Grupy dyskusyjne   »   Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów

Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów



1 Data: Kwiecien 07 2009 16:00:43
Temat: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Kerry 

Witam.

Z racji, że wielu tu rowerzystów, pozwoliłem sobie wrzucić linka.
Jeśli było, to sorry.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Trybunal-zdecydowal-o-losie-pijanych-rowerzystow,wid,11018249,wiadomosc.html

Pierwszy akapit:

Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z konstytucją. Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie (woj. lubuskie), który zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie.

--
Pozdrawiam,
Kerry



2 Data: Kwiecien 07 2009 16:14:50
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Buniek 

Z racji, że wielu tu rowerzystów, pozwoliłem sobie wrzucić linka.
Jeśli było, to sorry.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Trybunal-zdecydowal-o-losie-pijanych-rowerzystow,wid,11018249,wiadomosc.html

Pierwszy akapit:

Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według
zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z
konstytucją. Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie (woj.
lubuskie), który zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie.

Jednym slowem jak wypije piwko bedac na wypadzie na  rowerach to strace
prawo jazdy tak jak bylo teraz. Wiec lepiej sie przesiasc do 1,5 tonowego
samochodu przeciez to takie same zagrozenie w/g prawa.

Buniek

3 Data: Kwiecien 07 2009 16:16:23
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: pluton 


Jednym slowem jak wypije piwko bedac na wypadzie na  rowerach to strace
prawo jazdy tak jak bylo teraz. Wiec lepiej sie przesiasc do 1,5 tonowego
samochodu przeciez to takie same zagrozenie w/g prawa.

Lepiej wybierz samochod. W puszce bedziesz bezpieczniejszy.

pozdraiwam
pluton

4 Data: Kwiecien 07 2009 16:21:47
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Piter 

Jednym slowem jak wypije piwko bedac na wypadzie na  rowerach to strace prawo jazdy tak jak bylo teraz. Wiec lepiej sie przesiasc do 1,5 tonowego samochodu przeciez to takie same zagrozenie w/g prawa.

rozumiem że jak się ma prawojazdy to się je traci, a jak się nie ma ?

5 Data: Kwiecien 07 2009 16:23:05
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: pluton 



rozumiem że jak się ma prawojazdy to się je traci, a jak się nie ma ?

To zabija ci psa i wiewiorke. I kaza ci zrobic prawo jazdy,
po czym ci je zabiora na 10 lat.

I my na te fiuty placimy podatki... :(

pozdrawiam
pluton

6 Data: Kwiecien 07 2009 17:02:23
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Buniek 

Jednym slowem jak wypije piwko bedac na wypadzie na  rowerach to strace
prawo jazdy tak jak bylo teraz. Wiec lepiej sie przesiasc do 1,5 tonowego
samochodu przeciez to takie same zagrozenie w/g prawa.

rozumiem że jak się ma prawojazdy to się je traci, a jak się nie ma ?

To dostaniesz 300 pln moze 500 pln grzywny, pewnie.

Tak zwana rownosc wobec prawa. Nie zebym prowadzil samochod po alko. Ale
uniemozliwanie mi wypica piwka jak jestem na rowerku na grilu 2 km od domu i
jade sciazkami rowerowymi lub lasem to jest debilizm. Bo nie oszukujmy sie
ale 80 kg + rower 15 i 15 km/h to zadne zagrozenie w stosunku do 1.5
tonowego auta i 50 km/h. apstrachujac ze po jednym nie powinno byc wogole
zagrozenia
Z drugiej zas strony nie widzialem, aby normalnie jadacego czlowieka rowerem
zatrzymali i kazali dmuchac profilaktycznie, ale zaraz sie ustawia przy
barkach i kawiarniach odwiedzanych przez okolicznych mieszkancow w ramach
rekreacji i beda zabierali PJ i po rekereacji bo splajtuja barki :).

Poza tym jak slusznie zauwaznono 500 pln grzywny to nie to samo co odebranie
PJ nie ma rownosci kary chyba ze mozesz wybrac PJ lub grzywna a nie mozesz.


Buniek

7 Data: Kwiecien 07 2009 16:15:22
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: kamil 

"Buniek"  wrote in message


Tak zwana rownosc wobec prawa. Nie zebym prowadzil samochod po alko. Ale
uniemozliwanie mi wypica piwka jak jestem na rowerku na grilu 2 km od domu
i jade sciazkami rowerowymi lub lasem to jest debilizm. Bo nie oszukujmy
sie

Szczerze watpie, zeby ktokolwiek zatrzymywal Cie na lesnej drodze i zabieral
prawo jazdy po jednym piwie. Zreszta czy to w ogole jest droga publiczna?

ale 80 kg + rower 15 i 15 km/h to zadne zagrozenie w stosunku do 1.5
tonowego auta i 50 km/h. apstrachujac ze po jednym nie powinno byc wogole
zagrozenia

Bezposredniego nie ma, ale jesli taki rowerzysta po kiku glebszych zatoczy
sie na drodze i zmusi samochod do ucieczki, to juz sie moze niewesolo
skonczyc. Dla osob w samochodzie, bo rowerzysta pewnie nic nie zauwazy i
pojedzie dalej.



Pozdrawiam
Kamil

8 Data: Kwiecien 07 2009 18:28:39
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Tak zwana rownosc wobec prawa. Nie zebym prowadzil samochod po alko.
Ale uniemozliwanie mi wypica piwka jak jestem na rowerku na grilu 2
km od domu i jade sciazkami rowerowymi lub lasem to jest debilizm. Bo
nie oszukujmy sie

Szczerze watpie, zeby ktokolwiek zatrzymywal Cie na lesnej drodze i
zabieral prawo jazdy po jednym piwie. Zreszta czy to w ogole jest
droga publiczna?

osmieszasz sie.
Ja byłem kiedys kontrolowany przy wyjezdzie z lasu.
A mam znajomego ktory stracił prawko na piaskowej drodze osiedlowej...

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
liczyć i tych, którzy nie umieją."  Aneta Baran

9 Data: Kwiecien 07 2009 22:00:16
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Tue, 7 Apr 2009 18:28:39 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

osmieszasz sie.

On?

Ja byłem kiedys kontrolowany przy wyjezdzie z lasu.
A mam znajomego ktory stracił prawko na piaskowej drodze osiedlowej...

Taaa, przez zazdrość się tak czepiają, bo cały dzień tylko oranżadę wolno
im chlać i się mszczą

T.

10 Data: Kwiecien 08 2009 04:58:36
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

osmieszasz sie.

On?

a czego nie zrozumiales, ze pytasz...?

Ja byłem kiedys kontrolowany przy wyjezdzie z lasu.
A mam znajomego ktory stracił prawko na piaskowej drodze osiedlowej...

Taaa, przez zazdrość się tak czepiają, bo cały dzień tylko oranżadę wolno
im chlać i się mszczą

Nie, nie przez zazdrosc.
Przez statystyki! No i oczywiscie przez totoalne nie zrozumenie swojej
roli.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremnie"

11 Data: Kwiecien 07 2009 18:36:13
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Tue, 7 Apr 2009 17:02:23 +0200, Buniek napisał(a):

apstrachujac

Co robiąc??? Jeśli twoja argumentacja jest równie wiele warta, jak
ortografia i tzw. oczytanie ogólne, to współczuję.

zagrozenia

Weź pod uwagę to, że możesz spowodować nawet katastrofę w ruchu lądowym
(nie tylko prostą kolizję) zataczając się pieszo na drodze publicznej, a co
dopiero zataczając się na rowerze. Wyjedziesz komuś, będzie próbował cię
ominąć i nieszczęście gotowe. A ty sobie pozygzakujesz dalej w oparach
"piffka".

barkach i kawiarniach odwiedzanych przez okolicznych mieszkancow w ramach
rekreacji i beda zabierali PJ i po rekereacji bo splajtuja barki :).

Jeśli współczujesz bywalcom takich "barków", to albo masz w tym interes,
albo sentyment. Nie wiem, co gorsze.

Poza tym jak slusznie zauwaznono 500 pln grzywny to nie to samo co odebranie
PJ nie ma rownosci kary chyba ze mozesz wybrac PJ lub grzywna a nie mozesz.

To tak samo, jak wówczas, gdy pijany chirurg nie może ci obciąć przez
pomyłkę niewłaściwej nogi, jeśli akurat masz tylko jedną

T.

12 Data: Kwiecien 07 2009 20:30:32
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Jacek 

Przychodzi baba do apteki, a aptekarz montuje jakąs aparature.
Panie magistrze, co pan robi?
A tak sobie ekstrahuje.
Jak naprawdę ekstra, to poproszę dla mnie też jednego!
Jacek

13 Data: Kwiecien 07 2009 18:43:35
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

zagrozenia

Weź pod uwagę to, że możesz spowodować nawet katastrofę w ruchu
lądowym (nie tylko prostą kolizję) zataczając się pieszo na drodze
publicznej, a co dopiero zataczając się na rowerze. Wyjedziesz komuś,
będzie próbował cię ominąć i nieszczęście gotowe. A ty sobie
pozygzakujesz dalej w oparach "piffka".

jasne.
Szkoda ze w takim razie ie wprowadzono przepisu ktory pozwala jechac po
piwku pod warunkiem ze jedziesz prosto.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Moi ludzie pracują na okrągło! Czasem nawet po 2, 3 godziny na dobę!!!"
kpt. Bertorelli/Dzielna Armia Włoska/Allo, Allo

14 Data: Kwiecien 07 2009 21:58:55
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Tue, 7 Apr 2009 18:43:35 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Szkoda ze w takim razie ie wprowadzono przepisu ktory pozwala jechac po
piwku pod warunkiem ze jedziesz prosto.

Prosto pod tramwaj?
Przepis nie rozpozna, czy jesteś w stanie prowadzić, czy nie. Dlatego tnie
równo - piłeś, to nie jesteś, choćbyś dorastał jako najstarszy syn drwala
na Syberii i działanie alkoholu zaczynał odczuwać pod koniec drugiego
litra. Inaczej się po prostu nie da.

T.

15 Data: Kwiecien 08 2009 04:58:34
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Szkoda ze w takim razie ie wprowadzono przepisu ktory pozwala jechac
po piwku pod warunkiem ze jedziesz prosto.

Prosto pod tramwaj?

ktos ci podpowiada to rozumienie tekstu?
Nie prosto pod trwamwaj, tylko prosto, zgodnie z wlasna wola.
Podobnie do pieszych - nikt nie bada alkomatem pieszego, ktory sobie
normalnie idzie, chodzby z tego co mowi jazno wynikało, ze pił.

Przepis nie rozpozna, czy jesteś w stanie prowadzić, czy nie. Dlatego
tnie równo - piłeś, to nie jesteś, choćbyś dorastał jako najstarszy
syn drwala na Syberii i działanie alkoholu zaczynał odczuwać pod
koniec drugiego litra. Inaczej się po prostu nie da.

Jan ie kaze tego rozpoznawac przepisowi tylko policjantowi.
Jezeli widzi rowerzyste ktory ewidentnie przesadził (jedzie wezykiem, nie
kontroluje kierunku jazdy, stwarza zagrozenie) - karac. Jezeli widzi jadaca
normalnie grupe rowerzystów - pod zadnym pozorem nie zatrzymywac na badanie
alkomatem z nadzieja ze moze ktorys akurat wychylił jakies piwko i dmuchnie
jakies 0,3 czy cos podobnego.

Jak widac, rowniez sedziowie maja podobne zastrzezenia do ustawy.
No i zwracam uwage ze TK nie orzekł ze przepis jest dobry, tylko ze jest
zgodny z Konstytucja.


--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Demokracja prowadzi do dyktatury"
Platon

16 Data: Kwiecien 08 2009 07:08:17
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: J.F. 

On Wed, 8 Apr 2009 04:58:34 +0000 (UTC),  Budzik wrote:

Jan ie kaze tego rozpoznawac przepisowi tylko policjantowi.
Jezeli widzi rowerzyste ktory ewidentnie przesadził (jedzie wezykiem, nie
kontroluje kierunku jazdy, stwarza zagrozenie) - karac. Jezeli widzi jadaca
normalnie grupe rowerzystów - pod zadnym pozorem nie zatrzymywac na badanie
alkomatem z nadzieja ze moze ktorys akurat wychylił jakies piwko i dmuchnie
jakies 0,3 czy cos podobnego.

Ale to zasadniczo tak wlasnie dziala.
Jedzie sobie patrol, widzi rowerzyste jadacego chodnikiem lekkim
zygzakiem i juz sie cieszy - premia bedzie :-)

J.

17 Data: Kwiecien 08 2009 07:43:34
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Jan ie kaze tego rozpoznawac przepisowi tylko policjantowi.
Jezeli widzi rowerzyste ktory ewidentnie przesadził (jedzie wezykiem,
nie kontroluje kierunku jazdy, stwarza zagrozenie) - karac. Jezeli
widzi jadaca normalnie grupe rowerzystów - pod zadnym pozorem nie
zatrzymywac na badanie alkomatem z nadzieja ze moze ktorys akurat
wychylił jakies piwko i dmuchnie jakies 0,3 czy cos podobnego.

Ale to zasadniczo tak wlasnie dziala.
Jedzie sobie patrol, widzi rowerzyste jadacego chodnikiem lekkim
zygzakiem i juz sie cieszy - premia bedzie :-)

Ale mowa była o niemoznosci sprawdzenia czy pacjent potrafi jechac
prosto...

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Argumentowi "Bo nie!" przeciwstawiam
kontrargument "Bo tak!".   Tomasz 'tsca' Sienicki

18 Data: Kwiecien 08 2009 14:56:14
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Arek (G) 

J.F. pisze:

On Wed, 8 Apr 2009 04:58:34 +0000 (UTC),  Budzik wrote:
Jan ie kaze tego rozpoznawac przepisowi tylko policjantowi.
Jezeli widzi rowerzyste ktory ewidentnie przesadził (jedzie wezykiem, nie kontroluje kierunku jazdy, stwarza zagrozenie) - karac. Jezeli widzi jadaca normalnie grupe rowerzystów - pod zadnym pozorem nie zatrzymywac na badanie alkomatem z nadzieja ze moze ktorys akurat wychylił jakies piwko i dmuchnie jakies 0,3 czy cos podobnego.

Ale to zasadniczo tak wlasnie dziala.
Jedzie sobie patrol, widzi rowerzyste jadacego chodnikiem lekkim
zygzakiem i juz sie cieszy - premia bedzie :-)

Mylisz się i to bardzo. W praktyce wygląda to tak. Idzie sobie patrol i robi przyczajkę niedaleko jakieś fajnej knajpy w okolicy często uczęszczanej ścieżki. I zatrzymuje każdego kto wychodzi z knajpy.

Reszta się zgadza - premia będzie:(

A.

19 Data: Kwiecien 08 2009 11:58:37
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: BaX 


Jan ie kaze tego rozpoznawac przepisowi tylko policjantowi.
Jezeli widzi rowerzyste ktory ewidentnie przesadził (jedzie wezykiem, nie
kontroluje kierunku jazdy, stwarza zagrozenie) - karac. Jezeli widzi
jadaca
normalnie grupe rowerzystów - pod zadnym pozorem nie zatrzymywac na
badanie
alkomatem z nadzieja ze moze ktorys akurat wychylił jakies piwko i
dmuchnie

No to Cie teraz poniosło, znaczy sie jak kierowca samochodu jedzie prosto to
też nie zatrzymywać, jak jedzie zygzakiem obowiązkowo? Czy nawalony
rowerzysta jadący prosto, a przewracający się tylko jak zsiądzie z rowera
jest lepszy od takiego co wypił jedno piwo na grilu i wsiada do auta?

20 Data: Kwiecien 08 2009 13:00:32
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Buniek 

No to Cie teraz poniosło, znaczy sie jak kierowca samochodu jedzie prosto
to też nie zatrzymywać, jak jedzie zygzakiem obowiązkowo?

Samochod to 1 tona + duzo wieksze predkosci. A auto mozna prowadzic jak sie
jest dobrze nawalony siedzisz i nie musisz lapac rownowagi.

Czy nawalony  rowerzysta jadący prosto, a przewracający się tylko jak
zsiądzie z rowera jest lepszy od takiego co wypił jedno piwo na grilu i
wsiada do auta?

Jak wspomialem bardzo nawalony rowezysta bedzie widziany z daleka, a nawet
jak walnie w slup to sobie guza nabije.
Jego masa i predkosci sa na tyle male ze ryzko spowodowania ciezkiego
wypadku jest mniejsze.

A generalnie to tu chodzi o zasady PJ uprawania do jazdy samochodami i
innymi maszynami wyposazonymi w silniki, a zabieranie go za jazde rowerem
jest w/g mnie powalone.

Buniek

21 Data: Kwiecien 08 2009 13:26:44
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: BaX 

No to Cie teraz poniosło, znaczy sie jak kierowca samochodu jedzie prosto
to też nie zatrzymywać, jak jedzie zygzakiem obowiązkowo?

Samochod to 1 tona + duzo wieksze predkosci. A auto mozna prowadzic jak
sie jest dobrze nawalony siedzisz i nie musisz lapac rownowagi.


Chyba nie widziałeś mistrzów których jak posadzisz na rower to nawet nie
poznasz, że coś pili, normalnie podpierając się rowerem mieli problem z
równowagą.

Czy nawalony  rowerzysta jadący prosto, a przewracający się tylko jak
zsiądzie z rowera jest lepszy od takiego co wypił jedno piwo na grilu i
wsiada do auta?

Jak wspomialem bardzo nawalony rowezysta bedzie widziany z daleka, a nawet
jak walnie w slup to sobie guza nabije.
Jego masa i predkosci sa na tyle male ze ryzko spowodowania ciezkiego
wypadku jest mniejsze.

Taa, tyle że po wsiach zazwyczaj są wąskie drogi w dodatku bez poboczy gdzie
nawalony rowerzysta wystarczy, że straci równowage przy omijaniu dziury i
wpakuje się pod samochód. Miast ten problem nie dotyczy w takim stopniu, nie
ma takiej ilości barów.

22 Data: Kwiecien 08 2009 12:02:19
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Użytkownik BaX  ...

Jan ie kaze tego rozpoznawac przepisowi tylko policjantowi.
Jezeli widzi rowerzyste ktory ewidentnie przesadził (jedzie wezykiem,
nie kontroluje kierunku jazdy, stwarza zagrozenie) - karac. Jezeli
widzi jadaca
normalnie grupe rowerzystów - pod zadnym pozorem nie zatrzymywac na
badanie
alkomatem z nadzieja ze moze ktorys akurat wychylił jakies piwko i
dmuchnie

No to Cie teraz poniosło, znaczy sie jak kierowca samochodu jedzie
prosto to też nie zatrzymywać, jak jedzie zygzakiem obowiązkowo? Czy
nawalony rowerzysta jadący prosto, a przewracający się tylko jak
zsiądzie z rowera jest lepszy od takiego co wypił jedno piwo na grilu
i wsiada do auta?

widac ze nie jezdzisz rowerem.
Po pierwsze bedac nawalonym duzo trudniej jechac prosto rowerem niz
samochodem, nie przewracaja sie jednoczesnie. Dowód - wsiadz do samochodu
na bani i zobacz czy auto sie przewroci. Potem usiadz na rowerze i sprobuj
tego samego.

Po drugie - nawet sedzia zauwazył, ze jednak zagrozenie powodowane przez
nawalonego* kierowca samochodu i nawalonego* rowerzyste jest troche inne -
jeszcze raz powtarzam - TK nie powiedziedział ze obecne prawo jest dobre.

*nawalonego - osoba po piwku.

23 Data: Kwiecien 08 2009 10:01:56
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: pluton 


apstrachujac

Co robiąc??? Jeśli twoja argumentacja jest równie wiele warta, jak
ortografia i tzw. oczytanie ogólne, to współczuję.

Jeszcze ci powiem, ze on jest garbaty, zezowaty, kulawy i sie slini.
A jego pies sra na trawnik.
Dlatego jakakolwiek z nim dyskusja nie ma zadnego sensu.

pozdrawiam
pluton

24 Data: Kwiecien 08 2009 18:45:50
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Wed, 8 Apr 2009 10:01:56 +0200, pluton napisał(a):

Jeszcze ci powiem, ze on jest garbaty, zezowaty, kulawy i sie slini.
A jego pies sra na trawnik.
Dlatego jakakolwiek z nim dyskusja nie ma zadnego sensu.

To mu zabij wiewiórkę, co się będzię zwierzę męczyć

T.

25 Data: Kwiecien 08 2009 10:06:47
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Buniek 

apstrachujac

Co robiąc??? Jeśli twoja argumentacja jest równie wiele warta, jak
ortografia i tzw. oczytanie ogólne, to współczuję.

zagrozenia

Co sie tak do tej ortografi przyjebal, widzialem gorsze kwiatki i nikomu nie
zwrocilem uwagi, bo zdaza mi sie robic bledy , a zwracanie uwagi samemu nie
bedac idealem to chamstwo (zakladam ze znasz pisownie 100% slow polskiego
slownika) dodatkowo jest to niezgodne z netykieta jak cos to na priv.
Dodatkowo bedac tak uczonym i oczytanym czlowiekiem mimo wszystko powinienes
wiedziec jaki wyraz "staralem" sie napisac.
Dodatkowo pisalem wkurwiony na ten pojebany karaj i jego rzad, sady,
pojebane przepisy nie majace nic wspolnego z dbaniem o bezpieczenstwo na
drogach tylko o czyste jebanie ludzi bo mozna.

Weź pod uwagę to, że możesz spowodować nawet katastrofę w ruchu lądowym
(nie tylko prostą kolizję) zataczając się pieszo na drodze publicznej, a
co
dopiero zataczając się na rowerze. Wyjedziesz komuś, będzie próbował cię
ominąć i nieszczęście gotowe. A ty sobie pozygzakujesz dalej w oparach
"piffka".

Nie oczekuje aby prawo pozwalalo jechac na rowerze, nie bedac wstanie
chodzicc, bardziej myslalem o podniesieniu zawrtosci alko aby wypicie pifka
do obiadu lub przy grilu i nie bylo przestepstwem i nie wiazalo sie z utrata
PJ ktora jest generalnie z dupy bo nie jest wymaganie do poruszania sie tym
srodkiem lokomocji ale mozna go stracic.

Jeśli współczujesz bywalcom takich "barków", to albo masz w tym interes,
albo sentyment. Nie wiem, co gorsze.

Finansowego interesu nie mam, ale czesto sa to wypady rowerowe na troche
inny obiad na powietrzu i troche rekereacji i czesto nie po ulicy tylko po
trasach rowerowych.

To tak samo, jak wówczas, gdy pijany chirurg nie może ci obciąć przez
pomyłkę niewłaściwej nogi, jeśli akurat masz tylko jedną

Cosik przesadzasz. i uwazam ze nawet chirurg po jedym piwie nie jest wsatnie
spartolic roboty. Wole takiego po jednym niz takiego po 16 godzinnym
dyzurze.

Buniek

26 Data: Kwiecien 08 2009 10:21:26
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: pluton 


Dodatkowo pisalem wkurwiony na ten pojebany karaj i jego rzad, sady,
pojebane przepisy nie majace nic wspolnego z dbaniem o bezpieczenstwo na
drogach tylko o czyste jebanie ludzi bo mozna.

Po to jest wlasnie panstwo (zeby jebac ludzi). Im predzej to zrozumiesz,
tym latwiej bedzie ci sie zylo.

pozdrawiam
pluton

27 Data: Kwiecien 08 2009 14:58:55
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Arek (G) 

pluton pisze:

Dodatkowo pisalem wkurwiony na ten pojebany karaj i jego rzad, sady,
pojebane przepisy nie majace nic wspolnego z dbaniem o bezpieczenstwo na drogach tylko o czyste jebanie ludzi bo mozna.

Po to jest wlasnie panstwo (zeby jebac ludzi). Im predzej to zrozumiesz,
tym latwiej bedzie ci sie zylo.

Ale jak to dobrze świadczy o atrakcyjności obywateli? Przecież jebanie brzydkich ludzi nie jest fajne:)

A.

28 Data: Kwiecien 08 2009 18:54:31
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Wed, 8 Apr 2009 10:06:47 +0200, Buniek napisał(a):

Co sie tak do tej ortografi przyjebal, (...)

To była ironia.

zwrocilem uwagi, bo zdaza mi sie robic bledy , a zwracanie uwagi samemu nie
bedac idealem to chamstwo (zakladam ze znasz pisownie 100% slow polskiego
slownika) dodatkowo jest to niezgodne z netykieta jak cos to na priv.

Nie wiem, nie czytuję słownika.

Co do netykiety zaś - piszesz bzdury. Właśnie przez takie kulawe pisanie
nasz język coraz bardziej schodzi na psy. Ale jak widzę - traktujesz zasady
ortografii podobnie jak zasady ruchu drogowego - na zasadzie "akceptuję to,
co mi pasuje".

Dodatkowo bedac tak uczonym i oczytanym czlowiekiem mimo wszystko powinienes
wiedziec jaki wyraz "staralem" sie napisac.

No, jakoś się domyśliłem, nawet udało ci się trafić w temat ;•)

Dodatkowo pisalem wkurwiony na ten pojebany karaj i jego rzad, sady,
pojebane przepisy nie majace nic wspolnego z dbaniem o bezpieczenstwo na
drogach tylko o czyste jebanie ludzi bo mozna.

Wkurwionych zachęcamy do korzystania z newsgrupy "pręgierz".

Nie oczekuje aby prawo pozwalalo jechac na rowerze, nie bedac wstanie
chodzicc, bardziej myslalem o podniesieniu zawrtosci alko aby wypicie pifka
do obiadu lub przy grilu i nie bylo przestepstwem i nie wiazalo sie z utrata
PJ ktora jest generalnie z dupy bo nie jest wymaganie do poruszania sie tym
srodkiem lokomocji ale mozna go stracic.

No to cię pocieszę - wypicie jednego piwa niczym ci nie grozi, no chyba że
jesteś podłej postury i ważysz 46kg. Średni mężczyzna może spokojnie wypić
0,33 piwa. Ale raczej nie więcej. A jak masz ochotę na więcej - to sobie
załatw transport albo ryzykuj. Ja osobiście wolę, żeby 1000 nietrzeźwych
kierowców straciło prawo jazdy, niż jedna niewinna osoba - życie. To chyba
jasne?

Finansowego interesu nie mam, ale czesto sa to wypady rowerowe na troche
inny obiad na powietrzu i troche rekereacji i czesto nie po ulicy tylko po
trasach rowerowych.

Nie rozumiem cię, bo sam niewiele piję i po prostu nie mam tych problemów.

Cosik przesadzasz. i uwazam ze nawet chirurg po jedym piwie nie jest wsatnie
spartolic roboty. Wole takiego po jednym niz takiego po 16 godzinnym
dyzurze.

A to już inna para kaloszy

T.

29 Data: Kwiecien 07 2009 14:21:58
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: slaweks 

On 7 Kwi, 16:21, "Piter"  wrote:

> Jednym slowem jak wypije piwko bedac na wypadzie na  rowerach to strace
> prawo jazdy tak jak bylo teraz. Wiec lepiej sie przesiasc do 1,5 tonowego
> samochodu przeciez to takie same zagrozenie w/g prawa.

rozumiem że jak się ma prawojazdy to się je traci, a jak się nie ma ?

To Ci je przyznają a potem zabiorą :-)

30 Data: Kwiecien 07 2009 07:48:24
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor:

On 7 Kwi, 16:14, "Buniek"  wrote:

> Z racji, że wielu tu rowerzystów, pozwoliłem sobie wrzucić linka.
> Jeśli było, to sorry.

>http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Trybunal-zdecydowal-o-losie-pi...

> Pierwszy akapit:

> Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według
> zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z
> konstytucją. Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie (woj.
> lubuskie), który zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie..

Jednym slowem jak wypije piwko bedac na wypadzie na  rowerach to strace
prawo jazdy tak jak bylo teraz. Wiec lepiej sie przesiasc do 1,5 tonowego
samochodu przeciez to takie same zagrozenie w/g prawa.

Buniek

Jesli jedziesz rowerem po ulicy, to oczywiscie, ze tak.

To, ze karane jest tak samo nie znaczy, ze wykroczenie jest takie
samo, tylko na tym samym poziomie.

Jak sie takiemu smiajdnie kierownica i wyjedzie na srodek gdy jest
wyprzedzany, to samochod wyprzedzajacy moze zrobic tyle samo szkod. A
na rower jest duzo latwiej wsiasc po piwku niz do samochodu, bo jest
"przyzwolenie"...

GG

31 Data: Kwiecien 07 2009 16:52:51
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: cztery 

Jak sie takiemu smiajdnie kierownica i wyjedzie na srodek gdy jest
wyprzedzany, to samochod wyprzedzajacy moze zrobic tyle samo szkod. A
na rower jest duzo latwiej wsiasc po piwku niz do samochodu, bo jest
"przyzwolenie"...

To dlaczego pijanym pieszym na ulicy nie zabieraja PJ ? Taki tez sie moze "smajdnac" przecie.

32 Data: Kwiecien 07 2009 16:56:40
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Arek (G) 

cztery pisze:

Jak sie takiemu smiajdnie kierownica i wyjedzie na srodek gdy jest
wyprzedzany, to samochod wyprzedzajacy moze zrobic tyle samo szkod. A
na rower jest duzo latwiej wsiasc po piwku niz do samochodu, bo jest
"przyzwolenie"...

To dlaczego pijanym pieszym na ulicy nie zabieraja PJ ? Taki tez sie moze "smajdnac" przecie.

Zwłaszcza, że rowery zwykle mają jakieś oświetlenie i odblaski więc są widoczni. Piesi zwykle wcale, zwłaszcza pijani.

A.

33 Data: Kwiecien 07 2009 16:16:35
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: kamil 


"cztery" <raztrzy@dwa> wrote in message

Jak sie takiemu smiajdnie kierownica i wyjedzie na srodek gdy jest
wyprzedzany, to samochod wyprzedzajacy moze zrobic tyle samo szkod. A
na rower jest duzo latwiej wsiasc po piwku niz do samochodu, bo jest
"przyzwolenie"...

To dlaczego pijanym pieszym na ulicy nie zabieraja PJ ? Taki tez sie moze
"smajdnac" przecie.

Bo wiekszosc z nich lezie chodnikiem i co najwyzej smajdnie sie na mur, zas
rowerzysta smajdajacy sie na srodku skrzyzowania to nie to samo.


Pozdrawiam
Kamil

34 Data: Kwiecien 07 2009 17:23:33
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: cztery 

To dlaczego pijanym pieszym na ulicy nie zabieraja PJ ? Taki tez sie moze "smajdnac" przecie.

Bo wiekszosc z nich lezie chodnikiem i co najwyzej smajdnie sie na mur, zas rowerzysta smajdajacy sie na srodku skrzyzowania to nie to samo.

Smajdniecie sie na mur jest rownie prawdopodobne co na ulice.

35 Data: Kwiecien 07 2009 16:25:43
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: kamil 


"cztery" <raztrzy@dwa> wrote in message

To dlaczego pijanym pieszym na ulicy nie zabieraja PJ ? Taki tez sie
moze "smajdnac" przecie.

Bo wiekszosc z nich lezie chodnikiem i co najwyzej smajdnie sie na mur,
zas rowerzysta smajdajacy sie na srodku skrzyzowania to nie to samo.

Smajdniecie sie na mur jest rownie prawdopodobne co na ulice.

Przesadzasz.



Pozdrawiam
Kamil

36 Data: Kwiecien 07 2009 17:36:32
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Piter 


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości


"cztery" <raztrzy@dwa> wrote in message
To dlaczego pijanym pieszym na ulicy nie zabieraja PJ ? Taki tez sie moze "smajdnac" przecie.

Bo wiekszosc z nich lezie chodnikiem i co najwyzej smajdnie sie na mur, zas rowerzysta smajdajacy sie na srodku skrzyzowania to nie to samo.

Smajdniecie sie na mur jest rownie prawdopodobne co na ulice.

Przesadzasz.

taaa, prawo/lewo, w prawo ma 75% szans w lewo 25% ;]

37 Data: Kwiecien 08 2009 10:14:36
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Jakub Witkowski 

kamil pisze:

To dlaczego pijanym pieszym na ulicy nie zabieraja PJ ? Taki tez sie moze "smajdnac" przecie.

Bo wiekszosc z nich lezie chodnikiem i co najwyzej smajdnie sie na mur, zas

Idzie po wiejskiej drodze (zazwyczaj). Chodnikiem. I smiajdnie na mur.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

38 Data: Kwiecien 07 2009 21:22:50
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: ginger 


Użytkownik  napisał w wiadomości


Jesli jedziesz rowerem po ulicy, to oczywiscie, ze tak.

nie ma znaczenia czy po ulicy. Po chodniku czy sciezce zhaltują i bekniesz
tak samo. Co więcej, lepiej jechac po ulicy bo mniejsze szanse ze zatrzymają

39 Data: Kwiecien 07 2009 18:59:42
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Pyra 

Buniek pisze:

Jednym slowem jak wypije piwko bedac na wypadzie na  rowerach to strace prawo jazdy tak jak bylo teraz. Wiec lepiej sie przesiasc do 1,5 tonowego samochodu przeciez to takie same zagrozenie w/g prawa.

Samochód ma szereg zalet - można szybciej uciekać, a w razie wypadku jesteś bezpieczniejszy ;)

40 Data: Kwiecien 07 2009 18:28:39
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:


Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według
zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z
konstytucją. Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie
(woj. lubuskie), który zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie.

Jednym slowem jak wypije piwko bedac na wypadzie na  rowerach to
strace prawo jazdy tak jak bylo teraz. Wiec lepiej sie przesiasc do
1,5 tonowego samochodu przeciez to takie same zagrozenie w/g prawa.

TK roztrzygał przede wszystkim czy prowadzenie roweru pod wplywem bedzie
zagrozona taka sama maksymalna kara wiezienia.
Zdecydował ze tak.
Szkoda.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek może być zakochany jak szaleniec, ale nie jak głupiec."
La Rochefoucauld

41 Data: Kwiecien 07 2009 16:15:21
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: pluton 


Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według
zasad,
jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z konstytucją.
Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie (woj. lubuskie),
który zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie.

W takim razie nalezy teraz precyzyjnie okreslic pojecie 'rower'.
Czy jezeli wsadze sobie siodelko w d..., zlapie kierownice w zeby
i bede wywijal lancuchem - to jestem rowerzysta, czy nie ?

A jezeli bede niosl rame od roweru na ramieniu, z pedalami, ale bez kol -
to jestem rowerzysta, czy nie ?

A jezeli bede sobie siedzial na siodelku, rower nie bedzie mial lancucha
ani pedalow, i bede sie odpychal nogami od ziemi - to jestem
rowerzysta, czy nie ?

Trzeba by zapytac trybunal o te wazne szczegoly, zeby sie nie okazalo,
ze jak niose pompke od roweru chwiejnym krokiem , to moge
stracic licencje sternika morskiego i legitymacje polskiego
zwiazku przyjaciol wiewiorek.

pozdrawiam
pluton

42 Data: Kwiecien 07 2009 16:53:38
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Arek (G) 

pluton pisze:

Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według zasad,
jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z konstytucją. Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie (woj. lubuskie), który zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie.

W takim razie nalezy teraz precyzyjnie okreslic pojecie 'rower'.
Czy jezeli wsadze sobie siodelko w d..., zlapie kierownice w zeby
i bede wywijal lancuchem - to jestem rowerzysta, czy nie ?

Chodzi o pojazdy, nie możesz prowadzić pojazdu. Czyli jeśli chlapniesz piwko to staraj się rower ciągnąć albo nieść. Nie żartuje, były takie przypadki.

A jezeli bede niosl rame od roweru na ramieniu, z pedalami, ale bez kol -
to jestem rowerzysta, czy nie ?

Wówczas jesteś bezpieczny. Nie prowadzisz go. Jak niesiesz jesteś bezpieczniejszy dla otoczenia.

A jezeli bede sobie siedzial na siodelku, rower nie bedzie mial lancucha
ani pedalow, i bede sie odpychal nogami od ziemi - to jestem
rowerzysta, czy nie ?

Prowadzisz jak w mordę strzelił.

Trzeba by zapytac trybunal o te wazne szczegoly, zeby sie nie okazalo,
ze jak niose pompke od roweru chwiejnym krokiem , to moge
stracic licencje sternika morskiego i legitymacje polskiego
zwiazku przyjaciol wiewiorek.

Nie zapominaj o licencji pilota.

A.

43 Data: Kwiecien 09 2009 10:19:18
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Yans van Horn 

Arek (G) wrote:

pluton pisze:
Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według zasad,
jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z konstytucją. Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie (woj. lubuskie), który zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie.

W takim razie nalezy teraz precyzyjnie okreslic pojecie 'rower'.
Czy jezeli wsadze sobie siodelko w d..., zlapie kierownice w zeby
i bede wywijal lancuchem - to jestem rowerzysta, czy nie ?

Chodzi o pojazdy, nie możesz prowadzić pojazdu. Czyli jeśli chlapniesz piwko to staraj się rower ciągnąć albo nieść. Nie żartuje, były takie przypadki.

Nie zmienia to faktu, ze karanie takich osob bylo absolutnie niezgodnie z przepisami:

pieszy - osobę znajdującą się poza pojazdem na drodze i nie wykonującą na niej robót lub czynności przewidzianych odrębnymi przepisami; za pieszego uważa się również osobę prowadzącą, ciągnącą lub pchającą rower, motorower, motocykl, wózek dziecięcy, podręczny lub inwalidzki, osobę poruszającą się w wózku inwalidzkim, a także osobę w wieku do 10 lat kierującą rowerem pod opieką osoby dorosłej,

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

44 Data: Kwiecien 07 2009 15:46:29
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Massai 

pluton wrote:


> Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów
> według  zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest
> zgodne z konstytucją.  Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we
> Wschowie (woj. lubuskie),  który zwrócił się do Trybunału o
> rozstrzygnięcie.

W takim razie nalezy teraz precyzyjnie okreslic pojecie 'rower'.
Czy jezeli wsadze sobie siodelko w d..., zlapie kierownice w zeby
i bede wywijal lancuchem - to jestem rowerzysta, czy nie ?

Słyszałem taką ciekawą interpretację, że jak po piwku idziesz obok
roweru, pchając go (trzymając za kierownicę) to go "prowadzisz".
I podpadasz pod paragraf. ;-)

--
Pozdro
Massai

45 Data: Kwiecien 07 2009 20:24:39
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: TomN 

Massai w

pluton wrote:


Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów
według  zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest
zgodne z konstytucją.  Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we
Wschowie (woj. lubuskie),  który zwrócił się do Trybunału o
rozstrzygnięcie.
W takim razie nalezy teraz precyzyjnie okreslic pojecie 'rower'.
Czy jezeli wsadze sobie siodelko w d..., zlapie kierownice w zeby
i bede wywijal lancuchem - to jestem rowerzysta, czy nie ?
Słyszałem taką ciekawą interpretację, że jak po piwku idziesz obok
roweru, pchając go (trzymając za kierownicę) to go "prowadzisz".
I podpadasz pod paragraf. ;-)

Ten interpretator to PoRD na wyrywki... czytał?

18. pieszy - osobę znajdującą się poza pojazdem na drodze i
niewykonującą na niej robót lub czynności przewidzianych odrębnymi
przepisami; *za pieszego uważa się również osobę prowadzącą*, ciągnącą
lub pchającą *rower*...


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

46 Data: Kwiecien 08 2009 15:09:56
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Arek (G) 

TomN pisze:

Massai w
pluton wrote:


Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów
według  zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest
zgodne z konstytucją.  Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we
Wschowie (woj. lubuskie),  który zwrócił się do Trybunału o
rozstrzygnięcie.
W takim razie nalezy teraz precyzyjnie okreslic pojecie 'rower'.
Czy jezeli wsadze sobie siodelko w d..., zlapie kierownice w zeby
i bede wywijal lancuchem - to jestem rowerzysta, czy nie ?
Słyszałem taką ciekawą interpretację, że jak po piwku idziesz obok
roweru, pchając go (trzymając za kierownicę) to go "prowadzisz".
I podpadasz pod paragraf. ;-)

Ten interpretator to PoRD na wyrywki... czytał?

18. pieszy - osobę znajdującą się poza pojazdem na drodze i
niewykonującą na niej robót lub czynności przewidzianych odrębnymi
przepisami; *za pieszego uważa się również osobę prowadzącą*, ciągnącą
lub pchającą *rower*...

To się zgadza ale jest jeszcze:
Art. 45. 1. Zabrania się:

    1. kierowania pojazdem, prowadzenia kolumny pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt osobie w stanie nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu;

Czy prowadząc rower kierujesz nim czy też nie, może okazać się dyskusyjne:)

A.

47 Data: Kwiecien 09 2009 14:14:00
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Massai 

TomN wrote:

Massai w

> pluton wrote:


>>> Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów
>>> według  zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców,
jest >>> zgodne z konstytucją.  Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd
Rejonowy we >>> Wschowie (woj. lubuskie),  który zwrócił się do
Trybunału o >>> rozstrzygnięcie.
>> W takim razie nalezy teraz precyzyjnie okreslic pojecie 'rower'.
>> Czy jezeli wsadze sobie siodelko w d..., zlapie kierownice w zeby
>> i bede wywijal lancuchem - to jestem rowerzysta, czy nie ?
> Słyszałem taką ciekawą interpretację, że jak po piwku idziesz obok
> roweru, pchając go (trzymając za kierownicę) to go "prowadzisz".
> I podpadasz pod paragraf. ;-)

Ten interpretator to PoRD na wyrywki... czytał?

18. pieszy - osobę znajdującą się poza pojazdem na drodze i
niewykonującą na niej robót lub czynności przewidzianych odrębnymi
przepisami; *za pieszego uważa się również osobę prowadzącą*, ciągnącą
lub pchającą rower...

Czy jak siedzę za kierownicą a kumple pchają furaka - to nim jadę czy
nie? ;-)
Czy jak nie mam kumpli pod ręką i pcham furę kierując kierownicą przez
otwarte okno, to prowadzę samochód czy nie? ;-)

--
Pozdro
Massai

48 Data: Kwiecien 07 2009 18:38:14
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Nowicki 

Dyskusja metodą "reductio ad absurdum" świadczy li tylko o braku rzeczowych
argumentów, co siłą rzeczy dyskusję kończy

T.

49 Data: Kwiecien 08 2009 10:06:33
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: pluton 


Dyskusja metodą "reductio ad absurdum" świadczy li tylko o braku
rzeczowych
argumentów, co siłą rzeczy dyskusję kończy

Czasem mam dziwne pomysly, czasem sa one tak glupie, ze sam
sie ich potem wstydze. Ale naprawde nigdy bym nie wpadl na pomysl,
zeby z Toba dyskutowac.

:)
pozdrawiam
pluton

50 Data: Kwiecien 08 2009 18:55:21
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Wed, 8 Apr 2009 10:06:33 +0200, pluton napisał(a):

Czasem mam dziwne pomysly, czasem sa one tak glupie, ze sam
sie ich potem wstydze. Ale naprawde nigdy bym nie wpadl na pomysl,
zeby z Toba dyskutowac.

Czynisz to więc mimochodem?

T.

51 Data: Kwiecien 09 2009 09:18:20
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: pluton 


Czasem mam dziwne pomysly, czasem sa one tak glupie, ze sam
sie ich potem wstydze. Ale naprawde nigdy bym nie wpadl na pomysl,
zeby z Toba dyskutowac.

Czynisz to więc mimochodem?

To, ze pisze w tym samym watku, co ty, a czasem nawet
bezposrdnio pod twoimi postami w zaden sposob nie oznacza,
ze z toba dyskutuje.
Owszem, jezeli ci to potrzebne, zeby sie dowartosciowac
we wlasnych oczach,  albo poopowiadac kolegom,
ze z toba dyskutuje, to mozesz to tak interpretowac,
ale to nie jest prawda.

pozdrawiam
pluton
:)

52 Data: Kwiecien 09 2009 18:31:55
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Thu, 9 Apr 2009 09:18:20 +0200, pluton napisał(a):

To, ze pisze w tym samym watku, co ty, a czasem nawet
bezposrdnio pod twoimi postami w zaden sposob nie oznacza,
ze z toba dyskutuje.

Rzeczywiście, piszesz tak z braku miejsca, rozumiem.

Owszem, jezeli ci to potrzebne, zeby sie dowartosciowac
we wlasnych oczach,  albo poopowiadac kolegom,
ze z toba dyskutuje, to mozesz to tak interpretowac,

Och, jeśli kiedyś odczuję potrzebę polansowania się pod budką z piwem, to
wspomnę o tobie, na pewno

T.

53 Data: Kwiecien 07 2009 19:14:10
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: DoQ 

pluton pisze:

W takim razie nalezy teraz precyzyjnie okreslic pojecie 'rower'.
Czy jezeli wsadze sobie siodelko w d..., zlapie kierownice w zeby
i bede wywijal lancuchem - to jestem rowerzysta, czy nie ? A jezeli bede niosl rame od roweru na ramieniu, z pedalami, ale bez kol -
to jestem rowerzysta, czy nie ?

Niosąc oponę od stara stajesz się automatycznie jego kierowcą?


Pozdrawiam
Paweł

54 Data: Kwiecien 08 2009 10:18:45
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: pluton 


W takim razie nalezy teraz precyzyjnie okreslic pojecie 'rower'.
Czy jezeli wsadze sobie siodelko w d..., zlapie kierownice w zeby
i bede wywijal lancuchem - to jestem rowerzysta, czy nie ? A jezeli bede
niosl rame od roweru na ramieniu, z pedalami, ale bez kol -
to jestem rowerzysta, czy nie ?

Niosąc oponę od stara stajesz się automatycznie jego kierowcą?

Mysle, ze znalalem wlasciwe rozwiazanie calej kwestii, to znaczy
rozstrzygniecie, co znaczy termin 'jazda na rowerze'.
1) nalezy wprowadzic prawo jazdy na rower (R). Jest to niezle
zrodelko dochodu dla krewnych i znajomych krolika, jako ze
szkoly jazdy i osrodki egzaminacyjne beda oczywiscie licencjonowane.
Ew. nalezy  dopuscic, ze prawo jazdy A (A1) takze uprawnia
do jazdy na rowerze.
2) rowerem jest kazde urzadzenie, ktore prawodawca uzna za rower,
a w zwiazku z tym wprowadzamy dowod rejestracyjny roweru
i platne polroczne przeglady dopuszczajace do ruchu.
Daje to kolejne dochody krewnym i znajomym krolika, poniewaz
stacje przegladu rowerow sa licencjonowane i odprowadzaja
podatki do skarbu dranstwa.
3) tylko i wylacznie rowerzysci (uzytkownicy zarejestrowanych rowerow,
ktore maja aktualny przeglad techniczny) podlegaja przepisom
o utracie prawa jazdy, o karze wiezienia itp.
4) Uzytkownicy wszelkich pojazdow, ktore nie sa zarejestrowane
i/lub nie maja aktualnego przegladu podlegaja innym karom,
niezaleznie od stanu trzezwosci.
5) posiadanie przy sobie roweru kiedy jestesmy w stanie
nietrzezwosci (chocbysmy lezeli pijani w rowie, a rower lezal 5 metrow
dalej)
jest uznawane za prowadzenie roweru i powoduje utrate prawa jazdy
wszelkich kategorii oraz 5 lat bez zawiechy.
6) posiadanie przy sobie czegos innego niz rower kiedy jestesmy w stanie
nietrzezwosci (chocbysmy lezeli pijani w rowie, a to cos lezalo 5 metrow
dalej)
jest uznawane za posiadanie nieroweru i karane wysoka grzywna.

Zaraz pisze do kaczynskich z obywatelska inicjatywa ustawodacza.
Podpisujcie sie, potrzeba tylko 100 tysiecy podpisow.

pozdrawiam
pluton

55 Data: Kwiecien 08 2009 12:02:24
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Użytkownik pluton  ...

jest uznawane za prowadzenie roweru i powoduje utrate prawa jazdy
wszelkich kategorii oraz 5 lat bez zawiechy.

to jest bez sensu...
zamiast my im placic, oni beda musieli nas, siedzacych utrzymywac.
Proponuje wiec w takiej sytuacji wyrok powodujacy zwiekszenie opodatkowania
do 50%.
Potem tylko wylapac 50% spoleczenstwa, nalozyc wyroki i juz mozna obnizyc
podatki, skoro i tak wiekszosc sie nie zalapie, bo wyrokiem sadu beda mieli
nalozony wyzszy podatek.

Coz, ja sie nie martwie - moj glos PO straciło juz po nowelizacji
mandatowej - tak ogolnie - za niezrozumienie problemu!

56 Data: Kwiecien 13 2009 23:51:15
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 8 Apr 2009, pluton wrote:

Mysle, ze znalalem wlasciwe rozwiazanie calej kwestii, to znaczy
rozstrzygniecie, co znaczy termin 'jazda na rowerze'.

  Niestety, Twoje całkiem realnie wyglądające pomysły ;) spaliły
poprzednie rządy.
  Podpisały Konwencję Wiedeńską.
  W wersji "z ustawą". A w Konwencji jest o jeździe rowerem, więc
TAMTEJSZE rozumienie "roweru" IMHO jest "jedynym słusznym".

Zaraz pisze do kaczynskich z obywatelska inicjatywa ustawodacza.

  :)

pzdr, Gotfryd

57 Data: Kwiecien 07 2009 16:23:19
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: J.F. 

Użytkownik "Kerry"  napisał w wiadomości

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Trybunal-zdecydowal-o-losie-pijanych-rowerzystow,wid,11018249,wiadomosc.html

Pierwszy akapit:
Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów
według zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców,
jest zgodne z konstytucją.

No to wraca mi troche wiary w TK.

Nie zebym mial cos przeciwko rowerzystom, czy popieral wsadzanie
lekko nietrzezwych do wiezienia - ale karanie odbywa sie na
podstawie ustawy, kara nie jest jakas razaca, skoro poslowie tak
uchwalili to widac tak chcieli i jest to zgodne z konstytucja RP.
Jesli komus sie to nie podoba, to na innych poslow powinien
glosowac.

Ale patrzac na sprawe, watpliwosci i uzasadnienia .. kiedy nastepny
krok w tej sprawie, czyli odwolania pijanych kierowcow samochodow
ze sa przez sady znacznie surowiej karani niz rowerzysci, a
przeciez obowiazuje rownosc wobec prawa  :-)

J.

58 Data: Kwiecien 07 2009 17:09:47
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Piter 

No to wraca mi troche wiary w TK.

Nie zebym mial cos przeciwko rowerzystom, czy popieral wsadzanie lekko nietrzezwych do wiezienia - ale karanie odbywa sie na podstawie ustawy, kara nie jest jakas razaca, skoro poslowie tak uchwalili to widac tak chcieli i jest to zgodne z konstytucja RP. Jesli komus sie to nie podoba, to na innych poslow powinien glosowac.

Ale patrzac na sprawe, watpliwosci i uzasadnienia .. kiedy nastepny krok w tej sprawie, czyli odwolania pijanych kierowcow samochodow ze sa przez sady znacznie surowiej karani niz rowerzysci, a przeciez obowiazuje rownosc wobec prawa  :-)

chyba nie rozumiesz, jak masz prawo jazdy odbiorą ci je, ten kto nie ma dostanie grzywnę, więc gdzie ta równość

59 Data: Kwiecien 07 2009 18:02:29
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: monowalker 

Piter pisze:

chyba nie rozumiesz, jak masz prawo jazdy odbiorą ci je, ten kto nie ma dostanie grzywnę, więc gdzie ta równość

Szczerze mówiąc nigdy się nie interesowałem, odbierane są uprawnienia czy wydawany jest zakaz prowadzenia pojazdów?

Bo jeśli to drugie, to traktowani są równo.

Co wcale nie znaczy, że pomysł karania rowerzystów w ten sam sposób co kierowców mi się podoba.

--
monowalker

60 Data: Kwiecien 07 2009 18:16:22
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Piter 

Szczerze mówiąc nigdy się nie interesowałem, odbierane są uprawnienia czy wydawany jest zakaz prowadzenia pojazdów?

Bo jeśli to drugie, to traktowani są równo.

proponuję jeszcze odbierać licencję pilota jak ktoś ma

Co wcale nie znaczy, że pomysł karania rowerzystów w ten sam sposób co kierowców mi się podoba.

właśnie w informacjach była o tym mowa, nawet pan z sądu powiedział że te teorie jako że rowerzyści powodują wypadki drogowe, nie ma za bardzo odzwierciedlenia w statystykach

generalnie to jeżeli prawo nie wymaga danego papieru do prowadzenia tego pojazdu to niech się państwo odpierdzieli od niego

61 Data: Kwiecien 07 2009 18:20:12
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: MadMan 

Dnia Tue, 7 Apr 2009 18:16:22 +0200, Piter napisał(a):

Szczerze mówiąc nigdy się nie interesowałem, odbierane są uprawnienia czy
wydawany jest zakaz prowadzenia pojazdów?

Bo jeśli to drugie, to traktowani są równo.

proponuję jeszcze odbierać licencję pilota jak ktoś ma

Zdaje się że też jest odbierana. W sensie karą jest zakaz prowadzenia
pojazdów mechanicznych.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

62 Data: Kwiecien 07 2009 18:43:35
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Szczerze mówiąc nigdy się nie interesowałem, odbierane są
uprawnienia czy wydawany jest zakaz prowadzenia pojazdów?

Bo jeśli to drugie, to traktowani są równo.

proponuję jeszcze odbierać licencję pilota jak ktoś ma

Zdaje się że też jest odbierana. W sensie karą jest zakaz prowadzenia
pojazdów mechanicznych.

w sumie racja.
Sad nie odbiera prawka tylko zakazuje jazdy.
Inne przepisy mowia o tym, ze jak nie mozesz jezdzic dłuzej niz rok to
musisz poownie zdawac egzamin.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania"
H. Jackson Brown, Jr.

63 Data: Kwiecien 07 2009 19:01:28
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

Nie zebym mial cos przeciwko rowerzystom, czy popieral wsadzanie lekko nietrzezwych do wiezienia - ale karanie odbywa sie na podstawie ustawy, kara nie jest jakas razaca, skoro poslowie tak uchwalili to widac tak chcieli i jest to zgodne z konstytucja RP.

Z tą karą to jest tak, że owszem w KK jest, ale znasz kogoś kto za jazdę po pijanemu trafił do więzienia?

64 Data: Kwiecien 07 2009 20:04:57
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości news:

Z tą karą to jest tak, że owszem w KK jest, ale znasz kogoś kto za jazdę po pijanemu trafił do więzienia?

Ja znam osobę która widuje na codzień mnóstwo takich.

65 Data: Kwiecien 07 2009 20:19:17
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Pyra 

Cavallino pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości news:

Z tą karą to jest tak, że owszem w KK jest, ale znasz kogoś kto za jazdę po pijanemu trafił do więzienia?

Ja znam osobę która widuje na codzień mnóstwo takich.

I serio to wygląda tak że policja zatrzymuje kogoś do kontroli, ten ma np. promil i trafia za to do pudła?

Bo się słyszy że ktoś trafił do pudła, ale to zazwyczaj za recydywę i to popartą jakimiś wypadkami.
Bo tak żeby za samą jazdę po pijanemu bez dodatkowych okoliczności obciążających to nie słyszałem - raczej słyszałem o najwyżej wyrokach w zawieszeniu.

66 Data: Kwiecien 07 2009 20:23:25
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości news:

Z tą karą to jest tak, że owszem w KK jest, ale znasz kogoś kto za jazdę po pijanemu trafił do więzienia?

Ja znam osobę która widuje na codzień mnóstwo takich.

I serio to wygląda tak że policja zatrzymuje kogoś do kontroli, ten ma np. promil i trafia za to do pudła?

Za pierwszym razem najczęściej zawias.
Przy następnym - nie ma zmiłuj.
Odsiaduje oba wyroki.

Część ludzi robi sobie w ten sposób oszczędności na zimowym ogrzewaniu.
Nie ma pracy w polu, to po co chałupę ogrzewać i na żarcie wydawać.
Wsiadają na rower i zima na koszt państwa.
Serio.


Bo się słyszy że ktoś trafił do pudła, ale to zazwyczaj za recydywę i to popartą jakimiś wypadkami.

Wypadki nie są konieczne.
Recydywa tak.

67 Data: Kwiecien 08 2009 04:58:36
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Bo się słyszy że ktoś trafił do pudła, ale to zazwyczaj za recydywę i to
popartą jakimiś wypadkami.
Bo tak żeby za samą jazdę po pijanemu bez dodatkowych okoliczności
obciążających to nie słyszałem - raczej słyszałem o najwyżej wyrokach w
zawieszeniu.

wczoraj podano w mediach ze za jazde rowerem po pijanemu wyroki odsiaduje
2000 "kierowców".
Naprawde sadzisz ze kazdy z nich za wypadek czy jakies potracenie pieszego?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić...
wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi...

68 Data: Kwiecien 08 2009 18:36:15
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Pyra 

Budzik pisze:

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Bo się słyszy że ktoś trafił do pudła, ale to zazwyczaj za recydywę i to popartą jakimiś wypadkami.
Bo tak żeby za samą jazdę po pijanemu bez dodatkowych okoliczności obciążających to nie słyszałem - raczej słyszałem o najwyżej wyrokach w zawieszeniu.

wczoraj podano w mediach ze za jazde rowerem po pijanemu wyroki odsiaduje 2000 "kierowców".
Naprawde sadzisz ze kazdy z nich za wypadek czy jakies potracenie pieszego?

No z drugiej strony statystyki mówią że corocznie z art. "prowadzenie po alkoholu pojazdu bez silnika" łapanych jest około 60.000 kierujących - sądzę że większość to rowerzyści, bo inne pojazdy bez silnika to jednak rzadkość.
Dla porównania złapanych na kierowaniu pojazdem z silnikiem łapanych jest około 70-80tys kierujących.

Pijani kierujący pojazdami (bez podziału na kategorie) spowodowali w zeszłym roku 3500 wypadków. Nie wiem ile ich przypada na rowerzystów, ale pewnie trochę tak.

Więc może nie każdy, ale skoro siedzi 2000 z nich, to statystyka mówi że trzeba się mocno przy okazji zasłużyć żeby trafić do paki.

69 Data: Kwiecien 08 2009 22:26:02
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: J.F. 

On Wed, 08 Apr 2009 18:36:15 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

Pijani kierujący pojazdami (bez podziału na kategorie) spowodowali w
zeszłym roku 3500 wypadków. Nie wiem ile ich przypada na rowerzystów,
ale pewnie trochę tak.

288 w roku 2007.

Przy czym mysle ze w wiekszosci wypadkow sami byli ofiarami w tych
wypadkach.

Więc może nie każdy, ale skoro siedzi 2000 z nich, to statystyka mówi że
trzeba się mocno przy okazji zasłużyć żeby trafić do paki.


Dac zlapac po raz drugi bez wypadku.

J.

70 Data: Kwiecien 09 2009 06:52:31
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Pijani kierujący pojazdami (bez podziału na kategorie) spowodowali w
zeszłym roku 3500 wypadków. Nie wiem ile ich przypada na rowerzystów,
ale pewnie trochę tak.

288 w roku 2007.

no nareszcie jakis konkret.
Czyli pijanych kierowcow i rowerzystów podobne ilosci (kierowców nawet
wiecej) a powodowanych wypadków 10 x mniej.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Najpewniejszą metodą zachowania tajemnicy jest
sprawienie, by ludzie wierzyli, że już ją znają."  Frank Herbert

71 Data: Kwiecien 09 2009 20:56:21
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: J.F. 

On Thu, 9 Apr 2009 06:52:31 +0000 (UTC),  Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Pijani kierujący pojazdami (bez podziału na kategorie) spowodowali w
zeszłym roku 3500 wypadków. Nie wiem ile ich przypada na rowerzystów,
ale pewnie trochę tak.

288 w roku 2007.

no nareszcie jakis konkret.
Czyli pijanych kierowcow i rowerzystów podobne ilosci (kierowców nawet
wiecej) a powodowanych wypadków 10 x mniej.

Nie nie - zlapanych pijanych rowerzystow i kierowcow samochodow tyle
samo, ilu naprawde jezdzi - ktoz wie.

Za to w obydwu grupach procent wypadkow spowodowanych przez pijanych
jest podobny - ~10%.

J.

72 Data: Kwiecien 09 2009 20:53:32
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Pijani kierujący pojazdami (bez podziału na kategorie) spowodowali w
zeszłym roku 3500 wypadków. Nie wiem ile ich przypada na
rowerzystów, ale pewnie trochę tak.

288 w roku 2007.

no nareszcie jakis konkret.
Czyli pijanych kierowcow i rowerzystów podobne ilosci (kierowców nawet
wiecej) a powodowanych wypadków 10 x mniej.

Nie nie - zlapanych pijanych rowerzystow i kierowcow samochodow tyle
samo, ilu naprawde jezdzi - ktoz wie.

jasne, jak nie pasuja statystyki to zawsze mozna zalozyc ze ta niepasujaca
nam czesc nie została złapana.

Za to w obydwu grupach procent wypadkow spowodowanych przez pijanych
jest podobny - ~10%.

pietro wyzej podano ze pijani kierowcy spowodowali 3200 wypadków a pijani
rowerzysci 288. Gdzie tutaj to podobienstwo?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill

73 Data: Kwiecien 11 2009 20:26:17
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: J.F. 

On Thu, 9 Apr 2009 20:53:32 +0000 (UTC),  Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Czyli pijanych kierowcow i rowerzystów podobne ilosci (kierowców nawet
wiecej) a powodowanych wypadków 10 x mniej.

Nie nie - zlapanych pijanych rowerzystow i kierowcow samochodow tyle
samo, ilu naprawde jezdzi - ktoz wie.

jasne, jak nie pasuja statystyki to zawsze mozna zalozyc ze ta niepasujaca
nam czesc nie została złapana.

A kiedy ostatnio dmuchales w alkomat ?

Wiec mozemy chyba przyjac ze niepewnosc statystyczna ilosci pijanych
kierujacych jest bardzo duza :-)

Za to w obydwu grupach procent wypadkow spowodowanych przez pijanych
jest podobny - ~10%.

pietro wyzej podano ze pijani kierowcy spowodowali 3200 wypadków a pijani
rowerzysci 288. Gdzie tutaj to podobienstwo?

bo trzezwi kierowcy samochodow osobowaych spowodowali 28228 wypadkow,
a trzezwi rowerzysci 2930.

A nie, przepraszam - to liczby laczne - trzezwi i nietrzezwi razem.


Piesi spowodowali 6719  wypadkow, w tym nietrzezwi piesi 1508.


Hm .. wychodzi na to ze najlepiej by bylo jakby pijani piesi
przesiedli sie do samochodow - dwa razy bezpieczniej by bylo :-)

J.

74 Data: Kwiecien 11 2009 18:42:49
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Czyli pijanych kierowcow i rowerzystów podobne ilosci (kierowców
nawet wiecej) a powodowanych wypadków 10 x mniej.

Nie nie - zlapanych pijanych rowerzystow i kierowcow samochodow tyle
samo, ilu naprawde jezdzi - ktoz wie.

jasne, jak nie pasuja statystyki to zawsze mozna zalozyc ze ta
niepasujaca nam czesc nie została złapana.

A kiedy ostatnio dmuchales w alkomat ?

dmuchałem tylko na rowerze. Jako kierowca nigdy, choc robie rocznie powyzej
40.000.
Juz po tym moglbym wnioskowac ze celuje sie bardziej w rowerzytów.

Wiec mozemy chyba przyjac ze niepewnosc statystyczna ilosci pijanych
kierujacych jest bardzo duza :-)

Niemniej probka jest chyba na tyle duza, ze mozemy spokojnie zalozyc, iz
jezeli np. jedno badanie na 100 jest pozytywne, to wsród niezbadanych ilosc
nietrzezwych bedzie podobna, prawda?

Wlasie - to jest ciekawe - masz moze w posiadaniu statystyke, co ktory
badany rowerzysta/kierowca jest pod wplywem?

Za to w obydwu grupach procent wypadkow spowodowanych przez pijanych
jest podobny - ~10%.

pietro wyzej podano ze pijani kierowcy spowodowali 3200 wypadków a
pijani rowerzysci 288. Gdzie tutaj to podobienstwo?

bo trzezwi kierowcy samochodow osobowaych spowodowali 28228 wypadkow,
a trzezwi rowerzysci 2930.

A nie, przepraszam - to liczby laczne - trzezwi i nietrzezwi razem.

Nadal cos jest nie tak.
Nawet zakładajac ze nie poluje sie specjalnie na rowerzystów po piwku -
lapie sie mniej wiecej tyle samo pijanych rowerzyrtów i kierowców a jednak
rowerzysci powoduja 10% mniej wypadków.
Mnie ten wynik nie dziwi - mniejsze predkosci, nie potrzebne az tak szybkie
reakcje jak za kierownica. Szkoda ze ustawodawca nie chce wziac tego pod
uwage.


--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
liczyć i tych, którzy nie umieją."  Aneta Baran

75 Data: Kwiecien 15 2009 23:21:05
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: J.F. 

On Sat, 11 Apr 2009 18:42:49 +0000 (UTC),  Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail 
A kiedy ostatnio dmuchales w alkomat ?
dmuchałem tylko na rowerze. Jako kierowca nigdy, choc robie rocznie powyzej
40.000.
Juz po tym moglbym wnioskowac ze celuje sie bardziej w rowerzytów.

Wiec mozemy chyba przyjac ze niepewnosc statystyczna ilosci pijanych
kierujacych jest bardzo duza :-)

Niemniej probka jest chyba na tyle duza, ze mozemy spokojnie zalozyc, iz
jezeli np. jedno badanie na 100 jest pozytywne, to wsród niezbadanych ilosc
nietrzezwych bedzie podobna, prawda?

No nie wiem .. jak sam piszesz nie dmuchales ..


pietro wyzej podano ze pijani kierowcy spowodowali 3200 wypadków a
pijani rowerzysci 288. Gdzie tutaj to podobienstwo?

bo trzezwi kierowcy samochodow osobowaych spowodowali 28228 wypadkow,
a trzezwi rowerzysci 2930.

A nie, przepraszam - to liczby laczne - trzezwi i nietrzezwi razem.

Nadal cos jest nie tak.
Nawet zakładajac ze nie poluje sie specjalnie na rowerzystów po piwku -
lapie sie mniej wiecej tyle samo pijanych rowerzyrtów i kierowców a jednak
rowerzysci powoduja 10% mniej wypadków.

No fakt - cos jakby jest tu nie tak.
Moze pijany rowerzysta bardziej rzuca sie w oczy ?

Mnie ten wynik nie dziwi - mniejsze predkosci, nie potrzebne az tak szybkie
reakcje jak za kierownica.

No w sumie racja - rowerzysta pieszego nie rozjedzie na smierc, nie
rozpedzi sie tak zeby umrzec na drzewie na zakrecie, zostaja tylko
przypadki zajechania drogi samochodowi.

Ale patrzac na ilosc rowerzystow w Polsce chyba jednak obstawiam ze
pijani rzucaja sie w oczy :-)

J.

77 Data: Kwiecien 09 2009 06:52:32
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Pyra  ...

Więc może nie każdy, ale skoro siedzi 2000 z nich, to statystyka mówi że
trzeba się mocno przy okazji zasłużyć żeby trafić do paki.

jak widac, mocno to pojecie wzgledne...

78 Data: Kwiecien 09 2009 11:04:39
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Arek (G) 

Budzik pisze:

Użytkownik Tomasz Pyra  ...

Więc może nie każdy, ale skoro siedzi 2000 z nich, to statystyka mówi że trzeba się mocno przy okazji zasłużyć żeby trafić do paki.

jak widac, mocno to pojecie wzgledne...

Chlapniesz sobie piwko na grillu i zatrzymają Cię przyczajenie w krzakach obok funkcjonariusze.

Jakiś czas później, będziesz na kacu po piciu dzień wcześniej. Oczywiście nie wsiądziesz do samochodu ale weźmiesz rowerek aby się przewietrzyć. Zatrzymają Cię i okaże się, że jeszcze nie wszystko wyparowało. Co się dzieje, uprawomocnia się poprzedni wyrok i idziesz siedzieć na rok do paki. A tam będą Cię dymać jak normalnego przestępce.

Może upraszczam, ale taka sytuacja jest możliwa.

A.

79 Data: Kwiecien 09 2009 09:38:32
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Więc może nie każdy, ale skoro siedzi 2000 z nich, to statystyka
mówi że trzeba się mocno przy okazji zasłużyć żeby trafić do paki.

jak widac, mocno to pojecie wzgledne...

Chlapniesz sobie piwko na grillu i zatrzymają Cię przyczajenie w
krzakach obok funkcjonariusze.

Jakiś czas później, będziesz na kacu po piciu dzień wcześniej.
Oczywiście nie wsiądziesz do samochodu ale weźmiesz rowerek aby się
przewietrzyć. Zatrzymają Cię i okaże się, że jeszcze nie wszystko
wyparowało. Co się dzieje, uprawomocnia się poprzedni wyrok i idziesz
siedzieć na rok do paki. A tam będą Cię dymać jak normalnego
przestępce.

Może upraszczam, ale taka sytuacja jest możliwa.

no i wlasnie o tym mowie.
Wcale nie trzeba sie jakos specjalnie starac.
No i oczywiscie kolejne miejsce gdzie IMO pieniadze sa marnotrawione.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jest Leżajsk, jest dobrze.
Był Leżajsk, jest mi niedobrze.

80 Data: Kwiecien 07 2009 20:23:23
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: J.F. 

On Tue, 07 Apr 2009 19:01:28 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

J.F. pisze:
Nie zebym mial cos przeciwko rowerzystom, czy popieral wsadzanie
lekko nietrzezwych do wiezienia - ale karanie odbywa sie na
podstawie ustawy, kara nie jest jakas razaca, skoro poslowie tak
uchwalili to widac tak chcieli i jest to zgodne z konstytucja RP.

Z tą karą to jest tak, że owszem w KK jest, ale znasz kogoś kto za jazdę
po pijanemu trafił do więzienia?

Znac to nie znam, ale rowerzystow ponoc siedzi sporo.
Co wcale nie dziwne - dostaja raz w zawieszeniu, ale sie tym nie
przejmuja, wiec co sad robi ?

J.

81 Data: Kwiecien 08 2009 10:26:56
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: pluton 



No to wraca mi troche wiary w TK.


To smutne. Ale z drugiej strony... nie z takich rzeczy ludzie jakos
wychodzili... Nie zalamuj sie.

Nie zebym mial cos przeciwko rowerzystom, czy popieral wsadzanie lekko
nietrzezwych do wiezienia - ale karanie odbywa sie na podstawie ustawy,
kara nie jest jakas razaca, skoro poslowie tak uchwalili to widac tak
chcieli i jest to zgodne z konstytucja RP. Jesli komus sie to nie podoba,
to na innych poslow powinien glosowac.

Tu chyba nie chodzi o zdrowie psychiczne i poziom intelektualny poslow.
TK mial zbadac zgodnosc ustawy z konstytycja.
No i wyszlo, ze jest zgodnosc.

przeciez obowiazuje rownosc wobec prawa  :-)

Gdzie ? Moze bym tam wyemigrowal ? ...

pozdrawiam
pluton

82 Data: Kwiecien 07 2009 17:32:28
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki 

Kerry pisze:

Witam.

Z racji, że wielu tu rowerzystów, pozwoliłem sobie wrzucić linka.
Jeśli było, to sorry.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Trybunal-zdecydowal-o-losie-pijanych-rowerzystow,wid,11018249,wiadomosc.html Pierwszy akapit:

Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z konstytucją. Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie (woj. lubuskie), który zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie.


W sumie trochę mnie wkurza, bo chciałbym mieć znowu możliwość wypicia
jednego piwa po długiej trasie w jakiejś knajpie niedaleko domu.
Jak się nie da, trudno...

Niezłe jest to, że może przynajmniej będzie mniej nawalonych, nieoświetlonych nocnych rowerowych pijaków na drogach.

Makabryczne jest to, ze w takim więzieniu w Koszalinie na chyba 400 skazanych siedzi chyba 140 rowerzystów. I za każdego płacimy 1700 zł miesięcznie. Plus pewnie opieka społeczna płaci na rodzinę bo jedyny żywiciel nie daje kasy. Kiedy w końcu w Polsce pojawią sie roboty społeczne? Zamiast sie opierdzielać za publiczne pieniądze (11 miesięcy po 1700  daje 18700 zł) niech sobie po robocie popracuje sprzątając drogi, wyskrubując trawę z chodnika itd. Wystarczy 20h w skali miesiąca przez rok. Popracuje, powysila się, koledzy ze wsi się ponabijają itd.
A o ile ładniej i czyściej będzie w Polsce...

Seco

--
Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki
Konferencje, eventy, integracja, turystyka.

83 Data: Kwiecien 07 2009 17:40:20
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Arek (G) 

Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
[...]

Makabryczne jest to, ze w takim więzieniu w Koszalinie na chyba 400 skazanych siedzi chyba 140 rowerzystów. I za każdego płacimy 1700 zł miesięcznie. Plus pewnie opieka społeczna płaci na rodzinę bo jedyny żywiciel nie daje kasy. Kiedy w końcu w Polsce pojawią sie roboty społeczne? Zamiast sie opierdzielać za publiczne pieniądze (11 miesięcy po 1700  daje 18700 zł) niech sobie po robocie popracuje sprzątając drogi, wyskrubując trawę z chodnika itd. Wystarczy 20h w skali miesiąca przez rok. Popracuje, powysila się, koledzy ze wsi się ponabijają itd.
A o ile ładniej i czyściej będzie w Polsce...

Aby na coś takiego wpaść trzeba mieć coś pomiędzy uszami...


A.

84 Data: Kwiecien 07 2009 19:02:43
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Pyra 

Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Niezłe jest to, że może przynajmniej będzie mniej nawalonych, nieoświetlonych nocnych rowerowych pijaków na drogach.

Ich ilość zmniejszy się dokładnie tak samo jak zmniejszyła się liczba pijanych kierowców jak jazda powyżej 0.2 promila trafiła do KK.

85 Data: Kwiecien 07 2009 20:05:40
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Niezłe jest to, że może przynajmniej będzie mniej nawalonych, nieoświetlonych nocnych rowerowych pijaków na drogach.

Ich ilość zmniejszy się dokładnie tak samo

Co znaczy "się zmniejszy"?
Przecież ten przepis istnieje od lat, zarówno dla rowerzystów jak i kierowców.

86 Data: Kwiecien 07 2009 20:14:52
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Pyra 

Cavallino pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Niezłe jest to, że może przynajmniej będzie mniej nawalonych, nieoświetlonych nocnych rowerowych pijaków na drogach.

Ich ilość zmniejszy się dokładnie tak samo

Co znaczy "się zmniejszy"?
Przecież ten przepis istnieje od lat, zarówno dla rowerzystów jak i kierowców.

Ja tu tylko podaję analogię że jak przepis trafił do KK to była ponoć chwilowa "panika" która zaowocowała chwilowym spadkiem ilości pijanych na drogach, ale szybko wszystko wróciło do normy.

A co do interpretacji TK o co w końcu chodzi?

Do tej pory Art. 178a różnicował pijanych ze względu na tych którzy prowadzili pojazd mechaniczny i inne pojazdy, czyli kierowca samochodu mógł dostać 2 lata, a kierujący rowerem tylko rok.
Teraz w mediach krzyczą że "rowerzyści zostali zrównani z kierowcami", czyli to IMO oznacza że za jazdę rowerem będzie można dostać też 2 lata...
Bo jeżeli nie, to jakie to "zrównanie"?

87 Data: Kwiecien 07 2009 20:47:25
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki 

Cavallino pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Niezłe jest to, że może przynajmniej będzie mniej nawalonych, nieoświetlonych nocnych rowerowych pijaków na drogach.

Ich ilość zmniejszy się dokładnie tak samo

Co znaczy "się zmniejszy"?
Przecież ten przepis istnieje od lat, zarówno dla rowerzystów jak i kierowców.

Raczej miałem na myśli, że skoro się sporo mówiło o sprawie, być może paru delikwentów zrezygnuje z jazdy po poważnym kielichu...

Seco

--
Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki
Konferencje, eventy, integracja, turystyka.

88 Data: Kwiecien 08 2009 12:15:03
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: pluton 


Raczej miałem na myśli, że skoro się sporo mówiło o sprawie, być może
paru delikwentów zrezygnuje z jazdy po poważnym kielichu...

Mam sasiada na wsi. Sprzedal kawalek swojej dzialki, kupil starego,
ale zadbanego golfa.
No i oczywiscie muza na cala wies, zwirek z drogi gruntowej przy ruszaniu
pryskal na 10 metrow.
Zlapany na wiejskiej (?) drodze, po pijaku. Samochod na policyjny parking,
sasiad czeka na sprawe.
W tym czasie rozbija sie naprany po wsi na rowerze. Kiedy ze mna gadal
(stalismy sobie na prywatnej drodze, przy mojej dzialce), przejezdzal patrol
policji i przy mnie jeden z policjantow na niego wyjechal, zeby nie wsiadal
na rower, bo zaraz bedzie mial za to kolejna sprawe.
Poniewaz on i ci wszyscy lokalni policjanci to kumple ze szkoly,
to wyblagal jakos zwrot bryku z parkingu policyjnego i stala na jego
podworku.
Czasem do niej wsiadal i wyl sobie silnikiem na cala wies.
Za jakis czas pojechal wiejska droga do sklepu (3 kilometry). Wraca,
a tu goni go potej drodze patrol. On oczywiscie naprany. Uciekal, ale
dogonili.
Samochod znow pojechal na policyjny parking.
Na rowerze tez sasiada nie widze, pewnie rower tez pojechal na
policyjny parking.

pozdrawiam
pluton

89 Data: Kwiecien 08 2009 12:24:59
Temat: Re: Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: BaX 


Samochod znow pojechal na policyjny parking.
Na rowerze tez sasiada nie widze, pewnie rower tez pojechal na
policyjny parking.

Na zadupiach to norma wręcz, tam gdzie dróżki wąskie, wszędzie pola
większość miejscowych wyjadaczy jeździ po pijaku, niestety. I ciężko z nimi
zrobić porzadek bo policja daleko i zanim dojedzie wszyscy w koło wiedzą, że
jedzie. Podobnie problem jak z wiejskimi rajdowcami.

90 Data: Kwiecien 07 2009 19:53:37
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor:

Kerry pisze:
> Witam.
>
> Z racji, że wielu tu rowerzystów, pozwoliłem sobie wrzucić linka.
> Jeśli było, to sorry.
>
> http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Trybunal-zdecydowal-o-losie-
pijanych-rowerzystow,wid,11018249,wiadomosc.html
>
>
> Pierwszy akapit:
>
> Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według
> zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z
> konstytucją. Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie (woj.
> lubuskie), który zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie.
>

W sumie trochę mnie wkurza, bo chciałbym mieć znowu możliwość wypicia
jednego piwa po długiej trasie w jakiejś knajpie niedaleko domu.
Jak się nie da, trudno...

Da się, nie wozić przy sobie żadnych dokumentów (na rower nie trzeba) a w
razie kontroli policyjnej podać zmyślone dane.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

91 Data: Kwiecien 07 2009 20:58:19
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki 

 pisze:

Kerry pisze:
Witam.

Z racji, że wielu tu rowerzystów, pozwoliłem sobie wrzucić linka.
Jeśli było, to sorry.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Trybunal-zdecydowal-o-losie-
pijanych-rowerzystow,wid,11018249,wiadomosc.html

Pierwszy akapit:

Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z konstytucją. Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie (woj. lubuskie), który zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie.

W sumie trochę mnie wkurza, bo chciałbym mieć znowu możliwość wypicia
jednego piwa po długiej trasie w jakiejś knajpie niedaleko domu.
Jak się nie da, trudno...

Da się, nie wozić przy sobie żadnych dokumentów (na rower nie trzeba) a w razie kontroli policyjnej podać zmyślone dane.


Każdy policjant ma radio i podczas kontroli sprawdza delikwenta w centrali. Robią tak nawet piesze patrole. Pomysł zmyślonych danych może jedynie pogorszyć Twoją sytuację...

Ja się zastanawiam, jak wygląda sprawa odmowy poddania sie kontroli stanu trzeźwości. O ile do samochodu NIGDY nie wsiadłem  nie wsiądę po alkoholu, to jednak miałbym ochotę po długiej rowerowej jeździe wstąpić na piwo do knajpy po czym wrócić do domu po drodze rowerowej.

Biorąc pod uwagę, że po jednym piwie powinno wyjść około 0,2-0,3 promila
i w ciagu 2h powinno minąć do 0,0. Zakładając że nie dmuchnę w alko, jak wygląda procedura?

Aby nie było, żem rowerowym bandytą, nie pamiętam abym w ciągu ostatnich
paru lat jechał na rowerze po jakimkolwiek alkoholu (po drodze, ścieżce, chodniku), po prostu nie chce mieć problemów. Ostatni raz jechałem przez prywatne pole mojego znajomego po ognisku i kilku piwach. A przez prywatne pole chyba wolno :-)

Seco


--
Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki
Konferencje, eventy, integracja, turystyka.

92 Data: Kwiecien 07 2009 21:03:27
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Artur Maśląg 

Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
(...)

Aby nie było, żem rowerowym bandytą, nie pamiętam abym w ciągu ostatnich
paru lat jechał na rowerze po jakimkolwiek alkoholu (po drodze, ścieżce, chodniku), po prostu nie chce mieć problemów.

Skąd ja to znam :)

Ostatni raz jechałem przez prywatne pole mojego znajomego po ognisku i kilku piwach. A przez prywatne pole chyba wolno :-)

Zapomnij :) - ja się dowiedziałem jakiś czas temu (tutaj), że nie wolno
mi po kilku piwach samochodu przeparkować na moim prywatnym terenie
(niedostępny publicznie), ponieważ to podpada pod PoRD :)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

93 Data: Kwiecien 07 2009 22:10:12
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Pyra 

Artur Maśląg pisze:

Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
(...)
Aby nie było, żem rowerowym bandytą, nie pamiętam abym w ciągu ostatnich
paru lat jechał na rowerze po jakimkolwiek alkoholu (po drodze, ścieżce, chodniku), po prostu nie chce mieć problemów.

Skąd ja to znam :)

Ostatni raz jechałem przez prywatne pole mojego znajomego po ognisku i kilku piwach. A przez prywatne pole chyba wolno :-)

Zapomnij :) - ja się dowiedziałem jakiś czas temu (tutaj), że nie wolno
mi po kilku piwach samochodu przeparkować na moim prywatnym terenie
(niedostępny publicznie), ponieważ to podpada pod PoRD :)

Pod PoRD raczej nie podpada, zresztą PoRD o jeździe po kielichu nic nie mówi.
Jazda po kielichu podpada po KK i to przestępstwo no i tu niby prywatność terenu niewiele zmienia.

Ale są poważne wątpliwości jeżeli chodzi o teren prywatny _wyłączony_ z ruchu (czyli np. plac za bramą), bo KK mówi o "prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym". Teraz pytanie co to jest "ruch lądowy".

Tu mamy taką interpretację:
http://www.wspol.edu.pl/pci/base/pci_odpview.php?start=99
"Nie mogą być zatem miejscem przestępstw drogowych (w tym i art. 178a § 1 k.k.) miejsca, w których nie odbywa się ruch ogólnodostępny,"

Myślę że to rozwiązuje tą wątpliwość - są odwołania do wyroków i postanowień SN.

94 Data: Kwiecien 07 2009 22:16:37
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Artur Maśląg 

Tomasz Pyra pisze:
(...)

Myślę że to rozwiązuje tą wątpliwość - są odwołania do wyroków i postanowień SN.

??? Jaką wątpliwość? Twoją? Innych?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

95 Data: Kwiecien 07 2009 22:23:26
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Pyra 

Artur Maśląg pisze:

Tomasz Pyra pisze:
(...)
Myślę że to rozwiązuje tą wątpliwość - są odwołania do wyroków i postanowień SN.

??? Jaką wątpliwość?

Czy wolno po alkoholu jeździć po prywatnym terenie.

Twoją? Innych?

Moją raczej tak, chociaż i tak nie mam potrzeby jeździć po alkoholu nawet po mojej działce.
A innych - to już niech każdy sobie przeczyta i oceni.

96 Data: Kwiecien 08 2009 12:18:16
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: pluton 


Czy wolno po alkoholu jeździć po prywatnym terenie.


Chyba nawet siedzenie po stronie kierowcy, kiedy kluczyk
jest w stacyjce (albo kiedy silnik pracuje, nie pamietam)
juz jest przestepstwem.

Prawo czasem jest poje... bardzo mocno. W niektorych
stanach USA mozesz byc trzezwy, jak swinia, ale jak ci znajda
w samochodzi otwarta butelke/puszke alkoholu, to masz przesrane.

pozdrawiam
pluton

97 Data: Kwiecien 07 2009 21:24:24
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor:

 pisze:
>> Kerry pisze:
>>> Witam.
>>>
>>> Z racji, że wielu tu rowerzystów, pozwoliłem sobie wrzucić linka.
>>> Jeśli było, to sorry.
>>>
>>> http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Trybunal-zdecydowal-o-losie-
> pijanych-rowerzystow,wid,11018249,wiadomosc.html
>>>
>>> Pierwszy akapit:
>>>
>>> Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według
>>> zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z
>>> konstytucją. Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie (woj.
>>> lubuskie), który zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie.
>>>
>> W sumie trochę mnie wkurza, bo chciałbym mieć znowu możliwość wypicia
>> jednego piwa po długiej trasie w jakiejś knajpie niedaleko domu.
>> Jak się nie da, trudno...
>
> Da się, nie wozić przy sobie żadnych dokumentów (na rower nie trzeba) a w
> razie kontroli policyjnej podać zmyślone dane.
>

Każdy policjant ma radio i podczas kontroli sprawdza delikwenta w
centrali. Robią tak nawet piesze patrole. Pomysł zmyślonych danych może
jedynie pogorszyć Twoją sytuację...

Tylko zdalnie przez radio z wypowiedzi ustnej?

A nauczyć się na pamięć i podać kompletne dane jednego z tyc sędziów TK.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

98 Data: Kwiecien 07 2009 21:08:51
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: elmer radi radisson 

 wrote:

Da się, nie wozić przy sobie żadnych dokumentów (na rower nie trzeba) a w razie kontroli policyjnej podać zmyślone dane.

To trzeba je bardzo trafnie zmyslic, bo kontrola z reguly "wrzuca
na beben" te dane i sprawdza tozsamosc terminalem badz przez radio.

W calej tej sprawie z TK mnie dziwi, ze nikt nie zainteresowal sie
rozwazeniem i podzialem stopnia winy - IMHO jednak robi roznice
czy kogos drapnieto po browarze czy dwoch na sciezce rowerowej
z dala od jezdni, albo jakims trawniku na wsi, i ten ktos wyraznie
trzymal sie z dala od drogi, czy tez wrecz przeciwnie - mierzyl
szerokosc drogi i jeszcze ekstra, jako nieoswietlony "batman". Czyli
samo-zabojca z premedytacja. Bo tak, to traci sie czas i $ systemu
karnego i jest brak stopniowania przewiny na sluszny uzytek organu
wladzy. W tym jest pies pogrzebany.


--

na wiadomosci sportowe zaprasza producent naturalnej wody 'BRZOZOWA'

99 Data: Kwiecien 07 2009 21:22:03
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki 

elmer radi radisson pisze:

 wrote:
> W calej tej sprawie z TK mnie dziwi, ze nikt nie zainteresowal sie
rozwazeniem i podzialem stopnia winy - IMHO jednak robi roznice
czy kogos drapnieto po browarze czy dwoch na sciezce rowerowej
z dala od jezdni, albo jakims trawniku na wsi, i ten ktos wyraznie
trzymal sie z dala od drogi, czy tez wrecz przeciwnie - mierzyl
szerokosc drogi i jeszcze ekstra, jako nieoswietlony "batman". Czyli
samo-zabojca z premedytacja. Bo tak, to traci sie czas i $ systemu
karnego i jest brak stopniowania przewiny na sluszny uzytek organu
wladzy. W tym jest pies pogrzebany.


Otóż to!

Drugą rzeczą której nie pojmuję jest fakt, że podobno w więzieniach siedzi znacznie więcej popijanych rowerzystów niż popijanych kierowców.

Nie pamiętam których się łapie więcej...

Seco


--
Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki
Konferencje, eventy, integracja, turystyka.

100 Data: Kwiecien 07 2009 21:56:27
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: J.F. 

On Tue, 07 Apr 2009 21:08:51 +0200,  elmer radi radisson wrote:

W calej tej sprawie z TK mnie dziwi, ze nikt nie zainteresowal sie
rozwazeniem i podzialem stopnia winy - IMHO jednak robi roznice

Bo jesli o moj punkt widzenia chodzi - to cala sprawa dotyczy czego
innego. Czy KK jest zgodny z konsytutucja, a jesli nie to co by to
znaczylo - ze Sejm nie moze ustalac dowolnych kar [no powiedzmy w
granicach rozsadku], czy ze rowerzysci sa rowniejsi ? :-)

czy kogos drapnieto po browarze czy dwoch na sciezce rowerowej
z dala od jezdni, albo jakims trawniku na wsi, i ten ktos wyraznie
trzymal sie z dala od drogi, czy tez wrecz przeciwnie - mierzyl
szerokosc drogi i jeszcze ekstra, jako nieoswietlony "batman". Czyli
samo-zabojca z premedytacja. Bo tak, to traci sie czas i $ systemu
karnego i jest brak stopniowania przewiny na sluszny uzytek organu
wladzy. W tym jest pies pogrzebany.

No to skarz nowy KD i stary taryfikator, gdzie nie pozostawiono
policji mozliwosci doboru grzywny :-)

A akurat w tym przepisie sad ma szerokie mozliwosci stopniowania.

J.

101 Data: Kwiecien 07 2009 23:08:22
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: elmer radi radisson 

J.F. wrote:

Bo jesli o moj punkt widzenia chodzi - to cala sprawa dotyczy czego
innego. Czy KK jest zgodny z konsytutucja, a jesli nie to co by to
znaczylo - ze Sejm nie moze ustalac dowolnych kar [no powiedzmy w
granicach rozsadku], czy ze rowerzysci sa rowniejsi ? :-)

Oczywiscie, ale skoro TK juz robi swoje, nie zaszkodzilo by zeby
jakis odprysk tematu zainspirowal kogos do malej rewizji tematu.
Nikt sie nie zajaknal, ze moznaby ten temat przy okazji sprobowac
rozebrac i zlozyc na nowo. Ale rozne komisje i sejm maja jak widac
co innego do roboty.

A akurat w tym przepisie sad ma szerokie mozliwosci stopniowania.

Ale stopniowac bedzie przede wszystkim w oparciu o to czy ktos byl
w stanie po spozyciu, czy mial powyzej pol promila, a na samym
koncu w jakich warunkach sie to odbywalo. A w sytuacji gdy sluzbisci
gdzies na srodku trawnika zgarneli z roweru klienta podczas juwenaliow,
pikniku ksiegarskiego czy innych Dni Chleba, sad potraktuje to w 90%
dotkliwosci kary podobnie jak kogos kto nadziabany jak zbiornikowiec
prowadzil samochod ruchliwymi skrzyzowaniami. Wazne ze obaj dmuchneli.

Efekt jest obecnie taki ze prawo nie jest w stanie odpowiednio
przystawac do rzeczywistosci, a do nieadekwatnych sytuacji
uruchamia cala biurokratyczna i kosztowna machine.



--

na wiadomosci sportowe zaprasza producent naturalnej wody 'BRZOZOWA'

102 Data: Kwiecien 08 2009 07:50:09
Temat: Re: Trybuna?zdecydowa? o losie pijanych rowerzystów
Autor: J.F. 

On Tue, 07 Apr 2009 23:08:22 +0200,  elmer radi radisson wrote:

J.F. wrote:
Bo jesli o moj punkt widzenia chodzi - to cala sprawa dotyczy czego
innego. Czy KK jest zgodny z konsytutucja, [...]

Oczywiscie, ale skoro TK juz robi swoje, nie zaszkodzilo by zeby
jakis odprysk tematu zainspirowal kogos do malej rewizji tematu.
Nikt sie nie zajaknal, ze moznaby ten temat przy okazji sprobowac
rozebrac i zlozyc na nowo. Ale rozne komisje i sejm maja jak widac
co innego do roboty.

Ale jesli chodzi o grupe, to dyskusja moze w innym watku.
A TK nie jest od tego zeby kary ustalac.

Wiec kto mialby sie jeszcze zajaknac - dziennikarze w mediach, czy
Sejm, ktory ma swoj harmonogram i nie patrzy na wokande TK az tak
pilnie ?

A akurat w tym przepisie sad ma szerokie mozliwosci stopniowania.
Ale stopniowac bedzie przede wszystkim w oparciu o to czy ktos byl
w stanie po spozyciu, czy mial powyzej pol promila, a na samym
koncu w jakich warunkach sie to odbywalo. A w sytuacji gdy sluzbisci
gdzies na srodku trawnika zgarneli z roweru klienta podczas juwenaliow,
pikniku ksiegarskiego czy innych Dni Chleba, sad potraktuje to w 90%
dotkliwosci kary podobnie jak kogos kto nadziabany jak zbiornikowiec
prowadzil samochod ruchliwymi skrzyzowaniami. Wazne ze obaj dmuchneli.

Ale to juz pretensje do sadu, ktory mogl jednemu grzywne, a drugiego
wsadzic na dwa lata.
Jedyne zastrzezenie jest takie ze u nas wodka silniejsza i ktos komu
sad za pierwsym razem dal dwa miesiace w zawieszeniu, czyli w zasadzie
zerowa kara, dalej jezdzi rowerem po pijaku.

Efekt jest obecnie taki ze prawo nie jest w stanie odpowiednio
przystawac do rzeczywistosci, a do nieadekwatnych sytuacji
uruchamia cala biurokratyczna i kosztowna machine.

Tak w zasadzie jak pomyslec .. wysoka grzywna - dzieci i rodzina beda
cierpiec. Rower skonfiskowac ? Dzieci nie beda mogly jutro do szkoly
pojechac. Posadzic ? znow rodzina ucierpi najbardziej.

Najlepiej skazac na prace spoleczne w czasie wolnym :-)
Albo odsiadke weekendowa, choc to akurat tez bzdurny pomysl..

J.

103 Data: Kwiecien 08 2009 01:15:26
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor:

Witam.

Z racji, że wielu tu rowerzystów, pozwoliłem sobie wrzucić linka.
Jeśli było, to sorry.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Trybunal-zdecydowal-o-losie-pijanych-
rowerzystow,wid,11018249,wiadomosc.html

Pierwszy akapit:

Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według zasad,
jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z konstytucją.
Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie (woj. lubuskie), który
zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie.


Najbezpieczniej w powietrzu (np motolotnią) - tam nie ma kontroli
trzeźwości,prędkości itp.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

104 Data: Kwiecien 08 2009 07:29:32
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: J.F. 

On Wed, 08 Apr 2009 01:15:26 +0200,   wrote:

Najbezpieczniej w powietrzu (np motolotnią) - tam nie ma kontroli
trzeźwości,prędkości itp.

Oj, to juz nie te czasy co 10 lat temu, prawo lotnicze tez sie
sformalizowalo ..

J.

105 Data: Kwiecien 08 2009 18:37:01
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Tomasz Pyra 

 pisze:

Witam.

Z racji, że wielu tu rowerzystów, pozwoliłem sobie wrzucić linka.
Jeśli było, to sorry.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Trybunal-zdecydowal-o-losie-pijanych-
rowerzystow,wid,11018249,wiadomosc.html
Pierwszy akapit:

Trybunał Konstytucyjny uznał, że karanie pijanych rowerzystów według zasad, jakie stosuje się wobec nietrzeźwych kierowców, jest zgodne z konstytucją. Wątpliwości w tej sprawie ma Sąd Rejonowy we Wschowie (woj. lubuskie), który zwrócił się do Trybunału o rozstrzygnięcie.


Najbezpieczniej w powietrzu (np motolotnią) - tam nie ma kontroli trzeźwości,prędkości itp.

Dokładnie ten sam paragraf co o jeździe po pijaku w ruchu lądowym wspomina też o ruchu wodnym i powietrznym.

106 Data: Kwiecien 09 2009 01:03:40
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Wed, 08 Apr 2009 18:37:01 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

Najbezpieczniej w powietrzu (np motolotnią) - tam nie ma kontroli
trzeźwości,prędkości itp.

Dokładnie ten sam paragraf co o jeździe po pijaku w ruchu lądowym
wspomina też o ruchu wodnym i powietrznym.

 Tak z ciekawości - jechanie rowerem po pijaku w kopalni, 1000m pod ziemią
- pod co podpada? :)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

107 Data: Kwiecien 09 2009 09:40:19
Temat: Re: Trybunałzdecydował o losie pijanych rowerzystów
Autor: BaX 


Najbezpieczniej w powietrzu (np motolotnią) - tam nie ma kontroli
trzeźwości,prędkości itp.

Dokładnie ten sam paragraf co o jeździe po pijaku w ruchu lądowym
wspomina też o ruchu wodnym i powietrznym.

Tak z ciekawości - jechanie rowerem po pijaku w kopalni, 1000m pod ziemią
- pod co podpada? :)

Po pijaku nie masz prawa być w kopalni

Trybunał zdecydował o losie pijanych rowerzystów



Grupy dyskusyjne