On Thu, 16 Oct 2008 16:22:24 +0200, Mirek
wrote:
nie jestem obeznany w prawie ale doszlo do wypadku nie z mojej winy
auto 7latek stoi w serwisie, wartosc rynkowa ok.. 19tys
AC czyli 11700zl wg ich tabel itp
Jeśli z czyjejś winy, to znaczy że robisz z OC sprawcy? Spróbuj
poużerać się, że życzysz sobie całą kwotę odtworzeniową.
r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:
http://forum-subaru.pl
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
3 |
Data: Pa?dziernik 16 2008 16:36:30 |
Temat: Re: Stluczka, chca wycenic szkode calkowita... |
Autor: Mirek |
Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości
Jeśli z czyjejś winy, to znaczy że robisz z OC sprawcy? Spróbuj
poużerać się, że życzysz sobie całą kwotę odtworzeniową.
tak dokladnie, czyli cala kwote z ubezpiecznia?
no tak ja mam Hestie, a sprawcy to Uniqa
rozumiem ze auto ejst bez wzgledu na przebieg sprawy zawsze moje?
4 |
Data: Pa?dziernik 16 2008 14:46:41 | Temat: Re: Stluczka, chca wycenic szkode calkowita... | Autor: Seba |
tak dokladnie, czyli cala kwote z ubezpiecznia?
Jezeli masz naprawe z OC sprawcy, to po prostu zadasz naprawy auta -
masz prawo do naprawy nawet jezeli wyniesie ona 100% wartosci auta.
Ubezpieczyciel nie ma Ci prawa tego odmowic.
--
Pozdrawiam
Sebastian S.
5 |
Data: Pa?dziernik 16 2008 16:48:32 | Temat: Re: Stluczka, chca wycenic szkode calkowita... | Autor: GlennBp |
| | |