Grupy dyskusyjne   »   Toyota Carina E

Toyota Carina E



1 Data: Maj 12 2008 11:48:09
Temat: Toyota Carina E
Autor: Wangog 

Witam

Co mozecie powiedziec na temat tego auta? 1.8 benzyna 16V, '97 rok.
Niby czytalem pare artykulow na jego temat ale info z pierwszej reki mile widziane.
Aha...I kiedy najlepiej zmienic bieg aby bylo optymalne spalanie i dynamika. 16V wiec lubi wysokie obroty ale jak jest wtedy ze spalaniem?

Wangog



2 Data: Maj 12 2008 11:56:00
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: michaça 

moze troche nie na temat:
- kupe tego jezdzi na taryfach (kombi zwlaszcza) wiec duze ryzyko, ze trafisz na egzemplarz z przebiegiem 400kkm+ (skrecony np do 197kkm)
- chyba dobrze sie je zagazowywuje (LPG) - IMO zaleta

3 Data: Maj 12 2008 13:05:21
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: mireka 

Wangog wrote:

Aha...I kiedy najlepiej zmienic bieg aby bylo optymalne spalanie i dynamika. 16V wiec lubi wysokie obroty ale jak jest wtedy ze spalaniem?

Są dwa silniki 7A-FE - zwykły i lean burn.
Lean burn spala ubogą mieszanką, przez co pali mniej niż normalna wersja, ale okupione to jest dynamiką (silnik w wersji LB przechodzi na normalną mieszankę dopiero koło 3.5k rpm).
Dodatkowo silnik LB ma inną sondę, kosztującą w ASO koło 1.5 k PLN i nie ma do niej zamienników, ma wtryskiwacze w głowicy a nie w kolektorze i inne sterowanie. Warto przy zakupie wiedzieć czy bierze się LB czy nie LB, sonda a raczej czujnik ubogiej mieszanki w końcu padnie a wtedy wydatek jest spory.
Przy gazowaniu silnika LB są kłopoty z regulacją, bo komp zmienia skład mieszanki - gdy idzie na ubogiej 22:1 i powyżej 3.5k rpm na normalną 14.7:1. Dodatkowo przy gazie pada czujnik LB (ten za 1.5 k PLN - przepala się grzałka).

--
pozdrawiam

4 Data: Maj 12 2008 13:25:21
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Wangog 

mireka napisał(a):

Wangog wrote:

Aha...I kiedy najlepiej zmienic bieg aby bylo optymalne spalanie i dynamika. 16V wiec lubi wysokie obroty ale jak jest wtedy ze spalaniem?

Są dwa silniki 7A-FE - zwykły i lean burn.

Zgodnie z tym: http://www.toyotaclub.hg.pl/modele.htm silnik lean burn byl stosowany dla pojemnosci 1.6. Wedlug tabelki (link) silnik 1.8 ma kod 7A-FE.

Czy nie?

Pozdrawiam
Wangog

5 Data: Maj 12 2008 14:12:54
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: mireka 

Wangog wrote:

Zgodnie z tym: http://www.toyotaclub.hg.pl/modele.htm silnik lean burn byl stosowany dla pojemnosci 1.6. Wedlug tabelki (link) silnik 1.8 ma kod 7A-FE.

Nie wiem co to za tabelka, faktem jest że ja mam 7A-FE w wersji lean burn.

--
pozdrawiam

6 Data: Maj 12 2008 14:23:10
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Wangog 

mireka napisał(a):

Wangog wrote:

Zgodnie z tym: http://www.toyotaclub.hg.pl/modele.htm silnik lean burn byl stosowany dla pojemnosci 1.6. Wedlug tabelki (link) silnik 1.8 ma kod 7A-FE.

Nie wiem co to za tabelka, faktem jest że ja mam 7A-FE w wersji lean burn.

Z jakim silnikiem?

Pozdrawiam
Wangog

7 Data: Maj 12 2008 14:35:19
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: mireka 

Wangog wrote:

Nie wiem co to za tabelka, faktem jest że ja mam 7A-FE w wersji lean burn.

Z jakim silnikiem?


No z silnikiem 7A-FE.

--
pozdrawiam

8 Data: Maj 12 2008 14:42:59
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Wangog 

mireka napisał(a):

Wangog wrote:
Nie wiem co to za tabelka, faktem jest że ja mam 7A-FE w wersji lean burn.

Z jakim silnikiem?


No z silnikiem 7A-FE.

Ale jakiej pojemnosci ? :)

9 Data: Maj 12 2008 14:38:42
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: mireka 

Wangog wrote:

Z jakim silnikiem?


No z silnikiem 7A-FE.

Ale jakiej pojemnosci ? :)


;) 1.8.
4A-FE to 1.6
7A-FE to 1.8
Jeden i drugi występuje w wersji LB jak i zwykłej (np. w celicach są 7A-FE "zwykłe").

--
pozdrawiam

10 Data: Maj 12 2008 15:33:49
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: omega_fan 

Panowie,

4A-FE to 1.6
7A-FE to 1.8
Jeden i drugi występuje w wersji LB jak i zwykłej (np. w celicach są 7A-FE
"zwykłe").

zatem - po czym rozpoznać czy mamy do czynienia z wersją zwykłą
czy LB ?

11 Data: Maj 12 2008 15:42:39
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Wangog 

omega_fan napisał(a):

Panowie,

4A-FE to 1.6
7A-FE to 1.8
Jeden i drugi występuje w wersji LB jak i zwykłej (np. w celicach są 7A-FE "zwykłe").

zatem - po czym rozpoznać czy mamy do czynienia z wersją zwykłą
czy LB ?

Cytat od mireka:
"...ma wtryskiwacze w głowicy a nie w kolektorze i inne sterowanie..."

Pozdrawiam
Wangog

12 Data: Maj 12 2008 15:42:44
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "omega_fan" <> napisał w wiadomości news:.pl...


zatem - po czym rozpoznać czy mamy do czynienia z wersją zwykłą
czy LB ?

może być podane na tabliczce znamionowej...
lub tradycyjnie :) - VIN i do serwisu - powiedzą


--
pozdrawiam
Tadeusz

13 Data: Maj 12 2008 15:44:35
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: mireka 

omega_fan wrote:


zatem - po czym rozpoznać czy mamy do czynienia z wersją zwykłą
czy LB ?



Tak z grubsza to LB ma wtryskiwacze w głowicy a nie w kolektorze, platynowane świece, o czym informuje niebieska naklejka na pokrywie zaworów (po około 45 zeta za sztukę ;/ - to kolejna droga rzecz po czujniku LB), pod dolotem widać dźwigienkę zaworu otwierającego dodatkowe kanały z powietrzem w momencie przejścia na bogatą mieszankę.

--
pozdrawiam

14 Data: Maj 12 2008 15:49:31
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: omega_fan 

Tak z grubsza to LB ma wtryskiwacze w głowicy a nie w kolektorze,
platynowane świece, o czym informuje niebieska naklejka na pokrywie
zaworów (po około 45 zeta za sztukę ;/ - to kolejna droga rzecz po
czujniku LB), pod dolotem widać dźwigienkę zaworu otwierającego dodatkowe
kanały z powietrzem w momencie przejścia na bogatą mieszankę.

Moglbys moze cyknac kilka fotek tego silnika i wystawic
w sieci? ew. wrzucic na priva - krzyspvfr malpa gmail.com

15 Data: Maj 12 2008 14:39:17
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "Wangog" <> napisał w wiadomości news:.pl...

mireka napisał(a):
Wangog wrote:
Nie wiem co to za tabelka, faktem jest że ja mam 7A-FE w wersji lean burn.

Z jakim silnikiem?


No z silnikiem 7A-FE.

Ale jakiej pojemnosci ? :)

7A-FE jest TYLKO 1.8 :)


--
pozdrawiam
Tadeusz

16 Data: Maj 13 2008 14:21:12
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Wangog 

mireka napisał(a):

Wangog wrote:

Aha...I kiedy najlepiej zmienic bieg aby bylo optymalne spalanie i dynamika. 16V wiec lubi wysokie obroty ale jak jest wtedy ze spalaniem?

Są dwa silniki 7A-FE - zwykły i lean burn.
Lean burn spala ubogą mieszanką, przez co pali mniej niż normalna wersja, ale okupione to jest dynamiką (silnik w wersji LB przechodzi na normalną mieszankę dopiero koło 3.5k rpm).
Dodatkowo silnik LB ma inną sondę, kosztującą w ASO koło 1.5 k PLN i nie ma do niej zamienników, ma wtryskiwacze w głowicy a nie w kolektorze i inne sterowanie. Warto przy zakupie wiedzieć czy bierze się LB czy nie LB, sonda a raczej czujnik ubogiej mieszanki w końcu padnie a wtedy wydatek jest spory.

Znalazlem cos takiego:
http://allegro.pl/item363533551_sonda_lambda_toyota_carina_avensis_4a_fe_7a_fe.html

Co ty na to?

Wangog

17 Data: Maj 12 2008 14:01:35
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "Wangog" <> napisał w wiadomości news:pl...

Witam

Co mozecie powiedziec na temat tego auta? 1.8 benzyna 16V, '97 rok.
Niby czytalem pare artykulow na jego temat ale info z pierwszej reki mile widziane.

Miałem przez 4 lata i ogólnie jestem za :)
Wygodny, oferujący bardzo dużo (wręcz mnóstwo) miejsca
z dużym bagażnikiem, a przy okazji niezbyt skomplikowany
w obsłudze, choć faktycznie wyposażony w zasadzie tylko
w niezbędne minimum (ABS, elektryka szyb, klima manual)...
Ciężko znaleźć bardziej "wypasiony" egzemplarz :)
Największa zaleta: stosunkowo bezawaryjny
Poza tym: takie sobie światła (żarówki H4), przeciętne hamulce,
stosunkow miekkie zawieszenie - mocno podsterowna...

Aha...I kiedy najlepiej zmienic bieg aby bylo optymalne spalanie i dynamika. 16V wiec lubi wysokie obroty ale jak jest wtedy ze spalaniem?

Albo spalanie albo dynamika :)
To zależy jak chcesz jeździć - jak kapelusznik
to zamiana zaraz po 2 kRPM, ale fun jest wtedy
jak pokręcisz do odcięcia na każdym biegu :)
przy czy Cariną tak się nie da (przynajmniej niezbyt długo) -
to typowy duży i nastawiony na komfort samochód rodzinny...

Na twoim miejscu szukałbym wersji liftback
(najbardziej uniwersalna) z silnikiem 2,0 benzyna
bo będziesz mógł jeżdżąc normalnie kręcić niżej
a do wyprzedzania jak znalazł...

Na koniec największa wada: w cenie Cariny
dostaniesz nowszy i lepiej wyposażony samochód
wielu innych producentów :) :) :)


--
pozdrawiam
Tadeusz

18 Data: Maj 12 2008 14:17:15
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Wangog 

Tadeusz napisał(a):


Użytkownik "Wangog" <> napisał w wiadomości news:pl...
Witam

Co mozecie powiedziec na temat tego auta? 1.8 benzyna 16V, '97 rok.
Niby czytalem pare artykulow na jego temat ale info z pierwszej reki mile widziane.

Albo spalanie albo dynamika :)
To zależy jak chcesz jeździć - jak kapelusznik
to zamiana zaraz po 2 kRPM, ale fun jest wtedy
jak pokręcisz do odcięcia na każdym biegu :)
przy czy Cariną tak się nie da (przynajmniej niezbyt długo) -
to typowy duży i nastawiony na komfort samochód rodzinny...

Jesli zmiana biegu by nastepowala w okolicach 3,5 tys. obrotow to jakiego spalania nalezy sie spodziewac w miescie?

Na twoim miejscu szukałbym wersji liftback
(najbardziej uniwersalna) z silnikiem 2,0 benzyna
bo będziesz mógł jeżdżąc normalnie kręcić niżej
a do wyprzedzania jak znalazł...

Na koniec największa wada: w cenie Cariny
dostaniesz nowszy i lepiej wyposażony samochód
wielu innych producentów :) :) :)

Mnie bardziej interesuje awaryjnosc a w zasadzie jej brak. Z wyposazenia musi zawierac wspomaganie, ABS, poduszki. Elektryka nie koniecznie a klima przy aucie 10-letnim to raczej tylko koszty.

Pozdrawiam
Wangog

19 Data: Maj 12 2008 14:38:32
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "Wangog" <> napisał w wiadomości news:pl...


Jesli zmiana biegu by nastepowala w okolicach 3,5 tys. obrotow to jakiego spalania nalezy sie spodziewac w miescie?

Ja miałem 1.6 - jeźdżona normalnie-dynamicznie
z klimą w DC (a więc duży i korkogenny przypadek :))
paliła ok. 9 - max 10 l/100

Na twoim miejscu szukałbym wersji liftback
(najbardziej uniwersalna) z silnikiem 2,0 benzyna
bo będziesz mógł jeżdżąc normalnie kręcić niżej
a do wyprzedzania jak znalazł...

Na koniec największa wada: w cenie Cariny
dostaniesz nowszy i lepiej wyposażony samochód
wielu innych producentów :) :) :)

Mnie bardziej interesuje awaryjnosc a w zasadzie jej brak. Z wyposazenia musi zawierac wspomaganie, ABS, poduszki. Elektryka nie koniecznie a klima przy aucie 10-letnim to raczej tylko koszty.

Po pierwsze - nie ma bezawaryjności w aucie 10-letnim !!!
Żadnym!!!
Nawet "normalne" najlepiej wykonane rzeczy: typu zawieszenie,
amory, klocki, parciejące wężyki czy przewody, śniedziejąca
elektryka, korodujące chłodnice, uszczelniacze i pompy
potrafią w japońskich autach kosztować, a nietypowe
np. czujnik ABS do Cariny kosztował mnie 450 zł 5 lat temu bo:
tylko serwis - nikt nie robi zamienników i nie na da się wymontować
z rozbitka bez uszkodzenia bo są podobno fabrycznie wprasowane...

Klima w każdym aucie to przede wszystkim komfort,
serwis tego w tej chwili nie jest drogi, więc zdecydowanie warto...
Ja bym nie kupił bez klimy, no chyba że jakiś wyjątkowo
zadbany i okazyjny rarytas Cariny GTI :)


--
pozdrawiam
Tadeusz

20 Data: Maj 12 2008 15:04:56
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Wangog 

Tadeusz napisał(a):

Ja miałem 1.6 - jeźdżona normalnie-dynamicznie
z klimą w DC (a więc duży i korkogenny przypadek :))
paliła ok. 9 - max 10 l/100

No to bez klimy i zmiana biegow przy ok. 3,5 tys. obrotow powinienem sie zmiescic w 8 - 8,5 l/100km. Oby :)

Po pierwsze - nie ma bezawaryjności w aucie 10-letnim !!!
Żadnym!!!
Nawet "normalne" najlepiej wykonane rzeczy: typu zawieszenie,
amory, klocki, parciejące wężyki czy przewody, śniedziejąca
elektryka, korodujące chłodnice, uszczelniacze i pompy
potrafią w japońskich autach kosztować, a nietypowe
np. czujnik ABS do Cariny kosztował mnie 450 zł 5 lat temu bo:
tylko serwis - nikt nie robi zamienników i nie na da się wymontować
z rozbitka bez uszkodzenia bo są podobno fabrycznie wprasowane...

No napewno 10-letnie auta maja prawo sie zespuc.
Ale jak juz kupowac tylu letnie auto z jakims tam wyposazeniem i gabarytami to co innego niz japonczyk? Niewielki wybor zostaje.

21 Data: Maj 12 2008 15:08:05
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "Wangog" <> napisał w wiadomości news:.pl...

No to bez klimy i zmiana biegow przy ok. 3,5 tys. obrotow powinienem sie zmiescic w 8 - 8,5 l/100km. Oby :)

pytanie nie brzmi ile kRPM przy zmianie biegów tylko
jak często będziesz musiał hamować i ruszać....
jeżeli co 3 metry to wyjdzie z 16 l/100 :)

No napewno 10-letnie auta maja prawo sie zespuc.
Ale jak juz kupowac tylu letnie auto z jakims tam wyposazeniem i gabarytami to co innego niz japonczyk? Niewielki wybor zostaje.

e tam - samochodów jest mnóstwo i w 10-latku
tak naprawdę wszystko zależy od poprzednich właścicieli...
Wolałbym zadbaną Lagunę I niż zmasakrawoaną Carinę,
a pamiętaj że jeszcze z 5 lat temu to naprawiali Toyoty i Hondy
nawet zeskrobane skalpelem z drzewa :)
Poza tym Carina chyba tylko w combi TD
była japońska, wszystkie inne były angielskie...


--
pozdrawiam
Tadeusz

22 Data: Maj 13 2008 00:30:26
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Northwood 

Dnia Mon, 12 May 2008 15:08:05 +0200, Tadeusz napisał(a):

Poza tym Carina chyba tylko w combi TD
była japońska, wszystkie inne były angielskie...

Nieprawda. Ja miałem 2.0 benzyna (silnik 3S-FE) 1993 produkcji japońskiej.
Gdzie była produkowana Carina można rozpoznać po numerze VIN.

23 Data: Maj 14 2008 00:06:24
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Tomasz Finke 

Northwood pisze:

Poza tym Carina chyba tylko w combi TD
była japońska, wszystkie inne były angielskie...

Nieprawda. Ja miałem 2.0 benzyna (silnik 3S-FE) 1993 produkcji japońskiej.
Gdzie była produkowana Carina można rozpoznać po numerze VIN.

Ale od 1994 Cariny były już produkowane w UK.

T.

24 Data: Maj 13 2008 12:00:39
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Zyga 

Tadeusz wrote:


Użytkownik "Wangog" <> napisał w wiadomości news:pl...
Witam

Co mozecie powiedziec na temat tego auta? 1.8 benzyna 16V, '97 rok.
Niby czytalem pare artykulow na jego temat ale info z pierwszej reki mile widziane.

Miałem przez 4 lata i ogólnie jestem za :)
Wygodny, oferujący bardzo dużo (wręcz mnóstwo) miejsca
z dużym bagażnikiem, a przy okazji niezbyt skomplikowany
w obsłudze, choć faktycznie wyposażony w zasadzie tylko
w niezbędne minimum (ABS, elektryka szyb, klima manual)...
Ciężko znaleźć bardziej "wypasiony" egzemplarz :)
Największa zaleta: stosunkowo bezawaryjny
Poza tym: takie sobie światła (żarówki H4), przeciętne hamulce,
stosunkow miekkie zawieszenie - mocno podsterowna...

Mialem taka (dokladnie 97 1.8) liftback w wersji GLi. Bajeczna, automatyczna skrzynia biegów. Ponizej 10l/100 nie schodził - na trasie 7.5l/100. Duzo miejsca z przodu, ogromy bagaznik w lifbacku. Jedno z najfajniejszych aut jakie miałem. Znakomite wykończenie, miekkie, przyjemne plastiki. Przy moim Citroenie to zawieszenie raczej twarde, znakomita trakcja. No i pamiętam jej opony: Michelin MXV3A, rewelacja.

--
pozdrawiam - Zygmunt

25 Data: Maj 12 2008 19:18:45
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: z/svc 

On Mon, 12 May 2008 11:48:09 +0200, Wangog  wrote:

Witam

Co mozecie powiedziec na temat tego auta? 1.8 benzyna 16V, '97 rok.
Niby czytalem pare artykulow na jego temat ale info z pierwszej reki
mile widziane.
Aha...I kiedy najlepiej zmienic bieg aby bylo optymalne spalanie i
dynamika. 16V wiec lubi wysokie obroty ale jak jest wtedy ze spalaniem?

Pozwolę się podpiąć do wątku: a co możecie powiedzieć na temat Toyoty
Camry?

--
z/svc

26 Data: Maj 12 2008 21:28:09
Temat: Re: Toyota Carina E
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "z/svc" <z/svc@> napisał w wiadomości news:.com...

On Mon, 12 May 2008 11:48:09 +0200, Wangog <> wrote:


Pozwolę się podpiąć do wątku: a co możecie powiedzieć na temat Toyoty
Camry?

w PL dość mało popularne i drogie
w USA najczęściej kupowane auto tej klasy :)
przez wiele lat uznawane wzorzec niezawodności,
duże i komfortowe, choć stylistycznie NUDNE jak psia kupa
(nie licząc ostaniej generacji)  :)

Największy problem: w PL nie sprzedawane oficjalnie
przez Toyotę chyba od 2000, w Europie od chyba 2002
więc serwis może być czasem upierdliwy...
FWD więc fun z jazdy mniejszy poza tym OK :)

Jeszcze jedna zaleta: w odróżnieniu od innych modeli Toyoty
złodzieje się Camry zupełnie nie interesują :)

--
pozdrawiam
Tadeusz

Toyota Carina E



Grupy dyskusyjne