Grupy dyskusyjne   »   Trasa okolice Krakowa

Trasa okolice Krakowa



1 Data: Kwiecien 28 2012 22:08:55
Temat: Trasa okolice Krakowa
Autor: coolboyy 

witam, chciałbym się dowiedzieć gdzie w okolicach Krakowa są jakieś fajne trasy z zakrętami, czy w ogóle są takowe, chodzi mi o wypad na kilka godzin żeby sobie pojeździć po zakrętach. :)

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/



2 Data: Kwiecien 30 2012 05:59:35
Temat: Re: Trasa okolice Krakowa
Autor: songoku 

On 29 Kwi, 00:08, coolboyy  wrote:

witam, chciałbym się dowiedzieć gdzie w okolicach Krakowa są jakieś fajne
trasy z zakrętami, czy w ogóle są takowe, chodzi mi o wypad na kilka
godzin żeby sobie pojeździć po zakrętach. :)

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl ->http://grupy.scigacz.pl/

do ojcowa się przejedź, ja byłem w sobotę i traska wymiata :-)

3 Data: Kwiecien 30 2012 17:59:29
Temat: Re: Trasa okolice Krakowa
Autor: ania 


Użytkownik "songoku"

do ojcowa się przejedź, ja byłem w sobotę i traska wymiata :-)

taaaa - szczegolnie od zielonek do skaly
ale moze byles na drzcie - to sorry

--
ania

4 Data: Maj 07 2012 08:57:22
Temat: Re: Trasa okolice Krakowa
Autor: Roman Niewiarowski 

W dniu 2012-04-30 14:59, songoku pisze:

do ojcowa się przejedź, ja byłem w sobotę i traska wymiata :-)

Czolowki z innymi motocyklami, slepe zakrety i spory ruch - wymiata jak cholera :)
Ojcow-pieskowa skala to chyba najgorsza trasa do winklowania*
Troche dalej sa okolice Wisnicza i raczej w tamta strone bym szukal winkli, a jeszcze lepiej jest dalej np na przeleczy Krowiarki (no chyba ze cos sie zmienilo) albo w okolicach Krynicy.
Wiem ze to wypad na dluzej niz 2-3h ale...

pozdr
newrom
* nie dotyczy niesmiertelnych.
--
RD07 - http://otomoto.pl/honda-xrv-africatwin-M3128032.html
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

5 Data: Maj 07 2012 09:49:55
Temat: Re: Trasa okolice Krakowa
Autor: ania 


Użytkownik "Roman Niewiarowski" <

Ojcow-pieskowa skala to chyba najgorsza trasa do winklowania*
Troche dalej sa okolice Wisnicza i raczej w tamta strone bym szukal

z tymowej do iwkowej, inne okoliczne podupadly

winkli, a jeszcze lepiej jest dalej np na przeleczy Krowiarki (no chyba

a zrobili droge od strony polnocnej? nie bylam tam chwile, ale ostatnio byla
w dos kipeskim stanie

ze cos sie zmienilo) albo w okolicach Krynicy.

niestety zaczela ulegac biodegradacji, ale jeszcze dziala (Berest-Krzyzowka)
Krynica-Piwniczna trzyma sie, Piwnicza-Stara Lubovna - zaczela sie rozpadac
(podejrzewam, ze im Polacy na kolach zawiezli wirusy z naszych drog)

--
ania

6 Data: Maj 07 2012 01:26:25
Temat: Re: Trasa okolice Krakowa
Autor: songoku 

On 7 Maj, 08:57, Roman Niewiarowski  wrote:

W dniu 2012-04-30 14:59, songoku pisze:

> do ojcowa się przejedź, ja byłem w sobotę i traska wymiata :-)

Czolowki z innymi motocyklami, slepe zakrety i spory ruch - wymiata jak
cholera :)
Ojcow-pieskowa skala to chyba najgorsza trasa do winklowania*

pozdr
newrom
* nie dotyczy niesmiertelnych.

ej no Roman zawsze można pojechać na lotnisko tam wogóle nie ma
zakrętów i jest najbezpieczniej, zajebiście i wogóle...

pozdro
Songoku

p.s
Wiem, że do Ojcowa z jednej strony jest kupa. Ja nie wiem, z której
byłem bo nas lokals obwoził po okolicy :-)

7 Data: Maj 07 2012 10:55:01
Temat: Re: Trasa okolice Krakowa
Autor: Roman Niewiarowski 

W dniu 2012-05-07 10:26, songoku pisze:

ej no Roman zawsze można pojechać na lotnisko tam wogóle nie ma
zakrętów i jest najbezpieczniej, zajebiście i wogóle...

Nie chodzi o brak zakretow. Chodzi o to ze masz np skale po prawej (w linii pobocza), w srodku zakretu w prawo. NIC nie widac. W dodatku to miejscowe leszczowisko, gdzie kazden jeden zapierdalacz jedzie sie uczyc albo sie pokazać. W efekcie masz dosc gowniana mieszanke braku widocznosci, z leszczami scinajacymi zakrety. Kumpel mieszka kolo Zamku w Pieskowej i srednio co dwa tygodnie (albo i czesciej) przywozil do roboty informacje 'ale wykurwil' albo 'jebli na czolowke'. W koncu mu powiedzialem co mnie to interere i przestal gadac.
Zreszta sam sie tam dosc blisko minalem z jakims debilem wlasnie na tym zakrecie ze skala tuz przy asfalcie. Jakbym mial zalozone kufry to byloby bam bo raczyl byl wjechac na srodek mojego pasa.

Wiem, że do Ojcowa z jednej strony jest kupa. Ja nie wiem, z której
byłem bo nas lokals obwoził po okolicy :-)

to fajna trasa do objechania, ale wyskakiwac tam robic winkle to IMHO bez sensu. Juz chyba bezpieczniej na e7 'serpentyny' w Michalowicach. Ruch wiekszy, ale szerzej i chyba jednak bezpieczniej.
Swego czasu moj wspolgarazowacz mial takie hobby ze wsiadal na cebrzyka i zapierdzielal na Zapiekanke, pycil tam po zakretach w te i nazad przez pare godzin i wracal uradowany. Przez jakis rok podobno byl tylko jeden powazniejszy wypadek (gosciowi chyba noge amputowali jak sie spotkal z barierami ochronnymi). W porownaniu z Ojcowem to kaszka z mleczkiem i trasa dla mientczakow ;)

pozdr
newrom
--
RD07 - http://otomoto.pl/honda-xrv-africatwin-M3128032.html
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

8 Data: Maj 07 2012 02:30:37
Temat: Re: Trasa okolice Krakowa
Autor: songoku 

On 7 Maj, 10:55, Roman Niewiarowski  wrote:

W dniu 2012-05-07 10:26, songoku pisze:

> ej no Roman zawsze można pojechać na lotnisko tam wogóle nie ma
> zakrętów i jest najbezpieczniej, zajebiście i wogóle...

Nie chodzi o brak zakretow. Chodzi o to ze masz np skale po prawej (w
linii pobocza), w srodku zakretu w prawo. NIC nie widac. W dodatku to
miejscowe leszczowisko, gdzie kazden jeden zapierdalacz jedzie sie uczyc
albo sie pokazać. W efekcie masz dosc gowniana mieszanke braku
widocznosci, z leszczami scinajacymi zakrety. Kumpel mieszka kolo Zamku
w Pieskowej i srednio co dwa tygodnie (albo i czesciej) przywozil do
roboty informacje 'ale wykurwil' albo 'jebli na czolowke'. W koncu mu
powiedzialem co mnie to interere i przestal gadac.
Zreszta sam sie tam dosc blisko minalem z jakims debilem wlasnie na tym
zakrecie ze skala tuz przy asfalcie. Jakbym mial zalozone kufry to
byloby bam bo raczyl byl wjechac na srodek mojego pasa.

> Wiem, że do Ojcowa z jednej strony jest kupa. Ja nie wiem, z której
> byłem bo nas lokals obwoził po okolicy :-)

to fajna trasa do objechania, ale wyskakiwac tam robic winkle to IMHO
bez sensu. Juz chyba bezpieczniej na e7 'serpentyny' w Michalowicach.
Ruch wiekszy, ale szerzej i chyba jednak bezpieczniej.
Swego czasu moj wspolgarazowacz mial takie hobby ze wsiadal na cebrzyka
i zapierdzielal na Zapiekanke, pycil tam po zakretach w te i nazad przez
pare godzin i wracal uradowany. Przez jakis rok podobno byl tylko jeden
powazniejszy wypadek (gosciowi chyba noge amputowali jak sie spotkal z
barierami ochronnymi). W porownaniu z Ojcowem to kaszka z mleczkiem i
trasa dla mientczakow ;)



hmmm...tez się nasłuchałem o tej drodze. Mi się podobało bo ruch
trafiliśmy nie wielki. A generalnie to ja winkle robic wolę na torze a
to po postu fajna droga do przejechania - na pewno nie nudna :-)

Pzdr
Songoku

9 Data: Maj 07 2012 13:32:07
Temat: Re: Trasa okolice Krakowa
Autor: Kamil Nowak 'Amil' 

Roman Niewiarowski napisał(a):

winkli, a jeszcze lepiej jest dalej np na przeleczy Krowiarki

a to dla enduro raczy, taki tam asfalt


--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf
sprzedam nerke

10 Data: Maj 07 2012 13:59:14
Temat: Re: Trasa okolice Krakowa
Autor: Roman Niewiarowski 

W dniu 2012-05-07 13:32, Kamil Nowak 'Amil' pisze:

a to dla enduro raczy, taki tam asfalt

Az tak podupadl ? :(
A kocierska zrobili ?

pozdr
newrom i szlaki wodne ;)
--
RD07 - http://otomoto.pl/honda-xrv-africatwin-M3128032.html
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

11 Data: Maj 07 2012 16:23:18
Temat: Re: Trasa okolice Krakowa
Autor: JKK 

W dniu 2012-05-07 13:59, Roman Niewiarowski pisze:

Az tak podupadl ? :(

VL i VFR przejechali i nie marudzili ;)

A kocierska zrobili ?

Niewielki fragment only.
Ale przejezdna oficjalnie.


--
Pzdr

JKK

12 Data: Maj 08 2012 09:03:45
Temat: Re: Trasa okolice Krakowa
Autor: Drzewo 


Użytkownik "coolboyy"  napisał w wiadomości

witam, chciałbym się dowiedzieć gdzie w okolicach Krakowa są jakieś fajne
trasy z zakrętami, czy w ogóle są takowe, chodzi mi o wypad na kilka
godzin żeby sobie pojeździć po zakrętach. :)

Obidowa jak jedziesz zakopianką. Mnóstwo moto tam śmiga.

--
Drzewo
www.moto-opinie.info

Trasa okolice Krakowa



Grupy dyskusyjne