We wczorajszych faktach TVN by felieton o problemach pewnego przedsiębiorcy z dowodem rejestracyjnym jego pojazdu. Historia w skrcie: w przedsiębiorca kupi za granicą uywany autobus, zrobi przegląd dopuszczający go do ruchu w PL i go zarejestrowa. Przy pierwszej kontroli ITD dowd zosta zatrzymany z powodu nieprawidowego wpisu o masie cakowitej pojazdu tj. 18700 kg. Polskie przepisy dla tego typu pojazdw przewidują max 18000 kg, stąd dowd zawierający niezgodny z przepisami wpis zosta zatrzymany. W urzędzie zosta poinformowany, e musi z powrotem dokonać przeglądu i diagnosta musi wystawić dokument zawierający zgodną z przpisami masę tj. 18000 a nie 18700. Poprzednio diagnosta przepisa zgodnie, ze stanem faktycznym masę z tabliczki znamionowej pojazdu, na ktrej jest wpisane 18700. I tutaj zaczyna się najciekawsze, urzędnik stwierdza, e "masa urzędowa" nie musi zgadzać się z masą rzeczywistą, ale nie moe przekraczać masy określonej w przepisach (!?!?). Urzędnik sugeruje, aby diagnosta wpisa masę zgodną z przepisami (???) i wszystko będzie dobrze. Co to za twr ta "masa urzędowa", ktra nie musi się zgadzać z rzeczywistą masą pojazdu??? Czy moe "masa urzednicza" upada na gowę?
Historia miaa dalszy ciąg. Skorygowano masę i oddano dowd. Po pewnym czasie innemu urzędnikowi z tego urzędu ta sprawa tak pomyślnie zaatwiona dla petenta spędzaa sen z powiek stąd wymyśli wzr na masę cakowitą sumując masę max liczby pasaerw i domniemaną masę bagau 20kg. Z tego wzoru mu wyszo, e w autobus ma za duo siedzeń przez co peen przekroczy jednak dopuszczalna masę 18000 i wezwa przedsiębiorcę do oddania dowodu i wyjęcia kilku siedzeń. Tego to ju nie chce mi się komentować... Przedsiębiorca dowodu oddać nie chcia i powsta pisemny pinpong. W końcu urząd dopuści gdy się okazalo, e urzędnika wprowadzi w pole inny urzędnik z ministerstwa transportu, ktry podsuną mu nieistniejący przepis na domniemaną wagę bagau. Ministerstwo w konfrontacji z tvn nie poczuo się ju do solidarności z urzędnikiem z wydziau komunikacji (dziwne). Wyparlo sie, e istnieje przepis na wagę bagau i tym wyprowadzio w pole urzędnika wydziau komunikacji wytrącając mu orę w walce z niesfornym przedsiębiorcą. Kolejne pytanie to czy ITD nie przeszkadza, e pojazd ma na tabliczce 18700 a w dowodzie 18000? Że stan faktyczny (fizyczny) pojazdu jest inny ni w dowodzie?
--
Marek
2 |
Data: Wrzesien 23 2015 14:34:34 |
Temat: Re: Urzędowa masa pojazdu...?? |
Autor: dddddddd |
W dniu 23.09.2015 o 11:44, Marek pisze:
Kolejne pytanie
to czy ITD nie przeszkadza, e pojazd ma na tabliczce 18700 a w dowodzie
18000? Że stan faktyczny (fizyczny) pojazdu jest inny ni w dowodzie?
mi przeglądu nie chcieli zrobić jak się jakaś masa z dowodu i tabliczki nie zgadzaa - diagnosta stwierdzi, e najprościej utracić tabliczkę znamionową i wyrobić tabliczkę zastępczą...
--
Pozdrawiam
Łukasz
3 |
Data: Wrzesien 23 2015 18:41:02 | Temat: Re: Urzędowa masa pojazdu...?? | Autor: Scobowski |
nie ma czegoś takiego jak "masa urzędowa".
Nie wiesz, o czym piszesz, pan "redaktor" nie wie, o czym mwi.
A definicja masy konstrukcyjnej i administracyjnej jest akurat prosta, jak budowa motka.
4 |
Data: Wrzesien 24 2015 00:58:25 | Temat: Re: Urzędowa masa pojazdu...?? | Autor: Marek |
On Wed, 23 Sep 2015 18:41:02 +0200, Scobowski wrote:
nie ma czegoś takiego jak "masa urzędowa".
Nie wiesz, o czym piszesz, pan "redaktor" nie wie, o czym mwi.
A definicja masy konstrukcyjnej i administracyjnej jest akurat
prosta,
jak budowa motka.
zatem proponuje obejrzeć ten dokument. Gdyby to określenie pado z ust redaktora nie zwrcibym uwagi, ale to pado z, ust urzędnika razem ze stwierdzeniem, e masa urzędowa nie musi się rwnać rzeczywistej. No chyba, e mwiąc "masa urzędowa" mia ma myśli potocznie to co jest na papierze,
--
Marek
5 |
Data: Wrzesien 24 2015 01:32:30 | Temat: Re: Urzdowa masa pojazdu...?? | Autor: Tomasz Pyra |
Dnia Thu, 24 Sep 2015 00:58:25 +0200, Marek napisa(a):
zatem proponuje obejrze ten dokument. Gdyby to okrelenie pado z
ust redaktora nie zwrcibym uwagi, ale to pado z, ust urzdnika
razem ze stwierdzeniem, e masa urzdowa nie musi si rwna
rzeczywistej. No chyba, e mwic "masa urzdowa" mia ma myli
potocznie to co jest na papierze,
A skd pomys e ten urzdnik ma pojcie o czym mwi? :)
A pewnie chodzio o DMC i mas wasn :)
6 |
Data: Wrzesien 24 2015 10:16:06 | Temat: Re: Urzędowa masa pojazdu...?? | Autor: Marek |
On Thu, 24 Sep 2015 01:32:30 +0200, Tomasz Pyra wrote:
A skąd pomys e ten urzędnik ma pojęcie o czym mwi? :)
A pewnie chodzio o DMC i masę wasną :)
Ale hmm tu nie chodzi o to czy ma pojęcie co dany termin oznacza. Zwrciem uwagę na nacisk urzędnika na jedynie zgodno "papierową" (ju nie o nazwę chodzi) a nie faktyczną. Czyli jak teraz ITD go zatrzyma, to inspektor z uznaniem pokiwa gową "no w dowodzie jest 18000" czyli wszystko jest w porządku.
--
Marek
7 |
Data: Wrzesien 24 2015 07:33:52 | Temat: Re: Urzdowa masa pojazdu...?? | Autor: |
Bardzo zabawna historia.
Najzabawniejszy bdzie jej koniec, gdy autobus wleci w przepa lub wjedzie
na wiatach w Marka, bo np. hamulce nie wytrzymaj.
Polak potrafi.
8 |
Data: Wrzesien 24 2015 10:11:10 | Temat: Re: Urz?dowa masa pojazdu...?? | Autor: Marek |
On Thu, 24 Sep 2015 07:33:52 +0200, " ?????????" wrote:
Bardzo zabawna historia.
Najzabawniejszy będzie jej koniec, gdy autobus wleci w przepa lub
wjedzie
na światach w Marka, bo np. hamulce nie wytrzymają.
W Markach nie ma świate.
--
Marek
9 |
Data: Wrzesien 24 2015 11:32:43 | Temat: Re: Urzędowa masa pojazdu...?? | Autor: J.F. |
Uytkownik "Marek" napisa w wiadomości grup
I tutaj zaczyna się najciekawsze, urzędnik stwierdza, e "masa urzędowa" nie musi zgadzać się z masą rzeczywistą, ale nie moe przekraczać masy określonej w przepisach (!?!?). Urzędnik sugeruje, aby diagnosta wpisa masę zgodną z przepisami (???) i wszystko będzie dobrze. Co to za twr ta "masa urzędowa", ktra nie musi się zgadzać z rzeczywistą masą pojazdu??? Czy moe "masa urzednicza" upada na gowę?
Niekoniecznie. Typ pojazdu jest homologowany. Ma wiec jakas mase wlasna. Zatwierdzona urzedowo.
A potem chocby blacha przyjdzie 0.01 mm grubsza i konkretne auto bedzie wazylo wiecej.
Ale poniewaz mamy osobne przepisy w zaleznosci od masy, to moze producent musi uwzglednic mozliwe tolerancje i zglosic maksymalna mozliwa mase wlasna.
W dodatku mam spore watpliwosci co do tej masy wlasnej - jakies strasznie duze mi sie niektore wydaja.
Podaja z pelnym zbiormikiem paliwa i urzedowymi 80kg kierowcy ? A moze jeszcze 20kg bagazu ? Czy dodaja sobie 20% rezerwy - bo w osobowych to zazwyczaj bez znaczenia...
Historia miaa dalszy ciąg. Skorygowano masę i oddano dowd. Po pewnym czasie innemu urzędnikowi z tego urzędu ta sprawa tak pomyślnie zaatwiona dla petenta spędzaa sen z powiek stąd wymyśli wzr na masę cakowitą sumując masę max liczby pasaerw i domniemaną masę bagau 20kg. Z tego wzoru mu wyszo, e w autobus ma za duo siedzeń przez co peen przekroczy jednak dopuszczalna masę 18000 i wezwa przedsiębiorcę do oddania dowodu i wyjęcia kilku siedzeń. Tego to ju nie chce mi się komentować...
Czemu ? Skoro dopuszczalna masa calkowita wynosi 18t, a autobus wazy 16t i ma np 40 miejsc ... to niech wlasciciel bedzie wdzieczny urzednikom, ze go ustrzegli przed uzywaniem pojazdu z przekroczonym DMC.
Nie wiem czy 18t stanowi jakis istotny prog, ale niektorych radze nie przekraczac, nawet o 1kg.
Przedsiębiorca dowodu oddać nie chcia i powsta pisemny pinpong. W końcu urząd dopuści gdy się okazalo, e urzędnika wprowadzi w pole inny urzędnik z ministerstwa transportu, ktry podsuną mu nieistniejący przepis na domniemaną wagę bagau. Ministerstwo w konfrontacji z tvn nie poczuo się ju do solidarności z urzędnikiem z wydziau komunikacji (dziwne). Wyparlo sie, e istnieje przepis na wagę bagau i tym wyprowadzio w pole urzędnika wydziau komunikacji wytrącając mu orę w walce z niesfornym przedsiębiorcą.
A ten lokalny to jakas d*. Nie sprawdzil przepisu ? Nie podal w podstawie prawnej ?
No chyba ze podal, ale przepis uchylono.
Kolejne pytanie to czy ITD nie przeszkadza, e pojazd ma na tabliczce 18700 a w dowodzie 18000?
A powinno przeszkadzac.
Że stan faktyczny (fizyczny) pojazdu jest inny ni w dowodzie?
Stad moze waga urzedowa. A i wagi ITD maja ograniczona dokladnosc, szczegolnie te "drogowe".
J.
| | | | | | | |