Grupy dyskusyjne   »   TDCI kontra TDI

TDCI kontra TDI



1 Data: Luty 25 2010 11:20:24
Temat: TDCI kontra TDI
Autor: jacek 

Witam serdecznie
    Które silniki sa trwalsze? O jakich przebiegach w obu przypadkach
slyszeliscie.....
Które bardziej przyjazne dla portfela?
Pozdrawiam



2 Data: Luty 25 2010 11:22:46
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

jacek pisze:

Witam serdecznie
    Które silniki sa trwalsze? O jakich przebiegach w obu przypadkach slyszeliscie.....
Które bardziej przyjazne dla portfela?
Pozdrawiam
wszystko zależy od właściciela a dokładniej kierowcy:)

--
krzysiek82

3 Data: Luty 25 2010 12:18:59
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Marek P. 


wszystko zależy od właściciela a dokładniej kierowcy:)

Od serwisu tez sporo zalezy :)

4 Data: Luty 25 2010 12:31:41
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

Marek P. pisze:

wszystko zależy od właściciela a dokładniej kierowcy:)

Od serwisu tez sporo zalezy :)
Zwykle to właściciel kierowca decyduje kiedy pojedzie do serwisu, ale masz rację. Generalnie jeśli komuś zależy na trwałości to także wymianę oleju należy skrócić przynajmniej o połowę okresu deklarowanego przez producenta. Bo producentowi nie zależy na trwałości w sumie to logiczne.

--
krzysiek82

5 Data: Luty 25 2010 13:04:35
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: mleko 


Zwykle to właściciel kierowca decyduje kiedy pojedzie do serwisu, ale
masz rację. Generalnie jeśli komuś zależy na trwałości to także wymianę
oleju należy skrócić przynajmniej o połowę okresu deklarowanego przez
producenta. Bo producentowi nie zależy na trwałości w sumie to logiczne.


I jeszcze silnik co 50kkm wymieniac :)Zapasowy trzymajac w garazu. Opony co 10kkm, filtry co sobotnia wycieczke, a najlepiej auto wstawic do garazu, wystawiac w weekendy przed dom, myc i woskowac, a jezdzic komunikacja miejska :)

6 Data: Luty 25 2010 12:17:55
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: to 

mleko wrote:

I jeszcze silnik co 50kkm wymieniac :)Zapasowy trzymajac w garazu. Opony
co 10kkm, filtry co sobotnia wycieczke, a najlepiej auto wstawic do
garazu, wystawiac w weekendy przed dom, myc i woskowac, a jezdzic
komunikacja miejska :)

Zapomniałeś o tradycyjnym, niedzielnym dylaniu z kamerką oraz o niemniej
tradycyjnym, poniedziałkowym denuncjowaniu na komendzie.

--
cokolwiek

7 Data: Luty 25 2010 13:21:43
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: mleko 

On 2010-02-25 13:17, to wrote:

mleko wrote:

I jeszcze silnik co 50kkm wymieniac :)Zapasowy trzymajac w garazu. Opony
co 10kkm, filtry co sobotnia wycieczke, a najlepiej auto wstawic do
garazu, wystawiac w weekendy przed dom, myc i woskowac, a jezdzic
komunikacja miejska :)

Zapomniałeś o tradycyjnym, niedzielnym dylaniu z kamerką oraz o niemniej
tradycyjnym, poniedziałkowym denuncjowaniu na komendzie.


No tak, kamerka obowiazkowa! Szczegolnie w niedziele, jak sie na sume jedzie . Tylu wariatow i mordercow akurat wtedy jezdzi.
Jak nie ochlapia, to moga zarysowac.

8 Data: Luty 25 2010 13:58:42
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

mleko pisze:

Zapomniałeś o tradycyjnym, niedzielnym dylaniu z kamerką oraz o niemniej
tradycyjnym, poniedziałkowym denuncjowaniu na komendzie.


No tak, kamerka obowiazkowa! Szczegolnie w niedziele, jak sie na sume jedzie . Tylu wariatow i mordercow akurat wtedy jezdzi.
Jak nie ochlapia, to moga zarysowac.


Tak to jest jak się dwóch troli spotka:)

--
krzysiek82

9 Data: Luty 25 2010 13:27:16
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: to 

krzysiek82 wrote:

Tak to jest jak się dwóch troli spotka:)

Czyli Ty i kto jeszcze?

--
cokolwiek

10 Data: Luty 25 2010 14:30:59
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

to pisze:

Czyli Ty i kto jeszcze?

Ty i mleko koleszko :)

--
krzysiek82

11 Data: Luty 25 2010 14:36:20
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: mleko 

On 2010-02-25 14:30, krzysiek82 wrote:

Ty i mleko koleszko :)

Zainstaluj, tuz obok kamerki slownik - przyda sie.

12 Data: Luty 25 2010 14:09:51
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: to 

krzysiek82 wrote:

Czyli Ty i kto jeszcze?

Ty i mleko koleszko :)

"Koleszków" to sobie poszukaj na oddziale.

--
cokolwiek

13 Data: Luty 25 2010 15:12:03
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

to pisze:

krzysiek82 wrote:

Czyli Ty i kto jeszcze?

Ty i mleko koleszko :)

"Koleszków" to sobie poszukaj na oddziale.

jak mam Was nazywać, towarzysze, kochający inaczej?? sam już nie wiem. Zachowujecie się mniej więcej podobnie, więc pewnie klikacie nawet na wspólnej klawiaturze.

--
krzysiek82

14 Data: Marzec 01 2010 13:02:19
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Mario 

krzysiek82 pisze:

mleko pisze:
Zapomniałeś o tradycyjnym, niedzielnym dylaniu z kamerką oraz o niemniej
tradycyjnym, poniedziałkowym denuncjowaniu na komendzie.


No tak, kamerka obowiazkowa! Szczegolnie w niedziele, jak sie na sume jedzie . Tylu wariatow i mordercow akurat wtedy jezdzi.
Jak nie ochlapia, to moga zarysowac.


Tak to jest jak się dwóch troli spotka:)


to po co karmisz?

pozdrawiam
mario

15 Data: Luty 25 2010 14:49:24
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

krzysiek82 pisze:

Generalnie jeśli komuś zależy na trwałości to także wymianę oleju należy skrócić przynajmniej o połowę okresu deklarowanego przez producenta. Bo producentowi nie zależy na trwałości w sumie to logiczne.


Generalnie, to ludzie zapominają o starej zasadzie - że olej się zmienia, co zadany przebieg LUB co rok (w zależności co nastąpi pierwsze).
Już słyszałem o magikach z nowymi autami, w instrukcjach których podana była tylko wartość co xx tyś. km i oni skrupulatnie się do tego stosowali. Efekt tego był taki, że dziadek kupił na kredyt Yarisa czy inne wozidło, które miało deklarowane wymiany co 20kkm.
Dziadek jeździ od 3 lat i do tego przebiegu jeszcze nie dobił (bo to na działkę tylko i w niedzielę pod kościół). Więc auto jeździ na tym samym oleju, z którym wyjechało z fabryki (lub zmieniono podczas przeglądu "0", po 1-1,5kkm).

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 turbotraktor
Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż

16 Data: Luty 25 2010 15:03:26
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Generalnie, to ludzie zapominają o starej zasadzie - że olej się zmienia, co zadany przebieg LUB co rok (w zależności co nastąpi pierwsze).

Niestety świadomość i kultura techniczna w naszym kraju jest jeszcze na etapie średniowiecza, a wszelkie przejawy normalności są przez takich osobników jak np "mleko" lub "to" od razu krytykowane w żałosny sposób.

--
krzysiek82

17 Data: Luty 25 2010 17:09:05
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: to 

krzysiek82 wrote:

Niestety świadomoć i kultura techniczna w naszym kraju jest jeszcze na
etapie średniowiecza, a wszelkie przejawy normalności są przez takich
osobników jak np "mleko" lub "to" od razu krytykowane w żałosny sposób.

Tak, tak, Krzysiu, te przejawy "normalności" to m.in.:

- Lżenie własnego narodu przy jednoczesnym braku chęci do emigracji
- Nagrywanie drobnych wykroczeń i zanoszenie tych nagrań na komendę
- Traktowanie samochodu jak członka rodziny, trzymanie zapasowego silnika
w garażu, chociaż ten zamontowany jest całkowicie sprawny, kupowanie
interfejsu do sczytywania błÄ™dów o wartości 1/4 auta itd.
- Uważanie wszystkich wokół za idiotów, a siebie samego za wyznacznik
normalności

Dalej nie chce mi się wymieniać, bo szkoda klawiatury.

--
cokolwiek

18 Data: Luty 25 2010 13:08:35
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Alex81 

On 25 Lut, 18:09, to  wrote:

Tak, tak, Krzysiu, te przejawy "normalności" to m.in.:

- Lżenie własnego narodu przy jednoczesnym braku chęci do emigracji
- Nagrywanie drobnych wykroczeń i zanoszenie tych nagrań na komendę
- Traktowanie samochodu jak członka rodziny, trzymanie zapasowego silnika
w garażu, chociaż ten zamontowany jest całkowicie sprawny, kupowanie
interfejsu do sczytywania błędów o wartości 1/4 auta itd.
- Uważanie wszystkich wokół za idiotów, a siebie samego za wyznacznik
normalności

Dalej nie chce mi się wymieniać, bo szkoda klawiatury.

Ja dwa wymienie bo ciagle mi sie smiac chce:
- przyznanie sie policji do wycietego kata bez pytania (tak, jassne)
- zrzedzenie i "polaczkowanie" lamiacych przepisy polaczone z
przyznaniem sie lekka reka do (rzekomej) serii (rzekomych) przekroczen
o 40kph w Austrii

--
pzdr
Alex

19 Data: Luty 25 2010 21:59:08
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Budzik 

Użytkownik Alex81  ...

- przyznanie sie policji do wycietego kata bez pytania (tak, jassne)

co sobie wyciął?

20 Data: Luty 25 2010 14:09:22
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Alex81 

On 25 Lut, 22:59, Budzik
wrote:

U ytkownik Alex81  ...

> - przyznanie sie policji do wycietego kata bez pytania (tak, jassne)

co sobie wyci ?

Katalizator. I wsadzil "niehomologowane kubly" I do tego wszystkiego
przyznal sie policji przy rutynowej kontroli. Rzekomo :)

--
pzdr
Alex

21 Data: Luty 25 2010 14:10:08
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Alex81 

On 25 Lut, 23:09, Alex81  wrote:

On 25 Lut, 22:59, Budzik
wrote:

> U ytkownik Alex81  ...

> > - przyznanie sie policji do wycietego kata bez pytania (tak, jassne)

> co sobie wyci ?

Katalizator. I wsadzil "niehomologowane kubly" I do tego wszystkiego
przyznal sie policji przy rutynowej kontroli. Rzekomo :)

No albo inna czesc wydechu. Jakos tak to szlo, nie pamietam
dokladnie :) Tak czy siak durnie to wyszlo :)

--
pzdr
Alex

22 Data: Marzec 01 2010 13:01:11
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Mario 


- Traktowanie samochodu jak członka rodziny, trzymanie zapasowego silnika w garażu, chociaż ten zamontowany jest całkowicie sprawny,

no może nie przysłowiowego Yarisa ale znajomy ma Barracudę Hemi i tak ją traktuje jak powyżej. :-)

pozdrawiam
mario

23 Data: Luty 25 2010 15:10:08
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Robert_J 

Generalnie jeśli komuś zależy na trwałości to także wymianę oleju należy skrócić przynajmniej o połowę okresu deklarowanego przez producenta.

Na czym opierasz swoje twierdzenie? :-)

24 Data: Luty 25 2010 15:17:00
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

Robert_J pisze:

Na czym opierasz swoje twierdzenie? :-)

Na ogólnie dostępnych badaniach na temat olejów oraz na tym, że mam świadomość tego, że producentowi zależy na jak najkrótszej żywotności auta.

--
krzysiek82

25 Data: Luty 25 2010 16:10:02
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Robert_J 

Na ogólnie dostępnych badaniach na temat olejów

Np. jakich? Poprzednim autem jeździłem prawie 200.000 km, olej wymieniałem zgodnie z książką serwisową, przed sprzedażą auta zrobiłem dogłębny przegląd (kupował je kolega). Ciśnienie sprężania bardzo dobre, żadnych zauważalnych oznak nadmiernego zużycia silnika, olej nigdzie nawet próbował wyciekać (pomijam "pocenie się" się pokrywy zaworów, ale to nie zależy od częstotliwości wymian oleju). Kolega śmiga 4,5 roku i jakoś też silnik się nie rozpadł, a nawet nic jeszcze przy nim nie było robione :-).
Obecnym autem jeżdżę 4,5 roku, przeglądy robię zgodnie z książką i też nic się nie dzieje :-). Jeśli mówisz o zwiększeniu żywotności silnika z np. 500.000 km do 800.000 to możliwe że tak jest. Tylko że większość aut po 500.000 km jest generalnie na tyle sfatygowanych, że stan samego silnika to raczej mały problem ;-)).



oraz na tym, że mam świadomość tego, że producentowi zależy na jak najkrótszej żywotności auta.

Tak, kolejna spiskowa teoria dziejów ;-)

26 Data: Luty 25 2010 16:12:28
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: to 

Robert_J wrote:

Na ogólnie dostępnych badaniach na temat olejów

Np. jakich?

Pewnie mniej lub bardziej oficjalnie sponsorowanych przez producentów
olejów. :-)

Jeśli mówisz o zwiększeniu
żywotności silnika z np. 500.000 km do 800.000 to możliwe że tak jest.
Tylko że większoć aut po 500.000 km jest generalnie na tyle
sfatygowanych, że stan samego silnika to raczej mały problem ;-)).

....a przy tym dodatkowy koszt częstszej wymiany oleju przewyższy znacząco
koszt ewentualnej wymiany silnika na sprawny.

--
cokolwiek

27 Data: Luty 25 2010 15:59:08
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Budzik 

Użytkownik krzysiek82  ...

Na czym opierasz swoje twierdzenie? :-)

Na ogólnie dostępnych badaniach na temat olejów oraz na tym, że mam
świadomość tego, że producentowi zależy na jak najkrótszej żywotności
auta.

wiele twoich tez spowodowało u mnie "rozdziawienie papy" ale ta to istny
majstersztyk.
Nie sadzisz, ze gdyby było tak jak piszesz, to auta psułyby sie po 100km?

28 Data: Luty 25 2010 15:38:14
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: TW 



"Robert_J"  wrote in message

Generalnie jeśli komuś zależy na trwałości to także wymianę oleju należy skrócić przynajmniej o połowę okresu deklarowanego przez producenta.

Na czym opierasz swoje twierdzenie? :-)
___
zgadzam sie w 100% z tym ze nalezy olej zmieniac czesciej niz zaleca producent. polecam, np, brytyjski forum wlascicieli Saaba www.saabscene.com na ktorym wypowiada sie duzo fachowcow. oni wyraznie zalecaja zmieniac olej dwa razy czesciej niz zaleca Saab, bo to znacznie przedluza zywotnosc silnikow.
tw

29 Data: Luty 25 2010 15:43:20
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

TW pisze:

zgadzam sie w 100% z tym ze nalezy olej zmieniac czesciej niz zaleca producent. polecam, np, brytyjski forum wlascicieli Saaba www.saabscene.com na ktorym wypowiada sie duzo fachowcow. oni wyraznie zalecaja zmieniac olej dwa razy czesciej niz zaleca Saab, bo to znacznie przedluza zywotnosc silnikow.
tw

Widzisz kolego, w polsce mamy jednak takich wspaniałych domorosłych chemików i fizyków którzy jednak wiedzą lepiej niż wybitni specjaliści z danej dziedziny. I to jest kolejny z powodów, żeby nie kupować auta zarejestrowanego i używanego w polsce. Niektórym ciężko pojąć,że z czasem olej rozrzedzany jest z paliwem, które jak to niektórzy twierdzą nie wyparowywuje w cudowny sposób.

--
krzysiek82

30 Data: Luty 25 2010 16:15:15
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Robert_J 

zgadzam sie w 100% z tym ze nalezy olej zmieniac czesciej niz zaleca producent.

Poprzyj to jakimiś badaniami :-). Oczywiście zgadzam się że auto używane w ekstremalnych warunkach powinno mieć olej wymieniany częściej, ale nie dajmy się zwariować :-)




polecam, np, brytyjski forum wlascicieli Saaba www.saabscene.com na ktorym wypowiada sie duzo fachowcow.

Tak, wszyscy właściciele Saabów to na pewno fachowcy ;-). Jaki odsetek uczestników tego forum wymienia olej dwa razy częściej i jaki ich odsetek tak naprawdę jest w stanie stwierdzić rzeczowo zwiększenie żywotności silnika?




oni wyraznie zalecaja zmieniac olej dwa razy czesciej niz zaleca Saab, bo to znacznie przedluza zywotnosc silnikow.

Znacznie czyli o ile?

31 Data: Luty 25 2010 15:59:09
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Budzik 

Użytkownik TW  ...

Generalnie jeśli komuś zależy na trwałości to także wymianę oleju
należy skrócić przynajmniej o połowę okresu deklarowanego przez
producenta.

Na czym opierasz swoje twierdzenie? :-)
___
zgadzam sie w 100% z tym ze nalezy olej zmieniac czesciej niz zaleca
producent. polecam, np, brytyjski forum wlascicieli Saaba
www.saabscene.com na ktorym wypowiada sie duzo fachowcow. oni wyraznie
zalecaja zmieniac olej dwa razy czesciej niz zaleca Saab, bo to
znacznie przedluza zywotnosc silnikow.

mozesz podac z ilu do ilu ta zywotnosc sie wydłuza?

32 Data: Luty 26 2010 09:41:35
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: adym 

Użytkownik "TW"  napisał :

Na czym opierasz swoje twierdzenie? :-)
___
zgadzam sie w 100% z tym ze nalezy olej zmieniac czesciej niz zaleca producent. polecam, np, brytyjski forum wlascicieli Saaba www.saabscene.com na ktorym wypowiada sie duzo fachowcow. oni wyraznie zalecaja zmieniac olej dwa razy czesciej niz zaleca Saab, bo to znacznie przedluza zywotnosc silnikow.
tw

Kurcze gdyby tak było producent na pewno o tym poinformował by w ksiązce serwisowej.
Renoma marki w motoryzacji to efekty naprawde wielu lat pracy i nic nikt nie wciśnie mi kitu, że na bilans sprzedazy pozytywnie wpłynie niższa trwałość silnków.
Z prostego powodu, gdyby trwałość zauważalnie spadła, nikt nie chcialby kupic danej marki po raz kolejny.
Zgadzam sie, że źródłem teorii czestych wymian są prawdopodobnie lobby olejowe.

33 Data: Luty 25 2010 12:47:24
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: grzech 

wszystko zależy od właściciela a dokładniej kierowcy:)


od szybkości jego reakcji, opon i oczywiście od jakości hamulców ;)


grzech
nyska

34 Data: Luty 25 2010 12:37:12
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

jacek pisze:

Które bardziej przyjazne dla portfela?

dodatkowo nie określiłeś jakie TDI bo jeśli PD to będzie droższy w serwisie niż konstrukcje na wspólnej szynie (CR)

--
krzysiek82

35 Data: Luty 25 2010 12:53:53
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: cztery 

dodatkowo nie określiłeś jakie TDI bo jeśli PD to będzie droższy w serwisie niż konstrukcje na wspólnej szynie (CR)

A skad takie info ?

36 Data: Luty 25 2010 11:54:59
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: to 

cztery wrote:

dodatkowo nie określiłeś jakie TDI bo jeśli PD to będzie droższy w
serwisie niż konstrukcje na wspólnej szynie (CR)

A skad takie info ?

Przyśniło mu się, jak zwykle.

--
cokolwiek

37 Data: Luty 25 2010 14:00:39
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

to pisze:

cztery wrote:

dodatkowo nie określiłeś jakie TDI bo jeśli PD to będzie droższy w
serwisie niż konstrukcje na wspólnej szynie (CR)
A skad takie info ?

Przyśniło mu się, jak zwykle.


chłoptasiu wyciągałeś kiedyś pompowtryski?

--
krzysiek82

38 Data: Luty 25 2010 13:30:17
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: to 

krzysiek82 wrote:

dodatkowo nie określiłeś jakie TDI bo jeśli PD to będzie droższy w
serwisie niż konstrukcje na wspólnej szynie (CR)
A skad takie info ?

Przyśniło mu się, jak zwykle.

chłoptasiu wyciągałeś kiedyś pompowtryski?

A Ty wkładałeś?

--
cokolwiek

39 Data: Luty 25 2010 14:39:09
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

to pisze:

A Ty wkładałeś?


nie ale byłem przy tym, jak mechanik wyciągał i zakładał, a mam porównanie jak to wygląda w CR więc mam porównanie. Ja muszę tylko zdjąć   osłonę, odpiąć i odkręcić i wtryski mam w łapce. Jak myślisz gdzie są montowane pompowtryski?

--
krzysiek82

40 Data: Luty 25 2010 13:57:29
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: to 

krzysiek82 wrote:

A Ty wkładałeś?
nie ale byłem przy tym, jak mechanik wyciągał i zakładał

A skakałeś z wiewiórkami po szyszkach?

Jak myślisz gdzie są montowane pompowtryski?

W fabryce?

--
cokolwiek

41 Data: Luty 25 2010 15:01:07
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

to pisze:

krzysiek82 wrote:

A Ty wkładałeś?
nie ale byłem przy tym, jak mechanik wyciągał i zakładał

A skakałeś z wiewiórkami po szyszkach?

Jak myślisz gdzie są montowane pompowtryski?

W fabryce?

nie ironizuj pytam poważnie, jeśli chcesz aby Cię traktowali poważnie nie odwalaj szopek po co to?

--
krzysiek82

42 Data: Luty 25 2010 14:51:00
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: to 

krzysiek82 wrote:

nie ironizuj pytam poważnie, jeśli chcesz aby Cię traktowali poważnie
nie odwalaj szopek po co to?

Cóż to za bezinterpunkcyjny, bezładny słowotok? Znowu leków nie wziąłeś?

--
cokolwiek

43 Data: Luty 25 2010 13:59:50
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

cztery pisze:

dodatkowo nie określiłeś jakie TDI bo jeśli PD to będzie droższy w serwisie niż konstrukcje na wspólnej szynie (CR)

A skad takie info ?

koszy wymiany pompowtrysków wyjdzie drożej niż wtryskiwaczy które migiem można wykręcić.

--
krzysiek82

44 Data: Luty 25 2010 14:26:20
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Agent 


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

cztery pisze:
dodatkowo nie określiłeś jakie TDI bo jeśli PD to będzie droższy w serwisie niż konstrukcje na wspólnej szynie (CR)

A skad takie info ?

koszy wymiany pompowtrysków wyjdzie drożej niż wtryskiwaczy które migiem można wykręcić.

--
Tylko czy koszty serwisowania to tylko i wyłacznie czas wyciągania wtryskiwaczy? Weź sie zastanów.

45 Data: Luty 25 2010 14:32:20
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

Agent pisze:

Tylko czy koszty serwisowania to tylko i wyłacznie czas wyciągania wtryskiwaczy? Weź sie zastanów.

a nie widzisz związku przyczynowo skutkowego? Czas to pieniądz a i z racji swojej budowy pompowtryski są zapewne droższe w naprawie zresztą sam fakt, że VW się z tego wycofuje o czymś świadczy.

--
krzysiek82

46 Data: Luty 25 2010 15:03:49
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: adym 

Użytkownik "krzysiek82"  napisał :

Agent pisze:
Tylko czy koszty serwisowania to tylko i wyłacznie czas wyciągania wtryskiwaczy? Weź sie zastanów.

a nie widzisz związku przyczynowo skutkowego? Czas to pieniądz a i z racji swojej budowy pompowtryski są zapewne droższe w naprawie zresztą sam fakt, że VW się z tego wycofuje o czymś świadczy.

bynajmniej nie o skomplikowaniu/zawodności/kosztowności konstrukcji

obecnie rozwoj pchaja normy proekologiczne narzucane przez decydentów
dowod? chocby to, ze zaczyna sie stosowac duzo bardziej drogie i skomplikowane
konstrukcyjnie silniki turbodoładowane nawet w tych najmniejszych autach.

w przypadku CR chodzi o dokładnie to samo: przewagę w kategorii poziom emisji CO2

47 Data: Luty 25 2010 15:07:51
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

adym pisze:
  > bynajmniej nie o skomplikowaniu/zawodności/kosztowności konstrukcji

twierdzisz, że pompowtryski nie są bardziej skomplikowne niż CR? Sam koszt produkcji pompowtrysku to znacznie bardziej zaawansowany proces przecież. Tak twierdzą przynajmniej producenci i fachowcy z branży.

--
krzysiek82

48 Data: Luty 25 2010 15:21:33
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: mleko 

On 2010-02-25 15:07, krzysiek82 wrote:

Sam  koszt produkcji pompowtrysku to znacznie bardziej zaawansowany proces
przecież.

Czytasz czasem te bzdety ktore piszesz? Czy tylko nagrywasz?

49 Data: Luty 25 2010 17:14:18
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Agent 


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

Agent pisze:
Tylko czy koszty serwisowania to tylko i wyłacznie czas wyciągania wtryskiwaczy? Weź sie zastanów.

a nie widzisz związku przyczynowo skutkowego? Czas to pieniądz a i z racji swojej budowy pompowtryski są zapewne droższe w naprawie zresztą sam fakt, że VW się z tego wycofuje o czymś świadczy.

--
A czy Ty nie zauważasz że samochód składa sie nie tylko z wtryskiwaczy których wymiana zresztą nie należy do regularnych (czytaj raz na kilkaset tys km lub całe życie auta) czynności serwisowych?

50 Data: Luty 25 2010 18:59:07
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Czarek Daniluk 

W dniu 2010-02-25 17:14, Agent pisze:

a nie widzisz związku przyczynowo skutkowego? Czas to pieniądz a i z
racji swojej budowy pompowtryski są zapewne droższe w naprawie zresztą
sam fakt, że VW się z tego wycofuje o czymś świadczy.

--
A czy Ty nie zauważasz że samochód składa sie nie tylko z wtryskiwaczy
których wymiana zresztą nie należy do regularnych (czytaj raz na
kilkaset tys km lub całe życie auta) czynności serwisowych?

Ciekawi mnie czy kiedykolwiek w życiu wyjął zapieczony PD i zapieczony wtrysk CR ;)

Pozdrawiam !!

51 Data: Luty 25 2010 18:51:49
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Bugatti 

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości:

Agent pisze:
Tylko czy koszty serwisowania to tylko i wyłacznie czas wyciągania
wtryskiwaczy? Weź sie zastanów.

a nie widzisz związku przyczynowo skutkowego? Czas to pieniądz a i z racji
swojej budowy pompowtryski są zapewne droższe w naprawie zresztą

"Zapewne" czy napewno ?
Bo jeśli chodzi o twoją całą wypowiedź to można śmiało stwierdzić że
_napewno_ nie masz pojęcia jak działa i z czego skład się PD'ek.

sam fakt, że VW się z tego wycofuje o czymś świadczy.

Jak już przeczytasz budowe PD to powinieneś się wycofać z tego co
napisałeś...a jeśli nie to rzeczywiście jesteś głupi.

Pozdr.

--
Bugatti

52 Data: Luty 25 2010 11:54:35
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: omega_fan 

jacek wrote:

Witam serdecznie
    Które silniki sa trwalsze? O jakich przebiegach w obu przypadkach
slyszeliscie.....
Które bardziej przyjazne dla portfela?
Pozdrawiam

Ale które TDCI - DLD? ZSD? DW?

i które TDI - VP, PD, czy moze CR? bez sensu pytanie zadane.

53 Data: Luty 25 2010 13:16:54
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Agent 


Uzytkownik "omega_fan"  napisal w wiadomosci

jacek wrote:
Witam serdecznie
    Które silniki sa trwalsze? O jakich przebiegach w obu przypadkach
slyszeliscie.....
Które bardziej przyjazne dla portfela?
Pozdrawiam

Ale które TDCI - DLD? ZSD? DW?

i które TDI - VP, PD, czy moze CR? bez sensu pytanie zadane.

To fakt ale sie dolacze do pytania. Krazyly opinie o wadliwych wtryskiwaczach w TDCI do jakiegos roku (bodajze do 2004) .Czy w pózniejszym okresie sie to poprawilo dajmy na to w TDCI 1.6 i 1.8?

54 Data: Luty 25 2010 13:30:35
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: mleko 

On 2010-02-25 13:16, Agent wrote:




To fakt ale sie dolacze do pytania. Krazyly opinie o wadliwych
wtryskiwaczach w TDCI do jakiegos roku (bodajze do 2004) .Czy w
pózniejszym okresie sie to poprawilo dajmy na to w TDCI 1.6 i 1.8?


ZTCP pierwsze pompy byly wadliwe, "luszczyly" sie i to tez powodowalo uszkodzenie wtryskow. Ponoc po 2005 roku to sie zmienilo.
Moge sie mylic, wiec jesli ktos jest bardziej obeznany, to prosze o sprostowanie.
Jako ciekawostke moge powiedziec,ze TDCI na Zachod od Polski przejezdzaja powyzej 300kkm bez awarii, a w Polsce jakos sie te wtryski, w sprowadzonych autach sypia przy 160kkm :)

55 Data: Luty 25 2010 12:42:43
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: kamil 



"mleko"  wrote in message

On 2010-02-25 13:16, Agent wrote:



To fakt ale sie dolacze do pytania. Krazyly opinie o wadliwych
wtryskiwaczach w TDCI do jakiegos roku (bodajze do 2004) .Czy w
pózniejszym okresie sie to poprawilo dajmy na to w TDCI 1.6 i 1.8?


ZTCP pierwsze pompy byly wadliwe, "luszczyly" sie i to tez powodowalo uszkodzenie wtryskow. Ponoc po 2005 roku to sie zmienilo.
Moge sie mylic, wiec jesli ktos jest bardziej obeznany, to prosze o sprostowanie.
Jako ciekawostke moge powiedziec,ze TDCI na Zachod od Polski przejezdzaja powyzej 300kkm bez awarii, a w Polsce jakos sie te wtryski, w sprowadzonych autach sypia przy 160kkm :)

Pewnie dlatego, ze sprowadzone z 160kkm na zachodzie przejechaly juz 300. ;)



Pozdrawiam
Kamil

56 Data: Luty 25 2010 14:01:40
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

kamil pisze:

Pewnie dlatego, ze sprowadzone z 160kkm na zachodzie przejechaly juz 300. ;)


Zwykle tak jest :)

--
krzysiek82

57 Data: Luty 25 2010 14:15:55
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: Pawel W. 


Pewnie dlatego, ze sprowadzone z 160kkm na zachodzie przejechaly juz 300. ;)

Nie wiem skad sie ci ludzie biora, co wierza, ze cztero czy piecioletni
samochód z Niemiec ma 150-180kkm przebiegu. Dziadki niemieckie nie jezdza do
kosciola tylko swoje ojcowizny kolo Wroclawia czy Olsztyna odwiedzic, a
troche kilosów to jest ;-p

Pozdrawiam
Kamil

Pozdrawiam
p.

58 Data: Luty 25 2010 16:11:37
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: kamil 

"Pawel W."  wrote in message


Pewnie dlatego, ze sprowadzone z 160kkm na zachodzie przejechaly juz 300. ;)

Nie wiem skad sie ci ludzie biora, co wierza, ze cztero czy piecioletni samochód z Niemiec ma 150-180kkm przebiegu. Dziadki niemieckie nie jezdza do kosciola tylko swoje ojcowizny kolo Wroclawia czy Olsztyna odwiedzic, a troche kilosów to jest ;-p

36k rocznie? Czemu nie, calkiem normalny przebieg. Niektorzy maja mniej niz 50km do sklepu, do pracy w centrum jezdza autobusem bo szybciej, a na wakacje lataja, bo taniej i wygodniej.

Inna sprawa, ze diesla najczesciej kupuja floty i inne twory tlukace dziennie pareset km na autostradzie, ale 180kkm w 5 lat to zaden maly przebieg, tyle ze takie auto bedzie w niemczech na placu stalo za wiecej, niz w polsce 'nowka panie, 100 tysiecy' ma po sprowadzeniu i z zyskiem handlarzyny.




Pozdrawiam
Kamil

59 Data: Luty 25 2010 16:04:42
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: omega_fan 

Jako ciekawostke moge powiedziec,ze TDCI na Zachod od Polski
przejezdzaja powyzej 300kkm bez awarii, a w Polsce jakos sie te
wtryski, w sprowadzonych autach sypia przy 160kkm :)

Pewnie dlatego, ze sprowadzone z 160kkm na zachodzie przejechaly juz
300. ;)

Nie tylko. Rzeczywiscie silniki ZSD mialy z tym problem,
polskie paliwo chyba powodowalo jego wczesniejsze objawianie
sie.

60 Data: Luty 25 2010 14:03:32
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: krzysiek82 

omega_fan pisze:
  > Ale które TDCI - DLD? ZSD? DW?


i które TDI - VP, PD, czy moze CR? bez sensu pytanie zadane.


większoć rozróżnia TDi, JTD, SDI, HDI, CRDI, TDCI ale nic więcej.

--
krzysiek82

61 Data: Luty 25 2010 21:55:48
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: CeSaR 


większość rozróżnia TDi, JTD, SDI, HDI, CRDI, TDCI ale nic więcej.

A SDI w tej grupie co robi?

C

62 Data: Luty 26 2010 08:42:50
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: omega_fan 

CeSaR wrote:

większość rozróżnia TDi, JTD, SDI, HDI, CRDI, TDCI ale nic więcej.

A SDI w tej grupie co robi?


SDI to symbol oznaczajacy silniki turbo diesla w Roverach ;)

63 Data: Luty 26 2010 10:20:45
Temat: Re: TDCI kontra TDI
Autor: CeSaR 

SDI to symbol oznaczajacy silniki turbo diesla w Roverach ;)

A ja bylem przekonany ze to tylko zwykly folcwagenowski klekot... :-)

C

TDCI kontra TDI



Grupy dyskusyjne