Grupy dyskusyjne   »   Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?

Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?



1 Data: Wrzesien 30 2010 05:08:43
Temat: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Radek 

Witam,

Nie wiem czy było...

http://www.frazpc.pl/b/266526

Pozdrawiam



2 Data: Wrzesien 30 2010 07:03:34
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Les 

STRASZNE!!!

3 Data: Wrzesien 30 2010 19:03:47
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Bronek Kozicki 

On 30/09/2010 13:08, Radek wrote:

Witam,

Nie wiem czy było...

http://www.frazpc.pl/b/266526

super!


B.

4 Data: Wrzesien 30 2010 22:18:00
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Piotrne 

Radek pisze:

http://www.frazpc.pl/b/266526

Nie pokazali wyników w pełnej obiecywanej rozdzielczości.
A oryginalny pomysł dawał zdjęcie 0,1-megapikselowe
z 16-megapikselowej matrycy. Czyli 160 razy mniejsze.
W takim razie prościej wykonać 160 zdjęć, za każdym razem
zmieniając trochę ustawienie ostrości... Zresztą przypuszczam,
że wystarczyłoby kilka i dałoby się z nich ustalić przybliżone
odległości do obiektów i symulować zmianę ostrości.

P.

5 Data: Wrzesien 30 2010 22:46:04
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: marcin.STIG.saldat 


W takim razie prościej wykonać 160 zdjęć, za każdym razem
zmieniając trochę ustawienie ostrości...

Genialny pomysl! :) Tylko jak to zrobisz przy ruszajacym sie obiekcie?

--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500

6 Data: Wrzesien 30 2010 23:05:35
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: JA 

On 2010-09-30 22:46:04 +0200, "marcin.STIG.saldat"  said:

Genialny pomysl! :) Tylko jak to zrobisz przy ruszajacym sie obiekcie?

Tak samo genialny jak "ustawianie ostrości" po wykonaniu zdjęcia. Może po prostu zabudować w aparat modeler 3D i na podstawie kilku tysięcy pikseli generować obraz?
Po co w ogóle męczyć się z optyką, megapikselami na matrycach, szumami?
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

7 Data: Pa?dziernik 01 2010 09:38:50
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: marcin.STIG.saldat 

Genialny pomysl! :) Tylko jak to zrobisz przy ruszajacym sie obiekcie?

Tak samo genialny jak "ustawianie ostrości" po wykonaniu zdjęcia.

Uwazasz ze dopracowanej, wygodnej formie mogloby sie nie przydac? Jesli Twoje zdjecia wszystkie sa trafione ostroscia dokladnie w ten punkt, ktory chciales, to miej na uwadze, ze sa takie dziedziny fotografii, gdzie o taki "kiks" naprawde nie jest trudno.

--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500

8 Data: Pa?dziernik 01 2010 10:35:38
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Marek Wyszomirski 

"marcin.STIG.saldat"  napisał:


Tak samo genialny jak "ustawianie ostrości" po wykonaniu zdjęcia.

Uwazasz ze dopracowanej, wygodnej formie mogloby sie nie przydac? Jesli Twoje zdjecia wszystkie sa trafione ostroscia dokladnie w ten punkt, ktory chciales, to miej na uwadze, ze sa takie dziedziny fotografii, gdzie o taki "kiks" naprawde nie jest trudno.
[...]

Dochodzą jeszcze dodatkowe możliwości - dysponując takim materiałem wyjściowym można z niego modyfikując nieznacznie algorytm obliczeń uzyskać zdjęcia wynikowe o różnej głębi ostrości - np. przy makrofotografii głębię ostrosci zdecydowanie większą od uzyskiwalnej konwencjonalnymi metodami. To może byc niekiedy dużą zaletą.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

9 Data: Pa?dziernik 01 2010 10:52:26
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Bla 


Tak samo genialny jak "ustawianie ostrości" po wykonaniu zdjęcia.

Uwazasz ze dopracowanej, wygodnej formie mogloby sie nie przydac? Jesli Twoje zdjecia wszystkie sa trafione ostroscia dokladnie w ten punkt, ktory chciales, to miej na uwadze, ze sa takie dziedziny fotografii, gdzie o taki "kiks" naprawde nie jest trudno.
[...]

Dochodzą jeszcze dodatkowe możliwości - dysponując takim materiałem wyjściowym można z niego modyfikując nieznacznie algorytm obliczeń uzyskać zdjęcia wynikowe o różnej głębi ostrości - np. przy makrofotografii głębię ostrosci zdecydowanie większą od uzyskiwalnej konwencjonalnymi metodami. To może byc niekiedy dużą zaletą.

Ale czy napewno? Przecież według opisu przed tym specjalnym obiektywem musi być umieszczony obiektyw klasyczny.
Co za tym idzie najprawdopodobniej jedyne czym możemy się bawić to zmniejszanie głębi ostrości zdjęcia wraz z ewentualnym przesunięciem punktu ostrości w przód lub tył ale tylko w zakresie głębi ostrości ustawionej na obiektywie klasycznym.
W związku z tym myślę że ta metoda sprawdzi się przede wszystkim w kompaktach gdzie dysponujemy bardzo dużą głębią ostrości. Dzięki temu dodatkowemu obiektywowi i oprogramowaniu możliwe będzie uzyskiwanie zdjęć z małą głębią ostrości i z ostrością ustawioną na dowolny punkt.
Mam nadzieję że wyraziłęm się jasno.

10 Data: Pa?dziernik 01 2010 11:12:33
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: marcin.STIG.saldat 


Ale czy napewno? Przecież według opisu przed tym specjalnym obiektywem
musi być umieszczony obiektyw klasyczny.

Ale my tutaj jedynie teoretyzujemy, debatujac na podstawie prototypu. :) To, ze teraz (a wlasciwie chyba juz rok czy dwa temu) pokazali rozwiazanie, ktore jest koszmarnie kulawe i z nieakceptowalnymi ograniczeniami czy chociazby wymaganiami, nie znaczy, ze sam pomysl jest do bani. Mnie bardzo by ucieszylo, gdyby np. za 10 lat, RAWy umozliwialy korekte polozenia plaszczyzny ostrosci chociazby o centymetry...

--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500

11 Data: Pa?dziernik 01 2010 12:34:16
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Marek Wyszomirski 

"Bla"  napisał:


Tak samo genialny jak "ustawianie ostrości" po wykonaniu zdjęcia.

Uwazasz ze dopracowanej, wygodnej formie mogloby sie nie przydac? Jesli Twoje zdjecia wszystkie sa trafione ostroscia dokladnie w ten punkt, ktory chciales, to miej na uwadze, ze sa takie dziedziny fotografii, gdzie o taki "kiks" naprawde nie jest trudno.
[...]

Dochodzą jeszcze dodatkowe możliwości - dysponując takim materiałem wyjściowym można z niego modyfikując nieznacznie algorytm obliczeń uzyskać zdjęcia wynikowe o różnej głębi ostrości - np. przy makrofotografii głębię ostrosci zdecydowanie większą od uzyskiwalnej konwencjonalnymi metodami. To może byc niekiedy dużą zaletą.

Ale czy napewno?

Twierdzenia, ze na pewno bym nie ryzykował - zbyt mało wiem o tej konstrukcji.

Przecież według opisu przed tym specjalnym obiektywem musi być umieszczony obiektyw klasyczny.
Co za tym idzie najprawdopodobniej jedyne czym możemy się bawić to zmniejszanie głębi ostrości zdjęcia wraz z ewentualnym przesunięciem punktu ostrości w przód lub tył ale tylko w zakresie głębi ostrości ustawionej na obiektywie klasycznym.
[...]
Nie koniecznie. Technika zna rozwiązania w których analiza rozmytego sygnału pozwala na odtworzenie sygnału przed rozmyciem.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

12 Data: Pa?dziernik 02 2010 20:23:23
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Qbab 

W dniu 10-10-01 12:34, Marek Wyszomirski pisze:

Nie koniecznie. Technika zna rozwiązania w których analiza rozmytego
sygnału pozwala na odtworzenie sygnału przed rozmyciem.

Z dekonwolucją jest "łatwo" ale tylko na papierze.

Qbab

13 Data: Pa?dziernik 12 2010 11:55:15
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 1 Oct 2010, Bla wrote:

Ale czy napewno? Przecież według opisu przed tym specjalnym obiektywem musi być umieszczony obiektyw klasyczny.
Co za tym idzie najprawdopodobniej jedyne czym możemy się bawić to zmniejszanie głębi ostrości zdjęcia

  M.... *ZWIĘKSZANIEM*, prawda?

wraz z ewentualnym przesunięciem punktu ostrości w przód lub tył ale tylko w zakresie głębi ostrości ustawionej na obiektywie klasycznym.

  Owszem, geometrii nie przeskoczysz i *mniejszego* kąta widzenia, niż
ograniczony mniejszym (kątowo) urządzeniem również.
  I tu dobrze piszesz - w zakresie *informacji* wchodzącej z szeroko
otwartego obiektywu (do kolejneg członu przetwarzania) można sobie wyciąć
dowolny *węższy* podzbiór, odpowiadający większej GO. Ale nie mniejszej
- światła, które idzie obok obiektywu nie ma skąd wziąć.

W związku z tym myślę że ta metoda sprawdzi się przede wszystkim w kompaktach gdzie dysponujemy bardzo dużą głębią ostrości.

  Rozpędziłeś się ;)
  Wycinać to możesz w *drugą* stronę.
  I to wiadomym kosztem - zmniejszania odbieranej energii, dzielonej na
różne kąty widzenie.

Dzięki temu dodatkowemu obiektywowi i oprogramowaniu możliwe będzie uzyskiwanie zdjęć z małą głębią ostrości i z ostrością ustawioną na dowolny punkt.
Mam nadzieję że wyraziłęm się jasno.

  Mam nadzieję że równie jasno wyraziłem dlaczego proponujesz perpetuum
mobile ;)
  Z obrazu "realnego" obiektywu można sobie powycinać potrzebne składowe
("promienie") odpowiadające konkretnym kątom widzenia. Tych które nie
ma wyciąć nie sposób - można by je co najwyżej domalować.
  Z wiadomymi skutkami ubocznymi i dyskusjami na prfc "czy i po czym
poznać, że ten blur jest domalowany" :)

pzdr, Gotfryd

14 Data: Pa?dziernik 12 2010 12:51:59
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Mariusz Chwalba 

On Fri, 01 Oct 2010 10:52:26 +0200, Bla  wrote:

[...]

Dochodzą jeszcze dodatkowe możliwości - dysponując takim materiałem  wyjściowym można z niego modyfikując nieznacznie algorytm obliczeń  uzyskać zdjęcia wynikowe o różnej głębi ostrości - np. przy  makrofotografii głębię ostrosci zdecydowanie większą od uzyskiwalnej  konwencjonalnymi metodami. To może byc niekiedy dużą zaletą.

Ale czy napewno? Przecież według opisu przed tym specjalnym obiektywem  musi być umieszczony obiektyw klasyczny.
Co za tym idzie najprawdopodobniej jedyne czym możemy się bawić to  zmniejszanie głębi ostrości zdjęcia wraz z ewentualnym przesunięciem  punktu ostrości w przód lub tył ale tylko w zakresie głębi ostrości  ustawionej na obiektywie klasycznym.

Nie.

Światło wpadające do obiektywu zawiera sporą redundancję co do zawartości
obrazu; jednak traci się ją poprzez rejestrowanie na płaskiej matrycy,
która odwzorowuje część obrazu

Ten pomysł polega na zarejestrowaniu również promieni światła, które  normalnie
ulegają rozmyciu na matrycy (bo nie są skupione). Mając je zarejestrowane
możesz potem przy odpowiedniej obróbce tą głębię powiększyć.

Najsensowniejszym rozwiązaniem byłoby więc zamocowanie takiego cuda za  bardzo
jasnym obiektywem, nawet bez AF, i ustawianie ostrości na dowolny punkt  potem w
obróbce. Tylko wymaga wielgachnych matryc i robi wielgachne rawy.

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

15 Data: Pa?dziernik 13 2010 13:30:35
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Dariusz Zygmunt 

W wtorek, 12 października 2010 12:51, Mariusz Chwalba wyraził następujacą
opinię:

On Fri, 01 Oct 2010 10:52:26 +0200, Bla  wrote:
 
Ale czy napewno? Przecież według opisu przed tym specjalnym obiektywem
musi być umieszczony obiektyw klasyczny.
Co za tym idzie najprawdopodobniej jedyne czym możemy się bawić to
zmniejszanie głębi ostrości zdjęcia wraz z ewentualnym przesunięciem
punktu ostrości w przód lub tył ale tylko w zakresie głębi ostrości
ustawionej na obiektywie klasycznym.
Światło wpadające do obiektywu zawiera sporą redundancję co do zawartości
obrazu; jednak traci się ją poprzez rejestrowanie na płaskiej matrycy,
która odwzorowuje część obrazu

Ten pomysł polega na zarejestrowaniu również promieni światła, które
normalnie
ulegają rozmyciu na matrycy (bo nie są skupione). Mając je zarejestrowane
możesz potem przy odpowiedniej obróbce tą głębię powiększyć.

Najsensowniejszym rozwiązaniem byłoby więc zamocowanie takiego cuda za
bardzo
jasnym obiektywem, nawet bez AF, i ustawianie ostrości na dowolny punkt
potem w
obróbce. Tylko wymaga wielgachnych matryc i robi wielgachne rawy.
 
Ale cóż za głupoty wygadujesz.
Jaką to dodatkową informację niesioną przez światło może ujawnić maska
mikrosoczewek??
 
Całe "oszustwo" tej technologii polega na tym, że nie tworzy ona ostrości
tylko nieostrość.
Pierwotne zdjęcie ma "ostrość absolutną" a siatka mikrosoczewek służy do
określenia odległości {taki specyficzny rodzaj dalmierza}, na tej podstawie
_wygenerowane_ zostają "nieostrości" poszczególnych fragmentów zdjęcia.
 
Nie ma więc możliwości użycia super jasnego obiektywu gdyż taki da "natywną"
nieostrość której w żaden sposób usunąć ze zdjęcia się nie da.
 
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

16 Data: Pa?dziernik 13 2010 14:36:18
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Mariusz Chwalba 

On Wed, 13 Oct 2010 13:30:35 +0200, Dariusz Zygmunt   wrote:

[...]

Światło wpadające do obiektywu zawiera sporą redundancję co do  zawartości
obrazu; jednak traci się ją poprzez rejestrowanie na płaskiej matrycy,
która odwzorowuje część obrazu

Ten pomysł polega na zarejestrowaniu również promieni światła, które
normalnie
ulegają rozmyciu na matrycy (bo nie są skupione). Mając je  zarejestrowane
możesz potem przy odpowiedniej obróbce tą głębię powiększyć.

Najsensowniejszym rozwiązaniem byłoby więc zamocowanie takiego cuda za
bardzo
jasnym obiektywem, nawet bez AF, i ustawianie ostrości na dowolny punkt
potem w
obróbce. Tylko wymaga wielgachnych matryc i robi wielgachne rawy.
Ale cóż za głupoty wygadujesz.
Jaką to dodatkową informację niesioną przez światło może ujawnić maska
mikrosoczewek??

A jaką dodatkową informację wyciąga ze światła zmniejszenie otworka w
przysłonie? Bo przecież jakąś wydobywa, coraz więcej ostrych elementów się
pojawia. :-)

Światło, powtarzam, niesie informację z dużą redundancją. Wpadające przez
jasny obiektyw światło *zawiera* również informacje o wyglądzie obiektów
poza punktem ostrzenia - po prostu klasyczna matryca nie jest w stanie
jej zarejestrować.

Całe "oszustwo" tej technologii polega na tym, że nie tworzy ona ostrości
tylko nieostrość.
Pierwotne zdjęcie ma "ostrość absolutną" a siatka mikrosoczewek służy do
określenia odległości {taki specyficzny rodzaj dalmierza}, na tej  podstawie
_wygenerowane_ zostają "nieostrości" poszczególnych fragmentów zdjęcia.
Nie ma więc możliwości użycia super jasnego obiektywu gdyż taki da  "natywną"
nieostrość której w żaden sposób usunąć ze zdjęcia się nie da.

Rozpatrujesz z punktu widzenia zarejestrowanego obrazu. Owszem, po  padnięciu
na matrycę jest już po ptokach. Ale wcześniej, promienie lecące między
obiektywem a matrycą odpowiednie informacje zawierają. Trzeba je tylko
zarejestrować.

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

17 Data: Pa?dziernik 13 2010 13:33:08
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Sergiusz Rozanski 

Dnia 13.10.2010 Mariusz Chwalba  napisał/a:

Ale cóż za głupoty wygadujesz.
Jaką to dodatkową informację niesioną przez światło może ujawnić maska
mikrosoczewek??

A jaką dodatkową informację wyciąga ze światła zmniejszenie otworka w
przysłonie? Bo przecież jakąś wydobywa, coraz więcej ostrych elementów się
pojawia. :-)

Zmieniszanie otworka powoduje że ogniskujesz tylko coraz bardziej równoległe
promienie, co zmniejsza promień padania nieostrości na matryce, a tym samym
zmiast wyjarać na matrycy kółko 100x100px wyjarasz tym samym "promieniem
światła" np 30x30px czyli bardziej ostre. Wręcz pomniejszasz ilość informacji.
Pooglądaj sobie kółeczka bokehu na matówce w czasie zmieniszania przysłony
to zrozumiesz o co kaman.

Światło, powtarzam, niesie informację z dużą redundancją. Wpadające przez
jasny obiektyw światło *zawiera* również informacje o wyglądzie obiektów
poza punktem ostrzenia - po prostu klasyczna matryca nie jest w stanie
jej zarejestrować.

Równie dobrze ta dodatkowa siatka soczewek mogła by mieć inną ogniskową
każda i tak zarejestrowany multiobraz składać w jeden albo i brać właściwy,
robią to pewnie bardziej matematycznie, nie zagłębiałem się jeszcze w
technologie.

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

18 Data: Pa?dziernik 13 2010 20:48:50
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Mariusz Chwalba 

Dnia 13-10-2010 o 15:33:08 Sergiusz Rozanski   napisał(a):

Ale cóż za głupoty wygadujesz.
Jaką to dodatkową informację niesioną przez światło może ujawnić maska
mikrosoczewek??

A jaką dodatkową informację wyciąga ze światła zmniejszenie otworka w
przysłonie? Bo przecież jakąś wydobywa, coraz więcej ostrych elementów  się
pojawia. :-)

Zmieniszanie otworka powoduje że ogniskujesz tylko coraz bardziej  równoległe
promienie, co zmniejsza promień padania nieostrości na matryce, a tym  samym
zmiast wyjarać na matrycy kółko 100x100px wyjarasz tym samym "promieniem
światła" np 30x30px czyli bardziej ostre. Wręcz pomniejszasz ilość  informacji.

My point exactly.

Światło przechodzące przez obiektyw niesie masę informacji; dużo więcej,
niż rejestruje matryca. O ile więcej widać, gdy te informacje (światło)
redukujemy.

Światło, powtarzam, niesie informację z dużą redundancją. Wpadające  przez
jasny obiektyw światło *zawiera* również informacje o wyglądzie obiektów
poza punktem ostrzenia - po prostu klasyczna matryca nie jest w stanie
jej zarejestrować.

Równie dobrze ta dodatkowa siatka soczewek mogła by mieć inną ogniskową
każda i tak zarejestrowany multiobraz składać w jeden albo i brać  właściwy, robią to pewnie bardziej matematycznie, nie zagłębiałem się
jeszcze w technologie.

Zanim przeczytałem o tej technologii wpadłem (przy teoretycznym gadaniu,
naturalnie) na pomysł zrobienia matrycy o pikselach ułożonych w "spiralne
piramidki", by fizycznie były w różnej odległości.

Albo rozdzielać światło w pryzmacie, i kierować na kilka matryc, w różnych
odległościach.

Albo może wydłużyć część drogi światła przez mikropryzmaty zadrukowane  lustrami.

Albo nie zadrukowane,  przez odpowiednie ukształtowanie i całkowite  wewnętrzne
odbicie.



Ta informacja po prostu tam JEST, wystarczy ją jakoś sprytnie wydobyć.
I "sprytnie" nie znaczy tutaj "magicznie", tylko "sensownie do zastosowania
w produkcji masowej".

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

19 Data: Pa?dziernik 13 2010 23:59:11
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Sergiusz Rozanski 

Dnia 13.10.2010 Mariusz Chwalba  napisał/a:


Zanim przeczytałem o tej technologii wpadłem (przy teoretycznym gadaniu,
naturalnie) na pomysł zrobienia matrycy o pikselach ułożonych w "spiralne
piramidki", by fizycznie były w różnej odległości.

No to taka kostka matrycowa, musiałaby jeszcze przepuszczać do środka światło
i rejestrować TYLKO to co w danym miejscu skupione, a co to rozproszone
ignorować trochę dużo jak na czujnik :)

Albo rozdzielać światło w pryzmacie, i kierować na kilka matryc, w różnych
odległościach.

Albo może wydłużyć część drogi światła przez mikropryzmaty zadrukowane 
lustrami.

Albo nie zadrukowane,  przez odpowiednie ukształtowanie i całkowite 
wewnętrzne
odbicie.

No można jeszcze puścić matryce w ruch wzdłuż osi optycznej i rejestrować
każdym pixlem strumień z przelotu. Jakby przelot trwał np 1/20 sek,
to można by zebrać jego kawałek np 1/50 1/100 1/250 i mieć dodatkowo
ekspozycje w kompie lepszą niż z obecnego raw :) No i odpowiedni środek
przelotu dałby inną ostrość. Aż mi się podoba :D

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

20 Data: Pa?dziernik 14 2010 07:46:56
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Mariusz Chwalba 

On Thu, 14 Oct 2010 01:59:11 +0200, Sergiusz Rozanski   wrote:

Zanim przeczytałem o tej technologii wpadłem (przy teoretycznym gadaniu,
naturalnie) na pomysł zrobienia matrycy o pikselach ułożonych w  "spiralne
piramidki", by fizycznie były w różnej odległości.

No to taka kostka matrycowa, musiałaby jeszcze przepuszczać do środka  światło
i rejestrować TYLKO to co w danym miejscu skupione, a co to rozproszone
ignorować trochę dużo jak na czujnik :)

E, nie tak trudno.

Po pierwsze, światła nie trzeba przepuszczać - tylko zdemozaikować  odpowiednio
po rejestracji. W końcu RGB zwykle też rejestrują sąsiednie piksele.  Większy
kłopot z tym, że kolejne warstwy zarejestrują też bokeh z pozostałych - ale
masz przecież też dane z jakiego obrazu to powstaje i możesz skorygować to
programowo. Co przypuszczam właśnie prezentowany soft robi.

Co do rozwiązania sprzętowego, to po przespaniu się nad problemem mam  rozwiązanie:

Optyczne "zbliżenie" części pikseli na matrycy do obiektywu można uzyskać  kładąc
na nich po prostu odpowiednio grube szkło; różnica prędkości w ośrodkach  ugnie
promienie i część światła skupi się na matrycy, nie przed nią. Teraz tylko  trzeba
by jakoś rozwiązać to tak, żeby na sąsiadujących pikselach było szkło o  różnej
grubości.

Na przykład przez taką macierz mikrosoczewek, płaskich z jednej strony i
przylegających do matrycy.

Problem będzie z rozdzielczością - nie wiem, czy można sensownie zrobić  taką
konstrukcję w sposób gwarantujący różne - i znane - grubości materiału nad
konkretnymi pikselami. Bo jeśli zastosujemy klasyczny kształt soczewki, to
tracimy zdolność rozdzielczą takiej konstrukcji (rejestrujemy  koncentrycznymi
okręgami, nie pojedynczymi pikselami).

Albo rozdzielać światło w pryzmacie, i kierować na kilka matryc, w  różnych
odległościach.

Albo może wydłużyć część drogi światła przez mikropryzmaty zadrukowane
lustrami.

Albo nie zadrukowane,  przez odpowiednie ukształtowanie i całkowite
wewnętrzne
odbicie.

No można jeszcze puścić matryce w ruch wzdłuż osi optycznej i rejestrować
każdym pixlem strumień z przelotu. Jakby przelot trwał np 1/20 sek,
to można by zebrać jego kawałek np 1/50 1/100 1/250 i mieć dodatkowo
ekspozycje w kompie lepszą niż z obecnego raw :) No i odpowiedni środek
przelotu dałby inną ostrość. Aż mi się podoba :D

Równie dobrze można ruszyć soczewką, w obiektywie już nawet odpowiednie  silniczki
są, hm? No i przy tym 1/20 zarejestrować np. 6*1/120 i złożyć potem  cyfrowo -
łatwiej pozbędziemy się artefaktów.

Tylko czy przypadkiem nie wymyślamy właśnie focus bracketingu/stackingu?  :-)

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

21 Data: Pa?dziernik 14 2010 06:58:10
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Sergiusz Rozanski 

Dnia 14.10.2010 Mariusz Chwalba  napisał/a:


No to taka kostka matrycowa, musiałaby jeszcze przepuszczać do środka 
światło
i rejestrować TYLKO to co w danym miejscu skupione, a co to rozproszone
ignorować trochę dużo jak na czujnik :)

E, nie tak trudno.

Po pierwsze, światła nie trzeba przepuszczać - tylko zdemozaikować 
odpowiednio
po rejestracji. W końcu RGB zwykle też rejestrują sąsiednie piksele. 
Większy
kłopot z tym, że kolejne warstwy zarejestrują też bokeh z pozostałych - ale
masz przecież też dane z jakiego obrazu to powstaje i możesz skorygować to
programowo. Co przypuszczam właśnie prezentowany soft robi.

Ten bokeh to problem bo skutecznie zakłuci to co tam miało być, bo rejestrujesz
rozproszoną wiązkę. Fakt na innych klatkach są detale z tego więc da się
to wykluczyć - w miarę.

Co do rozwiązania sprzętowego, to po przespaniu się nad problemem mam 
rozwiązanie:

Optyczne "zbliżenie" części pikseli na matrycy do obiektywu można uzyskać 
kładąc
na nich po prostu odpowiednio grube szkło; różnica prędkości w ośrodkach 
ugnie
promienie i część światła skupi się na matrycy, nie przed nią. Teraz tylko 
trzeba
by jakoś rozwiązać to tak, żeby na sąsiadujących pikselach było szkło o 
różnej
grubości.

To da niestety stały interwał warstw, co przy różnych ogniskowych będzie
różnie łapać. W skrajności może być że tylko 1 warstwa da sensowny obraz
min-nieskończoności a reszta poza zakresem.

Na przykład przez taką macierz mikrosoczewek, płaskich z jednej strony i
przylegających do matrycy.

To komplikuje bardziej niż pomysł adobe, więcej pixli płaskich i ich mozaika.

Problem będzie z rozdzielczością

No tu musi być więcej informacji - wiadomo z każdej warstwy.

No można jeszcze puścić matryce w ruch wzdłuż osi optycznej i rejestrować
każdym pixlem strumień z przelotu. Jakby przelot trwał np 1/20 sek,
to można by zebrać jego kawałek np 1/50 1/100 1/250 i mieć dodatkowo
ekspozycje w kompie lepszą niż z obecnego raw :) No i odpowiedni środek
przelotu dałby inną ostrość. Aż mi się podoba :D

Równie dobrze można ruszyć soczewką, w obiektywie już nawet odpowiednie 
silniczki
są, hm? No i przy tym 1/20 zarejestrować np. 6*1/120 i złożyć potem 
cyfrowo -
łatwiej pozbędziemy się artefaktów.

Tylko czy przypadkiem nie wymyślamy właśnie focus bracketingu/stackingu? 
:-)

Właściwie to już mogę sobie włączyć ujęcie filmowe i lecieć pierścieniem :)

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

22 Data: Pa?dziernik 14 2010 10:01:59
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Mariusz Chwalba 

On Thu, 14 Oct 2010 08:58:10 +0200, Sergiusz Rozanski   wrote:

[...]

Po pierwsze, światła nie trzeba przepuszczać - tylko zdemozaikować
odpowiednio
po rejestracji. W końcu RGB zwykle też rejestrują sąsiednie piksele.
Większy
kłopot z tym, że kolejne warstwy zarejestrują też bokeh z pozostałych -  ale
masz przecież też dane z jakiego obrazu to powstaje i możesz skorygować  to
programowo. Co przypuszczam właśnie prezentowany soft robi.

Ten bokeh to problem bo skutecznie zakłuci to co tam miało być, bo  rejestrujesz
rozproszoną wiązkę. Fakt na innych klatkach są detale z tego więc da się
to wykluczyć - w miarę.

Co do rozwiązania sprzętowego, to po przespaniu się nad problemem mam
rozwiązanie:

Optyczne "zbliżenie" części pikseli na matrycy do obiektywu można  uzyskać
kładąc
na nich po prostu odpowiednio grube szkło; różnica prędkości w ośrodkach
ugnie
promienie i część światła skupi się na matrycy, nie przed nią. Teraz  tylko
trzeba
by jakoś rozwiązać to tak, żeby na sąsiadujących pikselach było szkło o
różnej
grubości.

To da niestety stały interwał warstw, co przy różnych ogniskowych będzie
różnie łapać. W skrajności może być że tylko 1 warstwa da sensowny obraz
min-nieskończoności a reszta poza zakresem.

Po prostu dostaniesz wynik jak z focus bracketingu, tylko jednym zdjęciem.
Tak, przy pewnych parametrach może się okazać, że płaszczyzny ostrości
nie pokrywają się. Ale to już tylko kwestia dostosowania odpowiedniego
obiektywu.

Na przykład przez taką macierz mikrosoczewek, płaskich z jednej strony i
przylegających do matrycy.

To komplikuje bardziej niż pomysł adobe, więcej pixli płaskich i ich  mozaika.

Odniosłem wrażenie, że oni właśnie taką macierz mikrosoczewek stosują.

[...]
Tylko czy przypadkiem nie wymyślamy właśnie focus bracketingu/stackingu?
:-)

Właściwie to już mogę sobie włączyć ujęcie filmowe i lecieć pierścieniem  :)

A rozdzielczość jakąś sensowną będziesz miał? Bo złożyć jest prosto, jest
gotowy soft do tego.

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

23 Data: Pa?dziernik 14 2010 09:44:04
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Sergiusz Rozanski 

Dnia 14.10.2010 Mariusz Chwalba  napisał/a:


Właściwie to już mogę sobie włączyć ujęcie filmowe i lecieć pierścieniem 
:)

A rozdzielczość jakąś sensowną będziesz miał? Bo złożyć jest prosto, jest
gotowy soft do tego.

"Tylko" fullhd z 5d2 ;)

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

24 Data: Pa?dziernik 14 2010 12:24:29
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Mariusz Chwalba 

On Thu, 14 Oct 2010 11:44:04 +0200, Sergiusz Rozanski   wrote:

Dnia 14.10.2010 Mariusz Chwalba  napisał/a:

Właściwie to już mogę sobie włączyć ujęcie filmowe i lecieć  pierścieniem
:)

A rozdzielczość jakąś sensowną będziesz miał? Bo złożyć jest prosto,  jest
gotowy soft do tego.

"Tylko" fullhd z 5d2 ;)

Piątka zacny sprzęt, jednak nie sądziłem, że dysponuje większą  rozdzielczością
w fullhd niż zwyczajowe dwa megapixle :P

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

25 Data: Pa?dziernik 14 2010 22:21:58
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Dariusz Zygmunt 

W czwartek, 14 października 2010 07:46, Mariusz Chwalba wyraził następujacą
opinię:
 

Co do rozwiązania sprzętowego, to po przespaniu się nad problemem mam
rozwiązanie:
Optyczne "zbliżenie" części pikseli na matrycy do obiektywu można uzyskać
kładąc na nich po prostu odpowiednio grube szkło; różnica prędkości w
ośrodkach ugnie promienie i część światła skupi się na matrycy, nie przed
nią. Teraz tylko trzeba by jakoś rozwiązać to tak, żeby na sąsiadujących
pikselach było szkło o różnej grubości.
 
A może by tak wiązkę światłowodów o różnej długości? Będziesz mógł zrobić
praktycznie dowolną odległość w całym zakresie ostrzenia obiektywu!!
 
Na przykład przez taką macierz mikrosoczewek, płaskich z jednej strony i
przylegających do matrycy.
Problem będzie z rozdzielczością - nie wiem, czy można sensownie zrobić
taką konstrukcję w sposób gwarantujący różne - i znane - grubości
materiału nad konkretnymi pikselami. ...
 
Zastanów się - pojedynczy piksel rejestruje poziom światła a nie "ostrość",
skąd taki piksel "ma wiedzieć" że świeci na niego ostry obraz a nie rozmyty?
 
Albo rozdzielać światło w pryzmacie, i kierować na kilka matryc, w
różnych odległościach.
Albo może wydłużyć część drogi światła przez mikropryzmaty zadrukowane
lustrami.
Albo nie zadrukowane,  przez odpowiednie ukształtowanie i całkowite
wewnętrzne odbicie.
No można jeszcze puścić matryce w ruch wzdłuż osi optycznej i rejestrować
każdym pixlem strumień z przelotu. Jakby przelot trwał np 1/20 sek,
to można by zebrać jego kawałek np 1/50 1/100 1/250 i mieć dodatkowo
ekspozycje w kompie lepszą niż z obecnego raw :) No i odpowiedni środek
przelotu dałby inną ostrość. Aż mi się podoba :D
Równie dobrze można ruszyć soczewką, w obiektywie już nawet odpowiednie
silniczki są, hm? No i przy tym 1/20 zarejestrować np. 6*1/120 i złożyć
potem cyfrowo - łatwiej pozbędziemy się artefaktów.
 
Jasne, tak w ogóle to nie rozumiem po jakiego groma w ogóle stosuje się
jeszcze czasy dłuższe niż jedna milionowa? Przecież czym krótszy czas tym
łatwiej pozbyć się artefaktów!
 
Tylko czy przypadkiem nie wymyślamy właśnie focus bracketingu/stackingu?
:-)
 
Wymyślasz fotograficzny odpowiednik perpetuum mobile i to sam, bo odnoszę
wrażenie że Sergiusz kpi sobie z Ciebie i twoich pomysłów.
 
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

26 Data: Pa?dziernik 15 2010 07:47:09
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Mariusz Chwalba 

On Thu, 14 Oct 2010 22:21:58 +0200, Dariusz Zygmunt   wrote:

Co do rozwiązania sprzętowego, to po przespaniu się nad problemem mam
rozwiązanie:
Optyczne "zbliżenie" części pikseli na matrycy do obiektywu można  uzyskać
kładąc na nich po prostu odpowiednio grube szkło; różnica prędkości w
ośrodkach ugnie promienie i część światła skupi się na matrycy, nie  przed
nią. Teraz tylko trzeba by jakoś rozwiązać to tak, żeby na sąsiadujących
pikselach było szkło o różnej grubości.
A może by tak wiązkę światłowodów o różnej długości? Będziesz mógł zrobić
praktycznie dowolną odległość w całym zakresie ostrzenia obiektywu!!

Myślę, że taka konstrukcja może być bardziej kłopotliwa.

Na przykład przez taką macierz mikrosoczewek, płaskich z jednej strony i
przylegających do matrycy.
Problem będzie z rozdzielczością - nie wiem, czy można sensownie zrobić
taką konstrukcję w sposób gwarantujący różne - i znane - grubości
materiału nad konkretnymi pikselami. ...
Zastanów się - pojedynczy piksel rejestruje poziom światła a nie  "ostrość",
skąd taki piksel "ma wiedzieć" że świeci na niego ostry obraz a nie  rozmyty?

A po co ma wiedzieć? Wystarczy, że DSP wie jaką dany piksel ma pozycję.
Efektywnie rejestruje przecież po prostu kilka/naście/dziesiąt obrazów
wyostrzonych w różnych punktach. Składać potem można w postprocesingu.

[...]
Równie dobrze można ruszyć soczewką, w obiektywie już nawet odpowiednie
silniczki są, hm? No i przy tym 1/20 zarejestrować np. 6*1/120 i złożyć
potem cyfrowo - łatwiej pozbędziemy się artefaktów.
Jasne, tak w ogóle to nie rozumiem po jakiego groma w ogóle stosuje się
jeszcze czasy dłuższe niż jedna milionowa? Przecież czym krótszy czas tym
łatwiej pozbyć się artefaktów!

Pewnie jakieś zwykłe problemy technologiczne z przesłaniem 16Tbps danych
między matrycą a DSP. I obróbki 2TB rawa w rozsądnym czasie.

Tylko czy przypadkiem nie wymyślamy właśnie focus bracketingu/stackingu?
:-)
Wymyślasz fotograficzny odpowiednik perpetuum mobile i to sam, bo odnoszę
wrażenie że Sergiusz kpi sobie z Ciebie i twoich pomysłów.

Ja za to odnoszę wrażenie, że stoisz na stanowisku "nie mam pojęcia jak to
działa, więc uznam to za fizycznie niemożliwe". Dobrze, że goście ze
Stanforda o tym nie wiedzą :>

http://en.wikipedia.org/wiki/Plenoptic_camera
http://graphics.stanford.edu/papers/fourierphoto/fourierphoto-600dpi.pdf

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

27 Data: Pa?dziernik 16 2010 03:41:52
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Dariusz Zygmunt 

W piątek, 15 października 2010 07:47, Mariusz Chwalba wyraził następujacą
opinię:

On Thu, 14 Oct 2010 22:21:58 +0200, Dariusz Zygmunt
 
Zastanów się - pojedynczy piksel rejestruje poziom światła a nie
"ostrość", skąd taki piksel "ma wiedzieć" że świeci na niego ostry obraz
a nie rozmyty?
A po co ma wiedzieć? Wystarczy, że DSP wie jaką dany piksel ma pozycję.
Efektywnie rejestruje przecież po prostu kilka/naście/dziesiąt obrazów
wyostrzonych w różnych punktach. Składać potem można w postprocesingu.
 
Czy Ty rozumiesz w ogóle jak działa soczewka skupiająca i na czym polega
ostrzenie w przypadku obiektywów złożonych z soczewek??
 
Bez informacji jak daleko od aparatu jest _każdy_ element rejestrowanego
obrazu DSP nie będzie "wiedzieć" który z pikseli rejestruje "ostry" obraz
przedmiotu a który "nieostry".
 
Wymyślasz fotograficzny odpowiednik perpetuum mobile i to sam, bo odnoszę
wrażenie że Sergiusz kpi sobie z Ciebie i twoich pomysłów.
Ja za to odnoszę wrażenie, że stoisz na stanowisku "nie mam pojęcia jak to
działa, więc uznam to za fizycznie niemożliwe". Dobrze, że goście ze
Stanforda o tym nie wiedzą :>

http://en.wikipedia.org/wiki/Plenoptic_camera
http://graphics.stanford.edu/papers/fourierphoto/fourierphoto-600dpi.pdf
 
Ale jesteś pewien że sam rozumiesz teksty które zacytowałeś i wiesz na czym
polega opisana metoda?  :-)
 
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

28 Data: Pa?dziernik 16 2010 08:07:35
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Mariusz Chwalba 

Dnia 16-10-2010 o 03:41:52 Dariusz Zygmunt   napisał(a):

Zastanów się - pojedynczy piksel rejestruje poziom światła a nie
"ostrość", skąd taki piksel "ma wiedzieć" że świeci na niego ostry  obraz
a nie rozmyty?
A po co ma wiedzieć? Wystarczy, że DSP wie jaką dany piksel ma pozycję.
Efektywnie rejestruje przecież po prostu kilka/naście/dziesiąt obrazów
wyostrzonych w różnych punktach. Składać potem można w postprocesingu.
Czy Ty rozumiesz w ogóle jak działa soczewka skupiająca i na czym polega
ostrzenie w przypadku obiektywów złożonych z soczewek??

Oczywiście.

Bez informacji jak daleko od aparatu jest _każdy_ element rejestrowanego
obrazu DSP nie będzie "wiedzieć" który z pikseli rejestruje "ostry" obraz
przedmiotu a który "nieostry".

Detekcję kontrastu już popsuli? To działa w drugą stronę - na podstawie
detekcji kontrastu DSP może rekonstruować mapę odległości. To jedno z
zastosowań, explicite podawane w źródłach:

   "Using such images the displacement of image parts that are not in focus
    can be analyzed and depth information can be extracted."

Zrobienie z tego focus stackingu jest już trywialne, zresztą również
podane w explicite tychże źródłach:

   "The same camera system can be used to enable the possibility to refocus
    an image virtually on a computer after the picture has been taken"

Kłopot polegał jedynie na opracowaniu algorytmu wyciągającego z tego obrazu
większą rozdzielczość; polegał, gdyż wyniki tego właśnie algorytmu były
przedmiotem prezentacji inicjującej bieżący wątek.

Wymyślasz fotograficzny odpowiednik perpetuum mobile i to sam, bo  odnoszę
wrażenie że Sergiusz kpi sobie z Ciebie i twoich pomysłów.
Ja za to odnoszę wrażenie, że stoisz na stanowisku "nie mam pojęcia jak  to
działa, więc uznam to za fizycznie niemożliwe". Dobrze, że goście ze
Stanforda o tym nie wiedzą :>

http://en.wikipedia.org/wiki/Plenoptic_camera
http://graphics.stanford.edu/papers/fourierphoto/fourierphoto-600dpi.pdf
Ale jesteś pewien że sam rozumiesz teksty które zacytowałeś i wiesz na  czym polega opisana metoda?  :-)

Jasne. Ale dla dalszej dyskusji zadaj sobie jednak trud ich przeczytania,
przynajmniej pierwszego.

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

29 Data: Pa?dziernik 16 2010 21:24:44
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Dariusz Zygmunt 

W sobota, 16 października 2010 08:07, Mariusz Chwalba wyraził następujacą
opinię:

Dnia 16-10-2010 o 03:41:52 Dariusz Zygmunt
 
Zastanów się - pojedynczy piksel rejestruje poziom światła a nie
"ostrość", skąd taki piksel "ma wiedzieć" że świeci na niego ostry
obraz a nie rozmyty?
A po co ma wiedzieć? Wystarczy, że DSP wie jaką dany piksel ma pozycję.
Efektywnie rejestruje przecież po prostu kilka/naście/dziesiąt obrazów
wyostrzonych w różnych punktach. Składać potem można w postprocesingu.
Czy Ty rozumiesz w ogóle jak działa soczewka skupiająca i na czym polega
ostrzenie w przypadku obiektywów złożonych z soczewek??
Oczywiście.
 
Aha, więc dlatego z takim przekonaniem piszesz głupoty  ;-)
 
Bez informacji jak daleko od aparatu jest _każdy_ element rejestrowanego
obrazu DSP nie będzie "wiedzieć" który z pikseli rejestruje "ostry" obraz
przedmiotu a który "nieostry".
Detekcję kontrastu już popsuli? To działa w drugą stronę - na podstawie
 
Detekcję kontrastu dla każdego piksela z osobna? Obawiam się, że jeszcze
nikt tego nie wymyślił  :-)
 
detekcji kontrastu DSP może rekonstruować mapę odległości. To jedno z
zastosowań, explicite podawane w źródłach:

   "Using such images the displacement of image parts that are not in
   focus can be analyzed and depth information can be extracted."

Zrobienie z tego focus stackingu jest już trywialne, zresztą również
podane w explicite tychże źródłach:

   "The same camera system can be used to enable the possibility to
   refocus an image virtually on a computer after the picture has been
   taken"

Kłopot polegał jedynie na opracowaniu algorytmu wyciągającego z tego
obrazu większą rozdzielczość; polegał, gdyż wyniki tego właśnie algorytmu
były przedmiotem prezentacji inicjującej bieżący wątek.
 
Rzucasz cytatami bez próby zrozumienia jak działa technologia na którą się
powołujesz.
 
http://en.wikipedia.org/wiki/Plenoptic_camera
http://graphics.stanford.edu/papers/fourierphoto/fourierphoto-600dpi.pdf
Ale jesteś pewien że sam rozumiesz teksty które zacytowałeś i wiesz na
czym polega opisana metoda?  :-)
Jasne. Ale dla dalszej dyskusji zadaj sobie jednak trud ich przeczytania,
przynajmniej pierwszego.
 
Oprócz przeczytania zadaj sobie trud zrozumienia a potem wróć do dyskusji.
 
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

30 Data: Pa?dziernik 17 2010 11:00:03
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Mariusz Chwalba 

Dnia 16-10-2010 o 21:24:44 Dariusz Zygmunt   napisał(a):

[...]

Bez informacji jak daleko od aparatu jest _każdy_ element  rejestrowanego
obrazu DSP nie będzie "wiedzieć" który z pikseli rejestruje "ostry"  obraz
przedmiotu a który "nieostry".
Detekcję kontrastu już popsuli? To działa w drugą stronę - na podstawie
Detekcję kontrastu dla każdego piksela z osobna? Obawiam się, że jeszcze
nikt tego nie wymyślił  :-)

Przeszliśmy na dyskusję o jednopikselowej matrycy, czy też nie orientujesz
się jak ta detekcja kontrastu działa?

detekcji kontrastu DSP może rekonstruować mapę odległości. To jedno z
zastosowań, explicite podawane w źródłach:

   "Using such images the displacement of image parts that are not in
   focus can be analyzed and depth information can be extracted."

Zrobienie z tego focus stackingu jest już trywialne, zresztą również
podane w explicite tychże źródłach:

   "The same camera system can be used to enable the possibility to
   refocus an image virtually on a computer after the picture has been
   taken"

Kłopot polegał jedynie na opracowaniu algorytmu wyciągającego z tego
obrazu większą rozdzielczość; polegał, gdyż wyniki tego właśnie  algorytmu
były przedmiotem prezentacji inicjującej bieżący wątek.
Rzucasz cytatami bez próby zrozumienia jak działa technologia na którą  się powołujesz.

A Ty dla odmiany zaprzeczasz istnieniu technologii - pomiomo istniejących
publikacji i prezentacji - na podstawie, bo ja wiem? Nie przystawania  wyników
do szkolnego modelu optyki?

Wybacz, ale ze stanowiskiem "widzę że działa, ale będę uparcie twierdzić,  że
nie działa" to mi się nie chce dyskutować.

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

31 Data: Pa?dziernik 13 2010 18:53:54
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Dariusz Zygmunt 

W środa, 13 października 2010 14:36, Mariusz Chwalba wyraził następujacą
opinię:

On Wed, 13 Oct 2010 13:30:35 +0200, Dariusz Zygmunt
 wrote:
 
[...]
Światło wpadające do obiektywu zawiera sporą redundancję co do
zawartości
obrazu; jednak traci się ją poprzez rejestrowanie na płaskiej matrycy,
która odwzorowuje część obrazu

Ten pomysł polega na zarejestrowaniu również promieni światła, które
normalnie ulegają rozmyciu na matrycy (bo nie są skupione). Mając je
 
Ależ one są skupione, tylko w innej odległości od soczewki niż znajduje się
matryca, dokładanie soczewek może je skupić w innym miejscu, ale
jednocześnie powoduje "rozskupienie" tych które wcześniej były skupione.
 
zarejestrowane możesz potem przy odpowiedniej obróbce tą głębię
powiększyć.
 
Jasne, skonstruowanie perpetuum mobile też wymaga jedynie wiary w to, że
można to zrobić  ;-)
 
Najsensowniejszym rozwiązaniem byłoby więc zamocowanie takiego cuda za
bardzo jasnym obiektywem, nawet bez AF, i ustawianie ostrości na dowolny
punkt potem w obróbce. Tylko wymaga wielgachnych matryc i robi
wielgachne rawy.
Ale cóż za głupoty wygadujesz.
Jaką to dodatkową informację niesioną przez światło może ujawnić maska
mikrosoczewek??

A jaką dodatkową informację wyciąga ze światła zmniejszenie otworka w
przysłonie? Bo przecież jakąś wydobywa, coraz więcej ostrych elementów się
pojawia. :-)
 
"Ostrość" w układzie złożonym z soczewek jest wielkością w znacznej części
umowną, wynika z przyjętej wielkości krążka rozproszenia.
 
Ostrość absolutną uzyskujemy jedynie w aparacie otworkowym gdzie w
"obiektywie" nie ma soczewek.
 
Światło, powtarzam, niesie informację z dużą redundancją. Wpadające przez
jasny obiektyw światło *zawiera* również informacje o wyglądzie obiektów
poza punktem ostrzenia - po prostu klasyczna matryca nie jest w stanie
jej zarejestrować.
 
Tu nie chodzi o matrycę tylko o soczewki - fizyka mówi że w danej odległości
od soczewki można utworzyć ostry* obraz wyłącznie przedmiotów które znajdują
się w odległości wynikającej z równań soczewki - i to wszystko.
Jeśli przesuniesz matrycę bliżej lub dalej od soczewki ostre staną się inne
plany, ale nigdy nie uzyskasz sytuacji gdy _jednakowo_ ostre są wszystkie -
to wykluczają prawa fizyki.
 
Całe "oszustwo" tej technologii polega na tym, że nie tworzy ona ostrości
tylko nieostrość.
Pierwotne zdjęcie ma "ostrość absolutną" a siatka mikrosoczewek służy do
określenia odległości {taki specyficzny rodzaj dalmierza}, na tej
podstawie _wygenerowane_ zostają "nieostrości" poszczególnych fragmentów
zdjęcia.
Nie ma więc możliwości użycia super jasnego obiektywu gdyż taki da
"natywną" nieostrość której w żaden sposób usunąć ze zdjęcia się nie da.

Rozpatrujesz z punktu widzenia zarejestrowanego obrazu.
 
Nie, z punktu widzenia optyki  :-)
 
Owszem, po
padnięciu na matrycę jest już po ptokach. Ale wcześniej, promienie lecące
między obiektywem a matrycą odpowiednie informacje zawierają. Trzeba je
tylko zarejestrować.
 
Mówimy o fotografii czy mistyce?
 
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

32 Data: Pa?dziernik 13 2010 21:08:36
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Mariusz Chwalba 

Dnia 13-10-2010 o 18:53:54 Dariusz Zygmunt   napisał(a):

[...]

Światło wpadające do obiektywu zawiera sporą redundancję co do
zawartości
obrazu; jednak traci się ją poprzez rejestrowanie na płaskiej matrycy,
która odwzorowuje część obrazu

Ten pomysł polega na zarejestrowaniu również promieni światła, które
normalnie ulegają rozmyciu na matrycy (bo nie są skupione). Mając je
Ależ one są skupione, tylko w innej odległości od soczewki niż znajduje  się matryca, dokładanie soczewek może je skupić w innym miejscu, ale
jednocześnie powoduje "rozskupienie" tych które wcześniej były skupione.

Ale promień światła idący przez soczewkę prostopadle, przez środek, nie  jest
odchylany. Za obiektywem strumień światła zawierający ostry obraz idzie już
praktycznie prostopadle do odpowiedniego

zarejestrowane możesz potem przy odpowiedniej obróbce tą głębię
powiększyć.
Jasne, skonstruowanie perpetuum mobile też wymaga jedynie wiary w to, że
można to zrobić  ;-)

Ah, znaczy nie masz pomysłu, jakby to zrobić? :-)

"If an elderly but distinguished scientist says that something is possible
he is almost certainly right, but if he says that it is impossible he is
very probably wrong."

[...]
A jaką dodatkową informację wyciąga ze światła zmniejszenie otworka w
przysłonie? Bo przecież jakąś wydobywa, coraz więcej ostrych elementów  się
pojawia. :-)
"Ostrość" w układzie złożonym z soczewek jest wielkością w znacznej  części umowną, wynika z przyjętej wielkości krążka rozproszenia.

Proponuję - dla wygody dyskusji - założyć, że jednak wzajemnie znamy
choć podstawy teoretyczne fotografii. Sam powycinałem z poprzedniego
posta m.inn. dokładny odpowiednik powyższego zdania.

[...]
Światło, powtarzam, niesie informację z dużą redundancją. Wpadające  przez
jasny obiektyw światło *zawiera* również informacje o wyglądzie obiektów
poza punktem ostrzenia - po prostu klasyczna matryca nie jest w stanie
jej zarejestrować.
Tu nie chodzi o matrycę tylko o soczewki - fizyka mówi że w danej  odległości od soczewki można utworzyć ostry* obraz wyłącznie
przedmiotów które znajdują się w odległości wynikającej z równań soczewki
- i to wszystko.

Przytaczana fizyka, na tym poziomie w każdym razie, mówi to dla soczewek
na jednej osi.

Jeśli przesuniesz matrycę bliżej lub dalej od soczewki ostre staną się  inne plany, ale nigdy nie uzyskasz sytuacji gdy _jednakowo_ ostre są  wszystkie - to wykluczają prawa fizyki.

Więc wystarczy zrobić tak, by poszczególne piksele były w różnej odległości
od soczewki, nie?

[...]
Nie ma więc możliwości użycia super jasnego obiektywu gdyż taki da
"natywną" nieostrość której w żaden sposób usunąć ze zdjęcia się nie  da.

Rozpatrujesz z punktu widzenia zarejestrowanego obrazu.
Nie, z punktu widzenia optyki  :-)

A dupa. Zredukuję ci do łatwego w analizie absurdu:

Ekstremalnie jasny obiektyw to samo body, bez obiektywu. Nieostrość  natywną ma
taką, że ho ho :-)

Zapewniam, że można tam w tor światła wpiąć coś, co wyciągnie z tego jakiś
ostry obraz.

Owszem, po
padnięciu na matrycę jest już po ptokach. Ale wcześniej, promienie  lecące
między obiektywem a matrycą odpowiednie informacje zawierają. Trzeba je
tylko zarejestrować.
Mówimy o fotografii czy mistyce?

Fizyce.

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

33 Data: Pa?dziernik 01 2010 22:06:21
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Bronek Kozicki 

On 30/09/2010 22:05, JA wrote:

On 2010-09-30 22:46:04 +0200, "marcin.STIG.saldat"  said:

Genialny pomysl! :) Tylko jak to zrobisz przy ruszajacym sie obiekcie?

Tak samo genialny jak "ustawianie ostrości" po wykonaniu zdjęcia. Może
po prostu zabudować w aparat modeler 3D i na podstawie kilku tysięcy
pikseli generować obraz?

po co od razu mówić o 3D?

Ja rozumiem że można czuć się bardziej komfortowo z technologią opartą na mechanicznym poruszaniu obiektywem przez elektroniczny mechanizm analizujący kontrast (albo przesunięcie fazy). To jednak nie znaczy, że zarejestrowanie obrazu w sposób który tego nie potrzebuje musi być z definicji gorsze.

Obraz "zarejestrowany" od zawsze odbiegał od tego "pokazywanego", tyle że zamiast negatywów mamy teraz RAW z filtrem RGB Bayera i liniową gamma (często wyrzucany z pamięci aparatu zaraz po zarejestrowaniu zdjęcia, to osobna historia) . Nie mam nic przeciwko temu, żeby dodać jeden więcej etap do wołania zdjęcia, a podoba mi się *teoretyczna* możliwość usunięcia AF z aparatów bez utraty jakości obrazu.


B.

34 Data: Pa?dziernik 01 2010 23:34:16
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: JA 

On 2010-10-01 23:06:21 +0200, Bronek Kozicki  said:

Ja rozumiem że można czuć się bardziej komfortowo z technologią opartą na mechanicznym poruszaniu obiektywem przez elektroniczny mechanizm analizujący kontrast (albo przesunięcie fazy). To jednak nie znaczy, że zarejestrowanie obrazu w sposób który tego nie potrzebuje musi być z definicji gorsze.
Zupełnie bez sensu.
Procent zdjęć w których trafienie z ostrością w "punkt" (Ciebie Marku W to nie dotyczy), jest znikomy. Jest absolutnie bez znaczenia dla odbiorcy i przekazu to czy trzecia rzęsa jest ostra, a czwarta już nie.
Tym się ekscytuję ci co nie mają czym się ekscytować.

Obraz "zarejestrowany" od zawsze odbiegał od tego "pokazywanego",
Aby na pewno?
tyle że zamiast negatywów mamy teraz RAW z filtrem RGB Bayera i liniową gamma (często wyrzucany z pamięci aparatu zaraz po zarejestrowaniu zdjęcia, to osobna historia) . Nie mam nic przeciwko temu, żeby dodać jeden więcej etap do wołania zdjęcia, a podoba mi się *teoretyczna* możliwość usunięcia AF z aparatów bez utraty jakości obrazu.
Tylko, że to już niedaleka droga do interpolacji 3D na podstawie kilku kilo pikseli i bazy danych.
Wyobraź sobie, że masz dostęp do niezliczonej ilości obrazów.
Wywoływarka RAW stwierdza.
Na pierwszym planie jest coś co znajduje się w ilości 2 000 w bazie fotografa - twarz córki fotografa.
na drugim planie jest ostrosłup foremny - wynika to z układu świateł.
Z proporcji i ogniskowej, wynika, że:
Córka jest w Egipcie na xx szerokości - yy długości geograficznej.
Z układu światła wynika, że jest to 19 września 2017 r, godzina 19:42

Jakiej wielkości potrzebujesz obraz?
42Mpx.
Trwa generowanie pliku, proszę czekać.


--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

35 Data: Pa?dziernik 02 2010 08:38:23
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Bronek Kozicki 

On 01/10/2010 22:34, JA wrote:

Obraz "zarejestrowany" od zawsze odbiegał od tego "pokazywanego",
Aby na pewno?

o ile dobrze pamiętam to tak. Widziałeś kiedyś pozytyw który nie wymaga wywołania (choćby w aparacie - polaroid)?

tyle że zamiast negatywów mamy teraz RAW z filtrem RGB Bayera i
liniową gamma (często wyrzucany z pamięci aparatu zaraz po
zarejestrowaniu zdjęcia, to osobna historia) . Nie mam nic przeciwko
temu, żeby dodać jeden więcej etap do wołania zdjęcia, a podoba mi się
*teoretyczna* możliwość usunięcia AF z aparatów bez utraty jakości
obrazu.
Tylko, że to już niedaleka droga do interpolacji 3D na podstawie kilku
kilo pikseli i bazy danych.

Trwa generowanie pliku, proszę czekać.

zdecydowanie przesadzasz.


B.

36 Data: Pa?dziernik 02 2010 12:08:28
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Piotrne 

Bronek Kozicki pisze:

Trwa generowanie pliku, proszę czekać.

zdecydowanie przesadzasz.

Kiedyś czytałem reklamę urządzenia dla amatorów-astronomów.
Według opisu, urządzenie potrafiło rozpoznawać obiekty astronomiczne
widziane przez wizjer i wyświetlać ich nazwy na ekranie.
Brzmiało to dosyć ciekawie, bo nie tak łatwo z obrazu kilku
gwiazd wywnioskować, które to miejsce nieba. Ale doczytałem
się opisu działania:

http://www.celestron.com/c3/images/files/downloads/1157656360_skyscoutmanualw.pdf

Okazuje się, że urządzenie ma odbiornik GPS ustalający,
gdzie się znajduje oraz czujniki położenia pozwalające
wyznaczyć, w jakim kierunku skierowany jest celownik.
Na tej podstawie z mapki podaje nazwy obiektów. Czyli
powinno również działać w zamkniętym pokoju.

P.

37 Data: Pa?dziernik 02 2010 08:39:40
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Bronek Kozicki 

On 01/10/2010 22:34, JA wrote:

Trwa generowanie pliku, proszę czekać.

.... a nawet gdyby pojawiła się taka technologia, co to Ci to przeszkadza? Chyba nie zabronią robienia normalnych zdjęć takim ramolom jak Ty czy ja?


B.

38 Data: Pa?dziernik 02 2010 11:36:15
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: JA 

On 2010-10-02 09:39:40 +0200, Bronek Kozicki  said:

... a nawet gdyby pojawiła się taka technologia, co to Ci to przeszkadza? Chyba nie zabronią robienia normalnych zdjęć takim ramolom jak Ty czy ja?

Jeśli będziesz miał czym robić.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

39 Data: Pa?dziernik 01 2010 10:48:23
Temat: Re: Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?
Autor: Mariusz Chwalba 

On Thu, 30 Sep 2010 22:18:00 +0200, Piotrne   wrote:

http://www.frazpc.pl/b/266526

Nie pokazali wyników w pełnej obiecywanej rozdzielczości.
A oryginalny pomysł dawał zdjęcie 0,1-megapikselowe
z 16-megapikselowej matrycy.

Jakby ta technologia była taka fajna, to taki Canon już dawno
kombinowałby nad zrobieniem odpowiednio dużych matryc, tak ze
120Mp.

E, zaraz...

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

Ustawianie ostrosci PO zrobieniu zdjecia ?



Grupy dyskusyjne