Tylny stabilizator i wybite tuleje
1 | Data: Kwiecien 04 2009 18:23:55 |
Temat: Tylny stabilizator i wybite tuleje | |
Autor: red | Witam, 2 |
Data: Kwiecien 04 2009 19:24:35 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: Tomasz Pyra | red pisze: Na forum Cougara uĹ›wiadomili mnie, że należy je wymieniać razem z metalowymi obejmami, ponieważ one również siÄ™ wyrabiajÄ…. Kupiłem zatem jeszcze raz te tulejki i nowe obejmy (znowu części oryginalne). Faktycznie stare objemy były odkształcone, wiÄ™c pomyĹ›lałem - bingo! Założone na auto i nastała cisza. Wczoraj od momentu wymiany stuknÄ™ło ok. 5tys km. i... znowu zaczÄ™ło dzwonić, z dnia na dzieĹ„! Dokładnie ten sam dĽwiÄ™k i znowu to te tulejki! No to jeszcze masz trzeci element - wahacz. Być może już za pierwszym razem dziura w wahaczu w którÄ… wkładasz metalowÄ… obejmÄ™ tulei straciła swój kształt, nowe obejmy które wkładasz nie pasujÄ… Ĺ›ciĹ›le, siły siÄ™ Ľle rozkładajÄ… siÄ™ na powierzchni obejmy i nowe obejmy szybko siÄ™ niszczÄ…. Nie wiem jak to dokładnie wyglÄ…da u Ciebie, ale generalnie wszystkie elementy powinny być Ĺ›ciĹ›le spasowane bo inaczej bÄ™dzie tłuc i szybko siÄ™ zniszczy. 3 |
Data: Kwiecien 04 2009 23:41:05 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: TomiZS |
No to jeszcze masz trzeci element - wahacz. Nie wiem jak to w Fordzie zrobione, ale chyba obejmy trzymaj± stabilizator w tulejkach do nadwozia i wahacz nie ma nic do tego. Osobi¶cie nie mam koncepcji -- Pozdr. TOMI (Wawa Praga/Jelonki) R216 Cabrio, R420D i MG ZS 2.5 V6. 4 |
Data: Kwiecien 04 2009 23:45:01 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: Tomasz Pyra | TomiZS pisze: No to jeszcze masz trzeci element - wahacz. Przepraszam za zamieszanie - nie doczytałem my¶lałem że chodzi o tuleje wahacza. 5 |
Data: Kwiecien 04 2009 23:54:18 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: red | On 2009-04-04 23:41:05 +0200, "TomiZS" said: No to jeszcze masz trzeci element - wahacz. Tak właĹ›nie jest, oto schemat: http://images38.fotosik.pl/94/95e8664d8e664cee.jpg Gumowa tuleja to nr 3, a obejma to nr 4. I to jest przykrÄ™cane do tego dużego elementu czyli 1 (zapomniałem jak siÄ™ nazywa, ale jest to czÄ™ć podwozia i na stałe). Osobi¶cie nie mam koncepcji Fuck :( -- Pozdr, r 6 |
Data: Kwiecien 04 2009 23:53:52 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: Tomasz Pyra | red pisze: Może ktoĹ› ma jakiĹ› pomyĹ›l, bo mnie już rÄ™cÄ™ opadajÄ… :/ Przepraszam za zamieszanie z poprzednim postem gdzie pisałem o wahaczu - Ľle przeczytałem o co pytasz. Problem o którym mówisz widziałem w Mondeo Mk2- drÄ…żek stabilizator siÄ™ po prostu wytarł i w miejscu gdzie łapiÄ… go obejmy zrobił siÄ™ minimalnie cieĹ„szy. Po wymianie, nowe obejmy miały za duży otwór i drÄ…żek szybko znowu zaczÄ…ł klekotać. MyĹ›lÄ™ że można jakoĹ› zmodyfikować obejmy żeby były nieco ciaĹ›niejsze, ale akurat do Mondeo można było kupić tuleje od jakiegoĹ› innego samochodu (nie pamiÄ™tam, ale coĹ› mi po głowie chodzi Fiesta, ale nie jestem na 100% pewny) które były minimalnie mniejsze i pasowały. SprawdĽ suwmiarkÄ… czy drÄ…żek Ci tam nie schudł o jakieĹ› 0.5mm. SwojÄ… drogÄ… to nie wiem z czego oni te drÄ…żki robiÄ… że o głupiÄ… gumÄ™ siÄ™ wytarł - być może miÄ™dzy gumÄ™ a drÄ…żek dostajÄ… siÄ™ jakieĹ› zanieczyszczenia i powoli Ĺ›cierajÄ… drÄ…żek? W każdym razie faktycznie w Fordach to chyba coĹ› częściej stabilizatory klepiÄ… niż w innych autach. 7 |
Data: Kwiecien 05 2009 00:03:34 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: red | On 2009-04-04 23:53:52 +0200, Tomasz Pyra said: SprawdĽ suwmiarkÄ… czy drÄ…żek Ci tam nie schudł o jakieĹ› 0.5mm. Nie mierzyłem tego suwmiarkÄ…, ale jest szansa, że schudł nawet nieco wiÄ™cej (przynajmniej wizualnie takie wrażenie miałem). Musiałbym zmierzyć, bo tak na oko to wiadomo :) Nie sÄ…dziłem tylko, że to może mieć aż taki wpływ, bo ta guma mimo wszystko doć ciasno siÄ™ na nim zaciskała i dosyć solidnie obejmy dociÄ…gały, wiÄ™c tragedii tam nie było. MyĹ›lÄ™ że można jakoĹ› zmodyfikować obejmy żeby były nieco ciaĹ›niejsze, ale akurat do Mondeo można było kupić tuleje od jakiegoĹ› innego samochodu (nie pamiÄ™tam, ale coĹ› mi po głowie chodzi Fiesta, ale nie jestem na 100% pewny) które były minimalnie mniejsze i pasowały. No niestety prawie na pewno nie bÄ™dÄ… pasowały, bo tutaj jest zawieszenie jak w ST200 i drÄ…żek jest grubszy niż w standardowym Mondku Mk2. SwojÄ… drogÄ… to nie wiem z czego oni te drÄ…żki robiÄ… że o głupiÄ… gumÄ™ siÄ™ wytarł Chyba z jakichĹ› odpadów... :/ 8 |
Data: Kwiecien 05 2009 00:32:55 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: Tomasz Pyra | red pisze: On 2009-04-04 23:53:52 +0200, Tomasz Pyra said: No to masz rozwiÄ…zanie swojego problemu. Musiałbym zmierzyć, bo tak na oko to wiadomo :) Nie sÄ…dziłem tylko, że to może mieć aż taki wpływ, bo ta guma mimo wszystko doć ciasno siÄ™ na nim zaciskała i dosyć solidnie obejmy dociÄ…gały, wiÄ™c tragedii tam nie było. Widać tej ciasnoĹ›ci na zbyt długo nie wystarczyło. MyĹ›lÄ™ że można jakoĹ› zmodyfikować obejmy żeby były nieco ciaĹ›niejsze, ale akurat do Mondeo można było kupić tuleje od jakiegoĹ› innego samochodu (nie pamiÄ™tam, ale coĹ› mi po głowie chodzi Fiesta, ale nie jestem na 100% pewny) które były minimalnie mniejsze i pasowały. No to może teraz bÄ™dzie pasować obejma od Mk2? ;) Ewentualnie zawsze znacznie łatwiej w gumie otwór powiÄ™kszyć niż zmniejszyć. 9 |
Data: Kwiecien 05 2009 08:18:29 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: Nex@pl | To problem nie tylko w takich autach. W C klasie też jak na stabilizatorze pojawia suiÄ™ stukot to do wymiany obejmy, z tym, że tam pasujÄ… na "mniejszy rozmiar" inne dostÄ™pne u producenta. 10 |
Data: Kwiecien 05 2009 00:01:40 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: Alti |
Witam, Może ktoĹ› ma jakiĹ› pomyĹ›l, bo mnie już rÄ™cÄ™ opadajÄ… :/ ZmieĹ„ auto. Na pewno pomoże. Wojtek 11 |
Data: Kwiecien 05 2009 00:04:50 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: red | On 2009-04-05 00:01:40 +0200, "Alti" said: ZmieĹ„ auto. Na pewno pomoże. Na pewno to każdy umrze, a w innym też może klamotać. 12 |
Data: Kwiecien 05 2009 08:28:49 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: MarcinJM | red pisze: Może ktoĹ› ma jakiĹ› pomyĹ›l, bo mnie już rÄ™cÄ™ opadajÄ… :/ Wszelkie elementu gumowe koniecznie musza byc dokrecane, kiedy auto jest na kolach. Po dokreceniu na podnosniku tuleja po opuszczeniu na kola jest bardzo naprezona (a powinna byc w stanie spoczynkowym) co powoduje czesto jej rozrywanie (scinanie). -- Pozdrawiam MarcinJM 13 |
Data: Kwiecien 05 2009 10:43:19 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: red | On 2009-04-05 08:28:49 +0200, MarcinJM said: Wszelkie elementu gumowe koniecznie musza byc dokrecane, kiedy auto jest na kolach. Po dokreceniu na podnosniku tuleja po opuszczeniu na kola jest bardzo naprezona (a powinna byc w stanie spoczynkowym) co powoduje czesto jej rozrywanie (scinanie). W moim aucie spokojnie można wymieniać te tuleje bez podnoĹ›nika i zawsze to było robione na kanale, wiÄ™c stał cały czas na kołach. No nic, wydaje siÄ™, że Tomek ma racjÄ™ i nawet różnica 1mm na drÄ…żku robi takie zamieszanie. 14 |
Data: Kwiecien 06 2009 11:05:37 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: bratPit[pr] |
mam taki problem, który wraca do mnie jak bumerang i nie rozumiem o co cały Ford, ja miałem ten problem w FieĹ›cie, diagnoza: wytarty stabilizator, skuteczny sposób naprawy gdy mniejsza Ĺ›rednica gumek nie pomogła : podłożyć pod gumki paski gumy wyciÄ™tej z dÄ™tki rowerowej ;D brat 15 |
Data: Kwiecien 06 2009 16:00:51 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: red | On 2009-04-06 11:05:37 +0200, "bratPit[pr]" said: cały Ford, ja miałem ten problem w FieĹ›cie, diagnoza: wytarty stabilizator, Byłem dzisiaj w warsztacie i diagnoza właĹ›nie taka jak piszesz - wytarty prÄ™t (tak jak wczeĹ›niej Tomkowi udało siÄ™ utrafić). Pytałem o tulejki 16mm, czy to rozwiÄ…że problem, stwierdzili że tak, ale nie na bardzo długo, bo taka guma bÄ™dzie miała inne warunki pracy i też siÄ™ zużyje szybciej (zależalo mi na tym, żeby zrobić to raz a dobrze). skuteczny sposób naprawy gdy mniejsza Ĺ›rednica gumek nie pomogła : podłożyć pod gumki paski gumy wyciÄ™tej z dÄ™tki rowerowej ;D Miałem już tak zrobione i coĹ› u mnie nie zdawało egzaminu (nadal pukało). Nowy drÄ…żek to koszt ok. 270zł, wiÄ™c zamówiłem i bÄ™de miał na piÄ…tek (niestety musi przyjechać z Niemiec). Co ciekawe macie racje, że to typowa usterka Forda - ani w warsztacie, ani w sklepie nie byly zaskoczeni tym, że prÄ™t stabilizatora siÄ™ wytarł... No comment :) 16 |
Data: Kwiecien 07 2009 08:41:19 | Temat: Re: Tylny stabilizator i wybite tuleje | Autor: bratPit[pr] |
skuteczny sposób naprawy gdy mniejsza Ĺ›rednica gumek nie pomogła : dÄ™tka u mnie pomogła co nie zmienia kwestii że i tak gumki zmieniałem co 30kkm a dostÄ™p do nich przynajmniej w FieĹ›cie z przodu jest dramatyczny, Co ciekawe macie racje, że to typowa usterka Forda - ani w warsztacie, ani w sklepie nie byly zaskoczeni tym, że prÄ™t stabilizatora siÄ™ wytarł... No comment :) zastanawiam siÄ™ jeszcze nad jednym, czy czasem wpływu na wycieranie stabilizatora nie ma zawulkanizowana w gumie taka siatka z jakiegoĹ› tworzywa? w oplu takiej siatki nie ma i jest spokój z gumami stabilizatora, ciekawe jak majÄ… inne marki? brat |