Witajcie,
  Po dłuższych poszukiwaniach znalazłem sensowną Toyotę Corollę 2002r. z silnikiem D-4D 90KM. Miałem okazję wypróbować ją przez ostatnie kilka dni, kiedy byłem na urlopie, niestety w połowie drogi nad morze zaczęła odmawiać posłuszeństwa. Czasami "dusiła się" na 3 tys. obr. i więcej nie mogła wycisnąć. Na obwodnicy Trójmiasta 100-110 to maks. Dociskałem różne wtyki, odłączyłem akumulator na chwilę - nic nie pomogło. Droga powrotna z Półwyspu Helskiego do Białegostoku w dniu wczorajszym to 15 godzin jazdy - pierwsza połowa trasy w korkach, druga część z prędkością do 60km/h przy ok. 1900obr. (maksimum) na czwartym biegu (70-80km/h z górki na V ;) ) - czyli gorzej, kiedy jechałem w tamtą stronę.
  Pierwsze typy to filtr paliwa i/lub powietrza, kolejne to komputer i/lub turbina. Podpowiecie? Jutro zamierzam szukać kogoś z komputerem, żeby to sprawdzić. Może to znana przypadłość i ktoś z Was zna sensowne wyjaśnienie. Proszę o pomoc.
  Pozdrawiam,
Rafał
| 2 | 
Data: Sierpien 18 2008 00:29:09 | 
| Temat: Re: Toyota Corolla 2002 problem z moca/turbina? | 
| Autor: RafaĹ WoĹşniak  | 
RD wrote: 
 
 Witajcie, 
 
  Po dłuższych poszukiwaniach znalazłem sensowną Toyotę Corollę 2002r. z 
silnikiem D-4D 90KM. Miałem okazję wypróbować ją przez ostatnie kilka 
dni, kiedy byłem na urlopie, niestety w połowie drogi nad morze zaczęła 
odmawiać posłuszeństwa. Czasami "dusiła się" na 3 tys. obr. i więcej nie 
mogła wycisnąć. Na obwodnicy Trójmiasta 100-110 to maks. Dociskałem 
różne wtyki, odłączyłem akumulator na chwilę - nic nie pomogło. Droga 
powrotna z Półwyspu Helskiego do Białegostoku w dniu wczorajszym to 15 
godzin jazdy - pierwsza połowa trasy w korkach, druga część z prędkością 
do 60km/h przy ok. 1900obr. (maksimum) na czwartym biegu (70-80km/h z 
górki na V ;) ) - czyli gorzej, kiedy jechałem w tamtą stronę. 
  Pierwsze typy to filtr paliwa i/lub powietrza, kolejne to komputer 
i/lub turbina. Podpowiecie? Jutro zamierzam szukać kogoś z komputerem, 
żeby to sprawdzić. Może to znana przypadłość i ktoś z Was zna sensowne 
wyjaśnienie. Proszę o pomoc. 
 
Podobny objaw miałem w swojej Toyocie (max 1900obr). U mnie skończyło się 
tak, że laweta musiała mnie podrzucić pod ASO. Naprawili. Winowajcą okazał 
się syf w lince gazu, a przez to świrował komputer i odcinał moc (takie 
uzyskałem info).
 
Co ciekawe nie zmienili mi linki, tylko ją wyczyścili. W każdym razie po tej 
operacji wszystko wróciło do normy.
   Pozdrawiam, 
Rafał 
 
Również pozdrawiam 
 imiennik :) 
--   
Adres email do mnie znajdziesz na stronie  www.rafal.wozniak.name
| 3 | 
Data: Sierpien 18 2008 01:06:25 |  | Temat: Re: Toyota Corolla 2002 problem z moca/turbina? |  | Autor: RD  |  
Rafał Woźniak pisze: 
 Podobny objaw miałem w swojej Toyocie (max 1900obr). U mnie skończyło się 
tak, że laweta musiała mnie podrzucić pod ASO. Naprawili. Winowajcą okazał 
się syf w lince gazu, a przez to świrował komputer i odcinał moc (takie 
uzyskałem info). 
 
Co ciekawe nie zmienili mi linki, tylko ją wyczyścili. W każdym razie po tej 
operacji wszystko wróciło do normy. 
 
   Ile km przejechałeś od momentu wyczyszczenia? I z ciekawości - ile za to sobie policzyli w ASO?
   Pozdrawiam, 
Rafał 
 
 
Również pozdrawiam 
 imiennik :) 
 
  Dzięki za bardzo cenną wskazówkę, 
:-)
 | 4 | 
Data: Sierpien 18 2008 07:19:37 |  | Temat: Re: Toyota Corolla 2002 problem z moca/turbina? |  | Autor: Agent  |  
 
Użytkownik "RD"  napisał w wiadomości  
 Rafał Woźniak pisze: 
Podobny objaw miałem w swojej Toyocie (max 1900obr). U mnie skończyło się 
tak, że laweta musiała mnie podrzucić pod ASO. Naprawili. Winowajcą okazał 
się syf w lince gazu, a przez to świrował komputer i odcinał moc (takie 
uzyskałem info). 
 
 
 
Ja bym sprawdził EGR. 
P.S. Toyota ma w ogóle linkę gazu:)?
 | 5 | 
Data: Sierpien 18 2008 22:03:30 |  | Temat: Re: Toyota Corolla 2002 problem z moca/turbina? |  | Autor: RD  |  
Agent pisze: 
 Ja bym sprawdził EGR. 
 
Padła też teoria od znajomego, że może katalizator?
 P.S. Toyota ma w ogóle linkę gazu:)? 
 
Zweryfikowałem informacje i dokładnie - nie ma linki gazu.
 
  Pozdr, 
Rafał
 | 6 | 
Data: Sierpien 19 2008 12:15:58 |  | Temat: Re: Toyota Corolla 2002 problem z moca/turbina? |  | Autor: RafaĹ WoĹşniak  |  
RD wrote: 
 
 P.S. Toyota ma w ogóle linkę gazu:)? 
 
 
Zweryfikowałem informacje i dokładnie - nie ma linki gazu. 
 
ej, usłyszałem to z serwisu. zakładam, że była to wersja dla laików. 
--   
Adres email do mnie znajdziesz na stronie  www.rafal.wozniak.name
| 7 | 
Data: Sierpien 18 2008 11:47:33 |  | Temat: Re: Toyota Corolla 2002 problem z moca/turbina? |  | Autor: RafaĹ WoĹşniak  |  
RD wrote: 
 
 Rafał Woźniak pisze: 
Podobny objaw miałem w swojej Toyocie (max 1900obr). U mnie skończyło się 
tak, że laweta musiała mnie podrzucić pod ASO. Naprawili. Winowajcą 
okazał się syf w lince gazu, a przez to świrował komputer i odcinał moc 
(takie uzyskałem info). 
 
Co ciekawe nie zmienili mi linki, tylko ją wyczyścili. W każdym razie po 
tej operacji wszystko wróciło do normy. 
 
 
   Ile km przejechałeś od momentu wyczyszczenia? I z ciekawości - ile za 
to sobie policzyli w ASO? 
 
Zdążyłem od tego czasu zrobić dwa przeglądy, więc więcej niż 30k.
 
Nie zażyczyli sobie dużo, na fakturze widnieje tylko robocizna (godzina czy 
mniej).
 
Autko używane dopiero co wtedy kupiłem i sądziłem, że czeka mnie 
poważniejsza naprawa. A okazało się to zwykłą duperelą.
 
--   
Adres email do mnie znajdziesz na stronie  www.rafal.wozniak.name
| 8 | 
Data: Sierpien 18 2008 12:37:44 |  | Temat: Re: Toyota Corolla 2002 problem z moca/turbina? |  | Autor: grzech  |  
 Pierwsze typy to filtr paliwa i/lub powietrza, kolejne to komputer i/lub turbina. Podpowiecie? Jutro zamierzam szukać kogoś z komputerem, żeby to sprawdzić. Może to znana przypadłość i ktoś z Was zna sensowne wyjaśnienie. Proszę o pomoc. 
 
 
W nissanie taki objaw to padnięty przepływomierz.
 
Grzech 
VL800 
nyska
 | 9 | 
Data: Sierpien 19 2008 21:37:44 |  | Temat: Re: Toyota Corolla 2002 problem z moca/turbina? |  | Autor: Agent  |  
 
Użytkownik "grzech"  napisał w wiadomości  
  Pierwsze typy to filtr paliwa i/lub powietrza, kolejne to komputer i/lub turbina. Podpowiecie? Jutro zamierzam szukać kogoś z komputerem, żeby to sprawdzić. Może to znana przypadłość i ktoś z Was zna sensowne wyjaśnienie. Proszę o pomoc. 
 
 
 
W nissanie taki objaw to padnięty przepływomierz. 
 
 
Na padnięty przepływomierz radzą odłączyc od niego wtyczkę i jak będzie lepiej to znaczy ze to to ale nie wiem ile w tym prawdy. Aha u mnie (honda) jak odłączyłem wtyczke to pojawił sie oczywiscie błąd silnika a potem po podłączeniu swiecił sie jeszcze przez jakis czas. Zauważyłem że potrzeba u mnie około 10 prawidłowych uruchomień silnika aby błędy same sie wykasowały (jeśli jest juz wszystko ok)
  |  |  |  |  |  |  |  |