Grupy dyskusyjne   »   Uszczelniacze zaworowe - jak

Uszczelniacze zaworowe - jak



1 Data: Pa?dziernik 02 2009 16:29:54
Temat: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: tdq 

Witam.
Czy do wymiany uszczelniaczy zaworowych w kazdym 'normalnym' silniku trzeba
zdejmowac glowice czy da sie inaczej? Jak sie do tegop zabrac?  Ostanio
mocno mi dymi jak jest zimny
i wydaje sie ze to to, no chyba ze i pierscienie do wymiany... Ale chcialbym
zaczac od uszczelniaczy. Inne rzeczy posprawdzalem.

daihatsu cuore/sirion/yrv  989 EJVE

3mta sie



2 Data: Pa?dziernik 02 2009 18:24:41
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Karolek 


Użytkownik "tdq"  napisał w wiadomości

Witam.
Czy do wymiany uszczelniaczy zaworowych w kazdym 'normalnym' silniku trzeba
zdejmowac glowice czy da sie inaczej?

Ogolnie to trzeba zdjac glowice... ale da sie to zrobic bez zdejmowania, ale to juz trzeba sie troche nagimnastykowac i zrobic sobie specjalny przyrzad.

Jak sie do tegop zabrac?  Ostanio
mocno mi dymi jak jest zimny
i wydaje sie ze to to, no chyba ze i pierscienie do wymiany... Ale chcialbym
zaczac od uszczelniaczy. Inne rzeczy posprawdzalem.


Jak sie pytasz, to lepiej sciagnij glowice i wymien normalnie, chyba ze nie czujesz sie na silach to daj komus kto wie jak to zrobic.







Karolek

3 Data: Pa?dziernik 02 2009 19:49:27
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: tdq 



Jak sie pytasz, to lepiej sciagnij glowice i wymien normalnie, chyba ze
nie czujesz sie na silach to daj komus kto wie jak to zrobic.


Smieszny slinik. zdjalem dekiel zaworow, pod nim dwa walki rozrzadu, zaworow
12 , po 4 na cylinder.ale ni cholery srub glowicy nie widze . pod walkami
tez nie widac. co za cholera.

4 Data: Pa?dziernik 02 2009 20:55:34
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: żółta pięta 

Smieszny slinik. zdjalem dekiel zaworow, pod nim dwa walki rozrzadu, zaworow 12 , po 4 na cylinder.ale ni cholery srub glowicy nie widze . pod walkami tez nie widac. co za cholera.

odkrecasz swiece i wpychasz tam sznurka duzo. krecisz walem tak aby tlok byl u gory i to wszystko. zawor nie wpadnie. zadnych przyrzadow nie trzeba.

5 Data: Pa?dziernik 02 2009 20:15:35
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: tdq 


odkrecasz swiece i wpychasz tam sznurka duzo. krecisz walem tak aby tlok
byl
u gory i to wszystko. zawor nie wpadnie. zadnych przyrzadow nie trzeba.
hihi . na proste rzeczy najtrudniej wpasc.
pozdrawiam

6 Data: Pa?dziernik 02 2009 23:11:47
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Hants 

"tdq"  wrote in message


odkrecasz swiece i wpychasz tam sznurka duzo. krecisz walem tak aby tlok byl
u gory i to wszystko. zawor nie wpadnie. zadnych przyrzadow nie trzeba.
hihi . na proste rzeczy najtrudniej wpasc.
pozdrawiam

tylko zostaw sobie w reku jeden z koncow tego sznurka ;-)

7 Data: Pa?dziernik 05 2009 09:58:10
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Massai 

Karolek wrote:


Użytkownik "tdq"  napisał w wiadomości

> Witam.
> Czy do wymiany uszczelniaczy zaworowych w kazdym 'normalnym'
> silniku  trzeba zdejmowac glowice czy da sie inaczej?

Ogolnie to trzeba zdjac glowice... ale da sie to zrobic bez
zdejmowania, ale to juz trzeba sie troche nagimnastykowac i zrobic
sobie specjalny przyrzad.

Kiedyś pomagałem mechanikowi przy takiej wymianie bez ściągania głowicy.

Nigdy więcej ;-)
Robił za pomocą ustrojstwa wkręcanego w miejsce świecy, podpiętego do
sprężarki.
Wszystko pięknie, ale po zdjęciu sprężyn, pół godziny szukaliśmy dwóch
połówek "zaślepek", sprężyny były zaklinowane takim okrągłym
klinem-pierścieniem, przeciętym na pół. Małe toto, robienie tego na
silniku - udręka, mimo że mieliśmy chyba z 5 magnesów ;-)

--
Pozdro
Massai

8 Data: Pa?dziernik 05 2009 13:35:32
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Cyneq 

Massai pisze:
[..]

Wszystko pięknie, ale po zdjęciu sprężyn, pół godziny szukaliśmy dwóch
połówek "zaślepek", sprężyny były zaklinowane takim okrągłym
klinem-pierścieniem, przeciętym na pół. Małe toto, robienie tego na
silniku - udręka, mimo że mieliśmy chyba z 5 magnesów ;-)

Bo to się robi tak - uderzasz w górny talerz przez rurkę, którą z góry zakrywasz. W ten sposób nie polecą nigdzie, tylko odbija się od ścianek rurki.


--
Cyneq

9 Data: Pa?dziernik 06 2009 01:25:34
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Mon, 5 Oct 2009 09:58:10 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

Kiedyś pomagałem mechanikowi przy takiej wymianie bez ściągania głowicy.

Nigdy więcej ;-)
Robił za pomocą ustrojstwa wkręcanego w miejsce świecy, podpiętego do
sprężarki.
Wszystko pięknie, ale po zdjęciu sprężyn, pół godziny szukaliśmy dwóch
połówek "zaślepek", sprężyny były zaklinowane takim okrągłym
klinem-pierścieniem, przeciętym na pół. Małe toto, robienie tego na
silniku - udręka, mimo że mieliśmy chyba z 5 magnesów ;-)

LOL. A wiesz, że teraz silniki sa kolizyjne?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

11 Data: Pa?dziernik 06 2009 20:39:40
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 6 Oct 2009 07:54:48 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

LOL. A wiesz, że teraz silniki sa kolizyjne?

So?
Nie wiem czy tamten był kolizyjny czy nie, mechanik to spec od hondy i
wybacz, ale jest dla mnie większym autorytetem niż Ty ;-)

Jeśli stwierdził że tak trzeba, to widać tak było trzeba.

Nie, widać tak uważał.

Zresztą problemem nie było to że trzeba było podeprzeć zawory
ciśnieniem od spodu, a trudny dostęp i malutkie dynksy które lubią
wypadać z zaolejonych łap ;-)

A nie prościej podeprzeć tłokiem?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

12 Data: Pa?dziernik 07 2009 08:34:29
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Massai 

Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Tue, 6 Oct 2009 07:54:48 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

>> LOL. A wiesz, że teraz silniki sa kolizyjne?
>
> So?
> Nie wiem czy tamten był kolizyjny czy nie, mechanik to spec od
> hondy i wybacz, ale jest dla mnie większym autorytetem niż Ty ;-)
>
> Jeśli stwierdził że tak trzeba, to widać tak było trzeba.

Nie, widać tak uważał.

Dla mnie to to samo.
I, sądzę że obiektywnie na to patrząc - widać tak było trzeba.

Zabawny jesteś - nie wiesz jaki samochód, jaki silnik - ale wiesz
lepiej...
Ale już się przyzwyczaiłem.
 

> Zresztą problemem nie było to że trzeba było podeprzeć zawory
> ciśnieniem od spodu, a trudny dostęp i malutkie dynksy które lubią
> wypadać z zaolejonych łap ;-)

A nie prościej podeprzeć tłokiem?

A co ma piernik do wiatraka? Wyraźnie napisałem - upierdliwe nie było
"podpieranie" ciśnieniem czy tłokiem (akurat ciśnieniem jest imho
wygodniej - bo nie trzeba było kręcić wałem w trakcie wymiany), tylko
zdejmowanie sprężyn i ich zakładanie leżąc na silniku.

--
Pozdro
Massai

13 Data: Pa?dziernik 07 2009 20:40:02
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Wed, 7 Oct 2009 08:34:29 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

Nie, widać tak uważał.

Dla mnie to to samo.

A dla mnie nie. Można prościej.

A co ma piernik do wiatraka? Wyraźnie napisałem - upierdliwe nie było
"podpieranie" ciśnieniem czy tłokiem (akurat ciśnieniem jest imho
wygodniej - bo nie trzeba było kręcić wałem w trakcie wymiany), tylko
zdejmowanie sprężyn i ich zakładanie leżąc na silniku.

Jak sie nie ma odpowiednich narzędzi...

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

14 Data: Pa?dziernik 06 2009 01:24:47
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Fri, 2 Oct 2009 18:24:41 +0200, Karolek napisał(a):


Ogolnie to trzeba zdjac glowice... ale da sie to zrobic bez zdejmowania, ale
to juz trzeba sie troche nagimnastykowac i zrobic sobie specjalny przyrzad.

????? A po cholerę zdejmować?


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

15 Data: Pa?dziernik 06 2009 07:15:29
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Karolek 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 2 Oct 2009 18:24:41 +0200, Karolek napisał(a):


Ogolnie to trzeba zdjac glowice... ale da sie to zrobic bez zdejmowania, ale
to juz trzeba sie troche nagimnastykowac i zrobic sobie specjalny przyrzad.

????? A po cholerę zdejmować?

Chociazby po to zeby wymienic prowadnice, ktore raczej na pewno nadaja sie do wymiany.
A druga rzecz, ze robi sie to latwiej.





Karolek

16 Data: Pa?dziernik 06 2009 20:40:06
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 6 Oct 2009 07:15:29 +0200, Karolek napisał(a):

????? A po cholerę zdejmować?

Chociazby po to zeby wymienic prowadnice, ktore raczej na pewno nadaja sie
do wymiany.
Zdecyduj sie - do wymiany uszczelniaczy, czy prowadnic?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

17 Data: Pa?dziernik 06 2009 21:22:19
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Karolek 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Dnia Tue, 6 Oct 2009 07:15:29 +0200, Karolek napisał(a):

????? A po cholerę zdejmować?

Chociazby po to zeby wymienic prowadnice, ktore raczej na pewno nadaja sie
do wymiany.
Zdecyduj sie - do wymiany uszczelniaczy, czy prowadnic?

To sie powinno robic razem w zasadzie.
Ale jak kto uwaza, same gumki tez latwiej wymienic majac glowice na stole niz na silniku.






Karolek

18 Data: Pa?dziernik 06 2009 22:02:29
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 6 Oct 2009 21:22:19 +0200, Karolek napisał(a):

Zdecyduj sie - do wymiany uszczelniaczy, czy prowadnic?

To sie powinno robic razem w zasadzie.

LOL. Może od razu jeszcze panewki i pierścienie?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

19 Data: Pa?dziernik 07 2009 07:25:02
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Karolek 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Dnia Tue, 6 Oct 2009 21:22:19 +0200, Karolek napisał(a):

Zdecyduj sie - do wymiany uszczelniaczy, czy prowadnic?

To sie powinno robic razem w zasadzie.

LOL. Może od razu jeszcze panewki i pierścienie?

Jak sa zuzyte to wypadaloby.
Ale mowa byla o uszczelniaczach zaworow, a jak znam zycie to prowadnice tez sa zuzyte.




Karolek

20 Data: Pa?dziernik 07 2009 20:40:58
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Wed, 7 Oct 2009 07:25:02 +0200, Karolek napisał(a):

Jak sa zuzyte to wypadaloby.
Ale mowa byla o uszczelniaczach zaworow, a jak znam zycie to prowadnice tez
sa zuzyte.

No to nie znasz zycia.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

21 Data: Pa?dziernik 08 2009 06:21:04
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Karolek 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 7 Oct 2009 07:25:02 +0200, Karolek napisał(a):

Jak sa zuzyte to wypadaloby.
Ale mowa byla o uszczelniaczach zaworow, a jak znam zycie to prowadnice tez
sa zuzyte.

No to nie znasz zycia.

Raczej nie lubie partaniny, czy lepiej by bylo napisac szwedzkich remontow.
Jednak dalej nie wiem czego sie czepiasz... mowa byla o tym czy sie da czy nie i ja nie twierdzilem, ze sie nie da.
Wiec o co Ci chodzi?





Karolek

22 Data: Pa?dziernik 10 2009 16:31:30
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Thu, 8 Oct 2009 06:21:04 +0200, Karolek napisał(a):

No to nie znasz zycia.

Raczej nie lubie partaniny, czy lepiej by bylo napisac szwedzkich remontow.
Jednak dalej nie wiem czego sie czepiasz... mowa byla o tym czy sie da czy

Tego, że prowadnice zaworowe wytrzymują zazwyczaj więcej, niż układ
tłokowo-korbowy.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

23 Data: Pa?dziernik 10 2009 19:10:40
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Karolek 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 8 Oct 2009 06:21:04 +0200, Karolek napisał(a):

No to nie znasz zycia.

Raczej nie lubie partaniny, czy lepiej by bylo napisac szwedzkich remontow.
Jednak dalej nie wiem czego sie czepiasz... mowa byla o tym czy sie da czy

Tego, że prowadnice zaworowe wytrzymują zazwyczaj więcej, niż układ
tłokowo-korbowy.

Nie pisalem o ukladzie tlokowo-korbowym.
Zreszta prowadnice zaworowe czesto wytrzymuja jednak mniej niz dol silnika.




Karolek

24 Data: Pa?dziernik 10 2009 23:34:13
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sat, 10 Oct 2009 19:10:40 +0200, Karolek napisał(a):

Tego, że prowadnice zaworowe wytrzymują zazwyczaj więcej, niż układ
tłokowo-korbowy.

Nie pisalem o ukladzie tlokowo-korbowym.

A układ tłokowo-korbowy wyznacza moment, kiedy robi się remont silnika.
Ponieważ obecnie silnikom sie ich raczej nie robi, to prowadnic też się nie
wymienia. Zaś uszczelniacze wytrzymują zdecydowanie mniej.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

25 Data: Pa?dziernik 05 2009 10:21:25
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Cyneq 

tdq pisze:

Witam.
Czy do wymiany uszczelniaczy zaworowych w kazdym 'normalnym' silniku trzeba
zdejmowac glowice czy da sie inaczej?

W rzadko którym trzeba.
Trzeba podeprzeć jakoś zawór od dołu, to podstawa sukcesu. O szczegóły musisz wypytać kogoś kto robił to w tym konkretnym silniku.

--
Cyneq

26 Data: Pa?dziernik 05 2009 10:44:46
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: MarcinJM 

Cyneq pisze:

tdq pisze:
Witam.
Czy do wymiany uszczelniaczy zaworowych w kazdym 'normalnym' silniku trzeba
zdejmowac glowice czy da sie inaczej?

W rzadko którym trzeba.
Trzeba podeprzeć jakoś zawór od dołu, to podstawa sukcesu. O szczegóły musisz wypytać kogoś kto robił to w tym konkretnym silniku.

W kolizyjnych silnikach benzynowych da sie podeprzec.... tlokiem :)
W dieslach prawie w 100% dziala ta metoda.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

27 Data: Pa?dziernik 05 2009 11:50:30
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Cyneq 

MarcinJM pisze:

Cyneq pisze:
tdq pisze:
Witam.
Czy do wymiany uszczelniaczy zaworowych w kazdym 'normalnym' silniku trzeba
zdejmowac glowice czy da sie inaczej?

W rzadko którym trzeba.
Trzeba podeprzeć jakoś zawór od dołu, to podstawa sukcesu. O szczegóły musisz wypytać kogoś kto robił to w tym konkretnym silniku.

W kolizyjnych silnikach benzynowych da sie podeprzec.... tlokiem :)

Not quite, zależy od kształtu denka i komory spalania. Możesz pokrzywić zawór jesli opiera się pod ostrym kątym na tłoku, bo raczej do rozpięcia go trzeba użyć troche siły, nawet jak sie ma jakis super ściągacz.


W dieslach prawie w 100% dziala ta metoda.
To racja

--
Cyneq

28 Data: Pa?dziernik 06 2009 01:26:40
Temat: Re: Uszczelniacze zaworowe - jak
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Mon, 05 Oct 2009 11:50:30 +0200, Cyneq napisał(a):

Not quite, zależy od kształtu denka i komory spalania. Możesz pokrzywić
zawór jesli opiera się pod ostrym kątym na tłoku, bo raczej do rozpięcia
go trzeba użyć troche siły, nawet jak sie ma jakis super ściągacz.

Żadnej siły. Talerzyk z zamka schodzi bezsiłowo. Jedyne co pokonujesz to
opór sprzężyny, a ona działa na talezyk, a nie na zawór.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Uszczelniacze zaworowe - jak



Grupy dyskusyjne