UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie
1 | Data: Wrzesien 10 2008 06:01:02 |
Temat: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | |
Autor: Atlobek | witam. na poczatku roku ubezpieczylem motocykl w PZU (AC) za 2800 zl 2 |
Data: Wrzesien 10 2008 06:44:19 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: nightwatch77 | Ale co ty chcesz od kraju to już zupełnie nie wiem... Raczej mało 3 |
Data: Wrzesien 10 2008 07:05:50 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: Atlobek | to Ty chyba mlody jestes Raczej mało 4 |
Data: Wrzesien 10 2008 06:44:55 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: Nikanor | Atlobek napisał(a): podobno Umowa AC obowiązuje nawet, jeśli nie zapłacisz składki w terminie. Ubezpieczyciel może ją rozwiązać jednostronnie jeśli mu na to pozwalają OWU, ale najpierw musi cię wezwać do zapłaty i wyznaczyć termin. Skoro tego nie zrobił to umowa pozostaje w mocy, tobie przysługuje ochrona a ubezpieczycielowi kasa + odsetki za zwłokę. Zrób tak: 1) Nalutuj agentowi, który wprowadził cię w błąd; 2) Zadzwoń do ubezpieczyciela i spróbuj rozwiązać umowę jak najmniejszym kosztem, powołując się na wprowadzenie cię w błąd przez ich agenta. Najlepiej umów się na rozmowę z kimś w centrali i przynieś od razu gotowe pismo z prośbą o rozwiązanie umowy i z wyjaśnieniem. W rozmowie dobrym argumentem będzie np: "czyli proszę pana - moje AC obowiązuje nadal? Czyli możemy zlikwidować szkodę z niego? Bo mi się proszę pana trochę potłukł ten motor w międzyczasie i może wobec tego ja zgłoszę tę szkodę?" Coś tam powinieneś urwać. co za popierdolony kraj. wszystko na sile i zeby tylko po dupie dostal Ignorantia iuris nocet. Ta zmiana kc, o dziwo, ma chronić ubezpieczonych - wcześniej bywało, że ubezpieczyciel odmawiał wypłaty odszkodowania twierdząc, że AC wygasło, bo się ubezpieczony np. spóźnił o 2 dni z wpłatą raty. Nikanor DL650 DR350 5 |
Data: Wrzesien 10 2008 06:45:50 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: | On 10 Wrz, 15:01, Atlobek wrote: witam. na poczatku roku ubezpieczylem motocykl w PZU (AC) za 2800 zl no stary dokładnie tak jest, padłeś ofiarą nieuczciwego agenta..tfu.... sam ostatnoi sie zastanawialem nad takimi mykami[bo w sumie poco mi AC w zimie jak moto stoi w garażu-(wiem, wiem mogą mi zajumać)]sprzedaż moto jest wyjściem, ale jeśli będziesz chciał odkupic to wtedy wg mnie dwa razy zapłacisz podatek od czynności cywilno-prawnych (2%) bo chyba za podstawionego kująco-sprzedającego też zapłacisz nie(no chyba, że ktoś ci daruje;) Pozdro Songoku 6 |
Data: Wrzesien 10 2008 15:48:49 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: Leszek Karlik | On Wed, 10 Sep 2008 15:45:50 +0200, wrote: no stary dokładnie tak jest, padłeś ofiarą nieuczciwego agenta..tfu... Może pojechać poza granice Polski z kupującym i tam sprzedać, PCC płacisz tylko od transakcji na terenie kraju. :-) SongokuLeslie -- Leszek 'Leslie' Karlik NTV 650 7 |
Data: Wrzesien 10 2008 07:05:00 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: Atlobek | a kojazycie kiedy taka ustawa weszla. bo jeszcze niedawno 8 |
Data: Wrzesien 10 2008 07:22:46 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: Nikanor | On 10 Wrz, 16:05, Atlobek wrote: a kojazycie kiedy taka ustawa weszla. bo jeszcze niedawno http://www.knf.gov.pl/Images/zmiany_KC_17.08_tcm20-5033.pdf Ciebie interesuje pkt. 5 Nikanor 9 |
Data: Wrzesien 10 2008 16:57:32 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: grzech | od 2007 roku weszla jakas jebana ustawa ze niezaplacenie skladki A moze po niezaplaceniu trzeba bylo zglosic szkode z AC to by sie okazalo ze umowa niewazna:) Grzech VL800 10 |
Data: Wrzesien 10 2008 08:26:11 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: Atlobek |
A moze po niezaplaceniu trzeba bylo zglosic szkode z AC to by sie okazalo ze :) tu nie chodzi tak do konca o uniewaznienie umowy. tylko o nie kazaniu mi placic kolejnych rat. dzis przeczytam dokladnie umowe. moze tam byc ze oczywiscie umowa wygasa ale tak czy inaczej zobowiazuje sie do zaplacenia calej kwoty ubezpieczenia :( dziekuje ATLO 11 |
Data: Wrzesien 11 2008 09:49:07 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: | On Wed, 10 Sep 2008 08:26:11 -0700 (PDT), Atlobek dzis przeczytam dokladnie umowe. No to nastepna moze przeczytaj przed podpisaniem, co ? :-) moze tam byc ze oczywiscie umowa wygasa ale tak czy inaczej Nie moze i nie bedzie. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 12 |
Data: Wrzesien 10 2008 17:53:22 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: Piotr Janikowski | Atlobek pisze: witam. na poczatku roku ubezpieczylem motocykl w PZU (AC) [...]w trakcie znalazlem ubezpieczyciela Alianz[...] od 2007 roku weszla jakas jebana ustawa ze niezaplacenie skladki nie powoduje juz rozwiazania umowy. [...] Skoro tak, to rozwal siÄ, zrób szkodÄ całkowitÄ i odbierz 2 (słownie: dwa) odszkodowania. Ĺťal z własnorÄcznie zniszczonego ukochanego motocykla: BEZCENNE! ;-) :o > co za popierdolony kraj. wszystko na sile i zeby tylko po dupie dostal > najzwyklejszy uczciwy obywatel. Wiem, podobno malym druczkiem gdzies > jest to napisane w stercie papierow ktore sie dostaje do podpisania. > pomocy "Dostawanie po dupie" może mieÄ 2 (słownie: dwa) koĹce. Ergo: można braÄ i można dawaÄ. -- pozdr pj gsx1300rz + 2xixil 54°24'25.70"N, 18°36'35.15"E 13 |
Data: Wrzesien 11 2008 08:05:03 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: Rafael | Skoro tak, to rozwal sie, zrob szkode calkowita i odbierz 2 (slownie: No tak, a potem wszyscy klną, że takie wysokie odszkodowania mamy :) Pozdro Rafael Bandit650 -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 14 |
Data: Styczen 02 2009 13:14:24 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: sqrak | Mam, pytanie z zwiazku z identycznym problemem. Czy mozna po dwoch ratach zaplaconych AC zrezygnowac z AC? Mi agent ubezpieczeniowy powiedzial, ze mozna, choc ja uwazalem inaczej. Powiedzial mi i namowil mnie, ze nie ma z tym problemu, tylko trzeba zlozyc wniosek rezygnujacy przed terminem kolejnej raty. Agent ubezpieczeniowy zobligowal sie do zlozenia w moim imieniu tej rezygnacji, jeszcze dodatkowo mu to przypominalem, dostalem od niego informacje, ze juz otrzymal potwierdzenie etc. od tamtego czasu minely 2-3 miesiace i dzisiaj dostalem pismo od PZU o tej samej tresci co autor postu? Jakie macie pomysly? pzdr i dzieki za odp 15 |
Data: Styczen 04 2009 22:01:11 | Temat: Re: UWAZAJCIE NA zmiane AC w trakcie trwania. pytanie | Autor: elbarto | sqrak napisał(a): Agent ubezpieczeniowy zobligowal sie do zlozenia w moim Miałem podobną sytuację w tym roku. Ubezpieczyłem motocykle na początku sezonu z płatnością rozłożoną na 3 raty. Agent kilkukrotnie zapewniał mnie, że można zrezygnować z ubezpieczenia składając pismo przed terminem płatności kolejnej raty. Zależało mu, bo za jednym zamachem ubezpieczałem z kolegą 4 motocykle (R1200 GS, F650 GS, R1150 GS i R1200 R) - w sumie składka od grubo ponad 100 tys zł. Przed terminem płatności zadzwonił jeszcze do mnie z przypomnieniem, żebym złożył pismo. Tak też uczyniłem, a 2 tygodnie później otrzymałem z PZU list, że niestety muszę zapłacić składki, a jako załącznik - ogólne warunki ubezpieczenia. Wniosek - trzeba samemu czytać wszystkie papierki i nie wierzyć agentowi łudząc się, że będzie mu zależało na dobrej relacji z klientem, który zostawia u niego grube pieniądze i dokładnie zadba o interesy takiego klienta. Ja liczyłem, że mam do czynienia z profesjonalistą, który dokładne zna się na tym, co sprzedaje i uznałem, że mogę mu zaufać. Niestety - agent okazał się zwykłym baranem, który nie zna produktu, który oferuje klientom. No cóż - człowiek uczy się na błędach. W przyszłości będę wiedział, że należy najpierw zwrócić się o ofertę do agenta, odebrać wszystkie papiery, w na spokojnie w domu przeczytać wszystkie warunki i dopiero wtedy udać się podpisać umowę. Pozostaje trochę gorycz, ale nie mając żadnych dowodów, choćby w postaci nagrania rozmowy, niewiele można wskórać - podpisało się papier... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ |