Grupy dyskusyjne » VW Golf i znikający płyn do chłodnicy

VW Golf i znikający płyn do chłodnicy

1	Data: Styczen 02 2007 18:30:21
Temat: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: Vlad The Ripper
Witam, Chciałbym zapytać o następującą sprawę. Otóż w moim golfie w dość szybkim tempie (0,5 litra na 1000 km) ubywa płynu do chłodnicy. Co może być tego przyczyną. Nie widać aby jakiekolwiek płyny wyciekały z samochodu i na moje oko nie przedostaje się on do oleju. Normalnie nie przejmowałbym się sprawą, ale znajomi nastraszyli mnie, że mogę mieć pęknięty blok w silniku, a nie mam zamiaru ani umiejętności by rozkręcać silnik. Czy możliwe jest, by płyn do chłodnicy przedostawał się do tłoków i był spalany wraz z paliwem ? Trochę byc może pomocnych informacji Silnik 1,8 benzyna (bez przeróbek na LPG) rok produkcji 1992 przebieg 155 Mm (na liczniku, a w rzeczywistości to kto wie:) Z góry dzięki za wskazówki. Pozdrawiam -- Vlad The Ripper gg 05214126
2	Data: Styczen 02 2007 18:33:51
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: jasio kowalski
Vlad The Ripper napisał(a): Witam, Chciałbym zapytać o następującą sprawę. Otóż w moim golfie w dość szybkim tempie (0,5 litra na 1000 km) ubywa płynu do chłodnicy. Co może być tego przyczyną. Nie widać aby jakiekolwiek płyny wyciekały z samochodu i na moje oko nie przedostaje się on do oleju. Normalnie nie przejmowałbym się sprawą, ale znajomi nastraszyli mnie, że mogę mieć pęknięty blok w silniku, a nie mam zamiaru ani umiejętności by rozkręcać silnik. Czy możliwe jest, by płyn do chłodnicy przedostawał się do tłoków i był spalany wraz z paliwem ? Trochę byc może pomocnych informacji Silnik 1,8 benzyna (bez przeróbek na LPG) rok produkcji 1992 przebieg 155 Mm (na liczniku, a w rzeczywistości to kto wie:) Z góry dzięki za wskazówki. Pozdrawiam To ze bez LPG to oczywiscie blad, silnik 1,8 ladnie sie gazuje. Sprawdz wszystkie zlaczki, czy nie ma osadu po plynie chlodzacym. Moze sie saczyc po kropelce, momentalnie wysycha, zostawiajac lekki osad. Jesli gdzies puszcza , kup cybanty i pouszczelniaj. Z tego co pamietam z Golfa II oryginalne zlaczki chyba nie sa dokrecane. Jesli jednak to nie to, to pewnie uszczelka pod glowica. Sprawdz olej-maselko moze byc na korku, byle nie bylo go za duzo. Najlepeij zeby obejrzal to ktos kumaty, jakis kolega, znajomy, coby mechanik nie kazal ci wymieniac pol samochodu. Szkoda, ze ni emasz LPG bo na 90 % bylyby to nieszczelnosci na zlaczkach, ktore wpieli gaziarze. PZDR -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
3	Data: Styczen 02 2007 19:40:56
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: Vlad The Ripper
Użytkownik "jasio kowalski" napisał w wiadomości Vlad The Ripper napisał(a): Witam, Chciałbym zapytać o następującą sprawę. Otóż w moim golfie w dość szybkim tempie (0,5 litra na 1000 km) ubywa płynu do chłodnicy. Co może być tego przyczyną. Nie widać aby jakiekolwiek płyny wyciekały z samochodu i na moje oko nie przedostaje się on do oleju. Normalnie nie przejmowałbym się sprawą, ale znajomi nastraszyli mnie, że mogę mieć pęknięty blok w silniku, a nie mam zamiaru ani umiejętności by rozkręcać silnik. Czy możliwe jest, by płyn do chłodnicy przedostawał się do tłoków i był spalany wraz z paliwem ? Trochę byc może pomocnych informacji Silnik 1,8 benzyna (bez przeróbek na LPG) rok produkcji 1992 przebieg 155 Mm (na liczniku, a w rzeczywistości to kto wie:) Z góry dzięki za wskazówki. Pozdrawiam To ze bez LPG to oczywiscie blad, silnik 1,8 ladnie sie gazuje. Sprawdz wszystkie zlaczki, czy nie ma osadu po plynie chlodzacym. Moze sie saczyc po kropelce, momentalnie wysycha, zostawiajac lekki osad. Jesli gdzies puszcza , kup cybanty i pouszczelniaj. Z tego co pamietam z Golfa II oryginalne zlaczki chyba nie sa dokrecane. Jesli jednak to nie to, to pewnie uszczelka pod glowica. Sprawdz olej-maselko moze byc na korku, byle nie bylo go za duzo. Czy ten osad, o którym wspomniałeś nie ma białego koloru? A przy okazji, choć nie wiem czy to coś zmienia, auto to golf 3. -- Vlad The Ripper gg 05214126
4	Data: Styczen 02 2007 19:59:43
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: QkamCoSieDzieje
Użytkownik "Vlad The Ripper" napisał w wiadomości Czy ten osad, o którym wspomniałeś nie ma białego koloru? A przy okazji, choć nie wiem czy to coś zmienia, auto to golf 3. Ten osad wyglada raczej jak kawa z mlekiem. Ale to nie koniecznie jest objaw przepuszczajacej uszczelki. -- Pozdrawiam Qkam
5	Data: Styczen 02 2007 19:32:13
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: jasio kowalski
Vlad The Ripper napisał(a): Czy ten osad, o którym wspomniałeś nie ma białego koloru? A przy okazji, choć nie wiem czy to coś zmienia, auto to golf 3. Maselko (majonez) pod korkiem ma po prostu kolor maslany(majonezowy). Przy czym przy obecnych temperaturach i jesli robisz male przebiegi to raczej norma. Natomiast osad po plynie, po wyschnieciu przewaznie jest bialawy, zielonkawy w zaleznosci od koloru plynu i ma postac proszku, ktory mozna zdrapac. Widac to szczegolnie przy malych nieszczelnosciach. PZDR -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
6	Data: Styczen 02 2007 19:53:51
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: Tomasz Dąbrowski
rok produkcji 1992 przebieg 155 Mm (na liczniku, a w rzeczywistości to kto wie:) 14 letni samochod to pewnie ma z 250 tys km:)
7	Data: Styczen 02 2007 20:00:42
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Tomasz Dąbrowski napisał(a): (...) 14 letni samochod to pewnie ma z 250 tys km:) Ciekawe. -- Jutro to dziś, tyle że jutro.
8	Data: Styczen 02 2007 20:12:22
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: Sebastian
Tomasz Dąbrowski napisał(a): 14 letni samochod to pewnie ma z 250 tys km:) Mój ma 8 i 220 tyś :) -- \| Pozdrawiam Sebastian Kolos e-mail: hans2000(at)poczta.fm \| \| Gadu-Gadu: 2540160 Seat Ibiza 1.9 SDI 1999 PMS \|
9	Data: Styczen 02 2007 21:59:10
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: Tomasz Dąbrowski
Użytkownik "Sebastian" napisał w wiadomości Mój ma 8 i 220 tyś :) -- Moze Cie przebije, bo obecnie 3 lata i 120 tys. Pozdrawiam, Tomek
10	Data: Styczen 03 2007 00:48:01
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: Łukasz
Tomasz Dąbrowski wrote: Użytkownik "Sebastian" napisał w wiadomości Mój ma 8 i 220 tyś :) -- Moze Cie przebije, bo obecnie 3 lata i 120 tys. Pozdrawiam, Tomek Cieniasy :P 1rok i 9miesięcy - 137kkm :) -- Pozdrawiam - Łukasz Jeszke - Gdańsk Jeep Cherokee www.jeep.jeszke.org P.M.S Edition Berlingo 2.0HDi + U510 + Lemm AT 71- P.M.S Edition Był : XM 3.0 , UAZ 452 , 2 x VW Passat i inne złomy :) gg i telefon : http://www.jeszke.org e-mail : antyspamowy
11	Data: Styczen 02 2007 22:01:20
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: lublex
> 14 letni samochod to pewnie ma z 250 tys km:) Mój ma 8 i 220 tyś :) Cofany? Bo mój ma 4 i 192 tys. ;) pozdr lublex
12	Data: Styczen 02 2007 19:01:37
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: Cancer
Użytkownik "Vlad The Ripper" Witam, Chciałbym zapytać o następującą sprawę. Otóż w moim golfie w dość szybkim tempie (0,5 litra na 1000 km) ubywa płynu do chłodnicy. Co może być tego przyczyną. Nie widać aby jakiekolwiek płyny wyciekały z samochodu i na moje oko nie przedostaje się on do oleju. Normalnie nie przejmowałbym się sprawą, ale znajomi nastraszyli mnie, że mogę mieć pęknięty blok w silniku, a nie mam zamiaru ani umiejętności by rozkręcać silnik. Czy możliwe jest, by płyn do chłodnicy przedostawał się do tłoków i był spalany wraz z paliwem ? Trochę byc może pomocnych informacji Silnik 1,8 benzyna (bez przeróbek na LPG) rok produkcji 1992 przebieg 155 Mm (na liczniku, a w rzeczywistości to kto wie:) Witaj Może cieknąć pompa wody. Ten golfik ma taka dziwna pompę wodna ze często płyn z niej wylatuje często tylko w czasie pracy silnika. Jak autko zgasisz i potem spoglądasz to ani znaku płynu bo pompa rozpryskuje je jak silnik pracuje jak rozpylaczem. Podnieś maskę jak silnik Bedzie chodził i przyłóż rękę kolo pompy jak poczujesz kropelki będziesz juz wiedział. Nie raz dopiero na większych obrotach. Pozdrawiam Cancer
13	Data: Styczen 02 2007 20:22:21
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: HeFToL
Użytkownik "Vlad The Ripper" napisał w wiadomości Witam, Chciałbym zapytać o następującą sprawę. Otóż w moim golfie w dość szybkim tempie (0,5 litra na 1000 km) ubywa płynu do chłodnicy. Co może być tego przyczyną. Nie widać aby jakiekolwiek płyny wyciekały z samochodu i na moje oko nie przedostaje się on do oleju. Normalnie nie przejmowałbym się sprawą, ale znajomi nastraszyli mnie, że mogę mieć pęknięty blok w silniku, a nie mam zamiaru ani umiejętności by rozkręcać silnik. Czy możliwe jest, by płyn do chłodnicy przedostawał się do tłoków i był spalany wraz z paliwem ? Trochę byc może pomocnych informacji Silnik 1,8 benzyna (bez przeróbek na LPG) rok produkcji 1992 przebieg 155 Mm (na liczniku, a w rzeczywistości to kto wie:) Podejrzane miejsca do sprawdzenia: -wszelkie króćce wychodzące z silnika(może uciekac płyn ale szybko np paruje z powodu dużje temp) - nagrzewnica - chłodnica( u mnie cieknie na wzmocnienie czołowe i nic nie kapie na ziemie bo zbiera sie w ww elemencie i wylatuje podczas jazdy) -wspomniana wczesniej pompa wody -ostatecznie kwestia uszczelki pod głowicą
14	Data: Styczen 03 2007 15:15:25
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: Golab
Chciałbym zapytać o następującą sprawę. Otóż w moim golfie w dość szybkim tempie (0,5 litra na 1000 km) ubywa płynu do chłodnicy. Co może być tego przyczyną. Nie widać aby jakiekolwiek płyny wyciekały z samochodu i na moje oko nie przedostaje się on do oleju. Mialem identyczny obiaw w moim Golfie III, na postoju ani kropelki pod silnikiem, olej czysty az milo dymil tez jakos normalnie. Przyczyna byl pekniety waz miedzy silnikiem a chlodnica, tak jakby ktos wbil w niego zyletke, woda leciala ale tylko jak silnik w czasie pracy wyginal ten waz. Wjedz na kanal zapal silnik i niech ktos ci pogazuje troche a ty obserwuj weze. Marcin
15	Data: Styczen 04 2007 19:01:11
Temat: Re: VW Golf i znikający płyn do chłodnicy
Autor: Vlad The Ripper
Dzięki za zainteresowanie tematem, obejrzałem i wygląda, że ucieka przez uszczelkę pod głowicą. Co ciekawsze od jakiegoś miesiąca ubytek jest minimalny a przejechałem ponad 1000 km. Może przez to, że zimno jest. -- Vlad The Ripper gg 05214126