Grupy dyskusyjne » SprzedaĹź rozbitego samochodu

Sprzedaż rozbitego samochodu

1	Data: Czerwiec 04 2010 11:33:29
Temat: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: Adam KĹobukowski
Witam W wyniku wypadku, mam do sprzedania rozbity samochód. Ponieważ nigdy wczeĹniej nie sprzedawałem takiego samochodu, proszÄ o poradÄ - na co zwróciÄ uwagÄ. Ze wstÄpnych oglÄdzin wynika że silnik jest zupełnie nieuszkodzony, reflektory całe, diwe szyby w tylnych drzwiach całe (auto dachowało po trafieniu w bok). Wiem że nikt tu mi ze szklanej kuli nie wywróży - ale co może jeszcze nadawaÄ siÄ do sprzedaży (i ile za to wziÄÄ?) (Auto: Skoda Felicia 1.9D, rocznik 2001) Adam Kłobukowski
2	Data: Czerwiec 04 2010 11:35:14
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: krzysiek82
Adam Kłobukowski pisze: Witam W wyniku wypadku, mam do sprzedania rozbity samochód. Ponieważ nigdy wczeĹniej nie sprzedawałem takiego samochodu, proszÄ o poradÄ - na co zwróciÄ uwagÄ. Ze wstÄpnych oglÄdzin wynika że silnik jest zupełnie nieuszkodzony, reflektory całe, diwe szyby w tylnych drzwiach całe (auto dachowało po trafieniu w bok). Wiem że nikt tu mi ze szklanej kuli nie wywróży - ale co może jeszcze nadawaÄ siÄ do sprzedaży (i ile za to wziÄÄ?) (Auto: Skoda Felicia 1.9D, rocznik 2001) Adam Kłobukowski na czÄĹci ktoĹ kupi i umowÄ bÄdzie chciał na fikcyjnÄ osobÄ lub na przebitkÄ. -- krzysiek82
3	Data: Czerwiec 04 2010 11:39:44
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: J_K_K
Użytkownik "Adam Kłobukowski" napisał w wiadomoĹci wywróży - ale co może jeszcze nadawaÄ siÄ do sprzedaży (i ile za to wziÄÄ?) Popatrz na podobne rozbite, ew. najtaĹsze z danego rocznika, ew. ile sam silnik kosztuje i wystaw jako całoć w jakiejĹ rozsÄdnej cenie. Oferenci jÄ zweryfikujÄ. Pzdr JKK
4	Data: Czerwiec 04 2010 12:23:03
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: Lewis
Użytkownik "Adam Kłobukowski" napisał w wiadomoĹci Witam W wyniku wypadku, mam do sprzedania rozbity samochód. Ponieważ nigdy wczeĹniej nie sprzedawałem takiego samochodu, proszÄ o poradÄ - na co zwróciÄ uwagÄ. Ze wstÄpnych oglÄdzin wynika że silnik jest zupełnie nieuszkodzony, reflektory całe, diwe szyby w tylnych drzwiach całe (auto dachowało po trafieniu w bok). Wiem że nikt tu mi ze szklanej kuli nie wywróży - ale co może jeszcze nadawaÄ siÄ do sprzedaży (i ile za to wziÄÄ?) (Auto: Skoda Felicia 1.9D, rocznik 2001) Adam Kłobukowski Jak zależy Ci na czasie wystaw na allegro z odrobinÄ niższÄ cenÄ niż inne rozbitki w podobnym stanie. Jak masz czas i chÄci to rozbieraÄ na kawałki i sprzedawaÄ. Też stojÄ przed podobnym dylematem. WystawiÄ aukcjÄ zbiorczÄ i jak ktoĹ bÄdzie czegoĹ potrzebowac to bÄdÄ rozbieraÄ i rozprzedawaÄ. BTW jak ktoĹ chÄtny to mowa o tym co w sigu. -- Pozdrawiam Lewis Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`] dB Race: 145,5 dB ;)
5	Data: Czerwiec 04 2010 12:31:46
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: krzysiek82
Lewis pisze: Jak masz czas i chÄci to rozbieraÄ na > kawałki i sprzedawaÄ. A kto mu to potem wyrejestruje? -- krzysiek82
6	Data: Czerwiec 04 2010 12:33:02
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: Lewis
Użytkownik "krzysiek82" napisał w wiadomoĹci Lewis pisze: Jak masz czas i chÄci to rozbieraÄ na > kawałki i sprzedawaÄ. A kto mu to potem wyrejestruje? A myĹlisz że handlarze jak to wyrejestrowujÄ? Umowa na Mishke z Ukrainy i jazda do WK i ubezpieczyciela z tÄ umowÄ. -- Pozdrawiam Lewis Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`] dB Race: 145,5 dB ;)
7	Data: Czerwiec 04 2010 12:36:38
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: Darek.
Jak masz czas i chÄci to rozbieraÄ na > kawałki i sprzedawaÄ. A kto mu to potem wyrejestruje? -- Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie. Umowa jest? Jest... Idziesz do urzÄdu, wyrejestrujesz z powodu sprzedazy za granice. DziÄkujÄ - temat zakniÄty. Wiem z doswiadczenia ;) Pozdrawiam - Darek.
8	Data: Czerwiec 04 2010 10:52:16
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: Jacek Osiecki
Dnia Fri, 4 Jun 2010 12:36:38 +0200, Darek. napisał(a): Jak masz czas i chęci to rozbierać na > kawałki i sprzedawać. A kto mu to potem wyrejestruje? Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie. Umowa jest? Jest... Idziesz do urzędu, wyrejestrujesz z powodu sprzedazy za granice. Wystarczy Jan Kowalski, ul. dowolna ;) Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want.
9	Data: Czerwiec 04 2010 13:40:50
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: krzysiek82
Jacek Osiecki pisze: Wystarczy Jan Kowalski, ul. dowolna ;) Pozdrawiam, nikt tego nie weryfikuje:)? -- krzysiek82
10	Data: Czerwiec 04 2010 13:00:05
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: RadekNet
krzysiek82 pisze: Jacek Osiecki pisze: Wystarczy Jan Kowalski, ul. dowolna ;) Pozdrawiam, nikt tego nie weryfikuje:)? Jak? Co mnie, jako sprzedajacego, obchodzi, czy kupujacy mial lewy dowod? ;) -- Radek Wrodarczyk
11	Data: Czerwiec 04 2010 05:02:55
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: arek.pp
On 4 Cze, 13:40, krzysiek82 wrote: nikt tego nie weryfikuje:)? A w jaki sposób? Sprzedałes auto Janowi Kowalskiemu. Nie słyszałem o ustawie, która nakazywałaby sprzedaz auta u notariusza.
12	Data: Czerwiec 04 2010 13:49:53
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: Michal Jankowski
"Darek." writes: Jak masz czas i chęci to rozbierać na > kawałki i sprzedawać. A kto mu to potem wyrejestruje? Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie. Umowa jest? Jest... Idziesz do urzędu, wyrejestrujesz z powodu sprzedazy za granice. Tiaaa. A właściwie to jakie elementy musi samochód mieć, żeby go legalnie zezłomować? MJ
13	Data: Czerwiec 04 2010 14:42:22
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: J.F.
On Fri, 04 Jun 2010 13:49:53 +0200, Michal Jankowski wrote: Tiaaa. A właściwie to jakie elementy musi samochód mieć, żeby go legalnie zezłomować? W zasadzie tylko nadwozie z numerem. Ale uwaga - utylizatornia _moze_ naliczyc oplate _do_ 10zl za brakujacy kilogram przy wiekszym ubytku masy lub braku istotnych elementow pojazdu. http://www.legeo.pl/prawo/dziennik-ustaw-2006/58/407/?on=2010-03-30 Przy wiekszych ubytkach dochodzi jeszcze ryzyko kary za demontaz pojazdu poza wyznaczonym miejscem. P.S. A jak ktos ma zabagniona sprawe to korzystac - przyszla powodz i zabrala :-) Kosztuje to cos 500zl. J.
14	Data: Czerwiec 04 2010 14:46:31
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: Michal Jankowski
J.F. writes: P.S. A jak ktos ma zabagniona sprawe to korzystac - przyszla powodz i zabrala :-) Kosztuje to cos 500zl. Zgloszenie fikcyjnej utraty na skutek powodzi jest mniej nielegalne niz zgloszenie fikcyjnej kradziezy? MJ
15	Data: Czerwiec 04 2010 14:49:25
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: SW3
Dnia 04-06-2010 o 12:36:38 Darek. napisał(a): Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie. Czy kraj, w którym trzeba tak kombinować, żeby zrobić ze SWOIM samochodem co się chce, można nazwać normalnym? -- SW3 -- -- "Trudniej jest nie dać rządzić sobą niż rządzić innymi." /Franciszek de La Rochefoucaul
16	Data: Czerwiec 04 2010 14:57:37
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: krzysiek82
SW3 pisze: Czy kraj, w którym trzeba tak kombinować, żeby zrobić ze SWOIM samochodem co się chce, można nazwać normalnym? coś w tym jest ;D ale tak to chyba jest w każdym kraju inaczej u każdego by zalegało złomu na podwórku, ja np mam problem żeby się rozstać z kilkoma budami od cc i punto :) emocjonalnie się do nich przywiązałem a szpecą trochę widok niestety :/ -- krzysiek82
17	Data: Czerwiec 05 2010 08:43:53
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: to
krzysiek82 wrote: mam problem żeby siÄ rozstaÄ z kilkoma budami od cc i punto :) emocjonalnie siÄ do nich przywiÄzałem To rzeczywiĹcie masz problem. ;) Może przerób je na budy dla psa? ;) -- http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
18	Data: Czerwiec 04 2010 15:02:26
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: Lewis
Użytkownik "SW3" napisał w wiadomości Dnia 04-06-2010 o 12:36:38 Darek. napisał(a): Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie. Czy kraj, w którym trzeba tak kombinować, żeby zrobić ze SWOIM samochodem co się chce, można nazwać normalnym? Kraj jest normalny tylko władza k*rwy. -- Pozdrawiam Lewis Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`] dB Race: 145,5 dB ;).
19	Data: Czerwiec 04 2010 15:14:11
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: J.F.
On Fri, 04 Jun 2010 14:49:25 +0200, SW3 wrote: Dnia 04-06-2010 o 12:36:38 Darek. napisał(a): Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie. Czy kraj, w którym trzeba tak kombinować, żeby zrobić ze SWOIM samochodem co się chce, można nazwać normalnym? W kazdym kraju masz pelno ograniczen, a wsyskie w celu wiekszego dobra obywateli :-) Przed powyzszym przestrzegam - pan Akahim bedzie musial byc w bazie Schengen. Albo zamieszkalym w Londynie, albo Saragossie, albo jakiegos rzeczywistego Ukrainca ktory tu niedawno byl. J.
20	Data: Czerwiec 04 2010 15:17:33
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: Lewis
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości On Fri, 04 Jun 2010 14:49:25 +0200, SW3 wrote: Dnia 04-06-2010 o 12:36:38 Darek. napisał(a): Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie. Czy kraj, w którym trzeba tak kombinować, żeby zrobić ze SWOIM samochodem co się chce, można nazwać normalnym? W kazdym kraju masz pelno ograniczen, a wsyskie w celu wiekszego dobra obywateli :-) Przed powyzszym przestrzegam - pan Akahim bedzie musial byc w bazie Schengen. Albo zamieszkalym w Londynie, albo Saragossie, albo jakiegos rzeczywistego Ukrainca ktory tu niedawno byl. J. Gdyż ponieważ? Kto to sprawdza? A czy on musiał być w Polsce? Kupił auto ze zdjęcia a zawiózł mu je jakis inny człek. -- Pozdrawiam Lewis Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`] dB Race: 145,5 dB ;)
21	Data: Czerwiec 04 2010 15:53:38
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: J.F.
On Fri, 4 Jun 2010 15:17:33 +0200, "Lewis" Użytkownik "J.F." Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie. Przed powyzszym przestrzegam - pan Akahim bedzie musial byc w bazie Schengen. Albo zamieszkalym w Londynie, albo Saragossie, albo jakiegos rzeczywistego Ukrainca ktory tu niedawno byl. Gdyż ponieważ? Kto to sprawdza? A cholera wie, ale jak sie urzednikom zacznie wydawac ze ich oszukujesz, to lepiej miec wiarygodna wersje. A czy on musiał być w Polsce? Kupił auto ze zdjęcia a zawiózł mu je jakis inny człek. Warto byc przygotowanym na taka wersje i miec znajomego ktory potwierdzi i bedzie mial wize. I sluszna uwaga .. jakby Ukrainiec kupil w Polsce to musi PCC placic ? A jak Polak wywiezie na Ukraine ? J.
22	Data: Czerwiec 04 2010 20:39:31
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: Michal Jankowski
J.F. writes: Przed powyzszym przestrzegam - pan Akahim bedzie musial byc w bazie Schengen. Masz mozliwosc sprawdzenia dokumentow w sytuacji, gdy sprzedajesz komus cokolwiek? Jestes ekspertem od rozpoznawania falszywych paszportow? MJ
23	Data: Czerwiec 05 2010 12:32:20
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: Krzysiek Kielczewski
On 2010-06-04, SW3 wrote: Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie. Czy kraj, w którym trzeba tak kombinować, żeby zrobić ze SWOIM samochodem co się chce, można nazwać normalnym? Równie normalny co jego obywatele, którzy bez takich przepisów zostawiali by wraki po rowach, lasach i cudzych parkingach. Krzysiek Kiełczewski
24	Data: Czerwiec 05 2010 23:20:15
Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
Autor: Piotr Woszczyński
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" napisał w wiadomości On 2010-06-04, SW3 wrote: Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie. Czy kraj, w którym trzeba tak kombinować, żeby zrobić ze SWOIM samochodem co się chce, można nazwać normalnym? Równie normalny co jego obywatele, którzy bez takich przepisów zostawiali by wraki po rowach, lasach i cudzych parkingach. No bo jakby nie można było "Panie władzo. Wzięli i ukradli.." a autko sobie w rowie, lasie czy na cudzym parkingu.. Weź no daj spokój Niby jest się właścicielem, ale jak co do czego to się nie jest.. (W sensie rozporządzanie swoim mieniem)
25	Data: Czerwiec 05 2010 23:53:35
Temat: Re: SprzedaÂż rozbitego samochodu
Autor: Krzysiek Kielczewski
On 2010-06-05, Piotr WoszczyĂąski wrote: Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie. Czy kraj, w którym trzeba tak kombinowaĂŚ, Âżeby zrobiĂŚ ze SWOIM samochodem co siĂŞ chce, moÂżna nazwaĂŚ normalnym? Równie normalny co jego obywatele, którzy bez takich przepisów zostawiali by wraki po rowach, lasach i cudzych parkingach. No bo jakby nie moÂżna byÂło "Panie wÂładzo. WziĂŞli i ukradli.." a autko sobie w rowie, lasie czy na cudzym parkingu.. WeÂź no daj spokój No nie można, bardzo konkretne paragrafy za to sÄ. Małomedialne, wiÄc w prasie czy telewizji o tym nie słychaÄ. Ale jak sobie człowiek przypomni jak wyglÄdały lasy w okolicach dużych miast w latach dzwiewiÄÄdziesiÄtych i porówna z ich obecnym stanem to te przepisy działajÄ, jest poprawa. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski