Tragiczny final poscigu w Kaliszu
1 | Data: Styczen 12 2007 15:12:20 |
Temat: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | |
Autor: topek | http://wiadomosci.onet.pl/1464343,11,item.html 2 |
Data: Styczen 12 2007 15:19:15 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Tailer | Racja, niestety jeden z moich kolegow miał podobne zdarzenie jadąc TICO, 3 |
Data: Styczen 12 2007 15:31:36 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Agent 0700 | Kolega do dziś załuje ze pojazd nie byl ani troche większy. Tu macie rację, ale jazda wielkim po mieście i parkowanie to też pomyłka :-( Jacek 4 |
Data: Styczen 13 2007 12:53:15 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: giecik | Agent 0700 napisał(a): Większy nie znaczy bezpieczniejszyKolega do dziś załuje ze pojazd nie byl ani troche większy. -- Kamil "giecik" gg: 2228880 -- Fiat 126p - 1982r http://www.radiopisz.info/malczan.jpg 5 |
Data: Styczen 13 2007 15:16:28 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: thaz [xpect] | Większy nie znaczy bezpieczniejszy jak to "nie znaczy"? znaczy kurwa właśnie i to mocno. thaz 6 |
Data: Styczen 14 2007 22:55:45 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Adam Płaszczyca | On Sat, 13 Jan 2007 12:53:15 +0100, giecik Większy nie znaczy bezpieczniejszy Mylisz się. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/ ___________/ mail: GG: 3524356 7 |
Data: Styczen 14 2007 22:55:34 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 12 Jan 2007 15:31:36 +0100, "Agent 0700" Tu macie rację, ale jazda wielkim po mieście i parkowanie to też pomyłka :-( Bo trzeba umieć? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/ ___________/ mail: GG: 3524356 8 |
Data: Styczen 12 2007 15:36:11 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Tomek | "postury" Tico czy Malucha. Wolalbym za podobone (badz troche wieksze Z jednej strony racja. Male auto zawsze jest male i w razie kolizji jednak jest malo blachy do giecia. Z drugiej strony uderzenie boczne (prawdopodobnie tico tak dostalo) jest zawsze bardziej niebezpieczne niz czolowe. Niedaleko mnie chlopaki sie rozwalili starym BMW 5, niby duze, bezpieczne auto. Ale mieli pecha - uderzyli bokiem w drzewo. Auto nie bylo jakos bardzo mocno rozwalone, ale koles ktory siedzial na miejscu pasazera odjechal karawanem. Gdyby rabneli przodem prawdopodobnie nic by sie nikomu nie stalo. Co do kupna auta - ludzie najczesciej kupuja to, na co ich stac i beda w stanie utrzymac. I tu Granada przegrywa z tico. Ja tez bardzo chetnie zamienilbym swojego zloma na jakas Omege (ktora z reszta bardzo mi sie podoba), tylko kto potem bedzie to tankowal? -- Tomek 9 |
Data: Styczen 12 2007 15:44:21 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: topek | podoba), tylko kto potem bedzie to tankowal?A na gaz przerobic? Rzadziej jezdzic? Rozejzec sie za dodatkowym zrodlem dochodu? To jest jak z ubezpieczeniem. Ktos nie placi skladek (bo go nie stac) a potem jest placz i zgrzytanie zebow jak ukradna/spali sie/rozwalimy nasze auto. Tak samo traktowal bym inwestycje w wieksze auto. -- topek-> jak zawsze pozdrawiający S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka A: Z murzynką? murzynką? S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach 10 |
Data: Styczen 13 2007 16:53:01 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Jarek Andrzejewski | On Fri, 12 Jan 2007 15:36:11 +0100, "Tomek" wrote: Z jednej strony racja. Male auto zawsze jest male i w razie kolizji jednak a do tego w tico i tej blachy mało i cienka, niestety. -- Jarek Andrzejewski Łódź, peugeot 306, 1360ccm, 75KM, srebrzysty, nieoklejony 11 |
Data: Styczen 12 2007 15:48:50 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: BremTrans | Przy uderzeniu z boku obojetnie jakim samochodem nie pojedziesz nie wytrzyma 12 |
Data: Styczen 12 2007 16:11:41 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: topek | BremTrans napisał(a): Przy uderzeniu z boku obojetnie jakim samochodem nie pojedziesz nie wytrzyma kregoslup.Chcesz mi powiedziec, ze gdybym jechal S-klassa nowa to by sie tak samo skonczylo? No dobra nowa S-klassa to przegiecie, ale powiedzmy 10 letnia laguna? -- topek-> jak zawsze pozdrawiający S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka A: Z murzynką? murzynką? S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach 13 |
Data: Styczen 12 2007 16:31:11 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: BremTrans | Chcesz mi powiedziec, ze gdybym jechal S-klassa nowa to by sie tak samoDokladnie: samochod uderzajacy z boku 60km/h - na skutek uderzenia doznajesz urazu kregoslupa na odcinku szyjnym i o ile nie wybiles przy tym glowa szyby w drzwiach i nie poraniles twarzy/oczu (bo w 10 letniej lagunie raczej kurtyn nie ma) to MOZE po dlugiej rekonwalescencji wyszedlbys ze szpitala. Pewnie zaraz uslysze tu o cudach typu: "a ktostam jechal 180km/h i wylecial przez szybe i nic mu sie nie stalo" - owszem, cuda sie zdarzaja czasami. nie ma rzeczy niemozliwych, tylko prawdopodobienstwo ich zaistnienia jest strasznie niskie :) -- ven 14 |
Data: Styczen 12 2007 17:51:48 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Przemek V | BremTrans napisał(a): Chcesz mi powiedziec, ze gdybym jechal S-klassa nowa to by sie tak samo skonczylo? No dobra nowa S-klassa to przegiecie, ale powiedzmy 10 letnia laguna?Dokladnie: samochod uderzajacy z boku 60km/h - na skutek uderzenia doznajesz urazu kregoslupa na odcinku szyjnym i o ile nie wybiles przy tym glowa szyby w drzwiach i nie poraniles twarzy/oczu (bo w 10 letniej lagunie raczej kurtyn nie ma) to MOZE po dlugiej rekonwalescencji wyszedlbys ze szpitala. Pewnie zaraz uslysze tu o cudach typu: "a ktostam jechal 180km/h i wylecial przez szybe i nic mu sie nie stalo" - owszem, cuda sie zdarzaja czasami. nie ma rzeczy niemozliwych, tylko prawdopodobienstwo ich zaistnienia jest strasznie niskie :) Ja walnąłem tak gdzieś 70 km/h Pugiem w bok wymuszającej Corolli. Jedyne co udało mnie się zrobić to trafić nie w drzwi pasażerki tylko w przednie prawe koło. Pasażerka w Corolli miała chyba tylko lekki uraz kręgosłupa. 15 |
Data: Styczen 12 2007 20:19:05 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Jacek Osiecki | Dnia Fri, 12 Jan 2007 17:51:48 +0100, Przemek V napisał(a): BremTrans napisał(a): Dokladnie: samochod uderzajacy z boku 60km/h - na skutek uderzenia doznajesz Ja walnąłem tak gdzieś 70 km/h Pugiem w bok wymuszającej Corolli. Jedyne Podejrzewam że 70km/h to jechałeś jak zacząłeś hamować... No i uderzając w przednie prawe koło wprowadziłeś corollę w ruch obrotowy - gdybyś uderzył bezpośrednio w drzwi, to cały impet uderzenia by poszedł na przesunięcie jej w kierunku w którym się poruszałeś a pasażerka (i być może kierowca) by odjechała karawanem. Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki GG:3828944 "To nie logika, to polityka" (c) Kabaret pod Wydrwigroszem 2006 16 |
Data: Styczen 13 2007 15:56:51 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Przemek V |
Dnia Fri, 12 Jan 2007 17:51:48 +0100, Przemek V napisał(a): Ad 1 - Nie hamowałem. Wyjechała tak blisko, że jak przeniosłem stopę nad hamulec to już poduchy odpalały. Ad 2 - Faktycznie z ruchem obrotowym coś może być na rzeczy. Generalnie o jakieś 10 metrów od miejsca uderzenia się zatrzymała 17 |
Data: Styczen 12 2007 17:18:38 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: krzychoo | topek napisał(a): Chcesz mi powiedziec, ze gdybym jechal S-klassa nowa to by sie tak samo skonczylo? No dobra nowa S-klassa to przegiecie, ale powiedzmy 10 letnia laguna? No ale w poscie wyzej ktos wlasnie podal linka do opisu wypadku Yaris vs. nowy Mondziak kombi. Skonczylo sie dokladnie tak samo. Zeby nie bylo - nie twierdze, ze male samochody sa bezpieczniejsze niz duze, bo to absurd. Zmierzam do tego, ze nie chce popadac w paranoje i kupowac czolgu, Laguny, czy czego tam jeszcze duzego, skoro Clio w 100% zaspokaja moje potrzeby. Poza tym lubie male auta. :) Losu staram sie nie kusic, pasy zawsze zapinam, ale jak jest mi pisane, ze zgine za kolkiem, to zgine rowniez prowadzac S-klasse. Pieprzyc to. Lubie male, dynamiczne auta i jezdzenie nimi sprawia mi przyjemnosc wieksza, niz jazda krazownikiem. I nie bede z tego rezygnowal "bo cos moze sie stac". Jak sie ma stac, to i tak sie stanie. -- [ .:::::::::: Krzysztof Kubas ::::::::::. ] [ .:::::::::::: GG: 1304033 ::::::::::::. ] [ .::::: http://krzychoo.araneo.pl :::::. ] [ Odpowiadając wytnij "pulapka." z adresu ] 18 |
Data: Styczen 12 2007 17:49:27 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: J.F. | On Fri, 12 Jan 2007 16:11:41 +0100, topek wrote: BremTrans napisał(a): Chcesz mi powiedziec, ze gdybym jechal S-klassa nowa to by sie tak samo Zdjec nie ma, to trudno powiedziec co sie tam stalo. Ale ogolnie wzmocnic drzwi zadanie trudne, i nawet w s-klasie nie ma np 30 cm strefy zgniotu :-) Crashtest boczny jest robiony, mozna obejrzec wyniki. A druga sprawa - jesli tico wjedzie lagunie w drzwi .. to nie wiem jak gleboko sie wbije i czy bedzie w stanie pojechac dalej :-) A ja juz kiedys pisalem o przypadku zderzenia z autobusem - w maluch najbezpieczniej .. J. 19 |
Data: Styczen 12 2007 18:21:50 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Tomasz Pyra | J.F. napisał(a): Zdjec nie ma, to trudno powiedziec co sie tam stalo. Ale np. Volvo S80 ma bardzo grube drzwi, jeżeli odpowiednio wzmocnione to jednak trochę tego zgniotu tam jest. 20 |
Data: Styczen 12 2007 16:27:45 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Tomasz Pyra | BremTrans napisał(a): Przy uderzeniu z boku obojetnie jakim samochodem nie pojedziesz nie wytrzyma kregoslup. Akurat przy uderzeniu w bok masa nie liczy się tak jak np. przy zderzeniu czołowym. Przy uderzeniu w bok ludzie nie giną od przeciążeń a od mechanicznego urazu spowodowanego bezpośrednim uderzeniem. Tu się liczy grubość i sztywność drzwi i boczne poduszki powietrzne. 21 |
Data: Styczen 12 2007 16:51:45 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: BremTrans | Akurat przy uderzeniu w bok masa nie liczy się tak jak np. przy zderzeniuCo do 1. to sie zgodze ale czesciowo. Przy uderzeniu czolowym ma ona duzy wplyw, przy bocznym ma wplyw na wybicie auta z toru jazdy a co za tym idzie przeciazenia. Uderz w bok jadacej 2km/h wywrotki z piaskiem - jej kierowca uslyszy kupe huku i poczuje szarpniecie. Zrob to samo z np. 10 letnim LANOSEM - kierowca jak dostanie strzal z boku to sie "zlamie w pol" ;) 2. Wybicie glowa szyby do najprzyjemniejszych nie nalezy ale da sie przezyc, uraz odcinka szyjnego kregoslupa jest duuuzo gorszy. Do tego dochodza inne obrazenia. Ciekawe czy sa jakies statystyki na ten temat :) -- ven 22 |
Data: Styczen 12 2007 15:20:50 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Dorota *** |
Pomijajac cala sprawe to naprawde nie rozumie ludzi ktory kupuja auta Niedawno koło Pilzna był wypadek . http://www.debica.org.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=6484 Z yarisa wszyscy przeżyli, z forda - nie. :-( NIe zawsze to, co duże daje bezpieczeństwo.... D. 23 |
Data: Styczen 12 2007 15:38:50 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: topek | Niedawno koło Pilzna był wypadek .Zalezy jeszcze kto komu gdzie i w co (przod, bok) wjedzie. Ale nikt mi nie powie, ze mydelniczka zapewnia choc troche bezpieczenstwa. Mam takie zdanie i nigdy ponizej klasy Golfa nie zejde. Wole kilka lat starsze auto. No ale o gustach jak wiadomo... -- topek-> jak zawsze pozdrawiający S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka A: Z murzynką? murzynką? S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach 24 |
Data: Styczen 12 2007 18:59:29 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: doslaw | Użytkownik Dorota *** napisał: Pomijajac cala sprawe to naprawde nie rozumie ludzi ktory kupuja auta bo nie tylko wielkosc sie liczy, ale tez zaawansowanie techniczne.. jak wiadomo jaris jest nowy.. a ford mogl byc i 20-letni i piec razy spawany po ramie 25 |
Data: Styczen 12 2007 20:13:05 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Jacek Osiecki | Dnia Fri, 12 Jan 2007 18:59:29 +0100, doslaw napisał(a): Użytkownik Dorota *** napisał: Niedawno koło Pilzna był wypadek . bo nie tylko wielkosc sie liczy, ale tez zaawansowanie techniczne.. jak Zaawansowanie techniczne tu nie miało wiele do gadania - najwyraźniej fordem obróciło tak że oberwał w bok, natomiast yaris musiał stawić czoła najbardziej typowemu i najlepiej "obsługiwanemu" zdarzeniu, czyli uderzeniu dziobem w przeszkodę... Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki GG:3828944 "To nie logika, to polityka" (c) Kabaret pod Wydrwigroszem 2006 26 |
Data: Styczen 13 2007 15:07:28 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: doslaw | Użytkownik Jacek Osiecki napisał:
tak, ale nawet male samochody obecnie otrzymuja po 4-5 gwiazdek, nawet za uderzenia boczne, czyli przy 54 km/h osoba w srodku przezyje(Zazwyczaj), ma jakies tam uszkodzenia ciala.. jak by zrobic crashtest 15-letniego samochodu, to moze by 2 gwiazdki otrzymal... tu ta roznica 27 |
Data: Styczen 14 2007 22:57:33 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Adam Płaszczyca | On Sat, 13 Jan 2007 15:07:28 +0100, doslaw tak, ale nawet male samochody obecnie otrzymuja po 4-5 gwiazdek, nawet Które to potem sa uznawane za wyznacznik bezpieczeństwa, a nim nie sa. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/ ___________/ mail: GG: 3524356 28 |
Data: Styczen 14 2007 19:09:21 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: krzychoo | doslaw napisał(a): bo nie tylko wielkosc sie liczy, ale tez zaawansowanie techniczne.. jak wiadomo jaris jest nowy.. a ford mogl byc i 20-letni Nie byl 20-letni. Tez byl nowy: http://podkarpacka.policja.gov.pl/gfx/serwis_informacyjny/4496DSC_0002.jpg :( -- [ .:::::::::: Krzysztof Kubas ::::::::::. ] [ .:::::::::::: GG: 1304033 ::::::::::::. ] [ .::::: http://krzychoo.araneo.pl :::::. ] [ Odpowiadając wytnij "pulapka." z adresu ] 29 |
Data: Styczen 12 2007 15:20:34 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Jimiasty | Pomijajac cala sprawe to naprawde nie rozumie ludzi ktory kupuja auta a co np z rowerzystami na drogach publicznych ? Z reszta duze auto nie gwarantuje bezpieczenstwa. I na podparcie taki przyklad pierwszy z brzegu to ZTCW Marek Kotanski (ten od narkomanow) zabil sie w Jeepie Grand Szerokim przy ponoc niewielkiej predkosci... -- | Pozdrawiam... Jimiasty | Zielone Mondeo 4x4 30 |
Data: Styczen 12 2007 15:42:12 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: topek | a co np z rowerzystami na drogach publicznych ?Tu w ogole nie ma o czym mowic. A piesi, a psy, a dzieci na rolkach? Nie widze zwiazku z tematmem. Z reszta duze auto nie gwarantuje bezpieczenstwa. I na podparcie taki przyklad pierwszy z brzegu to ZTCW Marek Kotanski (ten od narkomanow) zabil sie w Jeepie Grand Szerokim przy ponoc niewielkiej predkosci...Istnieje cos takiego jak pech. Mozesz sie nawet w czoglu zabic zjezdzajac 10km/h z kraweznika. Zacytuje co napisal kolega w 1 poscie: "Kolega do dziś załuje ze pojazd nie byl ani troche większy. " Kolega tego nie wie na 100% ale sporo wskazuje na to ze gdyby zona jechala autem z segmentu C czy wiekszym, moze dzis nie byloby sprawy. Masz jakis interes w tym zeby bronic malych pierdziawek? -- topek-> jak zawsze pozdrawiający S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka A: Z murzynką? murzynką? S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach 31 |
Data: Styczen 12 2007 16:16:43 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Jimiasty | a co np z rowerzystami na drogach publicznych ?Tu w ogole nie ma o czym mowic. A piesi, a psy, a dzieci na rolkach? Nie Jak to nie widzisz zwiazku, przeciez to normalni uzytkownicy drog... Masz jakis interes w tym zeby bronic malych pierdziawek?i zacytuje Cie jeszcze: bede uwazal, ze kupowanie takich (malych) samochodow to mega-kretynizm.i odpowiem: Nie mam interesu i sam wlasnie po 1 roku jezdzenia pierdzawka clio m.in. ze wzgledow bezpieczenstwa zakupilem 1.6 tonowy krazownik i kretynizmem jest to ze stoje w tych korkach zajmujac miejsca za 2 auta typu C1, Aygo czy tico i przepalam ogromne ilosci benzyny, ale taka jest cena poczucia bezpieczenstwa, tylko poczucia bo nawet troche wieksze auto jakie posiadam bezpieczenstwa mi nie gwarantuje. Nie jest kretynizmem kupowanie malego auta (do jazdy tylko po miescie bo co do wyjazdow taka "pierdzawka" w dluzsza trase to sie zgadzam), tylko nienormalna jest sytuacja w ktorej zeby byc bezpiecznym na ulicach trzeba poruszac sie czolgiem bo nigdy nie wiesz czy nie trafisz na debila-rajdowca, pijaka za kolkiem, albo daltoniste. -- | Pozdrawiam... Jimiasty | Zielone Mondeo 4x4 32 |
Data: Styczen 12 2007 16:42:11 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: topek | Nie widze zwiazku, bo dyskutujemy o sensownosci kupowania malych samochodow. To ze ktos na rowerze czy pieszy nie ma szans jest oczywiste. Ktos kto kupuje auto ma wybor. Dlatego napisalem, ze nie widze zwiazku.Jak to nie widzisz zwiazku, przeciez to normalni uzytkownicy drog...a co np z rowerzystami na drogach publicznych ?Tu w ogole nie ma o czym mowic. A piesi, a psy, a dzieci na rolkach? Nie widze zwiazku z tematmem. bezpieczenstwa mi nie gwarantuje. Nie jest kretynizmem kupowanie malego auta (do jazdy tylko po miescie bo co do wyjazdow taka "pierdzawka" w dluzsza trase to sie zgadzam),A moim zdaniem jest. Minimum klasa kompakt. Ja innego auta do jezdzenia po miescie mojej przyszlej zonie nie kupie (nie pozwole jej kupic, jak sama sobie bedzie kupowac). Mozna kupic np megane z 1.5 dci i wcale nie pozerasz duzo wiecej paliwa niz w takim tico. tylko nienormalna jest sytuacja w ktorej zeby byc bezpiecznym na ulicach trzeba poruszac sie czolgiem bo nigdy nie wiesz czy nie trafisz na debila-rajdowca, pijaka za kolkiem, albo daltoniste.To nie jest nienormalna sytuacja tylko zycie. Na to nie masz wplywu. Masz natomias wplyw na to co kupujesz. -- topek-> jak zawsze pozdrawiający S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka A: Z murzynką? murzynką? S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach 33 |
Data: Styczen 12 2007 17:55:59 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Przemysław Szeremiota | Użytkownik "topek" napisał w wiadomości A moim zdaniem jest. Minimum klasa kompakt. Ja innego auta do jezdzenia(...) To nie jest nienormalna sytuacja tylko zycie. Na to nie masz wplywu. No właśnie, życie. Nie każdy stoi przed wyborem: Megane 1.5dci albo Tico (sic!, bo cóż to za groteskowy wybór!). Śmiem twierdzić, że mało kto by się wtedy zdecydował na Tico. Ale życie wymusza kompromisy, również kosztem bezpieczeństwa (czy tam "poczucia bezpieczeństwa"). Pozdrawiam, Przemysław Szeremiota 34 |
Data: Styczen 12 2007 17:05:12 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Tomasz Nowicki | Jimiasty powiada w dniu 2007-01-12 15:20: Z reszta duze auto nie gwarantuje bezpieczenstwa. I na podparcie taki przyklad pierwszy z brzegu to ZTCW Marek Kotanski (ten od narkomanow) zabil sie w Jeepie Grand Szerokim przy ponoc niewielkiej predkosci... Słaby przykład - Kotański zmarł na serce i tak naprawdę nie wiadomo, czy zawał był przyczyną czy skutkiem wypadku - chorował od dawna i to bardzo ciężko T. 35 |
Data: Styczen 12 2007 17:59:46 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Jimiasty, Z reszta duze auto nie gwarantuje bezpieczenstwa. I na podparcie Ale Jeep GC nie jest znany z dobrego bezpieczeństwa biernego, niestety. -- Best regards, RoMan 36 |
Data: Styczen 12 2007 16:14:51 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Konrad | On Fri, 12 Jan 2007 15:12:20 +0100, topek http://wiadomosci.onet.pl/1464343,11,item.html Pomijajac cala sprawe to naprawde nie rozumie ludzi ktory kupuja auta Dziś pod moimi oknami doszło do wypadku. W prawy bok zjeżdzajacego ze skrzyzowania forda fieste (ta sama buda co mazda 121) walnał jadacy prosto Getz. W koreancu nawet sie reflektory nie zbily - wgieta maska i grill. Fiesta dostala centralnie w bok, samochod wygladal na niezle zlamany a kierowniczke z usztywnieniem na szyi zabrala karetka. Predkosci nie oceniam, bo nie mam radaru, ale po obrazeniach Hyundaia nie wygladala na duza. Poprostu, uderzenie w bok na ogol jest bolesne. -- Pozdrawiam, Konrad był Trabant 1.3, jest Concerto 37 |
Data: Styczen 12 2007 16:42:46 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: topek | prosto Getz. W koreancu nawet sie reflektory nie zbily - wgieta maskaCiekawe jakby sie zakonczylo udeze w tico? Moze smiercia... :-/ Wcale mnie to nie ciekawi. -- topek-> jak zawsze pozdrawiający S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka A: Z murzynką? murzynką? S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach 38 |
Data: Styczen 12 2007 17:22:31 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Mariusz M. | Witam! Pozdrawiam, KonradWitam eks-sąsiada:-) Widze ze odziedziczyles hondzie. -- Pozdrowienia, Mariusz M. 39 |
Data: Styczen 12 2007 18:04:43 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello topek, http://wiadomosci.onet.pl/1464343,11,item.html Polscy policjanci nie rozumieją, że prowadzenie ostrego pościgu w ruchu miejskim jest niebezpieczne dla postronnych... Bezsensowna zabawa w szeryfów. [...] Pomijajac cala sprawe to naprawde nie rozumie ludzi ktory kupuja auta To nie jest koniecznie sprawa postury - Yaris od Siejcienko znacznie większy nie jest a wyniki testów zderzeniowych rażąco różne. Kaszlaka i Tico już na szczęście nie produkują. [...] -- Best regards, RoMan 40 |
Data: Styczen 12 2007 21:05:41 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: J.F. | On Fri, 12 Jan 2007 18:04:43 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello topek, Ale co - mieli nie reagowac ? Nie wiadomo ile wtedy by przejechal :-) J. 41 |
Data: Styczen 12 2007 21:19:09 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Adam Czajka | hey Ale co - mieli nie reagowac ? Nie wiadomo ile wtedy by przejechal :-)Polscy policjanci nie rozumieją, że prowadzenie ostrego pościgu wJedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło w Kaliszu w trakciepolicyjnego pościgu za pijanym kierowcą. Bycie policjantem w Polsce to nic miłego, gonili - źle bo ktoś zginą, nie gonili - źle bo ktoś zginął, zastrzelili zaraz po ucieczce przed kontrolą - źle bo "chłopak dobry był i mało pił". Mają przechlapane, ale sądzę że chyba lepiej żeby strzelali. Może czasem trafią gówniarza co bez prawa jazdy i pozwolenia ojca wziął auto, ale uciekający kierowca bez doświadczenia (i często taki z, też) może być groźniejszy od pijaka za kółkiem. -- Pozdrawiam Adam Czajka 42 |
Data: Styczen 12 2007 22:34:58 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J, Ale co - mieli nie reagowac ?http://wiadomosci.onet.pl/1464343,11,item.htmlPolscy policjanci nie rozumieją, że prowadzenie ostrego pościgu w Mieli nie eskalować pościgu. Puścić za nim cywilny bez sygnału, śledzić, zrobić blokadę. Nie wiadomo ile wtedy by przejechal :-) Za to mamy pewność, że dzięki pościgowi jest jeden trup i jedna osoba ciężko ranna. To powód do wesołości? -- Best regards, RoMan 43 |
Data: Styczen 13 2007 00:58:03 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: J.F. | On Fri, 12 Jan 2007 22:34:58 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello J, Za to mamy pewność, że dzięki pościgowi jest jeden trup i jedna osoba No moze nie, ale dal nie wiemy czy dyskretnie sledzony nie zabilby nikogo czy np 10 osob .. albo na koniec bylaby strzelanina, bo funkcjonariusze krzyczeli stac policja, a on myslal ze to bandyci. A moze to nie pijany, tylko ucieka skradzionym Tobie lanosem ? J. 44 |
Data: Styczen 13 2007 02:02:09 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J, No moze nie, ale dal nie wiemy czy dyskretnie sledzony nie zabilbyMieli nie eskalować pościgu. Puścić za nim cywilny bez sygnału,Ale co - mieli nie reagowac ?http://wiadomosci.onet.pl/1464343,11,item.htmlPolscy policjanci nie rozumieją, że prowadzenie ostrego pościgu w Gdybać sobie możesz. Tysiące pijaków po drogach jeździ codziennie i nie zabijają 10 osób za każdym przejazdem. Śledzenie tylko po to, żeby go zatrzymać na blokadzie lub gdy się sam zatrzyma. W cywilizowanych krajach już ładnych parę lat temu przekonano się, że eskalacja pościgu kończy się źle dla postronnych. _Bezpieczniej_ jest wyłączyć koguty i utrzymywać większy odstęp. albo na koniec bylaby strzelanina, bo funkcjonariusze krzyczeli stac j.w. A moze to nie pijany, tylko ucieka skradzionym Tobie lanosem ? A jakie to ma znaczenie? Też wolę, żeby go spokojnie przyskrzynili a nie, żeby rozwalił strucla podczas pościgu. Uporzadkować prawo, dać policji CB nie tylko po to, żeby kierowców na minę wpuszczać ale po to, żeby z kierowcami współpracować. Nie utrudniać stacjom radiowym uzyskiwania koncesji na nadawanie lokalnych komunikatów. Mamy erę szybkiej łączności - praktycznie każdy ma komórkę. I mało kto lubi pijanych kierowców. Ludzie pomogą skoro policja nie wie, jak ma łapać. -- Best regards, RoMan 45 |
Data: Styczen 13 2007 14:58:31 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: J.F. | On Sat, 13 Jan 2007 02:02:09 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello J, A kilkaset z nich dziennie sie grzecznie zatrzymuje na wezwanie. Ten mial 2.5 promila, wiec byl dosc daleki od trzezwosci .. Śledzenie tylko po to, żeby go zatrzymać na blokadzie lub gdy się sam A na tej blokadzie by sie rozwalil i znow bys narzekal ze tak sie nie robi. Bo by sie okazalo ze nie pijany, tylko nastolatek z kolega i dwiema kolezankami .. i jeszcze zabili policjanta .. W cywilizowanych krajach już ładnych parę lat temu przekonano się, że Czyli sledzic cywilnym samochodem i aresztowac po wyjsciu z pojazdu tez nie mozna ? A moze to nie pijany, tylko ucieka skradzionym Tobie lanosem ? A jakie to ma znaczenie? Też wolę, żeby go spokojnie przyskrzynili a Spokojnie to on ucieknie :-) A jak rozwali to sie zobaczy czy nie ma majatku jakiegos do zajecia :-) Uporzadkować prawo, dać policji CB nie tylko po to, żeby kierowców na A w USA juz tego nie robia. Po tym jak pewien funkcjonariusz zatrzymal pojazdy na autostradzie zeby zatrzymac uciekiniera a ten sie wbil w stojace samochody w ogole nie hamujac. J. 46 |
Data: Styczen 12 2007 19:04:35 | Temat: I dlatego nalezy strzelać! | Autor: groomer | gdyby podobnie jak z tym motocyklistą policja użyła broni za niezatrzymanie 47 |
Data: Styczen 12 2007 22:22:40 | Temat: Re: I dlatego nalezy strzelać! | Autor: bigmac | gdyby podobnie jak z tym motocyklistą policja użyła broni za A bilans by był taki sam, 1 zgon 1 przeżywa. IMO to jedynym słuszym rozwiązaniem jest jakas kosmiczna suma np 30,000 kary za jazde po pijaku - jak nie ma to rekwirują auto a roznice kwoty trzeba splacic lub odrobic. Po drugim wykroczeniu do pierdla na 10 lat bez mozliwosci wyjscia. Wtedy ci co jezdza na bani by szybko z ulic znikli i problemow by nie bylo bo chyba malo kto chcialby ryzykowac. 48 |
Data: Styczen 13 2007 08:24:19 | Temat: Re: I dlatego nalezy strzelać! | Autor: radxcell | RadXcell answers to bigmac, who wrote in IMO to jedynym słuszym rozwiązaniem jest jakas kosmiczna suma np 30,000 bzdura. mialbys taki sam efekt jak po zaostrzeniu przepisow. ci co jezdza w trupa zachlani nadal tak jezdza, a stres padl na normalnie pracujacych i zarabiajacych, ktorzy teraz boja sie piwa wypic jak za 5h maja gdzies jechac, nie mowiac o zjedzeniu mocniej polezanego jablka, co tez moze dac efekt na dmuchaczu. trzeba by zmienic nastawienie spoleczne, zeby ci co tak jezdza nie chwaili sie tym jak jakims osiagnieciem, ktoremu przyklaskuja laski. bo jak wiadomo, wszystko sie wokol dupy kreci. pozdr, rdx 49 |
Data: Styczen 13 2007 03:31:44 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Mateusz Mirski | topek napisał(a): Pomijajac cala sprawe to naprawde nie rozumie ludzi ktory kupuja auta "postury" Tico czy Malucha. Tak sobie czytam odpowiedzi i dochodzę do wniosku, że winny jest właściciel tico, bo kupił mały samochód i policja, bo ścigała. Co do małych samochodów, to nie wiemy, jak poważne to zderzenie było, ale skoro sprawca odjechał, to wcale nie musiało być poważne, a starsza pani sie przestraszyła i mogła zawału dostać. Od tego nie uratowałaby nawet super opancerzona limuzyna. -- Pozdrawiam Mateusz Mirski 50 |
Data: Styczen 13 2007 11:59:55 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: topek | Tak sobie czytam odpowiedzi i dochodzę do wniosku,czytasz ale nic z tego nie wynika a starsza pani sie przestraszyła i mogła zawału dostać. Od tego nie uratowałaby nawet super opancerzona limuzyna.Lapy opadaja. Umiesz czytac ze zrozumieniem? Jak sie ma przypadek zawalu (1 na iles-tam, duzo napewno) do tego ze tico to auto nie gwarantujace nawet grama bezpieczenstwa? -- topek-> jak zawsze pozdrawiający S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka A: Z murzynką? murzynką? S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach 51 |
Data: Styczen 13 2007 13:11:39 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Wlodek | Lapy opadaja. Umiesz czytac ze zrozumieniem? Jak sie ma przypadek Daj luz - ludzie kupuja samochody, na jakie ich stac, chca jezdzic tico to jezdza tico, chca sie dobrowolnie ubezpieczyc to sie ubezpieczaja, chca skoczyc na bungy jumping to skacza a jak ktos woli jezdzic motocyklem to jak go nazwiesz ? W. 52 |
Data: Styczen 13 2007 14:40:52 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: Mateusz Mirski | topek napisał(a): Lapy opadaja. Umiesz czytac ze zrozumieniem? Umiem i nigdzie nie widzę tam informacji o przyczynie zgonu, więc nie wiemy jak zginęła. Jedyne co wnioskuję, że wypadek nie mógł być bardzo duży, bo polo odjechało dalej. Nie neguję, że w dużym samochodzie mogłaby mieć większe szanse, ale równie dobrze mogłaby zginąć w pojeździe pancernym. Chciałbym tu tylko przypomnieć, że winę ponosi pijak, od momentu, kiedy wsiadł do samochodu "nawalony jak stodoła we żniwa", a nie właściciel małego samochodu. -- Pozdrawiam Mateusz Mirski 53 |
Data: Styczen 13 2007 18:04:47 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: topek | Chciałbym tu tylko przypomnieć, że winę ponosi pijak, od momentu, kiedy wsiadł do samochodu "nawalony jak stodoła we żniwa", a nie właściciel małego samochodu.Dziekuje za przypomnienie bo bylem zapomnialem. Niektorzy to naprawde niewascy sa. -- topek-> jak zawsze pozdrawiający S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka A: Z murzynką? murzynką? S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach 54 |
Data: Styczen 16 2007 11:21:23 | Temat: Re: Tragiczny final poscigu w Kaliszu | Autor: kan | topek wrote: Chciałbym tu tylko przypomnieć, że winę ponosi pijak, od momentu, kiedy wsiadł do samochodu "nawalony jak stodoła we żniwa", a nie właściciel małego samochodu.Dziekuje za przypomnienie bo bylem zapomnialem. Niektorzy to naprawde niewascy sa. Może i niewąscy ale przynajmniej nie są z logiką na bakier. Winnym tutaj jest pijany DEBIL a nie właściciel małego samochodu. Jeśli ktoś potrzebuje pojazdu aby dojechać 3km do sklepu i 4 do kościoła to po co ma kupować zaraz czołg? W ten sposób zabronisz poruszania się pieszo poza budynkami jazdą na rowerze , motocyklu i tym podobnym mniejszych Megany. Przecież równie dobrze ten bydlak mógł potrącić pieszego na chodniku , przystanku lub rowerzystę i zabić. Dlatego uważam ten przykład za bezsensowny i nadużycie. Osobiście tez preferuję duże samochody i nigdy nie miałem małego bo dużo jeżdżę i często na trasach a po za tym nie lubię. Ale jeśli potrzebowałbym auta do dojeżdżania w mieście 3-4km do pracy w korkach to takie małe auto jest idealne. Dodatkowo szybciej można znaleźć miejsce do zaparkowania. -- Pozdrawiam, kan |