Trzy nowe formaty! ;)
1 | Data: Styczen 06 2014 13:03:09 |
Temat: Trzy nowe formaty! ;) | |
Autor: Mariusz [mr.] |
2 |
Data: Styczen 06 2014 04:16:19 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
jedynym naturalnym czlowiekowi formatem jest 360 stopni. wszystkie inne sa sobie rownowazne i nienaturalne. proporcja np 4:3 nie jest ani ladniejsza , ani brzydsza , ani lepsza ani gorsza od proprcji np 5:4 albo 1:1 . to nawet nie jest kwestia przyzwyczajenia. to tylko konsekwencja czyjes decyzji ( produkcyjnej) Od 16 wieku , czyli od czasow wynalezienia maszyny drukarkiej przez gutenberga stosuje sie formaty o zblizonej , porownywalnej wzajemnej dlugosci bokow. dopiero wiek 2o - 500 lat pozniej dal nam technologie kadru naturalnego. przyklad naturalnego kadru : http://spherapan.vot.pl/199/199.html ( akurat odpowiedni w srodku zimy) rozwazanie czy proporcja np 5:4 jest lepsza/ladniejsza od proprcji 4/3 jest jalowe - to tak jakby rozwazac czy jedna liczba jest ladniejsza/lepsza od drugiej. 3 |
Data: Styczen 06 2014 18:37:37 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Uncle Pete | przyklad naturalnego kadru : OT: Szczególnie naturalnie wyglÄ dajÄ ludzie bliżej krawÄdzi bocznych monitora ;) MSPANC ;) 4 |
Data: Styczen 06 2014 09:43:58 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Montag, 6. Januar 2014 18:37:37 UTC+1 schrieb Uncle Pete: > przyklad naturalnego kadru : to nie zalezy od kadru tylko od Ciebie. kolkiem na myszy ustalasz kat widzenia. jesli ustawisz taki kat jaki odpowiada naturalnemu postrzeganiu , zobaczysz rowniez naturalne proporcje. dodatkowo masz mozliwosc zblizenia, oddalenia a wiec jakby wzbogacenie w stosunkz do naturalnego postrzegania. Do ogladajacego nalezy wybor. Ja uwielbiam obraz szerokokatny , wiele osob nie znosi. Kobiety czesciej od mezczyn doznaja zawrotu glowu przesuwajac obraz , co odpowiada zjawiskom naturalnym. Obracajac sie dookola tez doznaje sie uczucia zawrotu glowy. Szczególnie naturalnie wyglądają ludzie bliżej krawędzi bocznych monitora ;) 5 |
Data: Styczen 06 2014 19:02:34 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: pwz | W dniu 2014-01-06 13:16, XX YY pisze: przyklad naturalnego kadru : Nie zgadzam siÄ. To nie jest naturalny kadr. Naturalny byłby ostry obraz w samym centrum pola widzenia, a dookoła (vide: widzenie peryferyjne) powinno byÄ mocno nieostre. Naturalnie oko ludzkie widzi b. ostro to co jest vis a vis źrenicy, a wokół (góra - dół - lewo - prawo) obraz jest mocno rozmazany. Należałoby wiÄc jeszcze dodaÄ eliptycznÄ winietÄ :-P pwz 6 |
Data: Styczen 06 2014 10:24:49 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Montag, 6. Januar 2014 19:02:34 UTC+1 schrieb pwz: W dniu 2014-01-06 13:16, XX YY pisze: jesli ktos widzi ostro tylko w srodku pola widzenia zas na brzegach juz nie , to ma wade wzroku i to powazna. niu ruszajac glowa skieruj wzrok na brzeg pola widzenia - widzisz ostro czy nieostro? 7 |
Data: Styczen 06 2014 20:26:55 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: pwz | W dniu 2014-01-06 19:24, XX YY pisze: http://spherapan.vot.pl/199/199.html Tak ci się tylko wydaje. A dla niedowiarków pierwszy z brzegu filmik: https://www.youtube.com/watch?v=vtXPV_u_YMA A te bardziej naukowe: - https://www.youtube.com/watch?v=bpMpMYt68KA i mój faworyt: - http://www.youtube.com/watch?v=ine-3hKDYLM&list=PLivjPDlt6ApQhuYe9r7EVeWMGXJWAZsNw&index=2 (niestety nie jestem w stanie znaleźć odcinka "Brain Games" z National Geographic, w którym poddani eksperymentowi ludzie mieli wybrać "ładne" cheerleaderki spośród dwóch stojących po bokach centralnie ustawionej dziewczyny - w nim jest wszystko ładnie wyjaśnione i pokazane eksperymentalnie). No chyba że jesteś UFO-kiem i pełne pole widzenia 360 st. masz ostre ;-) pwz 8 |
Data: Styczen 06 2014 12:12:48 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
to nie jest sprawa kadru tylko wielkosci monitora jakiego uzywasz i odleglosc obserwacji. podejdz tak blisko do monitora , zeny wypelnial cale pole widzenia , kolkiem myszki nastaw powiekszenie(zblizenie). bedziesz mial kadr postegany naturalnie tak jak sobie tego zyczysz , z wylaczeniem trojwymiarowosci. Ale tego nikt nie obiecywal , choc sie tez da. 9 |
Data: Styczen 07 2014 12:24:06 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: Nie zgadzam się. To nie jest naturalny kadr. Naturalny byłby ostry radzę sie troszkę douczyć w zakresie fizjologii wzroku i teorii widzenia przez człowieka. kolega ma 100% racji, ty zas piszesz o przemiataniu przestrzeni oczami, ostatnio w TV był fajny program gdzie pokazali dobry eksperyment dotyczący naszego wzroku. stoja trzy osoby jeśliu uczciwie patrzysz na tę srodkową to będziesz miał problem z rozpoznaniem nawet płci tych dwuch po bokach. 10 |
Data: Styczen 07 2014 04:25:22 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Dienstag, 7. Januar 2014 12:24:06 UTC+1 schrieb Marek Dyjor: XX YY wrote: jeden user pisze wczesniej post w ktorym skarzy sie, ze na tym kadrze widzi rozciagniete czyli nieostre brzegi co jest nienaturalne. drugi user skarzy sie ze widzi ostre brzegi co tez jest nienaturalne. to wszystko jest kwestia nastaw po stronie usera. czy patrzac na zdjecie np 3:2 tez ocenia je jako nienaturalne , dlatego ze caly kadr widzi ostro? Wolalby brzegi widziec nieostro? ludzie pisza co im slinia na jezyk przyniesie, nie rozumiejac istoty. ja widze na brzegach pola widzenia obraz ostry , ale koncentracja mozliwa jest na czesci tego obrazu , co odpowiada w przeliczeniu na ogniskowa FF polu widzenia obiektywowi max ok 80mm. niech krotkowidz zdejmie okulary - to sie przekona jak wygladaja nieostre pole widzenia z boku pola widzenia. Lub osoba bez krotkowzrocznosci niech zalotzy szkla np -2 d. nie jest prawda , ze zdrowe oko widzie brzegi nieostro. Obraz jest ostry , ale przez mozg inaczej interpretowany jak centrum. Nie wypisujcie panowie bajek. 11 |
Data: Styczen 07 2014 20:27:34 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: niech krotkowidz zdejmie okulary - to sie przekona jak wygladaja niestety ale to ty piszesz bzdury... polecam sobie sprawdzić budowę oka i gdzie są jakie rodzaje receptorów. praktycznie tylko w centrum siatkówki posiadamy zdolność do ostrego widzenia im dalej od centrum tym mniej receptorów odpowiedzialnych za ostre widzenie szczegółów. "Wyżej wymienioną naczyniówkę pokrywa siatkówka, zajmująca 2/3 powierzchni gałki ocznej. W niej znajdują się ogromne ilości komórek nerwowych, a za nimi kolejne rzesze komórek fotoreceptorowych (pręciki liczniejsze na peryferiach siatkówki i czopki skupione w niewielkim zagłębieniu w centrum siatkówki - plamce żółtej). czopków (kolor) i pręcików (kształt i ruch). Plamka żółta - największe skupisko czopków; plamka ślepa - tam nie ma fotoreceptorów, od niej wychodzi nerw wzrokowy" to że wydaje nam sie ze widzimy ostro w całej powierzchni to złudzenie wytworzone w naszym mózgu, oko skanuje przestrzeń a mózg interpretuje te dane tworząc gdzieś tam pozorny obraz tego co nas otacza, niestety ale mózg bardzo często sobie dopisuje sam różne nawet nie istniejące obiekty oraz co zabawniejsze potrafi usuwać obiekty które wg nego nie są ważne dla postrzegania rzeczywistości. stąd tak często to co fotoamator widzi an zdjęciu tak bardzo odbiega od tego co mu się wydawało ze fotografuje. słynne lampy w głowie, rogi, obcięte ręce, gałęzie na twarzy itd... Nauka świadomego patrzenia polega na tym aby sie nauczyć widzieć w kadrze wszystko co tam jest a nie tylko to co sie chce sfotografować. dotyczy to także kwestii kolorystycznych. Ludzie nie widzą w gruncie rzeczy prawdziwych kolorów znanych im przedmiotów, tylko takie kolory jakie ich mózgowi sie wydaje ze obiekty winny mieć. Stad takim szokiem był impresjonizm gdy malarze zaczęli malować w kolorach i sposób bliższy temu jak naprawdę świat wygląda. 12 |
Data: Styczen 07 2014 21:24:50 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: JD | W dniu 2014-01-07 20:27, Marek Dyjor pisze: XX YY wrote: Nie tnę, bo napisałeś samą prawdę. Wystarczy w googla wpisać "ostrość pola widzenia" i w grafikach wynikowych dostaniemy wykresy ostrości siatkówki. Wystarczy odsiać plewy. Gdyby oko widziało ostro w całym polu widzenia, nie byłoby potrzebne poruszanie oczami np. w trakcie pisania lub czytania. Idiotyczne, nie? Dlaczego wodzimy wzrokiem za palcami po klawiaturze (pomijam bezwzrokowe pisanie), i za literami na monitorze czy papierze? Zewnętrzne obszary siatkówki są zorientowane na wykrywanie ruchu, chodzi o pierwotne bezpieczeństwo. Jeśli ktoś, coś zbliża się do nas z boku, od tyłu, to może mieć niecne zamiary. To część naszej zwierzęcości. PS. W pracy denerwuje mnie kolega, który ma zwyczaj czytania umów przechadzając się po pokoju. Przechadza się w mojej strefie postrzegania ruchu, gdy koncentruję się na obrazie monitora. Wrr całkowicie mnie rozprasza ;) -- Pozdrawiam JD 13 |
Data: Styczen 10 2014 01:15:40 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 7 Jan 2014, JD wrote: Gdyby oko widziało ostro w całym polu widzenia, Hola! W sprawie formalnej: 100% prawdziwości tezy wejściowej oraz 100% prawdziwości tezy wyjściowej jeszcze nie dowodzi ich wynikania. Twój dowód nie zawiera ważnego argumentu: że owo poruszanie z innych powodów byłoby zbędne. I tu leży :) (w roli dowodu leży). Konkretnie, poruszanie oczami może mieć inne przyczyny, trzeba by wykazać, że takie nie istnieją, aby powoływać się że poruszanie służy TYLKO celowi rozdzielczości. To na odwrót - my wiemy, że jednym z objawów większej rozdzielczości w środku pola widzenia jest poruszanie głową, ale nie na odwrót :) (na odwrót możemy tylko mieć hipotezę, którą wypada sprawdzić inną metodą) Idiotyczne, nie? Nie :) pzdr, Gotfryd 14 |
Data: Styczen 10 2014 08:33:22 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: JD | W dniu 2014-01-10 01:15, Gotfryd Smolik news pisze: On Tue, 7 Jan 2014, JD wrote: Jak masz coś konkretnego do powiedzenia na ten temat, to wal śmiało, "kawa na ławę", Bo na razie to jakies mary senne o pierwszej w nocy miales ;) -- Pozdrawiam JD 15 |
Data: Styczen 10 2014 01:25:07 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 7 Jan 2014, Marek Dyjor wrote: Nauka świadomego patrzenia polega na tym aby sie nauczyć widzieć w kadrze wszystko co tam jest a nie tylko to co sie chce sfotografować. dotyczy to także kwestii kolorystycznych. No popatrz. A ja wadę wzroku mam - *widzę* że w cieniu wszystko jest niebieskawe, a w świetle sodówki - żółtopomarańczowe. "Od zawsze" :) Ishihary nie przechodzę, do kompletu :> (może dlatego? - przyznać się, kto z "nieprzechodzących" widział zawsze "niebieskie w cieniu", bez nauki). Ludzie nie widzą w gruncie rzeczy prawdziwych kolorów znanych im przedmiotów, Nie twierdzę że nigdy nie ulegam złudzeniom, jakby co :D pzdr, Gotfryd 16 |
Data: Styczen 06 2014 19:43:13 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: saskatchewan |
przyklad naturalnego kadru : Pani w brazowych spodenkach miala 2 siostry. 17 |
Data: Styczen 06 2014 20:06:40 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Bartolomeo | W dniu 2014-01-06 13:16, XX YY pisze:
do dupy, nie da się zobaczyć co jest za krawędzią muru. 18 |
Data: Styczen 06 2014 12:10:34 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Montag, 6. Januar 2014 20:06:40 UTC+1 schrieb Bartolomeo: W dniu 2014-01-06 13:16, XX YY pisze: oczywiscie , ze sie da , musisz sie wychylic za monitor do tylu. 19 |
Data: Styczen 06 2014 13:55:59 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: mt | W dniu 2014-01-06 13:03, Mariusz [mr.] pisze:
I wciąż takim pozostaje. Każdy podsystem mieści się w polu krycia szkieł FF, ale ma coraz Przy takim samym rozmiarze piksela nic się nie zmieni. Poza tym różnice na poziomie kilku procent są nie do zauważenia, więc przestań bredzić.
Ameryki nie odkryłeś. Coś takiego już robił Panasonic w modelu GH1 dając po prostu nieco większą matrycę (która wystawała narożnikami poza pole obrazowe), przez co można było sobie wybierać proporcje, które nie były zwykłym przycinaniem boku, bo jednocześnie rosło pole widzenia w drugim wymiarze. -- marcin 20 |
Data: Styczen 06 2014 14:12:11 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Mariusz [mr.] |
Widzę, że dziś dzień bez produktywnych dyskusji ;) Wyraźnie nie zrozumiałeś. Na starcie zaznaczam, że myśl jest czysto teoretyczna, a że dziś nie widzę żadnej wymiany wiedzą i poglądami (więc tym bardziej jakiejś wartościowej), to i taki teoretyczny wątek nikomu nie powinien przeszkadzać. Ale jak masz fobię, to możesz się wyłączyć. :) Każdy podsystem mieści się w polu krycia szkieł FF, ale ma coraz Do tego dochodzą kilkuprocentowe różnice w lepszym wykorzystaniu rozdzielczości szkieł (co przy wciąż mikromatrycach nie pozostaje bez znaczenia - cały czas jest to jazda na limicie i nie ma zapasu do marnotrawienia lekką rączką), a to wszystko jest i tak jedynie efektem ubocznym zastosowania po prostu fajniejszej natywnej proporcji obrazu, niż nadmiernie wydłużone 3:2 (szczególnie odczuwane w pionie). Czego tu można było nie zrozumieć? pozdrawiam Mariusz [mr.] 21 |
Data: Styczen 06 2014 14:34:22 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: mt | W dniu 2014-01-06 14:12, Mariusz [mr.] pisze:
To raczej ty niewiele rozumiesz, bo coś takiego już było w produkcji chociażby we wspomnianym GH1 czy np. w LX3, więc jeżeli zajęło ci 5 lat na to, aby zrozumieć ideę, to gratuluję. Do tego dochodzą kilkuprocentowe różnice w lepszym wykorzystaniu Że niby jak? Jak wytniesz fragment o innych proporcjach z koła obrazowego to niby lepiej wykorzystujesz rozdzielczość szkieł? Zakładając, że chciałoby się maksymalnie wykorzystać koło obrazowe, to najlepiej byłoby wstawić matrycę opisaną na tym kole a nie wpisaną w nie. Wtedy można sobie dowolnie wybierać proporcje i nie trzeba tworzyć "osobnych podsystemów". Zarówno przy proporcjach mocno panoramicznych jak i zbliżonych do kwadratu nic w kwestii szumów się nie zmienia, mimo że aktywna powierzchnia światłoczuła ulega zmianie, ale piksele przez to nie rosną, zmienia się tylko obszar wykorzystania matrycy i kąty widzenia w poziomie i pionie (bo po przekątnej też się nie zmieniają). Powtarzam, ameryki nie odkryłeś, matryce "multi-aspect" większe od koła obrazowego już były. -- marcin 22 |
Data: Styczen 07 2014 11:08:31 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Mariusz [mr.] |
Wyraźnie nie zrozumiałeś. Na starcie zaznaczam, że myśl jest czysto Widzę, że dalej się upierasz przy bardzo "dziwnym" podejściu do tematu. Temat wątku jest tylko jeden - wyjątkowa ubogość natywnych formatów matryc (całe dwa na całą branżę, ale wśród sensownych rozmiarów i kosztów - tylko jeden jedyny, co może irytować). To, do czego z takim uporem wracasz, to był jedynie poboczny argument, przypomnienie, że nawet w ramach jednej puszki nie ma ostatecznego obowiązku rozstawania się z natywnym formatem, do którego ktoś/system się przyzwyczaił. Aż mam ochotę pytać - gdzie wyczytałeś, że to niby ja wpadłem na to odkrycie (w cudzym aparacie, bo przecież jest to od dawna znane)? W dodatku uważam, że nie jest stosowane ze względu na podwyższone koszty matrycy (trudno wykroić bez strat, w efekcie kosztuje jak duża, a w praktyce pracuje jak mała), więc póki koszty produkcji nie spadną do kosztów marginalnych, to pozostanie jedynie rozwiązaniem ciekawostkowym, choć możliwym. Do tego dochodzą kilkuprocentowe różnice w lepszym wykorzystaniu Większa powierzchnia sensora + wyższe skupienie na środku szkła + mniejsze "zapotrzebowanie" na telecentryczność, w przeciwieństwie do np. jakichś formatów panoramicznych typu 16:9. Rozmiar pikseli to zupełnie inna bajka. Sam jestem zwolennikiem redukcji ich liczby, ale przy ekstremalnym żyłowaniu słabego światła i tak to wykorzystywana powierzchnia matrycy ma mniej-więcej liniowe znaczenie dla ogólnej jakości obrazu. pozdrawiam Mariusz [mr.] 23 |
Data: Styczen 07 2014 15:42:36 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: mt | W dniu 2014-01-07 11:08, Mariusz [mr.] pisze: Aż mam ochotę pytać - gdzie wyczytałeś, że to niby ja wpadłem na to "Otóż myśliłem, myśliłem... i wymyśliłem - aż trzy nowe systemy! Jeżeli już sam nie wiesz co piszesz, to szkoda czasu na dalszą dyskusję. Nawet w czasach cyfrowych idea stosowania różnych proporcji w obrębie jednego bagnetu realizowana w sposób inny niż zwykłe przycięcie boków była już stosowana. Nie wiem co jest w tym niejasnego. -- marcin 24 |
Data: Styczen 08 2014 08:31:38 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Mariusz [mr.] |
Aż mam ochotę pytać - gdzie wyczytałeś, że to niby ja wpadłem na I tym jednym żartobliwym zdaniem określiłem każdy wątek i każdy akapit w 90-wierszowym poście? 8-o No, no... Zaczyna mnie to nawet ciekawić... (np. taki problem logiczny - a każde inne zdanie z tego postu nie zmienia całkowicie wymowy każdego innego, łącznie z tym cytowanym? Jak dochodzisz do tego, które zdanie decyduje o wszystkim? Np. o wymowie całej książki? :) pozdrawiam Mariusz [mr.] 25 |
Data: Styczen 06 2014 05:36:08 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Montag, 6. Januar 2014 14:12:11 UTC+1 schrieb Mariusz [mr.]: "mt" wrote: im wieksza matryca tym lepsza jakosc obrazu - i tego sie zmienic nie da. im mniejsza matryca tym wymagania w stosunku do optyki wieksze, jedynie pole krycia moze byc mniejsze. proporcje bokow nie maja wplywu na jakosc.wplyw ma w danej technologii powierzchnia. w zasadzie aktualnie dysponujemy jedna technologia oparta na krzemie . 26 |
Data: Styczen 06 2014 14:46:14 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: mt | W dniu 2014-01-06 14:36, XX YY pisze: im wieksza matryca tym lepsza jakosc obrazu - i tego sie zmienic nie da. Niezupełnie, jeżeli z tego samego kawałka krzemu wytniesz dwie matryce wpisane w to samo koło obrazowe, ale o różnych proporcjach, to ich powierzchnia będzie się różnić, kąty widzenia w poziomie i pionie też, ale w kwestii jakości obrazu nic się nie zmieni. -- marcin 27 |
Data: Styczen 06 2014 06:23:28 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Montag, 6. Januar 2014 14:46:14 UTC+1 schrieb mt: W dniu 2014-01-06 14:36, XX YY pisze: > jestes w bledzie - zmieni sie. jesli ich powierzchnia sie bedzie roznic , a matryce sa tej samej technologii, to na wiekszej matrycy otrzymasz obraz skladajacy sie z wiekszej liczby pixeli ( bo przeciez powierzchnie wieksza ) , czyli o wiekszej rozdzielczosci , a wiec dostaniesz wiekszy obraz o takich samych szumach . Masz wiec tej samej jakosci obraz ale o wiekszej szczegolowowsci. redukujac liczbe pixeli do matrycy mniejszej zmniejszysz widzialnosc szumu - przy takiej samej wynikowo rozdzielczosci (szczegolowosci). Tak to dziala. rosnie rozdzielczosc - rosnie szum. majac " nadmiar " rozdzielczosci ( np wieksza powierzchnie )przez jej redukcje obnizamy widzialnosc szumu. 28 |
Data: Styczen 06 2014 15:31:30 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: mt | W dniu 2014-01-06 15:23, XX YY pisze: jestes w bledzie - zmieni sie. Napiszę jeszcze raz, Z TEGO SAMEGO KAWAŁKA KRZEMU wycinasz dwie matryce (weźmy te z przykładu) jedną 36x24 mm drugą 30,6x30,6 mm. Ich powierzchnia będzie się różnić, całkowita liczba pikseli też ale wielkość piksela pozostaje bez zmian a co za tym idzie obraz wynikowy też. Kapujesz już czy w dalszym ciągu cię to przerasta? -- marcin 29 |
Data: Styczen 06 2014 06:43:08 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Montag, 6. Januar 2014 15:31:30 UTC+1 schrieb mt: W dniu 2014-01-06 15:23, XX YY pisze: boze!! do szkoly chodzil? jesli chcesz ze mna rzeczowo dyskutowac do musisz dostosowaqc forme dyskusji do moich wymagan , w przeciwnym razie rozmawiaj z rownymi sobie. jesli jest ten sam pixelpitsch , czyli taka sama technologia, jesli jedna matryca ma wieksza powierzchnie od drugiej to niezaleznie od proporcji musi miec wieksza liczbe pixeli , a wiec wieksza powierzchnie swiatloczula. Jesli ma wieksza powierzchnie swiatloczula , czyli wieksza liczbe pixeli to musi byc tak jak wczesniej napisalem. Matryca przejmuje wieksza energie z fotonami. Energii nie mozna unicestwic - przeklada sie ona na wyzsza szczegolowosc zapisu. ( moglaby zostac wydzielona np w formie ciepla ( wzrost szumu termicznego) , ale technologia ta sama w obu matrycach) Wieksza liczba pixeli oznacza wieksza rozdzielczosc. Rozdzielczosc to liczba rozroznialnych zapisanych elementow. 30 |
Data: Styczen 06 2014 15:49:50 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: mt | W dniu 2014-01-06 15:43, XX YY pisze: jesli jest ten sam pixelpitsch , czyli taka sama technologia, Czyli chcesz powiedzieć, że jak weźmiesz np. Nikona D800 i zrobisz dwa zdjęcie, jedno w trybie FX a drugie w trybie DX, to to drugie będzie miało o 1EV wyższe szumy bo powierzchnia aktywna będzie mniejsza? Miałeś jakąś fizykę w szkole? -- marcin 31 |
Data: Styczen 06 2014 06:56:49 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Montag, 6. Januar 2014 15:49:50 UTC+1 schrieb mt: W dniu 2014-01-06 15:43, XX YY pisze: chce powiedziec dokladnie to co powiedzialem jesli wezmiesz nikona d800 to dla DX i FF masz te same szumy , ale dla FF masz wyzsza rozdzielczosc. Obraz sklada sie z 2 razy wiecej elementow. Jest "lepszy" bo wiecej zapisal jesli zredukujesz obraz FF do rozdzielczosci DX to tym samym zmniejszysz widzislanosc szumu ( przy tej samej rozdzielczosci) . Obraz otrzymany z FF w wielkosci DX bedzie lepszy od tego otrzymanego z DX. Cos z ta 2 razy wieksza energia przejeta przez matryce FF sie musi stac. Porownujac do analogu ( co nie jest dokladnie ta sama droga , ale wychodzi na to samo) obraz z FF powiekszony do obrazu z dx jest dwukrotnie mniej powiekszony niz z dx , a wiec slabiej widzi sie z niego szumy. 32 |
Data: Styczen 06 2014 16:59:00 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: mt | W dniu 2014-01-06 15:56, XX YY pisze: chce powiedziec dokladnie to co powiedzialem Czyli jak wytniesz z tego samego kawałka krzemu dwie matryce (36x24 mm i 30,6x30,6 mm) to mimo nieco innej rozdzielczości i powierzchni szum będzie taki sam, więc po co wcześniej bredziłeś, że będzie mniejszy? Nic dziwnego, że dostałeś bana na Optyczne gamoniu jeden. -- marcin 33 |
Data: Styczen 06 2014 08:13:34 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Montag, 6. Januar 2014 16:59:00 UTC+1 schrieb mt: W dniu 2014-01-06 15:56, XX YY pisze: jestes zwyklym chamem nie potrafiacym prowadzic dyskusji. o widzialnosci szumu nie decyduje bezwzgledny poziom szumu tylko odstep sygnalu od szumu. mimo tego samego poziomu bezwzglednego szumu , sygnal dla wiekszego pixelpitsch jest wiekszy - tym samym odstep sygnal szum jest wiekszy , a tym samym mniejsza widzialnosc szumu. optyczni twierdza, ze szum termiczny zalezy od czasu naswietlenia .. ha , ha , ha dla mnie zwykly plonk - z chamstwem nie mozna sie zadawac ani spouchwalac. 34 |
Data: Styczen 06 2014 17:57:19 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: mt | W dniu 2014-01-06 17:13, XX YY pisze: dla mnie zwykly plonk - z chamstwem nie mozna sie zadawac ani spouchwalac. Mam ci przypomnieć jak kilka lat temu naobrażałeś tutaj praktycznie wszystkich jełopie jeden? Plonkuj sobie ile chcesz, tylko incydentalnie prostuję twoje brednie, żeby ktoś się na to nie nabrał. -- marcin 35 |
Data: Styczen 06 2014 17:09:49 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Krzysztof Halasa | mt writes: Czyli chcesz powiedzieÄ, że jak weźmiesz np. Nikona D800 i zrobisz dwa A to jakieĹ nowe odkrycie? :-O W czasach analogowych Ĺredni/duży obrazek był lepszej jakoĹci niż 135, a ten był lepszy niż np. 110 (masakra). DziĹ FX jest (trochÄ, bo tu nie ma takiej różnicy jak w analogach) lepszy od APS-C, a APS-C jest (dużo, bo różnica duża) lepszy niż 1/3" itp. Alternatywnie możesz zwiÄkszyÄ czułoć FX i dostaniesz wtedy podobnÄ jakoć zdjÄcia co z DX (w podobnych warunkach oĹwietleniowych, biorÄ c pod uwagÄ także obiektywy i czasy). To raczej też jest jasne, nie jest? Co może nieco trudniej zauważyÄ, nie ma wielkiego sensu podniecaÄ siÄ wielkoĹciÄ piksela (ani ich liczbÄ , zakładajÄ c że jest wystarczajÄ ca), gdyż dużo bardziej istotna jest po prostu wielkoć matrycy. -- Krzysztof Hałasa 36 |
Data: Styczen 06 2014 08:45:26 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Co może nieco trudniej zauważyć, nie ma wielkiego sensu podniecać się dokladnie jest tak jak piszesz dla matryc o roznych wielkosciach przy te samej liczbie pixeli , matryca wieksza musi mniec wiekszy rozstaw pixeli , zbieraja one sygnal z wiekszej powierzchni ( mikrosoczewki) , a wiec dostaja wiekszy sygnal , przy takim samym poziomie bezwzglednym szumu. Rozdzielczosc taka sama , widzialnosc szumu mniejsza. w sensie potocznym obraz jest mniej zaszumiony. przy takim samym rozstawie pixeli ich wielkosc jest taka sama , dostaja taka sam ilosc energii. Odstep sygnal/szum dla obu matryc jest wiekszy , ale rozdzielczosc matrycy wiekszej jest wieksza. W kazdym przypadku obraz z matrycy wiekszej jest albo pod wzgledem rozdzielczosci albo pod wzgledem widzialnych szumow bardziej korzystny. To sa fundamentalne zaleznosci , z ktorych wielu nie zdaje sobie sprawy. 37 |
Data: Styczen 06 2014 08:46:57 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Co może nieco trudniej zauważyć, nie ma wielkiego sensu podniecać się dokladnie jest tak jak piszesz dla matryc o roznych wielkosciach przy te samej liczbie pixeli , matryca wieksza musi mniec wiekszy rozstaw pixeli , zbieraja one sygnal z wiekszej powierzchni ( mikrosoczewki) , a wiec dostaja wiekszy sygnal , przy takim samym poziomie bezwzglednym szumu. Rozdzielczosc taka sama , widzialnosc szumu mniejsza. w sensie potocznym obraz jest mniej zaszumiony. przy takim samym rozstawie pixeli ich wielkosc jest taka sama , dostaja taka sam ilosc energii. Odstep sygnal/szum dla obu matryc jest taki sam , ale rozdzielczosc matrycy wiekszej jest wieksza. W kazdym przypadku obraz z matrycy wiekszej jest albo pod wzgledem rozdzielczosci albo pod wzgledem widzialnych szumow bardziej korzystny. To sa fundamentalne zaleznosci , z ktorych wielu nie zdaje sobie sprawy. 38 |
Data: Styczen 10 2014 12:13:41 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek | W dniu 2014-01-06 17:46, XX YY pisze: dokladnie jest tak jak piszesz dla matryc o roznych wielkosciach przy No właśnie ja do tych osób widocznie się zaliczam. Po pierwsze - czym jest większy rozstaw pikseli? Większa matryca = więcej zmarnowanego miejsca, z którego światło nie jest zbierane? Z tego co czytam to producenci walczą o coś dokładnie odwrotnego: aby zredukować obszar między pikselami. Oto przykład: http://www.komputerswiat.pl/artykuly/foto/2012/02/sony-zmniejsza-matryce-cmos-bez-zmniejszania-pikseli.aspx Zamiast stosowania protezy w postaci większych od piksela mikrosoczewek to zastosowano strukturę "back illuminated" gdzie soczewki są wielkości piksela. W innych artykułach czytam: http://www.pcformat.pl/Megapiksele-- to-nie-wszystko,a,442,strona,2 "Niestety, im mniejszy piksel, tym mniej światła na niego pada, a efektem jest mniejsza czułość i większe szumy." Więc właśnie wielkość piksela a nie powierzchnia na jakiej rozlokujemy te piksele decyduje o jakości obrazu. Jeden duży piksel da jakość lepszą niż 4 mniejsze zresamplowane w programie graficznym do powierzchni jednego dużego. Tu masz obrazowe wytłumaczenie dlaczego tak jest: http://www.fotopolis.pl/drukuj.php?n=5274 Duży piksel = mniejszy szum (bo większy ładunek może zgromadzić względem szumu tła), lepsza liniowość itp. -- Pozdrawiam Marek 39 |
Data: Styczen 10 2014 03:53:51 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
i juz wiecej nie musisz argumentowac. jestes w bledzie. przed elementami cmos znajduja sie mkrosoczewki. im wiekszy rozstaw pixeli tym wieksza powierzchnia mikrosoczewki. od wielkosci powierzchni tej mikrosoczewki zalezy ilosc przekazanej do cmosow energii ( mikrosoczewka zbiera wowczas swiatlo z wiekszej powierzchni , rozklad powierzchniowy energii tego swiatla jest takie samo dla matryc malych i duzych , a wiec wieksza soczewka przejmuje wieksza czesc swiatla od soczewki malej , jasnosc = ogniskowa / srednicy)). wieksza powierzchnia = wiecej energii = wiekszy poziom sygnalu. to oznacza, ze dla tego samego cmos , jesli jest tak samo zasilny bedzie mial takie same szumy termiczne bezwzgledne , ale jesli na duzej matrycy dostarczymy mu sygnal przez wieksza mikrosoczewke , dostanie mocniejszy sygnal. Odstep sygnal / szum bedzie wiekszy , widzialnosc szumu potocznie rozumianego bedzie mniejsza. BIL nie zastapilo duzych matryc. To jest postep technologiczny pomniejszjacy straty energetyczne pomiedzy mikrosoczewka a cmosem. Mozna go stosowac w matrycych duzych , nawet z wiekszym powodzeniem. uzysk energetyczny nie jest koloslany ale zawsze jakis tam - ok 0,25 - 0,3 eV. reszte rozumowania wyprowadz sobie z tego co napisalem. dodam jeszcze jedno - ze wzrostem srednicy soczewki rosnie jej rozdzielczosc. 40 |
Data: Styczen 10 2014 14:18:09 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek | W dniu 2014-01-10 12:53, XX YY pisze:
To rozumiem... ale rozstaw pikseli w obecnych matrycach jest prawie zerowy. Czy tak jest? Ponadto w cytowanym przeze mnie artykule wspomniano, że duża mikrosoczewka produkuje gorszy obraz niż gęste piksele z małymi mikrosoczewkami. Jasność soczewki to nie jedyny parametr wpływający na jakość obrazu. wieksza powierzchnia = wiecej energii = wiekszy poziom sygnalu. to Tu nie mam zastrzeżeń, ale j/w. Bierz tylko pod uwagę, że żaden piksel nie ma nieskończonej "przyswajalności" światła. Mały piksel nasyci się światłem dużo szybciej od dużego więc nie można uzyskać na nim tej samej dynamiki a i liniowości pracy jak na dużym. Zacytuję zdanie z artykułu o matrycach Sony. Zwróć uwagę, że z jakiegoś powodu producent dba o to aby piksel był duży. To jest właśnie ta sprzeczność względem twierdzeń jaki tu czytam (w Twoich i Krzyśka słowach). Cały czas nie pojmuję w jaki sposób możecie widzieć lepszą jakość w rzadko upakowanych małych pikselach z dużymi soczewkami kontra gęsto upakowanych dużych pikseli z małymi soczewkami. Z podstaw elektroniki wynika, że mały fotoelement nie może być tak "dynamiczny" jak duży. "Możemy ZWIĘKSZYĆ ROZMIAR PIKSELI, nie zmieniając jednocześnie rozmiaru sensora. To pozytywnie wpływa na szumy i jakość obrazu, bez konieczności powiększania matrycy." BIL nie zastapilo duzych matryc. Oczywiście, że nie. Nie po to ta technologia powstała by coś czymś zastępować. W dużych matrycach też się ją stosuje. Jedno drugiego nie wyklucza. dodam jeszcze jedno - ze wzrostem srednicy soczewki rosnie jej W cytowanym przeze mnie artykule o matrycach Sony pisano dokładnie odwrotnie. Mówi on o tym, że CELOWO zmniejsza się wymiar mikrosoczewek i zwiększa się fill-factor piksela (czyli piksele o maksymalizowanej powierzchni użytkowej) aby móc zmniejszyć ich ogniskową, która to z kolei jest przyczyną gorszej jakości obrazu. -- Pozdrawiam Marek 41 |
Data: Styczen 10 2014 06:04:05 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
nie. w kompaktach jest rozstaw ponizej 2 micrometrow w aps ok 4,5 do 5 micro w FF przeweaznie powyzej 6 mikro , ale ostatnia matrycyy w N d800 ma rozstaw taki jak w aps. mniejszy rozstaw daje wieksza rozdzilsczoc ( takze tonalna , dynamiczna), wiekszy obraz ale i wieksze szumy. jesli chce sie z gory oszacowac mozliwosci matrycy to wynikaja one przedde wszystkiem z wielkosci powierzchni. nie musze niczego studiowac , zeby wiedziec ze matryca z pentaxa 4,5 cm da obraz mniej zaszumiony niz z FF. Z liczby pixeli wynika maxymaalna osiagalna rozdzielczosc. wszystko inne wczesniej napisalem. jest postep , glownie dzieki mocniejszym procesorom , to pozwala na lepsze odszumianie - zarowno w matrycach malych jak i duzych.# Jesli mala matryca zbliza sie jakoscia do wiekszej , to jest to tylko kwestia czasu , kiedy te sama technologie zastosuje sie w matrycy wiekszej - zawsze bedzie roznica. duzy odstep pixeli daje takze korzysci ze wzgledu na dyfrakcje. Matryce duze sa mniej dotkniete dyfrakcja - albo inaczej - dyfrakcja dotyczy je w takim samym stopniu , ale skutki dyfrakcji sa mniej widoczne.
nie czytalem , szkoda mi czasu , w internecie jest duzo bzdur.
nie , ale jesli taki sam cmos dostanie raz mniej swiatla , raz wiecej ( duza soczewka ) to szum bedzie mniejszy. Gdyby szumy byly takie same - jakosc z komorki bylyby taka sama jak z hasselblada dla danej przyslony.
jesli jest przepal - to w ubu matrycych taki sam , ale jesli nie ma to sygnal jest mocniejszy dla wiekszych pixelow dzieki wiekszej mikrosoczewce. z doswuiadczenia moge powiedziec , ze widze roznice pomiedzy obrazem z matrycy duzej i malej. Im gorsze warunki oswietleniowe , tym roznica wieksza na korzysc matrycy duzej. tak bylo i tak jest. obrazy z malych matryc w wiekszosci przypadkow sa wystrczajaco dobre , ale z duzej matrycy sa lepsze.
inaczej : wyobraz sobie 2 matryce- A i B o takiej samej powierzchni. A ma 10 mpx , B ma 20 mpx. Powierzchnia swiatloczula jest taka sama. jesli porownasz w pelnej wielkosci oba obrazy, to z A bedzie mniejszy ( mniejsza rozdzielczosc ) i mniej zaszumiony ( mniejsza widzialnosc szumow ) od obrazu z matrycy B. jesli teraz rachunkowo i bezstratnie przeliczysz obraz B 20 mpx do wielkosci obrazu A 10 mpx , to teoretycznie dostaniesz obrazy tej samej wielkosci , rozdzielczosci i o takiej samej widzialnosci szumow. Przewaga B nad A jest taka , ze moze zapisac wiecej informacji - ma wyzsza rozdzielczosc, ktora zawsze mozesz przelozyc na mniejsza widzilanosc szumu. Ze wzrostem rozdzielczosci rosnie szum. Nigdy nie stwierdzilem , zeby jakosc obrazu z matrycy o mniejszych soczewkach byla lepsza od tego o wiekszych soczewkach ( abstrahujac od rozdzielczosci) . Czesto jest b duza roznica na korzysc wiekszej. Jesli mamy matryce wykonane w tej samej technologii , to obraz z duzej matrycy musi byc lepszy - nie ma innej mozliwosci fizycznej. Jest takze mniej wymagajacy dla optyki , jedynie pole krycia musi byc wieksze. jest mniej wymagajacy dla dokladnosci ostrzenia ( plamka rozmycia moze byc wieksza) jesli masz dwa silniki jeden 100 kM drugi 300 kM to ten slabszy nie moze wiecej uciagnac niz ten mocniejszy w tym samym czasie. To wszystko sprowadza sie do bilansu energetycznego , wlasciwie nalezaloby mowic o egzergii , ale mniejsza o to. 42 |
Data: Styczen 10 2014 22:34:10 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek | W dniu 2014-01-10 15:04, XX YY pisze:
Cały czas "im większa matryca tym mniejszy szum". Nie rozumiem tego. Moze inaczej, wyobraźmy sobie 2 matryce składające się z 1 piksela. Jedna będzie miała piksel o niewielkich rozmiarach ale na dużej płytce krzemu a druga 4x większy piksel ale na mikroskopijnej płytce. Czy w związku z tym ten mały piksel da sygnał o lepszych parametrach?
Pal sześć już te aspekty. Procesor stwarza pozory, maskuje rzeczywistość. Ta sama matryca z gorszym procesorem wyda się gorsza, choć będzie identyczna. To już dalszy etap przetwarzania. To zostawmy. .# Jesli A'propos... to też dla mnie nie było jasne, choć nie szukałem odpowiedzi. Dyfrakcję na czym konkretnie? Na czym polega i jak wygląda zakłócenie dyfrakcyjne w kontekście gołej matrycy? Ponadto w cytowanym przeze mnie artykule wspomniano, ďż˝e duďż˝a No szkoda - bo właśnie w takich miejscach wielokrotnie spotykałem się z zupełnie przeciwnymi opisami. Chciałem skonfrontować te dwie skrajne wersje. nie , ale jesli taki sam cmos dostanie raz mniej swiatla , raz wiecej Ok, w tym sensie nie mam uwag. nie ma nieskoďż˝czonej "przyswajalnoďż˝ci" ďż˝wiatďż˝a. Maďż˝y Ok, w cieniach tak - duża soczewka przepuści więcej światła. Jednakże w nowych matrycach soczewka jest wielkości piksela. I teraz jeśli matryca ma duże piksele to zyskujemy potrójnie: 1. bo soczewka jest duża = jaśniejsza 2. bo duży piksel nasyca się dużo wolniej więc w światłach mamy więcej detali (trudniej uzyskać przepały) 3. bo duży piksel może zgromadzić większy ładunek i tym samym dać większy odstęp od szumu
Ok. Czyli zakładamy, że w matrycy A piksele są większe niż w B. Zakładamy też, że mikrosoczewki są wielkości piksela (czyli w A większe). Czy takie jest założenie? Takie przyjmuje do dalszych komentarzy. jesli porownasz w pelnej wielkosci oba obrazy, to z A bedzie mniejszy Zdefiniujmy, że szum to nie jest to co widzimy bo mozemy to oszukiwać poprzez np. pomniejszanie obrazu na monitorze lecz szumem jest parametr odczytany metodą pomiarową. Czyli obrazowo robimy szary wycinek 100x100px i mierzymy amplitudę szumu. W/g miernika szumu A będzie mniej szumiało niż B niezależnie od widzialności szumu. jesli teraz rachunkowo i bezstratnie przeliczysz obraz B 20 mpx do Teraz rozumiem Twój tok myślowy... To co nazywasz mniejszym szumem B po zresamplowaniu do A jest w rzeczywistości odszumianiem. Proces resamplowania to przy okazji forma odszumiania. My tu nie rozmawiamy o metodach odszumiania lub "niewidzenia szumu" lecz o szumach matrycy. Nie można przeliczać amplitudy szumu / ilość pikseli czy wielkość odbitki etc. To nie ma sensu. Owszem duża ilość pikseli przeniesie większą ilość informacji ale TYLKO w sensie ilości punktów w obrazie a nie ich jakości. Jakość w naszym kontekście rozmowy to ilość poziomów elektrycznych na wyjściu piksela. Wytnij z obu obrazów taki sam kwadrat w pikselach aby odciąć się od różnic w ilości punktów i wtedy porównuj parametry szumowe. Tak się mierzy dynamikę. Wtedy duży piksel szumi mniej niż mały. Analogiczny przykład mógłbym dać Ci z akustyki. Masz analogowy wzmacniacz (w cyfrowych jest inaczej). Ustawiasz go na cicho - słyszysz lekki szumek a muzyka ma mniej detali (bo są za ciche). Robisz głośniej - słyszysz wyrazny szum i więcej detali w muzyce. Czy dynamika wzmacniacza uległa zmianie? Nie! Iloraz największego użytecznego sygnalu na wyjściu do poziomu szumu określa dynamikę. Nie ważne jak głośno słuchasz. Nigdy nie stwierdzilem , zeby jakosc obrazu z matrycy o mniejszych A to ja tak to zrozumiałem. Ok. Tak na marginesie - kiedyś czytałem ciekawy artykuł na temat tego czy z resamplując 4x większy obraz można uzyskać podobną dynamikę do mniejszego ale otrzymanego z dużych pikseli. Okazuje się, że nie. Owszem, obraz odszumimy w widocznych miejscach ale dynamika 4 pikseli była sporo mniejsza. Skierowano promień tak aby padał niesymetrycznie między te 4 piksele (życiowa sytuacja) i stopniowo zwiększano natężenie światła. Piksele zachowywały się liniowo. Potem jeden się nasycił (ten mocniej oświetlony) a inne jeszcze nie. Niby 3 pozostałe hipotetycznie mogłyby ratować sytuację ale tak się nie stało. A dlaczego? Bo tylko te 3 piksele rejestrowały dalszy wzrost natężenia światła a ten jeden wypadł z gry. Potem kolejne przesterowywały się i nieliniowość "zespołu" rosła. Tak więc zespół 4 pikseli stał się bardzo wcześnie nieliniowy gdy jeden 2x większy piksel (czyli wielkości 4 małych) dawał radę. Jeden duży piksel zachowuje liniowość w dużo większym zakresie niż 4 małe. Dlatego kluczem dobrej matrycy jest duży piksel a nie mały z dużą soczewką. Mały z dużą soczewką złapie więcej światła, zrobisz łatwiej (szybciej) zdjęcie nocne ale od tego dynamiki mu nie przybędzie. -- Pozdrawiam Marek 43 |
Data: Styczen 11 2014 05:00:06 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
nie mozna tak powiedziec. Jedno i drugie ma znaczenie. w matrycach aps i FF nie ma jakiejs znaczacej roznicy w rozmiarze samych elementow cmos - spodziewam sie, ze sa tej samej wielkosci - na duzej ich rozstaw jest wiekszy , mozna wiec przed nimi umiescic soczewke o wiekeszej srednicy , ktora przepusic na nie wiecej swiatla. ale po kolei , nie wszystko na raz. zacznijmy od szumu na razie bez zwiaszku z matryca. bezwzgledny poziom szumy nie ma znaczenia dla jego widzialnosci. znaczenie ma odstep sygnal szum. Prosty experyment myslowy , aby latwiej zrozumiec na przykladzie szumow dzwiekowych , te znamy z autopsji. 1. zalaczasz odbiornik radiowy na znana stacje . bnastawisz glosnosc na poziom 3. akurat jest awaria nadajnika , sygnalu nie slyszysz , slychac tylko jakies tam szumy. kazdy to przezyl. 2. zalaczasz teraz drugi rdioobiornik , nastwiasz inna stacje, glosnosc ta sama -3 i slyszysz muzyke - to jest nasz sygnal. z pierwszego odbiornika na poziomie glosnosci 3 slyszysz szumy , z drugiego odbiornika na tej samej glosnosci slyszysz muzyke. chcialbys ja lepiej slyszec, bez zaklocenia szumami - ustawiasz glosnosc 12.. 3. teraz slyszysz bardzo glosno muzyke , ktora przykryla szumy - ich nie slyszysz chociaz nadal maja ten sam poziom bezwzgledny. 4. nagrywasz na rekorder to co slyszysz - muzyke na wzmocnieniu 12 i jednoszesnie szumy na poziomie 3 z pierwszego radioodbiornika. Nagrany dziwiek jest bardzo glosny chcialbys go odsluchac na zwyklym poziomie glosnosci. 5. Odsluchujesz nagranie ale na zwyklym poziomie glosnosci czyli je normalizujesz do poziomu 3. Czyli czterokrotnie zmniejszyles wzmocnienie - dotyczy to takze szumu. Slyszysz muzyke normalnie, nie slyszsz szumu - stalo sie to mozliwe dzieki temu ze sygnal byl odpowienio mocniejszy od szumu. tak samo jest w fotografii - przy tym samym poziomie bezwzglednym szumu dla matrycy malej i duzej - na matrycy duzej majac dzieki wiekszym soczewkom wiekszy sygnal , po normalizacji sygnalu do poziomu malej matrycy redukujesz jednoczesnie o ten sam czynnik szum. matryca duza / z duzymi soczewkami / szumi wiec mniej przy takiej samej jasnosci obrazu jak matryca mala. to na wstepie. czy sie z tym zgadzasz ? jesli tak, to mozemy przejsc do fotografii. 44 |
Data: Styczen 11 2014 16:18:53 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek | W dniu 2014-01-11 14:00, XX YY pisze:
Zgadza się. Patrz mój przykład wzmacniacza analogowego.
Z wykształcenia jestem inżynierem dźwięku. Wiem co to są szumy i jak się je mierzy, ale dziękuję za obrazowy przykład. :-D Zresztą to plagiat tego co napisałem Tobie, również w akustycznej terminologii :-D Grunt, że tu się rozumiemy. tak samo jest w fotografii - przy tym samym poziomie bezwzglednym Właśnie nie... chyba w tym miejscu mamy problem z dogadaniem się. Źródłem sygnału nie jest soczewka lecz element światłoczuły na matrycy niezależnie od tego co przed nim zamontujesz. Z tym się zapewne zgadzasz. Dynamika to iloraz napięcia jakie maksymalnie "piksel" może wygenerować do napięcia gdy ten piksel nie jest oświetlony i generuje sam szum. Oczywiście jakieś logarytmy itp pomijam. Robisz błąd pomiarowy. Aby pomierzyć dynamikę matrycy (piksela) musisz oświetlić ją skrajnymi wartościami światła. Nie możesz na podstawie połowicznie wysterowanego piksela mówić o jego dynamice bo to będzie jego połowa dynamiki. Zgodnie z Twoją definicją: jeśli mamy matrycę z dużymi, jasnymi mikrosoczewkami a na obiektyw założymy filtr ND, to spadnie dynamika matrycy, co nie jest prawdą. Matryca nadal będzie miała taką samą dynamikę. Aparatem o ciemniejszych mikrosoczewkach w matrycy wykonasz zdjęcie o takiej samej dynamice (czyli rozpiętości tonalnej) jak w identycznym z jasnymi mikrosoczewkami. Jedyna różnica bedzie w czasie naświetlania. Jeśli w obu tych przypadkach zastosujesz ten sam czas naświetlania, to owszem dynamika "ciemniejszego zdjęcia będzie mniejsza bo obraz będzie niedoświetlony ale to nie ma nic wspólnego z dynamiką matrycy. Mówimy wtedy o zmarnowaniu przez fotografa części dynamiki matrycy a nie o spadku dynamiki urządzenia. -- Pozdrawiam Marek 45 |
Data: Styczen 11 2014 07:34:33 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
jezeli sie z tym nie zgadzasz co napisalem, to juz dalej nie musze czytac Twojej argumentacji. nie mieszaj w to dynamiki ( wejscia ? ) matrycy - to cos innego. Ja napisalem , ze dla widzialnosci szumow decydujacym jest odstep szumow od sygnalu S/N. Jesli sie z tym nie zgadzasz , to musisz w myslach dojsc do absurdalnych wnioskow , do jakich dochodziles na poczatku swoich wypowiedzi , ze wielkosc matrycy nie ma wplywu na szumy a obraz jest lepszy. pisales absurdalne rzeczy o mniejszym wykorzystaniu swiatla przez matryce duza ze wzgledu " na wieksze dziury " pomiedzy cmosami. Dopoki nie przetrawisz tematu S/N dalsza dyskusja bedzie jalowa. i juz a marginecie- bezwzgledny poziom szumow z matryc o duzych cmosach jest wiekszy niz w matrycch malych ( wieksze przeplywy pradowe) , ale te matryce ( cmosy) sa w stanie przejac tez wiekszy sygnal. Zawsze decyduje S/N. przetraw to. potem mozemy mowic dalej. Jest dokladnie na odwrot niz to sobie wyobrazasz. 46 |
Data: Styczen 11 2014 19:58:57 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek | W dniu 2014-01-11 16:34, XX YY pisze:
Proponuję abyś odpowiedział na konkluzję na końcu. Poniżej sprostuję jedynie to co napisałeś. Właśnie! To coś zupełnie innego i producenci matryc nazywamy dynamiką matrycy właśnie to. Sęk w tym, że argumentowałeś iż duża matryca ma większą dynamikę nawet jeśli konstrukcja pikseli jest taka sama jak na małej. Wyjaśniałeś, że to dzięki większym mikrosoczewkom tak się dzieje. Z tym się zgodzić nie mogę. Większe soczewki dadzą "jaśniejszą" matrycę i wcale nie powiększą jej dynamiki bo to elektronika wyłącznie określa dynamikę a nie optyka (póki co). Jakość zdjęcia to przede wszystkim dynamika piksela czyli S/N piksela a to zależy GŁÓWNIE od wielkości piksela.
Ale ja tego nie podważam i nie podważałem. Przecież widzialność szumów staje się mniejsza gdy szumy są mniejsze w stosunku do sygnału. Nawet dziecko wie o tym, że jak coś znika to przestaje być dostrzegalne. Nie przekomarzaj się w ten sposób. Szkoda czasu na to. Jesli sie z tym nie zgadzasz , to musisz w To nie moje słowa. Ja twierdzę, że wielkość matrycy nie ma wpływu na dynamikę przetwornika A/D. To wielkość piksela na tej matrycy ma z tym związek a nie powierzchnia z jakiej zgarnia światło. pisales absurdalne rzeczy o mniejszym Nie - nic takiego nie pisałem! Pytałem się Ciebie co przyjmujemy za większą matrycę - czy większe piksele czy większe dziury między nimi i opisywałem wariantowo. i juz a marginecie- bezwzgledny poziom szumow z matryc o duzych Dynamika to nie BEZWZGLĘDNY poziom szumów lecz WZGLĘDNY więc nie ma zastosowania w naszej dyskusji ta informacja.Nie możesz argumentować, że duży piksel jest gorszy bo ma bezwzgledny szum większy. Dynamikę ma większą mimo to. jest wiekszy niz w matrycch malych ( wieksze przeplywy Co tu przetrawiać? Odwracasz kota ogonem. Przecież teraz zastosowałeś moją argumentację. Od pierwszego zdania pisałem, że to DUŻY piksel decyduje o lepszym S/N a nie duża matryca. Zacytuję Twoje słowa: "matryca wieksza musi mniec wiekszy rozstaw pixeli , zbieraja one sygnal z wiekszej powierzchni ( mikrosoczewki) , a wiec dostaja wiekszy sygnal , przy takim samym poziomie bezwzglednym szumu. " Twierdzisz, że dzięki temu szum staje się mniej widzialny i dlatego wielkość piksela nie ma znaczenia a jedynie wielkość matrycy ma. A w/g mnie nie: 1. Bo co z tego, że małe piksele dostaną większy sygnał i się nim szybciej nasycą? Dynamiki im od tego nie przybędzie. 2. Szum będzie jednakowy dla tego samego piksela z dużą lub małą soczewką - jedynie zmieni się czas naświetlania. No chyba, że chcesz pracować na niedoświetlonych zdjęciach ale wtedy nasza dyskusja nie ma sensu. Gdy sygnał dotrze równy do obu typów matryc to dopiero wtedy możesz ich dynamikę porównywać. Zakładasz ten sam czas naświetlania do badania jakości obrazu - takie podejście nie ma sensu i nie ma wpływu na obliczanie dynamiki przetwornika = jakości obrazu. Przy matrycy z dużymi jasnymi mikrosoczewkami możesz szybciej doświetlić piksele - ot cała różnica. I tylko tu wielkość matrycy ma znaczenie - ale to nie jakość obrazu końcowego! Kompletnie nie wpływa to na S/N przetwornika D/A, czyli możliwej do zarejestrowania rozpiętości tonalnej, czyli jakości zdjęcia. Reasumując. Tylko duży piksel może więcej detali przekazać bo tam gdzie mały już się nasyci, duży będzie jeszcze rejestrował. Zaprzeczysz temu? Ale jest coś za coś - duży będzie potrzebował więcej czasu - ale to już inna bajka. -- Pozdrawiam Marek 47 |
Data: Styczen 11 2014 12:59:49 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
pixel to nie tylko fotodioda. pixel to fotodioda , tranzystor, przwodnik , mikrosoczewka. przed fotodioda niezaleznie od jej powierzchni znajduje sie mikrosoczewka. istotnym jest z jakiej powierzchni zbiera mikrosoczewka sygnal. i ten sygnal zebrany z powierzchni mikrosoczewki jest koncentrowany na fotodiodzie. Jesli powierzchnia fotodiody jest troche wieksza, to natezenie tego sygnalu bedzie mniejsze , ale energia ta sama , gdyz " ciemniej" za to na wiekszej powierzchni. wszystko juz napisalem. najpierw w skrocie to samo jeszcze raz. 1. Wazna jest calkowita powierzchnia swiatloczula. te powierzchnie np FullFormat (FF) mozesz rozbic na: A) niewielka liczbe duzych pixeli np 10 mpx duzych B) wielka liczbe malych pixeli np 20 mpx malych. szum termiczny dla pixeli niezaleznie od ich wielkosci jest taki sam - zalezy od temperatury , nie zalezy od czasu , ich wielkosci. Ma charakter przypadkowy. ( pomijam teraz szum fotonowy - jego statystyczny charakter) w obu przypadkach matryce A i B dostana te sama calkowita ilosc energii z fotonami w powiekszeniu 100 % z matrycy A dostaniesz mniejszy obraz o mniejszej rozdzielczosci ale i o mniejszych szumach , dlatego ze dla pojedynczych pixeli w matrycy A S/n jest wieksze niz dla matrycy B w powiekszeniu 100 % z matrycy B dostaniesz wiekszy obraz o wiekszej rozdzielczosci ale i o wiekszych szumach , jako ze dla kazdego pixela S/N jest mniejsze niz w matrycy A ( mniejsza powierzchnia mikrosoczewki=mniej fotonow). Albo niskie szumy - mala rozdzielczuosc albo wysokie szumy - wysoka rozdzielczosc. Teoretycznie jesli przeliczy sie obraz B do wielkosci obrazu A czyli do 10 mpx nastapi redukcja szumu i redukcja rozdzielczosci. Redukcja szuma nastapi ze wzgledu na jego przypadkowy charakter i usrednienie. Maximum szumu bedzie teraz mniejsze. WG terorii ninquista , aby element byl rozroznialny musi zajmowac wielkosc co najmniej 2 pixeli. Niektore z pixeli przy redukcji rozdzilczosci zostaja rachunkowo jakby wykluczone , ich wplyw jest mniejszy. Szum zamiast na 2 pixelach wystepuje tylko na jednym. To dziala tak jak zwykle analogowe powiekszanie / pomniejszanie zirana , tyle ze odbywa sie skokowo. Sprawa jest bardziej skomplikowana , gdyz wystepuje jeszcze skladniki RGB , nastepuje extrapolacja ,. Ale to sie do tego sprowadza. Zobacz sobie zdjecie z malej matrycy z kompakta w skali 100 % - zobaczysz duzy szum. Jesli to samo zdjecie przeliczych do wielkosci np 10% to szumu nie zobaczysz , ale jednoczesnie zredukujesz rozdzielczosc. Dokladnie jak w analogu , choc mechanizm "skokowy" 2. i teraz mamy matryce mniejsza np aps o mniejszych pixelach niz matryca B. wowczas dla tej matrycy szum termiczny jest ten sam , ale jako, ze pixele mniejsze to mikrosoczewki zbieraja sygnal z mniejszej powierzchni - mniej fotonow dotrze do powierzchni fotodiody a wiec S/N jest mniejsze niz dla matrycy B - wieksza widzialnosc szumu. Gdybys w tej matrycy aps chcial osiagnac taka sama rozdzielczosc jak w matrycy FF -B to na dwa razy mniejszej matrycy APS musi sie upakowac tyle samo pixeli co na matrycy FF , musza wiec byc mniejsze . Maja ten sam szum termiczny , zas mniejsza powierzchnie z jakiej zbieraja fotony. W sumie taka matryca APS dalaby te sam rozdzielczosc co matryca FF o tej samej liczbie pixeli , ale ze wzgledu na mniejszy s/N da wieksza widzialnosc szumu. Waznym jest wiedziec , ze szum termiczny nie zalezy od wielkosci pixela w tych stosowanych w fotografii matrycach ( lub zalezy w stopniu pomijalnie malym). Natomiast od wielkosci pixela zalezy ilosc przejetych fotonow. Czyli od wielkosci pixela zalezy S/N. poniewaz duze matryce maje wieksze S/N , musza wiec mniej szumiec , a przy tej samej wielkosci pixel patrz pkt1. czy sie z tym zgadzasz ? jesli nie , to jestesmy na poczatku dyskuji. jesli tak , to mozemy przejsc dalej. 48 |
Data: Styczen 12 2014 12:52:05 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek | W dniu 2014-01-11 21:59, XX YY pisze:
Popełniasz kluczowy błąd w założeniach. Mylisz czułość matrycy z jej dynamiką. Sygnał tworzy się w fotodiodzie w odpowiedzi na pobudzenie światłem. Nie można światła traktować jak sygnał bo nie da się wyliczyć S/N w postaci natęzenie światła / napięcia szumów fotodiody. Nie ma takiego parametru. Parametry szumowe badane są bez brania pod uwagę istnienia mikrosoczewki. Liczy się tylko to co potrafi elektronika: a więc maksymalne napięcie jakie można uzyskać na wyjściu fotodiody po jej oświetleniu i wzmocnieniu dzielone przez napięcie szumów fotodiody + wzmacniacza. To jest dynamika zgodna z definicją słowa i zarazem kluczowy wyznacznik jakości obrazu. I również dla ścisłości - element matrycy to nie tylko to co napisałeś ale i wzmacniacz analogowy o regulowanym wzmocnieniu (ISO), którego parametry szumowe są istotnym elementem rzutującym na jakość matrycy. Załóżmy też, że matryca składa się z 1 piksela abyś nie mieszał w to rozdzielczości potem. Wazna jest calkowita powierzchnia swiatloczula. te powierzchnie np Dla jakości obrazu? Nie do końca to prawda. Mały piksel z dużą soczewką szybciej bedzie reagował na światło (będzie bardziej czuły) ale jego pojemność będzie taka sama nawet jeśli zamalujesz farbą tą soczewkę. :-) No chyba nie masz wątpliwości? Tylko duży piksel w sensie półprzewodnika może zgromadzić większy ładunek (obrazowo) choć potrzebuje więcej czasu na to - jak pisałem. Nie możesz temu zaprzeczać bo takie są prawa fizyki. A) niewielka liczbe duzych pixeli np 10 mpx duzych B) wielka liczbe No i tu leżymy bo nie definiujesz co masz na myśli pod pojęciem dużego piksela. Czy duży element półprzewodnikowy czy mały element lecz z dużą mikrosoczewką.
Już widzę do czego zmierzasz. Jeśli dwie matryce będą jednakowo oświetlone, to nie znaczy, ze obie będą prawidłowo doświetlone. Jeśli jedna z nich ma piksele z ciemniejszymi mikrosoczewkami, to trzeba ją proporcjonalnie mocniej oświetlić (w praktyce dłuższy czas naświetlania jest potrzebny) aby móc potem mówić o jakości otrzymanego zdjęcia w relacji do tego drugiego. To harcerski błąd. Dalsze rozważania nie mają sensu dopóki nie ustalimy w/w. Teoretycznie jesli przeliczy sie obraz B do wielkosci obrazu A czyli Znów błąd - rozdzielczość nie ma nic wspólnego z dynamiką matrycy. Załóżmy hipotetycznie (jak sugerowałem), że matryca zawiera jeden element światłoczuły bo inne się zepsuły. Czy ten jeden element nie ma żadnej dynamiki, żadnej jakości bo teoria Nyquista zakłada istnienie co najmniej 2 pikseli?
Powiem inaczej, zrozumiałem Twój tok rozumowania (tak mi się wydaje) - gdybym takie podejście stosował na laborkach uczelnianych, to w życiu nie zaliczyłbym studiów. Nie mówię tego złośliwie lecz stwierdzam to, że jeśli nie trzymasz się definicji istniejących pojęć a masz je pomierzyć w ramach kolokwium czy egzaminu, to otrzymasz absurdalne wyniki. Twoje rozumowanie (jeśli dobrze interpretuję) sprowadza się to tego, że dwie matryce o identycznej budowie elektronicznej (załóżmy, że tylko z jednym sprawnym pikselem są obie) lecz jedna z większymi mikrosoczewkami a druga z mniejszymi dają obraz o różnej dynamice (czyli odstępowi od szumu). Motywujesz to tak, że jedna z nich będzie słabiej doświetlona bo mniej światła dotrze do fotodiody gdy soczewka nad nią jest mała. To nazywasz to spadkiem dynamiki choć nie ma to nic wspólnego z pojęciem dynamiki. -- Pozdrawiam Marek 49 |
Data: Styczen 12 2014 04:18:58 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
NIE , nie przeczytales tego co napisalem. poziom bezwzgledny szumu temicznego jest w pixelku malym i duzym taki sam. natomiast o widzialnosci szumu decyduje odstep sygnalu od szumu. przez mala soczewke padnie na fotodiode iles tam fotonow, przez soczewke o dwa razy wiekszej powierzchni padnie dwa razy wiecej fotonow , przy tym samym pradzie termicznym zostanie wzbudzony wiekszy prad sygnalu zgodnie z charakterystyka fotodiody. Tym samym odstep sygnal / szum bedzie wiekszy przeczytaj moj post wyzej - przyklad dwoch radioodbiornikow. to podstawa. bez tego zawsze bedziesz sadzil , ze z malej matrycy obraz musi byc lepszy - jak to pisales. to nie przypadek ze mikrosoczewka zajduje sie przed fotodotioda. Mikrosoczewka nie ma wplywu na szum termiczny , natomiast ma wplyw na szum fotoelektronowy - poprawia wydajnosc kwantowa fotodiody , przez odpowiednie zogniskowanie strumienia fotonow. Ja w te rzeczy nie chce wchodzic tutaj zbyt szczegolowo. to co napisalem jest zgodne z teoria i o tym mozna poczytac , jest zgodne rowniez z praktyka. Przed 2 - 3 laty pojawily sie jednoczesnie c5mk3 i n d800. jeden 22 mpx , drugi 36 mpx. masowo publikowano w sieci rozne porownania. w skali 100 % c5mk3 szumi mniej niz d800 w skali 100% - d8000 daje wieksza szczegolowsc obrazowania. Po zredukowaniu obrazu z d800 do 22 mpx jak w c5mk3 okazuje sie ze obraz jest nieco mniej zaszumiony niz z c5mk3 i ma minimalnie lesza szczegolowsc , ale to niuanse. matryca d800 jest lepsza. Jesli uwazasz ze S/N nie ma wplywa na widzialnosc szumu, to nigdy nie dojdziesz do prawidlowego wyniku koncowego. Z falszywych zalozen wynik wnioskowania jest przypadkowy - moze byc przypadkowo bledny , lub przypadkowo prawdziwy. Jesli uwazasz ze parametr S/N nie istnieje to masz powazne braki w wiedzy podstawowej stad dochodzisz do absurdalnych wnioskow. Na razie nie bardzo widze potrzebe przekonywania Cie , ze sie mylisz- tzn ze dla widzialnosci szumu decydujacy jest S/N. Malo tego przy okresleniu dynamiki , na ktora sie tutaj niepotrzebnie powolujesz , dolny zakres okresla sie dla znormalizowanego S/N. 50 |
Data: Styczen 12 2014 14:09:54 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Sylwester Zarębski | Dnia Sun, 12 Jan 2014 04:18:58 -0800 (PST), XX YY napisał(a): przez mala soczewke padnie na fotodiode iles tam fotonow, przez Nie. Dynamika oznacza M / N, gdzie M to maksymalna pojemność elementu, a N szum tego elementu - mierzone prądem, napięciem, whatever. Gdy ten sam element ma pojemność M to nieważne jaki dasz strumień (czyli mniejszą czy większą soczewkę) to i tak więcej niż M nie zmieścisz. Wielkość soczewki pozwoli za to np. zmniejszyć czas wypełnienia i przez to np. obserwowaną czułość w jednostce czasu. Nie zmieni to jednak żadnego z bezwzględnych parametrów, czyli tych niezależnych od np. czasu, w tym dynamiki. [...] to nie przypadek ze mikrosoczewka zajduje sie przed fotodotioda. Co ty bredzisz?! Zogniskowanie pozwala tylko na "zmieszczenie" większego strumienia źródłowego w mniejszym obszarze docelowym. Żadna wydajność się nie zmienia, a strumień światła w jednostce czasu. Niemniej jednak dynamika nie ma nic wspólnego z czasem czy strumieniem światła. Liczy się pojemność fotoelementu / szum. Pojemność fotoelementu jest większa przy większym fotoelemencie (zgodnie z powierzchnią póki co, a może w przyszłości również objętością), szum z reguły pozostaje na podobnym poziomie. Ergo, dynamika przy większym fotoelemencie jest większa (N1 > N2 => N1 / M > N2 / M). -- pozdrawiam Sylwester Zarębski Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek 51 |
Data: Styczen 12 2014 14:55:09 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek | W dniu 2014-01-12 13:18, XX YY pisze:
To przecież przeczytałem gdyż już wcześniej komentowałem, że zgadzam się.
I to jest właśnie Twój błąd myślowy. Jeśli przez małą soczewkę wpadnie połowa światła, to zwiększasz czas naświetlania 2x aby to wyrównać i wtedy nagle okaże się, że obie fotodiody mogą tyle samo. Czyli jakość zdjęcia patrząc na papaier będzie identyczna choć na jednym z nich będzie widoczne bardziej poruszenia. Jednakże jakość w sensie S/N będzie identyczna. Jeszcze inaczej: załóżmy, że fotodioda daje 1V na wyjściu samego szumu a potrafi dać 100V przy pełnym oświetleniu. Jeśli teraz założysz soczewkę ciemniejszą i otrzymasz 50V na wyjściu to nie możesz powiedzieć, że z danej matrycy nie uzyskasz obrazu o dynamice 100. Uzyskasz - musisz tylko poprawić czas lub przesłonę. Piksel z 2x większą soczewką nadal będzie miał dynamikę 100 gdyż nie będzie mógł dać 200V bo to wykracza poza jego fizyczne ograniczenia związane z powierzchnią elektroniczną a nie optyczną. A teraz wyobraź sobie drugą sytuację: powiększasz piksel pod tą większą mikrosoczewką. Wymiar tego tandemu jest taki sam. Odpowiednio dobierasz czas naświetlania aby wykorzystać zwiększone możliwości dużego piksela i robisz takie samo zdjęcie j/w. Czyli np. aby 50% szarość "naładowała" piksel w 50%. Piksel nadal daje 1V szumu - jak sam napisałeś ale tym razem jest w stanie oddać 400V przy pełnym oświetleniu. Dynamika tego piksela wynosi teraz 400/1 = 400. Poddajesz obróbce ten obraz i nagle okazuje się, że ze świateł i ciemności możesz wydobyć znacznie więcej szczegółów. A dlaczego tak jest? Po mały piksel nie był w stanie rozróżnić co jest np. w połowie między poziomem 50 a 51 gdyż różnica 1V to właśnie jest poziom szumu 1V. Czyli napięcie 50.5V może pochodzić od wartości 50 plus szum, jak i 51 minus szum. Nie ma sensu tego kwantyzować. Połowa przedziału dla ogromnego piksela 400V to 200V. Zmiana światła wywołującego 1V różnicy w małym pikselu tu wywoła 4V zmiany. A więc krok będzie 200->204 minus 1V szumów to daje Ci 3 kroki kwantyzacji więcej do wykorzystania. Właśnie wtedy ma sens wstawiania 14to bitowego przetwornika zamiast 12to (pomijam inne jeszcze wzgledy bitowości przetwornika z uwagi na nieliniowość fotoelementu itp). Dlatego będziesz w stanie zobaczyć podczas pracy z RAW. I to jest właśnie jakość matrycy. To są podstawy cyfrowego przetwarzania sygnałów.
Dobrze - nie znam się na szumie optycznym. Nawet nie wiedziałem, że coś takiego jest. Ale i tak nie ma to znaczenia gdy pod tą samą soczewką umieścimy albo mały albo duży fotoelement. Jego wymiar spowoduje diametralnie różną możliwą do uzyskania dynamikę (a więc i rozdzielczość tonalną - nie mylić z ilością pikseli). Przed 2 - 3 laty pojawily sie jednoczesnie c5mk3 i n d800. jeden 22 W sensie szczegółowowści tonalnej? Po zredukowaniu obrazu z d800 do ....co nie ma sensu porównawczego bo resamplowanie = odszumianie więc porównujesz jabłko do gruszki. jak w c5mk3 okazuje sie ze obraz jest nieco mniej zaszumiony Tylko "lepszość" matrycy to nie tylko dynamika (liniowość, czułość) a my rozmawiamy TYLKO o dynamice co ma największy wpływ na jakość. Pomijam przypadki jakiś skrajnie nieliniowych matryc. Jesli uwazasz ze S/N nie ma wplywa na widzialnosc szumu, Kurde, zaczynasz mnie irytować. Albo nie czytasz tego co piszę albo celowo odwracasz kota ogonem. Już sam nie wiem. Kilkukrotnie pisałem, że S/N (czyli dynamika, czyli max wielkość ładunku w pikselu, która związana jest wyłącznie z jego wielkością w danej technologii) ma KLUCZOWE znaczenie dla widzialności szumu. Zacytuję swoje słowa z wątku na jaki odpowiadasz. "Ale ja tego nie podważam i nie podważałem. Przecież widzialność szumów staje się mniejsza gdy szumy są mniejsze w stosunku do sygnału. Nawet dziecko wie o tym, że jak coś znika to przestaje być dostrzegalne. Nie przekomarzaj się w ten sposób. Szkoda czasu na to. " > Jesli uwazasz ze parametr S/N nie istnieje > to masz powazne braki w wiedzy podstawowej stad dochodzisz do > absurdalnych wnioskow. Widzę, że jest to zdanie warunkowe więc nie zarzucasz mi wprost głupoty. Jednakże nie potrafię zrozumieć dlaczego odwracasz sens moich wypowiedzi, co wielokrotnie zauwazalem i korygowalem, a potem pietnujesz to, czego nigdy nie powiedziałem. To jakaś zabawa, której nie ogarniam? Czy to nie ja caly czas pisze i o niczym innym, że aby uzyskać jak najlepszy S/N należy zwiększyć zdolnosc fotodiody do przekazania wiekszego S albo obnizyc N (co trudno dokonac)? Czy to nie ja pisalem, ze kazda fotodioda ma ograniczone mozliwosci zwiekszania S i tylko zwiekszenie gabarytow polprzewodnika moze poprawic S? Czy to nie ja napisalem, ze wstawienie nawet ogromnej soczewki przed fotodioda nie zmieni jej dynamiki (tonalnej) a tylko przyspieszy jej czas nasycania sie? -- Pozdrawiam Marek 52 |
Data: Styczen 12 2014 08:38:28 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
NIE , NIE , NIE ! to nie jest dynamika dynamika to Smax/Smin. dopoki dowolnie i blednie bedziesz sobie interpretowal pojecia , bedziesz dojdzil do dowolnych wynikow. .. Dlatego pisalem - nie przwoluj dynamiki - gdyz robisz to blednie.. 53 |
Data: Styczen 12 2014 21:43:10 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek | W dniu 2014-01-12 17:38, XX YY pisze: S/N (czyli dynamika, czyli max wielko�� ďż˝adunku w pikselu, A co to jest Smin w przypadku fotodiody (i mnóstwa innych elementów)? Odpowiedź brzmi: poziom szumów :-) dopoki dowolnie i blednie bedziesz sobie interpretowal pojecia , Powiem tak - po przeczytaniu tego wątku wygląda na to, ze połowę życia zawodowego jaką poświęciłem elektronice (i akustyce), straciłem. Obliczając dynamikę - nie wiedziałem co czynię i robiłem to źle :-) A tu masz trochę teorii na ten temat - zwróć uwagę na 2 ostatnie wyrazy jakie wyroznilem: http://en.wikipedia.org/wiki/Signal-to-noise_ratio "Signal-to-noise ratio (often abbreviated SNR or S/N) is a measure used in science and engineering that compares the level of a desired signal to the level of background NOISE." oraz sentencja dalej mówiąca konkretnie o dynamice: "The concepts of signal-to-noise ratio and dynamic range are closely related. Dynamic range measures the ratio between the strongest un-distorted signal on a channel and the minimum discernable signal, which for most purposes is the NOISE LEVEL." W przypadku fotodiody "strongest un-distorted signal" oznacza po prostu poziom nasycenia a poziomem odniesienia jest jej szum mierzony zwykle przy 20 st. Celsjusza (bo nie ma nic innego, do czego można by się odnieść) i to nazywa się jej dynamiką. Oczywiście użyteczna dynamika jest mniejsza ale to inny temat i nie chce go poruszac. Poszukaj sobie kartę katalogową jakiejkolwiek fotodiody czy fototranzystora gdzie podają takie dane. Dam Ci link do strony mojego znajomego prowadzącego hurtownię elementów elektronicznych: http://mselektronik.pl/attchmentdownload/download/download/?d=0&file=custom%2Fupload%2FFile-1330081585.pdf Na stronie 5 podają nawet wykres "dark current" abyś sam sobie mógł wyliczyć możliwą do uzyskania dynamikę elementu w zależności od warunków termicznych w jakich będzie pracował. -- Pozdrawiam Marek 54 |
Data: Styczen 12 2014 13:02:02 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
> NIE ! Smin = N+deltaS czyli S musi byc o iles tam wyzsze od N aby je uznac za uzyteczne. ale to nie tutaj lezy problem Dynamika diody to S max / S min - wazny jest S max Nie S / N ( Smin) lecz Smax/Smin dynamika jest powiazana z zakresem tonalnym. Dla matryc duzych fotografujac ten sam obiekt dostajesz wyzsze S przy tym samym N. Dlatego widzialnosc szumu ( visual noise ) jest mniejsza. Jak juz napisalem i zreasumuje : dla matrycy duzej w stosunku do malej w skrajnych wypadkach dostaniesz albo obraz o wiekszej rozdzielczosci i takich samych szumach albo obraz o takiej samej rozdzielczosci i mniejszych szumach ( visual noise) w najgorszym wypadku przewaga FF / DX jest co najmniej dwukrotna - tzn o 1 EV. ale w rzeczywistzosci jest wieksza , dlatego ze zjawiska optyczne zarowno w obiektywie jak i mikrosoczewkach sa dla wiekszych formatow korzystniejsze. ( np dyfrakcja na mikrosoczewkach) dla takiej samej jakosci optyki , przyslony , pola widzenia obraz z FF w stosunku do dx jest bardziej rozdzielczy - co najmniej 2 razy ( przy takich samych szumach ) , lub przy takiej samej rozdzielczosci ma szumy mniejsze o co najmniej 1 EV . W rzeczawistosci roznice podchodza gdzies do 1,5 moze 2 EV. I w matrycach wykonanych w tej samej technologii nie moze byc inaczej. dobrej nocy. 55 |
Data: Styczen 12 2014 22:48:45 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek | W dniu 2014-01-12 22:02, XX YY pisze:
Napisałem, że nie chcę poruszać tematu użytecznego zakresu dynamiki fotodiody, który jest mniejszy od pełnej jej dynamiki. To oczywiste i nie wymaga komentarza. Ważny wniosek jest taki: maksymalny S nie zależy od soczewki przed fotoelementem. Raz jeszcze: poczytaj dane katalogowe jakiejkolwiek fotodiody. Czy piszą tam o tym, że można zwiększyć jej dynamikę jakąkolwiek soczewką? Dla matryc duzych fotografujac ten sam obiekt dostajesz wyzsze S przy Nie - wyższy sygnał (czyli napięcie na wyjściu) będzie możliwy wyłącznie dla większego elementu fotoelektrycznego (w tej samej technologii). Soczewka przed elementem elektronicznym nie jest w stanie zwiększyć napięcia na wyjściu elementu fotoelektrycznego. Jeśli maksymalnie oświetlisz fotodiodę to przewodzi ona powiedzmy w 98%. Nie możesz oświetlić jej jeszcze bardziej aby przewodziła w 150%. Jak juz napisalem i zreasumuje : dla matrycy duzej w stosunku do A czy nie możemy dyskutować o 1-pikselowej matrycy aby odciąć się od rozdzielczości? w najgorszym wypadku przewaga FF / DX jest co najmniej dwukrotna - OK - tu nie mam wątpliwości. Pisałem o tym również - jest bardziej czuła. dlatego ze zjawiska OK - nie komentuje bo oczywiste. dla takiej samej jakosci optyki , przyslony , pola widzenia obraz z Nie wchodź w tematyke rozdzielczosci - to inne zagadnienie. Piszmy o 1 pikselu. -- Pozdrawiam Marek 56 |
Data: Styczen 13 2014 03:25:02 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am
wlasnie , ze trzeba wejsc porownujac formaty - dlatego ze rozdzielczosc i szumy sa powiazane. Im wieksza rozdzielczosc ( mniejszy pixel ) - tym wieksze szumy. dla jednego pixela wiekszego dostaniesz te sama rozdzielczosc ale mniejszy szum niz dla jednego pixela mniejszego dla matrycy skladajacej sie z takiej samej liczby takich pixeli bedzie taka sama zaleznosc. w rzecyzwistosci jest tak, ze matryce wieksze maja najczesciej i wiecej pixeli i sa one nieco bardziej rozstawione - daja wiec i wieksza rozdzielczosc i mniejszy szum. pierwsza matryca ff o takim samym pixelpitch jak dx jest matryca w d800. da ona w wiuelkosci 100 % tak samo zaszumiony obraz jak dx - ale bedzie on bardziej rozdzielczy czyli zawieral wiecej szczegolow. nic nowego nie moge napisac , dlatego ze sytuacja sie w tym zakresie nie zmienila od wielu lat. postep dotyczy zarowno matryc malych jak i duzych. 57 |
Data: Styczen 13 2014 10:33:14 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek | Przymyslalem sobie nasza rozmowe. Krecimy sie w kolko. To nie ma sensu. Poczatkowo sadzilem, ze nie czytasz moich prosb i wypowiedzi bo masz klopot ze swoim czytnikiem ale to chyba nie o to chodzi. Na wszelki wypadek pisze bez polski znakow, chociaz to dla mnie trudne. 58 |
Data: Styczen 13 2014 16:53:51 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2014-01-13 10:33, Marek pisze: Powtarzanie przeze mnie w kolko tych samych kwestii zostalo odebrane Wydaje mi się, że jednak dokładnie napisałem, kogo mam na myśli i z pewnością nie byłeś to Ty :) Człowiek, dla którego tracisz czas, od lat postępuje dokładnie tak jak opisałeś - nie czyta, wyciąga sobie wygodne wnioski i do tego jeszcze posiłkuje się tymi kilkoma swoimi kiepskimi panoramami, jakby zamieniał rtęć w złoto, a po prostu wrzucił w automat kilka zdjęć. Wtóruje mu drugi idiota, który już zupełnie nic na temat nie mówi - i tak wygląda mniej więcej usenet A.D. 2014 Było, minęło... został skansen dla emocjonalnie niedostosowanych, którzy z forów wylatują cyklicznie. Trochę szkoda, ale panta rhei... -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /a patronem mym święty Niedaś i błogosławiona Nieochota.../ 59 |
Data: Styczen 12 2014 22:22:14 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2014-01-12 21:43, Marek pisze: Powiem tak - po przeczytaniu tego wątku wygląda na to, ze połowę życia Nie bierz sobie tego tak do serca, od jakiegoś czasu gadasz z tutejszym trollem z głębokimi tradycjami, który 20% wiedzy wplata w 80% bzdur tak skutecznie, że niektórzy po kilkukrotnej wymianie zdań wątpią w wartość liczby pi Niejako na dowód zaraz odezwie się inny troll, którego dla odmiany stosunek wiedzy do bzdur wynosi jakieś 2:98 :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /dojrzałość to czas, gdy już wszystko człowiekowi wisi i to jest fajny czas/ 60 |
Data: Styczen 14 2014 11:30:33 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek | W dniu 2014-01-12 22:22, Janko Muzykant pisze:
Przepraszam za błędne zinterpretowanie Twojego posta - sądziłem, że odpowiadasz do XX YY a nie do mnie. Jestem permanentnie przemęczony ostatnio :-) Mam nadzieję, że nie uraziłem. -- Pozdrawiam Marek 61 |
Data: Styczen 15 2014 20:54:09 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2014-01-14 11:30, Marek pisze: Przepraszam za błędne zinterpretowanie Twojego posta - sądziłem, że Spoko :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /smak jak znak wznak, rewerencja idiosynkrazji, predylekcja awersji/ 62 |
Data: Styczen 15 2014 22:31:04 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek | W dniu 2014-01-15 20:54, Janko Muzykant pisze:
Uffff :) -- Pozdrawiam Marek 63 |
Data: Styczen 12 2014 08:41:49 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
NIE , NIE , NIE ! to nie jest dynamika dynamika to Smax/Smin. prz czym Smin przyjmuje sie dla znormalizowanego S/N, Dla wartosc S ponizej tego S min , przyjmuje sie , ze sygnal jest nieuzyteczny. dopoki dowolnie i blednie bedziesz sobie interpretowal pojecia , bedziesz dochdzil do dowolnych wynikow. . Dlatego pisalem - nie przwoluj dynamiki - gdyz robisz to blednie.. 64 |
Data: Styczen 12 2014 10:09:17 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
NIE , NIE , NIE ! to nie jest dynamika dynamika to Smax/Smin. przy czym Smin przyjmuje sie dla znormalizowanego S/N ( wlasciwie wynikajacego z N+dS). Dla wartosci S ponizej tego Smin , przyjmuje sie , ze sygnal jest nieuzyteczny. dopoki dowolnie i blednie bedziesz sobie interpretowal pojecia , bedziesz dochodzil do dowolnych wynikow. . Dlatego pisalem - nie przywoluj dynamiki - gdyz robisz to blednie.. 65 |
Data: Styczen 13 2014 18:57:05 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Krzysztof Halasa | Marek writes: I to jest właĹnie Twój błÄ d myĹlowy. JeĹli przez małÄ soczewkÄ wpadnie O to właĹnie chodzi - że nie możemy sobie dowolnie manipulowaÄ czasem naĹwietlania. Gdyby czas naĹwietlania był nieograniczony, wszyscy robilibyĹmy zdjÄcia gagapikselowymi telefonami (trochÄ przesadzam, bo nie tylko czas jest istotny). -- Krzysztof Hałasa 66 |
Data: Styczen 13 2014 12:25:36 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Montag, 13. Januar 2014 18:57:05 UTC+1 schrieb Krzysztof Halasa: Marek writes: NIE . jesli wpadnie 2 razy mniej swiatla a sygnal na wyjsciu ma miec te sama amplitude ( gdyz chcemy miec na wysjciu te sama jasnosc ) to nalezy zastsowac wieksze wzmocnienie. Sygnal a z nim i szumy, sa bardziej wzmacniane. na wyjsciu mamy znormalizowany sygnal o tej samej amplitudzie co z FF ale wyzszy poziom szumow , gdyz te zostaly bardziej wzmocnione niz w FF ( przed wzmocnieniem mialy ten sam poziom) I tak jest tez w paktyce. Rozny stopien wzmocnienia odpowiada jakby roznej czulosci ISO ( do ISO jest oddzielna nastawa , Zmiana ISo to zmiana stopnia wzmocnienia). Z FF np przy 200 iso mamy takie szumy jak z dx na 100 iso ( porownanie przykladowe , to zalezy od konkretnych modeli). 67 |
Data: Styczen 13 2014 23:22:22 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Krzysztof Halasa | XX YY writes: NIE . To jest opcja czÄsto niepraktyczna. To samo mogÄ sobie zrobiÄ w domu, dawno po zrobieniu zdjÄcia. Nawet lepiej zrobiÄ to później, bo nie ma ryzyka ew. przepalenia. Natomiast opcja z czasem naĹwietlania daje dobre efekty - jeĹli jest możliwa do zastosowania. -- Krzysztof Hałasa 68 |
Data: Styczen 14 2014 00:22:38 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
nie tylko ze nie mozesz tego zrobic pozniej, ale w ogole to nie jest mozliwe. nie da sie oddzielic szumu od sygnalu ze wzgledu na jego przypadkowy , statystyczny charakter. Dlatego istotnym, jest odstep sygnalu od szumu w momencie naswietlenia. pozniej na drodze rachunkowej udaje sie szumy ograniczyc i to tylko termiczne z jako takim skutkiem. Z szumem fotonowym jestesmy zkazani na porazke . ( ograniczenie szumu termicznego jest jeszcze mozliwe dzieki probkowaniu szumu z pixeli ninaswietlanych , znajdujacch sie na obrzezu matrycy) na tym wlasnie polega problem , ze normalizujac sygnal przez wzmocnienie jednoczesnie wzmacnia sie szum - rosnie jego widzialnosc. Dla widzialnosci szumu decydujace znaczenie ma S/N a to zalezy od wielkosci pixela. Pozniej mozna jakos rachunkowo ograniczac szumy ( najczesciej kosztem rozdzielczosci , czyli utraty szuczegolu), dla kazdego formatu . Ktory format mial na wejsciu mniejsze szumy , bedzie mial rowniez na wyjsciu mniejsze. Mozna o tym poczytac w kazdej broszurce dla poczatkujacych. 69 |
Data: Styczen 15 2014 21:59:43 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Krzysztof Halasa | XX YY writes: To jest opcja czÄsto niepraktyczna. To samo mogÄ sobie zrobiÄ w domu, No wiadomo, dlatego też nie pisałem o zwiÄkszaniu SNR, tylko o "zwiÄkszeniu czułoĹci" (cyfrowo, ale to przecież w istniejÄ cych realiach, gdzie na najmłodszych bitach jest tylko szum, na jedno wychodzi). -- Krzysztof Hałasa 70 |
Data: Styczen 14 2014 13:21:22 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Gotfryd Smolik news | On Mon, 13 Jan 2014, XX YY wrote: Am Montag, 13. Januar 2014 18:57:05 UTC+1 schrieb Krzysztof Halasa: Dla ustalenia uwagi, mamy na myśli "małość" o skali 70% oryginału, czyli relatywnie niewielką różnicę :) to zwiększasz czas naświetlania 2x aby to wyrównać A z jakiej paki stosujesz inne warunki początkowe (inną ekspozycję), stawiając je jako przykład przeciwny do warunku takiej samej ekspozycji? (cytat wyraźnie zawiera warunek "dwa razy dłuższego czasu"). Czepiam się samej zasady argumentacji, zupełnie w oderwaniu od słuszności (lub nie) wniosków. Przecież jest oczywiste, że przywrócenie osiągniętej ekspozycji skutkuje BRAKIEM potrzeby wzrostu wzmocnienia, czyli tego, co wyciągasz jako "argument". pzdr, Gotfryd 71 |
Data: Styczen 14 2014 08:41:36 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
no wlasnie jakie sa te warunki poczatkowe ? wezmy A ) format dx B) FF ten sam kadr , ta sama przyslona , czyli ta sama jasnosc obraz padajacego na matryce () powierzchnie soczewek). w pierwszym przypadku A) masz jakas ogniskowa powiedzmy 100 , w drugium przypadku B masz 150 mm przy tej samej przyslonie czyli jasnosci na plaszczyznie matrycy masz dla przyapdku B wieksza srednice otworu gdyz jasnosc to ogniskowa /srednice. poeniwaz dla B mamy wieksza ogniskowa a jasnosc ta sama to srednica jest wieksza. Tak wiec mimo tej samej jasnosci przez wieksza srednice wpada wiecej fotonow. ta wieksza l. fotonow to wiecej energi - przeklada sie na wieksza jasnosc lub wieksza rozdzielczosc. Poniewaz powiedzielismy jasnosc jest ta sama wiec wieksza rozdzielczosc jest przenoszona przez to dodatkowa energie. To wynika z wiekszej srednicy otworu zrenicy wejsciowej obiektywow dla wiekszych formatow - przy tym samym kadrze . ( kto nie wierzy niech sobie zada pytanie dlaczego teleskopy maja tak duza srednice ) Juz na wstepie warunki brzegowe dla FF sa korzystniejsze od dx. te wieksza energie ktora przeszla przez obiektyw dla matrycy wieskszej mozesz skupic w skrajnych wypadkach na: a) tej samej liczbie pixeli wiekszych ( ta sama rozdzielczosc wieksze s/n dla pojedynczego pixela , gdyz n nie zalezy od wielkosci pixela) b) wiekszej liczbie tak samo rozstawionych pixeli ( to samo s/n dla abu formatow jak w dx - wieksza rozdzielczosc). przypadek b wymaga wiekszych wzmocnien aby dostac obraz o tym samym s jak w a). Na koncu obrazy musza byc tej samej jasnosci , czyli miec to samo s. wspolczynnik wzmocnienia dla matrycy z duzymi pixelami jest mniejszy , takze szum wzmocnieniowy jest nizszy. Juz na wstepie dx jest w gorszej pozycji wyjsciowej od ff , co nie przeszlo przez optyke - pozniej nadrobic sie nie da. 72 |
Data: Styczen 15 2014 22:08:01 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Krzysztof Halasa | XX YY writes: Juz na wstepie warunki brzegowe dla FF sa korzystniejsze od dx. Owszem. te wieksza energie ktora przeszla przez obiektyw dla matrycy wieskszej Ale wtedy S też nie zależy, bo już to raz uwzglÄdniliĹmy w zwiÄkszonej energii (a wiÄc także energii/piksel). b) wiekszej liczbie tak samo rozstawionych pixeli ( to samo s/n dla Oraz tych samych wzmocnieĹ co w DX. Ale mamy wiÄkszÄ rozdzielczoć, wiÄc sumarycznie jakoć w FF jest korzystniejsza (podobnie jak w A). Natomiast zaletÄ DX jest możliwoć zastosowania mniejszego obiektywu, albo podobnego, lecz jaĹniejszego. Z tym że tylko w pewnych przypadkach. No i rozdzielczoć jest gorsza. Juz na wstepie dx jest w gorszej pozycji wyjsciowej od ff , co nie Owszem. W praktyce później to już jest jeden diabeł, dlatego też różnica nie jest astronomiczna. -- Krzysztof Hałasa 73 |
Data: Styczen 15 2014 23:38:54 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
o tym pisze od poczatku. wiekszy format to albo mniejsze szumy , albo wieksza rozdzielczosc ( oczywiscie kombinacje z tych dwoch czynnikow). Mniejsze szumy oznaczaja wieksza dynamike , wieksza rozdzielczsc oznacza tez wieksza rozdzielczosc tonalna , lepsza zroznicowanie kolorystyczne. slowem przy tej samej technologii matrycy nie ma mozliwosci zeby dx dal obraz tej samej klasy co FF,
wlasnie - mniejsze , oznacza gorsze , ale trzeba powiedziec , ze jakosc z tego mniejszego jest przewaznie wystarczajaco dobra .Dlatego mniejszy format niekoniecznie zawsze musi byc bardziej bolesny. Z duzego moze byc jeszcze lepsza. 74 |
Data: Styczen 18 2014 01:19:06 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 14 Jan 2014, XX YY wrote: no wlasnie jakie sa te warunki poczatkowe ? Przecież Ty je ZACYTOWAŁEŚ. Znaczy odniosłeś się nie do swojego wyobrażenia o czymś, a do konkretnego warunku który podał Krzysztof. I o to się awanturuję. wezmy I - uwaga - DWA RAZY DŁUŻSZY CZAS. Taki był warunek Krzystofa. Jeszcze raz i powoli: ja się NIE ODNOSZĘ do słuszności takiej czy innej argumentacji merytorycznej. Ja się za to ODNOSZĘ do czegoś, co zalicza się do kategorii "erystyka". Udajesz dyskusję, a odnosisz się do czego innego niż Krzysztof. Tak wiec mimo tej samej jasnosci przez wieksza srednice wpada wiecej fotonow. A czas to rekompensuje. Było napisać: - że założenie Krzysztofa Ci się nie podoba (i dlaczego) lub - ze z kapelusza sobie bierzesz INNE warunki. pzdr, Gotfryd 75 |
Data: Styczen 18 2014 00:30:42 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
dla obu formatow dx i ff czas uplywa z ta sama szybkoscia. wlasciciele aparatow o roznych formatach starzeja sie tak samo szybko. przez otwor o dx o cropie 1,5 wpada ok 2 razy wiecej fotonow w tym samym czasie jako ze powierzchnia otwotu jest ok 2 ryzy wieksza. czas niczego nie kompensuje. dwukrotnie dluzszy czas naswietlania oznacza ze poziom sygnalu byl dwukrotnie nizszy , a tym samym S/N jest mniejsze - czyli wyzsze szumy. dluzszym czasem naswietlania szumow nie skompensujesz. Uwaga praktyczna - zaszumienie zdjecia ( visual noise ) nie zalezy od czasu.. dla okreslonego wzmocnienia czyli iso zalezy od poziomu sygnalu , czyli jasnosci obrazu na matrycy. jesli chcemy obnizyc szum , trzeba otworzyc przyslone. Przymkniecie obiektywu powoduje wzrost szumu. Czesto powtarzany blad , z wydluzeniem czasu rosna szumy . Czesto tak jast, ze slabszy poziom sygnalu czyli ciemniejszy obraz na matrycy wymaga przedluzenia czasu naswietlenia , co jest konsekwencja niskiego poziomu. Przyczyna wzrostu szumu nie jest dlugi czas a slaby poziom sygnalu. On implikuje albo wysokie ISO albo dkugi czas naswietlenia, czyli poziom szumu widzialnego. 76 |
Data: Styczen 20 2014 20:15:00 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sat, 18 Jan 2014, XX YY wrote: dla obu formatow dx i ff czas uplywa z ta sama szybkoscia. Ale Krzysztof *przyjął*, że będzie na dx naświetlał 2x dłużej. Wolno mu. A ty TEGO nie zaatakowałeś, wykazując że <tu lista arugmentów, z biciem Murzynów na końcu>, w zamian przedstawiając dowód dla INNYCH założeń. Toż taka argumentacja nie ma sensu, skoro dotyczy innego przypadku. pzdr, Gotfryd 77 |
Data: Styczen 22 2014 01:47:40 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Krzysztof Halasa | Gotfryd Smolik news writes: Ale Krzysztof *przyjÄ ł*, że bÄdzie na dx naĹwietlał 2x dłużej. Eee nie, to nie ja chyba :-) Ja zwykle mam limit na czas i nie mogÄ sobie tego zwiÄkszyÄ (obiekty w ruchu). -- Krzysztof Hałasa 78 |
Data: Styczen 23 2014 11:29:03 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 22 Jan 2014, Krzysztof Halasa wrote: Gotfryd Smolik news writes: Prawda, moja wina, kierowałem Was pod zły adres. Sprawdziłem, to był Marek, przepraszam zainteresowanych! Ja zwykle mam limit na czas i nie mogę sobie tego zwiększyć (obiekty To jasne, i to jest słuszny argument. Ale to nie jest kontrargument dla przypadku, w którym założenie o tej samej ekspozycji jest uczynione a priori :) Nawet, jeśli w tym samym przypadku w rachubę wchodzą inne kryteria :) (już stanowiące "słuszny zarzut"). pzdr, Gotfryd 79 |
Data: Styczen 24 2014 23:28:26 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Montag, 20. Januar 2014 20:15:00 UTC+1 schrieb Gotfryd Smolik news: On Sat, 18 Jan 2014, XX YY wrote: nie bardzo wiem co masz na mysli , ale przywolywanie tutaj roznych czasow niaswietelnia nie ma sensu widzialnosc szumu NIE ZALEZY od czasu naswietlenia. czas naswietlenia to CZAS INTEGRACJI zarowno dla szumu jak i dla sygnalu- w czasie naswietlanie jednej milionowej sekundy S/N jest dokladnie takie samo jak w czasie naswietlania 10 sek. widzialnosc szumu zalezy od S/N. Jesli chce sie poprawic widzialnosc szumu to nalezy zwiekszyc S/N czyli otworzyc przyslone . to implikuje caly szereg konsekwencji. m,inn. i taka, ze stosujac np filtry polaryzacyjne oslabiamy sygnal o ok 2 EV zwiekszajac tym samym widzialnosc szumu . Tak - polar pogarsza visual noise. Gdyby sie chcailo skompensowac wieksze szumy w aps-c w stosunku do FF, to nalezaloby obraz aps-c przeswietlic przez zmniejszenie przyslony . Placi sie za to obcieciem gory swiatel. Jesli dynamika sceny jest niewielka to obciecie moze nie nastpic , ale w takim przypadku moznaby ten zabieg stosowac takze do FF - roznica wiec nadal pozostanie. 80 |
Data: Styczen 18 2014 00:41:37 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
dla obu formatow dx i ff czas uplywa z ta sama szybkoscia. wlasciciele aparatow o roznych formatach starzeja sie tak samo szybko. przez otwor o dx o cropie 1,5 wpada ok 2 razy wiecej fotonow w tym samym czasie jako ze powierzchnia otwotu jest ok 2 razy mniejsza. czas niczego nie kompensuje. dwukrotnie dluzszy czas naswietlania oznacza ze poziom sygnalu byl dwukrotnie nizszy , a tym samym S/N jest mniejsze - czyli wyzsze szumy. dluzszym czasem naswietlania szumow nie skompensujesz. Uwaga praktyczna - zaszumienie zdjecia ( visual noise ) nie zalezy od czasu.. dla okreslonego wzmocnienia czyli iso zalezy od poziomu sygnalu , czyli jasnosci obrazu na matrycy. jesli chcemy obnizyc szum , trzeba otworzyc przyslone. Przymkniecie obiektywu powoduje wzrost szumu. Czesto powtarzany blad , z wydluzeniem czasu rosna szumy . Czesto tak jast, ze slabszy poziom sygnalu czyli ciemniejszy obraz na matrycy wymaga przedluzenia czasu naswietlenia , co jest konsekwencja niskiego poziomu. Przyczyna wzrostu szumu nie jest dlugi czas a slaby poziom sygnalu. On implikuje albo wysokie ISO albo dlugi czas naswietlenia, czyli poziom szumu widzialnego. wszyxstko jedno co zrobimy - im slabszy sygnal ( ciemniejszy obraz) tym szumny zawsze beda wieksze. 81 |
Data: Styczen 18 2014 01:23:13 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
dla obu formatow dx i ff czas uplywa z ta sama szybkoscia. wlasciciele aparatow o roznych formatach starzeja sie tak samo szybko. przez otwor o dx o cropie 1,5 wpada ok 2 razy mniej fotonow w tym samym czasie jako, ze powierzchnia otworu jest ok 2 razy mniejsza. czas niczego nie kompensuje. dwukrotnie dluzszy czas naswietlania oznacza ze poziom sygnalu byl dwukrotnie nizszy , a tym samym S/N jest mniejsze - czyli wyzsze szumy. dluzszym czasem naswietlania szumow nie skompensujesz. Uwaga praktyczna - zaszumienie zdjecia ( visual noise ) nie zalezy od czasu.. dla okreslonego wzmocnienia czyli iso zalezy od poziomu sygnalu , czyli jasnosci obrazu na matrycy. jesli chcemy obnizyc szum , trzeba otworzyc przyslone. Przymkniecie obiektywu powoduje wzrost szumu. Czesto powtarzany blad , z wydluzeniem czasu rosna szumy . Czesto tak jast, ze slabszy poziom sygnalu czyli ciemniejszy obraz na matrycy wymaga przedluzenia czasu naswietlenia , co jest konsekwencja niskiego poziomu. Przyczyna wzrostu szumu nie jest dlugi czas a slaby poziom sygnalu. On implikuje albo wysokie ISO albo dlugi czas naswietlenia, czyli poziom szumu widzialnego. wszyxstko jedno co zrobimy - im slabszy sygnal ( ciemniejszy obraz) tym szumy zawsze beda wieksze. 82 |
Data: Styczen 11 2014 05:03:09 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | > (szybciej) zdj�cie nocne ale od tego dynamiki mu nie przyb�dzie. nie mozna tak powiedziec. Jedno i drugie ma znaczenie. w matrycach aps i FF nie ma jakiejs znaczacej roznicy w rozmiarze samych elementow cmos - spodziewam sie, ze sa tej samej wielkosci - na duzej ich rozstaw jest wiekszy , mozna wiec przed nimi umiescic soczewke o wiekeszej srednicy , ktora przepusic na nie wiecej swiatla. ale po kolei , nie wszystko na raz. zacznijmy od szumu na razie bez zwiaszku z matryca. bezwzgledny poziom szumy nie ma znaczenia dla jego widzialnosci. znaczenie ma odstep sygnal szum. Prosty experyment myslowy , aby latwiej zrozumiec na przykladzie szumow dzwiekowych , te znamy z autopsji. 1. zalaczasz odbiornik radiowy na znana stacje . bnastawisz glosnosc na poziom 3. akurat jest awaria nadajnika , sygnalu nie slyszysz , slychac tylko jakies tam szumy. kazdy to przezyl. 2. zalaczasz teraz drugi rdioobiornik , nastwiasz inna stacje, glosnosc ta sama -3 i slyszysz muzyke - to jest nasz sygnal. z pierwszego odbiornika na poziomie glosnosci 3 slyszysz szumy , z drugiego odbiornika na tej samej glosnosci slyszysz muzyke. chcialbys ja lepiej slyszec, bez zaklocenia szumami - ustawiasz glosnosc 12. 3. teraz slyszysz bardzo glosno muzyke , ktora przykryla szumy - ich nie slyszysz chociaz nadal maja ten sam poziom bezwzgledny. 4. nagrywasz na rekorder to co slyszysz - muzyke na wzmocnieniu 12 i jednoszesnie szumy na poziomie 3 z pierwszego radioodbiornika. Nagrany dziwiek jest bardzo glosny chcialbys go odsluchac na zwyklym poziomie glosnosci. 5. Odsluchujesz nagranie ale na zwyklym poziomie glosnosci czyli je normalizujesz do poziomu 3. Czyli czterokrotnie zmniejszyles wzmocnienie - dotyczy to takze szumu. Slyszysz muzyke normalnie, nie slyszsz szumu - stalo sie to mozliwe dzieki temu ze sygnal byl odpowienio mocniejszy od szumu. tak samo jest w fotografii - przy tym samym poziomie bezwzglednym szumu dla matrycy malej i duzej - na matrycy duzej majac dzieki wiekszym soczewkom wiekszy sygnal , po normalizacji sygnalu do poziomu malej matrycy redukujesz jednoczesnie o ten sam czynnik szum. matryca duza / z duzymi soczewkami / szumi wiec mniej przy takiej samej jasnosci obrazu jak matryca mala. sygnal na duzej matrycy wymga wiec mniejszego wzmocnienia niz na matrycy malej , tym samym mniejszemu wzmocnieniu ulegaja szumy , staja sie mniej widoczne. to na wstepie. czy sie z tym zgadzasz ? jesli tak, to mozemy przejsc do fotografii. 83 |
Data: Styczen 13 2014 17:59:53 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Krzysztof Halasa | Marek writes: Ok, w cieniach tak - duża soczewka przepuĹci wiÄcej Ĺwiatła. Tak w ogóle, to nie jest to takie oczywiste - mała matryca także może mieÄ duży obiektyw (oczywiĹcie, musi byÄ dużo jaĹniejszy od tego z FF). Generalnie obiektyw FF trudniej zrobiÄ (podobnie jak matrycÄ), wiÄc tanie aparaty majÄ małe matryce i małe obiektywy - co odpowiada tym wiÄkszym pod prawie każdym wzglÄdem oprócz właĹnie szumów. Dodatkowo dobrÄ rozdzielczoć obiektywu łatwiej uzyskaÄ w FF, w mniejszym sprzÄcie każda niedokładnoć jest bardziej widoczna. Ok. Czyli zakładamy, że w matrycy A piksele sÄ wiÄksze niż w B. Oj tam, mikrosoczewki. Co to kogo obchodzi? Ważne sÄ prawdziwe soczewki, które siedzÄ w obiektywie, i całe matryce, jako konkretny element, który można kupiÄ (a najczÄĹciej praktycznie nie można). Zdefiniujmy, że szum to nie jest to co widzimy bo mozemy to oszukiwaÄ I do czego komu potrzebny taki pomiar? Wielkoć szumu jest istotna w kontekĹcie potrzebnej jakoĹci wynikowego zdjÄcia, jasne jest że oglÄ danie RAWów w 1:1 nie jest miarodajne i nie ma sensu w porównaniach matryc o różnej liczbie pikseli (lub np. kÄ cie przestrzeni przypadajÄ cym na 1 piksel). To co nazywasz mniejszym szumem B po zresamplowaniu do A jest w Kwestia definicji - ale ta wydaje mi siÄ skrajnie niepraktyczna. Nie można przeliczaÄ amplitudy szumu / iloć pikseli czy wielkoć A co to w ogóle znaczy? Co to w ogóle jest "jakoć punktu w obrazie"? Ja znam takie pojÄcie - które nadaje siÄ do porównaĹ - jakoć obrazu. Jakoć w naszym kontekĹcie rozmowy to iloć poziomów O taaak, i wtedy najlepsze matryce to sÄ wielkie, pojedyncze fotodiody. Analogiczny przykład mógłbym daÄ Ci z akustyki. Masz analogowy Jasne że tak - wie o tym każdy, kto kiedykolwiek budował taki wzmacniacz. Po prostu elementy znajdujÄ ce siÄ po regulacji głoĹnoĹci także szumiÄ . W granicznym przypadku, gdy wyciszysz do zera, jakÄ dostaniesz dynamikÄ? :-) Zapewniam CiÄ, że także bÄdzie szumieÄ. Z tym że porównanie nie jest nijak trafione, tu sytuacja jest inna. Lepsze byłoby porównanie z np. jednym silnym wzmacniaczem vs 2 słabsze - już wiesz, jaki bÄdzie wynik porównania? :-) Iloraz najwiÄkszego Jasne. Pytanie tylko jak definiujesz "wyjĹcie" w zdjÄciu. Normalnie naszym "wyjĹciem" nie sÄ piksele, ale oczywiĹcie można zdefiniowaÄ i tak (i może da siÄ nawet znaleźÄ do tego jakieĹ sensowne zastosowanie). Tak na marginesie - kiedyĹ czytałem ciekawy artykuł na temat tego czy To dokładnie tak samo zależy od definicji. Owszem, obraz odszumimy w widocznych miejscach ale dynamika 4 pikseli To jest życiowa sytuacja? WÄ tpiÄ. Obejrzyj sobie jak wyglÄ da "punktowe" źródło Ĺwiatła na matrycy w 1:1, np. dobrym obiektem może byÄ ISS w nocy. Lepiej z dobrym obiektywem. W skrócie: masz racjÄ wtedy, gdy interesuje nas oglÄ danie zdjÄÄ w 1:1, i nie ma dla nas żadnego znaczenia kÄ t, jaki w przestrzeni jest obserwowany przez każdy piksel. Problem w tym, że prawie nigdy nie jest nic podobnego do niczego potrzebne. -- Krzysztof Hałasa 84 |
Data: Styczen 13 2014 17:32:37 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Krzysztof Halasa | Marek writes: Tu nie mam zastrzeżeĹ, ale j/w. Bierz tylko pod uwagÄ, że żaden piksel A skÄ d weźmie to Ĺwiatło? MusiałbyĹ ĹwieciÄ jakimĹ laserem. ZacytujÄ zdanie z artykułu o matrycach Sony. ZwróÄ uwagÄ, że z Ależ nie jest wcale lepsza. Typowo albo mamy dużo małych pikseli, albo mało dużych. I to, w kontekĹcie szumów, wychodzi podobnie (także w praktyce). Dynamika? Teoretycznie duże piksele majÄ wiÄkszÄ , ale normalnie pojedyncze małe silne źródło Ĺwiatła oĹwietla np. setki pikseli - i dynamika także siÄ wyrównuje. Natomiast jest bardzo wiele powodów, dla których piksel powinien byÄ wzglÄdnie duży: - bo to jest taĹsze - bo wymaga taĹszych scalaków do obróbki - bo zje mniej energii - bo mniej zajmie na dysku i w sieci - bo komputer szybciej obrobi - bo NSA łatwiej przejrzy - bo klienci nie bÄdÄ powiÄkszaÄ do 1:1 i narzekaÄ - itd itd. -- Krzysztof Hałasa 85 |
Data: Styczen 14 2014 22:29:26 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Sylwester Zarębski | Dnia Mon, 13 Jan 2014 17:32:37 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a): Dynamika? Teoretycznie duże piksele mają większą, ale normalnie W kwestii formalnej, zdecydowanie nie. Dynamika zwiększy się tylko w tym stopniu na ile uśrednienie zmniejszy szum układu (fotoelementu, wzmacniacza/y, przetwornik AD). Większa powierzchnia daje większą dynamikę z góry prawie liniowo, a uśrednienie szumu z dołu z pierwiastkiem składowych (ilości punktów), więc zdecydowanie gorzej. 4x większa powierzchnia to 4x większa ilość światła, zysk 2 EV 4x więcej elementów to 2x mniejszy szum, zysk 1 EV Oczywiście teoretycznie, bo zysk będzie mniejszy z powodów technicznych ograniczeń układów. -- pozdrawiam Sylwester Zarębski Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek 86 |
Data: Styczen 15 2014 22:28:03 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Krzysztof Halasa | Sylwester ZarÄbski writes: W kwestii formalnej, zdecydowanie nie. Tzn. miałem na myĹli zwiÄkszenie dynamiki (albo brak zmniejszenia) od tej silnej strony. Natomiast jeĹli chodzi o szumy... 4x wiÄksza powierzchnia to 4x wiÄksza iloć Ĺwiatła, zysk 2 EV Teoretycznie wydaje siÄ to byÄ prawdÄ , muszÄ to przemyĹleÄ. Moje praktyczne odczucia sÄ takie, że liczba pikseli nie wpływa specjalnie na jakoć zdjÄcia, ale tu jest bardzo dużo niewiadomych i bardzo duży zakres "jednakowej jakoĹci", wiÄc trudno coĹ na tej podstawie powiedzieÄ. -- Krzysztof Hałasa 87 |
Data: Styczen 06 2014 06:36:14 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Montag, 6. Januar 2014 14:46:14 UTC+1 schrieb mt: W dniu 2014-01-06 14:36, XX YY pisze: jestes w bledzie - zmieni sie. jesli ich powierzchnia sie bedzie roznic , a matryce sa tej samej technologii, to na wiekszej matrycy otrzymasz obraz skladajacy sie z wiekszej liczby pixeli ( bo przeciez powierzchnie wieksza ) , czyli o wiekszej rozdzielczosci , a wiec dostaniesz wiekszy obraz o takich samych szumach . Masz wiec tej samej jakosci obraz ale o wiekszej szczegolowowsci. redukujac liczbe pixeli do matrycy mniejszej zmniejszysz widzialnosc szumu - przy takiej samej wynikowo rozdzielczosci (szczegolowosci). Tak to dziala. rosnie rozdzielczosc - rosnie szum. majac " nadmiar " rozdzielczosci ( np wieksza powierzchnie )przez jej redukcje obnizamy widzialnosc szumu. albo inaczej : z wiekszej matrycy w tej samej rechnollogi dostaiesz taki sam szum , wieskza rozdzielczosc - obraz wiec "lepszy" lub taka sama rozdzielczosc- mniejszy szum - obraz "lepszy" dokladnie tak samo jest w analogu. na tej samej blonie obraz z 24*36 musi byc gorszy od obrazu 6*6 ten z 6*6 w tej samej wielkosci bedzie mial mniejsze ziarno , zas powiekszony tyle samo razy da to samo ziarno , ale bedzie bardziej rozdzilsczy w sensi ilosci zarejestrowanych szczegolow. role pulapek fotonow pelnia w analogu halogenki srebra , dla ktorych to fotony po wylapaniau inicjuja proces redukcji. Dziela dopelnia wywolywacz. W matrycach cmos - wzmacniacz napiecia. 88 |
Data: Styczen 07 2014 12:17:45 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Marek Dyjor | Mariusz [mr.] wrote: Sam chętnie zacząłbym korzystać z czegoś o znacznie fajniejszych dla mnie format 3:4 jest zbytnio naciągnięty, ponadto znacząco sie odchyla od tzw złotego podziału. 3:2 jest nabliższe temu podziałowi bo mamy tutaj 1,5 a złoty podział to ok 1.6.. jakiś czas temu w swoim olku ustawiłem format 3:2 i mam spokój. Jest wielu zwolenników kwadratu, ale ja osobiście najchętniej to najlepiej 1:1, kwadrat jest powszechnie stosowany w aparatach średniego formatu i OK 89 |
Data: Styczen 07 2014 13:01:30 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Mariusz [mr.] |
Sam chętnie zacząłbym korzystać z czegoś o znacznie fajniejszych Ale sam masz chyba 4:3? :) W czasach, gdy swoboda doboru formatu była o wiele większa, stosowano jeszcze bardziej "naciągnięte" formaty. Chyba do czasu wprowadzenia [135] 35 mm 3:2 i węższe stanowiły zdecydowaną mniejszość... ponadto znacząco sie odchyla od tzw złotego podziału. No, jest to jakiś argument, żeby odejść od całkowitej dowolności (ale jest jeszcze dłuższy od 3:2). Inne pomysły: 1. Fajne kadrowanie pełnej ludzkiej sylwetki/dwóch, bądź samej twarzy - zarówno w pionie i poziomie. 2. Sam znalazłem jeszcze inny: optymalne wpisanie się w ludzkie pole widzenia (to naprawdę się czuje podczas oglądania!), to poziome 5:4: http://www.leepvr.com/periphery.php 3:2 jest nabliższe temu podziałowi bo mamy tutaj 1,5 a złoty podział A niektórzy przechodzą do Olka właśnie ze względu na format... :) 3:2 w Olku to 199,5 mm^2 matrycy (w stosunku do 225 mm pełnej matrycy m4:3 i 370 mm pełnej APC-C). Oczywiście - póki nie robi się na granicy możliwości, to nie ma to większego znaczenia. to najlepiej 1:1, kwadrat jest powszechnie stosowany w aparatach Ale nie cyfrowych :) - tam dominuje 4:3 (bo w ogóle cała branża dostarcza tylko 2 [słownie: dwa! ;) ] natywne formaty: 4:3 i 3:2. i OK. No nie wiem - nie widać różnicy po obróceniu aparatu do pionu... ;-) = ograniczenie możliwości twórczych. :) pozdrawiam Mariusz [mr.] 90 |
Data: Styczen 07 2014 15:57:08 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Janko Muzykant | Jedyny format idealny to koło mieszczące się w kole krycia. 100MPx i wszystko można z tego wyciąć. 91 |
Data: Styczen 07 2014 16:39:42 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: mt | W dniu 2014-01-07 15:57, Janko Muzykant pisze: Jedyny format idealny to koło mieszczące się w kole krycia. 100MPx i W sumie wystarczyłaby matryca o szerokości wynikającej z proporcji np. 17:9 i wysokości wynikającej z proporcji 1:1 i też praktycznie wszystko można z tego wyciąć. -- marcin 92 |
Data: Styczen 07 2014 17:29:53 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2014-01-07 16:39, mt pisze: W sumie wystarczyłaby matryca o szerokości wynikającej z proporcji np. Zaraz by ktoś narzekał, że nie jest zoptymalizowana pod format 3:1 :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /amerykańscy naukowcy odkryli, że stres jest niezdrowy/ 93 |
Data: Styczen 08 2014 08:58:03 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Mariusz [mr.] |
Zaraz by ktoś narzekał, że nie jest zoptymalizowana pod format 3:1 :) A ja na starcie zapomniałem dodać, że jest jeszcze jeden motyw uzasadniający wprowadzenie jakiegoś nowego formatu - byłoby to optymalne wykorzystanie powierzchni wafla - tak manipulować bokami przy stałej przekątnej (odpowiedniej do danego systemu,) by przy danej średnicy wafla odpady były jak najmniejsze. Zawsze to jakiś powód do wybrania jednej spośród nieskończonej liczby dostępnych proporcji. pozdrawiam Mariusz [mr.] 94 |
Data: Styczen 08 2014 01:00:32 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | A ja na starcie zapomnia�em doda�, �e jest jeszcze jeden motyw liczba proporcji jest skonczona - toz to fotografia cyfrowa - zawierac sie musi pomiedzy 1:1(px) a 1:srednicy plastra (px) proporcje 3:2 i panoramiczne wziely sie z kinamatografii. 3:2 to mniej wiecej proporcje w jakich ogarnia czlowiek za pomoca obu oczu obszar widzenia ( 1 oko w przyblizeniu widzi 1:1 ,dla dwojga oczu ich pola widzenia zachodza na siebie stad 3:2 a nie 2:1 ). w kinemtagrafii wprowadzono film szerokoekranowy , chcac wiecej zmiescic na obrazie w kierunku ku bokom . krecenie glowa na boki nie jest uciazliwe . nie rozszerzono ekranu w gore , gdyz to wymagaloby niewygodnego zadzierania glowy do gory. Tak powataly kina panoramiczne i ogromna produkcja filmowa dla nich. I tak powstaly monitory telewizyjne panoramiczne z mysla o wyswietalaniu tych filmow. Najwiecej na danej powierzchni prostokatnej mozna zmiescic w kwadracie . Wydluzenie proporcji to obnizenie mozliwej do osiagniecia rozdzielczosci . przyklad ( panasonik): * 4592 x 3448 * 4592 x 3064 (3:2) * 4592 x 2584 (16:9) im wieksza proporcja tym nizsza rozdzielczosc. dyskusja o wyzszosci jednego formatu nad drugim to dyskusja o wyzszosci swiat bozego narodzenia nad wielkanocnymi. najpelniejszy kadr i najwyzsza rozdzielczosc daje kadr 360 stopni. przyklad wysokiej rozdzielczosci. http://spherapan.vot.pl/131/131.html wszystko inne z tego punktu widzenia jest podrzedne. 95 |
Data: Styczen 08 2014 10:18:11 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2014-01-08 10:00, XX YY pisze: wszystko inne z tego punktu widzenia jest podrzedne. Guru ma fazę, jak za starych dobrych czasów :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /postawmy pomnik papieża Polaka w każdej polskiej wsi!/ 96 |
Data: Styczen 08 2014 10:32:23 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Mariusz [mr.] |
W dniu 2014-01-08 10:00, XX YY pisze: A to on tu pisze? Naprawdę? Od razu mi się na to Osiak przypomina - na którymś z plenerków ktoś w czasie dyskusji potrzebował przykładu szczególnej kompromitacji, więc przypomniał to z pyryfycy. Muszę przyznać, że siła reakcji Osiaka mnie zaskoczyła - ja tam wrzucam do KF i to bez szczególnej złości czy agresji - po prostu dla czystej oszczędności czasu na czytanie czegoś, co nie jest warte czytania. :) pozdrawiam Mariusz [mr.] 97 |
Data: Styczen 08 2014 01:48:32 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Slon | On Wednesday, January 8, 2014 4:32:23 AM UTC-5, Mariusz [mr.] wrote: "Janko Muzykant" wrote: Zabawnie wyglada jak imbecyle wzajemnie sie dowartosciowuja. Slon 98 |
Data: Styczen 08 2014 01:53:23 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY | Am Mittwoch, 8. Januar 2014 10:32:23 UTC+1 schrieb Mariusz [mr.]: "Janko Muzykant" wrote: nie oburzaj sie na fakty. jesli piszesz o nieskonczonej ilosci mozliwych proporcji to znaczy , ze zapominasz, ze jestesmy w fotografii cyfrowej. 99 |
Data: Styczen 08 2014 10:58:49 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2014-01-08 10:53, XX YY pisze: jesli piszesz o nieskonczonej ilosci mozliwych proporcji to znaczy , ze zapominasz, ze jestesmy w fotografii cyfrowej. Jeśli piszę. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /bardzo polecam ten telefon bo sam go mam/ 100 |
Data: Styczen 08 2014 11:10:40 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Mariusz [mr.] |
W dniu 2014-01-08 10:53, XX YY pisze: jesli piszesz o nieskonczonej ilosci mozliwych proporcji to znaczy , ze zapominasz, ze jestesmy w fotografii cyfrowej. Odpowiem tu, bo nie widzę oryginału. :) jesli piszesz o nieskonczonej ilosci mozliwych proporcji to znaczy , ze zapominasz, ze jestesmy w fotografii cyfrowej. Mam wrażenie, że przyjąłeś jako aksjomat, iż piksele to kwadraty. Otóż nie muszą to być kwadraty, a przy tysiącach kolumn/wierszy niezauważalne rozciągnięcie o ułamek jednej kolumny/wiersza jest wśród tych tysięcy, jak już wspomniałem - niezauważalne. pozdrawiam Mariusz [mr.] 101 |
Data: Styczen 08 2014 03:22:59 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
nie ma potrzeby przyjmowania jakichkolwiek aksjomatow ilosc mozliwych proporcji jesli wykorzystac zawsze cala szerokosc matrycy rowna sie wysokosci matrycy. Jest to liczba skonczona. ksztlat pixela nie ma z tym nic wspolnego. jesli dowolnie zawezac szerokosc matrycy to l. proporcji wynosi szerokosc*dlugosc- dlugosc ( niektore sie powtarzaja) zgoda jest ich wiele , ale nie jest to liczba . niskonczona. znaczenie praktyczne na codzien jest takie : w okreslonym aparacie ze wzrostem wydluzenia formatu obnizamy rozdzielczosc odwzorowania . kropka. a bezwzglednie - im wieksza powierzchnia matrycy tym wieksza rozdzielczosc odwzorowania lub mniejsze szumy. Wiecej nic sie nie da madrego dodac - reszta to przelewanie z proznego w puste , dyskusja o wyzszosci swiat. znaczenie praktyczne ma nie proporcja bokow a wielkosc powierzchni swiatloczulej. kropka. 102 |
Data: Styczen 08 2014 04:01:13 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: XX YY |
> Ot� nie musz� to by� kwadraty, a przy tysi�cach kolumn/wierszy> tych tysi�cy, jak ju� wspomnia�em - niezauwa�alne. nie ma potrzeby przyjmowania jakichkolwiek aksjomatow ilosc mozliwych proporcji jesli wykorzystac zawsze cala szerokosc matrycy rowna sie wysokosci matrycy ( w px). Jest to liczba skonczona. ksztlat pixela nie ma z tym nic wspolnego. jesli dowolnie zawezac szerokosc matrycy to l. proporcji wynosi szerokosc*dlugosc- dlugosc ( w px) ( niektore sie powtarzaja) zgoda jest ich wiele , ale nie jest to liczba . niskonczona. znaczenie praktyczne na codzien jest takie : w okreslonym aparacie ze wzrostem wydluzenia formatu obnizamy rozdzielczosc odwzorowania . kropka. a bezwzglednie - im wieksza powierzchnia matrycy tym wieksza rozdzielczosc odwzorowania lub mniejsze szumy. Wiecej nic sie nie da madrego dodac - reszta to przelewanie z proznego w puste , dyskusja o wyzszosci swiat. znaczenie praktyczne ma nie proporcja bokow a wielkosc powierzchni swiatloczulej. kropka. 103 |
Data: Styczen 08 2014 11:03:10 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2014-01-08 10:32, Mariusz [mr.] pisze: A to on tu pisze? Naprawdę? To już jest skansen martwy, tak sobie czasem wpadam i nie mam żadnych KF. Generalnie dyskusje gdziekolwiek straciły na poziomie, bo stały się powszechne. For tysiące, moda na hejt, odechciało mi się. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /stworzę stworzeń, wymyślę myśl, wydzielę dzieło, opus z magnum połączę!/ 104 |
Data: Styczen 08 2014 02:36:46 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Slon | On Wednesday, January 8, 2014 5:03:10 AM UTC-5, Janko Muzykant wrote: W dniu 2014-01-08 10:32, Mariusz [mr.] pisze: Znaczy, ze jako "newsowa" menda pojawiłes się, bo tak tradycja ci każe. Slon 105 |
Data: Styczen 10 2014 01:02:20 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 8 Jan 2014, Mariusz [mr.] wrote: A ja na starcie zapomniałem dodać, że jest jeszcze jeden motyw Nie wiem czy producenci stosują, ale nasuwa się proste pytanie: co najmniej w przypadku, kiedy scalak ma cechy "uniwersalne" bo na nim są układy elektroniczne takie jak przetwornik i rejestry, znaczy CMOS, skąd założenie, że WSZYSTKIE scalaki na waflu są te same? Jak komu zależy na wykorzystaniu, to w "kantach" na zewnątrz dużych matryc poupycha minimatryczki, a w ostateczności choćby najzwyczajniesze zegarki. Albo cokolwiek innego tłuczonego w CMOS. pzdr, Gotfryd 106 |
Data: Styczen 10 2014 14:03:40 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Mariusz [mr.] |
A ja na starcie zapomniałem dodać, że jest jeszcze jeden motyw To nie było założenie, a zalecenie. :) Po prostu każde ujednolicenie produkcji oznacza obniżenie kosztów poczynając od fazy projektowania, zwiększenia elastyczności, aż po negocjowanie współpracy z firmami zewnętrznymi i problemy w łańcuchu dostaw just-in-time. Sztuczny, ale prosty przykład: wyobraźmy sobie fastfooda epoki lodowcowej - MamutKing. Poluje na mamuty i z powodzeniem przetwarza ich mięso, ale żeby utrzymać się na rynku musi minimalizować koszty: kości sprzedawać branży klejowej oraz przemysłowi figurek (przeciągające się negocjacje), sprzedaż futer załatwia z przemysłem futrzarskim, a tu pech! - koszty rosną, bo ze względu na ocieplenie klimatu właśnie zmieniła się moda - stos futer rośnie i śmierdzi, a koszty tej pomyłki trzeba będzie odpisać od prognozy wyników MamutKinga. ;-) O ile łatwiej by było, gdyby po tundrze ganiało czyste mięsko? :) pozdrawiam Mariusz [mr.] 107 |
Data: Styczen 07 2014 18:21:14 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Uncle Pete | Natomiast jedyny format praktyczny to 16:9. Prawie wszystko ogląda się Zwłaszcza pionowe kadry ))) 108 |
Data: Styczen 07 2014 19:50:51 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: mt | W dniu 2014-01-07 18:21, Uncle Pete pisze: Natomiast jedyny format praktyczny to 16:9. Prawie wszystko ogląda się A o funkcji pivot słyszała osoba? ;) -- marcin 109 |
Data: Styczen 07 2014 22:09:48 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Uncle Pete | A o funkcji pivot słyszała osoba? ;) Osoba słyszała, tylko większość monitorów nie :) I wygodne to jak cholera... 110 |
Data: Styczen 08 2014 01:51:44 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2014-01-07 22:09, Uncle Pete pisze: A o funkcji pivot słyszała osoba? ;) Na łożysku kulkowym jest wygodne. Znaczy: byłoby... :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /posiadam konstytucyjne prawo do głupoty i gdy zechcę, skorzystam zeń/ 111 |
Data: Styczen 08 2014 02:12:13 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Slon | On Tuesday, January 7, 2014 7:51:44 PM UTC-5, Janko Muzykant wrote: W dniu 2014-01-07 22:09, Uncle Pete pisze: Powyzszym tekstem, kolejny raz udowadniasz, ze jestes uposledzony umyslowo. Slon 112 |
Data: Styczen 08 2014 11:36:20 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2014-01-08 11:12, Slon pisze: Powyzszym tekstem, kolejny raz udowadniasz, ze jestes uposledzony umyslowo. Kici, kici, miał, miał. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /zostałbym ateistą, ale boję się iść do piekła.../ 113 |
Data: Styczen 08 2014 02:53:00 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Slon | On Wednesday, January 8, 2014 5:36:20 AM UTC-5, Janko Muzykant wrote: W dniu 2014-01-08 11:12, Slon pisze: "Narod wspanialy, tylko ludzie kurwy", czyli janki muzykanty. Slon 114 |
Data: Styczen 10 2014 01:29:25 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 7 Jan 2014, Uncle Pete wrote: A o funkcji pivot słyszała osoba? ;) To akurat żaden argument - w zasadzie wystarczy znać wagę monitora i rozmiar mocowania, majątku nie kosztuje. Co najmniej do Windows i co najmniej NVidii drivery grafiki obsługę obrotu obrazu mają wszytą, bez monitorowych dodatków. I wygodne to jak cholera... A to OSOBNA sprawa i tu nie podważam. Szczególnie jak mam monitory obok siebie "na styk". pzdr, Gotfryd 115 |
Data: Styczen 08 2014 08:31:28 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Mariusz [mr.] |
Natomiast jedyny format praktyczny to 16:9. Prawie wszystko ogląda się teraz na monitorach i ten format stał się standardem. A tak trochę przy okazji - na koniec zeszłego roku (a może nawet koniec jesieni) zapowiedział swój debiut "chiński Kodak" - świetna sprawa dla zaostrzenia konkurencji, obniżenia cen i zwiększenia liczby propozycji do wyboru. Ale nie słyszałem, żeby doszło to do skutku. Zdecydowali się wejść w bagnet m4:3, ale nie wykluczam, że spadające wyniki wszystkich producentów, w tym całkiem niezachęcająca sprzedaż m4:3 doprowadziły do ponownej kalkulacji i rezygnacji z szybkiego wejścia do branży. Jednym z powodów dla niskiej przyszłej sprzedaży mógłby być za mały ładunek nowatorstwa - ot, chińskie podróbki najprostszych Olków w niższej cenie. Myśl, dla której założyłem ten wątek skupia się na tym, że każdy, kto chciałby zacząć coś nowego (np. taki "chiński Kodak", albo któryś z dotychczasowych uczestników rynku, który chciałby spróbować nowego modelu) ma właśnie ku temu dostępną okazję - dzięki bogatemu ekosystemowi szkieł FF (a obecnie także APS-C, ale to trochę za mało rewolucyjne ;) można łatwym sposobem zaproponować nową jakość - to samo, co obiecał "chiński Kodak", tylko z nutą nowatorstwa - wejście w inny format (choćby to lubiane przez wielu 4:3!), ale w obszarze dotychczas nie stosowanym. Obecnie mamy 4:3 małe (Oly/Panas/kompakty) lub superdrogie (MF). Reszta ma szeroki wybór, pod warunkiem że tym wyborem jest 3:2. :) pozdrawiam Mariusz [mr.] 116 |
Data: Styczen 08 2014 08:41:15 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Mariusz [mr.] |
Jedyny format idealny to koło mieszczące się w kole krycia. 100MPx i wszystko można z tego wyciąć. Tylko że w drugą stronę to nie działa, tzn. nikt nie odwołał braku sposobu na kwadraturę koła przy produkcji takich matryc. :) Ale jest na to jeden sposób: jeden wafel - jedna matryca! :) (Ajn Wafer - ajn Sensor! :)) Teraz by trzeba albo do średnicy dostosować system, albo średnicę do systemu (jedno i drugie trochę pieniążków by jednak kosztowało). pozdrawiam Mariusz [mr.] 117 |
Data: Styczen 13 2014 12:30:01 | Temat: Re: Trzy nowe formaty! ;) | Autor: Mariusz [mr.] |
Proste przeliczenie wymiarów na bazie koła o stałej średnicy: Dodaję jeszcze spostrzeżenie, którego widzę nie zapisałem, że w świetle zapowiadanego wejścia do ich ogródka chińskiego Kodaka (a obecnie zrealizowanego), to Olympusowi i Panasonikowi powinno najbardziej zależeć na podniesieniu swojego standardu. I tu jak ulał czeka moja propozycja dla ich wielbicieli: "4:3 FF", co nie tylko przeniosłoby ich na cenową i jakościową półkę FF, ale pozwoliło aż do obrzydzenia grać marketingowo: SENSOR WIĘKSZY OD PEŁNEJ KLATKI! OVER FF! itd. (a że tylko 4% większy, to już inna bajka... :) [mr.] |