, to czemu nie sluza?

Bo mnóstwo jest takich polaczków-kombinatorów je omijających.

Caly czas mowimy o sytuacji, ze gosc kupuje samochod, jezdzi nim, a kiedy chce nim dowolnie rozporzadzac, to Tusk mu mowi, ze wlasciciel nie moze sam sobie rozkrecic samochodu, bo to straszne jest, ale ta sama czynnosc w wykonaniu pracownikow zlomowiska jest juz OK. Krotko mowiac ustawodawca zagwarantowal monopol na biznes i uwazasz, ze to w porzadku.

Mówimy o sytuacji w której gość chcąc zaoszczędziś 100zł zamiast
zutylizować odpadki w postaci zużytego samochodu porzuci go
gdzieś w nieswoim polu, w lesie aby gnił następne 40 lat...
Pomyśl teraz co by się działo gdyby każdy samochód jeżdzący
po Polsce tak kończył swój żywot zamiast trafić na złom jako
cenny surowiec do recyklingu.

160 Data: Lipiec 26 2014 07:17:22
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: AZ 

On 2014-07-25, Pszemol  wrote:

"Pawel O'Pajak"  wrote in message

Dlaczego bzdurą? Przepisy mają służyć sprawnemu, zorganizowanemu
społeczeństwu

Skoro maja, to czemu nie sluza?

Bo mnóstwo jest takich polaczków-kombinatorów je omijających.

Kolejny. Zapamietaj w swojej lepetynie, ze w Polsce zyja Polacy.
Te chuje co to niby czuja sie lepsi tylko dlatego ze wyjechali i pluja
teraz na Polakow to sa wlasnie polaczki.

--
Artur
ZZR 1200
GSX-R 600 K6

161 Data: Lipiec 26 2014 15:00:35
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 25 Jul 2014, Pszemol wrote:

"Pawel O'Pajak"  wrote
Caly czas mowimy o sytuacji, ze gosc kupuje samochod, jezdzi nim, a kiedy chce nim dowolnie rozporzadzac, to Tusk mu mowi, ze wlasciciel nie moze sam sobie rozkrecic samochodu, bo to straszne jest, ale ta sama czynnosc w wykonaniu pracownikow zlomowiska jest juz OK. Krotko mowiac ustawodawca zagwarantowal monopol na biznes i uwazasz, ze to w porzadku.

Mówimy o sytuacji w której gość chcąc zaoszczędziś 100zł zamiast
zutylizować odpadki w postaci zużytego samochodu porzuci go
gdzieś w nieswoim polu, w lesie aby gnił następne 40 lat...

  Ale czemu wykręcasz kota ogonem?
  Przecież TEN problem rozwiązuje się inaczej.
  Skoro ZAPŁACĄ za zwrot wraka, to dlaczego właściciel,
szczególnie taki chytry i kombinator, miałby go porzucać
NA POLU?
  Jeśli chce coś wymontować, widocznie się to OPŁACA.
  "Niedowaga" mogłaby ewentualnie skutkować obniżeniem zapłaty
za zwrócony wrak...i tyle.
  Jeśli rozebranie samochodu na części po to, aby osobno sprzedać
części np. miedziane (na tym samym złomie) jest opłacalne, to
dlaczego to utrudniać?
  A jeśli te części mogą jeszcze być wykorzystane - to tym
bardziej.

Pomyśl teraz co by się działo gdyby każdy samochód jeżdzący
po Polsce tak kończył swój żywot zamiast trafić na złom jako
cenny surowiec do recyklingu.

  Naprawdę nie widzisz, że piszesz o absurdzie?
  Jeśli właściciel chce coś wymontować, to widocznie to coś jest,
w istniejącym stanie i BEZ recyklingu, CENNIEJSZE, niż konieczność
przerobienia na nowy towar - i do tego NIE WYMAGA czynności
produkcyjnych, skutkujących odpadami właśnie.
  Skąd pomysł, że ma to blokować możliwość sprzedania RESZTY wraka,
tak jak wychodzi z opisu w wątku?

pzdr, Gotfryd

162 Data: Lipiec 26 2014 16:39:13
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"Gotfryd Smolik news"  wrote in message

 Naprawdę nie widzisz, że piszesz o absurdzie?
 Jeśli właściciel chce coś wymontować, to widocznie to coś jest,
w istniejącym stanie i BEZ recyklingu, CENNIEJSZE, niż konieczność
przerobienia na nowy towar - i do tego NIE WYMAGA czynności
produkcyjnych, skutkujących odpadami właśnie.
 Skąd pomysł, że ma to blokować możliwość sprzedania
RESZTY wraka, tak jak wychodzi z opisu w wątku?

Często jest tak, że kupowanie komputerów, samochodów czy
mebli do recyklingu jest nieopłacalną inwestycją z punktu
widzenia czystego rachunku ekonomicznego dla tego
pojedynczego przedsiębiorcy...
Robi się więc pomoc w postaci przymusu skupu ale w to
jest wliczone że oprócz złomu taki złomiarz dostanie też
sprawny akumulator, sprawne reflektory i inne rzeczy które
osobno sprzedane skompensują mu stratę jaką ma na interesie
przyjęcia całego auta do rozbiórki i sortowania do recyklingu.
Wyjmując te rodzynki z ciasta odbierasz mu tą część zysku.
Rozumiesz?

163 Data: Lipiec 28 2014 21:29:32
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 26 Jul 2014, Pszemol wrote:

Często jest tak, że kupowanie komputerów, samochodów czy
mebli do recyklingu jest nieopłacalną inwestycją z punktu
widzenia czystego rachunku ekonomicznego dla tego
pojedynczego przedsiębiorcy...

  Dlatego zadałem pytanie - przy zakupie byle lodówki lub
odkurzacza płacisz "opłatę śmieciową", przeznaczoną na ten
właśnie cel.
  A przy samochodzie nie?
(odpowiedzi nie dostałem)

[...]
Wyjmując te rodzynki z ciasta odbierasz mu tą część zysku.
Rozumiesz?

  Ależ rozumiem.
  Opłata likwidacyjna czy jak jej tam nie jest za "rodzynki",
jest właśnie za NIEOPŁACALNOŚĆ "złomu netto", tej części,
którą opłacałoby się wywalić na pole, a należy temu zapobiec.
  Reszcie (złomu) "zapobiegać" nie trzeba, właściciel albo
sam sprzeda, albo złomiarze wydłubią.

pzdr, Gotfryd

164 Data: Lipiec 27 2014 08:55:44
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

 Skoro ZAPŁACĄ za zwrot wraka, to dlaczego właściciel,
szczególnie taki chytry i kombinator, miałby go porzucać
NA POLU?
 Jeśli chce coś wymontować, widocznie się to OPŁACA.
 "Niedowaga" mogłaby ewentualnie skutkować obniżeniem zapłaty
za zwrócony wrak...i tyle.
 Jeśli rozebranie samochodu na części po to, aby osobno sprzedać
części np. miedziane (na tym samym złomie) jest opłacalne, to
dlaczego to utrudniać?

Dlatego, że po ogołoceniu samochodu ze wszystkich elementów, które stanowią jakąkolwiek wartość, do złomowania trzeba by dopłacać.
A to powodowałoby właśnie porzucanie samochodów po parkingach, zamiast złomowania, co zresztą już się dzieje.
Nie wiem co w tym trudnego do pojęcia.

165 Data: Lipiec 27 2014 08:00:51
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

 Skoro ZAPŁACĄ za zwrot wraka, to dlaczego właściciel,
szczególnie taki chytry i kombinator, miałby go porzucać
NA POLU?
 Jeśli chce coś wymontować, widocznie się to OPŁACA.
 "Niedowaga" mogłaby ewentualnie skutkować obniżeniem zapłaty
za zwrócony wrak...i tyle.
 Jeśli rozebranie samochodu na części po to, aby osobno sprzedać
części np. miedziane (na tym samym złomie) jest opłacalne, to
dlaczego to utrudniać?

Dlatego, że po ogołoceniu samochodu ze wszystkich elementów, które
stanowią jakąkolwiek wartość, do złomowania trzeba by dopłacać.
A to powodowałoby właśnie porzucanie samochodów po parkingach, zamiast
złomowania, co zresztą już się dzieje.
Nie wiem co w tym trudnego do pojęcia.
 
Moze sie myle, ale tu nie chodzi o to ze doloza tylko ze mniej zarobia.
Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim zarobia, tylko np. 2 x
mniej.
No to nic dziwnego, ze jest lobbing + robienie problemow.

Ale to i tak jest problem tylko maluczkich.

Handlarze zlomuja na potege, spisuja umowy na jakies dziwne osoby, samochod
znika, jest rozebrany i juz.
Takich samochodow sa setki tysiecy...

166 Data: Lipiec 27 2014 12:01:29
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Dlatego, że po ogołoceniu samochodu ze wszystkich elementów, które
stanowią jakąkolwiek wartość, do złomowania trzeba by dopłacać.
A to powodowałoby właśnie porzucanie samochodów po parkingach, zamiast
złomowania, co zresztą już się dzieje.
Nie wiem co w tym trudnego do pojęcia.

Moze sie myle, ale tu nie chodzi o to ze doloza tylko ze mniej zarobia.
Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim zarobia,

Czy aby na pewno?
Masz jakieś wyliczenia?

167 Data: Lipiec 27 2014 17:00:58
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Dlatego, że po ogołoceniu samochodu ze wszystkich elementów, które
stanowią jakąkolwiek wartość, do złomowania trzeba by dopłacać.
A to powodowałoby właśnie porzucanie samochodów po parkingach, zamiast
złomowania, co zresztą już się dzieje.
Nie wiem co w tym trudnego do pojęcia.

Moze sie myle, ale tu nie chodzi o to ze doloza tylko ze mniej zarobia.
Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim zarobia,

Czy aby na pewno?
Masz jakieś wyliczenia?
 
Nie mam. Tylko doświadczenia ze złomowaniem takich wybebeszonych.

168 Data: Lipiec 27 2014 14:50:14
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"Budzik"  wrote in message

Użytkownik Cavallino  ...

Dlatego, że po ogołoceniu samochodu ze wszystkich elementów, które
stanowią jakąkolwiek wartość, do złomowania trzeba by dopłacać.
A to powodowałoby właśnie porzucanie samochodów po parkingach, zamiast
złomowania, co zresztą już się dzieje.
Nie wiem co w tym trudnego do pojęcia.

Moze sie myle, ale tu nie chodzi o to ze doloza tylko ze mniej zarobia.
Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim zarobia,

Czy aby na pewno?
Masz jakieś wyliczenia?

Nie mam. Tylko doświadczenia ze złomowaniem takich wybebeszonych.

Tak myślałem...

169 Data: Lipiec 27 2014 20:07:43
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

Dlatego, że po ogołoceniu samochodu ze wszystkich elementów, które
stanowią jakąkolwiek wartość, do złomowania trzeba by dopłacać.
A to powodowałoby właśnie porzucanie samochodów po parkingach,
zamiast złomowania, co zresztą już się dzieje.
Nie wiem co w tym trudnego do pojęcia.

Moze sie myle, ale tu nie chodzi o to ze doloza tylko ze mniej
zarobia. Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim
zarobia,

Czy aby na pewno?
Masz jakieś wyliczenia?

Nie mam. Tylko doświadczenia ze złomowaniem takich wybebeszonych.

Tak myślałem...

Tak myslałes co?

170 Data: Lipiec 28 2014 17:08:42
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim zarobia,

Czy aby na pewno?
Masz jakieś wyliczenia?

Nie mam. Tylko doświadczenia ze złomowaniem takich wybebeszonych.

No właśnie.
Czyli raczej nie wiesz ile kosztuje to właściciela złomowiska.

171 Data: Lipiec 28 2014 10:45:09
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu poniedziałek, 28 lipca 2014 17:08:42 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

Uďż˝ytkownik "Budzik"  napisaďż˝ w

wiadomo�ci grup dyskusyjnych:



>>> Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim zarobia,

>>

>> Czy aby na pewno?

>> Masz jakieďż˝ wyliczenia?

>>

> Nie mam. Tylko do�wiadczenia ze z�omowaniem takich wybebeszonych.



No w�a�nie.

Czyli raczej nie wiesz ile kosztuje to w�a�ciciela z�omowiska.

Jak on nie wie to na pewno Ty wiesz ile to kosztuje właściciela złomowiska. Napisz to wszyscy będziemy wiedzieli.

172 Data: Lipiec 28 2014 18:00:48
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim zarobia,

Czy aby na pewno?
Masz jakieś wyliczenia?

Nie mam. Tylko doświadczenia ze złomowaniem takich wybebeszonych.

No właśnie.
Czyli raczej nie wiesz ile kosztuje to właściciela złomowiska.

ale biorą za darmo wiec chyba coś zarabiają...

173 Data: Lipiec 28 2014 11:38:10
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor:

W dniu poniedziałek, 28 lipca 2014 20:00:48 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

Uďż˝ytkownik Cavallino  ...



>>>> Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim zarobia,

>>>

>>> Czy aby na pewno?

>>> Masz jakieďż˝ wyliczenia?

>>>

>> Nie mam. Tylko do�wiadczenia ze z�omowaniem takich wybebeszonych.

>

> No w�a�nie.

> Czyli raczej nie wiesz ile kosztuje to w�a�ciciela z�omowiska.

>

ale biorďż˝ za darmo wiec chyba coďż˝ zarabiajďż˝...

Niedaleko mnie jest punkt skupu złomu. Nie złomują samochodów tylko czajniki, bojlery, kuchenki itp. Tym co przynoszą złom płacą ileś za kilogram. I chyba płacąc zarabiają bo jakoś nie widać żeby plajtowali.

174 Data: Lipiec 29 2014 19:00:01
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik Cavallino  ...

Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim zarobia,

Czy aby na pewno?
Masz jakieś wyliczenia?

Nie mam. Tylko doświadczenia ze złomowaniem takich wybebeszonych.

No właśnie.
Czyli raczej nie wiesz ile kosztuje to właściciela złomowiska.

ale biorą za darmo wiec chyba coś zarabiają...

Tylko wtedy gdy dostaną za ten złom więcej niż będzie ich kosztowało jego rozebranie, wliczając w to utrzymanie firmy.
Wcale bym się nie zakładał, że na każdym ogołoconym wcześniej zarabiają.

175 Data: Lipiec 29 2014 17:18:23
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim zarobia,

Czy aby na pewno?
Masz jakieś wyliczenia?

Nie mam. Tylko doświadczenia ze złomowaniem takich wybebeszonych.

No właśnie.
Czyli raczej nie wiesz ile kosztuje to właściciela złomowiska.

ale biorą za darmo wiec chyba coś zarabiają...

Tylko wtedy gdy dostaną za ten złom więcej niż będzie ich kosztowało
jego rozebranie, wliczając w to utrzymanie firmy.

:)
Oczywiście. Własciwie sparafrazowałes moją wypowiedź.

Wcale bym się nie zakładał, że na każdym ogołoconym wcześniej
zarabiają.

Ja tez bym się nie zakładał.
Dlatego od początku pisałem, ze tak mowi mi przeczucie.

176 Data: Lipiec 27 2014 14:49:42
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"Budzik"  wrote in message

Użytkownik Cavallino  ...

 Skoro ZAPŁACĄ za zwrot wraka, to dlaczego właściciel,
szczególnie taki chytry i kombinator, miałby go porzucać
NA POLU?
 Jeśli chce coś wymontować, widocznie się to OPŁACA.
 "Niedowaga" mogłaby ewentualnie skutkować obniżeniem zapłaty
za zwrócony wrak...i tyle.
 Jeśli rozebranie samochodu na części po to, aby osobno sprzedać
części np. miedziane (na tym samym złomie) jest opłacalne, to
dlaczego to utrudniać?

Dlatego, że po ogołoceniu samochodu ze wszystkich elementów, które
stanowią jakąkolwiek wartość, do złomowania trzeba by dopłacać.
A to powodowałoby właśnie porzucanie samochodów po parkingach, zamiast
złomowania, co zresztą już się dzieje.
Nie wiem co w tym trudnego do pojęcia.

Moze sie myle, ale tu nie chodzi o to ze doloza tylko ze mniej zarobia.
Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim zarobia, tylko np.
2 x mniej.

Jak to wyliczyłeś?

Handlarze zlomuja na potege, spisuja umowy na jakies dziwne osoby,
samochod znika, jest rozebrany i juz.
Takich samochodow sa setki tysiecy...

Wiesz ile jest morderstw na świecie? Stosując Twoją logikę można
wnioskować że kary za morderstwa są tak samo niepotrzebne jak
kary za niewłaściwe utylizowanie odpadków.

177 Data: Lipiec 28 2014 00:00:51
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

 Skoro ZAPŁACĄ za zwrot wraka, to dlaczego właściciel,
szczególnie taki chytry i kombinator, miałby go porzucać
NA POLU?
 Jeśli chce coś wymontować, widocznie się to OPŁACA.
 "Niedowaga" mogłaby ewentualnie skutkować obniżeniem zapłaty
za zwrócony wrak...i tyle.
 Jeśli rozebranie samochodu na części po to, aby osobno sprzedać
części np. miedziane (na tym samym złomie) jest opłacalne, to
dlaczego to utrudniać?

Dlatego, że po ogołoceniu samochodu ze wszystkich elementów, które
stanowią jakąkolwiek wartość, do złomowania trzeba by dopłacać.
A to powodowałoby właśnie porzucanie samochodów po parkingach, zamiast
złomowania, co zresztą już się dzieje.
Nie wiem co w tym trudnego do pojęcia.

Moze sie myle, ale tu nie chodzi o to ze doloza tylko ze mniej zarobia.
Dostajac ogolocony wrak (ale za darmo) i tak na nim zarobia, tylko np.
2 x mniej.

Jak to wyliczyłeś?

Na oko :)
 
Handlarze zlomuja na potege, spisuja umowy na jakies dziwne osoby,
samochod znika, jest rozebrany i juz.
Takich samochodow sa setki tysiecy...

Wiesz ile jest morderstw na świecie? Stosując Twoją logikę można
wnioskować że kary za morderstwa są tak samo niepotrzebne jak
kary za niewłaściwe utylizowanie odpadków.

A cóż to za porównanie?
Czy rozbierając własny samochód na częsci robię komuś krzywde?
Zeby było jasne - nie wylewam oleju do zlewu...

Stosując jednak twoje porównanie, obecne prawo mówi ze nie wolno zabijac
czy np. poradzic sobie ze zuzytym olejem uzyskanym w procesie rozbiórki
auta, ale jednoczesnie nie ma problemu z zabijaniem bo przecież mogę
samodzielnie wyminic sobie olej i wtedy jestem w dokładnie takiej samej
sytuacji jak przy demontazu.

I zeby nie było - wiem, ze ludzie to swinie i znajdzie sie wielu ktorzy
wyleją.
Tylko czy to prawo temu zapobiega?

I jeszcze jedno - zabójstwa się sciga, o procederze rozbierania przez
handlarzy wiedzą wszyscy a nie sciga tego nikt.

178 Data: Lipiec 27 2014 10:34:22
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Cavallino pisze tak:

Dlatego, że po ogołoceniu samochodu ze wszystkich elementów, które
stanowią jakąkolwiek wartość, do złomowania trzeba by dopłacać.

oj złomiarze bidulki. Jacy oni pokrzywdzeni są.


--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

179 Data: Lipiec 28 2014 21:31:26
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 27 Jul 2014, Cavallino wrote:

Dlatego, że po ogołoceniu samochodu ze wszystkich elementów, które stanowią jakąkolwiek wartość, do złomowania trzeba by dopłacać.

  Oczywiście.
  I już dwa razy zadałem pytanie: przy zakupie odkurzacza czy lodówki
trzeba dopłacać "za przyszłą likwidację". Za to, żeby bez problemu
"ktoś" przyjął ów nieopłacalny złom, którego lepiej żeby "ludność"
nie wyrzucała na pola.
  Przy samochodzie tego nie ma?
  (pofatygowałem się i już wiem :>)

A to powodowałoby właśnie porzucanie samochodów po parkingach, zamiast złomowania, co zresztą już się dzieje.
Nie wiem co w tym trudnego do pojęcia.

  To, że pieniądze NA TO żeby pozbierać tę część odpadów, której odbiór
jest nieopłacalny, JUŻ POBRANO.
  Chyba nie powiesz mi, że "opłata na przyszłą likwidację" (przez pewien
czas był wprost obowiązek umieszczania przy cenie towaru dopiska
"opłatę w wysokości ... wliczono w cenę") ma służyć do skupowania
tych odpadów, których zbieranie jest OPŁACALNE?

pzdr, Gotfryd

180 Data: Lipiec 29 2014 19:01:57
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

 To, że pieniądze NA TO żeby pozbierać tę część odpadów, której odbiór
jest nieopłacalny, JUŻ POBRANO.

Ale pobrał kto inny i tu może być problem.
Znany złodziej, który jest w stanie zmarnotrawić wszystko co weźmie do łapy.

 Chyba nie powiesz mi, że "opłata na przyszłą likwidację" (przez pewien
czas był wprost obowiązek umieszczania przy cenie towaru dopiska
"opłatę w wysokości ... wliczono w cenę") ma służyć do skupowania
tych odpadów, których zbieranie jest OPŁACALNE?

A kto Ci powiedział, że podatek ma jakikolwiek związek z jego teoretycznym przeznaczeniem?
Np. podatek drogowy finansujący tory?

181 Data: Lipiec 23 2014 21:54:37
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: neoniusz 

W dniu 22.07.2014, 19:11, Adam Wysocki pisze:

2. Co jest potrzebne (fizycznie), żeby wyrejestrować samochód? Bo pewnie
coś będę musiał zawieźć do tej kasacji. Sama rama wystarczy? Płaci się coś
za to wtedy? Zakładam że ramę uda mi się przewieźć.

Znajomemu przy zlomowaniu ostatnio nawet katalizator wiercili zeby zobaczyc czy nie wybebeszony...

182 Data: Lipiec 25 2014 10:59:31
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Adam Wysocki 

neoniusz  wrote:

2. Co jest potrzebne (fizycznie), żeby wyrejestrować samochód? Bo pewnie
coś będę musiał zawieźć do tej kasacji. Sama rama wystarczy? Płaci się coś
za to wtedy? Zakładam że ramę uda mi się przewieźć.

Znajomemu przy zlomowaniu ostatnio nawet katalizator wiercili zeby
zobaczyc czy nie wybebeszony...

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, rozjaśniło mi to trochę temat - fura
raczej pójdzie na sprzedaż... jeszcze bonusowe pytanie - jak to jest
z OC przy sprzedaży i złomowaniu? Kończy mi się niedługo i będę musiał
wykupić (raczej nie zdążę tego zrobić przed sprzedaniem samochodu).
Czy po sprzedaży lub zezłomowaniu dostanę pieniądze za niewykorzystany
okres OC?

--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

183 Data: Lipiec 26 2014 08:05:08
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Trybun 

W dniu 2014-07-25 12:59, Adam Wysocki pisze:

neoniusz  wrote:

2. Co jest potrzebne (fizycznie), żeby wyrejestrować samochód? Bo pewnie
coś będę musiał zawieźć do tej kasacji. Sama rama wystarczy? Płaci się coś
za to wtedy? Zakładam że ramę uda mi się przewieźć.
Znajomemu przy zlomowaniu ostatnio nawet katalizator wiercili zeby
zobaczyc czy nie wybebeszony...
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, rozjaśniło mi to trochę temat - fura
raczej pójdzie na sprzedaż... jeszcze bonusowe pytanie - jak to jest
z OC przy sprzedaży i złomowaniu? Kończy mi się niedługo i będę musiał
wykupić (raczej nie zdążę tego zrobić przed sprzedaniem samochodu).
Czy po sprzedaży lub zezłomowaniu dostanę pieniądze za niewykorzystany
okres OC?


Tak, ubezpieczyciel zwraca kasę za niewykorzystany okres ubezpieczenia.

184 Data: Lipiec 25 2014 16:03:34
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Big Jack 

W wiadomości

*neoniusz* napisał(-a):

Znajomemu przy zlomowaniu ostatnio nawet katalizator wiercili zeby
zobaczyc czy nie wybebeszony...

W odwecie, skrycie, do cylindrów wlałbym kwasu żeby trochę się pobujali ze "szczęśliwym" nabywcą, gdyby przyszło im do głowy sprzedać silnik

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

185 Data: Lipiec 25 2014 21:15:51
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: neoniusz 

W dniu 25.07.2014, 16:03, Big Jack pisze:

Znajomemu przy zlomowaniu ostatnio nawet katalizator wiercili zeby
zobaczyc czy nie wybebeszony...

W odwecie, skrycie, do cylindrów wlałbym kwasu żeby trochę się pobujali
ze "szczęśliwym" nabywcą, gdyby przyszło im do głowy sprzedać silnik


Takie czasy panie, kazdy chce cos zarobic.
Dlatego lepiej sprzedac - za jezdzace auto, nawet zgnite, cos sie wezmie wiecej niz na zlomie przewaznie. Kupi handlarz na czesci, "sprzeda" ukraincowi i po aucie ;)

186 Data: Lipiec 25 2014 18:34:35
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"neoniusz"  wrote in message

W dniu 22.07.2014, 19:11, Adam Wysocki pisze:
2. Co jest potrzebne (fizycznie), żeby wyrejestrować samochód? Bo pewnie
coś będę musiał zawieźć do tej kasacji. Sama rama wystarczy? Płaci się coś
za to wtedy? Zakładam że ramę uda mi się przewieźć.

Znajomemu przy zlomowaniu ostatnio nawet katalizator wiercili zeby zobaczyc czy nie wybebeszony...

I wcale się nie dziwię. Ty się dziwisz?

187 Data: Lipiec 26 2014 11:46:20
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: neoniusz 

W dniu 26.07.2014, 01:34, Pszemol pisze:

2. Co jest potrzebne (fizycznie), żeby wyrejestrować samochód? Bo pewnie
coś będę musiał zawieźć do tej kasacji. Sama rama wystarczy? Płaci
się coś
za to wtedy? Zakładam że ramę uda mi się przewieźć.

Znajomemu przy zlomowaniu ostatnio nawet katalizator wiercili zeby
zobaczyc czy nie wybebeszony...

I wcale się nie dziwię. Ty się dziwisz?

Nie dziwie sie. Tez bym sprawdzal czy wiecej zarobie. Ja katalizator ze starego szrota sprzedalem osobno, 400 zl. Dla niego bylby to dodatkowy zysk przy zlomowaniu auta.

188 Data: Lipiec 26 2014 13:59:19
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "neoniusz"  napisał w wiadomości grup

W dniu 26.07.2014, 01:34, Pszemol pisze:
2. Co jest potrzebne (fizycznie), żeby wyrejestrować samochód? Bo pewnie
coś będę musiał zawieźć do tej kasacji. Sama rama wystarczy? Płaci
się coś
za to wtedy? Zakładam że ramę uda mi się przewieźć.

Znajomemu przy zlomowaniu ostatnio nawet katalizator wiercili zeby
zobaczyc czy nie wybebeszony...

I wcale się nie dziwię. Ty się dziwisz?

Nie dziwie sie. Tez bym sprawdzal czy wiecej zarobie. Ja katalizator ze starego szrota sprzedalem osobno, 400 zl. Dla niego bylby to dodatkowy zysk przy zlomowaniu auta.

Jasne, bo koszty złomowania są zerowe i liczy się na plus tylko to co uda się sprzedać.......

189 Data: Lipiec 26 2014 15:05:03
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 26 Jul 2014, Cavallino wrote:

Użytkownik "neoniusz"  napisał
Nie dziwie sie. Tez bym sprawdzal czy wiecej zarobie. Ja katalizator ze
starego szrota sprzedalem osobno, 400 zl. Dla niego bylby to dodatkowy zysk
przy zlomowaniu auta.

Jasne, bo koszty złomowania są zerowe

  Nie są.

i liczy się na plus tylko to co uda się sprzedać.......

  Przypomnij może - przy zakupie auta nie ma "opłaty śmieciowej",
przeznaczonej właśnie na koszty złomowania?
  Przy odkurzaczu jest, przy lodówce jest, a przy aucie nie ma?

pzdr, Gotfryd

190 Data: Lipiec 27 2014 08:57:26
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości grup

On Sat, 26 Jul 2014, Cavallino wrote:

Użytkownik "neoniusz"  napisał
Nie dziwie sie. Tez bym sprawdzal czy wiecej zarobie. Ja katalizator ze
starego szrota sprzedalem osobno, 400 zl. Dla niego bylby to dodatkowy zysk
przy zlomowaniu auta.

Jasne, bo koszty złomowania są zerowe

 Nie są.

i liczy się na plus tylko to co uda się sprzedać.......

 Przypomnij może - przy zakupie auta nie ma "opłaty śmieciowej",
przeznaczonej właśnie na koszty złomowania?

A jesteś przekonany, że tą opłatę zapłacono za auta o których mowa?
Czyli w przerażającej większości ściągnięte prywatnie z Zachodu?

I czy zakłady zajmujące się utylizacją samochodowego złomu dostają coś z budżetu z tego tytułu?

Nie wiem, pytam.

191 Data: Lipiec 27 2014 20:14:53
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 27 Jul 2014 08:57:26 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w
 Przypomnij może - przy zakupie auta nie ma "opłaty śmieciowej",
przeznaczonej właśnie na koszty złomowania?

A jesteś przekonany, że tą opłatę zapłacono za auta o których mowa?
Czyli w przerażającej większości ściągnięte prywatnie z Zachodu?

Przy tych autach wlasnie jest oplata.
Wieksi importerzy musza zawrzec umowe z siecia ... i nie wiadomo ile
to kosztuje ...

I czy zakłady zajmujące się utylizacją samochodowego złomu dostają coś z
budżetu z tego tytułu?  Nie wiem, pytam.

Ustawa przewiduje, ale jak jest naprawde to nie wiem.
I byc moze stad cala ta walka, bo to przeciez trzeba rozliczyc.

I kolejne tysiace ludzi maja prace ...

J.

192 Data: Lipiec 28 2014 21:36:53
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 27 Jul 2014, Cavallino wrote:

A jesteś przekonany, że tę opłatę zapłacono za auta o których mowa?
Czyli w przerażającej większości ściągnięte prywatnie z Zachodu?

 Skrót:
http://tnij.org/recyklinksamochodu
 Full link:
http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Oplata-recyklingowa-zniknie-pojawi-sie-depozytowa,wid,16346566,wiadomosc.html?ticaid=1132a5

I czy zakłady zajmujące się utylizacją samochodowego złomu dostają coś
z budżetu z tego tytułu?

  O, i tu może leżeć pies pogrzebany.
  Że te pieniądze zostały de facto ukradzione - stanowią bowiem podatek celowy.
  Ale to trzeba szukać kto je zaprzepaścił, a nie złomującego.

pzdr, Gotfryd

193 Data: Lipiec 29 2014 19:03:19
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

I czy zakłady zajmujące się utylizacją samochodowego złomu dostają coś
z budżetu z tego tytułu?

 O, i tu może leżeć pies pogrzebany.
 Że te pieniądze zostały de facto ukradzione - stanowią bowiem podatek celowy.
 Ale to trzeba szukać kto je zaprzepaścił, a nie złomującego.

Ale może kasa została pobrana tylko za to, żeby zagwarantować zysk koncesjonowanemu złomiarzowi?
Właśnie poprzez zakaz wymontowania co cenniejszych części?
To jest Polska.

194 Data: Lipiec 26 2014 16:40:06
Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
Autor: Pszemol 

"Cavallino"  wrote in message

Znajomemu przy zlomowaniu ostatnio nawet katalizator wiercili zeby
zobaczyc czy nie wybebeszony...

I wcale się nie dziwię. Ty się dziwisz?

Nie dziwie sie. Tez bym sprawdzal czy wiecej zarobie. Ja katalizator ze starego szrota sprzedalem osobno, 400 zl. Dla niego bylby to dodatkowy zysk przy zlomowaniu auta.

Jasne, bo koszty złomowania są zerowe i liczy się na plus tylko to co uda się sprzedać.......

I o to właśnie chodzi. Niektórzy niestety tego nie rozumieją.

Sprzedać grata w całości czy na części?



Grupy dyskusyjne