Grupy dyskusyjne »
Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane?
Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane?
1 | Data: Sierpien 17 2009 14:23:25 |
Temat: Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane? | |
Autor: Rafal M | Witam 2 |
Data: Sierpien 18 2009 08:00:15 | Temat: Re: Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane? | Autor: J@szek | Czy w przypadku studzienek kanalizacyjnych, roznych wlazow itd na Wolna amerykanka, robia co chca :-) http://skocz.pl/studzienka -- Pozdrawiam Jaszek 3 |
Data: Sierpien 18 2009 12:11:09 | Temat: Re: Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane? | Autor: Duch | Użytkownik "J@szek" napisał w wiadomości Czy w przypadku studzienek kanalizacyjnych, roznych wlazow itd na Jeden z bardzo niewielu przykładów: Przejedźcie się do Witomina zjazdem z obwodnicy Trójmiasta. Albo po Hutniczej w Gdyni. Za każdym razem ktoś rzuca kurwami przez CB :-) -- Pozdrawiam 4 |
Data: Sierpien 18 2009 13:49:10 | Temat: Re: Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane? | Autor: kamil |
Użytkownik "J@szek" napisał w wiadomości Ludzie zyja na stacji orbitalnej, afrykanskie wioski maja internet bezprzewodowy przez sieci komorkowe, potrafimy klonowac zywe organizmy.. XXI wiek pelna geba, a polskich drogowcow przerasta wmurowanie studzienki rowno z jezdnia.. Pozdrawiam Kamil 5 |
Data: Sierpien 18 2009 14:51:33 | Temat: Re: Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane? | Autor: Mumin | kamil pisze:
Nie znam się na budownictwie i wymaganiach, ale czy te studzienki to muszą być na ulicy? Nie można ich umieścić obok? -- Pozdrawiam, Mumin 6 |
Data: Sierpien 18 2009 13:59:41 | Temat: Re: Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane? | Autor: kamil |
kamil pisze: Albo przynajmniej na srodku pasa ruchu, a nie tam gdzie zazwyczaj sa kola... Pozdrawiam Kamil 7 |
Data: Sierpien 18 2009 18:51:57 | Temat: Re: Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane? | Autor: Marcin L |
Nie znam się na budownictwie i wymaganiach, ale czy te studzienki to czasami jest to jedyna mozliwosc prowadzenia kanalizacji deszczowej, sanitarnej , wody itp. wlasciciele sasiadujacych dzialek niezgadzaja sie na prowadzenie sieci po ich dzialkach i wtedy trzeba to robic w drodze. ale akurat dobrze wykonane zwienczenie takiej studni nie ma prawa sie zapasc - wokol i pod studnia musi byc dobrze zageszczone, a wlaz musi lezec na pierscieniu odciazajacym lub stozku, pierscieniach regulacyjnych. jezeli jest to zrobione zgodnie z zasadami, z dobrych materialow a wysokosc wlazow regulowana jest przed samym kladzeniem masy - naprawde prawie nie czuc jak sie po tym przejezdza. __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4345 (20090818) __________ Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.pl lub http://www.eset.com 8 |
Data: Sierpien 19 2009 04:25:53 | Temat: Re: Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane? | Autor: Adas Miauczynski | On 18 Sie, 18:51, "Marcin L" wrote: czasami jest to jedyna mozliwosc prowadzenia kanalizacji deszczowej, Z Twojego posta wnioskuję, że siedzisz w temacie dlatego pozwolę sobie zadać pytanie uzupełniające :-) Z tego co obserwuję to kanalizacja deszczowa/ sanitarna (do której prowadzą te duże, okrągłe i najbardziej znienawidzone przez kierowców włazy) _zawsze_ jest prowadzona pod jezdnią. Nie widziałem jeszcze nigdy tych włazów na chodnikach podczas gdy wielokrotnie widziałem na tam studzienki TPSA (które posiadają takie prostokątne, duże włazy). Trudno jest mi więc uwierzyć, że to tylko przez złośliwość właścicieli sąsiednich działek musimy po tych nieszczęsnych studzienkach jeździć. Czy są więc jakieś unormowania techniczne, które nakazują prowadzene tych instalacji pod jezdnią? Przecież to rozwiązanie utrudnia ich ewentualną obsługę (konieczność wyłączenia pasa jezdni z ruchu). Co więcej - gdyby taki właz znajdował się na chodniku to nie jego budowa byłaby dużo łatwiejsza, bo przecież na chodniku nie byłby poddawany takim obciązeniom. I na koniec: w jednym z postów napisanych powyżej znaduje się link do zdjęcia, na którym widać studzienki rozsiane po całej szerokości jezdni. Czy skoro nie da się ich przenieść poza jezdnię to czy nie da się ich chociaż zebrać w jedno skupisko? -- AM 9 |
Data: Sierpien 19 2009 16:14:26 | Temat: Re: Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane? | Autor: J.F. | Użytkownik "Adas Miauczynski" On 18 Sie, 18:51, "Marcin L" wrote: Z tego co obserwuję to kanalizacja deszczowa/ sanitarna (do której Czy są więc jakieś unormowania techniczne, które nakazują prowadzene Nie wiem jak prawo, ale na Klecinskiej we wrocku wlewy sa zamontowane w kraweznikach. Hm, jak sie zastanowic to i w starszych wlewy sa inne - takie "kratki" ~30x40cm, a te okragle to raczej wlazy. Ale to nowa droga, szeroka bardzo, moze bylo miejsce - jakos tak dawniej te kanaly byly slusznej wielkosci, na paru powstancow co najmniej, moze teraz juz nie ma takiej potrzeby ? J. 10 |
Data: Sierpien 20 2009 17:02:10 | Temat: Re: Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane? | Autor: Arek (G) | kamil pisze: Jeden z bardzo niewielu przykładów:Czy w przypadku studzienek kanalizacyjnych, roznych wlazow itd naWolna amerykanka, robia co chca :-) Ja to czasem odnoszę wrażenie, że w tych "ratuszach" robią specjalne testy. Im ktoś jest większym idiotą tym ma większą szansę na państwową posadę. A. 11 |
Data: Sierpien 24 2009 10:33:45 | Temat: Re: Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane? | Autor: .Peeter | Użytkownik "Duch" napisał: Przejedźcie się do Witomina zjazdem z obwodnicy Trójmiasta. Gdynia pod względem ilości zapadniętych studzienek jest wręcz niesamowita, ale nie przejmuj się, Gdańskowi też nic nie brakuje. Po paru latach jazdy po trójmieście człowiek już ma w głowie mapę dziur i studzienek, odruchowo jeździ slalomem. A jakie wkurwienie bierze, gdy o którejś się zapomni, albo akurat trzeba ominąć wielką dziurę jadąc przy osi jezdni i jedzie coś z przeciwnego kierunku, na którym również jest dziura, którą trzeba omijać przy osi jezdni. Tak jest np. na ul. Małomiejskiej w Gdańsku, na zakręcie, wiele razy się zastanawiałem jakim cudem jeszcze mam lewe lusterko na miejscu. :-) Pozdrawiam ..Peeter |
Studzienki kanalizacyjne, wlazy na drogach publicznych - sa jakies normy budowlane?
Galerie zdjęć
Newsletter