Witam.

Ostatnio dużo się mówi i pisze o światłach dziennych. Niby wszystko jasne,
mają świecic zamiast świateł mijania (nie wnikam w spory czy ma to sens, czy
nie, bo nie oto w tym wątku chodzi).
Mam pytanie - a co ze światłami tylnymi pozycyjnymi? Czy podczas jazdy z
dziennymi mają się świecić czy niekoniecznie?
Co na to PRD?

Pozdrawiam.

--

Sławek
Pandzina i Hondzina
obie z wigorem :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Sławek napisał(a):

Witam.

Ostatnio dużo się mówi i pisze o światłach dziennych. Niby wszystko jasne, mają świecic zamiast świateł mijania (nie wnikam w spory czy ma to sens, czy nie, bo nie oto w tym wątku chodzi).
Mam pytanie - a co ze światłami tylnymi pozycyjnymi? Czy podczas jazdy z dziennymi mają się świecić czy niekoniecznie?
Co na to PRD?

Trudno poszukac?

"połączenie elektryczne powinno być takie, aby nie można było ich włączyć, jeśli nie są jednocześnie włączone tylne światła pozycyjne. Powinny się automatycznie wyłączać, jeżeli włącza się światło mijania lub drogowe, z wyjątkiem krótkotrwałego włączania światła mijania lub drogowego jako ostrzegawczego sygnału świetlnego"

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

MarcinJM napisał(a):

"połączenie elektryczne powinno być takie, aby nie można było ich włączyć, jeśli nie są jednocześnie włączone tylne światła pozycyjne. Powinny się automatycznie wyłączać, jeżeli włącza się światło mijania lub drogowe, z wyjątkiem krótkotrwałego włączania światła mijania lub drogowego jako ostrzegawczego sygnału świetlnego"

Zreszta bardzo podziwiam to zdanie.

Czy nie powinno byc raczej:

połączenie elektryczne powinno być takie, aby nie można było ich włączyć, jeśli nie są jednocześnie _włączAne_ tylne światła pozycyjne.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

Sławek napisał(a):

Witam.

Ostatnio dużo się mówi i pisze o światłach dziennych. Niby wszystko jasne, mają świecic zamiast świateł mijania (nie wnikam w spory czy ma to sens, czy nie, bo nie oto w tym wątku chodzi).
Mam pytanie - a co ze światłami tylnymi pozycyjnymi? Czy podczas jazdy z dziennymi mają się świecić czy niekoniecznie?
Co na to PRD?

Pozdrawiam.

Podobno można wykręcić...tylko warunkiem jest lampa stopu z 41 ledami na tylnej szybie.

"Grz3chu"  wrote in message

Mam pytanie - a co ze światłami tylnymi pozycyjnymi? Czy podczas jazdy z
dziennymi mają się świecić czy niekoniecznie?

Podobno można wykręcić...tylko warunkiem jest lampa stopu z 41 ledami na
tylnej szybie.

Skad sie tacy debile biora?

--
Axel

Axel napisał(a):

Skad sie tacy debile biora?

Z kątowni...człowieku nie rozumiem jak można wałkować temat świateł tyle czasu, kierowcy z tego robią wielką tragedie. Włączyć światła to taka trudność ? Spalanie wzrośnie o 5 litrów i 2 razy w miesiącu zarówki trzeba zmieniać ? To jest dla bezpieczeństwa twojego i mojego.

Grz3chu wrote:

Axel napisał(a):

Skad sie tacy debile biora?

Z kątowni...człowieku nie rozumiem jak można wałkować temat świateł
tyle czasu, kierowcy z tego robią wielką tragedie. Włączyć światła to
taka trudność ? Spalanie wzrośnie o 5 litrów i 2 razy w miesiącu
zarówki trzeba zmieniać ? To jest dla bezpieczeństwa twojego i mojego.

DURNE, w lecie gorzej bedzie widac hamowanie pojazdu, szczegolnie u miszczuniow kierownicy z wedzonymi lampami tylnymi (przyciemnione). Tylko przednie i to postojowe bym nakazal. W sumie nie wiem jaki to przepis jest dokaldnie , wtracam moje 10gr ;)