Grupy dyskusyjne   »   T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa

T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa



1 Data: Grudzien 09 2008 02:03:59
Temat: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: jupic 

Jest sobie T4 z 1999 ktore kiedys bylo karetka.

Samochodzik ma 2 akumulatory:
- pod maska
- pod fotelem kierowcy (do tego nie mam na razie dostepu)

Nie wiadomo jak sa one ze spba połączone.

A teraz prosze o pomoc bo nie rozumiem sytuacji jaka sie dzis zdarzyla:

Bylo dosyc wilgotno i probowalem odpalic samochod.
Nie chcial zapalic wiec akumulator zdechł a spod maski w okolicach
akumulatora poszedł dymek jakby spalonych przewodów.

Podjechalem drugim samochodem odpalilem go i przewodami rozruchowymi spialem
akumulator z T4 (ten spod maski)
z akumulatorem z drugiego samochodu.
Probuje odpalac i dalej rozrusznik nie kreci - zachowuje sie jakby
akumulator byl za slaby.
Jak to mozliwe skoro wplalem zasilanie z drugiego samochodu?

Podlaczylem wiec ladowarke, taka mini. Poladowalem 30 minut i T4 odpalilo!

Skoro akumulator dal sie naladowac i samochod odpalił to dlaczego nie
odpalal przy wlaczonym zasilaniu z drugiergo pojazdu?

Ma ktos jakies pomysly co jest grane i jak to jest podlaczone?

Ten dymek to ja sobie mysle ze mogl isc z przewodow na ktorych jest wpiety
ten aku pod fotelem kierowcy a ze przewody cienkie to przy rozruchu
zasmierdzialy.



2 Data: Grudzien 09 2008 08:04:47
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Arni 

jupic pisze:

Skoro akumulator dal sie naladowac i samochod odpalił to dlaczego nie odpalal przy wlaczonym zasilaniu z drugiergo pojazdu?

bo puste akumulatory zabierały prad przeznaczony dla rozrusznika?

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

3 Data: Grudzien 09 2008 08:45:11
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: szerszen 


Użytkownik "Arni"  napisał w wiadomości

bo puste akumulatory zabierały prad przeznaczony dla rozrusznika?

dokladnie, jesli wpial plus do plusa i minus do minusa na klemach to nic dziwnego :)

4 Data: Grudzien 09 2008 12:13:06
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Kuba (aka cita) 

szerszen wrote:

Użytkownik "Arni"  napisał w
wiadomości
bo puste akumulatory zabierały prad przeznaczony dla rozrusznika?

dokladnie, jesli wpial plus do plusa i minus do minusa na klemach to
nic dziwnego :)

a miał wpiąć minus do plus a aplus do minusa?
Zastanów sie co piszesz.

ps. a jesli miałeś na mysli podłączenie plus do plusa a minus do masy auta - to myslisz, ze aku wtedy nie pobiera prądu?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

5 Data: Grudzien 09 2008 09:50:13
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: omega_fan 

Samochodzik ma 2 akumulatory:
- pod maska
- pod fotelem kierowcy (do tego nie mam na razie dostepu)

Nie wiadomo jak sa one ze spba połączone.

Ten drugi pewnie jest używany tylko do ogrzewania postojowego.
 
Podjechalem drugim samochodem odpalilem go i przewodami rozruchowymi
spialem akumulator z T4 (ten spod maski)
z akumulatorem z drugiego samochodu.
Probuje odpalac i dalej rozrusznik nie kreci - zachowuje sie jakby
akumulator byl za slaby.
Jak to mozliwe skoro wplalem zasilanie z drugiego samochodu?

Gówniane kable ?
 
Podlaczylem wiec ladowarke, taka mini. Poladowalem 30 minut i T4
odpalilo!

Skoro akumulator dal sie naladowac i samochod odpalił to dlaczego nie
odpalal przy wlaczonym zasilaniu z drugiergo pojazdu?

Gówniane kable albo tak jak napisał Arni, prąd szedł w akumulator,
trzeba było zaczekać kilka minut z podłączonymi kablami przed próbą
odpalania.

6 Data: Grudzien 09 2008 11:06:34
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: szerszen 


Użytkownik "omega_fan"  napisał w wiadomości

Gówniane kable albo tak jak napisał Arni, prąd szedł w akumulator,
trzeba było zaczekać kilka minut z podłączonymi kablami przed próbą
odpalania.

nieprawda, zapewne wystarczylo je prawidlowo podlaczyc, czyli minus w odpalanym samochodzie podpiac na mase budy albo bloku silnika, a nie do minusa akumulatora

7 Data: Grudzien 09 2008 12:14:02
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Kuba (aka cita) 

szerszen wrote:

nieprawda, zapewne wystarczylo je prawidlowo podlaczyc, czyli minus w
odpalanym samochodzie podpiac na mase budy albo bloku silnika, a nie
do minusa akumulatora

i co niby to da, zakładając, ze wszytskie przewody są sprawne - ale to inna para kaloszy.

?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

8 Data: Grudzien 09 2008 14:10:26
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: szerszen 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

i co niby to da

stestuj kiedys a sam sie przekonasz

9 Data: Grudzien 09 2008 14:21:47
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Kuba (aka cita) 

szerszen wrote:

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości


i co niby to da

stestuj kiedys a sam sie przekonasz

a tak choć masz jakąś teorie na potwierdzenie tego?

ps. testowałem, z racji tego co robie, już wiele razy.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

10 Data: Grudzien 09 2008 19:06:06
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Piter 

stestuj kiedys a sam sie przekonasz

stestowałem mnóstwo razy, zawsze odpalałem tak zanim nauczyłem się żeby nie
słuchać muzy w aucie bez włączonego silnika :P

11 Data: Grudzien 09 2008 18:08:07
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Arni 

szerszen pisze:


nieprawda, zapewne wystarczylo je prawidlowo podlaczyc, czyli minus w odpalanym samochodzie podpiac na mase budy albo bloku silnika, a nie do minusa akumulatora

i to automagicznie blokuje przepływ pradu do wyczerpanego akumulatora :)
Przeciez ten myk pozwala tylko uniknąc strat na kablach, nic wiecej.
--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

12 Data: Grudzien 09 2008 19:22:57
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: huri_khan 

szerszen pisze:

nieprawda, zapewne wystarczylo je prawidlowo podlaczyc, czyli minus w odpalanym samochodzie podpiac na mase budy albo bloku silnika, a nie do minusa akumulatora

O! Jakieś nowe prawa elektryki ?

Czyli potencjał na silniku jest inny od potencjału na "-" akumulatorze?
A co w takim razie z akumulatorami które są z tyłu samochodu a silnik jest z przodu, idąc twoim (błędnym) tokiem myślenia to silnik wcale nie powinien zapalić bo tutaj odległość jest jeszcze większa.

13 Data: Grudzien 09 2008 13:43:30
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Wojtekk 


Użytkownik "jupic"  napisał w wiadomości


Podjechalem drugim samochodem odpalilem go i przewodami rozruchowymi spialem
akumulator z T4 (ten spod maski)
z akumulatorem z drugiego samochodu.
Probuje odpalac i dalej rozrusznik nie kreci - zachowuje sie jakby akumulator
byl za slaby.
Jak to mozliwe skoro wplalem zasilanie z drugiego samochodu?

Jeżeli T4 jest z silnikiem diesla, a ten drugi samochód był na benzynę, to były
małe szanse na odpalenie kablami. Miałem podobny przypadek kiedyś z fordem
transitem. Słaby akumulator na mrozie nie odpalał, podłączanie kablami do
benzyniaków nic nie dawało - kręcił, ale nie odpalał. Pomógł dopiero stary opel
kadet diesel kumpla. Skuteczne, ale bardziej czasochłonne, było podłączenie na
kilkanaście minut do uruchomionego benzyniaka. Podładowany akumulator forda zapalał bez problemu.

Diesle potrzebują dużo większego kopa do odpalenia, dlatego akumulatory do diesli charakteryzują się większym maksymalnym prądem.

Pozdrawiam
Wojtek







Podlaczylem wiec ladowarke, taka mini. Poladowalem 30 minut i T4 odpalilo!

Skoro akumulator dal sie naladowac i samochod odpalił to dlaczego nie odpalal
przy wlaczonym zasilaniu z drugiergo pojazdu?

Ma ktos jakies pomysly co jest grane i jak to jest podlaczone?

Ten dymek to ja sobie mysle ze mogl isc z przewodow na ktorych jest wpiety ten
aku pod fotelem kierowcy a ze przewody cienkie to przy rozruchu zasmierdzialy.





14 Data: Grudzien 09 2008 13:49:28
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Kuba (aka cita) 

Wojtekk wrote:


Jeżeli T4 jest z silnikiem diesla, a ten drugi samochód był na
benzynę, to były małe szanse na odpalenie kablami.

bzdura na kółkach...


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

15 Data: Grudzien 09 2008 14:11:02
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Wojtekk 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Wojtekk wrote:


Jeżeli T4 jest z silnikiem diesla, a ten drugi samochód był na
benzynę, to były małe szanse na odpalenie kablami.

bzdura na kółkach...
Też tak sądziłem kiedyś, ale próby to zweryfikowały.

Pozdrawiam
Wojtek

16 Data: Grudzien 09 2008 14:19:55
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Kuba (aka cita) 

Wojtekk wrote:

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Wojtekk wrote:


Jeżeli T4 jest z silnikiem diesla, a ten drugi samochód był na
benzynę, to były małe szanse na odpalenie kablami.

bzdura na kółkach...
Też tak sądziłem kiedyś, ale próby to zweryfikowały.


kolego mam na placu 50 samochodów i zwlaszcza w okresie zimowym, kiedy auta nie często są odpalane mam duzo okazji, zeby testować tego rodzaju zachowania i to co powyżej jest bzdura, a jesli potwierdza sie w praktyce to nie ma nic wspolnego z rzeczywistością a jedynie jest wynikiem przypadku.
Tak sie sklada, ze kiepski aku benzyne jeszcze odpali, a dieselka już nie koniecznie, weic statystycznie więcej padających aku będzie w samochodów z silnikami benzynowymi. Jak ktoś ma dobry aku i dobre połaczenia akumulatora ... to nie ma znaczenia, czy będziesz odpalać benzyne dieselem, diesela benzyną czy w dowolnej innej konfiguracji.

W swoim życiu pomagałem odpalić już też Stara 1142 przy pomocy Omegi 3,0 benzyna ... i mimo, ze podałem tylko 12V do jednego z akumulatorów to wystarczyło ... bo nie wiele brakowało.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

17 Data: Grudzien 09 2008 14:46:34
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Wojtekk 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Wojtekk wrote:
Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Wojtekk wrote:


Jeżeli T4 jest z silnikiem diesla, a ten drugi samochód był na
benzynę, to były małe szanse na odpalenie kablami.

bzdura na kółkach...
Też tak sądziłem kiedyś, ale próby to zweryfikowały.


kolego mam na placu 50 samochodów i zwlaszcza w okresie zimowym, kiedy auta nie często są odpalane mam duzo okazji, zeby testować tego rodzaju zachowania i to co powyżej jest bzdura, a jesli potwierdza sie w praktyce to nie ma nic wspolnego z rzeczywistością a jedynie jest wynikiem przypadku.
Przypadek polega na tym, że zazwyczaj akumulator dla diesla ma prąd rozruchu 680A lub więcej. Dla benzyniaka, szczególnie takiego z mała pojemnością (np. 1,4) wystarczy 350A. Na mrozie te wartości spadają. W takiej konfiguracji nie odpalisz diesla benzyniakiem, chyba, ze tak jak pisałeś niewiele brakuje. Oczywiście auta z większymi silnikami, zapewne są wyposażone w mocniejsze akumulatory i wtedy są bardziej przydatne do użyczania prądu dieslom.



W swoim życiu pomagałem odpalić już też Stara 1142 przy pomocy Omegi 3,0 benzyna ... i mimo, ze podałem tylko 12V do jednego z akumulatorów to wystarczyło ... bo nie wiele brakowało.

Dawniej często zdarzało mi się użyczać prądu zimą. Wtedy miałem akumulatory 380-420A. Kilka razy trafiałem na diesle i nigdy nie udało mi się im pomóc (może te klekoty starego typu były trudniejsze do rozruchu niż współczesne?).

Pozdrawiam
Wojtek

18 Data: Grudzien 09 2008 14:19:06
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Jak ktoś
ma dobry aku i dobre połaczenia akumulatora .. to nie ma znaczenia,
czy będziesz odpalać benzyne dieselem, diesela benzyną czy w dowolnej
innej konfiguracji.

znaczy mowisz, ze nie ma znaczenia ile pradu (amperów) dany akumulator
potrafi dac, a fakt iz do diesli daje sie aku mocniejsze to tylko i
wylacznie efekt lobbowania producentów AKU?
Zgadzam sie, ze teoretycznie powinno sie udc odpalic i tak i tak, ale
poniewaz wiadomo ze akumulatory z czasem traca swoje wlasciwosci to
zdecydowanie wieksze prawdopodobienstwo jest, ze diesla nie odpalisz
beznyna niz odwrotnie.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

19 Data: Grudzien 09 2008 16:02:29
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Kuba (aka cita) 

Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:

Jak ktoś
ma dobry aku i dobre połaczenia akumulatora .. to nie ma znaczenia,
czy będziesz odpalać benzyne dieselem, diesela benzyną czy w dowolnej
innej konfiguracji.

znaczy mowisz, ze nie ma znaczenia ile pradu (amperów) dany akumulator
potrafi dac,

Nigdzie teog nie powiedzialem.
Napisalem, ze nie ma związku rodzaj silnika, a nie rodzaj akumulatora.
Teraz clue - są benzyniaki małe i duże, diesle małe i duże.
Taki 1,4TDI ma całkliem malutki akumulatorek, a np. benzyna V6 akumulator ma całkiem niemały.
Poza tym wiele akumulatorów w samochodach wcale nie jest w wersjach oryginalnych, tylko w wersji "Kaziu, ten Ci starczy"


Zgadzam sie, ze teoretycznie powinno sie udc odpalic i tak i tak, ale
poniewaz wiadomo ze akumulatory z czasem traca swoje wlasciwosci to
zdecydowanie wieksze prawdopodobienstwo jest, ze diesla nie odpalisz
beznyna niz odwrotnie.

Tak jak napuisalem wyżej - w dzisiejszych czasach mamy tak bardzo rózne silniki diesla i benzyny, ze takie uogólnienie jest po prostu mijające sie z rzeczywistością.

ps. tak w ramach ciekawostki i humoru na koniec, ale pozostając w temacie.
Mialem kiedyś kaszlaka z lat 80tcyh, w wersji z prądnicą z którą były wiecznie problemy...
Wstawilem do bagażnika (tak tak, zmieścił sie, po wyjęciu koła zapasowego) akumulator 180Ah (nie pamiętam jaki miał prąd rozruchowy). Pochodził od samochodu cięarowego.
Ciekawe czy moim benzynowym maluchem tez nie odpalłbym diesla :P

Na marginesie - oczywiście aku było niedoładowane maluchowską prądnicą (która nie potrafila naładowac nawet akumulatorka od aparatu fotograficznego ::P )wiec maluch nanoc podłączany był pod prostownik w garażu. Ty6m sposobem przejeździłem całkiem sporą ilośc km, a aku wytrzymywało spokojnie trzy dni normalnego użytkowania bez ładowania.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

20 Data: Grudzien 09 2008 17:49:14
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Teraz clue - są benzyniaki małe i duże, diesle małe i duże.
Taki 1,4TDI ma całkliem malutki akumulatorek, a np. benzyna V6
akumulator ma całkiem niemały.

Itd, itd.
Wychodzi na to, ze o tym samym mowimy, tylko bladzimy w niuansach :)

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Dyplomata potrafi powiedzieć "idź do diabła" w taki sposób,
że właściwie cieszysz się na tę wyprawę.

21 Data: Grudzien 09 2008 21:34:35
Temat: Re: T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa
Autor: Karolek 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Teraz clue - są benzyniaki małe i duże, diesle małe i duże.
Taki 1,4TDI ma całkliem malutki akumulatorek, a np. benzyna V6
akumulator ma całkiem niemały.

Itd, itd.
Wychodzi na to, ze o tym samym mowimy, tylko bladzimy w niuansach :)

Ja tam ostatnio bylem zmuszony odpalac 2.5 TDS przy pomocy fiata pandy 1.1.... zakrecil zywiej niz na naladowanym aku w BMW ;>
Oczywiscie dalem mu najpierw 10min na podladowanie.




Karolek

T4 i dwa akumulatory i dziwna sprawa



Grupy dyskusyjne