Witam!
Objaw szarpania przy puszczaniu sprzęgła (pod koniec). W korku sie nie da jechać, bo chce urwać wał. Wymieniłem (tzn, mechanicy) juz dwa razy tarczę sprzęgła, po każdej wymianie około roku jest ok. Miał może ktoś cos podobnego? Proszę o radę, myśle teraz o wymianie sprzężyny dociskowej.
WoJ
| 2 | 
Data: Czerwiec 06 2007 00:44:06 | 
| Temat: Re: Szarpanie sprzęgła w polonezie Caro + | 
| Autor: Ukaniu  | 
 
Użytkownik "WoJ"  napisał w wiadomości  
 Miał może ktoś cos podobnego? Proszę o radę, myśle teraz o wymianie sprzężyny dociskowej. 
 
Miałem. Docisk Valeo nie miał użebrowania wzmacniajacego i poprostu się deformował jak faworek od gorąca. 
Czy to się nasila podczas nagrzania, jeśli tak to na 100% docisk, jeśli nie to może też być wadliwy przegub metalowo gumowy na wyjściu wałka ze skrzyni (połączenie z wałem) i/lub przekoszone połączenie skrzyni z wałem.
 
Pozdrawiam Łukasz
 | 3 | 
Data: Czerwiec 06 2007 07:52:48 |  | Temat: Re: Szarpanie sprzęgła w polonezie Caro + |  | Autor: WoJ  |  
Ukaniu napisał(a): 
  > Miałem. Docisk Valeo nie miał użebrowania wzmacniajacego i poprostu się 
 deformował jak faworek od gorąca. 
Czy to się nasila podczas nagrzania, jeśli tak to na 100% docisk, jeśli nie to może też być wadliwy przegub metalowo gumowy na wyjściu wałka ze skrzyni (połączenie z wałem) i/lub przekoszone połączenie skrzyni z wałem. 
 
Pozdrawiam Łukasz 
 
Nasila sie podczas nagrzania, jednak wystąpiło po dłuższym przebiegu. Auto ma 136tys. (eksploatuje od nowosci), czyli docisk jest oryginalny, ale stary. Mechanicy stwierdzili, ze wyględa dobrze i nie beda wymieniac. Tarcze wymienili przy okazji lozyska wyciskowego i jeszcze jakiegos lozyska w okolicy. Nie jestem pewny, czy sie to nie od tego zaczelo, bo tarcza tlumi te szarpania okolo roku, poki miekka. 
Pozdrawiam 
WoJ
 | 4 | 
Data: Czerwiec 07 2007 12:29:58 |  | Temat: Re: Szarpanie sprzęgła w polonezie Caro + |  | Autor: Ukaniu  |  
 
Użytkownik "WoJ"  napisał w wiadomości  
 Nasila sie podczas nagrzania, jednak wystąpiło po dłuższym przebiegu. 
 
Auto ma 136tys. (eksploatuje od nowosci), czyli docisk jest oryginalny, ale stary. Mechanicy stwierdzili, ze wyględa dobrze i nie beda wymieniac. 
 
Na oko to czy on się deformuje nie sprawdzisz. Chyba, że znacznie i zużywa się nierównomiernie. Podmień docisk na jakiś ze złomu za 50PLN i będziesz wiedział.
  |  |  |