Grupy dyskusyjne » W co sie pakowac?

W co sie pakowac?

1	Data: Czerwiec 05 2007 11:46:24
Temat: W co sie pakowac?
Autor: Lem87
Witam Panowie i Panie, juz sie pogubilem, mialem cos kupic do 6tys., teraz mysle, ze bede cos wybieral do 9tys., tyle tego jest, ze nie wiem co wybrac, znajomi mnie namawiaja na produkcje typu toyota, hoda, co myslicie co wybrac? Japonczyk czy inna produkcja? Pozdrowienia.
2	Data: Czerwiec 05 2007 20:55:30
Temat: Re: W co sie pakowac?
Autor: DooMiniK
Lem87 zapodał(-a): Witam Panowie i Panie, juz sie pogubilem, mialem cos kupic do 6tys., teraz mysle, ze bede cos wybieral do 9tys., tyle tego jest, ze nie wiem co wybrac, znajomi mnie namawiaja na produkcje typu toyota, hoda, co myslicie co wybrac? Japonczyk czy inna produkcja? Pozdrowienia. Kup samochód, który odpowiada Twoim wymogom co do pojemności silnika, rodzaju paliwa, typu nadzwozia, szybkości maksymalnej, wyposażenia... Tak poważnie - może chociaż jakaś wsazówka? -- Dominik Siedlak (bachus) Na serwerze bachus - login taki mam, serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...
3	Data: Czerwiec 05 2007 20:57:04
Temat: Re: W co sie pakowac?
Autor: Alti
Użytkownik "Lem87" napisał w wiadomości Witam Panowie i Panie, juz sie pogubilem, mialem cos kupic do 6tys., teraz mysle, ze bede cos wybieral do 9tys., tyle tego jest, ze nie wiem co wybrac, znajomi mnie namawiaja na produkcje typu toyota, hoda, Japońce w takiej cenie mają zazwyczaj do wsadzenia 2-3k w zawieszenie więc jakbyś coś takiego już znalazł to dobrze oblookaj zawieche bo jej naprawa troche boli. Wojtek
4	Data: Czerwiec 05 2007 21:02:25
Temat: Re: W co sie pakowac?
Autor: zkruk [Lodz]
Alti wrote: Japońce w takiej cenie mają zazwyczaj do wsadzenia 2-3k w zawieszenie więc jakbyś coś takiego już znalazł to dobrze oblookaj zawieche bo jej naprawa troche boli. pitolisz ... i nie dlatego ze chodzi o kase... ale dlatego ze glupio uogolniasz.. kazdy samochod w takiej kwocie moze miec cos do zrobienia i w taki sposob trzeba kupowac samochod by eliminowac te przypadki... :] marka ani pochodzenie tutaj nie ma nic do tego.. :] -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
5	Data: Czerwiec 05 2007 12:52:59
Temat: Re: W co sie pakowac?
Autor: Lem87
Mam rozumiec, jezeli mam do dyspozycji 9tys, to i tak szukac auta za 6tys, reszte przeznaczyc na ewentualne naprawy? Jesli chodzi o wizyte u mechanika w dniu zakupu, warto sie umowic? Jezeli tak, to jak zazwyczaj takie sprawy sie zalatwia, nalezy sie umowic wczesniej z mechanikiem, czy jecha po prostu do pierwszego lepszego warsztatu i tyle? Pzdr.
6	Data: Czerwiec 05 2007 20:07:57
Temat: Re: W co sie pakowac?
Autor:
Jesli chodzi o wizyte u mechanika w dniu zakupu, warto sie umowic? Umów się i to najlepiej z jakimś znajomym... Jeśli chodzi o markę to w tej cenie, albo w tym wieku przewaga japońców niestety topnieje. Chociaż można poszukać i znaleźć Swift-a w dobrym stanie o ile nie razi Cię wygląd i ogólna toporność? Jeśli Ci się poszczęści to jeszcze długo nie powinieneś do niego jakoś poważnie dokładać. Pozdrawiam. Sebastian -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
7	Data: Czerwiec 05 2007 13:15:16
Temat: Re: W co sie pakowac?
Autor: Lem87
Toyotek nie polecacie, widze ze sa w takiej cenie rocznik 1996. Trzeba miec znajomego, do znajomego raczej nie jechac? Piotr.
8	Data: Czerwiec 06 2007 12:02:48
Temat: Re: W co sie pakowac?
Autor: J.F.
On Tue, 05 Jun 2007 12:52:59 -0700, Lem87 wrote: Mam rozumiec, jezeli mam do dyspozycji 9tys, to i tak szukac auta za 6tys, reszte przeznaczyc na ewentualne naprawy? Generalnie tak. Bo jak rozumiem krucho z forsa, a niespodzianki zawsze moga byc. I co wtedy ? A dobry zwyczaj nakazuje chocby olej i pasek rozrzadu wymienic na poczatku. Ale moze uda ci sie jakims cudem znalezc auto drozsze, ale w lepszym stanie - moze warto doplacic. Jesli chodzi o wizyte u mechanika w dniu zakupu, warto sie umowic? Jezeli tak, to jak zazwyczaj takie sprawy sie zalatwia, nalezy sie umowic wczesniej z mechanikiem, czy jecha po prostu do pierwszego lepszego warsztatu i tyle? Pierwszy lepszy to moze akurat miec wszystkie podnosniki zajete :-) J.
9	Data: Czerwiec 05 2007 23:33:43
Temat: Re: W co sie pakowac?
Autor: rydzo
Po ciezkich przemysleniach, w pocie czola Lem87 napisal: Witam Panowie i Panie, juz sie pogubilem, mialem cos kupic do 6tys., teraz mysle, ze bede cos wybieral do 9tys., tyle tego jest, ze nie wiem co wybrac, znajomi mnie namawiaja na produkcje typu toyota, hoda, co myslicie co wybrac? Japonczyk czy inna produkcja? Pozdrowienia. przede wszystkim poczytaj archiwum. przy takiej kwocie przede wszystkim odpowiadasz sobie na pytanie jakiego auta potrzebujesz (malenstwo na miasto 1, 2 osoby) czy na wycieczki za miasto, wakacje (masz 2 dzieci i duzego psa) pozniej sprawdz jakie MODELE spelniaja Twoje oczekiwania, dowiedz sie o konkretnych modelach na co zwrocic uwage, a tak czy inaczej najwazniejszy jest stan KONKRETNEGO egzemplarza, nie wane jaki model, a juz praktycznie najmniej wazne jaka marka... PS. jesli to Twoj pierwszy samochod to i tak pewnie w praniu wyjdzie, czy dobrze celowales, no chiba ze jestes w czepku urodzony ;) -- POzdrawiAM rydzo Fiat Marea Weekend 1.6 SX BRC Sequent 24 Uniden 510 xl
10	Data: Czerwiec 06 2007 20:21:56
Temat: Re: W co sie pakowac?
Autor: PeJot - Krk
Użytkownik "Lem87" napisał w wiadomości Witam Panowie i Panie, juz sie pogubilem, mialem cos kupic do 6tys., teraz mysle, ze bede cos wybieral do 9tys., tyle tego jest, ze nie wiem co wybrac, znajomi mnie namawiaja na produkcje typu toyota, hoda, co myslicie co wybrac? Japonczyk czy inna produkcja? Za taką kasę to Ci grozi Ford Escort lub Fiat Punto I, o zadbanym japończyku możesz zapomnieć ... pozdro PeJot Civic 3D 1.4iS'97
11	Data: Czerwiec 08 2007 09:21:53
Temat: Re: W co sie pakowac?
Autor: Lem87
A czy Waszym zdaniem to cos jest zadbane (wiem, ze nadkola zaciagniete rdza - czy ta rdza na nadkolach to standard w przypadku toyot z tego rocznika, bo tak co druga jakie widzialem na ulicy to miala taka przypadlosc, chyba ze po prostu tak trafialem)? http://www.gratka.pl/moto/tresc/toyota-corolla-1-4-benzyna-7140978.html?w=0349b3514e1b8c96&s=1 Pozdr.
12	Data: Czerwiec 08 2007 04:26:22
Temat: Re: W co sie pakowac?
Autor: Tomek Glowka
On 8 Cze, 11:21, Lem87 wrote: A czy Waszym zdaniem to cos jest zadbane (wiem, ze nadkola zaciagniete rdza - czy ta rdza na nadkolach to standard w przypadku toyot z tego rocznika, bo tak co druga jakie widzialem na ulicy to miala taka przypadlosc, chyba ze po prostu tak trafialem)? http://www.gratka.pl/moto/tresc/toyota-corolla-1-4-benzyna-7140978.ht... Sprawd , czy to jest naprawd okazja od porz dnego cz owieka, czy auto ju zaje d one i odpicowane. Je li to drugie - i nadal chcesz mie auto "za wszystie pieni dze" - to szukaj okazji w ród aut ogólnie niechodliwych, np. co takiego: http://forum.twingo.pl/viewtopic.php?p=66389&highlight=sprzeda%B3em+twingo+jungle#66389 Twingo s niedoceniane za wygl d, a to jest akurat kryterium drugorz dne przy gospodarowaniu pieni dzmi. S to za to auta "nierdzewne" i ekonomiczne. pozdrawiam, tomek
13	Data: Czerwiec 09 2007 12:06:53
Temat: Re: W co sie pakowac?
Autor: PeJot - Krk
Uzytkownik "Lem87" napisal w wiadomosci A czy Waszym zdaniem to cos jest zadbane (wiem, ze nadkola zaciagniete rdza - czy ta rdza na nadkolach to standard w przypadku toyot z tego rocznika, bo tak co druga jakie widzialem na ulicy to miala taka przypadlosc, chyba ze po prostu tak trafialem)? http://www.gratka.pl/moto/tresc/toyota-corolla-1-4-benzyna-7140978.html?w=0349b3514e1b8c96&s=1 Znajomy ma dokladnie taka sama i rdza bierze mu tylny blotnik na styku ze zderzakiem ale dopiero po tym jak na jesieni puknela go jakas blondyneczka ;) A tak to bez rdzy i przez kilka lat jak nia jezdzi wymienil tylko tylne amortyzatory. pozdro PeJot Civic 3D 1.4iS'97