Grupy dyskusyjne » Usługa mycia moto

Usługa mycia moto

1	Data: Lipiec 02 2008 06:35:02
Temat: Usługa mycia moto
Autor: Ekim
Słyszeliście o czymś takim może ... coś jak automyjnia dla moto? Nie żebym był wygodny, ale przy obecnym natłoku spraw, rzadko śpię więcej niż 5h a na mycie moto nie znalazłem czasu od miesiąca. Żal mi go po prostu i nie chcę czekać na ślady rdzy. Słyszeliście o czymś takim w Wawie? Pozdrówka, Ekim
2	Data: Lipiec 02 2008 15:43:22
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor: Kuczu
Ekim pisze: Słyszeliście o czymś takim może ... coś jak automyjnia dla moto? Nie żebym był wygodny, ale przy obecnym natłoku spraw, rzadko śpię więcej niż 5h a na mycie moto nie znalazłem czasu od miesiąca. Żal mi go po prostu i nie chcę czekać na ślady rdzy. Słyszeliście o czymś takim w Wawie? Ja na zwyklej myjni recznej daje piataka i myje sobie sam. Bogatsi koledzy daja 15-20 pln i za godzine przychodza po wypucowane moto. Dla wiekszosci chlopaczkow z recznych myjni to sama frajda wypocowac motocykl. Ino trzeba ich uczulic na kilka kwestii typu myjka + chlodnica czy zimna woda + goracy silnik. -- Kuczu LOUD PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
3	Data: Lipiec 02 2008 06:52:18
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor: Ekim
A z tymi rezultatami w przypadku pozostawienia moto do umycia miał ktoś kiedyś złe doświadczenia. Mam nadzieje że nie trzeba zostawiać gościom kluczyka od moto a wystarczy nie zblokować kiery? Może jakieś miejsce godne polecenie , gdzie wiadomo, że po fakcie wszyscy będą szczęśliwi ... no i najlepiej na trasie Tarchomin - Rondo ONZ. ;) Pozdrawiam, Ekim
4	Data: Lipiec 02 2008 07:31:35
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor: Mika
On 2 Lip, 15:52, Ekim wrote: A z tymi rezultatami w przypadku pozostawienia moto do umycia miał ktoś kiedyś złe doświadczenia. Ja zawsze mialam same dobre doswiadczenia i czyste moto :) Mam nadzieje że nie trzeba zostawiać gościom kluczyka od moto a wystarczy nie zblokować kiery? Spokojnie kluczyki zabierasz ze soba, tylko tak jak napisales zostawiasz z luzem w kierownicy Może jakieś miejsce godne polecenie , gdzie wiadomo, że po fakcie wszyscy będą szczęśliwi ... no i najlepiej na trasie Tarchomin - Rondo ONZ. ;) ja mylam w galerii mokotow na parkingu w podziemiach i zawsze bylo dobrze a ja mialam czas na kawe lub prace w budynku obok. pozdrawiam Mika z potforka
5	Data: Lipiec 02 2008 07:34:17
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor: Kefir
On 2 Lip, 15:52, Ekim wrote: A z tymi rezultatami w przypadku pozostawienia moto do umycia miał ktoś kiedyś złe doświadczenia. Mam nadzieje że nie trzeba zostawiać gościom kluczyka od moto a wystarczy nie zblokować kiery? Może jakieś miejsce godne polecenie , gdzie wiadomo, że po fakcie wszyscy będą szczęśliwi ... no i najlepiej na trasie Tarchomin - Rondo ONZ. ;) Dobrze jesli myjni jest ktos z pojeciem gdyz myjka cisnieniowa mozna wyplukac smar z lozysk (piasty, wahacz) oraz z lancucha (jesli ma uszczelniacze). Zaciski hamulcowe to kolejne miejsce na ktore trzeba uwazac. Takze elektryka, zwlaszcza obwod wysokiego napiecia lecz nie tylko, moze wykazywac wrazliwosc na wode pod duzym cisnieniem. -- Pozdrawiam, Artu / Kef & czarne majty ST 955
6	Data: Lipiec 02 2008 23:29:00
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor: Soulsick
Dnia Wed, 2 Jul 2008 07:34:17 -0700 (PDT), Kefir napisał(a): Dobrze jesli myjni jest ktos z pojeciem gdyz myjka cisnieniowa mozna wyplukac smar z lozysk (piasty, wahacz) oraz z lancucha (jesli ma uszczelniacze). Zaciski hamulcowe to kolejne miejsce na ktore trzeba uwazac. Takze elektryka, zwlaszcza obwod wysokiego napiecia lecz nie tylko, moze wykazywac wrazliwosc na wode pod duzym cisnieniem. Cisnienienie z takiej myjki gwaltownie spada wraz z odlegloscia i tak z 1cm mozna skrobac muchy z lampy, z 10cm myc bak a zaplon z 20cm i nic sie nie stanie... Co do wydatku wody to w tych myjniach samoobslugowych jest to rzedu ~15l/min przy okolo 100bar. -- Soulsick
7	Data: Lipiec 02 2008 16:30:51
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor: tech.Wheelman
Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości news:g4g0m2$mq1 czy zimna woda + goracy silnik. A jak uczulisz nature: deszcz - goracy silnik ?:)
8	Data: Lipiec 02 2008 20:37:03
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor: Alti
Użytkownik "tech.Wheelman" napisał w wiadomości Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości news:g4g0m2$mq1 czy zimna woda + goracy silnik. A jak uczulisz nature: deszcz - goracy silnik ?:) O tym samym pomyślałem. Ja po prostu myje gorący i tyle. Nie widze różnicy między deszczem na drodze a szlauchem. Chyba że się mylę i nie powinienem tak robić. Ktos jest w stanie wytłumaczyc jak i dlaczego powinno/nie powinno sie robić? Wojtek
9	Data: Lipiec 02 2008 21:06:21
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor:
On Wed, 2 Jul 2008 16:30:51 +0200, "tech.Wheelman" wrote: A jak uczulisz nature: deszcz - goracy silnik ?:) czesto u Ciebie pada z intensywnoscia myjki cisnieniowej/szlaufa ? :> Pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta
10	Data: Lipiec 02 2008 22:17:32
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
pisze: czesto u Ciebie pada z intensywnoscia myjki cisnieniowej/szlaufa ? :> Deszcz to slaby przyklad, ale przejechanie przez rzeke np? Przeciez to norma w enduro, a silniki tam cholernie gorace. Amil Sramil
11	Data: Lipiec 02 2008 23:11:27
Temat: Re: Us?uga mycia moto
Autor:
On Wed, 02 Jul 2008 22:17:32 +0200, Kamil Nowak 'Amil' wrote: Deszcz to slaby przyklad, ale przejechanie przez rzeke np? Przeciez to norma w enduro, a silniki tam cholernie gorace. A woda w silniku ? Amil Sramil Amil! Zachowuj sie jak grzeczny krwat! pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta
12	Data: Lipiec 03 2008 04:39:44
Temat: Re: Us?uga mycia moto
Autor: Mika
On 2 Lip, 23:11, wrote: Amil! Zachowuj sie jak grzeczny krwat! czyzby Amil zmienil miejsce zamieszkania czy jak? pozdrowki Mika z potforka
13	Data: Lipiec 03 2008 08:50:36
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor: Tomek W
czesto u Ciebie pada z intensywnoscia myjki cisnieniowej/szlaufa ? :> Deszcz to slaby przyklad, ale przejechanie przez rzeke np? Przeciez to norma w enduro, a silniki tam cholernie gorace. jak chlodzony ciecza to nie takie gorace, chlodzony powietrzem jak byl wczesniej bardzo mocna rozgrzany to moze sie skonczyc nieciekawie, ale generalnie jak jedziesz z predkoscia zapewniajaca chlodzenie to nie jest az tak goracy i nagly wjazd do wody nie powinien zaszkodzic pozdrawiam Tomek W Hard Enduro/motocross
14	Data: Lipiec 03 2008 12:27:09
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor: Kuczu
tech.Wheelman pisze: A jak uczulisz nature: deszcz - goracy silnik ?:) nie uczule. Od tego mam przedni blotnik zeby strumienie wody nie laly mi sie na silnik. A na goracy silnik nie wale woda pod cisnieniem z Karchera bo nie. -- Kuczu LOUD PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C
15	Data: Lipiec 02 2008 16:45:49
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor: Jacot
Ekim wrote: niż 5h a na mycie moto nie znalazłem czasu od miesiąca. Żal mi go po prostu i nie chcę czekać na ślady rdzy. W sensie ze jak sie motoru nie myje to rdzewieje? A nie odwrotnie czasem?;) -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl/ http://www.jacot.ath.cx/
16	Data: Lipiec 02 2008 21:18:32
Temat: Re: Usługa mycia moto
Autor: maverik
Użytkownik "Ekim" napisał w wiadomości Słyszeliście o czymś takim może ... coś jak automyjnia dla moto? Nie żebym był wygodny, ale przy obecnym natłoku spraw, rzadko śpię więcej niż 5h a na mycie moto nie znalazłem czasu od miesiąca. Żal mi go po prostu i nie chcę czekać na ślady rdzy. Słyszeliście o czymś takim w Wawie? w firmie mam myjke, jak chcesz mycie free + dojazd chwile pod wawe, p.s. za doplata malujemy kaski z czarnego na inne kolory aby glowy sie nie grzaly, pozdr.