Ubezpieczenie - sprawa karna 286 k.k.
1 | Data: Grudzien 29 2007 08:50:47 |
Temat: Ubezpieczenie - sprawa karna 286 k.k. | |
Autor: Krzysztof Semczuk | Witam 2 |
Data: Grudzien 29 2007 11:03:04 | Temat: Re: Ubezpieczenie - sprawa karna 286 k.k. | Autor: Pab_lo |
Witam Jesli robili wajche to musza trzymac swoja wersje w sadzie, jesli juz sklamali w oswiadczeniach dla ubezpieczycieli to za klamstwa w sadzie wiecej nie zarobia. :) Jesli wszystko odbylo sie naprawde to nie ma sie czym przejmowac. Czy byla policja na miescu zdarzenia? Musieli wyplacic przynajmniej jedno odszkodowanie zeby wyczerpac 286 - doprowadzenie do niekorzystnego rozporzadzenia mieniem. Takie przestepstwa przedawniaja sie po 10 latach, kiedy zostanie wszczete postepowanie nie ma wiekszego znaczenia. Jesli wszystko jest odpowiednio udokumentowane i np zlapia skorumpowanego policjanta z drogowki to "ryja" wszystkie sprawy prowadzone przez niego. Byc moze sa wlasnie nowe okolicznosci (swiadek lub lewy likwidator) i zdecydowali sie na taki krok. Generalnie Oni wiedza - Ty wiesz, ze Oni wiedza, Oni wiedza, ze Ty wiesz, ze Oni wiedza i wiedza tez, ze bez twardych dowodow nic nie zdzialaja i musza wyplacic odszkodowanie :) Picasso 3 |
Data: Grudzien 29 2007 11:21:01 | Temat: Re: Ubezpieczenie - sprawa karna 286 k.k. | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | Pab_lo pisze: przejmowac. Czy byla policja na miescu zdarzenia? Musieli wyplacic przynajmniej jedno odszkodowanie zeby wyczerpac 286 - doprowadzenie do niekorzystnego rozporzadzenia mieniem.Nie koniecznie :( - wystarczy usiłowanie, nawet jak do wypłaty samej nie doszło - aczkolwiek pisał, że wcześniej, że odszkodowanie wypłacone. -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 4 |
Data: Grudzien 29 2007 18:34:34 | Temat: Re: Ubezpieczenie - sprawa karna 286 k.k. | Autor: Krzysztof Semczuk |
Wszystkich doświadczonych proszę o wrażenia, a zwłaszcza o info, jak się Wszystkich, którzy chcą odpisać na posta i nie wysyłać mnie na pl.soc.prawo, proszę o trzymanie się wątku jw. - proszę o info z pierwszej ręki, a nie ogólne wskazówki. Dzięki KS 5 |
Data: Grudzien 31 2007 01:38:48 | Temat: Re: Ubezpieczenie - sprawa karna 286 k.k. | Autor: P_ablo |
A co Ci da doswiadczenie innych? Kazda sprawa jest inna i ma inne okolicznosci. Nabroiles to teraz walcz - wez dobrego papuge a jesli miales DASa to zglos sie do nich. Jesli ubezpieczalnia poszla do prokuratury to musi miec dosc mocne dowody a jesli prokuratura wszczela sprawe to ogolnie masz przesrane. Nie martw sie - w takich sprawach odpowiada sie z wolnej stopy i mozna zarobic "tylko" zawiasy + zwrot wyludzonego odszkodowania. ;) A jak nie nabroiles to spoko wodza :) 1,5 lub 2 klocki na adwokata i po sprawie ;) - zawsze mozesz dochodzic zwrotu od zkarzacego... Picasso 6 |
Data: Grudzien 30 2007 01:10:53 | Temat: Re: Ubezpieczenie - sprawa karna 286 k.k. | Autor: Jarek Andrzejewski | On Sat, 29 Dec 2007 08:50:47 +0100, "Krzysztof Semczuk" pojazdy, polisa OC i AC, dwa centra likwidacji, później (grubo po wypłacie hmmm, później? W znanych mi sprawach to była standardowa odpowiedź jednego z ubezpieczycieli na zgłoszenie (na zasadzie: może się klient odp*.* od nas) -- Jarek Andrzejewski Peugeot 306, 1360ccm, srebrzysty 7 |
Data: Grudzien 31 2007 07:17:55 | Temat: Re: Ubezpieczenie - sprawa karna 286 k.k. | Autor: Krzysztof Semczuk | Szanowni Grupowicze 8 |
Data: Styczen 04 2008 00:13:25 | Temat: Re: Ubezpieczenie - sprawa karna 286 k.k. | Autor: Jurand | "Krzysztof Semczuk" wrote in message Szanowni Grupowicze Bo odpowiadali ludzie, którzy nie mają pojęcia, co się w takich sytuacjach dzieje. W przypadku stwierdzenia przez ubezpieczyciela usiłowania lyub wyłudzenia odszkodowania poprzez podanie fałszywych informacji dot. okoliczności zaistnienia szkody objętej ubezpieczeniem, ubezpieczyciel może zgłosić sprawę do organów ścigania. Odpowiednie osoby zostaną przesłuchane w charakterze świadków, w zależności od zeznań sprawę albo ktoś umorzy, albo pójdzie do sądu i ktoś zostanie oskarżony o wyłudzenie odszkodowania. Obecnie jest to częsta praktyka wśród ubezpieczycieli, bo : - nic ich nie kosztuje - nie ma po zakończeniu dochodzenia żadnych konsekwencji dla ubezpieczyciela - przedłuża wypłtę odszkodowania o conajmniej pół roku. Jurand. 9 |
Data: Styczen 05 2008 11:33:47 | Temat: Re: Ubezpieczenie - sprawa karna 286 k.k. | Autor: Pab_lo |
dzieje. W przypadku stwierdzenia przez ubezpieczyciela usiłowania lyub Tylko on nigdzie nie napisal czy sprawa jest u prokuratora czy juz idzie do sadu. Co do zwrotu kosztow w razie uniewinnienia. Dnia 26 lipca 2006 r Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 632 pkt 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego w zakresie, w jakim ogranicza możliwość przyznania osobie uniewinnionej zwrotu kosztów wynagrodzenia obrońcy z wyboru jedynie do "uzasadnionych wypadków" jest niezgodny z art. 2, art. 32 ust. 1 i art. 42 ust. 2 Konstytucji (sygnatura sprawy SK 21/04). Wiec nie jest tak, ze niczym nie ryzykuja. Mozesz umowic sie z papuga na wynagrodzenie 10 tys zl i jesli nie uda im sie podwazyc zasadnosci takiego wynagrodzenia to niezle koszty im dochodza. Jesli masz znajomego adwokata to mozesz sie z nim podzielic tym wynagrodzeniem :). Z drugiej strony jesli juz decyduja sie na taki krok to musza miec jakies mocniejsze dowody niz tylko swoje widzimisie. Picasso 10 |
Data: Styczen 05 2008 11:50:46 | Temat: Re: Ubezpieczenie - sprawa karna 286 k.k. | Autor: Pab_lo | W uzupelnieniu napisze jeszcze, ze jednego pechowego roku mialem 7 kolizji 11 |
Data: Styczen 05 2008 14:24:16 | Temat: Re: Ubezpieczenie - sprawa karna 286 k.k. | Autor: Jurand | "Pab_lo" wrote in message Tylko on nigdzie nie napisal czy sprawa jest u prokuratora czy juz idzie Ubezpieczyciel zgłasza sprawę na Policję, Policja po rozpatrzeniu i przesłuchaniu świadków umarza ją albo kieruje do prokuratora. Sąd jest dopiero wtedy, jeśli prokurator nie pójdzie z oskarżonym na ugodę. Jurand. |