Witam...  ;-)


    Optymalnie w moim "fenotypie fotograficznym" leży evil (czy też może
raczej "hybryda drugiej generacji"?  :)  Bo to wreszcie ani kompakt, ani
lustrzanka, a łączy cechy jednych i drugich.  :)  Fajnie by jednak było,
gdyby wyszły wreszcie evile/hybrydy z matrycą FF, no i wreszcie poważnie
potraktowane - jako poważne narzędzia fotograficzne, a nie fotograficzne
zabawki - jakieś takie przerośnięte kompakty...

    Pomyślałem sobie: kto mógłby pierwszy takiego wypuścić i
zapoczątkować tym samym nowy system?

    Panas, Oly, Samsung mają już swoje zabawkowe systemy. Nikon, Canon i
Sony mają tak mocną pozycję w dSLRach, że może im się po prostu nie
opłacać takie rozpraszanie sił, środków i uwagi klientów. Kto zatem
zostaje? Ano Pentax! Ten (nie patrząc na skromne możliwości) powinien
mieć najwięcej motywacji, żeby wyjechać z nowoczesnym evilem/hybrydą z
matrycą FF! W dSLRach drogę do dalszego rozwoju mają zamkniętą, nie
dogonią już "wielkiej trójki", im zatem najbardziej powinno się opłacać
jak najszybciej wyjechać z taką propozycją. A gdy jeszcze wziąć pod
uwagę, że produkty firmy P. zazwyczaj wyróżniają się tym, że niczym się
nie wyróżniają, a z drugiej strony zawsze są jakieś takie "akuratne", to
myślę, że mógłby to być produkt dla prawdziwych maniaków!  :)


pozdrawiam

/-/

Mariusz   [mr.]

¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
ladakhNAwp.pl

Mariusz [mr.] napisał(a):

Witam...  ;-)


   Optymalnie w moim "fenotypie fotograficznym" leży evil (czy też może
raczej "hybryda drugiej generacji"?  :)  Bo to wreszcie ani kompakt, ani
lustrzanka, a łączy cechy jednych i drugich.  :)  Fajnie by jednak było,
gdyby wyszły wreszcie evile/hybrydy z matrycą FF, no i wreszcie poważnie
potraktowane - jako poważne narzędzia fotograficzne, a nie fotograficzne
zabawki - jakieś takie przerośnięte kompakty...

   Pomyślałem sobie: kto mógłby pierwszy takiego wypuścić i
zapoczątkować tym samym nowy system?

   Panas, Oly, Samsung mają już swoje zabawkowe systemy. Nikon, Canon i
Sony mają tak mocną pozycję w dSLRach, że może im się po prostu nie
opłacać takie rozpraszanie sił, środków i uwagi klientów. Kto zatem
zostaje? Ano Pentax! Ten (nie patrząc na skromne możliwości) powinien
mieć najwięcej motywacji, żeby wyjechać z nowoczesnym evilem/hybrydą z
matrycą FF! W dSLRach drogę do dalszego rozwoju mają zamkniętą, nie
dogonią już "wielkiej trójki", im zatem najbardziej powinno się opłacać
jak najszybciej wyjechać z taką propozycją. A gdy jeszcze wziąć pod
uwagę, że produkty firmy P. zazwyczaj wyróżniają się tym, że niczym się
nie wyróżniają, a z drugiej strony zawsze są jakieś takie "akuratne", to
myślę, że mógłby to być produkt dla prawdziwych maniaków!  :)

To niestety myślenie życzeniowe, ale jeśli powstrzymuje chorobę
"jakbymmiałlepszyaparattobym", to OK ;-)

Od początków fotografii ludzie pragną nowszych lepszych aparatów, a
potem się okazuje, że wszystkie zdjęcia w tym te najlepsze zostały
zrobione aparatem nieidealnym :-)

--
Mirek