On Sun, 4 Feb 2007 14:12:09 +0100, Przemek V wrote:
PZU się zgodziło ale warunkiem były polskie badania techniczne (które nie
wiem czy dostaniesz z kierownicą z prawej) i aneks ze zobowiązaniem do
podania docelowych numerów polskich w ciągu miesiąca. Poza tym V5C i umowa.
MOT ich nie interesuje. Tyle, że ja mam auto w wersji europejskiej.
Ustawa mowi:
2. Jezeli umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych
jest zawierana przed rejestracja pojazdu, o którym mowa w art. 2 pkt
10 lit. a, posiadacz pojazdu mechanicznego, na żądanie zakladu
ubezpieczen, jest obowiazany przedstawic zaswiadczenie o pozytywnym
wyniku badania technicznego tego pojazdu lub wyciag ze swiadectwa
homologacji albo odpis decyzji zwalniajacej z koniecznosci uzyskania
homologacji na dany pojazd mechaniczny.
3. Jezeli w przypadku, o którym mowa w ust. 2, pojazd mechaniczny, w
terminie 30 dni od dnia zawarcia umowy, nie zostal zarejestrowany,
kazda ze stron moze odstapic od umowy, powiadamiajac o tym na pismie
druga strone umowy.
J.
6 |
Data: Luty 04 2007 16:42:40 |
Temat: Re: Ubezpieczenie OC w Polsce na zagraniczne auto [PYTANIE] |
Autor: Jarek |
Ja miałem podobny problem ale w końcu sprzedałem to autko za granica i dałem
se spokój z sciagnieciem z Irlandii , w moim przypadku.
Zadzwoń do Alians. Mi przez telefon kobieta zobowiązała sie sprzedać
ubezpieczenie. Ale nie wiem czy to nie była tylko jej pomyłka.
Wiem napewno że istnieje ubezpieczenie graniczne które można wykupić na
autko z obcymi numerami. Ale nie wiem ile to kosztuje tylko wiem że istnieje
bo znajomy tak jezdził na niemieckich numerach. A kupywał w Polsce OC. I
jeszcze taka rada żeby zadzwonić do kilku przedstawicieli, bo niektórzy są
mało biegli w takich sptrawach. Mnie własnie tak załatwili w PZU że żekomo
nie ma wogóle takiej możliwości. A potem w Aliansie dowiedziałem sie że
jednak jest :)
Użytkownik "JasonKidd" napisał w wiadomości
Witam,
Mam taki oto problem - przebywając pewien czas za granicą (Wlk. Brytania),
nabyłem tam samochód Vauxhall Vectra. Oczywiście kierownica jest z prawej
strony. Obecnie jeżdżę nim po Polsce. I teraz rodzi się moje pytanie, czy
jest możliwość ubezpieczenia (OC) takiego samochodu w naszym kraju? Czy
jakaś ubezpieczalnia zgodzi się na to? Może ktoś już miał podobny
przypadek? Posiadam dowód rejestracyjny (Registration Certificate) i
przegląd techniczny (MOT Test Certificate).
Z pozdrowieniami,
JasonKidd
7 |
Data: Luty 05 2007 17:47:51 | Temat: Re: Ubezpieczenie OC w Polsce na zagraniczne auto [PYTANIE] | Autor: JasonKidd |
Ja miałem podobny problem ale w końcu sprzedałem to autko za granica i
dałem se spokój z sciagnieciem z Irlandii , w moim przypadku.
Zadzwoń do Alians. Mi przez telefon kobieta zobowiązała sie sprzedać
ubezpieczenie. Ale nie wiem czy to nie była tylko jej pomyłka.
Wiem napewno że istnieje ubezpieczenie graniczne które można wykupić na
autko z obcymi numerami. Ale nie wiem ile to kosztuje tylko wiem że
istnieje bo znajomy tak jezdził na niemieckich numerach. A kupywał w
Polsce OC. I jeszcze taka rada żeby zadzwonić do kilku przedstawicieli, bo
niektórzy są mało biegli w takich sptrawach. Mnie własnie tak załatwili w
PZU że żekomo nie ma wogóle takiej możliwości. A potem w Aliansie
dowiedziałem sie że jednak jest :)
W takim razie jutro chwytam za telefon i podzownię trochę - najlepsze
rozwiązanie pytać u źródła.
8 |
Data: Luty 04 2007 14:58:14 | Temat: Re: Ubezpieczenie OC w Polsce na zagraniczne auto [PYTANIE] | Autor: Pete |
"JasonKidd" wrote
Mam taki oto problem - przebywając pewien czas za granicą (Wlk. Brytania), nabyłem tam samochód Vauxhall Vectra. Oczywiście kierownica jest z prawej strony. Obecnie jeżdżę nim po Polsce. I teraz rodzi się moje pytanie, czy jest możliwość ubezpieczenia (OC) takiego samochodu w naszym kraju? Czy jakaś ubezpieczalnia zgodzi się na to? Może ktoś już miał podobny przypadek?
Parę lat temu Cigna zgodziła się ubezpieczyć mi (OC i AC) auto, które przytargałem z USA. Przez parę tygodni jeździłem nim w PL bez polskiego przeglądu technicznego i bez polskiego dowodu rejestracyjnego, na amerykańskich blachach i papierach. Nie wiem jak byłoby w przypadku tej Twojej kierownicy z prawej strony...
Pozdr.
Pete
| | |