Grupy dyskusyjne   »   [']VFR

[']VFR



1 Data: Kwiecien 16 2010 13:39:23
Temat: [']VFR
Autor: Magic 

A bo mi wytknięto że nic nie napisałem to piszę.

Od wczoraj nie mam moto, znaczy głównego moto, znaczy VFR. Znaczy mam ale niejeżdżące i w drodze na złomowisko więc jakbym nie miał.
Warszawa, skrzyżowanie Powązkowskiej i Burakowskiej. Koleś w (o ironio!) Mustangu wyjechał z podporządkowanej nie patrząc w moją stronę. Miałem jakieś 5m mokrej jezdni na reakcję, 70 na budziku, z prawej wysepka, w lewą jechał Mustang. Hamowanie, uderzenie przodem w jego lewe przednie koło. Prędkość już na tyle mała (jakieś 40-50) że nawet nie przeleciałem, zatrzymałem się na masce auta, moto przewróciło się pode mną a ja nawet nie upadłem. Wina gościa ewidentna, zresztą za mną jechał autem inny motocyklista który pomógł mi pozbierać moto i zostawił namiary w razie gdyby potrzebny był świadek. Sprawca ubezpieczony w PTU.

Po oględzinach u lekarza stwierdzono zero złamań, mam mocno stłuczony palec serdeczny prawej dłoni, w wyniku czego cała łapa spuchnięta.

Odbudowa VFR jest nieopłacalna, a w główce ramy wyrwana jest dziura w miejscu gdzie było mocowanie czaszy. Nie chcę żeby się za 2 miesiące pojawiła na Allegro jako nufkasztuka z przebiegiem 30 tys km więc ją rozparceluję a rama zostanie pocięta i pójdzie oficjalnie na złom.

Oficjalne podziękowania należą się Majkowi, który jakąś minutę po zdarzeniu leciał Fujarką w druga stronę i mimo umówionego spotkania pozostał ze mną aż do przyjazdu mojego busa, pomógł mi pozbierać graty, zaaplikował APAP oraz wykonał dokumentację fotograficzna zajścia: http://tinyurl.com/y6e7o3o

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj



2 Data: Kwiecien 16 2010 13:50:03
Temat: Re: [']VFR
Autor: Leszek Karlik 

On Fri, 16 Apr 2010 14:39:23 +0300, Magic   wrote:

[...]

Wina gościa ewidentna, zresztą za mną jechał autem inny motocyklista  który pomógł mi pozbierać moto i zostawił namiary w razie gdyby  potrzebny był świadek. Sprawca ubezpieczony w PTU.

No cóż, pozostaje mieć nadzieję że ubezpieczyciel wszystko sprawnie i  szybko
załatwi. :-)

Po oględzinach u lekarza stwierdzono zero złamań, mam mocno stłuczony  palec serdeczny prawej dłoni, w wyniku czego cała łapa spuchnięta.

Tyle dobrego, mogło się dużo gorzej skończyć. To tego, szybkiego powrotu
do zdrowia. :-)

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

3 Data: Kwiecien 16 2010 13:51:32
Temat: Re: [']VFR
Autor: Kamil Nowak 'Amil' 

Magic napisał(a):

http://tinyurl.com/y6e7o3o

Kurde zajbisty ten mustang.
A za murem cmentarz? ;-)

I wez nie gadaj, szkoda motura. Powiesz rozsadna cene to kupie to od Ciebie i obiecam ze nie pojdzie dalej do ludzi i nikt sie na tym nie zabije. Zrobie se czopera jakiegos. Powaznie mowie. Ino cene wymysl.


--
Kamil Nowak 'Amil'
motonita tramwajowy
Krakuf

4 Data: Kwiecien 16 2010 14:20:43
Temat: Re: [']VFR
Autor: Magic 

Kamil Nowak 'Amil' pisze:

Magic napisał(a):
http://tinyurl.com/y6e7o3o

Kurde zajbisty ten mustang.
A za murem cmentarz? ;-)


No, ten dość znany.

I wez nie gadaj, szkoda motura. Powiesz rozsadna cene to kupie to od Ciebie i obiecam ze nie pojdzie dalej do ludzi i nikt sie na tym nie zabije. Zrobie se czopera jakiegos. Powaznie mowie. Ino cene wymysl.



Hmmm, przemyślę.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

5 Data: Kwiecien 19 2010 08:25:51
Temat: Re: [']VFR
Autor: gildor 

Magic pisze:

Kamil Nowak 'Amil' pisze:
Magic napisał(a):
http://tinyurl.com/y6e7o3o
Kurde zajbisty ten mustang.
A za murem cmentarz? ;-)

No, ten dość znany.

Wawel?

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

6 Data: Kwiecien 19 2010 08:39:43
Temat: Re: [']VFR
Autor: Magic 

gildor pisze:

Magic pisze:
Kamil Nowak 'Amil' pisze:
Magic napisał(a):
http://tinyurl.com/y6e7o3o
Kurde zajbisty ten mustang.
A za murem cmentarz? ;-)

No, ten dość znany.

Wawel?


Znany, a nie trendi, dżezi i glamur.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

7 Data: Kwiecien 16 2010 14:02:11
Temat: Re: [']VFR
Autor: Monster 

W dniu 2010-04-16 13:39, Magic pisze:

A bo mi wytknięto że nic nie napisałem to piszę.
No tak,jak to było..do czerwca się wykruszą:-)
Tak na poważnie to pies drapał moto,zapłacą,grunt żeś cały.

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

8 Data: Kwiecien 16 2010 14:36:53
Temat: Re: [']VFR
Autor: KJ Siła Słów 

Monster pisze:

No tak,jak to było..do czerwca się wykruszą:-)

Ale Magic nie wyglada na jakiegos pokruszonego na tej fotce.

Wiec to chyba nie o nim bylo.
:-)

KJ

9 Data: Kwiecien 16 2010 14:56:05
Temat: Re: [']VFR
Autor: Monster 

W dniu 2010-04-16 14:36, KJ Siła Słów pisze:

Ale Magic nie wyglada na jakiegos pokruszonego na tej fotce.

Wiec to chyba nie o nim bylo.
:-)
twardego udaje:-)
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

10 Data: Kwiecien 16 2010 15:04:13
Temat: Re: [']VFR
Autor: Magic 

KJ Siła Słów pisze:

Monster pisze:

No tak,jak to było..do czerwca się wykruszą:-)

Ale Magic nie wyglada na jakiegos pokruszonego na tej fotce.

Wiec to chyba nie o nim bylo.
:-)


No ja się za wykruszonego nie uważam, na razie musze sobie odpuścić moto bo mnie łapa boli i 2 palców nie moge zgiąć (o włożeniu rękawicy nie wspominając) ale za tydzień pewnie skuterem do pracy będę śmigał, zastanawiając się w międzyczasie jak wydać kasę z odszkodowania. W każdym innym roku decyzja byłaby prosta, wpłata na VFR1200 + leasing, ale ten rok jest kiepściutki finansowo. Mam pewnie z miesiąc na przemyślenia, nim będzie co wydawać.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

11 Data: Kwiecien 16 2010 15:50:52
Temat: Re: [']VFR
Autor: (pj) 

W dniu 2010-04-16 15:04, Magic pisze:

[..]  W
każdym innym roku decyzja byłaby prosta, wpłata na VFR1200 + leasing,

dziwię się jak milosc do sprzeta (zrozumiala) przeslania inne opcje.

Na poczatek proponuje odrobienie lekcji z oferty BMW... albo Yamaha... Takie tam zajecia z obolalego czleka, przy kominku, i single malcie.

Jakbys nie mial fajnego kominka nad jeziorem i przy łąkach z krzyczacymi żurawiami - daj znac! ;-)

--
pozdr
pj
gsx1300r
K-coś tam więcej niż większość

12 Data: Kwiecien 16 2010 07:34:23
Temat: Re: VFR
Autor: zuzka600f 

  Czesc :)

On 16 Kwi, 15:50, "(pj)"  wrote:
....

Na poczatek proponuje odrobienie lekcji z oferty BMW... albo Yamaha...
Takie tam zajecia z obolalego czleka, przy kominku, i single malcie.

Piotrku, lekcje z zakresu BMW, to juz mu dr hab. Doktorski wylozyl :)
Obawiam sie, ze wnioski nie sa korzystne dla tej fyrmy ;)

  Pozdrawiam :)
  Tomek

13 Data: Kwiecien 16 2010 23:56:39
Temat: Re: [']VFR
Autor: Magic 

(pj) pisze:

W dniu 2010-04-16 15:04, Magic pisze:
[..]  W
każdym innym roku decyzja byłaby prosta, wpłata na VFR1200 + leasing,

dziwię się jak milosc do sprzeta (zrozumiala) przeslania inne opcje.

Na poczatek proponuje odrobienie lekcji z oferty BMW...

Niestety, K12/K13 są dla mnie nieergonomiczne, dekle i owiewki wystają w nieodpowiednich miejscach. No i przejścia Doktorskiego nie nastrajają optymistycznie.

albo Yamaha...

Nie robią żadnego motocykla dla mnie. FJR to turystyczna rututnia. Nie chce turystycznej rututni.
O Suzuki czy Kawie nie myślę.

Jak dla mnie koncepcja VFR sprawdziła się znakomicie. Nowa VFR jest taka sama jak stara - tylko lepsza. I wiem co mówię ...

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

14 Data: Kwiecien 19 2010 20:19:04
Temat: Re: [']VFR
Autor: marusc 

W dniu 2010-04-16 23:56, Magic pisze:

O Suzuki czy Kawie nie myślę.

A co sądzisz o Busie względem VFR 1200?


--
Marek
F650 Funduro

15 Data: Kwiecien 19 2010 13:44:53
Temat: Re: VFR
Autor: uuki 

On 19 Kwi, 20:19, marusc  wrote:

W dniu 2010-04-16 23:56, Magic pisze:

> O Suzuki czy Kawie nie myślę.

A co sądzisz o Busie względem VFR 1200?

--
Marek
F650 Funduro

VFR 1200. Oczywiście liżąc ciastko przez szybę.

16 Data: Kwiecien 20 2010 10:02:41
Temat: Re: [']VFR
Autor: Magic 

marusc pisze:

W dniu 2010-04-16 23:56, Magic pisze:

O Suzuki czy Kawie nie myślę.

A co sądzisz o Busie względem VFR 1200?


Busa mi się nie podoba, zwłaszcza nowa, i zwłaszcza że to Suzuki. Od nich to Gixxera lytra mógłbym przytulić i to tyle.
A, i Busą nie jeździłem więc się nie wypowiadam. Po prostu nie jest to moto które biorę pod uwagę. Prędzej XX-a, ale nowa VFR i tak mi bardziej pasuje.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

17 Data: Kwiecien 20 2010 21:18:11
Temat: Re: [']VFR
Autor: Tomek K. 

Użytkownik "Magic"  napisał

, i zwłaszcza że to Suzuki.

A co masz do suzuki? Ja na 1000K5 przejechalem 42 tkm bez usterek.
W CBR600 do przebiegu 42tkm musialem dwa razy wymieniac napinacz.
Szczerze - to nie widze roznicy miedzy honda a suzuki.

Od  nich to Gixxera lytra mógłbym przytulić i to tyle.

Gixxer 1000 nadaje sie do wszystkiego po Europie -
turystyki (wygodny), sportu (super precyzja prowadzenia),
a i w razie koniecznosci jakis kawalek po lekkim offroadzie pokonasz (moto
bardzo lekkie).

Prędzej XX-a,

XX jest dla emerytow.

Pozdrawiam,
Tomek K.(3city)
GSXR1K5
KTM w drodze :)

18 Data: Kwiecien 20 2010 21:57:39
Temat: Re: [']VFR
Autor: Magic 

Tomek K. pisze:

Użytkownik "Magic"  napisał
, i zwłaszcza że to Suzuki.

A co masz do suzuki?

Nie lubie. Mogie ?


Prędzej XX-a,

XX jest dla emerytow.


Słyszysz Jadźka ?

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

19 Data: Kwiecien 21 2010 08:25:59
Temat: Re: [']VFR
Autor: Kamil Nowak 'Amil' 

Tomek K. napisał(a):

KTM w drodze :)

Jednak?

--
Kamil Nowak 'Amil'
motonita tramwajowy
Krakuf

20 Data: Kwiecien 21 2010 12:14:14
Temat: Re: [']VFR
Autor: moskal 

Kamil Nowak 'Amil' wrote:

Tomek K. napisał(a):
KTM w drodze :)

Jednak?

Nie ma takiego
ktm-a


--
pozdrrr...
moskal
XL600V
TE450

21 Data: Kwiecien 19 2010 08:27:35
Temat: Re: [']VFR
Autor: gildor 

Magic pisze:

zastanawiając się w międzyczasie jak wydać kasę z odszkodowania. W każdym innym roku decyzja byłaby prosta, wpłata na VFR1200 + leasing, ale ten rok jest kiepściutki finansowo. Mam pewnie z miesiąc na przemyślenia, nim będzie co wydawać.

odłóż na przyszły, kupisz w 2011 model 2010 w cenie lepszej.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

22 Data: Kwiecien 19 2010 08:42:06
Temat: Re: [']VFR
Autor: Magic 

gildor pisze:

Magic pisze:
zastanawiając się w międzyczasie jak wydać kasę z odszkodowania. W każdym innym roku decyzja byłaby prosta, wpłata na VFR1200 + leasing, ale ten rok jest kiepściutki finansowo. Mam pewnie z miesiąc na przemyślenia, nim będzie co wydawać.

odłóż na przyszły, kupisz w 2011 model 2010 w cenie lepszej.


Taki też był plan od początku, z wyjątkiem skasowania osiemsetki. Poza tym dopiero w drugiej połowie roku wchodzą modele z dwusprzęgłową skrzynią.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

23 Data: Kwiecien 19 2010 07:12:48
Temat: Re: [']VFR
Autor: AZ 

On 2010-04-19, Magic  wrote:


Taki też był plan od początku, z wyjątkiem skasowania osiemsetki. Poza
tym dopiero w drugiej połowie roku wchodzą modele z dwusprzęgłową skrzynią.

Ale skuter juz w stopce masz ;-)

--
Artur
ZZR 1200

24 Data: Kwiecien 19 2010 10:08:23
Temat: Re: [']VFR
Autor: Magic 

AZ pisze:

On 2010-04-19, Magic  wrote:
Taki też był plan od początku, z wyjątkiem skasowania osiemsetki. Poza tym dopiero w drugiej połowie roku wchodzą modele z dwusprzęgłową skrzynią.

Ale skuter juz w stopce masz ;-)


Sznoba. Może nim nawet do Różańskich się kulnę, kto wie ...

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

25 Data: Kwiecien 16 2010 16:35:48
Temat: Re: [']VFR
Autor: zakan 



Użytkownik "KJ Siła Słów" <napisał :

No tak,jak to było..do czerwca się wykruszą:-)

Ale Magic nie wyglada na jakiegos pokruszonego na tej fotce.

Wiec to chyba nie o nim bylo.
:-)

KJ


Jest w szoku powypadkowym. Tak go moze ze 2dni trzymac :)

p.s. szczere kondolencje i dobrze zes cały :)

zakan

26 Data: Kwiecien 16 2010 14:59:43
Temat: Re: [']VFR
Autor: Magic 

Monster pisze:

W dniu 2010-04-16 13:39, Magic pisze:
A bo mi wytknięto że nic nie napisałem to piszę.
No tak,jak to było..do czerwca się wykruszą:-)

No coś w ten deseń :)

Tak na poważnie to pies drapał moto,zapłacą,grunt żeś cały.


Rano jak wyjrzałem za okno to pomyślałem "Nie lubimy takiej pogody - ani VFR, ani ja". Lekka mżawka, zachmurzone niebo, takie niewiadomoco. Kalkulacja wzięła jednak górę, do pozałatwiania same drobne sprawy, więc nie ma sensu ciągnąć samochodu. Kyrf.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

27 Data: Kwiecien 16 2010 15:09:28
Temat: Re: [']VFR
Autor: Monster 

W dniu 2010-04-16 14:59, Magic pisze:

Rano jak wyjrzałem za okno to pomyślałem "Nie lubimy takiej pogody - ani
VFR, ani ja". Lekka mżawka, zachmurzone niebo, takie niewiadomoco.
Kalkulacja wzięła jednak górę, do pozałatwiania same drobne sprawy, więc
nie ma sensu ciągnąć samochodu. Kyrf.

Może się humor poprawi,przez ostatnie pół roku byłem dwa razy "trafiony"na szkodę całkowitą(moto i ostatnio auto),nie powiem żebym źle na tym wyszedł:-)
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

28 Data: Kwiecien 16 2010 14:03:12
Temat: Re: [']VFR
Autor: Miecio 

W dniu 2010-04-16 13:39, Magic pisze:

A bo mi wytknięto że nic nie napisałem to piszę.

Od wczoraj nie mam moto, znaczy głównego moto, znaczy VFR. Znaczy mam
ale niejeżdżące i w drodze na złomowisko więc jakbym nie miał.
Warszawa, skrzyżowanie Powązkowskiej i Burakowskiej. Koleś w (o ironio!)
Mustangu wyjechał z podporządkowanej nie patrząc w moją stronę. Miałem
jakieś 5m mokrej jezdni na reakcję, 70 na budziku, z prawej wysepka, w
lewą jechał Mustang. Hamowanie, uderzenie przodem w jego lewe przednie
koło. Prędkość już na tyle mała (jakieś 40-50) że nawet nie
przeleciałem, zatrzymałem się na masce auta, moto przewróciło się pode
mną a ja nawet nie upadłem. Wina gościa ewidentna, zresztą za mną jechał
autem inny motocyklista który pomógł mi pozbierać moto i zostawił
namiary w razie gdyby potrzebny był świadek. Sprawca ubezpieczony w PTU.

Po oględzinach u lekarza stwierdzono zero złamań, mam mocno stłuczony
palec serdeczny prawej dłoni, w wyniku czego cała łapa spuchnięta.

Odbudowa VFR jest nieopłacalna, a w główce ramy wyrwana jest dziura w
miejscu gdzie było mocowanie czaszy. Nie chcę żeby się za 2 miesiące
pojawiła na Allegro jako nufkasztuka z przebiegiem 30 tys km więc ją
rozparceluję a rama zostanie pocięta i pójdzie oficjalnie na złom.

Oficjalne podziękowania należą się Majkowi, który jakąś minutę po
zdarzeniu leciał Fujarką w druga stronę i mimo umówionego spotkania
pozostał ze mną aż do przyjazdu mojego busa, pomógł mi pozbierać graty,
zaaplikował APAP oraz wykonał dokumentację fotograficzna zajścia:
http://tinyurl.com/y6e7o3o


Sprawę odszkodowania (oględziny rzeczoznawcy) oczywiście załatwiasz zanim moto na złom wyślesz?

29 Data: Kwiecien 16 2010 14:30:14
Temat: Re: [']VFR
Autor: (pj) 

W dniu 2010-04-16 13:39, Magic pisze:

A bo mi wytknięto że nic nie napisałem to piszę.
Od wczoraj nie mam moto, znaczy głównego moto, znaczy VFR. Znaczy mam
ale niejeżdżące i w drodze na złomowisko więc jakbym nie miał.
[...]

dobrze zes caly - chlopaku!

wykonał dokumentację fotograficzna zajścia:
http://tinyurl.com/y6e7o3o

eeno cos jeszcze z tego bedzie... ;-)

--
pozdr
pj
gsx1300r
K-coś tam więcej niż większość

30 Data: Kwiecien 16 2010 19:10:14
Temat: Re: [']VFR
Autor: Radarro 

Magic  napisał(a):

A bo mi wytknięto że nic nie napisałem to piszę.

Od wczoraj nie mam moto, znaczy głównego moto, znaczy VFR. Znaczy mam
ale niejeżdżące i w drodze na złomowisko więc jakbym nie miał.

Jak wyzej, najwazniejsze zes caly (palec jakos wroci do normalnych
rozmarow :) i ze predkosc byla rozsadna.
Tej dziury w glowce ramy to nawet chyba u nas juz nie naprawia niestety....
Wystaw pozniej graty na forum VFRki to duch moto bedzie jezdzil dalej (sam
bym moze i co lyknal z tego :)

Pozdr, kuruj sie i nie odpuszczaj ubezpieczenia!
R.
--
Radarro i czerwone RC46 z przetartym bokiem...





--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

31 Data: Kwiecien 16 2010 21:48:36
Temat: Re: [']VFR
Autor: Sir Piernik 

Magic pisze:
....>8
> wykonał dokumentację fotograficzna zajścia:

Jestes "w pionie" i tylko to sie liczy!!

Pozdrawiam
Sir Piernik
  Betvelwe

32 Data: Kwiecien 17 2010 22:19:57
Temat: Re: [']VFR
Autor: Kryhu 

Magic pisze:

Hej

koło. Prędkość już na tyle mała (jakieś 40-50) że nawet nie przeleciałem, zatrzymałem się na masce auta, moto przewróciło się pode mną a ja nawet nie upadłem.

W te 40-50 to nie wierzę, jak nic przez maskę być fiknął.
Grunt żeś (w miarę) cały :)
--
Pozdro
Kryhu
FJR

33 Data: Kwiecien 18 2010 01:05:15
Temat: Re: [']VFR
Autor: T.F. 

Kryhu wrote:


W te 40-50 to nie wierzę


nikt w to nie (u)wierzy :-)

hint: zdjecie nr 6

--
T.F.

34 Data: Kwiecien 18 2010 09:29:55
Temat: Re: [']VFR
Autor: Jasio 

Użytkownik "T.F." napisał w wiadomości

Kryhu wrote:

W te 40-50 to nie wierzę


nikt w to nie (u)wierzy :-)

hint: zdjecie nr 6

Oo, prasowe "prędkościomierz zatrzymał się na 300kmh".
Tyle, że to jest obrotomierz, kolego.

Chyba, że chodzi Ci o coś innego, to powiedz wprost bo podpowiedź niejasna.


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

35 Data: Kwiecien 18 2010 21:27:43
Temat: Re: [']VFR
Autor: Magic 

Jasio pisze:

Użytkownik "T.F." napisał w wiadomości
Kryhu wrote:

W te 40-50 to nie wierzę


nikt w to nie (u)wierzy :-)

hint: zdjecie nr 6

Oo, prasowe "prędkościomierz zatrzymał się na 300kmh".


Wierutna bzdura, sprawdzone organoleptycznie. U mnie stanął na 120. Wątpię czy po zderzeniu przy tej prędkości odszedłbym stamtąd o własnych siłach.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

36 Data: Kwiecien 18 2010 21:56:21
Temat: Re: [']VFR
Autor: Tytus 

Siemka
*** "Magic"
Wierutna bzdura...Wątpię czy po zderzeniu przy tej prędkości odszedłbym stamtąd o własnych
siłach.

Ci ktorzy probowali pozbyc sie terminatora tez tak uwazali

--
         Tytus
żółta motorynka

37 Data: Kwiecien 18 2010 09:27:19
Temat: Re: [']VFR
Autor: Jasio 

Użytkownik "Magic" napisał w wiadomości

A bo mi wytknięto że nic nie napisałem to piszę.

[ciach]

Po oględzinach u lekarza stwierdzono zero złamań, mam mocno stłuczony palec serdeczny prawej dłoni, w wyniku czego cała łapa spuchnięta.


Dobrze, że nic Ci nie jest.
A moto się odbuduje. (:


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

38 Data: Kwiecien 18 2010 12:48:58
Temat: Re: [']VFR
Autor: Kefas 

A bo mi wytknięto że nic nie napisałem to piszę.

Od wczoraj nie mam moto, znaczy głównego moto, znaczy VFR.

Po oględzinach u lekarza stwierdzono zero złamań, mam mocno stłuczony
palec serdeczny prawej dłoni, w wyniku czego cała łapa spuchnięta.

Odbudowa VFR jest nieopłacalna, a w główce ramy wyrwana jest dziura w
miejscu gdzie było mocowanie czaszy.

Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.

Hej

Współczuję straty wypieszczonego i ukochanego motocykla, lecz bardzo dobrze
żeś Ty wyszedł z tego praktycznie bez szwanku. Krótkiej kuracji życzę
i odpowiedniego odszkodowania.

Pozdrawiam
Kefas + MZ 250/1 ES Jaskółka
Wa-wa zone

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

39 Data: Kwiecien 22 2010 17:38:56
Temat: Re: [']VFR
Autor: marider 

Kefas pisze:

A bo mi wytknięto że nic nie napisałem to piszę.

Od wczoraj nie mam moto, znaczy głównego moto, znaczy VFR. Po oględzinach u lekarza stwierdzono zero złamań, mam mocno stłuczony palec serdeczny prawej dłoni, w wyniku czego cała łapa spuchnięta.

Wal do lekarza po stosowne zaswiadczenie.

Odbudowa VFR jest nieopłacalna, a w główce ramy wyrwana jest dziura w miejscu gdzie było mocowanie czaszy.

Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.

Hej

Współczuję straty wypieszczonego i ukochanego motocykla, lecz bardzo dobrze żeś Ty wyszedł z tego praktycznie bez szwanku. Krótkiej kuracji życzę
i odpowiedniego odszkodowania.

Nie w PTU, chyba ze cos tam sie zmienilo... Niemniej jednak zycze nowego/lepszego/sprzeta i duuzo cierpliwosci ;)

Pzdr
--
marider
Wsciekla (ex) R1 + dodatki
http://tinyurl.com/yvjtdk

40 Data: Kwiecien 19 2010 20:16:44
Temat: Re: [']VFR
Autor: marusc 

W dniu 2010-04-16 13:39, Magic pisze:
  Hamowanie, uderzenie przodem w jego lewe przednie

koło. Prędkość już na tyle mała (jakieś 40-50) że nawet nie
przeleciałem, zatrzymałem się na masce auta, moto przewróciło się pode
mną a ja nawet nie upadłem.

Gratulacje za opanowanie hamulca i nie wyglebienie się przed nim.


--
Marek
F650 Funduro

[']VFR



Grupy dyskusyjne