Grupy dyskusyjne   »   Szklane dachy ?

Szklane dachy ?



1 Data: Luty 13 2008 23:09:44
Temat: Szklane dachy ?
Autor: Michal B. 

Witam!

Przegladajac oferte roznych producentow coraz czesciej trafiam na pakiety
wyposazenia ze szklanym dachem i nie chodzi mi o zwykly otwierany szyberdach
lecz praktycznie 90% powierzchni dachu we szkle... no wlasnie..
Jak toto zachowa sie przy dachowaniu? Bo blacha to jeszcze sie chociaz
powygina, ale nadal bedzie caloscia a taki szklany dach? Czy czasem nie
rozsypie sie na kawaleczki dobijajac pasazerow?

Albo inny przyklad - cos spada na dach, nawet maly obiekt, ale z duzej
wysokosci - dach blaszany - wgniecenie, dach szklany - ??? (bo chyba nie
wgniecenie?)

Chyba ze zle to sobie wyobrazam i to wcale nie jest szklo ale cos, co
rowniez jest elastyczne na przeciazenia?

Pozdrawiam

Michal.



2 Data: Luty 13 2008 23:35:18
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Piter 

pewnie jak przednia szyba jest klejony a zrobiony z dobrego szkła może być
wytrzymalszy od blachy.

3 Data: Luty 14 2008 01:00:05
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: B.P. (pobo) 

pewnie jak przednia szyba jest klejony a zrobiony z dobrego szkła może być
wytrzymalszy od blachy.

No pewnie... A jak ci kamyk spod ciężarówki zrobi zrobi kuku na przedniej
szybie która płynnie przechodzi w śliczotny dach to sobie wymienisz ten
kawałek szyby z przodu?
Przednia szyba w autach jeżdżących po naszych drogach to element
eksploatacyjny....

pobo

4 Data: Luty 14 2008 01:07:50
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Piter 

No pewnie... A jak ci kamyk spod ciężarówki zrobi zrobi kuku na przedniej
szybie która płynnie przechodzi w śliczotny dach to sobie wymienisz ten
kawałek szyby z przodu?
Przednia szyba w autach jeżdżących po naszych drogach to element
eksploatacyjny....

a to już zależy jak to jest podzielone
jak ci dachówka spadająca zrobi wgniecenie na dachu blaszanym to malujesz
tylko fragment ?

5 Data: Luty 14 2008 01:54:01
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: B.P. (pobo) 

No pewnie... A jak ci kamyk spod ciężarówki zrobi zrobi kuku na przedniej
szybie która płynnie przechodzi w śliczotny dach to sobie wymienisz ten
kawałek szyby z przodu?
Przednia szyba w autach jeżdżących po naszych drogach to element
eksploatacyjny....

a to już zależy jak to jest podzielone

Wydaje mi się że to całość (przynajmnie w oplu)

jak ci dachówka spadająca zrobi wgniecenie na dachu blaszanym to malujesz
tylko fragment ?
Nawet wcale nie maluje.... A wiesz ile taki szklany dach kosztuje :)
Wgniecenie w szklanym dachu trudno zignorować...

pobo

6 Data: Luty 14 2008 10:53:20
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Piter 

Nawet wcale nie maluje.... A wiesz ile taki szklany dach kosztuje :)
Wgniecenie w szklanym dachu trudno zignorować...

no cóż taka to jego wada, nie bez powodu jest za dopłatą :)

7 Data: Luty 13 2008 23:57:07
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Tomasz Pyra 

Michal B. pisze:

Jak toto zachowa sie przy dachowaniu? Bo blacha to jeszcze sie chociaz powygina, ale nadal bedzie caloscia a taki szklany dach? Czy czasem nie rozsypie sie na kawaleczki dobijajac pasazerow?

Zależy z czego zrobiono ten dach - na pocieszenie można dodać że w kabrioletach ludzie jeżdżą i też żyją. A dachowania to też dość rzadka przypadłość.

Albo inny przyklad - cos spada na dach, nawet maly obiekt, ale z duzej wysokosci - dach blaszany - wgniecenie, dach szklany - ??? (bo chyba nie wgniecenie?)

Tak jak się nie rozbija przednia szyba, tak samo się nie rozbije ten dach (o ile jest klejony).
Przednia szyba zbudowana jest z 2 warstw szkła i mocnej folii między nimi. Folia Daje elastyczność, szkło twardość (nawet po popękaniu).
Dlatego jak się wjedzie w gałąź to nie dostaje się nią w twarz, a i kamienie z pod kół innych samochodów nie wpadają do środka :)

Można też użyć tworzyw sztucznych które potrafią mieć całkiem niezłe parametry wytrzymałościowe.

8 Data: Luty 14 2008 00:24:40
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: czak norris 

Użytkownik "Michal B."  napisał w wiadomości

Chyba ze zle to sobie wyobrazam i to wcale nie jest szklo ale cos, co rowniez jest elastyczne na przeciazenia?

Akurat dla mnie to bez znaczenia, jak się zbije/pęknie/uszkodzi to zapłaci ubezpieczalnia, poza tym skoro szklany dach ma homologacje EU to pewnie nawet robale giną na tym dachu z uśmiechem na twarzy ;-)
Jeśli stoisz przed wyborem zamówić czy nie, to szczerze polecam się zdecydować! Super sprawa :-)

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

9 Data: Luty 14 2008 06:41:34
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Michal B. napisał:

Witam!

Przegladajac oferte roznych producentow coraz czesciej trafiam na pakiety wyposazenia ze szklanym dachem i nie chodzi mi o zwykly otwierany szyberdach lecz praktycznie 90% powierzchni dachu we szkle... no wlasnie..
Jak toto zachowa sie przy dachowaniu?
Wiesz, dachowanie jak dachowanie ja sie ostatnio pytalem kolegi co ma Puga 307SW(ze szkalnym dachem) i mowi ze wszystko fajnie ale w sloneczne dni i tak zasuwa rolete bo slonko daje o sobie znac pomimo wysokiej filtracji promieni slonecznych przez szybe :-) Podobno najgorsze jest mycie auta i doprowadzenie tak duzej powierzchni szklanej do idealnej czystosci :-) Ogolnie jest zadowolony z tego wynalazku
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

10 Data: Luty 14 2008 06:46:34
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 14.02.2008 Gabriel'Varius'  napisał/a:

[...]

filtracji promieni slonecznych przez szybe :-) Podobno najgorsze jest
mycie auta i doprowadzenie tak duzej powierzchni szklanej do idealnej
czystosci :-)

Wystarczy odrobina doświadczenia i dwie ścierki z mikrofibry.

--
[...] Czytanie prla to jak paranoja na zamowienie [...]
                                        patashnik 2006.07.24
:::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ :::::::::::::::::::

11 Data: Luty 14 2008 07:54:08
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Piotrek Roczniak napisał:

Dnia 14.02.2008 Gabriel'Varius'  napisał/a:

[...]


filtracji promieni slonecznych przez szybe :-) Podobno najgorsze jest mycie auta i doprowadzenie tak duzej powierzchni szklanej do idealnej czystosci :-)


Wystarczy odrobina doświadczenia i dwie ścierki z mikrofibry.
A jak czesto chcesz to robic w naszych warunkach klimatycznych oraz syfiastym powietrzu i syfie na ulicach. Srednia przyjemnoscia jest jezdzenie z zaciekami/kupkami ptasimi i syfem nad glowa :-) Znajomy ma juz taki nawyk, ze raz w tygodniu jedzie na myjnie reczna, podobnie robi w kazdy sloneczny dzien, ktory nastepuje po dniach z opadami(zima jest wyjatkiem) :-)
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

12 Data: Luty 14 2008 06:58:17
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 14.02.2008 Gabriel'Varius'  napisał/a:

Użytkownik Piotrek Roczniak napisał:
Dnia 14.02.2008 Gabriel'Varius'  napisał/a:

[...]


filtracji promieni slonecznych przez szybe :-) Podobno najgorsze jest
mycie auta i doprowadzenie tak duzej powierzchni szklanej do idealnej
czystosci :-)


Wystarczy odrobina doświadczenia i dwie ścierki z mikrofibry.
A jak czesto chcesz to robic w naszych warunkach klimatycznych oraz
syfiastym powietrzu i syfie na ulicach. Srednia przyjemnoscia jest
jezdzenie z zaciekami/kupkami ptasimi i syfem nad glowa :-) Znajomy ma
juz taki nawyk, ze raz w tygodniu jedzie na myjnie reczna, podobnie robi
w kazdy sloneczny dzien, ktory nastepuje po dniach z opadami(zima jest
wyjatkiem) :-)

I co w tym dziwnego? Skoro brud mu przeszkadza - facet podejmuje akcję.
Chciał wypas - ma wypas i wszelkie z tym związane konsekwencje.
Ja bez szklanego dachu nad głową również myję samochód średnio raz w tygodniu.
I taka zima jak obecnie mamy nie jest wyjątkiem. :)

--
[...] Vicariously I
      Live while the whole world dies
      Much better you, than I. [...]    tool - vicarious
:::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ :::::::::::::::::::

13 Data: Luty 14 2008 08:09:39
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Gabriel'Varius' 


A jak czesto chcesz to robic w naszych warunkach klimatycznych oraz syfiastym powietrzu i syfie na ulicach. Srednia przyjemnoscia jest jezdzenie z zaciekami/kupkami ptasimi i syfem nad glowa :-) Znajomy ma juz taki nawyk, ze raz w tygodniu jedzie na myjnie reczna, podobnie robi w kazdy sloneczny dzien, ktory nastepuje po dniach z opadami(zima jest wyjatkiem) :-)


I co w tym dziwnego? Skoro brud mu przeszkadza - facet podejmuje akcję.
Chciał wypas - ma wypas i wszelkie z tym związane konsekwencje. Ja bez szklanego dachu nad głową również myję samochód średnio raz w tygodniu.

Ale jak Ci praszek/ptaszki narobia nad glowa to Ci to nie przeszkadza bo masz blache a nie piekny szklany dach :-)
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

14 Data: Luty 14 2008 07:30:19
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 14.02.2008 Gabriel'Varius'  napisał/a:


A jak czesto chcesz to robic w naszych warunkach klimatycznych oraz
syfiastym powietrzu i syfie na ulicach. Srednia przyjemnoscia jest
jezdzenie z zaciekami/kupkami ptasimi i syfem nad glowa :-) Znajomy ma
juz taki nawyk, ze raz w tygodniu jedzie na myjnie reczna, podobnie robi
w kazdy sloneczny dzien, ktory nastepuje po dniach z opadami(zima jest
wyjatkiem) :-)


I co w tym dziwnego? Skoro brud mu przeszkadza - facet podejmuje akcję.
Chciał wypas - ma wypas i wszelkie z tym związane konsekwencje.
Ja bez szklanego dachu nad głową również myję samochód średnio raz w tygodniu.

Ale jak Ci praszek/ptaszki narobia nad glowa to Ci to nie przeszkadza bo
masz blache a nie piekny szklany dach :-)

Klimy tez lepiej nie mieć bo jak się zepsuje to nie działa.

--
[...] Vicariously I
      Live while the whole world dies
      Much better you, than I. [...]    tool - vicarious
:::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ :::::::::::::::::::

15 Data: Luty 14 2008 08:34:00
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Gabriel'Varius' 


Klimy tez lepiej nie mieć bo jak się zepsuje to nie działa.
Eeeee, bez klimy juz auta nie kupie :-)
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

16 Data: Luty 14 2008 08:32:56
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Agent 


Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości


A jak czesto chcesz to robic w naszych warunkach klimatycznych oraz syfiastym powietrzu i syfie na ulicach. Srednia przyjemnoscia jest jezdzenie z zaciekami/kupkami ptasimi i syfem nad glowa :-) Znajomy ma juz taki nawyk, ze raz w tygodniu jedzie na myjnie reczna, podobnie robi w kazdy sloneczny dzien, ktory nastepuje po dniach z opadami(zima jest wyjatkiem) :-)


I co w tym dziwnego? Skoro brud mu przeszkadza - facet podejmuje akcję.
Chciał wypas - ma wypas i wszelkie z tym związane konsekwencje. Ja bez szklanego dachu nad głową również myję samochód średnio raz w tygodniu.

Ale jak Ci praszek/ptaszki narobia nad glowa to Ci to nie przeszkadza bo masz blache a nie piekny szklany dach :-)
pozdrawiam

I już nasuwa się rozwiązanie - trzeba zamontowac wycieraczki

17 Data: Luty 14 2008 08:35:56
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Gabriel'Varius' 


Ale jak Ci praszek/ptaszki narobia nad glowa to Ci to nie przeszkadza bo masz blache a nie piekny szklany dach :-)
pozdrawiam

I już nasuwa się rozwiązanie - trzeba zamontowac wycieraczki
I spryskiwacze cisnieniowe :-) ROTFL
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

18 Data: Luty 14 2008 08:51:53
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: WW 

Gabriel'Varius' pisze:


Ale jak Ci praszek/ptaszki narobia nad glowa to Ci to nie przeszkadza bo masz blache a nie piekny szklany dach :-)
pozdrawiam

I już nasuwa się rozwiązanie - trzeba zamontowac wycieraczki
I spryskiwacze cisnieniowe :-) ROTFL
pozdrawiam


Przy każdym tankowaniu możesz przelecieć poza światłami i szybami również dach.

Pozdrawiam
WW

19 Data: Luty 14 2008 09:07:28
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: AL 

Gabriel'Varius' pisze:


Ale jak Ci praszek/ptaszki narobia nad glowa to Ci to nie przeszkadza bo masz blache a nie piekny szklany dach :-)
pozdrawiam

I już nasuwa się rozwiązanie - trzeba zamontowac wycieraczki
I spryskiwacze cisnieniowe :-) ROTFL

wysuwane koniecznie
;)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

20 Data: Luty 14 2008 09:49:33
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Agent 


Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

Gabriel'Varius' pisze:

Ale jak Ci praszek/ptaszki narobia nad glowa to Ci to nie przeszkadza bo masz blache a nie piekny szklany dach :-)
pozdrawiam

I już nasuwa się rozwiązanie - trzeba zamontowac wycieraczki
I spryskiwacze cisnieniowe :-) ROTFL

wysuwane koniecznie
;)

I coraz bliżej nam do UFO z dwoma czułkami :)

21 Data: Luty 14 2008 10:27:29
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Gabriel'Varius' 


I już nasuwa się rozwiązanie - trzeba zamontowac wycieraczki

I spryskiwacze cisnieniowe :-) ROTFL


wysuwane koniecznie
;)

I coraz bliżej nam do UFO z dwoma czułkami :)
To jeszcze rzadek niebieskich LED podswietlajacych od srodka szklany dach i juz bedzie ideal :-)
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

22 Data: Luty 14 2008 11:14:09
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: J.F. 

On Thu, 14 Feb 2008 06:41:34 +0100,  Gabriel'Varius' wrote:

Wiesz, dachowanie jak dachowanie ja sie ostatnio pytalem kolegi co ma
Puga 307SW(ze szkalnym dachem) i mowi ze wszystko fajnie ale w sloneczne
dni i tak zasuwa rolete bo slonko daje o sobie znac pomimo wysokiej
filtracji promieni slonecznych przez szybe :-) Podobno najgorsze jest
mycie auta i doprowadzenie tak duzej powierzchni szklanej do idealnej
czystosci :-) Ogolnie jest zadowolony z tego wynalazku

A jakie ma zalety ?

Bo na razie to wady wyliczyles .. zaplacil to jest zadowolony ?

Owszem, czasem jak sie za blisko podjedzie do swiatel przezroczysty
dach pomaga..

J.

23 Data: Luty 14 2008 11:38:23
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: theStachoo 

J.F. pisze:

A jakie ma zalety ?

Niebo gwiaździste nade mną... :)

--
theStachoo

24 Data: Luty 14 2008 11:50:35
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik theStachoo napisał:

J.F. pisze:

A jakie ma zalety ?


Niebo gwiaździste nade mną... :)
Zwlaszcza w oswietlonym miescie i przy panujacej w polsce pogodzie :-)
Najbardziej ze szklanego wynalazku sa zadowolone dzieciaki podrozujace autem. A nawiasem mowiac to znajomy twierdzil, ze jest to dobry patent jak nie daj Bog spadnie grad(takowy go zastal na wakacjach) i dachu nie trzeba bylo robic (szyba wytrzymala), gdy u innych  uzytkownikow zwyklych puszek dachy nadawaly sie do wyciagania i szpachlowania.
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

25 Data: Luty 14 2008 12:17:59
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Piter 


Niebo gwiaździste nade mną... :)
Zwlaszcza w oswietlonym miescie i przy panujacej w polsce pogodzie :-)
Najbardziej ze szklanego wynalazku sa zadowolone dzieciaki podrozujace
autem. A nawiasem mowiac to znajomy twierdzil, ze jest to dobry patent jak
nie daj Bog spadnie grad(takowy go zastal na wakacjach) i dachu nie trzeba
bylo robic (szyba wytrzymala), gdy u innych  uzytkownikow zwyklych puszek
dachy nadawaly sie do wyciagania i szpachlowania.
pozdrawiam

a co w przypadku burzy ? auto jest równie bezpieczne ? chyba już nieco mniej
:P

26 Data: Luty 14 2008 14:01:30
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: AL 

Piter pisze:

Niebo gwiaździste nade mną... :)
Zwlaszcza w oswietlonym miescie i przy panujacej w polsce pogodzie :-)
Najbardziej ze szklanego wynalazku sa zadowolone dzieciaki podrozujace autem. A nawiasem mowiac to znajomy twierdzil, ze jest to dobry patent jak nie daj Bog spadnie grad(takowy go zastal na wakacjach) i dachu nie trzeba bylo robic (szyba wytrzymala), gdy u innych  uzytkownikow zwyklych puszek dachy nadawaly sie do wyciagania i szpachlowania.
pozdrawiam

a co w przypadku burzy ? auto jest równie bezpieczne ? chyba już nieco mniej :P
a co - boisz sie piorunow - efektow swietlno-dzwikowych polaczonych z jonizacja powietrza?

--
pozdr
Adam (AL)
TG

27 Data: Luty 14 2008 14:50:18
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Piter 

a co - boisz sie piorunow - efektow swietlno-dzwikowych polaczonych z
jonizacja powietrza?

ja? nie! pod warunkiem że jestem w bezpiecznym miejscu, i o ile blaszany
dach to niemal idealna klatka faradaya to szklany... niby same obręcze i
pałąki powinny wystarczyć :)

28 Data: Luty 14 2008 13:15:24
Temat: Re: Szklane dachy ?
Autor: Iglo 

On 14 Lut, 14:50, "Piter"  wrote:

> a co - boisz sie piorunow - efektow swietlno-dzwikowych polaczonych z
> jonizacja powietrza?

ja? nie! pod warunkiem że jestem w bezpiecznym miejscu, i o ile blaszany
dach to niemal idealna klatka faradaya to szklany... niby same obręcze i
pałąki powinny wystarczyć :)

Jak jest tylko szklany a nie otwierany to z zalet tylko wygląd autka i
oglądanie świata ze środka... Ja mam szkarniaka otwieranego, przednia
połowa tafli wjeżdza nad tylną i robi się dziurzysko nad kierownikiem
i pasażerem. RAZ, tylko raz latem przejechałem się takim samochodem i
szukałem swojego z takim bajerem. Prawie jak kabrio, wiem, że prawie
robi różnicę, ale przy tym zwykły szyber to lufcik poprostu. Bardzo
fajna sprawa. W zimie potrafi trzeszczeć. Bywa brudny. Raz nawet
ciekł. Ale i tak sprawia wiele radochy...

Szklane dachy ?



Grupy dyskusyjne