Grupy dyskusyjne » Używał ktoś Cortaninu F do wiązania rdzy?

Używał ktoś Cortaninu F do wiązania rdzy?

1	Data: Listopad 24 2015 10:44:26
Temat: Używał ktoĹ Cortaninu F do wiÄzania rd zy?
Autor: sirapacz
W jednym punciaku mam jak siÄ okazało zgnitÄ podłogÄ w jednym miejscu i chciałbym napsikaÄ cortaninu F w profile pod progami aby zwiÄzaÄ wszystkie wykwity rdzy jakie tam mogÄ byÄ(i sÄ). W sieci mam sporo materiałów na jego temat, ale nie mam pojecia jak on siÄ ma do polakierowanej blachy (czy to żre, czy po prostu lakier nowy do tego nie bÄdzie chciał siÄ złapaÄ itd. czy ktoĹ używał i podpowie jak należy poprawnie użyÄ tego Ĺrodka? ps. nie bede psilak zeby zgnilizne zqapeciac bo to wytne ale chodzi mi o miejsca gdzie dostÄpu nie mam i nie mogÄ tego solidnie zabezpieczyÄ. sir
2	Data: Listopad 24 2015 14:57:09
Temat: Re: Używał ktoĹ Cortaninu F do wiÄzani
Autor: Jacek
W dniu 2015-11-24 o 10:44, sirapacz pisze: W jednym punciaku mam jak siÄ okazało zgnitÄ podłogÄ w jednym miejscu i chciałbym napsikaÄ cortaninu F w profile pod progami aby zwiÄzaÄ wszystkie wykwity rdzy jakie tam mogÄ byÄ(i sÄ). W sieci mam sporo materiałów na jego temat, ale nie mam pojecia jak on siÄ ma do polakierowanej blachy (czy to żre, czy po prostu lakier nowy do tego nie bÄdzie chciał siÄ złapaÄ itd. czy ktoĹ używał i podpowie jak należy poprawnie użyÄ tego Ĺrodka? Kortanin to stary Ĺrodek. Obecnie sÄ w sprzedaży lepsze np. Kompleksor. Działa podobnie, jak kortanin ale daje grubszÄ i trwalszÄ powłokÄ. Jest trochÄ gÄsty, ale można rozcieĹczyÄ aby lepiej penetrował zakamarki. SÄ też farby reaktywne ba bazie alkoholu np. Polrust, Malrust, Corr Stal, które moim zdaniem bÄdÄ tutaj lepsze od kortaninu. PamiÄtaj tylko, że położenie kortaninu, czy podobnego Ĺrodka o gruboĹci 30 mikrometrów nie spowoduje, że milimetrowa warstwa rdzy przereaguje. Jacek
3	Data: Listopad 24 2015 16:01:31
Temat: Re: Używał ktoĹ Cortaninu F do wiÄzani
Autor: sirapacz
czy ktoĹ używał i podpowie jak należy poprawnie użyÄ tego Ĺrodka? Kortanin to stary Ĺrodek. Obecnie sÄ w sprzedaży lepsze np. Kompleksor. Działa podobnie, jak kortanin ale daje grubszÄ i trwalszÄ powłokÄ. Jest trochÄ gÄsty, ale można rozcieĹczyÄ aby lepiej penetrował zakamarki. wlasnie dlatego wziale cortanin zeby wtrysnÄÄ go w profile i zeby sam siÄ tam rozlał. SÄ też farby reaktywne ba bazie alkoholu np. Polrust, Malrust, Corr Stal, które moim zdaniem bÄdÄ tutaj lepsze od kortaninu. ale tego nie dam rady natrysnÄÄ do wnÄtrza profilu jeszcze przechodzÄc przez 2 otwory technologiczne:) PamiÄtaj tylko, że położenie kortaninu, czy podobnego Ĺrodka o gruboĹci 30 mikrometrów nie spowoduje, że milimetrowa warstwa rdzy przereaguje. Jacek mam tego swiadomosc. dlatego najpierw chce to zwiazac cortaninem co siÄ da, potem poleciec podkładem (raczej niereaktywnym bo juz rdza bedzie zwiazana, ale corina doskonale sobie radzila z konstrukcjÄ stalowÄ 20 lat i dopiero teraz puszcza) natryskujÄÄ tak samo jak cortanin (czyli wÄżykiem do konserwacji profili). Tak zabezpieczonÄ powierzchniÄ podejrzewam ze jeszcze oblałbym akrylem ale nie jestem pewien czy do dobry pomysł(gruba warstwa wrÄcz kałuża na dnie progu czu profila zamkniÄtego).
4	Data: Listopad 25 2015 10:54:05
Temat: Re: Używał ktoĹ Cortaninu F do wiÄzani a rdzy?
Autor: ToMasz
PamiÄtaj tylko, że położenie kortaninu, czy podobnego Ĺrodka o gruboĹci 30 mikrometrów nie spowoduje, że milimetrowa warstwa rdzy przereaguje. Jacek mam tego swiadomosc. d używałem polrustu, i wielu innych Ĺrodków które reagujÄ z rdzÄ. cortaninu, paradoksalnie na koĹcu, mimo że historycznie jest chyba najstarszy. okazał siÄ byÄ Ĺrodkiem nie gorszej jakoĹci niż wczeĹniej stosowane. ma jednak pewnÄ niebagatelnÄ zalete. jest rzadki jak woda, co pozwala mu głÄbiej penetrowaÄ rdze. oczywiĹcie nie mówie tu o przebiciu siÄ przez milimetr rdzy, ale raczej o wpłyniÄciu pomiÄdzy stykajÄce siÄ zardzewiałe elementy. Dlamnie problemem był obszar przejĹcia cortaninem/polrustem/innym, z obszaru naprawianej czÄĹci na obszar zdrowy, pokryty lakierem. jednak jak Ty chcesz gdzieĹ tam od Ĺrodka penetrowaÄ - niema problemu ToMasz
5	Data: Listopad 25 2015 12:57:05
Temat: Re: Używał ktoĹ Cortaninu F do wiÄzani
Autor: sirapacz
Dlamnie problemem był obszar przejĹcia cortaninem/polrustem/innym, z obszaru naprawianej czÄĹci na obszar zdrowy, pokryty lakierem. jednak jak Ty chcesz gdzieĹ tam od Ĺrodka penetrowaÄ - niema problemu od wewnÄtrz TEĹť, a pytanie dotyczyło właĹnie tych przejć bo nie mam jak wypiaskowaÄ podłogi a szczotkÄ z twardym drutem na kÄtówce oczyszczÄ przyzwoicie ale nie doskonale. chciałem by ten srodek mi wjechał też w pory na powierchni metalu (we wżery). tylko nie wiem jak to siÄ ma do lakierowanych fragmentów i dalszego wpływu na lakierowanie całoĹci podkładami i akrylem
6	Data: Listopad 25 2015 03:02:28
Temat: Używał ktoś Cortaninu F do wiązania rdzy?
Autor: Zenek Kapelinder
Leczenie syfa pudrem. Jedź do blacharza żeby wspawal nowe blachy.
7	Data: Listopad 25 2015 12:59:14
Temat: Re: Używał ktoĹ Cortaninu F do wiÄzani
Autor: sirapacz
W dniu 2015-11-25 o 12:02, Zenek Kapelinder pisze: Leczenie syfa pudrem. Jedź do blacharza żeby wspawal nowe blachy. nie zgodzę się, dbałość o konserwację (nie mówię o zalaniu biteksem) radykalnie poprawia trwałość blacharki. Blacharz będzie wspawywał nowe blachy tam gdzie jest perforacja ale ja chcę zabezpieczyć się przed nowymi perforacjami bo jestem pierwszym właścicielem który zadbał o blacharkę w tym nastoletnim juz samochodzie.
8	Data: Listopad 25 2015 04:28:06
Temat: Re: Używał ktoś Cortaninu F do wiązania rdzy?
Autor: Zenek Kapelinder
Możesz się nie zgadzać. Polska to wolny kraj.
9	Data: Listopad 25 2015 03:02:28
Temat: Używał ktoś Cortaninu F do wiązania rdzy?
Autor: Zenek Kapelinder
Leczenie syfa pudrem. Jedź do blacharza żeby wspawal nowe blachy.
10	Data: Listopad 26 2015 11:29:46
Temat: Re: Używał ktoĹ Cortaninu F do wiÄzani
Autor: Agent0700
W dniu 2015-11-25 o 12:02, Zenek Kapelinder pisze: Leczenie syfa pudrem. Jedź do blacharza żeby wspawal nowe blachy. Puki blacha jest a rdza powierzchniowa to trzeba ratować. A co ma robić? Mieć w nosie i czekać aż się dziury porobią? Jak się porobią to wtedy spawanie Pozdrawiam Jacek
11	Data: Listopad 26 2015 11:46:16
Temat: Re: Używał ktoĹ Cortaninu F do wiÄzani
Autor: sirapacz
Puki blacha jest a rdza powierzchniowa to trzeba ratować. A co ma robić? Mieć w nosie i czekać aż się dziury porobią? Jak się porobią to wtedy spawanie dokladnie o to mi chodzi- skoro juz wylazła to trzeba ją zabezpieczyć i co najmniej mocno spowolnić
12	Data: Listopad 27 2015 11:36:47
Temat: Re: Używał ktoĹ Cortaninu F do wiÄzani
Autor: Agent0700
W dniu 2015-11-26 o 11:46, sirapacz pisze: Puki blacha jest a rdza powierzchniowa to trzeba ratować. A co ma robić? Mieć w nosie i czekać aż się dziury porobią? Jak się porobią to wtedy spawanie dokladnie o to mi chodzi- skoro juz wylazła to trzeba ją zabezpieczyć i co najmniej mocno spowolnić Zrób to koniecznie, ale brunoxem Epoxy. na wierzch jakaś farba. To o wiele lepszy środek Jacek
13	Data: Listopad 30 2015 00:03:37
Temat: Re: Używał ktoĹ Cortaninu F do wiÄzani
Autor: sirapacz
Zrób to koniecznie, ale brunoxem Epoxy. na wierzch jakaś farba. To o wiele lepszy środek nie strasz... robiłem tym zaprawkę w innym fiaciszu i delikatnie mówiąc coś nei za dobrze sobie poradził. dodatkowo jest gęstszy a ja chcę spenetrować najdalsze zakamarki profili