Grupy dyskusyjne   »   Stuki w yamaha XT cd..

Stuki w yamaha XT cd..



1 Data: Lipiec 24 2009 00:15:14
Temat: Stuki w yamaha XT cd..
Autor: Tmek 

Witam

Jakis czas temu pisalem o stukach w XT ktore wydobywaja sie z silnika na
wolnych obrotach.
Jako, ze wtedy nie zagladalem do silnika stanelo na tym ze moze to byc
najprawdopodobniej sprzeglo.

Tereaz zdjelem pokrywy i wiem juz ze to nie sprzeglo. Sprzeglo jest ok.

Natomiast nie jest ok klin na wale korbowodu ktory przez zebatke napedza
kosz sprzegla. Gdzies jzu trafilem na podobny przypadek, z tymz e bylo to w
TT.

Wyszly dwie rzeczy, luzna nakretka trzymajaca kolo zebate
http://images45.fotosik.pl/168/6b3a5a9320b26092.jpg i zjechany przez to klin
http://images49.fotosik.pl/168/03889033703d0b22.jpg oraz luz na lozysku.

Objawia sie to tym, ze wal obraca sie luzno na lozysku.
http://images37.fotosik.pl/163/8a5bdf46f8e4d209.jpg
http://images47.fotosik.pl/168/935445354704b096.jpg

Jako ze nakretka byla caly czas zabezpieczona zaginana podkaldka, a pomimo
tegonie bylo problemu z odkreceniem jej podejzewam ze wszystko spowodowane
jest tym luzno krecacym sie walem w lozysku, ktore kiedys tapanelo, pod
nakretka zrobilo sie luzno i zaczelo wybijac klin. Tylko czy lozysko nie
opiera sie z drugiej strony na wale?

Mam teraz pytania. Czy taki klin mozna gdzies dostac jako zamiennik i rzecz
popularna? Wymiary ma 7x7x30, nie jest to chyba jakas wzmacniana stal skoro
sie tak wyrobila?

Co zrobic z walem? Jest luz na lozysku, kreci sie on w nim lekko, porysowane
sa nawet podkladaki ktore opieraja sie o lozysko i zebatke.
Przypuszczam ze predzej wytarl sie czop niz tuleja lozyska, wiec mam
niedobor srednicy na wale. Regeneruje sie to jaksos? Co do reszty korbowodu
nie mam raczej zastrzezen.

Da sie na tym na razie jezdzic? Luzu nie ma strasznego, ale szarpiac jest on
wyczuwalny na stylku wal lozysko.


pozdro
Tmek



2 Data: Lipiec 24 2009 07:50:32
Temat: Re: Stuki w yamaha XT cd..
Autor: Kuczu 

Tmek pisze:

Mam teraz pytania. Czy taki klin mozna gdzies dostac jako zamiennik i rzecz popularna? Wymiary ma 7x7x30, nie jest to chyba jakas wzmacniana stal skoro sie tak wyrobila?

Bez problemu dostaniesz klin 7x7. Co prawda najpopularniejsze sa 6 i 8 ale z siodemka nie powinno byc rowniez problemu.


Co zrobic z walem? Jest luz na lozysku, kreci sie on w nim lekko, porysowane sa nawet podkladaki ktore opieraja sie o lozysko i zebatke.
Przypuszczam ze predzej wytarl sie czop niz tuleja lozyska, wiec mam niedobor srednicy na wale. Regeneruje sie to jaksos?

Tak. Ale do tego i tak musisz rozpolowic silnik i wyjac wal. Ja bym jednak zaczal od wymiany samego lozyska i od dokladnych pomiarow srednicy czopu. Czop oczywiscie mozna zregenerowac poprzez metalizowanie i szlifowanie na wymiar. Ale zacznij od lozyska.

Co do reszty korbowodu nie mam raczej zastrzezen.

A co ma do tego korbowod ?


Da sie na tym na razie jezdzic? Luzu nie ma strasznego, ale szarpiac jest on wyczuwalny na stylku wal lozysko.

Tam nie powinno byc luzu w ogole. Luz powoduje ze walem bedzie trzepac co dosyc szybko uszkodzi lozysko po drugiej stronie i pare innych rzeczy.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

3 Data: Lipiec 24 2009 14:36:34
Temat: Re: Stuki w yamaha XT cd..
Autor: Tmek 

Kuczu wrote:

Tmek pisze:

Mam teraz pytania. Czy taki klin mozna gdzies dostac jako zamiennik
i rzecz popularna? Wymiary ma 7x7x30, nie jest to chyba jakas
wzmacniana stal skoro sie tak wyrobila?

Bez problemu dostaniesz klin 7x7. Co prawda najpopularniejsze sa 6 i 8
ale z siodemka nie powinno byc rowniez problemu.

Ok, dzieki.
A jak taki klin powinien tam siedziec? Z tego co na razie widze pret 7x7
wchodzi ale nie spasowuje sie sztywno. Jest troche luzno, jest wyczuwalny i
widoczny luz na obrocie. To co bylo oryginalnie mialo 6.98mm, na rownej 7
jest tak jak pisze. Z tego wynika ze sie troche tam wyrobilo.
Teraz czy luz na klinie jest dopuszczalny i nakretka to dociaga, czy trzeba
dorabiac klin pod to co jest na wcisk?


Co zrobic z walem? Jest luz na lozysku, kreci sie on w nim lekko,
porysowane sa nawet podkladaki ktore opieraja sie o lozysko i
zebatke. Przypuszczam ze predzej wytarl sie czop niz tuleja lozyska, wiec
mam
niedobor srednicy na wale. Regeneruje sie to jaksos?

Tak. Ale do tego i tak musisz rozpolowic silnik i wyjac wal. Ja bym
jednak zaczal od wymiany samego lozyska i od dokladnych pomiarow
srednicy czopu. Czop oczywiscie mozna zregenerowac poprzez
metalizowanie i szlifowanie na wymiar. Ale zacznij od lozyska.

Na tym sie skonczy ale jeszcze nie póki lato.

pozdro
Tmek

4 Data: Lipiec 24 2009 15:07:59
Temat: Re: Stuki w yamaha XT cd..
Autor: Kuczu 

Tmek pisze:

A jak taki klin powinien tam siedziec?

ciasno

Z tego co na razie widze pret 7x7 wchodzi ale nie spasowuje sie sztywno.

A ten pret to tolerowany jakis ?

Jest troche luzno, jest wyczuwalny i widoczny luz na obrocie. To co bylo oryginalnie mialo 6.98mm, na rownej 7 jest tak jak pisze. Z tego wynika ze sie troche tam wyrobilo.
Teraz czy luz na klinie jest dopuszczalny i nakretka to dociaga, czy trzeba dorabiac klin pod to co jest na wcisk?

Mozna by przeszlifowac klin rozmiar wiekszy. Jesli bedzie za luzno siedzial to sie znowu wyklepie.


Na tym sie skonczy ale jeszcze nie póki lato.

Tyle za ja bym na takich luzach wal-lozysko raczej nie jezdzil bo moze to spowodowac wiekszy remont calosci. A zrobienie od reki tego co jest do zrobienia zajmie kilka dni raptem. Rozebranie takiego silnika to 2h, wal zrobia w 2-3 dni, zlozenie to jedno, gora dwa popoludnia.


--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

5 Data: Lipiec 24 2009 15:17:47
Temat: Re: Stuki w yamaha XT cd..
Autor: Tmek 

Kuczu wrote:

Tmek pisze:

A jak taki klin powinien tam siedziec?

ciasno

Z tego co na razie widze pret 7x7 wchodzi ale nie spasowuje sie
sztywno.

A ten pret to tolerowany jakis ?

Kawalek mosieznego preta kwadrat. Wymiar trzyma. Wkladac tego nie ma
zamiaru, przymiarka to tylko byla.


Jest troche luzno, jest wyczuwalny i
widoczny luz na obrocie. To co bylo oryginalnie mialo 6.98mm, na
rownej 7 jest tak jak pisze. Z tego wynika ze sie troche tam
wyrobilo. Teraz czy luz na klinie jest dopuszczalny i nakretka to
dociaga, czy
trzeba dorabiac klin pod to co jest na wcisk?

Mozna by przeszlifowac klin rozmiar wiekszy. Jesli bedzie za luzno
siedzial to sie znowu wyklepie.


Ku temu sie sklaniam, troche bedzie z tym zabawy.

Na tym sie skonczy ale jeszcze nie póki lato.

Tyle za ja bym na takich luzach wal-lozysko raczej nie jezdzil bo moze
to spowodowac wiekszy remont calosci. A zrobienie od reki tego co jest
do zrobienia zajmie kilka dni raptem. Rozebranie takiego silnika to
2h, wal zrobia w 2-3 dni, zlozenie to jedno, gora dwa popoludnia.

Masz racje.


pozdro
Tmek

6 Data: Lipiec 24 2009 15:51:10
Temat: Re: Stuki w yamaha XT cd..
Autor: Kamil Nowak 'Amil' 

Kuczu napisał(a):

Mozna by przeszlifowac klin rozmiar wiekszy. Jesli bedzie za luzno siedzial to sie znowu wyklepie.

A to nie tak, ze klin tak naprawde ustala, a czymie stozek? No bo jaki by nie byl ekstra klin, jak stozek bedzie zjechany to nic to nie da. Wyklepie sie i nabierze luzow.
Tak czy siak cza to rozbierac i robic.

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

7 Data: Lipiec 24 2009 18:16:05
Temat: Re: Stuki w yamaha XT cd..
Autor: Kuczu 

Kamil Nowak 'Amil' pisze:

A to nie tak, ze klin tak naprawde ustala, a czymie stozek?

Mosz recht. Ino ja tam nie widze stozka tylko walec. Tak wiec w tym wypadku sporo momentu przenosi wlasnie klin. I dlatego ma az 7 mm.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

8 Data: Lipiec 24 2009 22:11:30
Temat: Re: Stuki w yamaha XT cd..
Autor: Tmek 

Kuczu wrote:

Kamil Nowak 'Amil' pisze:

A to nie tak, ze klin tak naprawde ustala, a czymie stozek?

Mosz recht. Ino ja tam nie widze stozka tylko walec. Tak wiec w tym
wypadku sporo momentu przenosi wlasnie klin. I dlatego ma az 7 mm.

Tak, tu jest tylko klin. Stozek jest z drugiej strony. Ze strony elektrowni.
W zasadzie mogliby robic wielowypust, jak na walku od sprzegla.
A tak to bede musial klin strugac.

pozdro
Tmek

9 Data: Lipiec 24 2009 22:24:10
Temat: Re: Stuki w yamaha XT cd..
Autor: Kuczu 

Tmek pisze:


W zasadzie mogliby robic wielowypust, jak na walku od sprzegla.

Tego rozwiazania, z przyczyn technologicznych, na walach korbowych sie praktycznie nie stosuje (nie liczac HD ale one maja waly calkowicie rozbieralne). Co innego walki skrzyni biegow.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

10 Data: Lipiec 25 2009 09:35:32
Temat: Re: Stuki w yamaha XT cd..
Autor: Perek 

Tmek pisze:

Witam

Mam teraz pytania. Czy taki klin mozna gdzies dostac jako zamiennik i rzecz popularna? Wymiary ma 7x7x30, nie jest to chyba jakas wzmacniana stal skoro sie tak wyrobila?


Rok temu kupowałem w serwisie Yamahy za jakieś 7 czy 8 złotych do mojej TTR, także nie wiem czy jest sens bawić sie w jakieś szlifowania i dorabianie.

Pozdrawiam

11 Data: Lipiec 25 2009 21:47:33
Temat: Re: Stuki w yamaha XT cd..
Autor: Tmek 

Perek wrote:

Tmek pisze:
Witam

Mam teraz pytania. Czy taki klin mozna gdzies dostac jako zamiennik
i rzecz popularna? Wymiary ma 7x7x30, nie jest to chyba jakas
wzmacniana stal skoro sie tak wyrobila?


Rok temu kupowałem w serwisie Yamahy za jakieś 7 czy 8 złotych do
mojej TTR, także nie wiem czy jest sens bawić sie w jakieś
szlifowania i dorabianie.

W moim przypadku jest, a wlasciwie byl, bo juz zrobione.
Pomijajac wyprawe do serwisu, firmowo siedzi tam 7x7.
To co jest u mnie wymagalo dorobienia 7,1 zeby wszystko ladnie sie
spasowalo, a i tak od strony walka musialem dac kilka setek wiecej.
Tak czy inaczej dobrze wiedzec.

Pozdro i dzieki wszystkim za pomoc, w szczegolnosci dla Kuczu :)
Wszystko dziala i chodzi cichutko teraz. Lozysko na razie odpuszcze, na
sierpien sprzet potrzebny w calosci.

Tmek

Stuki w yamaha XT cd..



Grupy dyskusyjne