Lubie ten kanal i fajnie, ze w PL jest cos, czego nie ma w DE czyli kanalu
stricte motoryzacyjnego :)

Uwaga Pirat:
obok zakupu kontrolowanego (lubie Kornackiego za styl prowadzenia) moj
ulubiony program. Strasznie mnie irytuja ludzie, ktorzy ewidentnie cos tam
odwalili, (ostatnio pacjent wyprzedzal wszystkich jakas corsa za podowojna
ciagla, obszarze wylaczonym z jazdy i lewoskretu dla ruchu przeciwnego) ale
jak wsiada do radiowozu to biadola i biadola (zdrabniajac przy okazji, grr):
" a punkcikow to mniej nie mozna"
"o jezu, dla mnie 500zl to BARDZO duzo pieniedzy, nie dalo by sie stowki
mniej" (najnowsze Mondeo, owszem, nie mozna wykluczyc, ze pozyczone).

Jesli mnie policja na czyms lapie to pytam o widelki i prosze o mniejsza
wersje, bez jeczenia i skamlenia.
Najlepsi sa tacy, co w ogole proponuja przy kamerach sprawe zalatwic: "inaczej" :>

A propos mandatow. Szkoda, ze nie mozna zabierac kretynom jezdzacym jak ten
pacjent w opisywanej corsie prawka na np rok. Mialby rok czasu na przemyslenia.
Ja rozumiem, zagapic sie i wyprzedzic na ciaglej (dokonczyc manewr) ale bez
przegiec.

W ogole zauwazylem, ze spokojniejsza jazda (i omijanie S8 :>) mi sluzy. Auto
mniej przy okazji pali.


Inne audycje.
Razi mnie troche, szczegolnie w "Wypadek, przypadek" podklad muzyczny (typowe
umcy-umcy czy inna techniawa) no i grafiki, prezentacje zrobione w powerpoincie.
Jak leci Raport to grafika puszczona w tle w petli sie fajnie przycina.


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Uwaga Pirat:  ....  moj
ulubiony program.

Jesli mnie policja na czyms lapie to pytam o widelki i prosze o mniejsza
wersje, bez jeczenia i skamlenia.

Robert J. wrote:

Owszem, gdyby nie kilka jego mantamenty:
1. Ten skretyniały prowadzący. Bardziej irytującego człowieka trudno mi sobie wyobrazić :-). Te jego głupiomądre uwagi zwłaszcza...

In the darkest hour on Mon, 9 Jun 2008 15:05:26 +0200,
Robert J.  screamed:

Uwaga Pirat:  ....  moj
ulubiony program.

Owszem, gdyby nie kilka jego mantamenty:
1. Ten skretyniały prowadzący. Bardziej irytującego człowieka trudno mi
sobie wyobrazić :-). Te jego głupiomądre uwagi zwłaszcza...

2. Wystarczy włączyć go raz na miesiąc, reszta to niekończące się
powtórki...

Nie wiń Knapika za to, co mu do czytania dali. Z częścią tych tekstów
nie wypada się nie zgodzić.

2. Wystarczy włączyć go raz na miesiąc, reszta to niekończące się
powtórki...

Raz na tydzień (chyba).

In the darkest hour on Mon, 9 Jun 2008 17:11:14 +0200,
Robert J.  screamed:

Nie wiń Knapika za to, co mu do czytania dali. Z częścią tych tekstów
nie wypada się nie zgodzić.

Z tekstami czasem tak, ale z irytującą intonacją jego głosiku już nie bardzo
;-). Forma bardziej irytuje od treści...

Artur M. Piwko pisze:

Nie wiń Knapika za to, co mu do czytania dali. Z częścią tych tekstów
nie wypada się nie zgodzić.

2. Wystarczy włączyć go raz na miesiąc, reszta to niekończące się powtórki...

Raz na tydzień (chyba).

Dnia Mon, 9 Jun 2008 12:48:31 +0000 (UTC), topek napisał(a):

Najlepsi sa tacy, co w ogole proponuja przy kamerach sprawe zalatwic: "inaczej" :>

W ogole zauwazylem, ze spokojniejsza jazda (i omijanie S8 :>) mi sluzy. Auto
mniej przy okazji pali.

In the darkest hour on Mon, 9 Jun 2008 14:10:20 +0100,
Waldek Godel  screamed:

Najlepsi sa tacy, co w ogole proponuja przy kamerach sprawe zalatwic: "inaczej" :>

Z drugiej strony było kilka ewidentnych przypadków wlepienia mandatu za
zachowanie nie łamiące PoRD. Facet się nie znał i przyjął mandat, więc
wszystko niby w porzadku...
Będę to musiał notowac na przyszłość, bo akurat zapomniałem przykładów....

Dnia Mon, 9 Jun 2008 14:38:13 +0000 (UTC), Artur M. Piwko napisał(a):

Przypadek wlepienia mandatu za przejechanie ciągłej linii po
wyprzedzaniu w chwili wracania na swój pas?

Artur M. Piwko  wrote:

Przypadek wlepienia mandatu za przejechanie ciągłej linii po
wyprzedzaniu w chwili wracania na swój pas?

In the darkest hour on Tue, 10 Jun 2008 12:42:32 +0200,
krychu  screamed:

Przypadek wlepienia mandatu za przejechanie ciągłej linii po
wyprzedzaniu w chwili wracania na swój pas?

a jest jednoznaczna interpretacja takiej sytuacji? bo ja się nie doszukałem.
Wszędzie dwie skrajnie różne opcje.

Artur M. Piwko w

In the darkest hour on Tue, 10 Jun 2008 12:42:32 +0200,
krychu  screamed:

Przypadek wlepienia mandatu za przejechanie ciągłej linii po
wyprzedzaniu w chwili wracania na swój pas?

a jest jednoznaczna interpretacja takiej sytuacji? bo ja się nie doszukałem.
Wszędzie dwie skrajnie różne opcje.

Przeczytaj np. opis znaku P-3.

Linia przerywana dotyczy prawej strony,

ciągła tych z lewej.

Tak samo będzie w przypadku powrotu przez P-2.

'Tom N'  wrote:

Czyli jak? Bo P-2 ani z prawej ani z lewej "przekroczyć" nie można.

On Tue, 10 Jun 2008 12:42:32 +0200, "krychu"
wrote:

Przypadek wlepienia mandatu za przejechanie ciągłej linii po
wyprzedzaniu w chwili wracania na swój pas?

a jest jednoznaczna interpretacja takiej sytuacji? bo ja się nie doszukałem.
Wszędzie dwie skrajnie różne opcje.

topek  pisze:

obok zakupu kontrolowanego (lubie Kornackiego za styl prowadzenia) moj
ulubiony program. Strasznie mnie irytuja ludzie, ktorzy ewidentnie cos
tam odwalili, (ostatnio pacjent wyprzedzal wszystkich jakas corsa za
podowojna ciagla, obszarze wylaczonym z jazdy i lewoskretu dla ruchu
przeciwnego) ale jak wsiada do radiowozu to biadola i biadola
(zdrabniajac przy okazji, grr): " a punkcikow to mniej nie mozna"
"o jezu, dla mnie 500zl to BARDZO duzo pieniedzy, nie dalo by sie stowki
mniej" (najnowsze Mondeo, owszem, nie mozna wykluczyc, ze pozyczone).

...łapią
jakiegoś bieda, który w tymże lesie po dwupasmówce posuwał 110 i są z
siebie strasznie dumni.

Taka już uroda naszej policji niestety. Złapać babcię przechodzącą obok przejścia, facia pijącego spokojnie piwko za sklepem... To łatwiej i bezpieczniej niż ścigać prawdziwego bandytę, bo ten przeciez może nakrzyczeć, a nawet i w mordę dać :-).

inf  wrote:

taaa, minimum obiektywizmu by się należało,
trochę uogólniasz

http://pl.youtube.com/watch?v=XjFupaXa_gw

http://pl.youtube.com/watch?v=IQTReBrxwes

Użytkownik "inf"  napisał w wiadomości

> Taka już uroda naszej policji niestety. Złapać babcię przechodzącą obok
> przejścia, facia pijącego spokojnie piwko za sklepem... To łatwiej i
> bezpieczniej niż ścigać prawdziwego bandytę, bo ten przeciez może
> nakrzyczeć, a nawet i w mordę dać :-).

taaa, minimum obiektywizmu by się należało,
trochę uogólniasz

http://pl.youtube.com/watch?v=XjFupaXa_gw

http://pl.youtube.com/watch?v=IQTReBrxwes

Użytkownik "Robert J."  napisał w wiadomości

...łapią
jakiegoś bieda, który w tymże lesie po dwupasmówce posuwał 110 i są z
siebie strasznie dumni.

Taka już uroda naszej policji niestety. Złapać babcię przechodzącą obok
przejścia, facia pijącego spokojnie piwko za sklepem... To łatwiej i
bezpieczniej niż ścigać prawdziwego bandytę, bo ten przeciez może
nakrzyczeć, a nawet i w mordę dać :-).

A od kiedy to drogówka łapie za picie pod sklepem?

Strasznie mnie irytuja ludzie, ktorzy ewidentnie cos tam
odwalili, (...)ale
jak wsiada do radiowozu to biadola i biadola (zdrabniajac przy okazji, grr):

kubelt pisze:

policjant: tak szybko pan jechal i teraz co, ile czasu pan traci
kierowca: jak pan tak dlugo wypisuje to co ja na to poradze

Luky pisze:

też mnie ten tekścior rozwalił :D :D, a nie dali go na koniec bo pewnie im sie łyso zrobiło :D

Użytkownik "topek "  napisał w wiadomości

Lubie ten kanal i fajnie, ze w PL jest cos, czego nie ma w DE czyli kanalu
stricte motoryzacyjnego :)

W ogole zauwazylem, ze spokojniejsza jazda (i omijanie S8 :>) mi sluzy. Auto
mniej przy okazji pali.

On Mon, 9 Jun 2008 16:00:37 +0200, "P.H."  wrote:

omijanie czego??

W ogole zauwazylem, ze spokojniejsza jazda (i omijanie S8 :>) mi

omijanie czego??

Użytkownik "topek"  napisał w wiadomości

W ogole zauwazylem, ze spokojniejsza jazda (i omijanie S8 :>) mi

omijanie czego??

Tego gowna z tysiacami tirow, kolein i fotoradarow :)

-- topek-> jak zawsze pozdrawiający
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Coście skurw*syny uczynili z ta krainą.
Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną.

   Ale S8 to  chyba obwodnica Ostrowii ?

On Mon, 09 Jun 2008 21:44:16 +0200, topek
 wrote:

   Ale S8 to  chyba obwodnica Ostrowii ?

use google luke.
S8 -> 1st link

Narrator rodem z PRL-u, wywaliłbym kolesia
z zachowaniem wszystkich praw KP za wkurwiające komentarze.
Kto Go tam jeszcze toleruje ?

topek wrote:

Lubie ten kanal i fajnie, ze w PL jest cos, czego nie ma w DE czyli kanalu
stricte motoryzacyjnego :)

Uwaga Pirat:

Użytkownik "topek "  napisał w wiadomości

Lubie ten kanal i fajnie, ze w PL jest cos, czego nie ma w DE czyli kanalu
stricte motoryzacyjnego :)

Mnie razi dwulicowość. Wpierw ględzące moralizowanie a zaraz potem jacyś kolesie na motocyklach jeżdżący na jednym kole i jakiś obtłuszczony analfabeta z pryszczatymi tjuningowcami.

Tak jakby w TV Puls po porannej mszy puszczali "Jak skutecznie uwodzić gimnazjalistki"

Mnie - pomijając komentarze "ironiczne", najbardziej irytuje "różnorodność" lokacji ..
" - A teraz przenieśmy się w okolice Kartuz". No k.. wg nich polska to tylko trójkąt kartuzy - obwodnica trójmiasta - warszawa nocą.

krz

krz wrote:

" - A teraz przenieśmy się w okolice Kartuz". No k.. wg nich polska to
tylko trójkąt kartuzy - obwodnica trójmiasta - warszawa nocą.

..Peeter pisze:

" - A teraz przenieśmy się w okolice Kartuz". No k.. wg nich polska to
tylko trójkąt kartuzy - obwodnica trójmiasta - warszawa nocą.

Bo tak najłatwiej? Jestem z trójmiasta, wiem jak tu się jeździ
i mam swoje zdanie na temat tej całej nagonki na przekraczających
prędkość na obwodnicy. Rozumiem, zdarzają się czasami akrobaci,
którzy potrafią skakać z pasa na pas, żonglując między innymi
autami z prędkościami grubo przekraczającymi 150km/h. Ale jak
jest pusto, a delikwent jedzie 130km/h, to co w tym strasznego?
Dla mnie nic, ale może ja jestem nienormalny. A w programie to
oczywiście obrzydliwy pirat, szalony mistrz prostej i samobójca.

Jumal wrote:

Zgadzam sie, chociaż pusto i 130? Nieczesto takich widuje - 130 po
obwodnicy to sie jedzie jak jest korek :)))