Użytkownik Adas Miauczynski napisał:
przemak napisał(a):
A konkretnie jakie tam sa bledy? Bo cos nie czaje?
Interpunkcje Szczepan ma zdizejblowana.
A Twoja wypowiedź jest super po polsku?
Cytuję (zaznaczenie moje):
A jak bedziesz jechal kupic nowy wahacz to kup *po* podrecznik do
polskiego
Źdźbło w czyimś oku i kłoda w swoim :)
Pozdrawiam
6 |
Data: Styczen 18 2007 09:36:18 |
Temat: Re: Uszkodzilem wahacz |
Autor: neptun |
A jak bedziesz jechal kupic nowy wahacz to kup po podrecznik do
polskiego
a moze sie jaka i napisal tak jak mowi
7 |
Data: Styczen 17 2007 22:12:17 | Temat: Re: Uszkodzilem wahacz | Autor: Michal |
pewnie, ze kupic. wahacz do standardowego auta nie jest duzym kosztem
(150-400zl) . Wymiana zajmuje 20 minut i koszt tez bedzie niewielki.
Prostowanie bedzie troche kosztowalo, a nie wiadomo czy tuleki w tym wahaczu
w niedlugim czasie nie odmowia posluszenstwa. podsumowujac kup nowy wahacz.
pozdro
Michal
8 |
Data: Styczen 17 2007 21:48:01 | Temat: Re: Uszkodzilem wahacz | Autor: Adas Miauczynski |
Michal napisał(a):
pewnie, ze kupic. wahacz do standardowego auta nie jest duzym kosztem
(150-400zl) .
Do Uno nie wiecej niz 100PLN.
--
AM
9 |
Data: Styczen 17 2007 22:30:37 | Temat: Re: Uszkodzilem wahacz | Autor: hamberg |
stary! jak cie nie stac na auto to kup rower a nie bedziesz sepil
glupie 30zl - bo tyle wyniesie roznica miedzy nowka a prostowaniem.
| | | |