Witajcie,

  Jeszcze kilka miesięcy temu w poszukiwaniu Toyoty Corolli kombi z rocznika 2003r. zawitałem tutaj. Niestety próby znalezienia dobrze utrzymanego egzemplarza spełzły na niczym. Dodatkowo, znajomy zwrócił mi ostatnio uwagę na Mazdę 6 kombi, którą można nabyć w porównywalnej cenie do Toyoty Corolli z tego samego rocznika. Pierwsze spostrzeżenie i: M6 wydaje się lepiej doposażona, bezpieczniejsza i swoją linią przyciąga. Z drugiej strony, naczytałem się mnóstwa postów m.in. z forum klubowego mazdy i innych, które mówią o korozji dotykającej M6 oraz awaryjności silników diesel'a w tym modelu. Toyota wygląda nieco gorzej (chociaż to rzecz gustu), ale wydaje się rozsądnym wyborem - szczególnie w porównaniu silników diesel'a w tych autach i ogólnie jej "bezawaryjnością".

Czy moglibyście spróbować porównać te dwa auta? Które i dlaczego wybralibyście? Faktycznie mam się obawiać korozji i awaryjności silnika diesel'a w M6? Mam liczyć, że D-4D w Toyocie będzie wręcz bez obsługowy?

Liczę na Wasze podpowiedzi. :-)

  Pozdr,
Rafał

RD wrote:

Liczę na Wasze podpowiedzi. :-)

a to ile masz do wydania?

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

zkruk [Lodz] pisze:

RD wrote:

Liczę na Wasze podpowiedzi. :-)

a to ile masz do wydania?

Okolice 30tys. PLN, ale konkretnych widełek nie podam, ponieważ wszystko oczywiście zależy od egzemplarza auta. Czasami warto dopłacić, a czasami kupi się mniej wyposażony model za niższą cenę.

  Pozdrawiam,
Rafał

Użytkownik "RD"  napisał w wiadomości

Okolice 30tys. PLN, ale konkretnych widełek nie podam, ponieważ wszystko

za 30 to lepiej poszukać mazdy GF (poprzedni model), bo 6 za 30 to raczej
dobrej nie kupisz...

Poza tym do Mazdy 6 mozesz porównywać Avensis, ale nie Coorolle

Poza tym do Mazdy 6 mozesz porównywać Avensis, ale nie Coorolle

nawet avensisa to ciezko porownac z mazda 6

Użytkownik "opek"  napisał w wiadomości

Poza tym do Mazdy 6 mozesz porównywać Avensis, ale nie Coorolle

nawet avensisa to ciezko porownac z mazda 6

Bo? Bo to mondeo w lekko innej budzie? co to zmienia?

Dnia Wed, 2 Jul 2008 09:22:36 +0200, nowy140 napisał(a):

nawet avensisa to ciezko porownac z mazda 6

Bo? Bo to mondeo w lekko innej budzie? co to zmienia?

.... bo Avensis jest obleśne. :P

/me co jeździ M6 z silnikiem diesla. :P

Tak, korozja podobno łapie tyle nadkola M6,
ale można to zabezpieczyć tak, żeby nic się
nie sypało (w Sulejówku pod Wawą jest gość
co się w tym specjalizuje).

Diesel, no cóż, IMHO strach kupować używany w M6.
Zwłaszcza należy sobie darować auta sprowadzone
już do PL. Chyba że z polecenia od Jaksy, albo
od Sylwka Pietrzaka z Nasielska.

--
Pozdor Myjk
http://emide.pl/xcl
*xCarLink zmieniarka MP3*

Myjk pisze:

Dnia Wed, 2 Jul 2008 09:22:36 +0200, nowy140 napisał(a):

nawet avensisa to ciezko porownac z mazda 6

Bo? Bo to mondeo w lekko innej budzie? co to zmienia?

... bo Avensis jest obleśne. :P /me co jeździ M6 z silnikiem diesla. :P

Tak, korozja podobno łapie tyle nadkola M6, ale można to zabezpieczyć tak, żeby nic się nie sypało (w Sulejówku pod Wawą jest gość co się w tym specjalizuje). Diesel, no cóż, IMHO strach kupować używany w M6.
Zwłaszcza należy sobie darować auta sprowadzone już do PL. Chyba że z polecenia od Jaksy, albo od Sylwka Pietrzaka z Nasielska.

  Skoro użytkownik tego auta, chociaż pewnie szczęśliwy, potwierdza w/w dolegliwości w używanych M6.. chyba wezmę mocno pod uwagę tę wypowiedź i będę szukał Toyoty Corolli.
Rozumiem, że to inna klasa, ale porównanie blach, trwałości silnika, nie powinno być problemem bez względu na to, czy auto jest z tej samej klasy, czy nie (bez skrajności).

  Dzięki!

  Pozdrawiam,
Rafał

RD napisać:

Skoro użytkownik tego auta, chociaż pewnie szczęśliwy,
potwierdza w/w dolegliwości w używanych M6..

Tylko z oczytania innych użytkowników...
Między innymi dlatego kupiłem nowe auto. ;p

Rozumiem, że to inna klasa, ale porównanie blach,
trwałości silnika, nie powinno być problemem bez
względu na to, czy auto jest z tej samej klasy,
czy nie (bez skrajności).

Niestety popełniasz tutaj kardynalny błąd.
Podczas gdy za żądaną kwotę Corollę kupisz
w całkiem dobrym stanie, to za tą samą
kasę kupisz szrota M6...

Żeby kupić na prawdę dobrze utrzymaną Mazdę,
musisz wydać conajmniej 45k zł... Inaczej
będziesz raczej dokładać.

Silnik w M6 jest dobry pod warunkiem, że się go
należycie szanuje. Ma wady, ale jeśli się je zna,
można zaraz po zakupie im zaradzić i cieszyć się
jazdą. BTW zerknij tylko na to:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=48553
Przy takiej ilości użytkowników AFAIR tylko
dwóch wpadło na minę i musiało remontować silnik.
Do tego jeden, któremu strzelił rozrząd w drodze
do serwisu Jaksy...

To samo z blachami. Problemem nie są użyte materiały,
tylko wady konstrukcyjne tylnych nadkoli. W progach
zbiera się brud i woda które nie odpływają. Po paru
latach musi się zepsuć. Dlatego do specjalisty z tym
- zabezpieczy i będzie lepiej niż w Corolli. :P

--
Pozdor Myjk
http://emide.pl/xcl
xCarLink *MP3* Player

Myjk pisze:

Niestety popełniasz tutaj kardynalny błąd.
Podczas gdy za żądaną kwotę Corollę kupisz w całkiem dobrym stanie, to za tą samą
kasę kupisz szrota M6...

Żeby kupić na prawdę dobrze utrzymaną Mazdę,
musisz wydać conajmniej 45k zł... Inaczej
będziesz raczej dokładać.

Przyznam szczerze, ze jestem w dużym szoku. Do tej pory widełki cenowe z otomoto sprawdzały się podczas poszukiwań aut, ale w tej chwili, faktycznie sprawdziłem rozpiętość cen tego samochodu i jest ona znaczna.
Liczyłem, że do 35 tys. uda mi się kupić lub "dobrze" sprowadzić to auto. W innym wypadku nie będzie to miało dla mnie sensu (nie stać mnie na auto nowe z salonu).
Trochę nie dowierzam Tobie w tej kwestii - w kwestii ceny :-)

Silnik w M6 jest dobry pod warunkiem, że się go należycie szanuje. Ma wady, ale jeśli się je zna,
można zaraz po zakupie im zaradzić i cieszyć się jazdą. BTW zerknij tylko na to:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=48553
Przy takiej ilości użytkowników AFAIR tylko
dwóch wpadło na minę i musiało remontować silnik.
Do tego jeden, któremu strzelił rozrząd w drodze
do serwisu Jaksy...

To samo z blachami. Problemem nie są użyte materiały,
tylko wady konstrukcyjne tylnych nadkoli. W progach zbiera się brud i woda które nie odpływają. Po paru latach musi się zepsuć. Dlatego do specjalisty z tym
- zabezpieczy i będzie lepiej niż w Corolli. :P

Dzień przed napisaniem wiadomości rozpoczynającej ten wątek przebrnąłem przez kilka długich wątków na tym forum dotyczącym M6. Szczególnie w kwestii korozji (zabezpieczenia antykorozyjnego fabrycznego, gwarancji itp.) oraz awarii silników diesel'a w tym modelu. Stąd moje wahania, chociaż już byłem przekonany, że zdradziłem Toyotę Corollę i będę szukał Mazdy 6.
Teraz się zgubiłem, również z uwagi na Twoje wypowiedzi i w kwestii ceny. Być może powinienem zrezygnować z M6 na rzecz Corolli w lepszym stanie.
Może ktoś jeszcze mi co nieco tu podpowie w tej kwestii? :-)

Dzięki serdeczne za chwilę uwagi! :-)

  Pozdrawiam,
Rafał

RD napisać:

Liczyłem, że do 35 tys. uda mi się kupić lub "dobrze" sprowadzić to auto.

Przed zakupem swojej M6 oglądałem dwie sztuki za 35-38 tysi.
Strach się bać. Na samochodach kiepsko się znam, ale to
były po prostu szroty na pierwszy rzut oka.

Trochę nie dowierzam Tobie w tej kwestii - w kwestii ceny :-)

Nie musisz wierzyć. Ja tylko piszę ile musisz wydać na M6,
żeby kupić w zbliżonym stanie do Corrolki tańszej o 10k. ;p

Polecam Ci zgłosić się do Sylwka z Nasielska jeśli
na prawdę chcesz M6... To zupełnie inna bajka niż
Corolla. :P

--
Pozdor Myjk
http://emide.pl/xcl
xCarLink *MP3* Player

Witam.

Żeby kupić na prawdę dobrze utrzymaną Mazdę,
musisz wydać conajmniej 45k zł... Inaczej
będziesz raczej dokładać.

Przyznam szczerze, ze jestem w dużym szoku. Do tej pory widełki cenowe z otomoto sprawdzały się podczas poszukiwań aut, ale w tej chwili, faktycznie sprawdziłem rozpiętość cen tego samochodu i jest ona znaczna.
Liczyłem, że do 35 tys. uda mi się kupić lub "dobrze" sprowadzić to auto. W innym wypadku nie będzie to miało dla mnie sensu (nie stać mnie na auto nowe z salonu).
Trochę nie dowierzam Tobie w tej kwestii - w kwestii ceny :-)

Posłuchaj Myjk'a. Dobrze Ci radzi.
Za 35kPLNów szansę na M6 w dobrym stanie są zblizone do tego, że Polska będzie mistrzem Europy w piłce nożnej 2008r.
W przeciwnym razie za parę tygodni trafisz na Mazdaspeed jako kolejny niezadowolony z M6.

Pozdrawiam,
Maciej Loret

Arbiter pisze:

Użytkownik "RD"  napisał w wiadomości

Okolice 30tys. PLN, ale konkretnych widełek nie podam, ponieważ wszystko

za 30 to lepiej poszukać mazdy GF (poprzedni model), bo 6 za 30 to raczej dobrej nie kupisz...

Nie żartuj, będę się upierał mimo to. :-) Z ciekawości już, w takim razie w jakiej według Ciebie cenie kupię dobrą?

Poza tym do Mazdy 6 mozesz porównywać Avensis, ale nie Coorolle

  Z zasady, z uwagi na porównanie klasy aut, czy jest ku temu jakiś inny powód? Myślę, że odporność na korozję, awaryjność silnika i auta można porównywać. Nie chodzi tutaj przecież o względu estetyczne.


  Pozdr,
Rafał

Użytkownik "RD"  napisał w wiadomości

Arbiter pisze:

Użytkownik "RD"  napisał w wiadomości

Okolice 30tys. PLN, ale konkretnych widełek nie podam, ponieważ wszystko

za 30 to lepiej poszukać mazdy GF (poprzedni model), bo 6 za 30 to raczej dobrej nie kupisz...

Nie żartuj, będę się upierał mimo to. :-) Z ciekawości już, w takim razie w jakiej według Ciebie cenie kupię dobrą?

Mazda 6 2,0 wg eurotax maj 2002 r jest za 33900 zł. Jednak jak szukasz auta i masz 30 tys a dany model zaczyna sie od ok  34 tys to racją jest ze raczej nie znajdziesz nic ciekawego w dobrym stanie.

RD wrote:

 Z zasady, z uwagi na porównanie klasy aut, czy jest ku temu jakiś inny powód? Myślę, że odporność na korozję, awaryjność silnika i auta można porównywać. Nie chodzi tutaj przecież o względu estetyczne.

Segment C vs. D? Zalezy jakiej przestrzeni i wygody oczekujesz, pod
tym wzgledem M6 zdecydowanie przeciez zdystansuje korolke. Wiec to
kwestia tego czy wielkosc dla kupujacego nie gra roli, ale to chyba
troche tez oznacza, ze wlasciwie nie wiadomo czego sie oczekuje ;)



--

Zdanie zawsze rozpoczyna się z pierwszej litery.

elmer radi radisson pisze:

RD wrote:

 Z zasady, z uwagi na porównanie klasy aut, czy jest ku temu jakiś inny powód? Myślę, że odporność na korozję, awaryjność silnika i auta można porównywać. Nie chodzi tutaj przecież o względu estetyczne.

Segment C vs. D? Zalezy jakiej przestrzeni i wygody oczekujesz, pod
tym wzgledem M6 zdecydowanie przeciez zdystansuje korolke. Wiec to
kwestia tego czy wielkosc dla kupujacego nie gra roli, ale to chyba
troche tez oznacza, ze wlasciwie nie wiadomo czego sie oczekuje ;)

  Na dzień dzisiejszy, czy to będzie Corollka, czy Mazda 6 - obie i tak nadwozie kombi, a to już bardzo dużo w porównaniu do posiadanego przeze mnie sedana. :-)

  Pozdr,
Rafał

 Z zasady, z uwagi na porównanie klasy aut, czy jest ku temu jakiś
inny powód? Myślę, że odporność na korozję, awaryjność silnika i auta
można porównywać. Nie chodzi tutaj przecież o względu estetyczne.

Korozję usówali na gwarancji. A co do awaryjności to czytałeś forum
forum.mazdaspeed.pl, gdzie ludzie piszą jak mają kłopotu a jak ich nie mają
to cieszą się z autek. Pozatym głównie są problemy z pąpą DENSO, która
przypadkiem jest w toyocie D-4D. Poszykaj na forum toyoty nie wspominając o
mitsumaniakach. Tam też ludzie pisza jak mają problemy i wcale nie mniej.
Tylko jakby odpowiedzi jest mniej :)

--
Pozdr

Marek P.

Marek P. napisać:

pąpą DENSO

PAPA DANCE ;)


BP NMSP :>

--
Pozdor Myjk
http://emide.pl/xcl
xCarLink *MP3* Player

Arbiter pisze:

Użytkownik "RD"  napisał w wiadomości

Okolice 30tys. PLN, ale konkretnych widełek nie podam, ponieważ wszystko

za 30 to lepiej poszukać mazdy GF (poprzedni model), bo 6 za 30 to raczej dobrej nie kupisz...

Poza tym do Mazdy 6 mozesz porównywać Avensis, ale nie Coorolle

  Za 30 nie, to za ile? 32,5? 35? 40? 129 tys zł? Poproszę o jakiś odnośnik do tej wypowiedzi :-)

RD wrote:

Okolice 30tys. PLN, ale konkretnych widełek nie podam, ponieważ
wszystko oczywiście zależy od egzemplarza auta. Czasami warto
dopłacić, a czasami kupi się mniej wyposażony model za niższą cenę.

Mazda 6 i corolla to 2 różne klasy - kompakt i segment D - nie ma co się
silić na klasę D z 30k bo kupisz mocno zużyte auto... a części zwykle do
klasy D kosztują więcej.... więc każda naprawa to mocniejsze łupanie po
kieszenii...

szukaj corolli...

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

zkruk [Lodz] pisze:

RD wrote:

Okolice 30tys. PLN, ale konkretnych widełek nie podam, ponieważ
wszystko oczywiście zależy od egzemplarza auta. Czasami warto
dopłacić, a czasami kupi się mniej wyposażony model za niższą cenę.

Mazda 6 i corolla to 2 różne klasy - kompakt i segment D - nie ma co się silić na klasę D z 30k bo kupisz mocno zużyte auto... a części zwykle do klasy D kosztują więcej.... więc każda naprawa to mocniejsze łupanie po kieszenii...

szukaj corolli...

  Zdaję sobie sprawę z różnicy pod względem klasy tych aut. Części nie są dla mnie problemem, chociaż nie szukam szrota, w którego będę wkładał drugie tyle, ile za niego zapłaciłem. Chciałbym tym autem pojeździć maksymalnie 4-5lat i nie chciałbym martwić się o rdzę, która atakuje, ani o duże i zarazem drogie naprawy. Mazda 6 po prostu mi się podoba, a i wydaje się, że jest bezpieczniejsza - systemy kontroli trakcji, 6-8 poduszek powietrznych. Corolla natomiast w wersji SOL kosztuje mniej o około 4tys. brutto od Mazdy 6 (TOP?) na rynku wtórnym (wniosek z ogłoszeń znalezionych w internecie). Jeżeli mam bawić się w łatanie coroczne ognisk korozji i poprawianie to wężyka nr 1 pod maską, a to filtra nr 2, raczej szukam mniej awaryjnego auta (Toyota Corolla?).



Chyba najbardziej konkretna odpowiedź w wątku - dziękuję!

  Pozdr,
Rafał

RD wrote:

rynku wtórnym (wniosek z ogłoszeń znalezionych w internecie). Jeżeli
mam bawić się w łatanie coroczne ognisk korozji i poprawianie to
wężyka nr 1 pod maską, a to filtra nr 2, raczej szukam mniej
awaryjnego auta (Toyota Corolla?).

jeśli nie diesla to Civic 5d/4d (w zależności od gustów) koniecznie 1.6
albo jak trafisz sedana 1.7 to już ogólnie odjazdowo...

można też poszukać 5d Sport (2.0 160KM) - nie częsty widok - ale jest


ceny civica także wysokie - ale przynajmniej sporo aut jest z normalnego
użytkownia
większość corolli to służbówki

w przypadku civiców białe i srebrne 1.4 mogą być po PlusGSM - a to oznacza
160-190 kkm

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

jeśli nie diesla to Civic 5d/4d (w zależności od gustów) koniecznie 1.6
albo jak trafisz sedana 1.7 to już ogólnie odjazdowo...

W sedanie było 1,7? Raczej w coupe i to nieoferowane w Polsce.

Witam.

 Zdaję sobie sprawę z różnicy pod względem klasy tych aut. Części nie są dla mnie problemem, chociaż nie szukam szrota, w którego będę wkładał drugie tyle, ile za niego zapłaciłem.

To zacznij szukać od 40k PLNów. Za 45k można znaleźć ładne sztuki.

Mazda 6 po prostu mi się podoba, a i wydaje się, że jest bezpieczniejsza - systemy kontroli trakcji, 6-8 poduszek powietrznych.

8 poduszek nie było w rocznikach, które Cię interesują...

Corolla natomiast w wersji SOL kosztuje mniej o około 4tys. brutto od Mazdy 6 (TOP?) na rynku wtórnym (wniosek z ogłoszeń znalezionych w internecie). Jeżeli mam bawić się w łatanie coroczne ognisk korozji i poprawianie to wężyka nr 1 pod maską, a to filtra nr 2, raczej szukam mniej awaryjnego auta (Toyota Corolla?).

Poczytaj forum Corolli. Zobaczysz, że tam znajdziesz inne wady.
A SOL w Corolli, to chyba troszkę bida w porównaniu do TOP w M6, gdzie webasto (często bez sterownika i tylko w dieslu), ESP, xenony czy BOSE są standardem, a dużo aut ma skórzaną tapicerkę z elektrycznie sterowanym fotelem kierowcy czy nawigację.

Pozdrawiam,
Maciej Loret

Dnia Wed, 02 Jul 2008 00:14:24 +0200, RD napisał(a):

Czy moglibyście spróbować porównać te dwa auta?
Które i dlaczego wybralibyście?

Czemu porównujesz ze sobą auta różnych klas?

Faktycznie mam się obawiać korozji i awaryjności
silnika diesel'a w M6?

Tak, zwłaszcza jeśli kupujesz z nieznanych rąk.
Ja sobie ostatecznie darowałem zakup używanej
M6 z dieslem. Szkoda mi czasu i nerwów na
słuchanie co i dlaczego mi stuka...

--
Pozdor Myjk
http://emide.pl/xcl
*xCarLink zmieniarka MP3*

Myjk  napisał(a):

> Faktycznie mam się obawiać korozji i awaryjności
> silnika diesel'a w M6?

Tak, zwłaszcza jeśli kupujesz z nieznanych rąk.
Ja sobie ostatecznie darowałem zakup używanej
M6 z dieslem. Szkoda mi czasu i nerwów na
słuchanie co i dlaczego mi stuka...

Podczepiam się pod temat, bo ostatnio również jestem na etapie szukania Mazdy 6.
Czy wiecie czy M6 z silnikiem benzynowym też jest taka ruletka jak z dieslem,
czy za 30-35 tys. już można znaleźć sensowne egzemplarze? 

pozdrawiam
Klaudia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Witam.

Czy wiecie czy M6 z silnikiem benzynowym też jest taka ruletka jak z dieslem,
czy za 30-35 tys. już można znaleźć sensowne egzemplarze?

Zależy gdzie chcesz kupić.
W Poslce wybór jest niewielki, bo około 80-90% aut, to diesle.
W Niemczech najtańsze benzynowe M6 w ASO, to koszt nieco poniżej 10k euro.
Czyli na 30k PLN bym się nie nastawiał ale za 35k powinno się znaleźć przyzwoity egzemplarz.

Pozdrawiam,
Maciej Loret