Grupy dyskusyjne   »   Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?

Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?



1 Data: Styczen 07 2010 18:51:59
Temat: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Maciek 


Czesc,

Na pewno niejeden z szanownych grupowiczow mial okazje prowadzic nowa
Toyote Yaris z silnikiem Diesla - jak to jezdzi (np. w porownaniu z innymi
malymi samochodami tej klasy)?

Ja mialem okazje pojechac tylko wersja na benzyne i to starszej generacji -
bez zachwytu.

Pytam ot tak, z ciekawosci - nie planuje zakupu.

--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF



2 Data: Styczen 07 2010 19:24:37
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: colin 

Na pewno niejeden z szanownych grupowiczow mial okazje prowadzic nowa
Toyote Yaris z silnikiem Diesla - jak to jezdzi (np. w porownaniu z innymi
malymi samochodami tej klasy)?

Ja mialem okazje pojechac tylko wersja na benzyne i to starszej generacji -
bez zachwytu.

Pytam ot tak, z ciekawosci - nie planuje zakupu.


D4D 90KM? Calkiem dynamiczny, ale strasznie mnie irytuje malutka kierownica i krotkie niewyczuwalne skoki lewarka zmiany biegow - trzeba sie przyzwyczaic. Poza tym ze jest male i w 3osoby gdzies na dluzsza podroz ciezko sie zabrac...

3 Data: Styczen 07 2010 19:56:48
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "colin"  napisał w wiadomości

Na pewno niejeden z szanownych grupowiczow mial okazje prowadzic nowa
Toyote Yaris z silnikiem Diesla - jak to jezdzi (np. w porownaniu z
innymi
malymi samochodami tej klasy)?

Ja mialem okazje pojechac tylko wersja na benzyne i to starszej
generacji - bez zachwytu
Pytam ot tak, z ciekawosci - nie planuje zakupu.

D4D 90KM? Calkiem dynamiczny, ale strasznie mnie irytuje malutka
kierownica i krotkie niewyczuwalne skoki lewarka zmiany biegow - trzeba
sie przyzwyczaic. Poza tym ze jest male i w 3osoby gdzies na dluzsza
podroz ciezko sie zabrac...

Starym Yarisem w 4-5 osób dajemy czasem radę, ale tak naprawdę nadaje się
dla 2 osób z dzieckiem. Choć silnik D4D 75KM do dynamicznych nie należy, to
też nie ma co narzekać. Plusem jest spalanie rzędu 4,5 litra ON na 100km.
Minusem jest słabe wygłuszenie tego autka. Nie wiem jak w nowym.

4 Data: Styczen 07 2010 22:03:36
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Maciek 

Dnia Thu, 7 Jan 2010 19:24:37 +0100, colin napisał(a):

D4D 90KM? Calkiem dynamiczny, ale strasznie mnie irytuje malutka kierownica
i krotkie niewyczuwalne skoki lewarka zmiany biegow

A jak ze zbieraniem sie z niskich obrotow? W sieci spotyka sie opinie, ze
nie da sie rozpedzac tego auta jak klasycznego diesla - bez wysokich
obrotow to ponoc kawal mula...

W starych japonskich i niemieckich dieslach zawsze podobalo mi sie, ze
mozna bylo wdepnac i na trojce rozpedzac sie od 30 km/h - i auto szlo.

--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

5 Data: Styczen 08 2010 07:35:43
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 7 Jan 2010 19:24:37 +0100, colin napisał(a):

D4D 90KM? Calkiem dynamiczny, ale strasznie mnie irytuje malutka
kierownica
i krotkie niewyczuwalne skoki lewarka zmiany biegow

A jak ze zbieraniem sie z niskich obrotow? W sieci spotyka sie opinie, ze
nie da sie rozpedzac tego auta jak klasycznego diesla - bez wysokich
obrotow to ponoc kawal mula...

W starych japonskich i niemieckich dieslach zawsze podobalo mi sie, ze
mozna bylo wdepnac i na trojce rozpedzac sie od 30 km/h - i auto szlo.

1.4 D4D od dołu nie idzie. Dopiero wkręcenie powyżej 2000 obrotów daje
odczuwalne przyspieszenie. Turlając się na niskich obrotach i chcąc zmienić
pas, a więc też lekko przyspieszyć, trzeba zredukować bieg. Samo wcisnięcie
pedału gazu nic nie powoduje.

6 Data: Styczen 11 2010 00:26:45
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor:


1.4 D4D od dołu nie idzie. Dopiero wkręcenie powyżej 2000 obrotów daje
odczuwalne przyspieszenie. Turlając się na niskich obrotach i chcąc zmienić
pas, a więc też lekko przyspieszyć, trzeba zredukować bieg. Samo wcisnięcie
pedału gazu nic nie powoduje.

tak, ale powyżej 3000 już nie przyspiesza.
jeździ się tym, jak pustym ikarusem

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

7 Data: Styczen 11 2010 11:48:33
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Maciek 

Dnia Mon, 11 Jan 2010 00:26:45 +0100,  napisał(a):
 

tak, ale powyżej 3000 już nie przyspiesza.
jeździ się tym, jak pustym ikarusem

To daje dosc waski zakres uzytecznych obrotow :)

--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

8 Data: Styczen 08 2010 10:14:42
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Inead 



D4D 90KM? Calkiem dynamiczny, ale strasznie mnie irytuje malutka kierownica i krotkie niewyczuwalne skoki lewarka zmiany biegow - trzeba sie przyzwyczaic.

To jest właśnie fajowe w tym aucie, błyskawicznie zmieniasz biegi. Mnie nie podobało sie spasowanie plastików, to dośc drogie auto mogli się troche postarać. Ale spalanie maksymalne jakie osiągnąłem było 5,5 l/100km (dynamiczna jazda miejska i czasem korki). V max 205 km/h - mina kolesia w X3 - bezcenne.

9 Data: Styczen 08 2010 11:44:30
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "Inead"

V max 205 km/h - mina kolesia w X3 - bezcenne.

Moja Vectra 1.9 D - 480 km/h - mina kolesia w EB Veyronie - bezcenne.

ps. fajnie tak czasem pofantazjować co?

10 Data: Styczen 08 2010 11:50:40
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: wchpikus 

  V max 205 km/h - mina
  kolesia w X3 - bezcenne.

I sen sie skonczyl, obudziles sie znaly potem...
:)

11 Data: Styczen 08 2010 14:21:03
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Katanka 

wchpikus wrote:

 V max 205 km/h - mina
 kolesia w X3 - bezcenne.

I sen sie skonczyl, obudziles sie znaly potem...
:)

To calkiem mozliwe. Jechałem kiedyś na autostradzie w Chorwacji Yarisem brata. Zapakowana cała rodzina + bagaż i bez problemu 180 osiągał, a był to tylko 1.4 benzyna. Przypuszczam, że gdybym dociskał do końca to by z 190 mógł iśc z górki i z wiatrem. W każdym razie poniżej 170 nie schodziłem przez długi okres czasu :) Fakt, że wtedy auto miało 4 miesiące i wspaniale się prowadziło, teraz ma 5 lat i już jest rozklekotane. Teraz bym się bał tyle jechać Yarisem.

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
PSN: Katanka_PL | XBL: Katanka PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

12 Data: Styczen 09 2010 13:42:19
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Inead 


"Katanka"  wrote in message

wchpikus wrote:
 V max 205 km/h - mina
 kolesia w X3 - bezcenne.

I sen sie skonczyl, obudziles sie znaly potem...
:)

To calkiem mozliwe. Jechałem kiedyś na autostradzie w Chorwacji Yarisem brata. Zapakowana cała rodzina + bagaż i bez problemu 180 osiągał, a był to tylko 1.4 benzyna. Przypuszczam, że gdybym dociskał do końca to by z 190 mógł iśc z górki i z wiatrem. W każdym razie poniżej 170 nie schodziłem przez długi okres czasu :) Fakt, że wtedy auto miało 4 miesiące i wspaniale się prowadziło, teraz ma 5 lat i już jest rozklekotane. Teraz bym się bał tyle jechać Yarisem.

Nie ma co dyskutować z  asami, którzy podniecają się Vectrą B taty, która od chwili zakupu stała się dorobkiem życia rodziny.

13 Data: Styczen 09 2010 17:36:42
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "Inead"  napisał w wiadomości


"Katanka"  wrote in message
wchpikus wrote:
 V max 205 km/h - mina
 kolesia w X3 - bezcenne.

I sen sie skonczyl, obudziles sie znaly potem...
:)

To calkiem mozliwe. Jechałem kiedyś na autostradzie w Chorwacji Yarisem brata. Zapakowana cała rodzina + bagaż i bez problemu 180 osiągał, a był to tylko 1.4 benzyna. Przypuszczam, że gdybym dociskał do końca to by z 190 mógł iśc z górki i z wiatrem. W każdym razie poniżej 170 nie schodziłem przez długi okres czasu :) Fakt, że wtedy auto miało 4 miesiące i wspaniale się prowadziło, teraz ma 5 lat i już jest rozklekotane. Teraz bym się bał tyle jechać Yarisem.

Nie ma co dyskutować z  asami, którzy podniecają się Vectrą B taty, która od chwili zakupu stała się dorobkiem życia rodziny.

Masz jeszcze tego wyścigowego Yarisa? Zamiast opowiadać pierdoły o rodzinnych autach możemy wyskoczyć w łikend na autobane i pokażesz mi to 205km/h - moja mina w Vectrze C w chwili gdy zostawisz mnie daleko z tyłu wynagrodzi ci z nawiązką koszty paliwa - to co czekam na propozycję?

14 Data: Styczen 09 2010 19:29:47
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Masz jeszcze tego wyścigowego Yarisa? Zamiast opowiadać pierdoły o
rodzinnych autach możemy wyskoczyć w łikend na autobane i pokażesz mi
to 205km/h - moja mina w Vectrze C w chwili gdy zostawisz mnie daleko
z tyłu wynagrodzi ci z nawiązką koszty paliwa - to co czekam na
propozycję?

skad jestes?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Moi ludzie pracują na okrągło! Czasem nawet po 2, 3 godziny na dobę!!!"
kpt. Bertorelli/Dzielna Armia Włoska/Allo, Allo

15 Data: Styczen 09 2010 21:15:58
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "Budzik"

Masz jeszcze tego wyścigowego Yarisa? Zamiast opowiadać pierdoły o
rodzinnych autach możemy wyskoczyć w łikend na autobane i pokażesz mi
to 205km/h - moja mina w Vectrze C w chwili gdy zostawisz mnie daleko
z tyłu wynagrodzi ci z nawiązką koszty paliwa - to co czekam na
propozycję?

skad jestes?

We wtorek bedę w Poznaniu - autobana jest więc jakby co...
W przyszłym miesiącu będę we Wrocławiu autobana jest również więc jakby co...

Pozdrawiam.

16 Data: Styczen 09 2010 20:44:48
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

skad jestes?

We wtorek bedę w Poznaniu - autobana jest więc jakby co...
W przyszłym miesiącu będę we Wrocławiu autobana jest również więc
jakby co...

bede w Poznaniu prawdopodobnie dopiero 18.01

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie jest cierpieniem, pieniądze morfiną"

17 Data: Styczen 11 2010 00:28:57
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor:

wchpikus wrote:
>  V max 205 km/h - mina
>  kolesia w X3 - bezcenne.
>
> I sen sie skonczyl, obudziles sie znaly potem...
> :)

To calkiem mozliwe. Jechałem kiedyś na autostradzie w Chorwacji Yarisem brata.
Zapakowana cała rodzina + bagaż i bez problemu 180 osiągał, a był to tylko 1.4
benzyna. Przypuszczam, że gdybym dociskał do końca to by z 190 mógł iśc z górki
i z wiatrem.
zakładając 20% tolerancję błędu licznika


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

18 Data: Styczen 09 2010 14:07:43
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Przemek 

wchpikus wrote:

 V max 205 km/h - mina
 kolesia w X3 - bezcenne.

I sen sie skonczyl, obudziles sie znaly potem...
:)

Ale w rece ciagle rozpaczliwie sciskal drazek :)

19 Data: Styczen 08 2010 18:58:24
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "Inead"  napisał w wiadomości



D4D 90KM? Calkiem dynamiczny, ale strasznie mnie irytuje malutka kierownica i krotkie niewyczuwalne skoki lewarka zmiany biegow - trzeba sie przyzwyczaic.

To jest właśnie fajowe w tym aucie, błyskawicznie zmieniasz biegi. Mnie nie podobało sie spasowanie plastików, to dośc drogie auto mogli się troche postarać. Ale spalanie maksymalne jakie osiągnąłem było 5,5 l/100km (dynamiczna jazda miejska i czasem korki). V max 205 km/h - mina kolesia w X3 - bezcenne.

W najnowszej wersji  z tym silnikiem Vmax to 175. Mina musiała być rzeczywiście bezcenna ;-)

--
Yogi(n)

20 Data: Styczen 09 2010 19:14:49
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

D4D 90KM? Calkiem dynamiczny, ale strasznie mnie irytuje malutka
kierownica i krotkie niewyczuwalne skoki lewarka zmiany biegow -
trzeba sie przyzwyczaic.

To jest właśnie fajowe w tym aucie, błyskawicznie zmieniasz biegi.
Mnie nie podobało sie spasowanie plastików, to dośc drogie auto mogli
się troche postarać. Ale spalanie maksymalne jakie osiągnąłem było 5,5
l/100km (dynamiczna jazda miejska i czasem korki). V max 205 km/h -
mina kolesia w X3 - bezcenne.

hmm
u mnie regularnie spala po niecałe 7l na 100km.
A Vmax licznikowe jakie udało mi się usiągnac to cos ok 195, wiec realnie
ok. 190.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz
ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak właśnie je się raki.

21 Data: Styczen 09 2010 20:24:34
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Artur Maśląg 

Budzik pisze:

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

D4D 90KM? Calkiem dynamiczny, ale strasznie mnie irytuje malutka kierownica i krotkie niewyczuwalne skoki lewarka zmiany biegow -
trzeba sie przyzwyczaic.
To jest właśnie fajowe w tym aucie, błyskawicznie zmieniasz biegi.
Mnie nie podobało sie spasowanie plastików, to dośc drogie auto mogli
się troche postarać. Ale spalanie maksymalne jakie osiągnąłem było 5,5
l/100km (dynamiczna jazda miejska i czasem korki). V max 205 km/h -
mina kolesia w X3 - bezcenne.
hmm

Na cóż, bajkopisarstwo w modzie.

u mnie regularnie spala po niecałe 7l na 100km.

Nic dziwnego :)

A Vmax licznikowe jakie udało mi się usiągnac to cos ok 195, wiec realnie ok. 190.

Weź to kiedyś zweryfikuj z czymś, co prędkość faktyczną podaje.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

22 Data: Styczen 09 2010 20:44:52
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

u mnie regularnie spala po niecałe 7l na 100km.

Nic dziwnego :)

ale jezdzac ekonomicznie mozna spokojnie jezdzic za 5l/100km a kiedys
przejechałem prawie 1000km ze srednim spalaniem 4,1.

A Vmax licznikowe jakie udało mi się usiągnac to cos ok 195, wiec
realnie ok. 190.

Weź to kiedyś zweryfikuj z czymś, co prędkość faktyczną podaje.

wystarczy GPS?
Bo z nim weryfikowałem.
Licznik przekłamuje maks 7km/h

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Pieniądze są jak szósty zmysł, bez którego nie sposób wykorzystać
w pełni pozostałych pięciu." - William Somerset Maughan

23 Data: Styczen 12 2010 13:52:17
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:
 ! Pewnie kiero jakis, ten
Budzik . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

A Vmax licznikowe jakie udało mi się usiągnac to cos ok 195, wiec
realnie ok. 190.

Weź to kiedyś zweryfikuj z czymś, co prędkość faktyczną podaje.

wystarczy GPS?
Bo z nim weryfikowałem.
Licznik przekłamuje maks 7km/h

Stary model, 8 letni rzech, silnik 1.0, 3 osoby na pokladzie, bagaz (powrot
z tygodniowych nart) i wynik jak ponizej:
http://picasaweb.google.pl/Dm4n666/Mietnik#5308548273459757426

A licznik faktycznie przeklamywal o jakies 7km/h...
Niestety auto juz sprzedalem wiec "ustawki" nie bedzie ;)



--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

24 Data: Styczen 08 2010 02:38:02
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: hamberg 

przyzwyczaic. Poza tym ze jest male i w 3osoby gdzies na dluzsza podroz
ciezko sie zabrac...

jaka daleka podroz? to auto nie jest robione na "dalekie podroze" a
juz tym bardziej w 3 osoby :/

25 Data: Styczen 11 2010 08:41:10
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Artur(m) 


Uzytkownik "hamberg"  napisal w wiadomosci


jaka daleka podroz? to auto nie jest robione na "dalekie podroze" a
juz tym bardziej w 3 osoby :/

A maluch byl?

26 Data: Styczen 11 2010 03:05:44
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: hamberg 

> jaka daleka podroz? to auto nie jest robione na "dalekie podroze" a
> juz tym bardziej w 3 osoby :/

A maluch byl?

nie ma co porownywac - kiedys jadlo sie tylko to co sie upolowalo...

27 Data: Styczen 08 2010 21:12:41
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Hektor 

Użytkownik "colin"  napisał w wiadomości

D4D 90KM? Calkiem dynamiczny, ale strasznie mnie irytuje malutka kierownica i krotkie niewyczuwalne skoki lewarka zmiany biegow - trzeba sie przyzwyczaic.

Wymieniłeś dwie zalety tego auta. Czy jeździsz na codzień, że tak spytam z ciekawości, przypadkiem nie autobusem?

Zbigniew Kordan

28 Data: Styczen 12 2010 13:55:29
Temat: Re: Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:
 ! Pewnie kiero jakis,
ten Maciek . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:


Czesc,

Na pewno niejeden z szanownych grupowiczow mial okazje prowadzic nowa
Toyote Yaris z silnikiem Diesla - jak to jezdzi (np. w porownaniu z
innymi malymi samochodami tej klasy)?

Ja mialem okazje pojechac tylko wersja na benzyne i to starszej
generacji - bez zachwytu.


Wersja starsza faktycznie w rekach niezaznajomionego z zawieszeniem
kierowcy mogla sprawiac problemy. Auto nie prowadzilo sie dobrze w
porwnaniu do konkurencji.
W nowym przeprojektowano zawias i jest o wiele lepiej (jezdzi sie podobnie
jak wieksza corolla.


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

Toyota Yaris diesel - jak sie toto prowadzi?



Grupy dyskusyjne