Grupy dyskusyjne   »   Vettel

Vettel



1 Data: Wrzesien 14 2008 20:53:12
Temat: Vettel
Autor: J.F. 


.... jak myslicie - nadzwyczajne szczescie, czy BMW wyrosl kolejny
przeciwnik ?

A sam Vettel .. jesli prawde mowil ze mial auto ustawione na suchy
tor, to swietnie jechal ..

J.



2 Data: Wrzesien 14 2008 20:59:48
Temat: Re: Vettel
Autor: Cavallino 


Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci


... jak myslicie - nadzwyczajne szczescie, czy BMW wyrosl kolejny
przeciwnik ?

Moze byc.
Silnik lepszy od BMW, a jak widac w ostatnich wyscigach trafili z bolidem.

Moze BMW tez zaczeloby kupowac silniki od Ferrari? ;-)

3 Data: Wrzesien 14 2008 19:16:13
Temat: Re: Vettel
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 14 Sep 2008 20:53:12 +0200, J.F
 wrote:

... jak myslicie - nadzwyczajne szczescie, czy BMW wyrosl kolejny
przeciwnik ?

A sam Vettel .. jesli prawde mowil ze mial auto ustawione na suchy
tor, to swietnie jechal ..

 Vettel jest dobry, STR rośnie w siłę (zwłaszcza że mają dobre
 silniki) ale i pogoda też dużo dała (przez cały pierwszy stint
 budował sobie piękną przewagę nad resztą, potem właściwie już ją
 tylko utrzymywał).

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

4 Data: Wrzesien 14 2008 22:19:39
Temat: Re: Vettel
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Sun, 14 Sep 2008 19:16:13 +0000 (UTC), Robert Rędziak na
pl.misc.samochody napisał(a):

(przez cały pierwszy stint budował sobie piękną przewagę nad
resztą, ... )

W czym wybitnie pomógł mu brak bolidów z przodu. Od pozycji 2 w dół
początkowy okres pierwszego stintu to była w zasadzie walka z brakiem
widoczności ;-) - na czym skorzystał Kubica, który jak sam przyznał
wyprzedził Heidfelda nawet o tym nie wiedząc :D

Niemniej jednak dobra i nad wyraz wyrachowana jazda z jego strony.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Wpadł. I to na pomysł. Stanisław Jerzy Lec"

5 Data: Wrzesien 15 2008 09:00:25
Temat: Re: Vettel
Autor: Boombastic 

W czym wybitnie pomógł mu brak bolidów z przodu. Od pozycji 2 w dół
początkowy okres pierwszego stintu to była w zasadzie walka z brakiem
widoczności ;-) - na czym skorzystał Kubica, który jak sam przyznał
wyprzedził Heidfelda nawet o tym nie wiedząc :D

Nie widząc a nie wiedząc to spora różnica.

6 Data: Wrzesien 15 2008 09:35:09
Temat: Re: Vettel
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Mon, 15 Sep 2008 09:00:25 +0200, Boombastic na pl.misc.samochody
napisał(a):

Nie widząc a nie wiedząc to spora różnica.

Nie widział. Przez to nie wiedział. Proste, co nie ?

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Cienia i wolności nie przydepniesz butem. Regulski Antoni"

7 Data: Wrzesien 15 2008 12:00:30
Temat: Re: Vettel
Autor: Boombastic 

Nie widział. Przez to nie wiedział. Proste, co nie ?

Skoro nie widział to jak biedaczek w ogóle wiedział o zakretach? A przeciwników
wyprzedzał nie wiedząc nawet o tym. Niech Moc będzie z nim.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

8 Data: Wrzesien 15 2008 12:10:08
Temat: Re: Vettel
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Mon, 15 Sep 2008 12:00:30 +0200, Boombastic na pl.misc.samochody
napisał(a):

Nie widział. Przez to nie wiedział. Proste, co nie ?

Skoro nie widział to jak biedaczek w ogóle wiedział o zakretach?

Zna tor na pamięć ? Jak każdy inny kierowca F1 ?

A przeciwników wyprzedzał nie wiedząc nawet o tym.

No. To się nazywa "intuitive driving". I nie przeciwników, a kolegę z
teamu. Jednego.

Niech Moc będzie z nim.

Niech. Chociaż niekoniecznie.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Czas - doktor każdemu. Kochaanowski Jan"

9 Data: Wrzesien 15 2008 11:31:14
Temat: Re: Vettel
Autor: J.F. 

On Sun, 14 Sep 2008 22:19:39 +0200,  Marcin Stankiewicz wrote:

Dnia Sun, 14 Sep 2008 19:16:13 +0000 (UTC), Robert Rędziak na
(przez cały pierwszy stint budował sobie piękną przewagę nad
resztą, ... )

W czym wybitnie pomógł mu brak bolidów z przodu. Od pozycji 2 w dół
początkowy okres pierwszego stintu to była w zasadzie walka z brakiem
widoczności ;-)

Ale drugi to mogl trzymac jakis sredni dystans zeby miec widocznosc,
a tymczasem przewaga jednak rosla [OIDP] - zarowno na mokrym jak i na
suchym.

Tor nie byl taki mokry jak sie wydawalo a cala reszta mocno
przestrzelila z ustawieniami ?

Hamilton tez niezle szalal na poczatku ..

J.

10 Data: Wrzesien 15 2008 09:42:44
Temat: Re: Vettel
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 15 Sep 2008 11:31:14 +0200, J.F
 wrote:

Ale drugi to mogl trzymac jakis sredni dystans zeby miec widocznosc,
a tymczasem przewaga jednak rosla [OIDP] - zarowno na mokrym jak i na
suchym.

 Na przesychającym, z tego co pamiętam, utrzymywał cały czas
 około 13 sekund.

Tor nie byl taki mokry jak sie wydawalo a cala reszta mocno
przestrzelila z ustawieniami ?

 Był na tyle mokry, żeby na pierwszych paru kółkach następny
 kierowca widział tylko wodną zasłonę stawianą przez jego
 poprzednika. Poza tym Kovalainen jakoś nie błyszczał w tym
 wyścigu.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

11 Data: Wrzesien 15 2008 11:50:46
Temat: Re: Vettel
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

On Mon, 15 Sep 2008 11:31:14 +0200, J.F
 wrote:

Ale drugi to mogl trzymac jakis sredni dystans zeby miec widocznosc,
a tymczasem przewaga jednak rosla [OIDP] - zarowno na mokrym jak i na
suchym.

Na przesychającym, z tego co pamiętam, utrzymywał cały czas
około 13 sekund.

Do McLarena.
Najszybszego chyba bolidu w stawce.
To źle?

12 Data: Wrzesien 15 2008 11:57:51
Temat: Re: Vettel
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Mon, 15 Sep 2008 11:50:46 +0200, Cavallino na pl.misc.samochody
napisał(a):

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości


Na przesychającym, z tego co pamiętam, utrzymywał cały czas
około 13 sekund.

Do McLarena.
Najszybszego chyba bolidu w stawce.
To źle?

Nie. Jechał dobrze. Sęk w tym, że w tym McL był Kovalainen - a on jechał
bardzo źle. Gdyby to Hamilton był na P2 po kwalifikacjach, Vettel nie za
długo by się cieszył z prowadzenia.

A na przesychającym naszybszy był Raikkonen.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl

13 Data: Wrzesien 15 2008 13:00:44
Temat: Re: Vettel
Autor: J.F. 

On Mon, 15 Sep 2008 09:42:44 +0000 (UTC),  Robert Rędziak wrote:

On Mon, 15 Sep 2008 11:31:14 +0200, J.F
Ale drugi to mogl trzymac jakis sredni dystans zeby miec widocznosc,
a tymczasem przewaga jednak rosla [OIDP] - zarowno na mokrym jak i na
suchym.

Na przesychającym, z tego co pamiętam, utrzymywał cały czas
około 13 sekund.

Pod koniec to juz mogla byc kwestia strategii - po co ryzykowac.

Opony zdolal zmienic bez zmiany miejsca.

Tor nie byl taki mokry jak sie wydawalo a cala reszta mocno
przestrzelila z ustawieniami ?

Był na tyle mokry, żeby na pierwszych paru kółkach następny
kierowca widział tylko wodną zasłonę stawianą przez jego
poprzednika.

Ale na jakim dystansie jest ta zaslona ?

Poza tym Kovalainen jakoś nie błyszczał w tym wyścigu.

Ale jego tez trudno bylo innym dogonic.

J.

14 Data: Wrzesien 15 2008 11:16:26
Temat: Re: Vettel
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 15 Sep 2008 13:00:44 +0200, J.F
 wrote:

Pod koniec to juz mogla byc kwestia strategii - po co ryzykowac.

Opony zdolal zmienic bez zmiany miejsca.

 Tak? A mnie się wydawało, że gdzieś między 17-ym, a 25-ym
 kółkiem spadł na czwarte miejsce.

Był na tyle mokry, żeby na pierwszych paru kółkach następny
kierowca widział tylko wodną zasłonę stawianą przez jego
poprzednika.

Ale na jakim dystansie jest ta zaslona ?

 Przy tych prędkościach zapewnia wystarczająco dużą przewagę.

Poza tym Kovalainen jakoś nie błyszczał w tym wyścigu.

Ale jego tez trudno bylo innym dogonic.

 Niech pomyślę. On też stawiał zasłonę? Ale strata następnego do
 Kovalainena nie była tak duża, jak Kovalainena do Vettela.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

15 Data: Wrzesien 15 2008 13:37:58
Temat: Re: Vettel
Autor: J.F. 

On Mon, 15 Sep 2008 11:16:26 +0000 (UTC),  Robert Rędziak wrote:

On Mon, 15 Sep 2008 13:00:44 +0200, J.F
Pod koniec to juz mogla byc kwestia strategii - po co ryzykowac.
Opony zdolal zmienic bez zmiany miejsca.

Tak? A mnie się wydawało, że gdzieś między 17-ym, a 25-ym
kółkiem spadł na czwarte miejsce.

Owszem, ale za drugim razem juz nie ..

Ale na jakim dystansie jest ta zaslona ?

Przy tych prędkościach zapewnia wystarczająco dużą przewagę.

do wyprzedzenia, ale czy nie mozna sie zblizyc na blizej niz 10 sekund
?

Poza tym Kovalainen jakoś nie błyszczał w tym wyścigu.

Ale jego tez trudno bylo innym dogonic.

Niech pomyślę. On też stawiał zasłonę?

A na dalszych miejscach juz nie stawiali ?

Ale strata następnego do
Kovalainena nie była tak duża, jak Kovalainena do Vettela.

No coz - Kubica pod koniec trzymal podobny dystans.

J.

16 Data: Wrzesien 15 2008 15:26:15
Temat: Re: Vettel
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 15 Sep 2008 13:37:58 +0200, J.F
 wrote:

do wyprzedzenia, ale czy nie mozna sie zblizyc na blizej niz 10 sekund
?

 Jak jest się Hamiltonem, można. Jak jest się Kovalainenem,
 niekoniecznie.

Niech pomyślę. On też stawiał zasłonę?

A na dalszych miejscach juz nie stawiali ?

 Stawiali, ale następni nie cieniowali tak, jak Kovalainen.

Ale strata następnego do
Kovalainena nie była tak duża, jak Kovalainena do Vettela.

No coz - Kubica pod koniec trzymal podobny dystans.

 Kubica, gdy przeschło, też zmniejszał dystans do Kovalainena.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

17 Data: Wrzesien 15 2008 17:33:48
Temat: Re: Vettel
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Robert,

Monday, September 15, 2008, 5:26:15 PM, you wrote:

[...]

Ale strata następnego do
Kovalainena nie była tak duża, jak Kovalainena do Vettela.
No coz - Kubica pod koniec trzymal podobny dystans.
 Kubica, gdy przeschło, też zmniejszał dystans do Kovalainena.

A jak przeschło jeszcze bardziej, to Alonso zaczął gonić Kubicę. Albo
Kubica dostał cynk, że ma wystarczającą, bezpieczną przewagę i
zwolnił. Dość niespodziewanie z zyskiwania po 0.5 sekundy na okrążeniu
zrobiły się straty po 2 sekundy...

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

18 Data: Wrzesien 15 2008 18:07:07
Temat: Re: Vettel
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Mon, 15 Sep 2008 17:33:48 +0200, RoMan Mandziejewicz na
pl.misc.samochody napisał(a):

Albo Kubica dostał cynk, że ma wystarczającą, bezpieczną przewagę i
zwolnił.

Sam powiedział, że ostatnie okrążenia to w zasadzie było "cruising"

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Postępuj zawsze właściwie. Da to satysfakcję kilku ludziom, a resztę
zadziwi. Mark Twain (właśc. Samuel Langhorne Clemens, 1835 - 1910)"

19 Data: Wrzesien 15 2008 12:10:06
Temat: Re: Vettel
Autor: Gabriel'Varius' 


Hamilton tez niezle szalal na poczatku ..
Szalal prawie jak dres na drodze, spychanie, zajezdzanie drogi tak jakby caly tor byl jeg - jakos nie trawie jego stylu jazdy i tego kierowcy. Mozna walczyc twardo ale nie w taki sposob :-)
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

20 Data: Wrzesien 15 2008 12:18:56
Temat: Re: Vettel
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Mon, 15 Sep 2008 12:10:06 +0200, Gabriel'Varius' na pl.misc.samochody
napisał(a):

Hamilton tez niezle szalal na poczatku ..
Szalal prawie jak dres na drodze, spychanie, zajezdzanie drogi tak jakby
caly tor byl jeg - jakos nie trawie jego stylu jazdy i tego kierowcy.

Nie zrobił nic niezgodnego z przepisami. Taki sposób jazdy w czasach Senny,
Prosta, Mansella był codziennością. Owszem - to co zrobił z Glockiem było
niebezpieczne, ale całkowicie zgodne z literą prawa.

Obecnie FIA doprowadziła do paradoksu ... kładą nacisk na "elegancję na
torze", niestwarzanie niebezpieczeństwa, itp. a jednocześnie żądają aby
całe widowisko było efektowne. Tak się nie da - ludzie oglądający F1 chcą
walki, przepychanek, nieraz nawet "krwi". To jest efektowne.

Mozna walczyc twardo ale nie w taki sposob :-)

Obecnie się chyba tak nie da. Ale mnie też nie podoba się postawa Hamiltona
- co prawda mam zastrzeżenia raczej do tego jak zachowuje się poza torem,
jednak niesmak w stosunku do niego pozostaje gdy widzę go za kierownicą.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Ala ma kota. Marian Falski (1881 - 1974)"

21 Data: Wrzesien 15 2008 12:43:37
Temat: Re: Vettel
Autor: J.F. 

On Mon, 15 Sep 2008 12:18:56 +0200,  Marcin Stankiewicz wrote:

Obecnie FIA doprowadziła do paradoksu ... kładą nacisk na "elegancję na
torze", niestwarzanie niebezpieczeństwa, itp. a jednocześnie żądają aby
całe widowisko było efektowne. Tak się nie da - ludzie oglądający F1 chcą
walki, przepychanek, nieraz nawet "krwi". To jest efektowne.

Z tego co widze to najlepiej byloby zainstalowac spryskiwacze toru
wlaczane w losowych momentach :-)

J.

22 Data: Wrzesien 15 2008 12:50:42
Temat: Re: Vettel
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Mon, 15 Sep 2008 12:43:37 +0200, J.F. na pl.misc.samochody napisał(a):

Z tego co widze to najlepiej byloby zainstalowac spryskiwacze toru
wlaczane w losowych momentach :-)

Na planet-f1.com też ktoś wpadł na taki pomysł :P

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Biada podrzędnym istotom, gdy wchodzą / Pomiędzy ostrza potężnych
szermierzy. William Shakespeare (1564 - 1616)"

23 Data: Wrzesien 15 2008 12:52:47
Temat: Re: Vettel
Autor: Gabriel'Varius' 


Z tego co widze to najlepiej byloby zainstalowac spryskiwacze toru wlaczane w losowych momentach :-)
A nie wystarczy zorganizowac zimowego GP Polski w okresie miedzy grudniem a styczniem.
Przejechac tor piaskarka aby nie bylo zasp tylko cienka warstwa sniegu, zimowki na kola i w droge - widowisko gwarantowane :-)
ps. najgorsze jest to w F1, ze kierowca nawet nie moze skrecic bolidem w szykanie przy niewielkiej predkosci po tym jak uszkodzi przednia lotke. Za duzo jest matematyki i fizyki a za malo scigania jak to mam miejsce w nizszych klasach formuly lub kartingu

pozdrawiam



--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

24 Data: Wrzesien 15 2008 14:24:31
Temat: Re: Vettel
Autor: J.F. 

On Mon, 15 Sep 2008 12:52:47 +0200,  Gabriel'Varius' wrote:

ps. najgorsze jest to w F1, ze kierowca nawet nie moze skrecic bolidem w
szykanie przy niewielkiej predkosci po tym jak uszkodzi przednia lotke.
Za duzo jest matematyki i fizyki a za malo scigania jak to mam miejsce w
nizszych klasach formuly lub kartingu

A tak swoja droga .. sa jakies kary za omijanie szykan ?

Bo tak na oko to by sie czesto oplacalo - wyprzedzac przepisy
zabraniaja, ale bez wyprzedzania ?

J.

25 Data: Wrzesien 15 2008 10:55:10
Temat: Re: Vettel
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 15 Sep 2008 12:43:37 +0200, J.F
 wrote:

Z tego co widze to najlepiej byloby zainstalowac spryskiwacze toru
wlaczane w losowych momentach :-)

 IMO wystarczyłoby:

 - popsuć aerodynamikę, zmniejszyć zależność bolidu od docisku
   (zresztą chyba od przyszłego roku mają to zrobić),
 - uprościć kwalifikacje (to całe kombinowanie, ile nalać, żeby
   być szybkim na kwalifikacjach, ale i zjechać w takim momencie,
   kiedy przewaga jest wystarczająco duża),
 - jeśli wyrównywać szanse, to po prostu dokładając balast
   zwycięzcom, co działa od wielu, wielu lat w DTM czy WTCC.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

26 Data: Wrzesien 15 2008 13:51:50
Temat: Re: Vettel
Autor: J.F. 

On Mon, 15 Sep 2008 10:55:10 +0000 (UTC),  Robert Rędziak wrote:

On Mon, 15 Sep 2008 12:43:37 +0200, J.F
Z tego co widze to najlepiej byloby zainstalowac spryskiwacze toru
wlaczane w losowych momentach :-)

IMO wystarczyłoby:
- popsuć aerodynamikę, zmniejszyć zależność bolidu od docisku
  (zresztą chyba od przyszłego roku mają to zrobić),

Ale to przestana byc najszybsze pojazdy na swiecie :-)

- uprościć kwalifikacje (to całe kombinowanie, ile nalać, żeby
  być szybkim na kwalifikacjach, ale i zjechać w takim momencie,
  kiedy przewaga jest wystarczająco duża),

Czy to cos da ?
To chyba juz bylo i zostalo obecne ..

- jeśli wyrównywać szanse, to po prostu dokładając balast
  zwycięzcom, co działa od wielu, wielu lat w DTM czy WTCC.

I jest tam ladna walka na torze czy znow to samo - nie da sie
wyprzedzic ?

J.

27 Data: Wrzesien 15 2008 15:46:22
Temat: Re: Vettel
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 15 Sep 2008 13:51:50 +0200, J.F
 wrote:

Ale to przestana byc najszybsze pojazdy na swiecie :-)

 A były/są? Póki co, to 400km/h pękło w LeMans, a nie na torze
 F1.

Czy to cos da ?
To chyba juz bylo i zostalo obecne ..

 Moim zdaniem obecny system dołożył tylko matematyki do
 szachów motorowych.

I jest tam ladna walka na torze czy znow to samo - nie da sie
wyprzedzic ?

 Sam sobie sprawdź:

 http://www.youtube.com/watch?v=keg6sCKbwHE
 http://www.youtube.com/watch?v=w5H8vPMVkrU

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

28 Data: Wrzesien 15 2008 23:13:41
Temat: Re: Vettel
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Robert,

Monday, September 15, 2008, 5:46:22 PM, you wrote:

Ale to przestana byc najszybsze pojazdy na swiecie :-)
 A były/są? Póki co, to 400km/h pękło w LeMans, a nie na torze
 F1.

A Pan Powolny w Veyronie to ile pojechał?

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

29 Data: Wrzesien 16 2008 09:39:05
Temat: Re: Vettel
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 15 Sep 2008 23:13:41 +0200, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

Ale to przestana byc najszybsze pojazdy na swiecie :-)
 A były/są? Póki co, to 400km/h pękło w LeMans, a nie na torze
 F1.

A Pan Powolny w Veyronie to ile pojechał?

 W zawodach sygnowanych przez FIA? Na tej zasadzie nic poza
 ThrustSCC się nie liczy.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

30 Data: Wrzesien 15 2008 10:51:24
Temat: Re: Vettel
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 15 Sep 2008 12:10:06 +0200, Gabriel'Varius'
 wrote:

Szalal prawie jak dres na drodze, spychanie, zajezdzanie drogi tak jakby
caly tor byl jeg - jakos nie trawie jego stylu jazdy i tego kierowcy.
Mozna walczyc twardo ale nie w taki sposob :-)

 To znaczy jak? Popatrz sobie na niższe klasy (szczególnie
 turystyczne), to zobaczysz, jak się walczy blacha w blachę.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

31 Data: Wrzesien 15 2008 12:58:52
Temat: Re: Vettel
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Robert Rędziak napisał:

On Mon, 15 Sep 2008 12:10:06 +0200, Gabriel'Varius'
 wrote:


Szalal prawie jak dres na drodze, spychanie, zajezdzanie drogi tak jakby caly tor byl jeg - jakos nie trawie jego stylu jazdy i tego kierowcy. Mozna walczyc twardo ale nie w taki sposob :-)


 To znaczy jak? Popatrz sobie na niższe klasy (szczególnie
 turystyczne), to zobaczysz, jak się walczy blacha w blachę.
I o to chodzi, ale tak jak napisalem w czesniej, w bolidach najmniejsze uszkodzenie praktycznie eliminuje kierowce z wyscigu a w "normalnych autach" nawet bez czesci karoseri da sie sprawnie jechac - byle sie kola krecily i silnik pracowal a kierowca conieco widzial :-) I tak sie czesto dzieje, zreszta podobnie jest na rajdach (na mete przyjezdza czesto wrak auta ale jedzie, bo jego trakcja nie zalezy od jednej lotki czy minimalnego ubytku cisnienia w kolach lub temp. :-)) Nikt tez tam nie kaze wszystkim miec identycznych opon, tankowac na komede czy tez zmieniac min 2 rodzaje kol itp itd. To zabija idee scigania i zdrowej rywalizacji, brak wyprzedzania i ciagla obawa co sie stanie jak strace lotke lub zle wyprzedze rywala :-)
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

32 Data: Wrzesien 15 2008 11:08:40
Temat: Re: Vettel
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 15 Sep 2008 12:58:52 +0200, Gabriel'Varius'
 wrote:

krecily i silnik pracowal a kierowca conieco widzial :-) I tak sie
czesto dzieje, zreszta podobnie jest na rajdach (na mete przyjezdza
czesto wrak auta ale jedzie, bo jego trakcja nie zalezy od jednej lotki
czy minimalnego ubytku cisnienia w kolach lub temp. :-))

 Oczywiście że zależy i to bardzo. Po prostu da się dalej jechać,
 ale auto nie zachowuje się tak samo i gdzieś te setne sekundy na
 kółku czy kilometrze oesowym uciekają.

Nikt tez tam
nie kaze wszystkim miec identycznych opon, tankowac na komede czy tez
zmieniac min 2 rodzaje kol itp itd.

 Są inne ograniczenia, ale owszem, powyższe IMHO się nie
 sprawdzają.

To zabija idee scigania i zdrowej
rywalizacji, brak wyprzedzania i ciagla obawa co sie stanie jak strace
lotke lub zle wyprzedze rywala :-)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

33 Data: Wrzesien 15 2008 13:31:39
Temat: Re: Vettel
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Robert Rędziak napisał:

On Mon, 15 Sep 2008 12:58:52 +0200, Gabriel'Varius'
 wrote:


krecily i silnik pracowal a kierowca conieco widzial :-) I tak sie czesto dzieje, zreszta podobnie jest na rajdach (na mete przyjezdza czesto wrak auta ale jedzie, bo jego trakcja nie zalezy od jednej lotki czy minimalnego ubytku cisnienia w kolach lub temp. :-))


 Oczywiście że zależy i to bardzo. Po prostu da się dalej jechać,
 ale auto nie zachowuje się tak samo i gdzieś te setne sekundy na
 kółku czy kilometrze oesowym uciekają.
Tak, bylo to dokladnie widac podczas niedzielnego GP.
Nie pamietam juz kto to byl, ale po uszkodzeniu przedniej lotki niestety pojechal sobie prosto zamiast skrecic w prawo w szykane i bum w oponki - auto niestety pomimo hamowania nie skecilo ani troche, calkowity brak przyczepnosci przedniej osi :-)




--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

34 Data: Wrzesien 15 2008 13:39:28
Temat: Re: Vettel
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Mon, 15 Sep 2008 13:31:39 +0200, Gabriel'Varius' na pl.misc.samochody
napisał(a):

Nie pamietam juz kto to byl, ale po uszkodzeniu przedniej lotki niestety
pojechal sobie prosto zamiast skrecic w prawo w szykane i bum w oponki -

Fisico.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Dla kobiety piękno stanowią dzieci, dla mężczyzny - siła. Mongolskie"

35 Data: Wrzesien 15 2008 13:40:11
Temat: Re: Vettel
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości news:

 Oczywiście że zależy i to bardzo. Po prostu da się dalej jechać,
 ale auto nie zachowuje się tak samo i gdzieś te setne sekundy na
 kółku czy kilometrze oesowym uciekają.
Tak, bylo to dokladnie widac podczas niedzielnego GP.
Nie pamietam juz kto to byl, ale po uszkodzeniu przedniej lotki niestety pojechal sobie prosto zamiast skrecic w prawo w szykane i bum w oponki - auto niestety pomimo hamowania nie skecilo ani troche, calkowity brak przyczepnosci przedniej osi :-)

Fisichella.
Za to Hamilton to  chyba pancernym bolidem jechał, kilka obcierek i nic.

36 Data: Wrzesien 15 2008 14:18:11
Temat: Re: Vettel
Autor: Ziemo 

Gabriel'Varius' pisze:

Nie pamietam juz kto to byl, ale po uszkodzeniu przedniej lotki niestety pojechal sobie prosto zamiast skrecic w prawo w szykane i bum w oponki - auto niestety pomimo hamowania nie skecilo ani troche, calkowity brak przyczepnosci przedniej osi :-)

O ile dobrze widzialem to właśnie uszkodzony przód zawinął mu się pod samochód tak nieszczęśliwie że uniósł przednie koła. Gdyby nie to pewnie dojechał by do pit lane.

--
Ziemo

37 Data: Wrzesien 15 2008 12:58:38
Temat: Re: Vettel
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Mon, 15 Sep 2008 10:51:24 +0000 (UTC), Robert Rędziak na
pl.misc.samochody napisał(a):

On Mon, 15 Sep 2008 12:10:06 +0200, Gabriel'Varius'
 wrote:

Szalal prawie jak dres na drodze, spychanie, zajezdzanie drogi tak jakby
caly tor byl jeg - jakos nie trawie jego stylu jazdy i tego kierowcy.
Mozna walczyc twardo ale nie w taki sposob :-)
 
 To znaczy jak? Popatrz sobie na niższe klasy (szczególnie
 turystyczne), to zobaczysz, jak się walczy blacha w blachę.

Ja jestem w stanie zrozumieć negatywne emocje dotyczące stylu jazdy
Hamiltona. Dzieje się tak, ponieważ tylko on teraz tak jeździ. Znakomita
większość ludzi w Polsce F1 ogląda od 2 lat i po prostu nie wiedzą, że tego
typu obrazki można było oglądać w każdym wyścigu i to ze strony większej
ilości kierowców.

A co do przepychanek - F1 to jednak większe prędkości i jakby margines
błędu czy też przekraczania "cienkiej czerwonej linii" jest mniejszy.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Ludzie mali popełniają głupstwa. Ludzie wielcy popełniają błędy."

38 Data: Wrzesien 15 2008 13:07:24
Temat: Re: Vettel
Autor: Gabriel'Varius' 


Szalal prawie jak dres na drodze, spychanie, zajezdzanie drogi tak jakby caly tor byl jeg - jakos nie trawie jego stylu jazdy i tego kierowcy. Mozna walczyc twardo ale nie w taki sposob :-)

 
To znaczy jak? Popatrz sobie na niższe klasy (szczególnie
turystyczne), to zobaczysz, jak się walczy blacha w blachę.


Ja jestem w stanie zrozumieć negatywne emocje dotyczące stylu jazdy
Hamiltona. Dzieje się tak, ponieważ tylko on teraz tak jeździ. Znakomita
większość ludzi w Polsce F1 ogląda od 2 lat i po prostu nie wiedzą, że tego
typu obrazki można było oglądać w każdym wyścigu i to ze strony większej
ilości kierowców.

Wiesz ogladam F1 od kilkunastu lat z wiekszym lub mniejszym zainteresowaniem. Rowniez jestem za walaka na torze tak jak to nieraz pokazal Kubica czy Alonso a wczesniej inne slawy tej dyscypliny ale niech wladze F1 zmienia przepisy tak aby kierowcy sie nie bali wyprzedzac i musieli czekac na decyzje przy zielonym stoliku. Niech rowniez zmienia specyfikacje bolidow, bo sa one uzaleznione od matematykow(ilosc paliwa itp) i fizykow(eurodynamika) a nie od kierowcy czy tez mechanika
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

39 Data: Wrzesien 15 2008 13:08:40
Temat: Re: Vettel
Autor: Gabriel'Varius' 


matematykow(ilosc paliwa itp) i fizykow(eurodynamika) a nie od kierowcy
aerodynamika :-)

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

40 Data: Wrzesien 15 2008 13:22:09
Temat: Re: Vettel
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Mon, 15 Sep 2008 13:07:24 +0200, Gabriel'Varius' na pl.misc.samochody
napisał(a):


Wiesz ogladam F1 od kilkunastu lat z wiekszym lub mniejszym
zainteresowaniem.

Super. Ja swój pierwszy wyścig obejrzałem w 85r. - widok Senny w Lotusie
pomykającego na Estoril w strugach deszczu jest niezapomniany.

ale niech wladze F1 zmienia przepisy

Właśnie to przecież zrobili ;-)

Niech rowniez zmienia specyfikacje bolidow,

Mniejszy downforce, wprowadzenie slicków, brak wybajerzonych elementów aero
no i "super-guzik" czyli KERS. Przyszły sezon zapowiada się ciekawie.

czy tez mechanika

Powiedz to Kubicy :D ( vide sytuacja z fuelringiem na Spa )

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Wychowywać to znaczy uczynić niewrażliwym na telewizję. Marshall McLuhan."

41 Data: Wrzesien 15 2008 11:26:28
Temat: Re: Vettel
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 15 Sep 2008 13:22:09 +0200, Marcin Stankiewicz
 wrote:

Niech rowniez zmienia specyfikacje bolidow,

Mniejszy downforce, wprowadzenie slicków, brak wybajerzonych elementów aero
no i "super-guzik" czyli KERS. Przyszły sezon zapowiada się ciekawie.

 Myślę, że wątpię :) Musieliby radykalnie zepsuć aero, żeby
 bolidy przestały być wrażliwe na zakłócanie strugi. Albo
 musieliby ponownie zezwolić na ground-effects :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

42 Data: Wrzesien 15 2008 13:37:42
Temat: Re: Vettel
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Mon, 15 Sep 2008 11:26:28 +0000 (UTC), Robert Rędziak na
pl.misc.samochody napisał(a):

 Myślę, że wątpię :) Musieliby radykalnie zepsuć aero, żeby
 bolidy przestały być wrażliwe na zakłócanie strugi. Albo
 musieliby ponownie zezwolić na ground-effects :)

Ja najbardziej liczę na efekty KERS czyli dodatkowe 60 kW.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Człowiek nie jest ani aniołem, ani bydlęciem, nieszczęście w tym, iż kto
chce być aniołem, bywa bydlęciem. Blaise Pascal"

43 Data: Wrzesien 15 2008 15:21:28
Temat: Re: Vettel
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 15 Sep 2008 13:37:42 +0200, Marcin Stankiewicz
 wrote:

 Myślę, że wątpię :) Musieliby radykalnie zepsuć aero, żeby
 bolidy przestały być wrażliwe na zakłócanie strugi. Albo
 musieliby ponownie zezwolić na ground-effects :)

Ja najbardziej liczę na efekty KERS czyli dodatkowe 60 kW.

 Po pierwsze: jeśli będzie skutecznie działał. :) Po drugie,
 jeśli zabronisz użycia KERS-u w manewrze obronnym (co, moim
 zdaniem, byłoby idiotyzmem).

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

44 Data: Wrzesien 15 2008 18:13:39
Temat: Re: Vettel
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Mon, 15 Sep 2008 15:21:28 +0000 (UTC), Robert Rędziak na
pl.misc.samochody napisał(a):

Ja najbardziej liczę na efekty KERS czyli dodatkowe 60 kW.

 Po pierwsze: jeśli będzie skutecznie działał. :)

Jeśli. Na razie zespoły mają z nim chyba lekkie problemy.

 Po drugie, jeśli zabronisz użycia KERS-u w manewrze
 obronnym (co, moim zdaniem, byłoby idiotyzmem).

Nie. Nie należy tego zabraniać. Broniący się i tak będzie obarczony
sporym lagiem. Będzie więcej blokowania i walki koło w koło ;-)

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Paraliżował go respekt przed sobą. Chodorowski Antoni"

45 Data: Wrzesien 15 2008 13:44:42
Temat: Re: Vettel
Autor: J.F. 

On Mon, 15 Sep 2008 13:07:24 +0200,  Gabriel'Varius' wrote:

Wiesz ogladam F1 od kilkunastu lat z wiekszym lub mniejszym
zainteresowaniem. Rowniez jestem za walaka na torze tak jak to nieraz
pokazal Kubica czy Alonso a wczesniej inne slawy tej dyscypliny ale
niech wladze F1 zmienia przepisy tak aby kierowcy sie nie bali
wyprzedzac i musieli czekac na decyzje przy zielonym stoliku.

Ale przeciez zasadniczo sie nie boja i nie czekaja.

Trudne jest wyprzedzanie po prostu, i nie bardzo wiadomo jak usprawnic
..... rozdzielic tor na dwie blizniacze trasy i niech bedzie mozna
wybrac ?

Niech
rowniez zmienia specyfikacje bolidow, bo sa one uzaleznione od
matematykow(ilosc paliwa itp) i fizykow(eurodynamika) a nie od kierowcy
czy tez mechanika

Ale zostaje przynajmniej emocjonujaca walka w pitstopach :-)

J.

46 Data: Wrzesien 15 2008 13:49:53
Temat: Re: Vettel
Autor: Gabriel'Varius' 


Niech rowniez zmienia specyfikacje bolidow, bo sa one uzaleznione od matematykow(ilosc paliwa itp) i fizykow(eurodynamika) a nie od kierowcy czy tez mechanika


Ale zostaje przynajmniej emocjonujaca walka w pitstopach :-)
Mowisz o uciekajacych i niedokreconych kolach, wyrwanych wezach, pozarach, potraconych mechanikach czy awaryjnych podnosnikach lub kolizjach przy wyjedzie z pitstopu :-)
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

47 Data: Wrzesien 14 2008 19:46:22
Temat: Re: Vettel
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

... jak myslicie - nadzwyczajne szczescie, czy BMW wyrosl kolejny
przeciwnik ?

A sam Vettel .. jesli prawde mowil ze mial auto ustawione na suchy
tor, to swietnie jechal ..

biorac pod uwage to jak ostatnio jezdzil Vettel - zdecydowanie kolejny
rywal.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji."
Frank Herbert

Vettel



Grupy dyskusyjne