Jak w temacie a dokładniej mówiąc kumpel może będzie ściągał (sza!) zabytkowe autko i natrafiła na taką f-mę:
http://www.fast-shipping.biz.vi/
czy ktoś ma doświadczenia...?
Sprawa jest bardzo przyjazna dla Kupującego (przynajmniej w teorii) czyli...
1. Znajdujesz auto za granicą
2. Sprzedający, jeśli sie zgodzi zamawia w/w f-mę
3. F-ma w ciągu kilku dni dostarcza auto pod dom (!!!) załatwiając wszelkie niezbędne formalności na drogę,
4. W momencie odbioru wpłaca się ustaloną kwotę za auto na konto f-my transportowej + jej stawka (np. za dostarczenie z Hiszpanii 300 E)
5. Mamy 5 dni na "oględziny" auta, jeśli wszystko jest Ok! dajemy znać f-mie a ta wpłaca kasę Sprzedającemu, jeśli nie pasuje, f-ma zabiera z powrotem auto (na koszt Sprzedającego!!!) a nam zwraca kasę
Brzmi aż nadto dobrze, ale w końcu jesteśmy już w UE, więc może nie ma się co bać... ;)
Jeśli ktokolwiek miał do czynienia z w/w f-mą będę wdzięczny za wszelkie informacje. Dziękuję! ;)
-- 
(Po)zdrówka! falco
fKG ...napraVWakcjeZgarBusamItp... Części noVWe/użyVWane.
Niespotykane projekty, ślubne parady, sesje fotograficzne. Cała PL! __________________________________________________________________________________
www.mfalco.empestudio.com  t:505287636; (22)7173698   gg:2599456
| 2 | 
Data: Luty 15 2008 20:30:49 | 
| Temat: Re: Transport z zagranicy... | 
| Autor: MarcinJM  | 
falco pisze: 
 Jak w temacie a dokładniej mówiąc kumpel może będzie ściągał (sza!) zabytkowe autko i natrafiła na taką f-mę: 
 
http://www.fast-shipping.biz.vi/ 
 
czy ktoś ma doświadczenia...? 
Sprawa jest bardzo przyjazna dla Kupującego (przynajmniej w teorii) czyli... 
 
1. Znajdujesz auto za granicą 
2. Sprzedający, jeśli sie zgodzi zamawia w/w f-mę 
3. F-ma w ciągu kilku dni dostarcza auto pod dom (!!!) załatwiając wszelkie niezbędne formalności na drogę, 
4. W momencie odbioru wpłaca się ustaloną kwotę za auto na konto f-my transportowej + jej stawka (np. za dostarczenie z Hiszpanii 300 E) 
5. Mamy 5 dni na "oględziny" auta, jeśli wszystko jest Ok! dajemy znać f-mie a ta wpłaca kasę Sprzedającemu, jeśli nie pasuje, f-ma zabiera z powrotem auto (na koszt Sprzedającego!!!) a nam zwraca kasę 
 
Brzmi aż nadto dobrze, ale w końcu jesteśmy już w UE, więc może nie ma się co bać... ;) 
 
Jeśli ktokolwiek miał do czynienia z w/w f-mą będę wdzięczny za wszelkie informacje. Dziękuję! ;) 
 
Nie chce mi sie grzebac w szeczegolach, ale duzo firm dzialajacych na takich zasadach przejmuje okazje wyszukane przez kogos innego. 
Np. znajduje auto w dobrej cenie, podaje namiary firmie, a ona jedzie, kupuje i tyle ja widzieli. Cala czarna robota wykonana przez kogos innego (wyszukanie, porowananie cen, dodzownienie sie, negocjacje, etc.)
 
--  
Pozdrawiam 
MarcinJM 
____________________________ 
gg: 978510, Skype: marcin.jm
 | 3 | 
Data: Luty 15 2008 22:53:31 |  | Temat: Re: Transport z zagranicy... |  | Autor: falco  |  
MarcinJM pisze: 
 
 Nie chce mi sie grzebac w szeczegolach, ale duzo firm dzialajacych na takich zasadach przejmuje okazje wyszukane przez kogos innego. 
 
Mickiewicz ja wiem, że są mendy i świnie, ale akurat tutaj proszę o informacje dot. tej, konkretnej f-my. 
Przy tej sprawie wszystko wyszło od Sprzedającego, ale wiadomo, że jest dobrze chuchać na zimne... ;)
 
--  
(Po)zdrówka! falco
 
fKG ...napraVWakcjeZgarBusamItp... Części noVWe/użyVWane. 
Niespotykane projekty, ślubne parady, sesje fotograficzne. Cała PL! __________________________________________________________________________________
 www.mfalco.empestudio.com  t:505287636; (22)7173698   gg:2599456
  |  |