Witam.

Kupowałem pączka z advocatem i dowiedziałem się od pani sprzedawczyni, że pomiędzy pierwszą a drugą kontrolą, prawo nakazuje policji podanie mi szklanki wody do przepłukania ust ;) Po takim pączku rzeczywiście może coś tam wyjść ale z tą ustawową szklanką to chyba bujda?

--
kamil d

Użytkownik kamil d napisał:

Witam.

Kupowałem pączka z advocatem i dowiedziałem się od pani sprzedawczyni, że pomiędzy pierwszą a drugą kontrolą, prawo nakazuje policji podanie mi szklanki wody do przepłukania ust ;) Po takim pączku rzeczywiście może coś tam wyjść ale z tą ustawową szklanką to chyba bujda?

a słyszeliście o czym takim, że facet mył szyby od wewnątrz potem się nawdychał i go złapali? Też mi się wydaje, że to jakaś bujda.

--
krzysiek82

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

a słyszeliście o czym takim, że facet mył szyby od wewnątrz potem się nawdychał i go złapali? Też
mi się wydaje, że to jakaś bujda.

On 07/07/2010 10:05 AM, krzysiek82 wrote:

a słyszeliście o czym takim, że facet mył szyby od wewnątrz potem się
nawdychał i go złapali? Też mi się wydaje, że to jakaś bujda.

Dnia Wed, 07 Jul 2010 10:14:09 +0200, Mikolaj Rydzewski napisał(a):

okazało się, że facet był na ostrej diecie oraz brał jakieś leki.
Połączenie tego sprawiło, że alkomat oszalał.
Tzn. facet sobie wino w żołądku zrobił :-)

Dnia Wed, 07 Jul 2010 11:32:11 +0200, Borys Pogoreło napisał(a):

 AFAIR to sobie wyprodukował aceton przez tę dietę,

Jaroslaw Berezowski pisze:

Dnia Wed, 07 Jul 2010 11:32:11 +0200, Borys Pogoreło napisał(a):

 AFAIR to sobie wyprodukował aceton przez tę dietę,

To nie dieta, tyko objaw cukrzycy i metabolizmu tluszczowego nia
wywolanego.

krzysiek82 pisze:

a słyszeliście o czym takim, że facet mył szyby od wewnątrz potem się nawdychał i go złapali? Też mi się wydaje, że to jakaś bujda.

W dniu 2010-07-07 10:29, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

A wczoraj, chyba także w TVN mówiono o panu po wypłukaniu paszczy płynem
do ust. Pierwszy pomiar dał promile, po 15 min było zero. Ale tym razem
szybciej poszła cała procedura.

W wiadomości

*Bartosz 'Seco' Suchecki* napisał(-a):

A wczoraj, chyba także w TVN mówiono o panu po wypłukaniu paszczy płynem
do ust. Pierwszy pomiar dał promile, po 15 min było zero. Ale tym razem
 szybciej poszła cała procedura.

Hello Big,

Wednesday, July 7, 2010, 7:28:40 PM, you wrote:

A wczoraj, chyba także w TVN mówiono o panu po wypłukaniu paszczy
płynem
do ust. Pierwszy pomiar dał promile, po 15 min było zero. Ale tym
razem
 szybciej poszła cała procedura.

Oglądałem. Autorzy programu nawet podpierali się zarządzeniem Komendanta
Głównego Policji, w którym to rzekomo ma być napisane o przepłukaniu ust
wodą. Albo ja oślepłem albo o tej wodzie nic nie ma:
http://www.nettax.pl/dzienniki/dukgp/2004/9/poz.40.htm

On Wed, 07 Jul 2010 10:05:34 +0200, krzysiek82 napisał:

a słyszeliście o czym takim, że facet mył szyby od wewnątrz potem się
nawdychał i go złapali? Też mi się wydaje, że to jakaś bujda.

kamil d wrote:

Kupowałem pączka z advocatem i dowiedziałem się od pani sprzedawczyni,
że pomiędzy pierwszą a drugą kontrolą, prawo nakazuje policji podanie mi
szklanki wody do przepłukania ust ;)

kamil d pisze:

Witam.

Kupowałem pączka z advocatem i dowiedziałem się od pani sprzedawczyni, że pomiędzy pierwszą a drugą kontrolą, prawo nakazuje policji podanie mi szklanki wody do przepłukania ust ;) Po takim pączku rzeczywiście może coś tam wyjść ale z tą ustawową szklanką to chyba bujda?

Użytkownik "kamil d"

Kupowałem pączka z advocatem i dowiedziałem się od pani sprzedawczyni, że pomiędzy pierwszą a drugą kontrolą, prawo nakazuje policji podanie mi szklanki wody do przepłukania ust ;) Po takim pączku rzeczywiście może coś tam wyjść ale z tą ustawową szklanką to chyba bujda?

Co do pączków to raczej bujda, bo pączki są pieczone/smażone w tłuszczu o temperaturze prawie 200 stopni, więc nawet, jak ten adwokat zawierał alkohol, to cały się ulotnił w pieczeniu.
Natomiast, co do słynnych pawełków albo kukułek czy tez co do płynu do spryskiwaczy to powiem tyle, że tu jest możliwe wskazanie promili.
Miałem kiedyś alkotest - taki za 60 zł bez legalizacji i po kukułkach pokazywał dobrze ponad 1 promil, tak więc płukanie ust ma tu duże znaczenie. Płyn do spryskiwaczy też zawiera alkohole i spokojnie może zafałszować pomiar.
Jacek

Jacek pisze:

Co do pączków to raczej bujda, bo pączki są pieczone/smażone w tłuszczu o temperaturze prawie 200 stopni, więc nawet, jak ten adwokat zawierał alkohol, to cały się ulotnił w pieczeniu.

Dnia Wed, 7 Jul 2010 15:21:23 +0200, Jacek napisał(a):

Co do pączków to raczej bujda, bo pączki są pieczone/smażone w tłuszczu o
temperaturze prawie 200 stopni, więc nawet, jak ten adwokat zawierał
alkohol, to cały się ulotnił w pieczeniu.

No tak.... świat schodzi na psy ;-)
Jacek

Jacek pisze:

No tak.... świat schodzi na psy ;-)

Hello Jacek,

Wednesday, July 7, 2010, 3:21:23 PM, you wrote:

Co do pączków to raczej bujda, bo pączki są pieczone/smażone w tłuszczu o
temperaturze prawie 200 stopni, więc nawet, jak ten adwokat zawierał
alkohol, to cały się ulotnił w pieczeniu.

Dnia Thu, 8 Jul 2010 15:05:07 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Krótko: to, że coś jest w oleju w temperaturze 200 stopni (tak
naprawdę, to pączki smaży się w niższej temperaturze) nie oznacza, że
wewnątrz pączka jest również 200 stopni.

Hello Seba,

Thursday, July 8, 2010, 7:33:44 PM, you wrote:

Dnia Thu, 8 Jul 2010 15:05:07 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Krótko: to, że coś jest w oleju w temperaturze 200 stopni (tak
naprawdę, to pączki smaży się w niższej temperaturze) nie oznacza, że
wewnątrz pączka jest również 200 stopni.

RoMan - jak dobrze, że na naszym pms`ie mamy Ciebie - nawet nam pączki
jakby co usmażysz ;-)

Ps. To 'pamiętne' pożegnanie z grupą to Ci coś słabo wychodzi... ;)

Dnia Mon, 12 Jul 2010 17:47:17 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Jasne, że usmażę - potrafię. A Ty?

Ps. To 'pamiętne' pożegnanie z grupą to Ci coś słabo wychodzi... ;)

 
Czasem sobie czytam. Z kilkudniowym opóźnieniem...

kamil d wrote:
> Witam.
>
> Kupowałem pączka z advocatem i dowiedziałem się od pani sprzedawczyni,
> że pomiędzy pierwszą a drugą kontrolą, prawo nakazuje policji podanie mi
> szklanki wody do przepłukania ust ;)

To teraz idź do magla.

--
Bydlę