Grupy dyskusyjne » Uszkodzona alufelga.Co robic?

Uszkodzona alufelga.Co robic?

1	Data: Kwiecien 10 2008 16:55:54
Temat: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: Olga
Witam, Pisze troche zdezorientowana, bo uderzylam kolem w kraweznik i oto efekt na feldze: http://img505.imageshack.us/my.php?image=felgaip5.jpg Na oponie: http://img505.imageshack.us/my.php?image=felga3en7.jpg no i nie wiem co robic. W warsztacie wymienili zgiety na pol wahacz i powiedzieli, ze felga jest ok. tylko trzeba wyszlifowac przy zmianie opony, a opona jak kord trzyma (nie tworzy sie balon), to tez nie jest zle i mozna jezdzic. W innym warsztacie gdzie zmieniano olej powiedzieli, ze trzeba wymienic i to pewnie 4 felgi, bo dobrac taka bedzie trudno. Dodam, ze autko jedzie i hamuje jak przedtem, rowno i bez bic na kierownicy. Co robic? Poradzcie prosze. Jezdzic i sie nie przejmowac, czy wymieniac ? Pozdrawiam Ola
2	Data: Kwiecien 10 2008 16:59:33
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor:
nic tej feldze sie nie stalo. nie panikuj
3	Data: Kwiecien 10 2008 17:03:17
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: Lewis
Co robic? Poradzcie prosze. Jezdzic i sie nie przejmowac, czy wymieniac ? jak wygląd nie ma dla Ciebie znaczenia to feldze raczej nic poważnego sie nie stalo. Oponka też najgorzej nie wygląda ale najlepiej załóż te kółko na tylna oś. IMO jeździć i sie nie przejmować, koło na tylną oś i nie zbliżać sie do fabrycznego Vmax opony. -- Pozdrawiam Lewis red GSF 400 na sprzedaż Audi A6 C4 2.8 V6 142kW
4	Data: Kwiecien 10 2008 15:08:10
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: Jacek Rudowski
On 2008-04-10, Olga <brak> wrote: Jezdzic i sie nie przejmowac, czy wymieniac ? Mozesz jezdzic i sie nie przejmowac. Mozesz tez podjechac do jakiegos warsztatu naprawiajacego felgi i pewnie da sie to naprawic. -- Jacek "AMI" Rudowski
5	Data: Kwiecien 10 2008 19:57:45
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: PAndy
"Olga" <brak adresu> wrote in message W innym warsztacie gdzie zmieniano olej powiedzieli, ze trzeba wymienic i to pewnie 4 felgi, bo dobrac taka bedzie trudno. mozna troche poprawic estetyke felgi ale jak bardzo sie niepokoisz to poszukaj na allegro identycznej felgi (glupoty pisza ze trzeba wymienic wszystkie 4 felgi)
6	Data: Kwiecien 11 2008 01:18:20
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: Alti
Użytkownik "Olga" <brak adresu> napisał W innym warsztacie gdzie zmieniano olej powiedzieli, ze trzeba wymienic i to pewnie 4 felgi, bo dobrac taka bedzie trudno. Oooo proszę. Szkoda że nie kazali wymienić samochodu.... Wojtek
7	Data: Kwiecien 11 2008 07:07:14
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: Agent
Użytkownik "Olga" <brak adresu> napisał w wiadomości Witam, Pisze troche zdezorientowana, bo uderzylam kolem w kraweznik i oto efekt na feldze: http://img505.imageshack.us/my.php?image=felgaip5.jpg Na oponie: http://img505.imageshack.us/my.php?image=felga3en7.jpg no i nie wiem co robic. W warsztacie wymienili zgiety na pol wahacz i powiedzieli, ze felga jest ok. tylko trzeba wyszlifowac przy zmianie opony, a opona jak kord trzyma (nie tworzy sie balon), to tez nie jest zle i mozna jezdzic. W innym warsztacie gdzie zmieniano olej powiedzieli, ze trzeba wymienic i to pewnie 4 felgi, bo dobrac taka bedzie trudno. Dodam, ze autko jedzie i hamuje jak przedtem, rowno i bez bic na kierownicy. Co robic? Poradzcie prosze. Jezdzic i sie nie przejmowac, czy wymieniac ? Pozdrawiam Ola Felgę można "wygłaskać" papierem ściernym na wiertarce np dla poprawienia wyglądu, potem przydałoby sie ponownie pomalować lub kupic taką samą na allegro
8	Data: Kwiecien 10 2008 23:49:37
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: Bard13
<ciach> Jak pisali poprzednicy. Jak ci wrażeń estetycznych nie psuje, to felga jest ok. Możesz trochę ją podszlifować, żeby mniej w oczy się żucało. Jak szkodzi wrażeniom estetycznym, szperaj na allegro, prędzej czy później trafisz taką. Koło faktycznie przełóż na tył. Z przodu większe siły na oponę działają, więc może, piszę może, nie musi, sięzdarzyć, że to uszkodzenie zaważy o trwałości opony i kiedyś przy hamowaniu trześnie. Ale nie jest powiedziane że tak bedzie. Po prostu prawdopodobieństwo wzrosło o pare punktów.
9	Data: Kwiecien 11 2008 10:24:18
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: Olga
Jak pisali poprzednicy. Jak ci wrażeń estetycznych nie psuje, to felga jest ok. Możesz trochę ją podszlifować, żeby mniej w oczy się żucało. Jak szkodzi wrażeniom estetycznym, szperaj na allegro, prędzej czy później trafisz taką. Koło faktycznie przełóż na tył. Z przodu większe siły na oponę działają, więc może, piszę może, nie musi, sięzdarzyć, że to uszkodzenie zaważy o trwałości opony i kiedyś przy hamowaniu trześnie. Ale nie jest powiedziane że tak bedzie. Po prostu prawdopodobieństwo wzrosło o pare punktów. Dziekuje za pomoc, teraz przynajmniej wiem, ze po przelozeniu na tyl nie ma paniki. Popatrze na Allegro i rownolegle zorientuje sie jak z naprawa (nadlanie, lub szlifowanie) Dzieki wsystkim za konkretne zorientowanie mnie w temacie ! Pozdrawiam Ola
10	Data: Kwiecien 11 2008 07:56:25
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: Piotr
Witam, Pisze troche zdezorientowana, bo uderzylam kolem w kraweznik i oto efekt na feldze: http://img505.imageshack.us/my.php?image=felgaip5.jpg Na oponie: http://img505.imageshack.us/my.php?image=felga3en7.jpg no i nie wiem co robic. W warsztacie wymienili zgiety na pol wahacz i powiedzieli, ze felga jest ok. tylko trzeba wyszlifowac przy zmianie opony, a opona jak kord trzyma (nie tworzy sie balon), to tez nie jest zle i mozna jezdzic. W innym warsztacie gdzie zmieniano olej powiedzieli, ze trzeba wymienic i to pewnie 4 felgi, bo dobrac taka bedzie trudno. Dodam, ze autko jedzie i hamuje jak przedtem, rowno i bez bic na kierownicy. Co robic? Poradzcie prosze. Jezdzic i sie nie przejmowac, czy wymieniac ? Pozdrawiam Ola zaloz teraz zapas, wez alusa w torebke miedzy szminke a blyszczyk i zasowaj do warsztatu gdzie naprawiaja felgi (nadmienie ze jakiegos dobrego) taka felge da sie naprawic prosto poprzez nadlanie rantu i pozniej ci ja pomaluja, sladu nie bedzie :) koszt hmmm to zalezy od warsztatu ale musisz sie przygotowac napewno gdzies na 2-3 stowki -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
11	Data: Kwiecien 11 2008 11:40:57
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: PAndy
"Piotr" wrote in message koszt hmmm to zalezy od warsztatu ale musisz sie przygotowac napewno gdzies na 2-3 stowki za tyle kupi dobra, nie prostowana fele z allegro albo na szrocie...
12	Data: Kwiecien 11 2008 12:30:20
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: Piotr
"Piotr" wrote in message > koszt hmmm to zalezy od warsztatu ale musisz sie przygotowac napewno > gdzies na > 2-3 stowki za tyle kupi dobra, nie prostowana fele z allegro albo na szrocie... o ile znajdzie o identycznym wygladzie i identycznych parametrach np ET, poza tym czy chetnie ktos sprzeda 1 sztuke... -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
13	Data: Kwiecien 11 2008 15:44:54
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: PAndy
"Piotr" wrote in message o ile znajdzie o identycznym wygladzie i identycznych parametrach np ET, poza tym czy chetnie ktos sprzeda 1 sztuke... bardzo latwo - niestety nie napisala wlascielka od jakiego to forda ale po prostu szukac orginalnej felgi i wszystkie parametry beda ok
14	Data: Kwiecien 17 2008 16:14:17
Temat: Re: Uszkodzona alufelga.Co robic?
Autor: JC
Piotr pisze: (...) koszt hmmm to zalezy od warsztatu ale musisz sie przygotowac napewno gdzies na 2-3 stowki W 100,00 PLN to się powinno zamknąć - za 110,00 PLN naprawili mi we Wrocławiu na Trzebnickiej jedną podobnie uszkodzoną i dwie z drobnymi uszkodzeniami na rantach. Pozdrowienia! -- Konrad