Grupy dyskusyjne   »   Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.

Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.



1 Data: Lipiec 31 2007 17:34:29
Temat: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor:

Witam.

Czy szkoły jazdy prowadzą coś w rodzaju kursów doszkalających dla
kierowców posiadających już prawo jazdy? Miałem dość długą przerwę
(klika lat) i zanim zasiądę za kółkiem chciałbym trochę sobie
przypomnieć pod okiem instruktora. Idealnie aby to był w pełni
formalny kurs, a nie na zasadzie dogadania się z jakimś konkretnym
instruktorem (zależy mi na poczuciu pewności, jak na kursie szkolącym
przed egzaminem, gdy za ewentualne błędy, wykroczenia odpowiada
instruktor, a nie kursant). Z góry dziękuje za odpowiedzi i proszę o
ewentualne sugestie co do poziomu cen takiego szkolenia.

Pozdrawiam.



2 Data: Lipiec 31 2007 17:42:09
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: vneb 

 wrote in news:1185903269.761052.294080@
19g2000hsx.googlegroups.com:

Witam.

Czy szkoły jazdy prowadzą coś w rodzaju kursów doszkalających dla
kierowców posiadających już prawo jazdy? Miałem dość długą przerwę
(klika lat) i zanim zasiądę za kółkiem chciałbym trochę sobie
przypomnieć pod okiem instruktora. Idealnie aby to był w pełni
formalny kurs, a nie na zasadzie dogadania się z jakimś konkretnym
instruktorem (zależy mi na poczuciu pewności, jak na kursie szkolącym
przed egzaminem, gdy za ewentualne błędy, wykroczenia odpowiada
instruktor, a nie kursant). Z góry dziękuje za odpowiedzi i proszę o
ewentualne sugestie co do poziomu cen takiego szkolenia.


Idz do pierwszej lepszej (albo drugiej gorszej;)) szkoly jazdy i powiedz,
ze dluuuugo nie jezdziles i potrzebujesz troche teorii i praktyki, aby nie
czuc sie jak granat bez zawleczki w reku szalenca w centrum handlowym w
godzinach szczytowania.

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Żona: DU Lanos 1,5 DOHC + LPG :: sedan
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

3 Data: Lipiec 31 2007 22:14:06
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Camel 

Idz do pierwszej lepszej (albo drugiej gorszej;)) szkoly jazdy i powiedz,
ze dluuuugo nie jezdziles i potrzebujesz troche teorii i praktyki, aby nie
czuc sie jak granat bez zawleczki w reku szalenca w centrum handlowym w
godzinach szczytowania.
Witam

Ales porownal ... :)

A dla pytajacego: kazdy osrodek szkolenia prowadzi tzw. jazdy doszkalajace -
cena zalezna od regionu - na slasku od 30 do 40 PLN. Odpowiada instruktor
(przynajmniej mnie tak mowili). Sam z tego korzystalem, w prawdzie jezdze
caly czas ale jest szkola prowadzaca jazdy na Audi A4 i chcialem takim
pojezdzic.

Pozdrawiam
Camel


vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Żona: DU Lanos 1,5 DOHC + LPG :: sedan
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

4 Data: Lipiec 31 2007 22:28:13
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Tomasz Pyra 

 napisał(a):

Witam.

Czy szkoły jazdy prowadzą coś w rodzaju kursów doszkalających dla
kierowców posiadających już prawo jazdy? Miałem dość długą przerwę
(klika lat) i zanim zasiądę za kółkiem chciałbym trochę sobie
przypomnieć pod okiem instruktora.

Każda szkoła jazdy. Możesz sobie wykupić wykłady, jazdy czy co tylko chcesz.

Idealnie aby to był w pełni
formalny kurs, a nie na zasadzie dogadania się z jakimś konkretnym
instruktorem (zależy mi na poczuciu pewności, jak na kursie szkolącym
przed egzaminem, gdy za ewentualne błędy, wykroczenia odpowiada
instruktor, a nie kursant).

AFAIK tak nie ma nigdy.
Nawet podczas kursu jesteś kierującym w myśl art. 87.1.2) PoRD, a wszelkie przepisy, mandaty i odpowiedzialność za przestrzegania prawa spoczywa raczej na kierującym.
Ten na prawym siedzeniu to "instruktor", on nie jest kierującym.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

5 Data: Lipiec 31 2007 23:07:48
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Giecik 

Tomasz Pyra pisze:

 napisał(a):
Witam.

Czy szkoły jazdy prowadzą coś w rodzaju kursów doszkalających dla
kierowców posiadających już prawo jazdy? Miałem dość długą przerwę
(klika lat) i zanim zasiądę za kółkiem chciałbym trochę sobie
przypomnieć pod okiem instruktora.

Każda szkoła jazdy. Możesz sobie wykupić wykłady, jazdy czy co tylko chcesz.

Idealnie aby to był w pełni
formalny kurs, a nie na zasadzie dogadania się z jakimś konkretnym
instruktorem (zależy mi na poczuciu pewności, jak na kursie szkolącym
przed egzaminem, gdy za ewentualne błędy, wykroczenia odpowiada
instruktor, a nie kursant).

AFAIK tak nie ma nigdy.
Nawet podczas kursu jesteś kierującym w myśl art. 87.1.2) PoRD, a wszelkie przepisy, mandaty i odpowiedzialność za przestrzegania prawa spoczywa raczej na kierującym.
Ten na prawym siedzeniu to "instruktor", on nie jest kierującym.

Byś się kolego zdziwił jak policjant na drodze interpretuje ten przepis :)

--

Kamil "giecik"
gg: 2228880  

6 Data: Lipiec 31 2007 23:36:00
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Tomasz Pyra 

Giecik napisał(a):

Byś się kolego zdziwił jak policjant na drodze interpretuje ten przepis :)

Obawiam się, że żadna interpretacja autorstwa policjanta nie jest mnie już w stanie zdziwić ;)

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

7 Data: Sierpien 01 2007 10:10:00
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Tomasz Pyra* napisał:

AFAIK tak nie ma nigdy.
Nawet podczas kursu jesteś kierującym w myśl art. 87.1.2) PoRD, a
wszelkie przepisy, mandaty i odpowiedzialność za przestrzegania prawa
spoczywa raczej na kierującym.
Ten na prawym siedzeniu to "instruktor", on nie jest kierującym.

Nieprawda.

Krzysiek Kiełczewski

8 Data: Sierpien 01 2007 11:48:13
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Tomasz Pyra 

Krzysiek Kielczewski pisze:

Sami popatrzcie co *Tomasz Pyra* napisał:

AFAIK tak nie ma nigdy.
Nawet podczas kursu jesteś kierującym w myśl art. 87.1.2) PoRD, a wszelkie przepisy, mandaty i odpowiedzialność za przestrzegania prawa spoczywa raczej na kierującym.
Ten na prawym siedzeniu to "instruktor", on nie jest kierującym.

Nieprawda.

A podstawa prawna tej nieprawdy?
Bo ja znalazłem w PoRD że to jednak kursant jest kierującym, a przepisy odnoszą się do kierującego.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

9 Data: Sierpien 01 2007 11:47:18
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Tomasz Pyra* napisał:

AFAIK tak nie ma nigdy.
Nawet podczas kursu jesteś kierującym w myśl art. 87.1.2) PoRD, a
wszelkie przepisy, mandaty i odpowiedzialność za przestrzegania prawa
spoczywa raczej na kierującym.
Ten na prawym siedzeniu to "instruktor", on nie jest kierującym.

Nieprawda.

A podstawa prawna tej nieprawdy?
Bo ja znalazłem w PoRD że to jednak kursant jest kierującym, a przepisy
odnoszą się do kierującego.

"pod nadzorem"

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

10 Data: Sierpien 01 2007 12:27:46
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Tomasz Pyra 

Krzysiek Kielczewski pisze:

Nieprawda.

A podstawa prawna tej nieprawdy?

"pod nadzorem"

"pomidor"
Niby jak się ten nadzór i na jakiej podstawie miałby przekładać się na to że kierujący nie odpowiada za wykroczenia (nie mówiąc już o przestępstwach) które popełnia?

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

11 Data: Sierpien 01 2007 15:08:09
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: neelix 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Krzysiek Kielczewski pisze:

>>> Nieprawda.

>> A podstawa prawna tej nieprawdy?

> "pod nadzorem"

"pomidor"
Niby jak się ten nadzór i na jakiej podstawie miałby przekładać się na
to że kierujący nie odpowiada za wykroczenia (nie mówiąc już o
przestępstwach) które popełnia?

A kto i jak odpowie za przejazd na czerwonym? Kierujący czy instruktor,
który też nie hamował?

neelix

12 Data: Sierpien 03 2007 15:24:26
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor:

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

A kto i jak odpowie za przejazd na czerwonym? Kierujący czy instruktor,
który też nie hamował?

to już sąd musi rozstrzygać... L-ka ma OC, więc pokrzywdzony raczej dostanie odszkodowanie, chociaż... widząc L-kę masz obowiązek zachować szczególną ostrożność, więc jak widzisz, że jedzie na chama na czerwonym, to czekasz spokojnie aż przejedzie. policja zapewne też nic nie zrobi w takiej sytuacji, co najwyżej "pośledzi" trochę taką L-kę albo w ostateczności zatrzyma i wszystko posprawdza - alkomacik, uoprawnienia, stan pojazdu itd. itp.

13 Data: Sierpien 03 2007 15:35:08
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: neelix 


Użytkownik "e<>n"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

> A kto i jak odpowie za przejazd na czerwonym? Kierujący czy instruktor,
> który też nie hamował?

to już sąd musi rozstrzygać... L-ka ma OC, więc pokrzywdzony raczej
dostanie
odszkodowanie, chociaż... widząc L-kę masz obowiązek zachować szczególną
ostrożność, więc jak widzisz, że jedzie na chama na czerwonym, to czekasz
spokojnie aż przejedzie. policja zapewne też nic nie zrobi w takiej
sytuacji, co
najwyżej "pośledzi" trochę taką L-kę albo w ostateczności zatrzyma i
wszystko
posprawdza - alkomacik, uoprawnienia, stan pojazdu itd. itp.

To to zawsze może sprawdzić nawet bez powodu. A jak nie było wypadku tylko
naruszenie przepisów to taki pojazd może bezkarnie zagrażać bezpieczeństwu?

14 Data: Sierpien 03 2007 16:09:53
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor:

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

To to zawsze może sprawdzić nawet bez powodu. A jak nie było wypadku tylko
naruszenie przepisów to taki pojazd może bezkarnie zagrażać bezpieczeństwu?

L-ka jest w pewnym sensie bezkarna...
faktycznie i prawnie rzecz biorąc pojazd ten może zagrażać bezpieczeństwu innemu pojazdowi, bo ustawa o ruchu drogowym wyraźnie stwierdza: (art. 55 ust. 3) "Kierujący pojazdem, przejeżdżając obok pojazdu, o którym mowa w ust. 1, lub jadąc za nim, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność"; nie mówiąc już o L-kach egzaminacyjnych: (art 110a ust. 3) "Egzaminator w czasie wykonywania obowiązków zawodowych podlega ochronie przysługującej funkcjonariuszowi publicznemu", więc nie radziłbym np. wyskakiwać "z gębą" do egzaminatora...

ponadto obowiązujące rozporządzenie w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego ze sławnym "taryfikatorem" dotyczy KIEROWCÓW a nie KIERUJĄCYCH pojazdami (np. osbób szkolonych, kursantów), a ponieważ to nie instruktor kieruje wtedy pojazdem, to nawet trudno jednoznacznie stwierdzić, że to on jako osoba z uprawnieniami powinien ponieść karę za to co robi kursant...

żeby pociągnąć instruktora do odpowiedzialności musi więc wystąpić sytuacja odpowiednia dla trybu art. 108 ust. 3: "W przypadku uzasadnionych wątpliwości co do wiedzy i umiejętności instruktora, starosta może skierować go na egzamin, o którym mowa w art. 105 ust. 2 pkt 5: 1) z urzędu; 2) na wniosek organu sprawującego nadzór, o którym mowa w ust. 1 pkt 2-4".

generalnie więc L-ka może sobie wjechać bezkarnie na czerwonym na skrzyżowanie, ale jeśli instruktor na to pozwala, to w jego tunelu jest coraz bliżej światełko art. 108...

15 Data: Sierpien 03 2007 17:28:41
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: neelix 


Użytkownik "e<>n"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

> To to zawsze może sprawdzić nawet bez powodu. A jak nie było wypadku
tylko
> naruszenie przepisów to taki pojazd może bezkarnie zagrażać
bezpieczeństwu?

L-ka jest w pewnym sensie bezkarna...
faktycznie i prawnie rzecz biorąc pojazd ten może zagrażać bezpieczeństwu
innemu
pojazdowi, bo ustawa o ruchu drogowym wyraźnie stwierdza: (art. 55 ust. 3)
"Kierujący pojazdem, przejeżdżając obok pojazdu, o którym mowa w ust. 1,
lub
jadąc za nim, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność"; nie mówiąc
już o
L-kach egzaminacyjnych: (art 110a ust. 3) "Egzaminator w czasie
wykonywania
obowiązków zawodowych podlega ochronie przysługującej funkcjonariuszowi
publicznemu", więc nie radziłbym np. wyskakiwać "z gębą" do
egzaminatora...

ponadto obowiązujące rozporządzenie w sprawie postępowania z kierowcami
naruszającymi przepisy ruchu drogowego ze sławnym "taryfikatorem" dotyczy
KIEROWCÓW a nie KIERUJĄCYCH pojazdami (np. osbób szkolonych, kursantów), a
ponieważ to nie instruktor kieruje wtedy pojazdem, to nawet trudno
jednoznacznie
stwierdzić, że to on jako osoba z uprawnieniami powinien ponieść karę za
to co
robi kursant...

żeby pociągnąć instruktora do odpowiedzialności musi więc wystąpić
sytuacja
odpowiednia dla trybu art. 108 ust. 3: "W przypadku uzasadnionych
wątpliwości co
do wiedzy i umiejętności instruktora, starosta może skierować go na
egzamin, o
którym mowa w art. 105 ust. 2 pkt 5: 1) z urzędu; 2) na wniosek organu
sprawującego nadzór, o którym mowa w ust. 1 pkt 2-4".

generalnie więc L-ka może sobie wjechać bezkarnie na czerwonym na
skrzyżowanie,
ale jeśli instruktor na to pozwala, to w jego tunelu jest coraz bliżej
światełko
art. 108...

Obyś miał rację. Zastanawia mnie dlaczego oficer RD mówił kandydatom na
instruktorów by uważali, a jak już mieliby chodzić po sądach to lepiej żeby
płacili mandaty i nie narobili sobie w papiery(ewentualny wyrok skazujący i
po robocie)?  I mowa była o możliwości nałapania punktów karnych przez
instruktorów za przewinienia kursantów.

neelix

16 Data: Sierpien 03 2007 19:19:21
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor:

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Obyś miał rację. Zastanawia mnie dlaczego oficer RD mówił kandydatom na
instruktorów by uważali, a jak już mieliby chodzić po sądach to lepiej żeby
płacili mandaty i nie narobili sobie w papiery(ewentualny wyrok skazujący i
po robocie)?  I mowa była o możliwości nałapania punktów karnych przez
instruktorów za przewinienia kursantów.

taka pedagogika i profilaktyka policji byłaby poniekąd zrozumiała, ale prawnie rzecz biorąc mandat dla instruktora w trakcie szkolenia jest wątpliwy i ja bym na miejscu instruktora podważał go przed sądem, bo w ustawie odpowiedzialnośc instruktora jest ukształtowana zupełnie inaczej (art. 107 ust. 1 pkt 4: "Starosta skreśla instruktora z ewidencji, jeżeli instruktor (...) dopuścił się rażącego naruszenia przepisów w zakresie szkolenia"). zresztą czy instruktorzy narzekają, że policja wystawia im mandaty za kursantów naruszających przepisy? wydaje mmi się, że tworzymy tu sztuczny problem. jesli policjant widzi, że instruktor nie raguje na naruszanie przepisów przez kursanta, powinien rozpoczać procedurę zakwestionowania i odebrania mu uprawnień
tak naprawdę to sam instruktor powinien bardzo uważać kiedy jeździ jako kierowca bez L-ki w związku z art. 106 ust. 2 pkt 6 i art. 107 ust. 1 pkt 1, bo pozbawia siebie uprawnień za wykroczenie lub przestępstow w ruchu drogowym. i o to pewnie chodziło wspomnianemu oficerowi RD - że kiedy instruktor dostanie mandat, to niech go płaci i się nie procesuje, bo w przypadku negatywnego wyroku automatycznie straci uprawnienia, a nie że jadąc L-ką jest narażony na mandaty za kursanta....

17 Data: Sierpien 04 2007 14:59:05
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: neelix 


Użytkownik "e<>n"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

> Obyś miał rację. Zastanawia mnie dlaczego oficer RD mówił kandydatom na
> instruktorów by uważali, a jak już mieliby chodzić po sądach to lepiej
żeby
> płacili mandaty i nie narobili sobie w papiery(ewentualny wyrok
skazujący i
> po robocie)?  I mowa była o możliwości nałapania punktów karnych przez
> instruktorów za przewinienia kursantów.

taka pedagogika i profilaktyka policji byłaby poniekąd zrozumiała, ale
prawnie
rzecz biorąc mandat dla instruktora w trakcie szkolenia jest wątpliwy i ja
bym
na miejscu instruktora podważał go przed sądem, bo w ustawie
odpowiedzialnośc
instruktora jest ukształtowana zupełnie inaczej (art. 107 ust. 1 pkt 4:
"Starosta skreśla instruktora z ewidencji, jeżeli instruktor (...)
dopuścił się
rażącego naruszenia przepisów w zakresie szkolenia"). zresztą czy
instruktorzy
narzekają, że policja wystawia im mandaty za kursantów naruszających
przepisy?
wydaje mmi się, że tworzymy tu sztuczny problem. jesli policjant widzi, że
instruktor nie raguje na naruszanie przepisów przez kursanta, powinien
rozpoczać
procedurę zakwestionowania i odebrania mu uprawnień
tak naprawdę to sam instruktor powinien bardzo uważać kiedy jeździ jako
kierowca
bez L-ki w związku z art. 106 ust. 2 pkt 6 i art. 107 ust. 1 pkt 1, bo
pozbawia
siebie uprawnień za wykroczenie lub przestępstow w ruchu drogowym. i o to
pewnie
chodziło wspomnianemu oficerowi RD - że kiedy instruktor dostanie mandat,
to
niech go płaci i się nie procesuje, bo w przypadku negatywnego wyroku
automatycznie straci uprawnienia, a nie że jadąc L-ką jest narażony na
mandaty
za kursanta....


Niestety było mówione jedno i drugie. Dla mnie nie było to normalne i do
zaakceptowania, bo w ten sposób można stracić PJ nawet jednego dnia. Dzieki
za wyjaśnienia.

--
Pozdrawiam
neelix

18 Data: Sierpien 01 2007 15:44:39
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Tomasz Pyra* napisał:

Nieprawda.

A podstawa prawna tej nieprawdy?

"pod nadzorem"

"pomidor"
Niby jak się ten nadzór i na jakiej podstawie miałby przekładać się na
to że kierujący nie odpowiada za wykroczenia (nie mówiąc już o
przestępstwach) które popełnia?

Uprawnienia do kierowania pojazdem ma instruktor. Przepis przywołany
przez Ciebie jedynie umożliwia kursantowi szkolenie praktyczne.

SJP:
nadzór
1. kontrolowanie lub pilnowanie kogoś lub czegoś.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

19 Data: Sierpien 02 2007 23:23:05
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Tomasz Pyra 

Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Uprawnienia do kierowania pojazdem ma instruktor. Przepis przywołany
przez Ciebie jedynie umożliwia kursantowi szkolenie praktyczne.

No ale na jakiej podstawie sądzisz że miałoby to wykluczyć odpowiedzialność kursanta za wykroczenia lub przestępstwa popełnione podczas bycia kierującym pojazdem?

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

20 Data: Sierpien 03 2007 16:46:47
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

A podstawa prawna tej nieprawdy?
Bo ja znalazłem w PoRD że to jednak kursant jest kierującym, a przepisy odnoszą się do kierującego.

sankcje dotyczą KIEROWCÓW, czyli kierujących posiadających uprawnienia (por. ustawa prawo o ruchu drogowym i rozporządzenie w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego)

21 Data: Sierpien 01 2007 14:57:57
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: neelix 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

 napisał(a):
> Witam.
>
> Czy szkoły jazdy prowadzą coś w rodzaju kursów doszkalających dla
> kierowców posiadających już prawo jazdy? Miałem dość długą przerwę
> (klika lat) i zanim zasiądę za kółkiem chciałbym trochę sobie
> przypomnieć pod okiem instruktora.

Każda szkoła jazdy. Możesz sobie wykupić wykłady, jazdy czy co tylko
chcesz.

> Idealnie aby to był w pełni
> formalny kurs, a nie na zasadzie dogadania się z jakimś konkretnym
> instruktorem (zależy mi na poczuciu pewności, jak na kursie szkolącym
> przed egzaminem, gdy za ewentualne błędy, wykroczenia odpowiada
> instruktor, a nie kursant).

AFAIK tak nie ma nigdy.
Nawet podczas kursu jesteś kierującym w myśl art. 87.1.2) PoRD, a
wszelkie przepisy, mandaty i odpowiedzialność za przestrzegania prawa
spoczywa raczej na kierującym.
Ten na prawym siedzeniu to "instruktor", on nie jest kierującym.

A kto dostanie mandat i punkty karne za złamanie przepisów? Za kursanta i
bezpieczeństwo na drodze odpowiada instruktor. Po to ma np. pedały, lusterka
i po to jeździ bez pasów, by reagować. Uprawnionym do kierowania pojazdem
silnikowym jest kierowca. Jak ukarzesz za łamanie przepisów kierującego bez
uprawnień? Pojazd z "L" nie jest świętą krową. Ktoś odpowiada za jego
zachowanie na drodze.  Oczywiście ja nie jestem za karaniem mandatami i
punktami instruktorów, bo nawet za duperele popełnione przez kursanta szybko
można stracić uprawnienia i pracę. Taka elka jednak trochę powinna być
świętą krową.

neelix

22 Data: Sierpien 02 2007 23:20:56
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Tomasz Pyra 

neelix napisał(a):

AFAIK tak nie ma nigdy.
Nawet podczas kursu jesteś kierującym w myśl art. 87.1.2) PoRD, a
wszelkie przepisy, mandaty i odpowiedzialność za przestrzegania prawa
spoczywa raczej na kierującym.
Ten na prawym siedzeniu to "instruktor", on nie jest kierującym.

A kto dostanie mandat i punkty karne za złamanie przepisów? Za kursanta i
bezpieczeństwo na drodze odpowiada instruktor.

A na jakiej podstawie? Na tej samej na której za niepełnoletniego kierowce na drodze odpowiadają rodzice? :)
Nie ma do tego podstawy prawnej.

Po to ma np. pedały, lusterka
i po to jeździ bez pasów, by reagować. Uprawnionym do kierowania pojazdem
silnikowym jest kierowca. Jak ukarzesz za łamanie przepisów kierującego bez
uprawnień?

Może być kierującym na mocy art. 87.1.2) PoRD.
A co do ukarania to normalnie - grzywna. Akurat kwestia posiadania bądź nie uprawnień - nie ma znaczenia.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

23 Data: Sierpien 03 2007 06:39:26
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Jarek Wójtowicz 

neelix  napisał(a):

A kto dostanie mandat i punkty karne za złamanie przepisów? Za kursanta i
bezpieczeństwo na drodze odpowiada instruktor. Po to ma np. pedały, lusterka
i po to jeździ bez pasów, by reagować. Uprawnionym do kierowania pojazdem
silnikowym jest kierowca. Jak ukarzesz za łamanie przepisów kierującego bez
uprawnień? Pojazd z "L" nie jest świętą krową. Ktoś odpowiada za jego
zachowanie na drodze.  Oczywiście ja nie jestem za karaniem mandatami i
punktami instruktorów, bo nawet za duperele popełnione przez kursanta szybko
można stracić uprawnienia i pracę. Taka elka jednak trochę powinna być
świętą krową.

Neelix bzdury gadasz. To kierujący płaci mandaty nie instruktor. A jak ukarać
kierującego pojazdem bez uprawnien? Normalnie! Co to poseł jest czy co?
Mandat dostanie i tyle! A ty myślisz, że jak z wiochy przyjedzie baba z jajami
na targ i ona nie ma żadnych uprawnień, to nie dostanie mandatu za
przebieganie przez ulicę na czerwonym świetle z podskakującymi jajcami i
cyclami?

Teraz oglądnij sobie 3 część z 6 odcinka "Jazdy z Dupą" z TVN
http://www.youtube.com/watch?v=VGHGvhcZodw

Żeby nie tracić czasu na głupoty przewiń sobie na 2:45 i popatrz jak michy
zatrzymują Dodę do kontroli, w 5:05 proponują jej mandat a ona w 5:40 się
dziwi, że ona przecież nie ma prawa jazdy!

--
Jarek
S80 2.9 '03 B6294S2 196KM Geartronic
http://www.rafik.art.pl/wp-gallery2.php?g2_itemId=11831

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

24 Data: Sierpien 03 2007 14:15:29
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: neelix 


Użytkownik "Jarek Wójtowicz"  napisał w
wiadomości

neelix  napisał(a):

> A kto dostanie mandat i punkty karne za złamanie przepisów? Za kursanta
i
> bezpieczeństwo na drodze odpowiada instruktor. Po to ma np. pedały,
lusterka
> i po to jeździ bez pasów, by reagować. Uprawnionym do kierowania
pojazdem
> silnikowym jest kierowca. Jak ukarzesz za łamanie przepisów kierującego
bez
> uprawnień? Pojazd z "L" nie jest świętą krową. Ktoś odpowiada za jego
> zachowanie na drodze.  Oczywiście ja nie jestem za karaniem mandatami i
> punktami instruktorów, bo nawet za duperele popełnione przez kursanta
szybko
> można stracić uprawnienia i pracę. Taka elka jednak trochę powinna być
> świętą krową.

Neelix bzdury gadasz. To kierujący płaci mandaty nie instruktor.

Masz dowód na swoje bzdury? Ja osobiście rozmawiałem z wykładowcą z drogówki
wykładającym na kursie dla instruktorów. Za kursanta konsekwencje ponosi
instruktor. Zmieniło się coś przez 3 lata?  Mam Tobie uwierzyć? Na jakiej
podstawie? Ty wiesz ile mandatów mógłby zapłacić podczas 2 godzin jazdy
kursant gdyby policja pojeździła za nim?


A jak ukarać
kierującego pojazdem bez uprawnien? Normalnie! Co to poseł jest czy co?
Mandat dostanie i tyle!

Kursant jest bez uprawnień. Jak znasz przypadek ukarania kursanta to czekam
na niego. Tylko nie opowiadaj, że zapłacił znajomy znajomego.

neelix

25 Data: Sierpien 03 2007 14:19:05
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: J.F. 

On Fri, 3 Aug 2007 14:15:29 +0200,  neelix wrote:

Kursant jest bez uprawnień. Jak znasz przypadek ukarania kursanta to czekam
na niego. Tylko nie opowiadaj, że zapłacił znajomy znajomego.

Wyobrazic sobie mozna. Kursant na prostej drodze zlosliwie skreca
kierownice i wjezdza w pieszych na chodniku.

J.

26 Data: Sierpien 03 2007 15:14:20
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: neelix 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Fri, 3 Aug 2007 14:15:29 +0200,  neelix wrote:
>Kursant jest bez uprawnień. Jak znasz przypadek ukarania kursanta to
czekam
>na niego. Tylko nie opowiadaj, że zapłacił znajomy znajomego.

Wyobrazic sobie mozna. Kursant na prostej drodze zlosliwie skreca
kierownice i wjezdza w pieszych na chodniku.

U niektórych wyobraźnia bywa bujna.

neelix

27 Data: Sierpien 03 2007 15:19:30
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Fri, 3 Aug 2007 14:15:29 +0200,  neelix wrote:
Kursant jest bez uprawnień. Jak znasz przypadek ukarania kursanta to czekam
na niego. Tylko nie opowiadaj, że zapłacił znajomy znajomego.

Wyobrazic sobie mozna. Kursant na prostej drodze zlosliwie skreca
kierownice i wjezdza w pieszych na chodniku.


a instruktor wtedy złośliwie mu hamuje, uniemozliwiając to... ;>

28 Data: Sierpien 03 2007 15:36:01
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: neelix 


Użytkownik "e<>n"  napisał w wiadomości

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

> On Fri, 3 Aug 2007 14:15:29 +0200,  neelix wrote:
>>Kursant jest bez uprawnień. Jak znasz przypadek ukarania kursanta to
czekam
>>na niego. Tylko nie opowiadaj, że zapłacił znajomy znajomego.
>
> Wyobrazic sobie mozna. Kursant na prostej drodze zlosliwie skreca
> kierownice i wjezdza w pieszych na chodniku.


a instruktor wtedy złośliwie mu hamuje, uniemozliwiając to... ;>

A po co skoro i tak za nic nie odpowiada?

29 Data: Sierpien 03 2007 16:12:25
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor:

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

A po co skoro i tak za nic nie odpowiada?

odpowiada - może stracić swoje uprawnienia

30 Data: Sierpien 01 2007 09:30:15
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Kuroi Bonza 




On 31-07-07 19:34, in article
 
 wrote:

Witam.

Czy szkoły jazdy prowadzą coś w rodzaju kursów doszkalających dla
kierowców posiadających już prawo jazdy? Miałem dość długą przerwę
Prowadza, sadze, ze kazda szkola jazdy cos takiego ma.
Moja Malzonka skorzystala z takiej mozliwosci po kilkuletniej przerwie.

Warto tylko znalezc dobra szkole w Twoim miescie

Pozdrawiam

--
Dariusz
Zarabiaj razem z nami!  http://www.pp.kaizen-edu.com
Co? Zaskoczony? ;)  http://www.sukces.samodoskonalenie.com

31 Data: Sierpien 01 2007 12:19:20
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: J.F. 

On Wed, 01 Aug 2007 09:30:15 +0200,  Kuroi Bonza wrote:

On 31-07-07 19:34, in article
Czy szkoły jazdy prowadzą coś w rodzaju kursów doszkalających dla
kierowców posiadających już prawo jazdy? Miałem dość długą przerwę

Prowadza, sadze, ze kazda szkola jazdy cos takiego ma.
Moja Malzonka skorzystala z takiej mozliwosci po kilkuletniej przerwie.

Warto tylko znalezc dobra szkole w Twoim miescie

Bo ja wiem czy warto ? W koncu nie chcesz zdac na PJ,
a potrzeba ci glownie paru h jazdy po miescie z instruktorem.

Nawet nie trzeba sie chwalic ze sie ma PJ - ot, jazda doszkalajaca
przed egzaminem.

J.

32 Data: Sierpien 01 2007 15:29:38
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: neelix 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Wed, 01 Aug 2007 09:30:15 +0200,  Kuroi Bonza wrote:
>On 31-07-07 19:34, in article
>> Czy szkoły jazdy prowadzą coś w rodzaju kursów doszkalających dla
>> kierowców posiadających już prawo jazdy? Miałem dość długą przerwę

>Prowadza, sadze, ze kazda szkola jazdy cos takiego ma.
>Moja Malzonka skorzystala z takiej mozliwosci po kilkuletniej przerwie.
>
>Warto tylko znalezc dobra szkole w Twoim miescie

Bo ja wiem czy warto ? W koncu nie chcesz zdac na PJ,
a potrzeba ci glownie paru h jazdy po miescie z instruktorem.

Nawet nie trzeba sie chwalic ze sie ma PJ - ot, jazda doszkalajaca
przed egzaminem.

W razie naruszenia przepisów czy wypadku i tak sie wyda więc po co
kombinować? Odpowiedzialność za osobę posiadającą uprawnienia miała by spaść
na instruktora? Jeśli jest tak źle to zdać w jakiś sposób PJ i zapisać się
ponownie na kurs. Instruktor dla posiadającego uprawnienia może być jedynie
drogowskazem, korektorem. Mało tego, tablica "L" musi zdjęta/zasłonięta więc
instruktor musi wiedzieć kto kieruje.

neelix

33 Data: Sierpien 01 2007 18:50:32
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: J.F. 

On Wed, 1 Aug 2007 15:29:38 +0200,  neelix wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Nawet nie trzeba sie chwalic ze sie ma PJ - ot, jazda doszkalajaca
przed egzaminem.

W razie naruszenia przepisów czy wypadku i tak sie wyda więc po co
kombinować?

A moze sie nie wyda ? :-)

Jeśli jest tak źle to zdać w jakiś sposób PJ

W zasadzie sie nie da - to juz bylo przerabiane :-)

J.

34 Data: Sierpien 01 2007 19:07:24
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: neelix 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Wed, 1 Aug 2007 15:29:38 +0200,  neelix wrote:
>Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
>> Nawet nie trzeba sie chwalic ze sie ma PJ - ot, jazda doszkalajaca
>> przed egzaminem.
>
>W razie naruszenia przepisów czy wypadku i tak sie wyda więc po co
>kombinować?

A moze sie nie wyda ? :-)

>Jeśli jest tak źle to zdać w jakiś sposób PJ

W zasadzie sie nie da - to juz bylo przerabiane :-)

A co z tablicą "L" ?  Nie przysługuje kierowcy.

neelix

35 Data: Sierpien 02 2007 06:52:45
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Giecik 

neelix pisze:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Wed, 1 Aug 2007 15:29:38 +0200,  neelix wrote:
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Nawet nie trzeba sie chwalic ze sie ma PJ - ot, jazda doszkalajaca
przed egzaminem.
W razie naruszenia przepisów czy wypadku i tak sie wyda więc po co
kombinować?
A moze sie nie wyda ? :-)

Jeśli jest tak źle to zdać w jakiś sposób PJ
W zasadzie sie nie da - to juz bylo przerabiane :-)

A co z tablicą "L" ?  Nie przysługuje kierowcy.

neelix

Aby legalnie szkolić kursanta trzeba go wpisać w ewidencję, wydrukować kartę zajęć a po zakończeniu szkolenia trzymać to w archiwum.

Więc nie ma takie hop siup.

P.S
Jeśli ktoś ma już prawko to po co stawiać tablice L ?
Jeśli ktos ma uprawnienia a chce się tylko doszkolić to nic prostszego

--

Kamil "giecik"
gg: 2228880   -- -
www.radiopisz.info

36 Data: Sierpien 02 2007 17:03:30
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: neelix 


Użytkownik "Giecik"  napisał w wiadomości

neelix pisze:
> Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
>
>> On Wed, 1 Aug 2007 15:29:38 +0200,  neelix wrote:
>>> Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
>>>> Nawet nie trzeba sie chwalic ze sie ma PJ - ot, jazda doszkalajaca
>>>> przed egzaminem.
>>> W razie naruszenia przepisów czy wypadku i tak sie wyda więc po co
>>> kombinować?
>> A moze sie nie wyda ? :-)
>>
>>> Jeśli jest tak źle to zdać w jakiś sposób PJ
>> W zasadzie sie nie da - to juz bylo przerabiane :-)
>
> A co z tablicą "L" ?  Nie przysługuje kierowcy.
>
> neelix
>
Aby legalnie szkolić kursanta trzeba go wpisać w ewidencję, wydrukować
kartę zajęć a po zakończeniu szkolenia trzymać to w archiwum.

Więc nie ma takie hop siup.

P.S
Jeśli ktoś ma już prawko to po co stawiać tablice L ?

Właśnie o to chodzi, że nie można stawiać, a jak kursant to trzeba.

neelix

37 Data: Sierpien 02 2007 08:08:58
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor: Kuroi Bonza 




On 1-08-07 12:19, in article
"J.F."  wrote:


Warto tylko znalezc dobra szkole w Twoim miescie

Bo ja wiem czy warto ? W koncu nie chcesz zdac na PJ,
a potrzeba ci glownie paru h jazdy po miescie z instruktorem.

Nawet nie trzeba sie chwalic ze sie ma PJ - ot, jazda doszkalajaca
przed egzaminem.
Jak sie dluzej nie jezdzi warto sobie odkurzyc wiedze, umiejetnosci I
odruchy.

Jeden instruktor w tym pomoze, drugi nie, albo I przeszkadzal bedzie. Znam
przypadek osoby ktora np. Zrezygnowala przy takim doszkoleniu z jednego
instruktora bo wprowadzal nerwowa atmosfere.

Wiec chyba warto troche rozpytac, choc oczywiscie zgadzam sie, ze nie ma to
kardynalnego znaczenia.

--
Dariusz
Zarabiaj razem z nami!  http://www.pp.kaizen-edu.com
Co? Zaskoczony? ;)  http://www.sukces.samodoskonalenie.com

38 Data: Sierpien 03 2007 16:43:49
Temat: Re: Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.
Autor:

jeśli masz prawo jazdy danej kategorii to niestety nie unikniesz odpowiedzialności za to co robisz za kierownicą nawet jako "kursant" w L-ce.
obecny stan prawny jest taki, że kierowcy mogą odbyć szkolenia w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego (a w ręcz muszą przy odpowiedniej liczbie punktów karnych).
z jazd doszkalających w dowolnych OSK oczywiście możesz skorzysztać, ale jak mówię jesteś wtedy kierowcą, a nie kierującym bez uprawnień, więc ponosisz odpowiedzialność karną za naruszenia przepisów (jakkolwiek w razie czego policjant widząc L-ę i instruktora może nie wpaść na pomysł, żeby sprawdzać ciebie w ewidencji - i na tym polega twój komfort ;) )

Szkolenie dla posiadaczy prawo jazdy.



Grupy dyskusyjne