[Piątkowo] Tak się lata na R6!
1 | Data: Sierpien 17 2012 12:40:16 |
Temat: [Piątkowo] Tak się lata na R6! | |
Autor: Drzewo | Dosłownie i w przenośni :) 2 |
Data: Sierpien 17 2012 22:08:02 | Temat: Re: [PiÄ
tkowo] Tak siÄ lata na R6! | Autor: âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť | W dniu 2012-08-17 12:40, Drzewo pisze: Dosłownie i w przenoĹni :) http://kut.as/no-po-prostu-ostatnia-uamaga A tak serio, w kontekĹcie piÄ tkowego latania, trochÄ smÄtnych refleksji. NawinÄ łem dziĹ 150 km (wiem, że mało, ale na 50ccm w terenie górzystym) i jednak trochÄ przykro. Zrobiłem eksperyment i machałem totalnie wszystkim (poza oczywistymi wyjÄ tkami, jak np. facet jadÄ cy drogÄ krajowÄ w klapkach i z dzieckiem przed sobÄ ; na skuterze oczywiĹcie). OdmachnÄła zdecydowana mniejszoć. Zdarzyło siÄ, że z trójki lecÄ cych tourist-motonitów odmachnÄ ł tylko ten z Ĺrodka (nie, nie Ĺrodkowym palcem). Na sam koniec machnÄ łem jakiemuĹ skuterzyĹcie (na wlocie do centrum miasta). OdmachnÄ ł bez chwili zawahania. Dawniej wyglÄ dało to inaczej, ale co mi tam. Chociaż lusterko przeszkadza, to i tak bÄdÄ machaÄ, bo czemu by nie? Do tego wymyĹliłem, żeby pozdrawiaÄ podniesionym kciukiem kolarzy w obcisłych gatkach, którzy dajÄ radÄ pod górkÄ. I żeby nie było: strój miałem niemal kompletny, motonitowy, wiÄc nie wyglÄ dałem na komunijnego skutersyna, a i na poziomych i pochyłych dawałem w palnik na równi z puszkarzami. A co do kierowców puszek, to ci, tu na południu, majÄ nas ('motorowerzystów') w dupie. Jeden równa do osi jezdni, drugi do krawÄżnika, aż siÄ na jednym fragmencie zirytowałem na tyle, że wjechałem na chodnik, zgasiłem silnik i wyprzedzałem debili jako pieszy (i chuj, że też musiałem wyglÄ daÄ na debila)... No i trudno pominÄ Ä pana w jakimĹ nowym, sportowym merolu, który był pewny, że zdoła mnie wyprzedziÄ nim go w ogóle zauważÄ. Ledwie siÄ przede mnie wcisnÄ ł. A kierowca ciÄ gnika siodłowego z naczepÄ , któremu zjechałem na pobocze, gdy było pod górkÄ i długa ciÄ gła, mógłby mignÄ Ä awaryjnymi. Milej by było. Ale co polatałem, to moje. ZresztÄ chuj, ubieram siÄ i idÄ jeszcze spatrolowaÄ rewir. Pokój ludziom wszystkich kółek! -- ÉĽÉÉĽ$ Ç× ÉĽĘÄąÇÉĽ$ 3 |
Data: Sierpien 17 2012 23:25:18 | Temat: Re: [PiÄ
tkowo] Tak siÄ lata na R6! | Autor: Mikolaj Jopczynski | W dniu 2012-08-17 22:08, "âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť" pisze: A tak serio, w kontekĹcie piÄ tkowego latania, trochÄ smÄtnych refleksji. Ogolnie jestem slepy, okulary nie mieszcza mi sie pod kask wiec jezdze w kontaktach. Czasem nie zaloze i wyskocze w czasie pracy do sklepu [czas przeszly, bo motonga ni ma:D]. I se jade, na przeciwko mnie cisnie jakis jednoslad .... bialawy taki (rozmazany byl) to mu macham, a ten przejezdzajac obok mnie robi mine na zasadzie "lol" i oczywiscie nie odmachuje .... wiecie kto jechal? Pies na hulajnodze :/ Co zrobilem ..... pokazalem srodkowego palca i odjechalem.... -- Pozdrawiam, Mikolaj Jopczynski tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl 4 |
Data: Sierpien 17 2012 23:44:55 | Temat: Re: [PiÄ
tkowo] Tak siÄ lata na R6! | Autor: Monster | W dniu 2012-08-17 23:25, Mikolaj Jopczynski pisze: Ogolnie jestem slepy, okulary nie mieszcza mi sie pod kask wiec jezdze wTo przecież normalne że nie każdy macha,przecież wysłał ci uĹmiech:) JakoĹ nie mam z tym problemu,zdarzało siÄ pogadaÄ na Ĺwiatłach czy popylaÄ razem w kanionie,pewien wpływ pewnie ma rodzaj motocykla,ale też nie jeździłeĹ sprzÄtem do pałowania na prostej w dresiku. -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 5 |
Data: Sierpien 17 2012 22:30:03 | Temat: Re: [PiÄ
tkowo] Tak siÄ lata na R6! | Autor: AZ | On 2012-08-17, Mikolaj Jopczynski wrote: Burol jakis, w Wawie 9/10 odmachuje :-) -- Artur ZZR 1200 6 |
Data: Sierpien 18 2012 01:28:40 | Temat: Re: [PiÄ
tkowo] Tak siÄ lata na R6! | Autor: âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť | W dniu 2012-08-17 23:25, Mikolaj Jopczynski pisze: W dniu 2012-08-17 22:08, "âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť" pisze: A mnie siÄ też zdarzyło, że jakiĹ Ĺcigant pokazał mi Ĺrodkowy na podniesionÄ łapÄ (w trasie było). Cóż, zdarzajÄ siÄ luzaki i frustraci. I w tym momencie chciałbym apelujÄ cym apelem zaapelowaÄ, by wszyscy pozdrawiali wszystkich (o motonitach piszÄ; skutersynów nie musicie, nie bÄdziemy siÄ z tego powodu ciÄ Ä) bez patrzenia kto i rozważania komu pierwszemu wypada machnÄ Ä. Szczeniaki mogÄ nie wiedzieÄ na poczÄ tku o co chodzi, ale w koĹcu zrozumiejÄ i sami zacznÄ machaÄ, gdy tylko zobaczÄ w oddali 'pojedyncze' Ĺwiatło. A co do puszkarzy? Nie wiem, jak w innych regionach Polski, ale na południu nie odwracajÄ siÄ na innych/zwrotniejszych/wolniejszych. Temu chyba nie zaradzi, wiÄc jebał ich pies. :) -- ÉĽÉÉĽ$ Ç× ÉĽĘÄąÇÉĽ$ 7 |
Data: Sierpien 18 2012 01:31:59 | Temat: Re: [PiÄ
tkowo] Tak siÄ lata na R6! | Autor: Viking | W dniu 2012-08-17 22:08, "âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť" pisze:
i jak siÄ latało? jak patrol rewiru? opowiadaj!! wszystko ok? ilu machnÄło? ja na ten przykład też dziĹ machałem, ale tylu odmachiwało, że nauczyłem siÄ jechaÄ z rÄkÄ w górze, teraz każdy myĹli że mu macham. -- z Komsomolskim "Czuwaj" :) Tomek "Four wheels move the body, two wheels move the soul.." XX' Czarnula 8 |
Data: Sierpien 18 2012 01:35:51 | Temat: Re: [PiÄ
tkowo] Tak siÄ lata na R6! | Autor: âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť | W dniu 2012-08-18 01:31, Viking pisze: W dniu 2012-08-17 22:08, "âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť" pisze: Nie, podjechałem tylko nad wodÄ. Spotkałem znajomych, pogadaliĹmy i siÄ wróciłem, bo dzikich, nieoswojonych samiczek po drodze nie odnotowałem. Pozaszywały siÄ gdzieĹ, głupie. -- ÉĽÉÉĽ$ Ç× ÉĽĘÄąÇÉĽ$ 9 |
Data: Sierpien 18 2012 02:21:50 | Temat: Re: [PiÄ
tkowo] Tak siÄ lata na R6! | Autor: Viking | W dniu 2012-08-18 01:35, "âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť" pisze: W dniu 2012-08-18 01:31, Viking pisze:MogÄ pomóc.. (samiczki!) zapisz sie na casting do www.podrywacze.pl można zarobiÄ!, Raz do roku bez wpisowego, OW Hartowiec w Hartku, domek nr 10 w okolicach czerwca. Przejdziesz Casting -zostajesz gwiazdÄ filmów akcji. -- z Komsomolskim "Czuwaj" :) Tomek "Four wheels move the body, two wheels move the soul.." XX' Czarnula 10 |
Data: Sierpien 18 2012 02:25:03 | Temat: Re: [PiÄ
tkowo] Tak siÄ lata na R6! | Autor: âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť | W dniu 2012-08-18 02:21, Viking pisze: W dniu 2012-08-18 01:35, "âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť" pisze: Musisz byÄ takim chujem, gdy ja jestem tak uziołowany, że byłbym Ci teraz skłonny postawiÄ piwo? :) -- ÉĽÉÉĽ$ Ç× ÉĽĘÄąÇÉĽ$ 11 |
Data: Sierpien 19 2012 11:33:20 | Temat: Re: [PiÄ
tkowo] Tak siÄ lata na R6! | Autor: Viking | W dniu 2012-08-18 02:25, "âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť" pisze: W dniu 2012-08-18 02:21, Viking pisze: napisałeĹ w którymĹ poĹcie ,"kwestia wieku", chyba tak to kwestia wieku. Ziołolecznictwo zakoĹczyłem kilkanaĹcie lat temu ,wiÄc nie nadÄ żam za Twoim tokiem rozumowania i chyba nie chcÄ.. A z tym obrzucaniem chujami, to już kwestia wychowania, pominÄ, nawet nie chce mi siÄ tłumaczyÄ dlaczego. -- z Komsomolskim "Czuwaj" :) Tomek "Four wheels move the body, two wheels move the soul.." XX' Czarnula 12 |
Data: Sierpien 18 2012 01:59:30 | Temat: Re: Tak się lata na R6! | Autor: kapec | On 17 Sie, 22:08, "âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť" wrote: Dawniej wyglÄ dało to inaczej, Bo dawniej, czyli 20-30 lat temu, kiedy ten zwyczaj w polsce sie rodzil bylo inaczej. Motocykle byly traktowane jako pojazdy rodzinno uzytkowe (wsk, shl, mz, jawa itd). Jak juz kto mial czterosuwa, nosil pape, dlugie piora to byl fanatykiem 2oo. I tacy sie pozdrawiali pomimo, ze sie nie znali. Z czasem coraz wiecej motocykli pojawilo sie na drogach i szczegolnie ci, nowonabytkowi namietnie machali, zeby poczuc wiez z tymi prawdziwymi motocyklistami. I tak machaja do dzis, chuj wie po co. Ja nie macham. Pierdole. Jak widze niektorych nawiedzonych, co to jadac spod swiatel albo na winklu zamiast koncentrowac sie na prowadzeniu i nie zrobieniu sobie i innym krzywdy za wszelka cene musza pomachac (bo to przecie takie fajne) to mi sie noz w kieszeni otwiera. 13 |
Data: Sierpien 18 2012 10:03:37 | Temat: Re: Tak się lata na R6! | Autor: ditron | W dniu sobota, 18 sierpnia 2012 10:59:30 UTC+2 użytkownik kapec napisał: I tak machaja do dzis, chuj wie po co. Trudno się nie zgodzić ale nie do końca.. pomachiwanie w winklu przy jednoczesnym dohamowywaniu albo ruszając gdy trzeba zmienić bieg to przesada i gupota. Jak sie lata wokół komina, w weekend, kiedy kręcą się wszyscy i na wszystkim to też nie widzę sensu. Są jednak sytuacje na trasie, w turystyce itp., kiedy jest na to właściwy klimat. 14 |
Data: Sierpien 18 2012 11:15:21 | Temat: Re: Tak się lata na R6! | Autor: kapec |
Są jednak sytuacje na trasie, w turystyce itp., kiedy jest na to właściwy klimat. Ano rzecz jasna. Tak samo jak ludzie na szlaku gorskim mowia sobie "czesc", jak kolarze, jak biegacze, tak i motocyklisci w trasie, widac bratnie dusze, pozdrowic sie moga. I takim czasem macham. Ale wiekszosc to zwykli przemieszczacze i czas z tym machaniem skonczyc. 15 |
Data: Sierpien 18 2012 12:31:44 | Temat: Re: Tak się lata na R6! | Autor: Jakub Paluszkiewicz |
Ano rzecz jasna. Tak samo jak ludzie na szlaku gorskim mowia sobie A w jaki sposób odróżniasz motocyklistę w trasie (np. spakowanego do integralnych kufrów) od przemieszczacza? Sprawdzasz numer rejestracyjny? ;)) Rozumiem, że boli Cię dewaluacja tego gestu, postępująca wraz ze wzrostem liczby neofitów i przypadkowych ludzików którzy "kupili sobie motór". Jasne, samo posiadanie motocykla niekoniecznie musi oznaczać "fajności".. Ale spójrz na to z drugiej strony - zdewaluowane machanie w pewnym sensie "uczy" takiego pozytywnego nastawienia. Trochę się boję, że jeżeli uznamy machanie za coś niemodnego i prymitywnego, to za jakiś czas przestaniemy zatrzymywać się przy pochylonym nad maszyną motocykliście, pytając czy aby nie trzeba pomocy. Bo staniemy się sobie obojętni, jak samochodziarze. Wtedy pozostanie assistance albo telefon do przyjaciela. Przyjaciela z przyczepką ;(. Z pozdrowieniami (i machaniem - jeżeli Ci to nie przeszkadza) KubaP 16 |
Data: Sierpien 18 2012 22:05:36 | Temat: Re: Tak się lata na R6! | Autor: Mikolaj Jopczynski | W dniu 2012-08-18 21:31, Jakub Paluszkiewicz pisze: Ale spójrz na to z drugiej strony - zdewaluowane machanie w pewnym sensie "uczy" takiego pozytywnego nastawienia. Trochę się boję, że jeżeli uznamy machanie za coś niemodnego i prymitywnego, to za jakiś czas przestaniemy zatrzymywać się przy pochylonym nad maszyną motocykliście, pytając czy aby nie trzeba pomocy. Bo staniemy się sobie obojętni, jak samochodziarze. W pierwszej tedeemie urwal mi sie tlumik - poluzowala sie obejma, tyrala rura po ziemi. Zatrzymalem sie na rozdzienskiego w kato, zeby poczekac az tlumik ostygnie i zapakowac go na siedzenie. Jakies 5 min pozniej zatrzymuje sie puszka, a kierownik sie pyta co i jak - okazalo sie, ze motocyklista. Nie powiem, bylo to BARDZO mile, bo ja sobie po prostu siedzialem i czekalem:) -- Pozdrawiam, Mikolaj Jopczynski tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl 17 |
Data: Sierpien 18 2012 22:03:48 | Temat: Re: Tak się lata na R6! | Autor: Mikolaj Jopczynski | W dniu 2012-08-18 20:15, kapec pisze:
Nie czesc (na szlaku) tylko dzien dobry!:) -- Pozdrawiam, Mikolaj Jopczynski tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl 18 |
Data: Sierpien 19 2012 01:14:02 | Temat: Re: Tak siÄ lata na R6! | Autor: âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť | W dniu 2012-08-18 22:03, Mikolaj Jopczynski pisze: W dniu 2012-08-18 20:15, kapec pisze: Kwestia wieku. Do ~rówieĹników mówiÄ 'czeć', do zauważalnie starszej ode mnie osoby: dzieĹ dobry. -- ÉĽÉÉĽ$ Ç× ÉĽĘÄąÇÉĽ$ |