Witam grupę,
Przeczytajcie wyrok Sądu Najwyższego z czerwca br.
Proponuję zwrócić szczególną uwagę na uprawnienia Straży Miejskiej jako uprawnionego oskarżyciela, tj. kierowania wniosku o ukaranie do sądu wobec właściciela pojazdu, który odmówił wskazania, komu powierzył do kierowania pojazd i nie przyjął mandatu.
Tu całość:
http://www.sn.pl/orzecznictwo/uzasadnienia/ik/I-KZP-0008_10.pdf
Dla leniwych:
Z powodu tego podmiotowego ograniczenia, straż gminna (miejska) nie może prowadzić kontroli ruchu
drogowego w stosunku do innego podmiotu niż kierujący pojazdem lub
uczestnik ruchu, co powoduje, że nie ma uprawnień oskarżyciela publicznego do
wniesienia wniosku o ukaranie przeciwko właścicielowi lub posiadaczowi
pojazdu o wykroczenie polegające na niewskazaniu osoby, której powierzył
pojazd do kierowania lub używania (art. 78 ust. 4 p.r.d.).
Wnioski wyciągnijcie sami.
Na moje oko nie brać mandatów.
M.
2 |
Data: Lipiec 20 2010 09:33:45 |
Temat: Re: Straż Miejska - wyrok Sądu Najwyższego |
Autor: Robert_J |
Na moje oko nie brać mandatów.
Owszem, ale zwróć uwagę że na zdecydowanej większości fotek z FR facjatę kierowcy jednak dobrze widać ;-)
3 |
Data: Lipiec 20 2010 15:16:50 | Temat: Re: Straż Miejska - wyrok Sądu Najwyższego | Autor: J.F. |
Użytkownik "Robert_J"
Na moje oko nie brać mandatów.
Owszem, ale zwróć uwagę że na zdecydowanej większości fotek z FR facjatę kierowcy jednak dobrze widać ;-)
Brode dokleic :-)
A jak sie nie stawisz, to nie maja podstaw do rozpoznania :-)
J.
| |