Witam,

Mam do przejechania trasę Tychy-Płock. Planowany wyjazd - jutro, ok. 5.00.
Do Piotrkowa sprawa jest prosta, dalej już nie tak bardzo:
- wariant 1 - Piotrków-Łódź-Kutno-Gostynin-Płock
- wariant 2 - Piotrków-Brzeziny-Łowicz-Gąbin-Płock.
Jak wygląda obecnie sytuacja na obu trasach? A może jest jeszcze jakaś
sensowna alternatywa?
Priorytet - czas i wygoda jazdy, dystans jest kwestią drugorzędną.
--
marthen
A3 & MX-5

marthen pisze:

Priorytet - czas i wygoda jazdy, dystans jest kwestią drugorzędną.

na trasie łodź - zgierz może się przytykać potem na piątek -> kutno -> ..... powinno być ok.

--
krzysiek82

krzysiek82 pisze:

na trasie łodź - zgierz może się przytykać potem na piątek -> kutno -> .... powinno być ok.

kutno -> gosynin -> płock

przed i za gostyninem wahadełka - pól godziny przed gostyninem - godzina stania za gostyninem ...

Użytkownik "J."  napisał w wiadomości

kutno -> gosynin -> płock

przed i za gostyninem wahadełka - pól godziny przed gostyninem - godzina stania za gostyninem ...

Czyli pasowało by na Łowicz / Sanniki / Gąbin

Pzdr

JKK

J_K_K wrote:

Użytkownik "J."  napisał w wiadomości

kutno -> gosynin -> płock

przed i za gostyninem wahadełka - pól godziny przed gostyninem -
godzina stania za gostyninem ...

Czyli pasowało by na Łowicz / Sanniki / Gąbin

Sprawdziłem oba warianty:
a) przez Kutno - tak jak mówi J.- dwa wahadła w Gostyninie, w sumie pół
godziny w plecy. Poza tym - ok. Łaczny czas jazdy - 5.30h.
b) przez Łowicz - dużo przyjemniej (oprócz fotoradaru na trójnogu koło
Sannik), bez robót drogowych. Łączny czas jazdy - 5.00h (z tym, że przejazd
przez Częstochowę ok. 15.30).
--
marthen
A3 & MX-5

Użytkownik "marthen"  napisał w wiadomości

godziny w plecy. Poza tym - ok. Łaczny czas jazdy - 5.30h.
b) przez Łowicz - dużo przyjemniej (oprócz fotoradaru na trójnogu koło
Sannik), bez robót drogowych. Łączny czas jazdy - 5.00h (z tym, że
przejazd przez Częstochowę ok. 15.30).
--

Czyli standard - którędy by nie jechać,
mimo, że to "tylko" ~330 km,
czas wychodzi mniej więcej ten sam.

Pzdr

JKK

On Tue, 20 Oct 2009 14:11:50 +0200, krzysiek82
 wrote:

na trasie łodź - zgierz może się przytykać potem na piątek -> kutno ->
.... powinno być ok.

Zawsze można ominąć przez Łagiewniki :-)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Użytkownik "jerzu"  napisał w wiadomości

On Tue, 20 Oct 2009 14:11:50 +0200, krzysiek82
 wrote:


Zawsze można ominąć przez Łagiewniki :-)

Ale trzeba wiedzieć pod który wiadukt skręcić ;-)
(w opcji kościół w prawo)

Pzdr

JKK

Użytkownik "marthen"  napisał w wiadomości

Priorytet - czas i wygoda jazdy,

To se ne da Pane Havranek ;-)

Wygodnie i dystansowo to przez Łódź, a tam po 7-ej wpakujesz się akurat w poranny szczyt
i tradycyjna "godzinka" pewnie z głowy (trochę mniej jak przy kościele w prawo,
początkowo na Warszawę).

Z kolei czasowo trzeba by Łódź ominąć - faktycznie przez Brzeziny i np. Andrespol,
ale wygodnie to to nie będzie - chyba, że jesteś przyzwyczajony do dróg III kolejności odsnieżania ;-)

W Płocku powinieneś miec już otwarte dojazdy do nowego mostu.

Pzdr

JKK

On Tue, 20 Oct 2009 14:12:44 +0200, "J_K_K"
 wrote:

Z kolei czasowo trzeba by Łódź ominąć - faktycznie przez Brzeziny i np.
Andrespol,
ale wygodnie to to nie będzie - chyba, że jesteś przyzwyczajony do dróg III
kolejności odsnieżania ;-)

DK1 do Rzgowa, w Rzgowie na 714 do Woli Rakowej, tam kierować się na
Andrespol, w Andrespolu prosto przez światła i do Brzezin. Nie ma
tragedii, wąsko ale da się jechać.
Gorzej IMHO z DK8 odbijać na Brzeziny przez Koluszki - tam to
faktycznie nie jest wygodnie, zwłaszcza przy dużym ruchu cystern z
Orlenu.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Użytkownik "jerzu"  napisał w wiadomości

DK1 do Rzgowa, w Rzgowie na 714 do Woli Rakowej, tam kierować się na
Andrespol, w Andrespolu prosto przez światła i do Brzezin. Nie ma
tragedii, wąsko ale da się jechać.

Jechałem ostatnio skręcając z 1-ki za Lotosem / przed kościołem / dworkiem.
I (chyba) za Andrespolem jest taka hopka, albo i dwie,
że można się zawieszenia pozbyć ;-)

Gorzej IMHO z DK8 odbijać na Brzeziny przez Koluszki - tam to
faktycznie nie jest wygodnie, zwłaszcza przy dużym ruchu cystern z
Orlenu.

Bardziej kręto + przejazdy kolejowe, ale hopek nie ma :-)

Pzdr

JKK