Ubranie, kask - chopper
1 | Data: Wrzesien 09 2009 11:04:46 |
Temat: Ubranie, kask - chopper | |
Autor: anonim | Motocykl: Virago 535 2 |
Data: Wrzesien 09 2009 11:22:35 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Marcin Gardeła | anonim wrote: Motocykl: Virago 535 Skóra albo teksy, zależy co wolisz, niewygodne mogą być zarowno skóry jak i teksy, podobnie jak i wygodne. Chciałbym dojeżdżać do pracy motocyklem, jak to wygląda w praktyce, Tak, biorę dżinsy w plecaku, zmieniam spodnie motocyklowe na dżinsy, pod kurtką motocyklową mam to w czym jestem w pracy, do tego glany. W sumie Raczej odradzam. 2. Kask, kask ma być przede wszystkim bezpieczny - to priorytet. No to na czym ci zależy, ma pasować czy być bezpieczne? 3. Na motocykl i ubranie (dwie osoby) nie chciałbym przeznaczyć Idź do sklepu z odzieżą motocyklową albo chociaż obejrzyj jakiś sklep internetowy i popatrz na ceny, IMHO budżetowo dasz za jakotaki strój 2000, no dobra, na strój, kask i buty może być mało, ale zawsze możesz jeździć w glanach ostatecznie. Czyli na motor strzelam zostaje ci 6000 zł, pamiętaj, że każdy motocykl w Polsce jest bezwypadkowy, ma 35000 km i wszystko wymienione co w większości przypadków skutkuje tym, ze musisz sobie wszystko powymieniać jak i zrobić to i owo, tak że nie kupuj motoru za 100% kasy posiadanej na ten cel. -- Diobeu NT650V Deauville '98 GT: Diobeu PL 3 |
Data: Wrzesien 09 2009 11:34:23 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: anonim | Marcin Gardeła pisze: 2. Kask, kask ma być przede wszystkim bezpieczny - to priorytet. szukam kasku który będzie bezpieczny do mojego stylu i prędkości jazdy, ale także takiego który nie będzie śmiesznie się komponował z virago. Będzie to mój pierwszy zakup kasku i kwota rzędu do tysiąca zł. nie jest małą kwotą żeby kupić coś zdając się tylko na siebie. Najbardziej podobają mi się otwarte lub szczękowe otwierane, jednak spotkałem się z różnymi opiniami na temat bezpieczeństwa ich używania. -- krzysiek 4 |
Data: Wrzesien 09 2009 11:14:35 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Piotrek Roczniak | Dnia 09.09.2009 anonim napisał/a: Marcin Gardeła pisze: A ja słyszałem i czytałem w necie że moturzyści to dawcy i w szwecji wzięli i tych motórów całkiem zakazali! -- http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=bynajmniej http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=przynajmniej :::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ ::::::::::::::::::: 5 |
Data: Wrzesien 09 2009 15:42:42 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Jasio |
Udowodnij o tej Szwecji. -- Jasio vx etz Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 6 |
Data: Wrzesien 09 2009 13:15:50 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: grzech | szukam kasku który będzie bezpieczny do mojego stylu i prędkości jazdy, ale także takiego który nie będzie śmiesznie się komponował z virago. polecam nolana N43 Air i na rękawiczki zostanie grzech vl800 7 |
Data: Wrzesien 09 2009 11:28:04 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: gildor | Marcin Gardeła pisze: anonim wrote: ale po co? jeansy motocyklowe np Motto. kurtkę i tak się zdejmuje. buty można kupić krótkie, takie na miasto. -- gildor ....już za chwileczkę, już za momencik... 8 |
Data: Wrzesien 09 2009 14:35:57 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Marcin Gardeła | gildor wrote: Tak, biorę dżinsy w plecaku, zmieniam spodnie motocyklowe na Po to, że mam spodnie motocyklowe na motor a dżinsy na niemotor. Wolę nie chodzić po biurze w motocyklowych tak jak wolę nie jeździć w dzinsach. jeansy motocyklowe np Motto. kurtkę i tak się zdejmuje. To będą już drugie, nie? Oczywiście wszystko można kupić, zdawało mi się jednak, że chodzi o wariant oszczędnościowy żeby starczyło jak najwięcej na Virago. -- Diobeu NT650V Deauville '98 GT: Diobeu PL 9 |
Data: Wrzesien 09 2009 14:40:20 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: gildor | Marcin Gardeła pisze: gildor wrote: dżinsach motocyklowych. taka ważna różnica. on kupuje, a nie ma, więc może kupić motocyklowe. jeansy motocyklowe np Motto. kurtkę i tak się zdejmuje. ma sporo do wydania. -- gildor ....już za chwileczkę, już za momencik... 10 |
Data: Wrzesien 09 2009 12:12:26 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: fv | anonim wrote: Poniżej kilka pytań: Ja tak robię. Z tym że spodnie, buty i koszule trzymam w firmie. Zimą trzymam nawet kurtkę w firmie, żeby mieć w czym iść zapalić. Teoretycznie mógłbym więc pracować nawet w garniaku. Weź pod uwagę, że przebranie się wymaga czasu oraz, że musisz zaczekać na wolną łazienkę. A jak masz daleko do łazienki to musisz przez całe biuro paradować z ciuchami na ręku. Sumarycznie może się okazać, że ubranie się w domu + przebranie się w pracy wymaga więcej czasu, niż odstanie w korku autem (ja tak mam w wakacje przy pustawych ulicach). Nie polecam wożenia ciuchów ze sobą, znacznie wygodniej jest trzymać w firmie, nawet złożone na krześle. W sumie nie wiem To jest słaba sprawa, ponieważ jak tylko zdejmiesz kurtkę motocyklową zauważysz, że jesteś cały mokry. Z kolei zimą ew. koszula (kołnierzyk) bardzo przeszkadza w szczelnym opięciu i możesz zmarznąć. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 11 |
Data: Wrzesien 09 2009 12:18:58 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: gildor | fv pisze: Weź pod uwagę, że przebranie się wymaga czasu oraz, że musisz zaczekać na wolną łazienkę. A jak masz ale kartę zegarową na zakładzie podbije wcześniej, niż po odstaniu w korkach. wole jednak dżinsy motto i nie przebieram się w ogóle. protektory mi nie przeszkadzają w pracy, a podczas zanurkowania pod upadnięty ołówek, nawet pomagają kolanom. -- gildor ....już za chwileczkę, już za momencik... 12 |
Data: Wrzesien 09 2009 12:20:22 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: gildor | gildor pisze: a podczas zanurkowania pod upadnięty ołówek, pod stół. pod stół, po upadnięty ołówek. oczywiście, że pod stół. ....dzie mieu ciągnieeeeesz poczwaaaarooo... -- gildor ....już za chwileczkę, już za momencik... 13 |
Data: Wrzesien 09 2009 13:05:37 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Kamil Nowak 'Amil' | gildor napisał(a): pod stół. pod stół, po upadnięty ołówek. oczywiście, że pod stół. albo jak o podwyzke prosisz, nie? -- Kamil Nowak 'Amil' _motory_ pijadzio i susuki Krakuf 14 |
Data: Wrzesien 09 2009 13:09:13 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: gildor | Kamil Nowak 'Amil' pisze: gildor napisał(a): nie, bo po co? na piadżijo mnie stać bez podwyżki przecież. -- gildor ....już za chwileczkę, już za momencik... 15 |
Data: Wrzesien 09 2009 14:54:30 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Kuczu | Kamil Nowak 'Amil' pisze: albo jak o podwyzke prosisz, nie? Eeee. On takie hobby ma, z tym "olowkiem". -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 16 |
Data: Wrzesien 09 2009 12:29:26 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Ivam | "anonim" wrote in message W sumie nie wiem czy pod te ubrania można jeszcze coś założyć, żeby szybko zdjąć po przyjściu do pracy? Moze wyjscie kryje sie pod http://mottowear.pl/ 2. Kask, kask ma być przede wszystkim bezpieczny - to priorytet. Dlatego "Orzeszki" i otwarte odpadają. Dlaczego od razu odpadaja? http://www.schuberth.com/index.php?id=22&L=1 3. Na motocykl i ubranie (dwie osoby) nie chciałbym przeznaczyć więcej niż 10 tys, pytanie jak rozdzielić tą kwotę (czy to jednak nie za mało)? 2x schuberth=~4000 (jak wezmiesz 2 za gotowke, to pewnie rabacik dostaniesz) 2x spodnie=~800 Zostaje 5800 na kurtki i motocykl... troszke malo, co nie? -- pzdr: Ivam 17 |
Data: Wrzesien 09 2009 12:34:20 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: anonim | Ivam pisze: 3. Na motocykl i ubranie (dwie osoby) nie chciałbym przeznaczyć więcej niż 10 tys, pytanie jak rozdzielić tą kwotę (czy to jednak nie za mało)? no... drogie hobby... -- Krzysiek 18 |
Data: Wrzesien 09 2009 15:27:55 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Kuczu | Ivam pisze: 2x schuberth=~4000 Jaki ?? -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 19 |
Data: Wrzesien 09 2009 16:38:52 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Ivam | "Kuczu" wrote in message Ivam pisze: Z linka... czyli J1. -- pzdr: Ivam 20 |
Data: Wrzesien 09 2009 21:37:05 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Kuczu | Ivam pisze: Z linka... czyli J1. Ale to sie kupuje bez problemu za 350-380 Euro. Wiec jednak sporo mniej niz 2000 pln za sztuke. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C 666 Edition www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 21 |
Data: Wrzesien 09 2009 22:27:45 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Ivam | "Kuczu" wrote in message Ale to sie kupuje bez problemu za 350-380 Euro. Wiec jednak sporo mniej niz 2000 pln za sztuke. Nie kupuje, wiec nie chcialo mi sie szukac. Wpisalem pierwsza cene jaka podal polski gugiel. -- pzdr: Ivam 22 |
Data: Wrzesien 09 2009 12:47:20 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Kuba (aka cita) | anonim wydusił z siebie te słowy: 3. Na motocykl i ubranie (dwie osoby) nie chciałbym przeznaczyć więcej droższe ubranie od motocykla ... No nie, zebym był przeciw... ale takiego podejscia nie spotyka sie raczej często.. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 23 |
Data: Wrzesien 09 2009 21:23:03 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: cpt. Nemo |
A skad taki wniosek ? Pozdrawiam, Leszek 24 |
Data: Wrzesien 09 2009 14:40:51 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: cpt. Nemo |
1. Ubranie, ubranie ma być wygodne - to podstawa. Pytanie jaki typ. Biurowa to nie wiem czy nie ma jakiegos garniturowego przymusu ? Ja tyz na Virazce. Wczesna wiosna lub pozna jesienia albo w trasy zazwyczaj pelne skory i twarde glany, po miescie w bardzo cieple dni jeansy i t-shirt, w chlodniejsze czy switem lub wieczorami lekka kurtka rowerowa lub jeansowa albo kamizelka skorzana. Na garnitur zapewne mozna kupic jakis kombinezon w stylu jak dla pasazera angielskich taksowek motocyklowych :) choc do pracy to najwygodniej i najprosciej skuterem. czy pod te ubrania można jeszcze coś założyć, żeby szybko zdjąć po Mozna, ale w gorace lato mozesz wyjsc z takiego stroju nieco przepocony. Dlatego "Orzeszki" i otwarte odpadają. Najlepiej integral, tylko czy to pasuje Niestety nijak integral nie pasuje :( To jest zupelnie nie czoperowe nakrycie glowy juz lepiej braincap`a zalozyc, ale coz nakazu nie ma i kazdy moze sie ubierac jak mu sie zechce :) Pozdrawiam, Leszek 25 |
Data: Wrzesien 09 2009 15:19:34 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: anonim | cpt. Nemo pisze: choc do pracy to do pracy mam 20 km -- Krzysiek 26 |
Data: Wrzesien 09 2009 21:16:33 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: cpt. Nemo |
Nie rozumiem co ma jedno z drugim wspolnego ? Czy skuterem czy motocyklem o podobnej pojemnosci jedziesz z podobna predkoscia. Dowolny skuter 500cc nie bedzie odstawal jakos wyraznie od Virago 535. Ja nawet powiem ze jak jechalismy do Lwowa z Piernikow to kolega na skuterze 250 zupelnie dobrze dawal rade i nie czekalismy na niego prawda Tomek ? Pozdrawiam, Leszek 27 |
Data: Wrzesien 09 2009 15:18:17 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Dysiek | Witam 28 |
Data: Wrzesien 09 2009 13:36:43 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Piotr Klimek | Dnia (Wed, 9 Sep 2009 15:18:17 +0200) ktos podajacy sie za Dysiek Spodnie: [...] Na b cieple dni - bezpalcowki. Ja mam takie: Sorry, ale jak w tym przeszlifujesz po asfalcie to bedziesz niestety musial zmienic zdanie odnosnie bezpieczenstwa. Zedrzesz sobie dupe, palce i poskrecasz kostki. I wcale nie trzeba jechac szybko, zeby sobie zrobic taka krzywde. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ 29 |
Data: Wrzesien 09 2009 16:40:39 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Dysiek | Spodnie: Wiadomo, ze jeansy nie sa najbezpieczniejsze, ale trzeba wybrac jakis kompromis. Jak jade 20 km to nie chce mi sie z reguly ubierac spodni i potem gimnastykowac sie za pol godziny zeby je zdjac. Ewentualnie tak jak pisalem - ubrac skorzane na jeansy (poobijac to sie poobijasz, ale dupy nie zedrzesz). Co do bezpalcowek - sory, ale jak jest 30 stopni za oknem to jechac w skorzanych rekawicach nawet dobrej firmy jest masakrycznie. Co do butow - wystarcza jakies za kostke - np. glany. Pozdrawiam Dysiek 30 |
Data: Wrzesien 10 2009 07:09:01 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Piotr Klimek | Dnia (Wed, 9 Sep 2009 16:40:39 +0200) ktos podajacy sie za Dysiek Sorry, ale jak w tym przeszlifujesz po asfalcie to bedziesz niestety Nie wnikam w to dlaczego sie tak ubierasz, przyczepilem sie tylko do stwierdzenia ze ten zestaw, ktory opisales jest bezpieczny. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ 31 |
Data: Wrzesien 09 2009 21:21:14 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: cpt. Nemo |
Najbezpieczniej jest nie jezdzic wogole, bo jak Ci samochod wjedzie z boku to i ciuchy niewiele pomoga. Jak jezdza ubrani motocyklisci w Afryce, we Wloszech w Hiszpanii czy Porttugalii, albo w Grecji Turcji czy Jugoslawi ? Juz bez przesady Virazka to tylko Virazka a nie pojazd kosmiczny :) Czoper to taki styl a nie tylko motocykl, czoperowcy jakos przesadnie o skore wlasna nie dbaja i wypadkow niewiele robia. Pozdrawiam Leszek 32 |
Data: Wrzesien 10 2009 12:11:07 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: Kefir | Elou!
Jugoslawii? To gdzies kolo Czechoslowacji czy troche dalej? ;) Czerwiec 2009, Stambul, temperatura ~20 stopni. My, grupa przyjezdnych (pieszo), krotkie gacie i T-shirty. Skuterzysci i motocyklisci zakutani w ciuchy, motokoce i mufy nakladane na manetki. Czoperow nie widzialem wiec nie wiem czy mieli jeszcze zimowe frendzle. Inna rzecz ze teraz to raczej pontony/lodki. Offtopiczne wyrazy wspoczucia. -- Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta 33 |
Data: Wrzesien 10 2009 16:08:04 | Temat: Re: Ubranie, kask - chopper | Autor: cpt. Nemo |
Czerwiec 2009, Stambul, temperatura ~20 stopni. My, grupa przyjezdnych Teraz w Warszawie jest troche po 16 i ponad 20 stopni C. A niektorzy sie dziwia ze ludziki na motorowerach w podkoszulkach lataja :) Skuterzysci i motocyklisci zakutani w Bo im jeszcze z pietnascie stopni brakowalo do lata :) pozdrawiam, Leszek |