Toyota Corolla - pikanie..
1 | Data: Styczen 08 2007 08:19:11 |
Temat: Toyota Corolla - pikanie.. | |
Autor: Marek | Witam, 2 |
Data: Styczen 08 2007 08:25:01 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Bartek znad Nysy | Witam 3 |
Data: Styczen 08 2007 08:25:31 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Trzeba zapiąc pas " z tyłu " za fotelem .(tylko aby klamra pasu była w Albo przeczytać instrukcję do auta - w niej coś powinno być o wyłączniku poduszki. Napewno jeśli chodzi o fotel pasażera, czy dla kierowcy też to już nie wiem. Jeśli nie ma wyłącznika - to jest to straszny błąd producenta. Przecież ktoś może chcieć umieścić z przodu fotelik z maleństwem. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały pług czystyszósty z kosiarką pod maską. President JFK (dłubnięty RySikiem39) + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 4 |
Data: Styczen 08 2007 08:41:29 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Alti |
Moja żona jest w ciaży i nie powinna zapinac pasów... No właśnie jak to jest z tym nie powinna? Pasy w większości aut nie uciskają brzucha, więc dlaczego jeździć bez pasów? W razie kolizji to z pasem i tak będą mniejsze konsekwencje niż bez. Czy mi się tylko wydaje? Ktoś zgłębił temat? Wojtek 5 |
Data: Styczen 08 2007 09:37:51 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Marcin |
news:ensraj$eh2 uciskają brzucha, więc dlaczego jeździć bez pasów? W razie kolizji to z pasem i takZ tego co ja sie orientowalem jest to stary zabobon .!!!! W razie wypadku nie zapieta kobieta poprostu uderza brzuchem o deske .Tak wiec robi wieksza krzywde sobie i dziecku..Ja wozilem swoja w pasach zawsze zapietych..Zreszta ten przepis obowiazuje tylko w Polsce !!!Reszta cywilizowanego swiata jezdzi zawsze w pasach... 6 |
Data: Styczen 08 2007 10:25:33 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: LEPEK | Marcin wrote: W Do podobnych wniosków doszliśmy i my. Że jak będzie zapinać, to będzie to może nieco niewygodne pod koniec (ale oczywiście bez przesady), ale jak nie daj Boże będzie wypadek, to przynajmniej ona (żona) się uratuje. No i zapinamy nie oglądając się na to, że istnieje możliwość jazdy bez. Pozdr -- L E P E K - Trójmiasto -- > no_spam[malpa]poczta[kropka]fm Corolla 1,4 '97 sedan -- -> cztery kółka Keeway Hurricane 0,05 '04 -- -> dwa kółka 7 |
Data: Styczen 08 2007 13:58:52 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Marcin, Moja żona jest w ciaży i nie powinna zapinac pasów... [...] Z tego co ja sie orientowalem jest to stary zabobon .!!!! W razie wypadku Jeszcze gorzej, gdy kobietaw ciąży prowadzi - wtedy wali w kierownicę... [...] -- Best regards, RoMan 8 |
Data: Styczen 08 2007 11:13:23 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Tomasz Pyra | Alti napisał(a): Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości news:ensraj$eh2 Może jak cišża jest jaka patologiczna czy co, to lekarz może zakazać jedzić w pasach. W normalnej cišży pasy nie zaszkodzš, a w razie wypadku mogš uratować życie. 9 |
Data: Styczen 08 2007 09:59:11 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik Marek napisał: Witam,"A co do zapietych pasów to w pierwszej ciąży miałam stłuczkę i jak byłam w szpitalu na kontroli czy nic się nie stało to pani doktor powiedziała mi żeby pasy zapinać nieco inaczej. Tzn. zanim usiądziemy w fotelu zapiąć pas (bez nas ;D ) potem usiąść siadając na dolnej częśći pasa a tylko górną część pasa przełożyć przez ramię (tak standardowo). Chodzi o to żeby tej dolnej częśći na brzuszku nie zapinać. Podobno tak jest bezpiecznie i dla nas i dla dzidzi... Ja tak jeżdże." zrodla: http://www.poradnikmamy.pl/ciaza/co-mozna-w-ciazy-a-czego-nie-powinno-sie-robic.html http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-pazdzierniku-2006-f92/podroz-4531/ http://www.maluchy.pl/porada/255 http://www.allianz.pl/x_main.php?id_kategorii=714 http://www.zdrowedziecinstwo.pl/dcbba7009fea1960085c541ce5565f75/aid/ee764b299c5e0440b7d04844454cf102 http://www.stopwariatom.pl/artykuly/artykuly/pasy_bezpieczenstwa.html milej lektury i zdrowia dla zony i malenstwa pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 10 |
Data: Styczen 08 2007 11:26:47 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: neptun | fotelu zapiąć pas (bez nas ;D ) potem usiąść siadając na dolnej częśći witam. dobre zrodla tylko widze male problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu. otoz przeczytalem wszystkie i konkluzja jest jedna: normalnie zapinac pasy. ewentualnie korzystac z pasa biodrowego czyli wlasnie tego w dolnej czesci brzucha i to tylko pod rarunkim siedzenia z tylu na srodku. zapinajac pas tak jak podalas czyli kiedy trzyma nas tylko czesc piersiowa mozesz byc pewna ze w razie kolizji wysuniesz sie pod pasem a gdybys zapiela tylko dol z przodu to wowczas zadziala poduszka a ty z calym impetem uderzysz twarza w poduszke. prosze przeczytaj jeszcze raz materialy ktorych linki podalas pomijajac fora gdzie wypowiadaja sie osoby niekompetentne. pozdrawiam 11 |
Data: Styczen 08 2007 13:02:23 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Akcent | witam.(...) mozesz byc pewna ze(...) prosze przeczytaj jeszcze raz materialy ktorych linki podalas pomijajacfora Gabriel to imię męskie ;)) -- Pozdrawiam, Piotr 12 |
Data: Styczen 08 2007 14:41:11 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: neptun | ">A co do zapietych pasów to w pierwszej ciąży miałam stłuczkę i jak Gabriel to imię męskie ;)) i kolejna osoba ktora nie potrafi czytac ze zrozumieniem. to ze ktos korzysta z nicka meza czy brata czy ojca nie znaczy ze jest mezczyzna. jesli gabriel czyli osobnik meski zaszedl w ciaze to powinien sie szybko zglosic gdyz pierwszy mezczyzna ktory zajdzie w ciaze ma dostac milion dolarow. pozdrawiam 13 |
Data: Styczen 08 2007 14:48:19 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Akcent | jesli gabriel czyli osobnik meski zaszedl w ciaze to powinien sie szybko Hint: "cudzosłów". -- Pozdrawiam, Piotr 14 |
Data: Styczen 08 2007 14:55:36 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: neptun |
Hint: "cudzosłów". fakt ale jesli juz to cudzyslow pozd 15 |
Data: Styczen 08 2007 15:06:54 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Akcent | > Hint: "cudzosłów". fakt. -- Pozdrawiam, Piotr 16 |
Data: Styczen 08 2007 18:57:38 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Gabriel'Varius' |
Chlopie Ty sie naucz czytac ze zrozumieniem, albo odwiedz okuliste :-)Gabriel to imię męskie ;)) pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 17 |
Data: Styczen 08 2007 18:57:38 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Gabriel'Varius' |
Chlopie Ty sie naucz czytac ze zrozumieniem, albo odwiedz okuliste :-)Gabriel to imię męskie ;)) pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 18 |
Data: Styczen 08 2007 17:57:36 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Peper | kiedy trzyma nas tylko czesc piersiowa mozesz byc pewna ze Z ta pewnoscia to bym nie przesadzał niektóre amerykańce miały wyłącznie pasy piersiowe, które otwierały sie razem z drzwiami i widać poprawiały bezpieczeństwo bo przecież musiały być testowane i homologowane. 19 |
Data: Styczen 09 2007 14:38:41 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: rydzo | Po ciężkich przemyśleniach, w pocie czoła Peper napisał: Z ta pewnoscia to bym nie przesadzał niektóre amerykańce miały wyłącznie a mozesz dac przyklad? jestes pewien ze to byl tylko piersiowy? jechales takim samochodem? ja jechalem i oprocz automatycznego piersiowego byl jeszcze dopinany recznie dolny... byc moze jest tez inne rozwiazanie... podrzuc linka... -- POzdrawiAM rydzo Fiat Marea Weekend 1.6 SX BRC Sequent 24 Uniden 510 xl 20 |
Data: Styczen 10 2007 00:18:07 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Peper |
a mozesz dac przyklad? Nie jechałem, tylko w nim siedziałem :) na 95% Pontiac, modelu nie pomnę, osobiście ujeżdżany przez lakiernika robiącego sporo świeżo przywiezionych bitych amerykańców. Sam się temu dziwowałem bo pierwszy raz widziałem takie rozwiazanie i to on właśnie twierdził, że to rozwiazanie to nie jest wyjatek wśród przybyszy zza wielkiej wody. 21 |
Data: Styczen 08 2007 13:53:15 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Marek, Jak mozna wyłaczyć "pikanie" powiadamiające o nie zapięciu pasów???? Powinna zapinać pasy tym bardziej. Poprawnie zapięty pas nie zagraża ciąży a może ją chronić w razie wypadku. -- Best regards, RoMan 22 |
Data: Styczen 09 2007 14:34:26 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: rydzo | Po ciężkich przemyśleniach, w pocie czoła Marek napisał: Moja żona jest w ciaży i nie powinna zapinac pasów... czyli szukasz sposobu jak wybic od srodka przednia szybę, ew przestawic slupek??? naucz zone jak zapiac pas na miednicy, ponizej brzucha, jak nie sam nie umiesz to znajdz kogos, kto Ci pokarze jak to sie robi... ps szkoda zony i dziecka -- POzdrawiAM rydzo Fiat Marea Weekend 1.6 SX BRC Sequent 24 Uniden 510 xl 23 |
Data: Styczen 09 2007 15:53:35 | Temat: Re: Toyota Corolla - pikanie.. | Autor: Marek | dzieki za info.. Po ciężkich przemyśleniach, w pocie czoła Marek napisał: |