Grupy dyskusyjne   »   W końcu wzięli się za korektorów liczników

W końcu wzięli się za korektorów liczników



1 Data: Grudzien 08 2007 22:40:10
Temat: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: JKK 

http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4736436.html?nltxx=1077762&nltdt=2007-12-06-03-06

Pzdr

JKK



2 Data: Grudzien 08 2007 22:49:18
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Michal Mydewski 


Użytkownik "JKK"  napisał w wiadomości

http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4736436.html?nltxx=1077762&nltdt=2007-12-06-03-06


Co ni zmienia faktu ze to i tak walka z wiatrakami, a ci pewnie mieli pecha
i zostali "ofiarami" akcji policji pod tytylem "cos robimy".

3 Data: Grudzien 08 2007 23:50:20
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: J.F. 

On Sat, 8 Dec 2007 22:40:10 +0100,  JKK wrote:

http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4736436.html?nltxx=1077762&nltdt=2007-12-06-03-06

No nie wiem czy "w koncu", bo jeszcze im bedziesz musial
odszkodowanie zaplacic.
Uslugowe cofanie licznika zabronione nie jest.

A na koniec sie jeszcze okaze ze po prostu niewlasciwej
osobie sprzedali auto i sie wk* :-)

J.

4 Data: Grudzien 09 2007 00:44:37
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Filip 

Użytkownik JKK napisał:

http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4736436.html?nltxx=1077762&nltdt=2007-12-06-03-06

"Za pomoc w oszustwie mężczyznom grozi do 8 lat więzienia." - Totalna bzdura. Nie ma prawa stanowiacego ZAKAZ KOREKTY LICZNIKOW. A korekta licznika (usluga), sama w sobie nie jest zadna pomoca w oszustwie, tylko usluga sama w sobie. Po korekcie licznika, dokonuje sie sfinansowania uslugi, badz tez nie i to wszystko.
Przebieg samochodu odnotowany na liczniku mozna zmieniac dowolna ilosc razy, kiedy sie chce i o ile sie chce. Mozna to robic samemu, albo placac odpowiednia kwote komus, kto moze taka usluge wykonac. Tak samo mozna robic jeszcze wiele innych ciekawych rzeczy za pomoca zlacza.



--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

5 Data: Grudzien 08 2007 23:53:33
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 09 Dec 2007 00:44:37 +0100, Filip napisał(a):

"Za pomoc w oszustwie mężczyznom grozi do 8 lat więzienia." - Totalna
bzdura. Nie ma prawa stanowiacego ZAKAZ KOREKTY LICZNIKOW. A korekta
licznika (usluga), sama w sobie nie jest zadna pomoca w oszustwie, tylko
usluga sama w sobie. Po korekcie licznika, dokonuje sie sfinansowania
uslugi, badz tez nie i to wszystko.

Sprzedaż auta i podanie falszywego przebiegu jako prawdziwego jest
oszustwem.
Jezeli udowodnią, że osoba cofająca wiedziała, że auto własnie idzie na
sprzedaż, będzie to współudział. Nie jest to proste, ale nie jest to
niemożliwe.
Przytrzymanie innej osoby nie jest przestępstwem. Ale przytrzymanie innej
osoby jak jest rabowana albo rezana nożem jest współudziałem w
przestępstwie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

6 Data: Grudzien 09 2007 00:55:23
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Filip 

Użytkownik Waldek Godel napisał:

"Za pomoc w oszustwie mężczyznom grozi do 8 lat więzienia." - Totalna bzdura. Nie ma prawa stanowiacego ZAKAZ KOREKTY LICZNIKOW. A korekta licznika (usluga), sama w sobie nie jest zadna pomoca w oszustwie, tylko usluga sama w sobie. Po korekcie licznika, dokonuje sie sfinansowania uslugi, badz tez nie i to wszystko.
 Sprzedaż auta i podanie falszywego przebiegu jako prawdziwego jest
oszustwem.

Tak. Ale co ma do tego "usluga wykonania korekty licznika" ?

Jezeli udowodnią, że osoba cofająca wiedziała, że auto własnie idzie na
sprzedaż, będzie to współudział.

Nadal nie widze zwiazku. Sprzedac auto z "korekta licznika" jest jak najbardziej prawnie dozwolone.

Przytrzymanie innej osoby nie jest przestępstwem. Ale przytrzymanie innej
osoby jak jest rabowana albo rezana nożem jest współudziałem w
przestępstwie.

Tak.


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

7 Data: Grudzien 08 2007 23:59:58
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 09 Dec 2007 00:55:23 +0100, Filip napisał(a):

Nadal nie widze zwiazku. Sprzedac auto z "korekta licznika" jest jak
najbardziej prawnie dozwolone.


tylko jeżeli ponformujesz kupującego o korekcie

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

8 Data: Grudzien 09 2007 00:59:25
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Filip 

Użytkownik Waldek Godel napisał:

Nadal nie widze zwiazku. Sprzedac auto z "korekta licznika" jest jak najbardziej prawnie dozwolone.
 tylko jeżeli ponformujesz kupującego o korekcie

Dokladnie tak. Wiec nadal nie widze W CZYM PROBLEM? Usluga korekty licznika, jest jak najbardziej prawnie dozwolona!


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

9 Data: Grudzien 09 2007 00:04:49
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 09 Dec 2007 00:59:25 +0100, Filip napisał(a):

Dokladnie tak. Wiec nadal nie widze W CZYM PROBLEM? Usluga korekty
licznika, jest jak najbardziej prawnie dozwolona!

Tak samo jak przytrzymanie innej osoby, dopóki nie robisz tego z pełną
świadomością, że pomagasz przestępcy, bo wtedy staje się współudziałem w
przestępstwie.
Wystarczy, że sprzedawca auta będzie idiotą i zezna, że poinformował
"korektora" o tym, że następnego dnia jedzie sprzedać auto i dzięki temu
zarobi więcej.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

10 Data: Grudzien 09 2007 01:11:14
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Filip 

Użytkownik Waldek Godel napisał:

Dokladnie tak. Wiec nadal nie widze W CZYM PROBLEM? Usluga korekty licznika, jest jak najbardziej prawnie dozwolona!

Tak samo jak przytrzymanie innej osoby, dopóki nie robisz tego z pełną
świadomością, że pomagasz przestępcy, bo wtedy staje się współudziałem w
przestępstwie.

Dokladnie. Wiec co ma "usluga korekty licznika", w oszustwie ktore moze dokonac sprzedajacy komus pojazd? Nic.

Wystarczy, że sprzedawca auta będzie idiotą i zezna, że poinformował
"korektora" o tym, że następnego dnia jedzie sprzedać auto i dzięki temu
zarobi więcej.

To nadal nic nie bedzie z tego.


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

11 Data: Grudzien 09 2007 08:39:40
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: waldi 


Użytkownik "Filip"  napisał w wiadomości

Użytkownik Waldek Godel napisał:

>>Dokladnie tak. Wiec nadal nie widze W CZYM PROBLEM? Usluga korekty
>>licznika, jest jak najbardziej prawnie dozwolona!
>
> Tak samo jak przytrzymanie innej osoby, dopóki nie robisz tego z pełną
> świadomością, że pomagasz przestępcy, bo wtedy staje się współudziałem w
> przestępstwie.

Dokladnie. Wiec co ma "usluga korekty licznika", w oszustwie ktore moze
dokonac sprzedajacy komus pojazd? Nic.

> Wystarczy, że sprzedawca auta będzie idiotą i zezna, że poinformował
> "korektora" o tym, że następnego dnia jedzie sprzedać auto i dzięki temu
> zarobi więcej.

To nadal nic nie bedzie z tego

idac takim tokiem myslenia to samo tyczy sie uslugi awaryjnego otwierania
samochodow mozna nie pytac sie czy samochod otwierany jest dla zlodzieja czy
wlasciciela ktory zgubil np kluczyk otwierajacy nie musi wiedziec On tylko
wykonuje usluge?

Jest jeszcze cos takiego jak zasada domniemania popelnienia przestepstwa

12 Data: Grudzien 09 2007 19:43:08
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: J.F. 

On Sun, 9 Dec 2007 00:04:49 +0000,  Waldek Godel wrote:

Dnia Sun, 09 Dec 2007 00:59:25 +0100, Filip napisał(a):
Dokladnie tak. Wiec nadal nie widze W CZYM PROBLEM? Usluga korekty
licznika, jest jak najbardziej prawnie dozwolona!

Tak samo jak przytrzymanie innej osoby,

Mialbym watpliwosci.

J.

13 Data: Grudzien 09 2007 00:08:53
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 09 Dec 2007 00:59:25 +0100, Filip napisał(a):

Dokladnie tak. Wiec nadal nie widze W CZYM PROBLEM? Usluga korekty
licznika, jest jak najbardziej prawnie dozwolona!

dodatkowo - właściciel może powiedzieć, że remontuje auto i wkładał cały
moduł liczników z innego egzemplarza.  Naciągane, ale przejdzie.

Zrobienie tego w 20 autach w komisie śmierdzi na kilometr i sąd spokojnie
może uznać, że "korektorzy" mieli pełną świadomość tego co robią, co
kwalifikuje ich czyn jako współudział.
Teraz już tylko wystarczą wywieszki komisowe ze "skorygowanym" przebiegiem,
co wykaże ewidentnie brak zamiaru poinformowania klienta o operacji i można
już się zacząć rozglądać za wazelinką na odbytnicę.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

14 Data: Grudzien 09 2007 01:15:41
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Filip 

Użytkownik Waldek Godel napisał:

dodatkowo - właściciel może powiedzieć, że remontuje auto i wkładał cały
moduł liczników z innego egzemplarza.  Naciągane, ale przejdzie.

Nie rozumiem za bardzo o czym piszesz.

Zrobienie tego w 20 autach w komisie śmierdzi na kilometr i sąd spokojnie
może uznać, że "korektorzy" mieli pełną świadomość tego co robią, co
kwalifikuje ich czyn jako współudział.

Tak, korektorzy mieli pelna swiadomosc tego co robia, mieli swiadomosc ze dokonuja korekty licznika. I to jest usluga, ktora nie jest prawnie zabroniona! Absolutnie "usluga ta" nie jest "wspoludzialem".


Teraz już tylko wystarczą wywieszki komisowe ze "skorygowanym" przebiegiem,
co wykaże ewidentnie brak zamiaru poinformowania klienta o operacji i można
już się zacząć rozglądać za wazelinką na odbytnicę.

Ja nadal proponuje pozostac przy Temacie watku.


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

15 Data: Grudzien 10 2007 17:27:58
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Jakub Witkowski 

Filip pisze:

Zrobienie tego w 20 autach w komisie śmierdzi na kilometr i sąd spokojnie
może uznać, że "korektorzy" mieli pełną świadomość tego co robią, co
kwalifikuje ich czyn jako współudział.

Tak, korektorzy mieli pelna swiadomosc tego co robia, mieli swiadomosc ze dokonuja korekty licznika. I to jest usluga, ktora nie jest prawnie zabroniona! Absolutnie "usluga ta" nie jest "wspoludzialem".

Ależ właśnie jest zabronionia, jeśli tylko jesteś przekonany, że czyn
ma posłużyć przestępstwu. To, czy dane działanie jest przestępstwem
czy nie, zależy od tego, co sobie *myślisz* w trakcie :)

Czy sąd uwierzy, że korygując przebieg 20 autach w komisie serwisant
był pozbawiony wiedzy o prawdziwym celu takiego działania? Ciekawe...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

16 Data: Grudzien 09 2007 22:54:35
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sat, 8 Dec 2007 23:53:33 +0000, Waldek Godel
 wrote:

Przytrzymanie innej osoby nie jest przestępstwem. Ale przytrzymanie innej

Owszem, jest.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

17 Data: Grudzien 09 2007 22:54:15
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sun, 09 Dec 2007 00:44:37 +0100, Filip  wrote:

Użytkownik JKK napisał:

http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4736436.html?nltxx=1077762&nltdt=2007-12-06-03-06

"Za pomoc w oszustwie mężczyznom grozi do 8 lat więzienia." - Totalna
bzdura. Nie ma prawa stanowiacego ZAKAZ KOREKTY LICZNIKOW. A korekta

Nie ma. Ale jest prawo mówiące o oszustwie i pomoc w nim. Jeśli uda
się dowieść, że cofający wiedzieli, że cofany licznik jest po to, żeby
dokonać oszustwa, to leżą.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

18 Data: Grudzien 10 2007 15:55:38
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Rafal 

Użytkownik JKK napisał:

> http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4736436.html?
nltxx=1077762&nltdt=2007-12-06-03-06
>
"Za pomoc w oszustwie mężczyznom grozi do 8 lat więzienia." - Totalna
bzdura. Nie ma prawa stanowiacego ZAKAZ KOREKTY LICZNIKOW. A korekta
licznika (usluga), sama w sobie nie jest zadna pomoca w oszustwie, tylko
usluga sama w sobie. Po korekcie licznika, dokonuje sie sfinansowania
uslugi, badz tez nie i to wszystko.

Sama korekta nie jest, ale jeśli zostanie dowiedzione że korektorzy wiedzieli
po co ktoś chce dokonać korekty (co przy powszechnym u nas ich przekonaniu o
bezkarności może nie być trudne - wystarczy dobrze zrobiona prowokacja) to leżą
i tyle (i bardzo dobrze)


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

19 Data: Grudzien 09 2007 00:48:14
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Filip 

Użytkownik JKK napisał:

http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4736436.html?nltxx=1077762&nltdt=2007-12-06-03-06

Policjanci, jak zwykle pokazuja swoj bledny tok myslowy.

Niech teraz przylapia wszystkich blacharzy, ktorzy daja uslugi w postaci naprawy powypadkowej i zaloza im sprawy sadowe "za pomoc w oszustwie".

Nikt nie wie do czego to komu potrzebne, bo nie musi nikt wiedziec. Wykonuje sie usluge w dobrej wierze i na tym sie konczy usluga - Ci ktorzy tego nie rozumieja, niech to pojecie sobie wlepia raz na zawsze do swoich glow.



--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

20 Data: Grudzien 09 2007 01:14:59
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Arturro 

Filip pisze:

Użytkownik JKK napisał:

http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4736436.html?nltxx=1077762&nltdt=2007-12-06-03-06

Policjanci, jak zwykle pokazuja swoj bledny tok myslowy.

Niech teraz przylapia wszystkich blacharzy, ktorzy daja uslugi w postaci naprawy powypadkowej i zaloza im sprawy sadowe "za pomoc w oszustwie".

Nikt nie wie do czego to komu potrzebne, bo nie musi nikt wiedziec. Wykonuje sie usluge w dobrej wierze i na tym sie konczy usluga - Ci ktorzy tego nie rozumieja, niech to pojecie sobie wlepia raz na zawsze do swoich glow.



Przekręty w tej dziedzinie to 90 % usług korekt liczników.
Nagrali pewnie na ziobrofon, nieskrępowaną dyskusje zleceniodawcy z wykonawcą i mają pozamiatane.
To jest tak jak z handlem, jest ok dopóki nie jest paserstwem.

21 Data: Grudzien 09 2007 01:29:18
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Filip 

Użytkownik Arturro napisał:

Przekręty w tej dziedzinie to 90 % usług korekt liczników.

Co nie zmienia postaci rzeczy, ze elektronik ma prawo wykonac usluge zleceniodawcy.


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

22 Data: Grudzien 09 2007 00:35:34
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 09 Dec 2007 01:29:18 +0100, Filip napisał(a):

Co nie zmienia postaci rzeczy, ze elektronik ma prawo wykonac usluge
zleceniodawcy.

Nie ma prawa oraz ma obowiązek zawiadomić organa ścigania jeżeli tylko
będzie miał najmniejsze podejrzenia, że zlecenie może być wykorzystane do
przestępstwa. Doczytaj przepisy zanim zaczniesz - po raz kolejny - robić z
siebie idiotę publicznie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

23 Data: Grudzien 09 2007 01:55:09
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Filip 

Użytkownik Waldek Godel napisał:

Co nie zmienia postaci rzeczy, ze elektronik ma prawo wykonac usluge zleceniodawcy.

Nie ma prawa

Udowodnij - odpowiednimi paragrafami (tylko nie wymyslaj)
A jak nie udowodnisz, to przyjdz i powiedz, ze sie pomyliles.

oraz ma obowiązek zawiadomić organa ścigania jeżeli tylko
będzie miał najmniejsze podejrzenia,

J/w.

Bzdury piszesz.

Proponuje porownac zawod elektronika (ktory wykonuje rowniez usluge korekty licznikow), np. do zawodow tj.: dorabianie kluczy, ostrzenie nozy, regeneracji broni, sprzedazy broni, amunicji, nozy itd. po takie jak, np.: usluga kopiowania (ksera), itp.
Wobec Ciebie, rowniez kazdego mozna oskarzyc o "wspoludzial" w popelnieniu przestepstwa, badz tez inny paragraf, bo: JEST TAKA MOZLIWOSC, w kazdym przykladzie ktory wyemienilem.

W kazdym przypadku sprzedawcy, czy uslugodawcy maja obowiazek zawiadomic organ scigania, jesli tylko beda mieli najmniejsze podejrzenia? W takim razie policja niczym innym by sie nie zajmowala, jak odbieraniem telefonow, przyjmowaniem interesantow i wypelnianiem protokolow.

że zlecenie może być wykorzystane do
przestępstwa.

W takim razie powinni sie wziac za np.: blacharzy. Bo blacharz, moze wyklepac przystanek w dobrej wierze (wykonac usluge), a ktos moze uzyc tego do popelnienia przestepstwa. Blacharz tez moze wykonac taka usluge na kilkuset pojazdach jednej firmy. Moze? Moze. Prawnie moze wykonac taka usluge. Tak jak elektronik moze wykonac prawnie usluge jakakolwiek zwiazana z jego kompetencjami i zawodem, np. korekty licznikow w jednym pojezdzie, w dwoch pojazdach, dziesieciu, kilkuset i nie ma znaczenia, kto jest wlascicielem tych pojazdow, badz tez czyje to sa pojazdy, komu i na co, bo moze nawet wykonac usluge komus, kto nie jest wlascicielem pojazdu, np. zlodziejowi. Prawnie wykonuje tylko usluge.

Doczytaj przepisy zanim zaczniesz - po raz kolejny - robić z
siebie idiotę publicznie.

Tak, poczytaj poczytaj przepisy, zanim zaczniesz poraz kolejny robic z siebie idiote - publicznie.


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

24 Data: Grudzien 09 2007 01:22:58
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 09 Dec 2007 01:55:09 +0100, Filip napisał(a):

Udowodnij - odpowiednimi paragrafami (tylko nie wymyslaj)
A jak nie udowodnisz, to przyjdz i powiedz, ze sie pomyliles.

Bzdury piszesz.

Proponuje porownac zawod elektronika (ktory wykonuje rowniez usluge
korekty licznikow), np. do zawodow tj.: dorabianie kluczy, ostrzenie
nozy, regeneracji broni, sprzedazy broni, amunicji, nozy itd. po takie
jak, np.: usluga kopiowania (ksera), itp.
Wobec Ciebie, rowniez kazdego mozna oskarzyc o "wspoludzial" w
popelnieniu przestepstwa, badz tez inny paragraf, bo: JEST TAKA
MOZLIWOSC, w kazdym przykladzie ktory wyemienilem.

Jest taka możliwość, że jesteś skończonym idiotą.

KK
Art. 18.
§ 3. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała
czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w
szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub
informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu,
szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego
swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie.

Art. 22. § 1. Jeżeli czynu zabronionego tylko usiłowano dokonać, podmiot
określony w art. 18 § 2 i 3 odpowiada jak za usiłowanie.

Art. 23. § 1. Nie podlega karze współdziałający, który dobrowolnie
zapobiegł dokonaniu czynu zabronionego.

Pa, nie będę się kopał z koniem. Chociaż nie, obrażam konie, to
inteligentne zwierzęta.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

25 Data: Grudzien 09 2007 03:21:51
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Rafal 

nie robcie z siebie idiotow,
w Polsce krecenie licznikow robi sie zwlaszcza po to by oszukac kupujacego,
ze niby kupuje auto w dobrym stanie a nie smietnik,
tak jest 99%, mam znajomych komisiazy to sie znam, wszystko krecone i
klepane, paru moich kumpli tez krecilo liczniki PRZED sprzedaza auta aby sie
szybciej sprzedalo,

powinno sie skurwieli zamykac bo zrobili to aby OSZUKAC kupujacego i po nic
innego,

pozdrawiam

26 Data: Grudzien 09 2007 19:46:28
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: J.F. 

On Sun, 9 Dec 2007 03:21:51 +0100,  Rafal wrote:

w Polsce krecenie licznikow robi sie zwlaszcza po to by oszukac kupujacego,
ze niby kupuje auto w dobrym stanie a nie smietnik,
tak jest 99%, mam znajomych komisiazy to sie znam, wszystko krecone i
klepane, paru moich kumpli tez krecilo liczniki PRZED sprzedaza auta aby sie
szybciej sprzedalo,
powinno sie skurwieli zamykac bo zrobili to aby OSZUKAC kupujacego i po nic
innego,

Ale kogo zamknac - tego co fizycznie cofa licznik, czy tego kto robote
zleca i pojazd sprzedaje ..

J,

27 Data: Grudzien 09 2007 03:30:20
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Filip 

Użytkownik Waldek Godel napisał:

Udowodnij - odpowiednimi paragrafami (tylko nie wymyslaj)
A jak nie udowodnisz, to przyjdz i powiedz, ze sie pomyliles.

Bzdury piszesz.

Proponuje porownac zawod elektronika (ktory wykonuje rowniez usluge korekty licznikow), np. do zawodow tj.: dorabianie kluczy, ostrzenie nozy, regeneracji broni, sprzedazy broni, amunicji, nozy itd. po takie jak, np.: usluga kopiowania (ksera), itp.
Wobec Ciebie, rowniez kazdego mozna oskarzyc o "wspoludzial" w popelnieniu przestepstwa, badz tez inny paragraf, bo: JEST TAKA MOZLIWOSC, w kazdym przykladzie ktory wyemienilem.

Jest taka możliwość, że jesteś skończonym idiotą.

Skoro jest taka mozliwsc, przypisz ja do siebie. Mnie nie musisz obrazac publicznie.

KK
Art. 18. § 3. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała
czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w
szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub
informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu,
szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego
swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie.

Przeczytaj dokladnie, powoli i ze zrozumieniem. I sprobuj to teraz odniesc, do watku. Do uslugi wykonywania korekcji licznika dla uslugodawcy. Zamiarem elektronika, jest wykonanie prawidlowo uslugi. Elektronik, nie przyczynia sie bezposrednio, wykonujac swoja usluge.

Tak samo, jak zamiarem np. jakiegos zakladu, jest dobre/solidne naostrzenie Tobie noza. Masz prawo sie nie znac na ostrzeniu i mozesz nie miec czym, dobrze naostrzyc noz. Zaklada to zrobil dla Ciebie w dobrej wierze, wykonal usluge. A przeciez to juz od Ciebie zalezy (i Ty odpowiadasz za czyny) co z tym nozem zrobisz, czy bedzisz kroil marchewki, czy zabijal ludzi na ulicy. Nullum crimensine lege.


Art. 22. § 1. Jeżeli czynu zabronionego tylko usiłowano dokonać, podmiot
określony w art. 18 § 2 i 3 odpowiada jak za usiłowanie.

Chcesz powiedziec tym artykulem, ze korekcja (jako czynnosc) stanu licznika, jest proba usilowania dokonania przestepstwa?

Art. 23. § 1. Nie podlega karze współdziałający, który dobrowolnie
zapobiegł dokonaniu czynu zabronionego.

Jezeli elektronik dowie sie, ze jego usluga, ma sluzyc popelnieniu przestepstwa i nie wykona tej uslugi, badz tez wykona (bo ma do tego prawo) i zawiadomi odpowiedni organ, bedzie czysty. Jest to jego obowiazek, to nie ulega nawet watpliwosci. Ale sama usluga w sobie, nie jest bezposrednim przyczynianiem sie! Usluga ta, jest prawnie dozwolona.

Jezeli sie ze mna nie zgadzasz, poprzyj swoja teze paragrafem, ze usluga korekcji licznikow jest zabroniona.


Pa, nie będę się kopał z koniem. Chociaż nie, obrażam konie, to
inteligentne zwierzęta.

W przeciwienstwie do Ciebie, ja sie z Toba nie kopie, tylko polemizuje, to tylko grupa dyskusyjna, tu kazdy ma rowne szanse.
W realu niekoniecznie...


A teraz wlacz myslenie i wyobraz sobie taka sytuacje:
Przychodzi klient do firmy, celem kupienia uzywanego pojazdu. Jest juz zdecydowany na kupno pojazdu, ale stawia warunek. Ze kupi pojazd, pod warunkiem, ze zostanie dokonana korekta licznika. Firma zleca usluge elektronikowi, elektronik wykonuje legalnie/prawnie usluge i na tym sie konczy praca elektronika. Klientowi pojazd pasuje, kupuje. Moze tak byc? Moze. Dlaczego prawo mialoby zabraniac takiej uslugi? - pisze celowo "uslugi", gdyz wlasnie o tym jest caly ten watek. Nie o sprzedawaniu, tajeniu stanu licznika, itp.

Wyobraz sobie inna, podobna sytuacje:
Przychodzisz do drukarni, prosisz o skopiowanie dowodu osobistego (ktory wczesniej znalazles/ukradles). Drukarnia wykonuje usluge, bo ma takie prawo. Ty na drugi dzien idziesz z nowym dowodem do banku i pobierasz kredyt. Popelniasz przestepstwo. Czy drukarnia jest wspolwinna Twojemu czynowi? Absolutnie nie. Drukarnia nie wiedziala, po co Ci kopia dowodu osobistego. Ludzie przychodza rozne rzeczy kopiowac. A drukarnia ma prawo wykonywac usluge. Tak samo jak elektronik, ma prawo wykonywac usluge.



--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

28 Data: Grudzien 09 2007 03:45:53
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Rafal 

prawo powinno byc takie ze przy korekcji licznika musi byc wpis do dowodu
rejestracyjnego, jak nie to do pierdla i ten co krecil i ten co zlecil,
wtedy byloby uczciwie i legalnie,
a na razie jestesmy w dupie, bo kreci sie by oszukac kupujacego

29 Data: Grudzien 09 2007 04:15:06
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Filip 

Użytkownik Rafal napisał:

prawo powinno byc takie ze przy korekcji licznika musi byc wpis do dowodu rejestracyjnego,
Uzasadnij swoja wypowiedz :-)



--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

30 Data: Grudzien 09 2007 04:32:44
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: camel 

On 2007-12-09 04:15:06 +0100, Filip  said:

Użytkownik Rafal napisał:

prawo powinno byc takie ze przy korekcji licznika musi byc wpis do dowodu rejestracyjnego,
Uzasadnij swoja wypowiedz :-)

Zanim on uzasadni mam prośbę do Ciebie: podaj mi jeden powód "korygowania" licznika nie mający na celu oszustwa. Jeden, ale proszę żeby nie był on wyssany z palca w stylu: kupujący jest numerologiem i nie toleruje auta z liczbą 888 888 na liczniku :)

camel[OT]

--
 -Never suspect conspiracy if incompetence could achieve the same result.

31 Data: Grudzien 09 2007 05:35:03
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Filip 

Użytkownik camel napisał:

Zanim on uzasadni mam prośbę do Ciebie: podaj mi jeden powód "korygowania" licznika nie mający na celu oszustwa. Jeden, ale proszę żeby nie był on wyssany z palca w stylu: kupujący jest numerologiem i nie toleruje auta z liczbą 888 888 na liczniku :)

Chcesz jeden, podam trzy.

1 powod: Wymiana licznika na "inny".
Korekta: Pchniecie do przodu, badz tez cofniecie.

2 powod: Kupno pojazdu uzywanego, ktory ma cofniety licznik, o wiadoma ilosc kilometrow.
Korekta: Pchniecie licznika do przodu.

3 powod: *Zatajenie stanu faktycznego licznika, np. dla samego siebie, przed znajomymi, przed zona, etc.
Korekta: cofniecie licznika. (to sie odbywa najczesciej)
*Zatajenie-nie majace na celu oszustwa prawnego.

4 powod wyssany z palca: Ktos jest maniakiem kilometrow i chce "krecic" licznik od zera.


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

32 Data: Grudzien 09 2007 11:57:42
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Jurand 

"Filip"  wrote in message

Użytkownik camel napisał:

> Zanim on uzasadni mam prośbę do Ciebie: podaj mi jeden powód
> "korygowania" licznika nie mający na celu oszustwa. Jeden, ale proszę
> żeby nie był on wyssany z palca w stylu: kupujący jest numerologiem i
> nie toleruje auta z liczbą 888 888 na liczniku :)

Chcesz jeden, podam trzy.

1 powod: Wymiana licznika na "inny".
Korekta: Pchniecie do przodu, badz tez cofniecie.

2 powod: Kupno pojazdu uzywanego, ktory ma cofniety licznik, o wiadoma
ilosc kilometrow.
Korekta: Pchniecie licznika do przodu.

3 powod: *Zatajenie stanu faktycznego licznika, np. dla samego siebie,
przed znajomymi, przed zona, etc.
Korekta: cofniecie licznika. (to sie odbywa najczesciej)
*Zatajenie-nie majace na celu oszustwa prawnego.

4 powod wyssany z palca: Ktos jest maniakiem kilometrow i chce "krecic"
licznik od zera.

Jasne, to teraz powiedz mi, ile z tych powodów dotyczy aut komisowych... Już
widzę te rzesze komisantów wymieniających kompletne zegary, maniakalnie
lubiących przebiegi "000.000 km" lub też zatajających przebiegi przed
żonami. Chłopie, śmietnik to Ty masz w głowie, a nie na kółkach przed domem.

Jurand.

33 Data: Grudzien 09 2007 11:58:42
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Jurand 

"Filip"  wrote in message


Tak samo, jak zamiarem np. jakiegos zakladu, jest dobre/solidne
naostrzenie Tobie noza. Masz prawo sie nie znac na ostrzeniu i mozesz
nie miec czym, dobrze naostrzyc noz. Zaklada to zrobil dla Ciebie w
dobrej wierze, wykonal usluge. A przeciez to juz od Ciebie zalezy (i Ty
odpowiadasz za czyny) co z tym nozem zrobisz, czy bedzisz kroil
marchewki, czy zabijal ludzi na ulicy. Nullum crimensine lege.

Weź sobie młocie zrób eksperyment - wyprodukuj na zlecenie amfetaminę.
PRzecież Ty tylko wykonasz zlecenie, nie masz pojęcia, że potem ktoś to
będzie sprzedawał. Tak się zajebiście wytłumaczysz na Policji i puszczą Cię
do domu...

Jurand.

34 Data: Grudzien 10 2007 10:57:56
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: LEPEK 

Jurand pisze:

Weź sobie młocie zrób eksperyment - wyprodukuj na zlecenie amfetaminę.
PRzecież Ty tylko wykonasz zlecenie, nie masz pojęcia, że potem ktoś to
będzie sprzedawał. Tak się zajebiście wytłumaczysz na Policji i puszczą Cię
do domu...

Nie, no tu już przesadzasz (...a, bo mnie zmyliły).
Produkcja, jak i posiadanie amfetaminy jest karalne.
Samo cofanie licznika nie jest karalne.
Karze natomiast podlega ten, który cofał licznik i wiedział, że jest to robione w celu nabrania klienta i nie poinformował o tym organów ścigania [czyli cofający "elektronik"]. Karane jest też wprowadzanie w błąd klienta - przyjecie samochodu na plac z przebiegiem 270.000 (i tak już pewnie skręconym ;) ), cofnięcie licznika i wystawienie z przebiegiem cofniętym [komisant, sprzedający].

Jeśli chodzi o tych ustawiaczy przebiegu, to trzeba by udowodnić, że wiedzieli - w praktyce ziobrofon załatwia sprawę.

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kółka
bez skutera

35 Data: Grudzien 10 2007 11:23:33
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sun, 9 Dec 2007 11:58:42 +0100, "Jurand"
 wrote:

Weź sobie młocie zrób eksperyment - wyprodukuj na zlecenie amfetaminę.
PRzecież Ty tylko wykonasz zlecenie, nie masz pojęcia, że potem ktoś to
będzie sprzedawał. Tak się zajebiście wytłumaczysz na Policji i puszczą Cię
do domu...

Tyle,że produkcjha amfy jest explicite zabroniona.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

36 Data: Grudzien 10 2007 13:07:57
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: J.F. 

On Mon, 10 Dec 2007 11:23:33 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

On Sun, 9 Dec 2007 11:58:42 +0100, "Jurand"
Weź sobie młocie zrób eksperyment - wyprodukuj na zlecenie amfetaminę.
PRzecież Ty tylko wykonasz zlecenie, nie masz pojęcia, że potem ktoś to
będzie sprzedawał. Tak się zajebiście wytłumaczysz na Policji i puszczą Cię
do domu...

Tyle,że produkcjha amfy jest explicite zabroniona.

Wy jestescie pewni ze tak calkowicie ?

To chyba ma jakies zastosowania medyczne, wiec ktos to chyba robi -
za odpowiednimi zezwoleniami.
Wydaje mi sie tez ze kiedys studenci syntezowali w ramach cwiczen.
 Byc moze juz nie.

www.chemia.uj.edu.pl/~wozniaki/cwiczenie%20U1_U2.pdf
Mnie sie cos wydaje ze gdzies na UJ jest szafka pelna narkotykow :-)

P.S. A maryske ktora mozna sobie legalnie spalic w Holandii, to kto
dostarcza ? Wyrob miejscowych ogrodnikow czy legalny import .. i
legalny eksport ?

J.

37 Data: Grudzien 10 2007 20:40:32
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: LEPEK 

J.F. pisze:

P.S. A maryske ktora mozna sobie legalnie spalic w Holandii, to kto
dostarcza ? Wyrob miejscowych ogrodnikow czy legalny import .. i
legalny eksport ?

Wyrób lokalny. Przynajmniej oficjalnie.

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kółka
bez skutera

38 Data: Grudzien 10 2007 20:40:32
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: LEPEK 

J.F. pisze:

P.S. A maryske ktora mozna sobie legalnie spalic w Holandii, to kto
dostarcza ? Wyrob miejscowych ogrodnikow czy legalny import .. i
legalny eksport ?

Wyrób lokalny. Przynajmniej oficjalnie.

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kółka
bez skutera

39 Data: Grudzien 09 2007 15:04:03
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Tomasz Kałużny 

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Dnia Sun, 09 Dec 2007 01:55:09 +0100, Filip napisał(a):

KK
Art. 18.
§ 3. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała
czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w
szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub
informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu,

Jesli udzielanie rady i informacji byloby karane z tego paragrafu, to nie moglyby legalnie funkcjonowac strony chociazby taka jak ta:

http://lockpicking.pl

Wiec stosowanie tego przepisu nie jest ot tak wprost.

Pozdrawiam. Tomek.

40 Data: Grudzien 09 2007 16:23:53
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 9 Dec 2007 15:04:03 +0100, Tomasz Kałużny napisał(a):

Jesli udzielanie rady i informacji byloby karane z tego paragrafu, to
nie moglyby legalnie funkcjonowac strony chociazby taka jak ta:

http://lockpicking.pl

Wiec stosowanie tego przepisu nie jest ot tak wprost.


mogą, bo tu jest kilka prostych wybiegów - oświadczenie kupującego, że
prowadzi stosowną działalność gospodarczą, rejestracja klientów, spisanie
danych z dowodu któ kupił dany egzemplarz.
Wszystko to może świadczyć, że sprzedawca dołożył staranności aby jego
towary nie dostały się w niepowołane ręce. A firmy otwierające zatrzaśnięte
zamki działają w każdym mieście, czasem po kilka.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

41 Data: Grudzien 09 2007 11:56:06
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Jurand 

"Filip"  wrote in message

Użytkownik Waldek Godel napisał:

>>Co nie zmienia postaci rzeczy, ze elektronik ma prawo wykonac usluge
>>zleceniodawcy.
>
> Nie ma prawa

Udowodnij - odpowiednimi paragrafami (tylko nie wymyslaj)
A jak nie udowodnisz, to przyjdz i powiedz, ze sie pomyliles.

Już Ci to tłumaczono, dalej masz jednak w głowie jakiś kibel.

> oraz ma obowiązek zawiadomić organa ścigania jeżeli tylko
> będzie miał najmniejsze podejrzenia,

J/w.

Bzdury piszesz.

Proponuje porownac zawod elektronika (ktory wykonuje rowniez usluge
korekty licznikow), np. do zawodow tj.: dorabianie kluczy, ostrzenie
nozy, regeneracji broni, sprzedazy broni, amunicji, nozy itd. po takie
jak, np.: usluga kopiowania (ksera), itp.
Wobec Ciebie, rowniez kazdego mozna oskarzyc o "wspoludzial" w
popelnieniu przestepstwa, badz tez inny paragraf, bo: JEST TAKA
MOZLIWOSC, w kazdym przykladzie ktory wyemienilem.

W kazdym przypadku sprzedawcy, czy uslugodawcy maja obowiazek zawiadomic
organ scigania, jesli tylko beda mieli najmniejsze podejrzenia? W takim
razie policja niczym innym by sie nie zajmowala, jak odbieraniem
telefonow, przyjmowaniem interesantow i wypelnianiem protokolow.

Przestań, synuś, pierdolić smutki i idź montować te swoje alarmy w tych
swoich nieśmietnikach...

Jeśli ktoś przyjeżdża do komisu, żeby w 10-ciu samochodach skorygować
przebieg np. o 100 tys km wstecz, to chyba musiałby być skończonym debilem,
żeby uwierzyć w to, że wszystkie te 10 aut miało wymieniany komplet zegarów
czy coś w tym stylu. Masz wtedy OBOWIĄZEK powiadomić organy ścigania o
prawdopodobieństwie zaistnienia przestępstwa, czyli oszukania kupującego.
Jeśli tego NIE ZGŁOSISZ, jesteś WSPÓŁWINNY przestępstwa, co do tego też są
odpowiednie paragrafy, Waldek Ci je zacytował.

Jeśli nadal w to nie wierzysz - wydaj sobie 50 PLN i idź na konsultację do
prawnika, który wyjaśni Ci, co się stanie, jeśli cofniesz przebieg w np. 10
autach w komisie i potem komisant wskaże Ciebie jako osobę wykonującą ta
usługę.

W takim razie powinni sie wziac za np.: blacharzy. Bo blacharz, moze
wyklepac przystanek w dobrej wierze (wykonac usluge), a ktos moze uzyc
tego do popelnienia przestepstwa. Blacharz tez moze wykonac taka usluge

Wyklepując auto nie masz żadnej przesłanki mówiącej o tym, że może zostać
użyte do popełnienia przestępstwa. Natomiast wspawując gródź z nowymi
numerami - owszem, masz. I o ile w pierwszym przypadku jesteś czysty, o tyle
w drugim musisz taki fakt zgłosić organom ścigania.

na kilkuset pojazdach jednej firmy. Moze? Moze. Prawnie moze wykonac
taka usluge. Tak jak elektronik moze wykonac prawnie usluge jakakolwiek
zwiazana z jego kompetencjami i zawodem, np. korekty licznikow w jednym
pojezdzie, w dwoch pojazdach, dziesieciu, kilkuset i nie ma znaczenia,
kto jest wlascicielem tych pojazdow, badz tez czyje to sa pojazdy, komu
i na co, bo moze nawet wykonac usluge komus, kto nie jest wlascicielem
pojazdu, np. zlodziejowi. Prawnie wykonuje tylko usluge.

Ma to jak najbardziej znaczenie. Nie żryj tyle tych sterydów, bo Ci się w
głowie od tego pierdoli.


> Doczytaj przepisy zanim zaczniesz - po raz kolejny - robić z
> siebie idiotę publicznie.
>
Tak, poczytaj poczytaj przepisy, zanim zaczniesz poraz kolejny robic z
siebie idiote - publicznie.

Idiotę publicznie na razie robisz tutaj z siebie tylko Ty.

Jurand.

42 Data: Grudzien 09 2007 13:03:29
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: złoty 

Jurand pisze:


Jeśli ktoś przyjeżdża do komisu, żeby w 10-ciu samochodach skorygować
przebieg np. o 100 tys km wstecz, to chyba musiałby być skończonym debilem,
żeby uwierzyć w to, że wszystkie te 10 aut miało wymieniany komplet zegarów
czy coś w tym stylu. Masz wtedy OBOWIĄZEK powiadomić organy ścigania o
prawdopodobieństwie zaistnienia przestępstwa, czyli oszukania kupującego.
Jeśli tego NIE ZGŁOSISZ, jesteś WSPÓŁWINNY przestępstwa, co do tego też są
odpowiednie paragrafy, Waldek Ci je zacytował.


...niestety - ale mylisz się. Jeśli tak bardzo trzymasz sie strony prawnej problemu - to pamiętaj, że w naszym kraju panuje domniemanie niewinności. Podaj choć jeden powód, dla którego owe 10 aut na 100% NIE MOŻE mieć wymienionych tych zegarów (trzymając sie Twojego przykładu).
...pomijam już fakt..że z tego co słyszałem - nie odbywa się to na terenie komisu..lecz przywozi licznik do wykonującego usługę bądź zostawia mu auto. Ale..może źle słyszałem :)

Jeśli nadal w to nie wierzysz - wydaj sobie 50 PLN i idź na konsultację do
prawnika, który wyjaśni Ci, co się stanie, jeśli cofniesz przebieg w np. 10
autach w komisie i potem komisant wskaże Ciebie jako osobę wykonującą ta
usługę.


...to nie jest kwestia "wskazania", lecz udowodnienia, iż wykonujący usługę wiedział, iż zlecający z całą premedytacją będzie potem próbował oszukać kupującego..co do faktycznego przebiegu auta.
Powiem więcej - sprzedający - mimo cofniętego licznika może przecież podawać inny, faktyczny przebieg auta. O dziwo - spotkałem się z tym już dwukrotnie. Sam byłem tym zaskoczony... a jednak.


Wyklepując auto nie masz żadnej przesłanki mówiącej o tym, że może zostać
użyte do popełnienia przestępstwa.

...ależ wg waszego (czyli Twojego i nie tylko) toku rozumowania - masz..i to jak najbardziej. Naprawiasz powypadkowe auto - zatem na pewno będziesz próbował oszukać potem kupującego, iż auto było bezwypadkowe. Dowodem mogą być choćby bardzo liczne opisy kupujących tego wciskania kitu przez sprzedających auta. Z resztą - po co opisy. Sam kupujesz/sprzedajesz auta (z tego co czytam)..zatem po co Ci mam to tłumaczyć :) Wystarczy pojechać na pierwsze lepsze ogłoszenie/komisu..i pooglądać autko.
Zatem podobieństwo jest jak najbardziej adekwatne.

Natomiast wspawując gródź z nowymi
numerami - owszem, masz. I o ile w pierwszym przypadku jesteś czysty, o tyle
w drugim musisz taki fakt zgłosić organom ścigania.


...a to już troszkę inna sytuacja. Aczkolwiek - też nie zawsze. Choć w większości wypadków masz oczywiście rację.


Ma to jak najbardziej znaczenie. Nie żryj tyle tych sterydów, bo Ci się w
głowie od tego pierdoli.


...wiem, że to nie do mnie..ale z góry zaznaczę - że ja sterydów nie zażywam :)

Podsumowując:
Jeśli sprzedawca próbuje oszukać kupującego mówiąc/przedstawiając mu inny stan przebiegu niż faktyczny - jest jak najbardziej oszustwem. I to ich właśnie należałoby jak najbardziej ścigać. Próba wsadzenia "korektorów liczników" jest tylko przykładem nieudolności policji w pomyśle na rozwiązanie pospolitości powyższych oszustw i próbą pokazania   "że coś robią". Nie sądzę, by cokolwiek im zrobili.. ot - ośmieszą się tylko troszkę. No chyba - że trafili na idiotów, co się sami podłożą i przyznają.
Nie widzę powodów, dla którego "korekta liczników" powinna być zabroniona. Sam w życiu bodajże trzykrotnie korzystałem/wykonywałem sobie powyższe. W dwóch autach miałem uszkodzone liczniki i naprawa ich naprawdę się nie opłaca w większości wypadków. Lepiej i taniej kupić inne i założyć. No..ale prawdopodobieństwo na trafienie licznika z identycznym przebiegiem jak nasz jest bliskie zeru. Trzecim razem - wymieniłem silnik w aucie na nowy. I też chciałem dostosować sobie licznik do przebiegu silnika. Oczywiście kupujący potem ode mnie samochód został o tym fakcie poinformowany - uprzedzę pytanie.

pzdr
A.


pzdr
A.

43 Data: Grudzien 09 2007 13:50:01
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Jurand 

"złoty"  wrote in message

Jurand pisze:

>
> Jeśli ktoś przyjeżdża do komisu, żeby w 10-ciu samochodach skorygować
> przebieg np. o 100 tys km wstecz, to chyba musiałby być skończonym
> debilem, żeby uwierzyć w to, że wszystkie te 10 aut miało wymieniany
> komplet zegarów czy coś w tym stylu. Masz wtedy OBOWIĄZEK powiadomić
> organy ścigania o prawdopodobieństwie zaistnienia przestępstwa, czyli
> oszukania kupującego. Jeśli tego NIE ZGŁOSISZ, jesteś WSPÓŁWINNY
> przestępstwa, co do tego też są odpowiednie paragrafy, Waldek Ci je
> zacytował.

..niestety - ale mylisz się. Jeśli tak bardzo trzymasz sie strony
prawnej problemu - to pamiętaj, że w naszym kraju panuje domniemanie
niewinności. Podaj choć jeden powód, dla którego owe 10 aut na 100% NIE
MOŻE mieć wymienionych tych zegarów (trzymając sie Twojego przykładu).
..pomijam już fakt..że z tego co słyszałem - nie odbywa się to na
terenie komisu..lecz przywozi licznik do wykonującego usługę bądź
zostawia mu auto. Ale..może źle słyszałem :)

Oczywiście - jest coś takiego jak domniemanie niewinności, ale jest też
podejrzenie o współudział w przestępstwie. Jeśli facet dokonał korekty
licznika np. przyniesionego do niego do firmy, nie mając pojęcia skąd ten
licznik został wyjęty, a właściciel auta zezna, że kupił sobie to na
giełdzie i chciał mieć przebieg taki jak na starych zegarach - to luz. Jeśli
natomiast okaże się, że usługodawca przyjechał do komisu i dokonał korekty
przebiegów w 10 autach stojących na placu - no to już tłumaczenie, że nie
wiedział, po co ktoś koryguje przebieg, będzie podejrzane, prawda? Do tego
komisant będzie musiał udowodnić w jakiś w miarę racjonalny sposób, że
zegary zostały wymienione na inne. Do tego masz przecież możliwość
zweryfikowania informacji dot. przebiegu od poprzedniego właściciela - a
ludziom bardzo mięknie dupa jak dostają wezwanie na Policję na
przesłuchanie.

> Jeśli nadal w to nie wierzysz - wydaj sobie 50 PLN i idź na
> konsultację do prawnika, który wyjaśni Ci, co się stanie, jeśli
> cofniesz przebieg w np. 10 autach w komisie i potem komisant wskaże
> Ciebie jako osobę wykonującą ta usługę.
>

..to nie jest kwestia "wskazania", lecz udowodnienia, iż wykonujący
usługę wiedział, iż zlecający z całą premedytacją będzie potem próbował
oszukać kupującego..co do faktycznego przebiegu auta.

Nawet nie _wiedział_, tylko podejrzewał, że może zaistnieć taka możliwość.
To już wystarczy.

> Wyklepując auto nie masz żadnej przesłanki mówiącej o tym, że może
> zostać użyte do popełnienia przestępstwa.

..ależ wg waszego (czyli Twojego i nie tylko) toku rozumowania - masz..i
to jak najbardziej. Naprawiasz powypadkowe auto - zatem na pewno
będziesz próbował oszukać potem kupującego, iż auto było bezwypadkowe.

Nie masz takiej wiedzy. Umówmy się - korekta przebiegu w kilku autach w
komisie a naprawa blacharska auta - to są dwie różne sprawy.

> Natomiast wspawując gródź z nowymi
> numerami - owszem, masz. I o ile w pierwszym przypadku jesteś czysty,
> o tyle w drugim musisz taki fakt zgłosić organom ścigania.
>

..a to już troszkę inna sytuacja. Aczkolwiek - też nie zawsze. Choć w
większości wypadków masz oczywiście rację.

No to jest dokładnie taka sama sytuacja - wspawując gródź z numerami masz
prawie pewność, że nikt o tym nie powie nowemu nabywcy. Tak samo cofając
przebieg... Podkreślam - chodzi tutaj o usługę wykonaną w KILKU autach w tym
samym komisie - a nie jednostkowe przypadki.

Podsumowując:
Jeśli sprzedawca próbuje oszukać kupującego mówiąc/przedstawiając mu
inny stan przebiegu niż faktyczny - jest jak najbardziej oszustwem. I to
ich właśnie należałoby jak najbardziej ścigać. Próba wsadzenia
"korektorów liczników" jest tylko przykładem nieudolności policji w
pomyśle na rozwiązanie pospolitości powyższych oszustw i próbą pokazania
  "że coś robią". Nie sądzę, by cokolwiek im zrobili.. ot - ośmieszą się
tylko troszkę. No chyba - że trafili na idiotów, co się sami podłożą i
przyznają.

Wiesz - pytasz korektora, czy nie wydało mu się podejrzane, że nagle
właściciel komisu chce w 1/3 swoich aut zmienić przebiegi na niższe. Teraz
kwestia na ile korektor ma "jaja" i na ile właściciel owego komisu nie da
się zmanipulować przez Policjantów (a metody na wyciągnięcie prawdy są
bardzo proste i skuteczne). Do tego dochodzą zeznania poprzedniego
właściciela auta i już masz wiedzę, że komisant obniżył przebieg, żeby auto
"odmłodzić". Komisanta masz na widelcu i obiecujesz mu gruszki na wierzbie,
byle tylko sypnął "korektora"... ;)

Jurand.

44 Data: Grudzien 09 2007 22:56:05
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sun, 9 Dec 2007 11:56:06 +0100, "Jurand"
 wrote:

Jeśli ktoś przyjeżdża do komisu, żeby w 10-ciu samochodach skorygować
przebieg np. o 100 tys km wstecz, to chyba musiałby być skończonym debilem,
żeby uwierzyć w to, że wszystkie te 10 aut miało wymieniany komplet zegarów

Tu ok.


czy coś w tym stylu. Masz wtedy OBOWIĄZEK powiadomić organy ścigania o
prawdopodobieństwie zaistnienia przestępstwa, czyli oszukania kupującego.

A tutaj bredzisz.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

45 Data: Grudzien 10 2007 23:35:29
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Jurand 

"Adam Płaszczyca"  wrote in message

On Sun, 9 Dec 2007 11:56:06 +0100, "Jurand"
 wrote:

>Jeśli ktoś przyjeżdża do komisu, żeby w 10-ciu samochodach skorygować
>przebieg np. o 100 tys km wstecz, to chyba musiałby być skończonym
debilem, żeby uwierzyć w to, że wszystkie te 10 aut miało wymieniany
komplet zegarów

Tu ok.


>czy coś w tym stylu. Masz wtedy OBOWIĄZEK powiadomić organy ścigania o
>prawdopodobieństwie zaistnienia przestępstwa, czyli oszukania kupującego.

A tutaj bredzisz.

Sam bredzisz.

Jurand.

46 Data: Grudzien 12 2007 21:34:55
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 10 Dec 2007 23:35:29 +0100, "Jurand"
 wrote:

>czy coś w tym stylu. Masz wtedy OBOWIĄZEK powiadomić organy ścigania o
>prawdopodobieństwie zaistnienia przestępstwa, czyli oszukania kupującego.

A tutaj bredzisz.

Sam bredzisz.

Sam sprawdź jakie przestepstwa podlegaja obowiązkowi zgłaszania.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

47 Data: Grudzien 12 2007 21:47:47
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Jurand 

"Adam Płaszczyca"  wrote in message

On Mon, 10 Dec 2007 23:35:29 +0100, "Jurand"
 wrote:

>> >czy coś w tym stylu. Masz wtedy OBOWIĄZEK powiadomić organy ścigania o
>> >prawdopodobieństwie zaistnienia przestępstwa, czyli oszukania
> > kupującego.
>> A tutaj bredzisz.
>
>Sam bredzisz.

Sam sprawdź jakie przestepstwa podlegaja obowiązkowi zgłaszania.



"Polska procedura karna nakłada obowiązek zawiadomienia organów ścigania o
popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu. W tym celu w kodeksie
postępowania karnego został wprowadzony zapis dotyczący społecznego
obowiązku zawiadomienia o przestępstwie (art. 304 § 1 k.p.k.). Zgodnie z tym
artykułem każdy, kto dowiedział się o popełnieniu przestępstwa ściganego z
urzędu, ma obowiązek zawiadomić o tym fakcie prokuratora lub Policję. To
oznacza, że nie tylko pokrzywdzony lub bezpośredni świadek przestępstwa, ale
każda osoba dysponująca informacjami na temat popełnienia przestępstwa
powinna zawiadomić o tym organy ścigania."

Jurand.

48 Data: Grudzien 13 2007 19:11:39
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 12 Dec 2007 21:47:47 +0100, "Jurand"
 wrote:

"Polska procedura karna nakłada obowiązek zawiadomienia organów ścigania o
popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu. W tym celu w kodeksie
Nie każdego.

postępowania karnego został wprowadzony zapis dotyczący społecznego
obowiązku zawiadomienia o przestępstwie (art. 304 § 1 k.p.k.). Zgodnie z tym
artykułem każdy, kto dowiedział się o popełnieniu przestępstwa ściganego z
urzędu, ma obowiązek zawiadomić o tym fakcie prokuratora lub Policję. To
oznacza, że nie tylko pokrzywdzony lub bezpośredni świadek przestępstwa, ale
każda osoba dysponująca informacjami na temat popełnienia przestępstwa
powinna zawiadomić o tym organy ścigania."

To teraz przeczytaj o jakie chodzi.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

49 Data: Grudzien 09 2007 08:17:30
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Filip pisze:

Użytkownik Arturro napisał:

Przekręty w tej dziedzinie to 90 % usług korekt liczników.

Co nie zmienia postaci rzeczy, ze elektronik ma prawo wykonac usluge zleceniodawcy.
Taaa
A drukarz, też jest niewinny drukując NA ZLECENIE banknoty.

Proponuję się lepiej zapoznać z prawem.

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

50 Data: Grudzien 09 2007 09:19:26
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Bartłomiej Miara 

Witam!

Użytkownik "Filip"  napisał w wiadomości

Użytkownik Arturro napisał:

Przekręty w tej dziedzinie to 90 % usług korekt liczników.

Co nie zmienia postaci rzeczy, ze elektronik ma prawo wykonac usluge
zleceniodawcy.

Jasne, tak samo jak chemik ma prawo zsyntezować amfetaminę dla
zleceniodawcy, albo np rusznikasz przerobić pistolet gazowy na amunicję
ostrą.

"Korektorzy" to gnidy i nikt mi nie wmówi, że cofając licznik nie wiedzą w
jakim celu to robią.

Bartłomiej Miara

51 Data: Grudzien 09 2007 13:03:19
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: bratPit 


>> Przekręty w tej dziedzinie to 90 % usług korekt liczników.
>
> Co nie zmienia postaci rzeczy, ze elektronik ma prawo wykonac usluge
> zleceniodawcy.

Jasne, tak samo jak chemik ma prawo zsyntezować amfetaminę dla
zleceniodawcy, albo np rusznikasz przerobić pistolet gazowy na amunicję
ostrą.

"Korektorzy" to gnidy i nikt mi nie wmówi, że cofając licznik nie wiedzą w
jakim celu to robią.


racja jest jak dupa, każdy ma swoją, elektronicy cofają bo taki jest rynek i
zapotrzebowanie, głupi naród chce wierzyć w cuda to wierzy, handlarze
samochodów im dostarczają te marzenia,
ja kupiłem zegary od wersji sport i zanim je zamontowałem też dałem je do
cofnięcia bo w moim aucie przebieg był 115kkm a na zegarach 144kkm i co? i
nic, zwykła usługa,
więc jak facet ma punkt w którym naprawia radia, moduły sterowania silników,
zegary a też robi korekte liczników to trudno go nazwać przestępcą, a to że
mu ludzie przywożą kupę liczników? ma ich odsyłać? nie bardzo rozumiem?
brat

52 Data: Grudzien 09 2007 13:10:53
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: złoty 

bratPit pisze:

Przekręty w tej dziedzinie to 90 % usług korekt liczników.
Co nie zmienia postaci rzeczy, ze elektronik ma prawo wykonac usluge
zleceniodawcy.
Jasne, tak samo jak chemik ma prawo zsyntezować amfetaminę dla
zleceniodawcy, albo np rusznikasz przerobić pistolet gazowy na amunicję
ostrą.

"Korektorzy" to gnidy i nikt mi nie wmówi, że cofając licznik nie wiedzą w
jakim celu to robią.


racja jest jak dupa, każdy ma swoją, elektronicy cofają bo taki jest rynek i
zapotrzebowanie, głupi naród chce wierzyć w cuda to wierzy, handlarze
samochodów im dostarczają te marzenia,
ja kupiłem zegary od wersji sport i zanim je zamontowałem też dałem je do
cofnięcia bo w moim aucie przebieg był 115kkm a na zegarach 144kkm i co? i
nic, zwykła usługa,
więc jak facet ma punkt w którym naprawia radia, moduły sterowania silników,
zegary a też robi korekte liczników to trudno go nazwać przestępcą, a to że
mu ludzie przywożą kupę liczników? ma ich odsyłać? nie bardzo rozumiem?
brat



...lepiej się od razu przyznaj, że jesteś oszustem..zanim Cię tu zlinczują :)

pzdr
A.

53 Data: Grudzien 09 2007 15:33:53
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: bratPit 


..lepiej się od razu przyznaj, że jesteś oszustem..zanim Cię tu zlinczują
:)


no to mnie przyłapałeś ;-)
brat

54 Data: Grudzien 09 2007 14:16:31
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 bratPit  m.in. napisał(a)::

racja jest jak dupa, każdy ma swoją, elektronicy cofają bo taki jest rynek
i zapotrzebowanie, głupi naród chce wierzyć w cuda to wierzy, handlarze
samochodów im dostarczają te marzenia,

Nie wszyscy, mam zaufanego handlarza u którego zawsze jest odrobinę drożej
niż na giełdzie, czy w internecie. Kupiłem od niego sporo aut i żadnym nie
było niespodzianek, właściwie odnosząc się do stanu auta i stanu na
licznika zawsze odnosiłem wrażenie, że te liczniki i owszem są kręcone ale
do przodu. Złudzenie takie, to zapewne efekt tego, że większość ostro kręci
do tyłu i tożsamym dla mnie stał się stan auta z 300kkm, które na liczniku
ma jedyne 140 :) Swojego czasu usłyszałem od niego, "klient przecież kupuje
używane auto na 2-3 lata, jak będzie zadowolony a nie okantowany to po tym
czasie wróci po następne". Szkoda tylko, że nie wielu handlarzy tak
podchodzi do tematu, chociaż może to wina tego, że lud rajcuje 140 kkm na
liczniku w 15 letnim aucie i reszta już ważna nie jest. Zastanawia mnie
jednak, dlaczego nikomu nie wydaje się podejrzane, że auto robi rocznie
mniej niż 10kkm.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

55 Data: Grudzien 09 2007 15:32:20
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: bratPit 

> racja jest jak dupa, każdy ma swoją, elektronicy cofają bo taki jest
rynek
> i zapotrzebowanie, głupi naród chce wierzyć w cuda to wierzy, handlarze
> samochodów im dostarczają te marzenia,

Nie wszyscy, mam zaufanego handlarza u którego zawsze jest odrobinę drożej
niż na giełdzie, czy w internecie. Kupiłem od niego sporo aut i żadnym nie
było niespodzianek, właściwie odnosząc się do stanu auta i stanu na
licznika zawsze odnosiłem wrażenie, że te liczniki i owszem są kręcone ale
do przodu. Złudzenie takie, to zapewne efekt tego, że większość ostro
kręci
do tyłu i tożsamym dla mnie stał się stan auta z 300kkm, które na liczniku
ma jedyne 140 :) Swojego czasu usłyszałem od niego, "klient przecież
kupuje
używane auto na 2-3 lata, jak będzie zadowolony a nie okantowany to po tym
czasie wróci po następne". Szkoda tylko, że nie wielu handlarzy tak
podchodzi do tematu, chociaż może to wina tego, że lud rajcuje 140 kkm na
liczniku w 15 letnim aucie i reszta już ważna nie jest. Zastanawia mnie
jednak, dlaczego nikomu nie wydaje się podejrzane, że auto robi rocznie
mniej niż 10kkm.


niestety Tomku takie wyjątki potwierdzają regułę, ja również swojej Astry
szukałem pół roku i przepłaciłem w/g cen średnich, ale jeżeli sprzedawałem
te auta nowe, używane, siedziałem parę lat w częsciach używanych później, to
mam swoje spojrzenie na to jak wygląda stan samochodu który mnie
satysfakcjonuje [ludzie w pracy pytali mnie czy to nowe a bynajmniej miało
lakierowaną tylną klapę jedynie],
a wiesz co najczęsciej słyszałem wchodząc na komis z elektronicznym
miernikiem grubości powłoki lakierniczej? że " u nas nie ma auta które pana
zainteresuje.." lub "..tak to nie kupi pan nigdy używki.." kupiłem, zrobiłem
w 8 miesięcy 30kkm i jestem zadowolony, ale to dobitnie świadczy o rynku w
PL,
myślę że jeżeli społeczeństwo się wzbogaci [heh wiem niezły żart] to i rynek
się zmieni, bo wówczas nikt nie oglądnie się za złomem którym bauer w
niemczech świnie woził, a i będzie świadomość tego że jednak średni przebieg
normalnie to 30-40kkm/rok,
brat

56 Data: Grudzien 09 2007 15:12:01
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Tomasz Kałużny 

Użytkownik "Bartłomiej Miara"  napisał w wiadomości

Witam!
Jasne, tak samo jak chemik ma prawo zsyntezować amfetaminę dla zleceniodawcy, albo np rusznikasz przerobić pistolet gazowy na amunicję ostrą.

Amfetamina jest srodkiem zabronionym, na poslugiwanie sie bronia trzeba miec pozwolenie, ktos wspominal o drukarni i banknotach oraz dowodach osobistych a to sa papiery co do ktorych sa uregulowania kto moze je produkowac, wiec akurat te przyklady sa nietrafione, bo nie ma zadnych regulacji prawnych zabraniajacych ingerowania w elektronike czy tez mechanike zegarow. Inna sprawa jest, ze jest to skurwysynstwo jesli wykonuje sie to w celu oszustwa. Dixi.

Pozdrawiam. Tomek.

57 Data: Grudzien 10 2007 06:55:10
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: /// Kaszpir /// 

Co nie zmienia postaci rzeczy, ze elektronik ma prawo wykonac usluge zleceniodawcy.

Idąc takim tropem rozumowania złodziej może zatrudnić firmę "powłamaniową" aby awaryjnie otworzyła mu drzwi ...

A firma przecież nie będzie legitymowała złodzieja bo po co ? Ona przecież wykonuje tylko zleconą usługe ;)

A osoby które wykonują "korekty liczników" dla komisów wiedzą dokładnie w jakim celu wykonują te korekty. Więc tak naprawdę są
współodpowiedzialni w przestępstwie (oszustwo).


--
Pozdrawiam
/// Kaszpir ///

58 Data: Grudzien 09 2007 13:55:54
Temat: Re: W końcu wzięli się za korektorów liczników
Autor: Tomasz Motyliński 

Ja pamiętam jak w mondeo zmieniałem licznik i szukałem takiego co by go
przekręcił do przodu. Chciałem po prostu aby licznik wskazywał prawdziwa
wartość i wyobraźcie sobie minę fachowca jak na pytanie ile kręcimy
usłyszał "80 tys. do przodu". Facet się zapowietrzył. To świadczy chyba
dobitnie co zazwyczaj robią i dlaczego. Jednak należy pamiętać, że nie
wszystkie kręcenia licznika to oszustwa, bo to w moim aucie
było "ustawieniem stanu faktycznego".

Pozdrawiam

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

W końcu wzięli się za korektorów liczników



Grupy dyskusyjne