Walka z kretynstwem
1 | Data: Styczen 23 2010 18:38:32 |
Temat: Walka z kretynstwem | |
Autor: Janko Muzykant | http://www.rmf.fm/fakty,168621,Brytyjscy,fotografowie,protestuja,przeciwko,zatrzymaniom.html 2 |
Data: Styczen 23 2010 18:43:56 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomo¶ci http://www.rmf.fm/fakty,168621,Brytyjscy,fotografowie,protestuja,przeciwko No i poczuli sie wolniejsi, szkoda ze ciut za pozno. Wylapia ich pojedynczo ;) q 3 |
Data: Styczen 24 2010 00:01:22 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: nb | at Sat 23 of Jan 2010 18:43, Jakub Jewuła wrote: Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomoĹ›ci Na zdjÄ™ciach z tej imprezy rozpoznałem znajomych. Z jednym to jeszcze przed ćwierćwieczem protestowaliĹ›my w mniej luksusowych warunkach PRL-u. Wylapia ich pojedynczo ;) Ciekawe, co strasznego im zrobiÄ… po wyłapaniu. -- nb 4 |
Data: Styczen 24 2010 00:35:59 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: VomitroN |
at Sat 23 of Jan 2010 18:43, Jakub Jewuła wrote: Ciekawe, co strasznego im zrobiÄ… po wyłapaniu. Najgrubszy policjant wlaczy reczne czyszczenie matrycy i wsadzi do puszki palucha. -- VomitroN " All those moments will be lost in time, like... tears in rain " 5 |
Data: Styczen 28 2010 14:37:04 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sun, 24 Jan 2010, nb wrote: at Sat 23 of Jan 2010 18:43, Jakub Jewuła wrote: Nie wiem. W .pl wsadzili go¶cia bodaj do aresztu. "Do wyja¶nienia". Jaki¶ cudzoziemiec to był, z "profesjonalnym aparatem" (powinno być w archiwum). I wcale nie było prawa, które by na to jasno i wyraĽnie pozwalało, bo tu jest .pl a nie .gb i podobno focić (tudzież chodzić z szabl±, byle na wierzchu) nikt nikomu nie zabrania. No chyba że przyjmiemy, że jak popatrzysz na wieżę wodoci±gow± to¶ terrorysta i podpadasz z "odpowiedniej" ustawy. O przypadku kiedy ¶cigano burmistrza :P też było. pzdr, Gotfryd 6 |
Data: Styczen 23 2010 19:26:56 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jacek_P | Janko Muzykant napisal: http://www.rmf.fm/fakty,168621,Brytyjscy,fotografowie,protestuja,przeciwko,zatrzymaniom.html No i dlatego Trybunal jest potrzebny. Neototalitaryzm wraca, i to wcale nie ze wschodu, ale z zachodu. Pod plaszczykiem ochrony bezpieczenstwa. Najbardziej mnie rozsmiesza zas proklamowanie brytyjskiego ORMO, tych patroli obywatelskich z uprawnieniami policyjnymi. Nota bene: w Polsce chca powolac cos na wzor Gwardii Narodowej. Tez ciekawe, takie male sily paramiltarne w stylu ZOMO. -- Pozdrawiam, Jacek 7 |
Data: Styczen 23 2010 20:07:35 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: | W po¶cie Nota bene: w Polsce chca powolac cos na wzor Gwardii Narodowej. Wybacz m± ignorancję, ale jako ówczesny przedszkolak nie bardzo pamiętam*... ZOMO to też byli rezerwi¶ci zakontraktowani na udział w ewnetualnym pospolitym ruszeniu? * - za¶ z lekcji historii za dużo wywnioskować się nie dało 8 |
Data: Styczen 23 2010 22:14:45 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: D±browski |
W po¶cie Jacek_P nabazgrał:ZOMO to w większo¶ci byli normalni poborowi. W ZOMO można było odsłużyć wojsko. Po ZOMO były większe szanse na pracę w milicji. Kto miał chody to załatwiał odsługę wojska jako sanitariusz w szpitalu a kto jeszcze większe chody to w straży pożarnej. 9 |
Data: Styczen 23 2010 21:46:17 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jacek_P | napisal: Wybacz mÄ… ignorancjÄ™, ale jako ówczesny przedszkolak nie bardzo pamiÄ™tam*... ZOMO to byly tzw. Zmotoryzowane Odwody MO, czyli w praktyce oddzialy szturmowe. Ludzi do nich brano z naboru ochotniczego (mniejsza czesc) lub z lapanki wojskowo-milicyjnej (wieksza czesc). Ta druga polegala na tym, ze facet idacy do poboru nagle dowiadywal sie, ze nie bedzie w jednostce wojskowej ale wlasnie w ZOMO. Uzywane byly glownie do dwoch rodzajow akcji: (a) rozganianie demonstracji ulicznych oraz (b) rozganianie burd stadionowych. W tym drugim byli niebotycznie sprawniejsi od dzisiejszej policji. Z obserwacji bezposredniej pamietam akcje na stadionie Wisly, gdy dwa plutony weszly i okrazyly rozrabiajacy sektor, ale nie wchodzily w glab, lecz kompletnie go zagazowaly a potem walily rowno i na oslep kulami gumowymi. Akcja trwala okolo 5 minut i zakonczyla sie calkowita pacyfikacja kiboli. -- Pozdrawiam, Jacek 10 |
Data: Styczen 23 2010 22:17:24 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: | W po¶cie napisal: T± czę¶ć słyszałem tysi±ce razy... (b) rozganianie burd stadionowych. W tym drugim ....a t± po raz pierwszy. Ale nietrudno się było domy¶lić. Ludzi do nich brano z naboru ochotniczego (mniejsza czesc) lub z lapanki A tego mi wła¶nie brakowało. Czyli zupełnie inaczej niż to co teraz proponuj±. -- Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem: Znowu sesja :) Ile tych palców?! Google idzie na wojnę 11 |
Data: Styczen 24 2010 09:15:19 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Akarm | Jacek_P napisał facet idacy do poboru nagle dowiadywal sie, ze nie bedzie w Nie pisz bzdur. -- Akarm http://www.bykom-stop.avx.pl 12 |
Data: Styczen 24 2010 11:18:32 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Wyszomirski | "Akarm" napisał: > facet idacy do poboru nagle dowiadywal sie, ze nie bedzie w Takie przypadki były rzadkie, ale siÄ™ zdarzały. Sam znam takiego byłego zomowca z przymusu, ktory żalił mi siÄ™ (i to raczej szczerze - bo jeszcze w pierwszej połowie lat 80-tych), że najbardziej mu było głupio ić podczas stanu wojennego na przepustki do domu - musiał tam isć w mundurze, a było mu autentycznie wstyd - nie wszyscy sÄ…siedzi wiedzieli, że on do ZOMO wcale nie chciał. Takich ludzi było jednak mało - wiÄ™kszoć bez skrupułów wysługiwała sie władzy w zamian za przywileje którymi byli obdarowywani. Byli też ogłupiani agresywna propagandÄ… przedstawiajÄ…cÄ… opozycjÄ™ jako wrogów narodu ispirowanych i kierowanych przez obce służby specjalne. Niektórzy tej propagandzie wierzyli, inni - udawali ze wierzÄ… usprawidliwiajÄ…c propagandowymi sloganami swoje postÄ™powanie. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 13 |
Data: Styczen 24 2010 12:36:04 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Akarm | Marek Wyszomirski napisał "Akarm" napisał: Nie. Nigdy. Na siłÄ™ nikt nie był w ZOMO. Mnie w stanie wojennym chcieli wcielić do ROMO. Ale siÄ™ nie zgodziłem, w WKU powiedziałem, żeby od razu mnie wsadzili do wiÄ™zienia, bo do ROMO na pewno nie pójdÄ™. W efekcie tylko na tydzieĹ„ wylÄ…dowałem na poligonie. Sam znam takiego byłego Ĺ»e było mu wstyd, można uwierzyć. Ale nie w to, że na siłÄ™ został zomowcem. To niemożliwe. -- Akarm http://www.bykom-stop.avx.pl 14 |
Data: Styczen 24 2010 12:29:21 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: | W po¶cie Marek Wyszomirski napisał Z tego co się nasłuchałem o tamtych czasach*, to wcale jeden przypadek nie wyklucza drugiego. Pewnie pan kapitan z WKU dostawał z góry, że ma dostarczyć w tym miesi±cu 20 ochotników. Więc im bliżej końca miesi±ca, przy niewyrobionej normie, tym bardziej robił się przekonywuj±cy do ochotnictwa. * - ekstrapoluję z innych sytuacji, rekrutacja do ZOMO akruat nikomu o kim wiem się nie przytrafiła -- Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem: A Wy narzekacie na rejestr stron zakazanych... Znowu sesja :) Ile tych palców?! 15 |
Data: Styczen 24 2010 13:50:41 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Dyjor | Użytkownik wrote: W po¶cie Akarm nabazgrał: raczej to sa opowie¶ci tych co zamiast woja wybrali lekk± służbę w aparacie przemocy a teraz opowiadaj± jak to ich sił± tam wcielono. Takie bajki zwykłych szmaciarzy 16 |
Data: Styczen 24 2010 12:59:50 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: | W po¶cie Z tego co się nasłuchałem o tamtych czasach*, to wcale jeden Jak raczyłe¶ wyci±ć z cytatu, nikogo z osób z którymi rozmawiałem nie wcielono. Nikomu nawet ZOMO nie proponowano. Mojego dziadka chcieli do SB, ale nie skorzystał. Czy też jest on już szmaciarzem, bo jego kumpel z podwórka zrobił tam karierę? Zastanów się zanim co¶ palniesz. -- Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem: A Wy narzekacie na rejestr stron zakazanych... Znowu sesja :) Ile tych palców?! 17 |
Data: Styczen 24 2010 14:24:08 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Wyszomirski | "Marek Dyjor" napisał: >[...]aparacie przemocy a teraz opowiadaj± jak to ich sił± tam wcielono. Takie bajkiTakich też na pewno było dużo - jak juz pisałem znakomita większo¶ć zomowców wysługiwała się chętnie władzy w zamian za różne przywileje - a mało który z nich będzie miał teraz ochotę się do tego przyznać. Ale - w to, że na niektórych wywierano naciski wierzę - i zapewne wielu z naciskanych dawało sie przekonać - pzry różnym poziomie nacisku - od bardzo łagodnej perswacji po metody całkiem drastyczne. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 18 |
Data: Styczen 24 2010 14:50:30 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: 085 | Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał w wiadomo¶ci Takich też na pewno było dużo - jak juz pisałem znakomita większo¶ć zomowców Taka ladna piosenka Kaczmarskiego jest: Lament Zomowca :) Zainteresowanym tematyka polecam www.zomoza.kgb.pl - artykuly i wspomnienia zomowcow. Nie wiem jak w innych miastach, ale w Poznaniu, wewnatrz policji, na f-szy OPP nadal co poniektorzy mowia "zomki" - coz - kazda wladza potrzebuje palki... ZOMO zapisalo sobie smutna karte w zwiazku z palowaniem manifestacji Solidarnosci - ale stawianie ich na rowni z ubecja lat piecdziesiatych to gruube przeinaczenie. p, zul 19 |
Data: Styczen 24 2010 14:53:13 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: 085 | Użytkownik "085" napisał w wiadomo¶ci Zainteresowanym tematyka polecam www.zomoza.kgb.pl - artykuly i wspomnienia zomowcow. Opowiadania ukryte sa w dziale Inne - Relacje. p, zul 20 |
Data: Styczen 25 2010 18:50:40 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: greenman | Użytkownik "085" napisał w wiadomo¶ci
Jakie znowu "przeinaczenie"? Zachowywali sie dokladnie tak samo, z tym wyjatkiem, ze nie strzelali do ludzi tylko z zapalem obijali ich palami i czym tylko sie dalo. To byly najzwyklejsze bandy w mundurach a oni sami zachowywali sie jak zwykli bandyci. Zreszta, nic w tym dziwnego - intelektualnie reprezentowali poziom neandertalczykow. W kazdym praworzadnym panstwie wiekszosc z tych szmaciarzy siedzialaby w wiezieniu. -- - 21 |
Data: Styczen 24 2010 20:29:47 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Wyszomirski |
[...]f-szy > OPP nadal co poniektorzy mowia "zomki" - coz - kazda wladza potrzebuje I to wła¶nie jest istotna różnica. Wpadajacy w rece ZOMO miał wielokrotnie większe prawdopodobieństwo pzreżycia niż wpadajacy w ręcee stalinowskjiego UB. Co by nie powiedzieć, przypadki zabójstw dokonywanych pzrez organa milicji w laatch 80-tych były stosunkowo rzadkie - za czasów stalinowskich były bardzo częste. i czym tylko sie dalo. To byly najzwyklejsze bandy w mundurach Zgoda - tu masz arcję. Zreszta, nic w tym dziwnego - intelektualnie reprezentowali poziom Większo¶ć faktcyznie. Ale - znów nie generalizowałbym - wyj±tki były. Niektórzy zdawali sobie dokładnie sprawę z nikczemno¶ci tego co czyni± - a jednak nadal robili swoje. W kazdym praworzadnym panstwie wiekszosc z tych szmaciarzyTu znów zgoda. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 22 |
Data: Styczen 25 2010 17:56:22 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: JA | On 2010-01-24 20:29:47 +0100, "Marek Wyszomirski" said: Podobnie, jak SS, NKWD, Szwadrony ¦mierci i Serbowie (nie wszyscy raczej mniejszo¶ć), końca ubiegłego wieku.Zreszta, nic w tym dziwnego - intelektualnie reprezentowali poziom Tacy s± po prostu ludzie jako gatunek. Warto (dla tych o mocnych nerwach) obejrzeć film chyba Ziemianie. -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 23 |
Data: Styczen 25 2010 02:19:57 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: 085 | Użytkownik "greenman" napisał w wiadomo¶ci Jakie znowu "przeinaczenie"? masz juz skonczone 15 lat ? zul 24 |
Data: Styczen 24 2010 19:41:22 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: bofh@nano.pl | Marek Wyszomirski pisze: "Marek Dyjor" napisał: Do ZOMO brano często osoby ze wsi, z wykształceniem ledwie podstawowym. Kuszono życiem w mie¶cie, wyższym żołdem. Były to jednostki, które miały wszystko w d. i za dodatkow± porcję słoniny zrobiłyby wszystko. Nie było nic w tym z ideologii, raczej zwykły oportunizm. Osoba z niskim wykształceniem, bez perspektyw dawała się łatwiej zindokrynować. wer 25 |
Data: Styczen 24 2010 14:08:54 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Wyszomirski | "Akarm" napisał: >>> facet idacy do poboru nagle dowiadywal sie, ze nie bedzie w Byłbym ostrożniejszy z używaniem słowa 'nigdy'. Ĺ»ycie jest czÄ™sto bardziej skomplikowqane niż to siÄ™ wydaje osobom ogarniÄ™trym rewolucyjnym zapałem - a szczególnie takie osoby majÄ… skłonnosć do nadużywania słó 'zawsze', 'nigdy', każdy' itp. Mnie w stanie wojennym chcieli wcielić do ROMO. Ale siÄ™ nie zgodziłem, wWKU powiedziałem, żeby od razu mnie wsadzili do wiÄ™zienia, bo do ROMO na pewnozomowcem. To niemożliwe. GratulujÄ™ pewnoĹ›ci siebie. Ja wierzÄ™ w to, co mi wtedy mówił - szczególnie, że było to jeszcze w czasach, gdy za złe wypowiedzi o ZOMO można było np. stracić pracÄ™. A skoro znałem jeden taki przypadek - to jest prawdopodobne, ze było też ich wiÄ™cej. Na pewno były bardziej wyjÄ…tkiem niż regułÄ… - ale jednak przypuszczam, ze były. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 26 |
Data: Styczen 24 2010 14:17:22 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Akarm | Marek Wyszomirski napisał "Akarm" napisał: [...]GratulujÄ™ pewnoĹ›ci siebie. Ja wierzÄ™ w to, co mi wtedy mówił - Nie. Na moim przykładzie chyba jasno wytłumaczyłem, że na siłÄ™ nikogo nie brali do milicji. Jak to juz Marek Dyjor napisał: raczej to sa opowieĹ›ci tych co zamiast woja wybrali lekkÄ… służbÄ™ w aparacie przemocy a teraz opowiadajÄ… jak to ich siłÄ… tam wcielono. Takie bajki zwykłych szmaciarzy -- Akarm http://www.bykom-stop.avx.pl 27 |
Data: Styczen 24 2010 13:23:53 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: | W po¶cie Gratuluję pewno¶ci siebie. Też gratuluję. Ale znam przypadek oficera SS ratuj±cego rodzinę Polskich chłopów. Czy to jasno ¶wiadczy o miło¶ci SS do naszego narodu? -- Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem: A Wy narzekacie na rejestr stron zakazanych... Znowu sesja :) Ile tych palców?! 28 |
Data: Styczen 24 2010 14:39:37 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Akarm | napisał W po¶cie Akarm nabazgrał: Mój przypadek nie był czym¶ wyj±tkowym. Kiedy byłem w wojsku (1974-1976), przyjeżdżali do naszej jednostki webować do BOR i też na siłę nie brali nikogo. Wcielanie na siłę do ZOMO to zwykłe legendy, na które mog± się nabierać ci ludzie, którzy nie żyli w tamtych czasach lub s± łatwowierni. Szmaty usiłuj± sie po prostu wybielać, podobnie jak "bohaterowie" rzucajacy czerwone legitymacje po roku 1980. -- Akarm http://www.bykom-stop.avx.pl 29 |
Data: Styczen 24 2010 13:53:29 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jacek_P | Akarm napisal: Mój przypadek nie był czymĹ› wyjÄ…tkowym. Kiedy byłem w wojsku (1974-1976), Czy ty, przy calej swojej niezlomnej pewnosci siebie, dostrzegasz roznice pomiedzy latami 1974-76 a okresem stanu wojennego? Bo sadzac z twoich absolutystycznych wypowiedzi, to raczej masz mierne pojecie o warunkach poboru w tamtym okresie. Wcielanie na siłÄ™ do ZOMO to zwykłe legendy, na które mogÄ… siÄ™ Uogolniasz swoje jednostkowe doswiadczenia z okresu Gierka na zupelnie inny okres Jaruzelskiego-Kiszczaka. W dodatku nie potrafisz tego niczym podeprzec poza luzno latajacymi kwantyfikatorami. Szmaty usiłujÄ… sie po prostu wybielać, podobnie jak "bohaterowie" rzucajacy Wiesz, moze lepiej idz na pregierz lub na pl.soc.polityka. Tam lubia nawiedzonych. -- Pozdrawiam, Jacek 30 |
Data: Styczen 24 2010 15:25:01 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Akarm | Jacek_P napisał Akarm napisal: WyobraĽ sobie, ze dostrzegam. Co wiÄ™cej mam różne doĹ›wiadczenia z tamtych lat. Bo sadzac Czyli w którym okresie? Chodzi o czas odbywania przeze mnie zasadniczej służby w latach siedemdziesiÄ…tych, czy stan wojenny kiedy nie dałem sie wcielić do ROMO? Wcielanie na siłÄ™ do ZOMO to zwykłe legendy, na które mogÄ… siÄ™Uogolniasz swoje jednostkowe doswiadczenia z okresu Gierka MógłbyĹ› to przełożyć na jÄ™zyk polski? W dodatku Co takiego? Szmaty usiłujÄ… sie po prostu wybielać, podobnie jak "bohaterowie"Wiesz, moze lepiej idz na pregierz lub na pl.soc.polityka. Tam lubia EOT -- Akarm http://www.bykom-stop.avx.pl 31 |
Data: Styczen 24 2010 17:20:25 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: JA | On 2010-01-24 14:53:29 +0100, Jacek_P said: Czy ty, przy calej swojej niezlomnej pewnosci siebie, dostrzegasz No więc ja służyłem w latach 85-87, mój starszy brat w latach 82-84. Obaj byli¶my w liniowym pomorskim okręgu, obaj mamy podobn± wiedzę, która pokrywa się w 100%. Od samego wręczenia biletu zaczynał się werbunek na zasadzie, "lepsze żarcie, więcej urlopu, częstsze przepustki..." W jednostce po unitarce było podobnie. "nie będziesz jeĽdził na poligony" -POW to okręg liniowy i poligony to chleb powszedni, ja w artylerii spędziłem pod namiotami jaki¶ 9 m-cy w sumie). Nie przyjeżdżali i na siłę nie brali. Namawiali, kusili. Żołd też był większy i nie nazywał się żołdem. Nie twierdzę, że wszędzie tak było, być może były jakie¶ odosobnione przypadki. Ale odosobnione. Pogadajcie z tymi co byli w wojsku w tamtym czasie, a nie byli w ZOMO, nikt tego nie potwierdzi. Za to byli ZOMO-wcy do¶ć często głosz± takie prawdy, że ich na siłę wzięli. -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 32 |
Data: Styczen 24 2010 20:59:51 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: D±browski |
Pogadajcie z tymi co byli w wojsku w tamtym czasie, a nie byli w ZOMO, nikt tego nie potwierdzi. Za to byli ZOMO-wcy do¶ć często głosz± takie prawdy, że ich na siłę wzięli.Ja w wojsku służyłem od stycznia 83 do lutego 85 w Warszawie (Żwirki i Wigury). Moja jednostka trzymała warty przy obiektach MON. Obok niektórych obiektów były strzeżone obiekty cywilne (ambasady), gdzie warty trzymali zomowcy. Wiele razy miałem okazję z nimi rozmawiać i większo¶ć było takich co poszli do ZOMO aby odsłużyć wojsko. Ale też sporo było takich, którzy dopiero po przekroczeniu bramy dowiedzieli się, że trafili do ZOMO. A byli i tacy, co dostali propozycję nie do odrzucenia, dwa lata w ZOMO albo trzy lata w marynarce. Nie mam powodu aby nie wierzyć tym ludziom. To byli moi rówie¶nicy i jechali¶my prawie na tym samym wózku. Jak się wtedy mówiło - wszyscy byli¶my w syfie. 33 |
Data: Styczen 25 2010 17:59:14 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: JA | On 2010-01-24 20:59:51 +0100, D±browski said: Ja w wojsku służyłem od stycznia 83 do lutego 85 w Warszawie (Żwirki i Wigury). Moja jednostka trzymała warty przy obiektach MON. Obok niektórych obiektów były strzeżone obiekty cywilne (ambasady), gdzie warty trzymali zomowcy. Wiele razy miałem okazję z nimi rozmawiać i większo¶ć było takich co poszli do ZOMO aby odsłużyć wojsko. Ale też sporo było takich, którzy dopiero po przekroczeniu bramy dowiedzieli się, że trafili do ZOMO. A byli i tacy, co dostali propozycję nie do odrzucenia, dwa lata w ZOMO albo trzy lata w marynarce. Nie mam powodu aby nie wierzyć tym ludziom. To byli moi rówie¶nicy i jechali¶my prawie na tym samym wózku. Jak się wtedy mówiło - wszyscy byli¶my w syfie. Nie będę się spierał, bo wiedzy wszelakiej w temacie nie posiadłem, ale jak mi dawali bilet, to wiedziałem, że idę do armii, a nie do milicji. Jednostka Wojskowa (JW 3510). Oczywi¶cie nie wiedziałem co to za wojsko, bo to tajemnica, ale jednak JW. -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 34 |
Data: Styczen 26 2010 10:43:50 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Ryszard ¦witek | Witam. 35 |
Data: Styczen 26 2010 12:05:50 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: adam | Użytkownik "Ryszard ¦witek" napisał Na siłę nikogo nie brali. Koledze z bloku dali np do wyboru - ZOMO w Pionkach (czyli pod Radomiem - gdzie mieszkał) albo 3 lata w Kołobrzegu - Marynarka Wojenna :) To frajer, dzisiaj byłby szanowanym biznesmenem albo działaczem PZPN... ; ))))) adam 36 |
Data: Styczen 27 2010 15:51:30 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: nb | at Tue 26 of Jan 2010 10:43, Ryszard Ĺšwitek wrote: Witam. Dokładnie tak. Kolega, dusza człowiek, niegłupi, uczynny, odważny i uczciwy, jednak dał siÄ™ skusić na służbÄ™ w ZOMO dwa kilometry od domu (w którym żona z niemowlakami-bliĽniakami) zamiast dłuższej służby na drugim koĹ„cu Polski. Inni znani mi ZOMOwcy to kanalie w każdym calu. Czyli można stereotypowo twierdzić, że porzÄ…dni ludzie do ZOMO nie szli i że z przymusu nikt do ZOMO nie trafił. -- nb 37 |
Data: Styczen 24 2010 14:53:17 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Wyszomirski | "Akarm" napisał: >>>>> facet idacy do poboru nagle dowiadywal sie, ze nie bedzie w Nie - wytłumaczyłeĹ›, że Ciebie usiłowali wziąć i siÄ™ nie dałeĹ› - unikajÄ…c wcielenia za w sumie niezbyt wysokÄ… cenÄ™ pobytu na poligonie. Jest to dowód, ale zupełnie innej tezy - ze były przypadki nakłaniania do służby w milicji przed którymi dawało sie wybronić. Nie stanowi natomiast żadnego dowodu, że nie było pzrypadków przed którymi wybronić siÄ™ nie dało - gdyż cena była niemożliwa do zapłacenia. Jak to juz Marek Dyjor napisał:Takie >>> bajki zwykłych szmaciarzyJaki juz pisałem - takich szmaciarzy zapewne całkiem dużo było. W naturze ludzkiej leży szukanie usprawiedliwieĹ„ własnych działaĹ„ ocenianych przez otoczenie jako niegodziwe. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 38 |
Data: Styczen 24 2010 17:25:17 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: JA | On 2010-01-24 14:53:17 +0100, "Marek Wyszomirski" said: Nie - wytłumaczyłe¶, że Ciebie usiłowali wzi±ć i się nie dałe¶ - unikaj±c Marku. Przej¶cie z zawodowej służby w armii do MO wi±zało się zawsze z: Awansem o jeden stopień (przypominam, że stopnie były identyczne w WP i MO). Wzrostem wynagrodzenia niewspółmiernie wyższym niż wynikałoby to z awansu. To wiem z ust porucznika, który stał się kapitanem. Nie miał powodu kłamać bo poszedł do MO na własn± pro¶bę. Chętnych wielu nie było. Więc z tym wcielaniem na siłę bym był ostrożny. Może faceci mieli wyrok i wybór ZOMO, albo ZK? Wcale bym się nie zdziwił. BTW, po wyroku i tak trzeba było i¶ć do armii. -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 39 |
Data: Styczen 24 2010 18:10:51 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Wyszomirski | "JA" napisał: [...] Taki argument też zapewne czasem był używany - i prawdopodobnie skutkował. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 40 |
Data: Styczen 24 2010 18:37:37 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Dyjor | JA wrote: On 2010-01-24 14:53:17 +0100, "Marek Wyszomirski" no i dostęp do dobrego żarcia i innych bonusów. 41 |
Data: Styczen 25 2010 18:59:20 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: greenman | Użytkownik "JA" napisał w wiadomo¶ci Więc z tym wcielaniem na siłę bym był ostrożny. Może faceci mieli wyrok i I tutaj trafiles. Jesli ktos mial "trudna sytuacje prawna", odpowiednie warunki fizyczne a jego profil psychologiczny pasowal do tej bajki, to mogl latwo i miekko wyladowac w zomo. Oczywiscie nikt go nie torturowal a jedynie "dobrze radzil"... -- - 42 |
Data: Styczen 24 2010 20:50:28 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Maciek | Użytkownik Akarm napisał: Nie. Nigdy. Na siłÄ™ nikt nie był w ZOMO.Na ogół po prostu poborowy nie chciał ić do wojska, tylko do milicji, w celu odpracowania wojska. Inaczej miał do wyboru wiÄ™zienie lub Ĺ›wirowanie chorób. Trzeba było wyrazić chęć trafienia do MO w celu odpracowania wojska. I to przed otrzymaniem biletu z wojska. Wtedy MSW informowało o tym MON. MyĹ›lał, że bÄ™dzie tzw. krawÄ™żnikiem - pamiÄ™tacie ich? Nawet nie mieli pistoletów, tylko mundur, pałka, gaz i kajdanki. Chodziło toto parami. Niektórzy pewnie trafiali do ZOMO ale na 100% nie było możliwoĹ›ci, żeby człowiek chciał ić do wojska a trafiał do ZOMO. Jeżeli sie taki cud zdażył, to bardzo bym chciał poznać szczegóły. Konkretnie jak MSW przydzielało, tego nie wiem - może nawet te krawÄ™żniki bywały po prostu ZOMOwcami na luĽniejszej służbie, w ich struktury nie wnikałem. PoĽniejsze dorabianie legendy, żeby zmniejszyć Ĺ›rodowiskowy obciach, to już inna sprawa. To już były czasy, gdy mocno interesowałem siÄ™ jak dobrze trafić lub lepiej nie trafić w ogóle do WP i co nieco wiem na ten temat. Nawet mam w rodzinie przypadek człowieka, który najpierw wolał do milicji ale potem siÄ™ rozmyĹ›lił. Wojsko go nie oddało ale żeby siÄ™ "talent" nie zmarnował, to trafił do WSW, czyli ówczesnej żandarmerii. Też nie miał lekko, bo i służba była parszywa a i munduru z odpowiednimi symbolami również nie lubili. Maciek P.S.: mały słowniczek ZOMO - wiadomo MO - Milicja Obywatelska WKU - Wojskowa Komenda UzupełnieĹ„ MSW - Ministerstwo Spraw WewnÄ™trznych MON - Ministerstwo Obrony Narodowej WSW - Wojskowa Służba WewnÄ™trzna 43 |
Data: Styczen 25 2010 18:05:37 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: JA | On 2010-01-24 20:50:28 +0100, Maciek said: Na ogół po prostu poborowy nie chciał i¶ć do wojska, tylko do milicji, w celu odpracowania wojska.Nie przesadzaj, poborowy nie chciał i¶ć do milicji, a do wojska musiał. Inaczej miał do wyboru więzienie lub ¶wirowanie chorób.Jak poszedł do więzienia, to i tak musiał i¶ć do wojska, nie było alternatywy. Wojsko, albo odroczenie lub zwolnienie ze służby. Wyboru więzienie-wojsko nie było. Trzeba było wyrazić chęć trafienia do MO w celu odpracowania wojska. I to przed otrzymaniem biletu z wojska. Wtedy MSW informowało o tym MON. My¶lał, że będzie tzw. krawężnikiem - pamiętacie ich? Nawet nie mieli pistoletów, tylko mundur, pałka, gaz i kajdanki. Chodziło toto parami. Niektórzy pewnie trafiali do ZOMO ale na 100% nie było możliwo¶ci, żeby człowiek chciał i¶ć do wojska a trafiał do ZOMO. Jeżeli sie taki cud zdażył, to bardzo bym chciał poznać szczegóły. Konkretnie jak MSW przydzielało, tego nie wiem - może nawet te krawężniki bywały po prostu ZOMOwcami na luĽniejszej służbie, w ich struktury nie wnikałem.Dokładnie. MSW i MON to dwie zupełnie inne służby mundurowe. W czasie stanu wojennego był to jedyny okres gdy armia i milicja pełniły razem służbę, bardzo szybko się okazało, że pasy zbyt często szły w ruch. Kto nie wie o czym piszę ten nie wie w ogóle o co chodzi. -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 44 |
Data: Styczen 25 2010 20:34:43 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Maciek | Użytkownik JA napisał: On 2010-01-24 20:50:28 +0100, Maciek said: To wła¶nie o tym piszę - poborowy nie chciał do wojska, to miał alternatywę - MO. Mógł ale nie musiał. To był jego wybór. Może delikatnie sugerowany ale wolny. Jeżeli szedł do wojska, to MO (w jakiejkolwiek postaci) mu nie groziło. Jeżeli nie zdecydował sie na MO, to do wojska (jak piszesz) musiał. Tego nie neguję. I na 100% nie trafiał nagle i niespodziewanie do MO, ZOMO, czy gdzie¶ tam, maj±c w kieszeni bilet z WKU. Jeżeli trafiał do MO, to znaczy, że chciał, b±dĽ jak inni pisz± dał sie zasugerować ale nie było przymusu. Maciek 45 |
Data: Styczen 24 2010 22:03:25 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: cztery | Nie. Nigdy. Na siłÄ™ nikt nie był w ZOMO. Co to jest/bylo ROMO ? Slyszalem o ORMO ale o ROMO ? 46 |
Data: Styczen 24 2010 21:10:06 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jacek_P | cztery napisal: Co to jest/bylo ROMO ? Rezerwowe Oddzialy Milicji Obywatelskiej. -- Pozdrawiam, Jacek 47 |
Data: Styczen 24 2010 12:41:24 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek G | Sun, 24 Jan 2010 11:18:32 +0100, "Marek Wyszomirski" autentycznie wstyd - nie wszyscy s±siedzi wiedzieli, że on do ZOMO wcale nie St±d wzięło się w owym czasie ogłoszenie: "Zamienię syna zomowca na córkę. Może być k." -- Pozdrawiam - Marek 48 |
Data: Styczen 24 2010 11:06:29 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Wyszomirski |
> Nota bene: w Polsce chca powolac cos na wzor Gwardii Narodowej.pamiętam*... ZOMO to też byli rezerwi¶ci zakontraktowani na udział w ewnetualnympospolitym ruszeniu? Nie - to były specjalne oddziały Milicji Obywatelskiej (tak za czasów komunistycznych oficjalnie nazywał± się policja) szkolone i wykorzystywane w celu pacyfikowania demonstracji ulicznych - zazwyczaj bardzo brutalnymi metodami. Pewn± form± rezerwy bylo ORMO - miało ono jednak bronić nie kraju przed zagrożeniem zewnętyzrnym, a partii rz±dz±cej pzred zagrożeniem wewnętzrnym (czyli własnym społeczeństwem). Obie te formacje niewiele maja wspólnego z amerykańsk± Gwardi± Narodow±. Nie znam projektu powołania jej odpowiednika w Polsce, ale nie wierzę, by przypominał dawne ORMO czy ZOMO. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 49 |
Data: Styczen 24 2010 11:13:26 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | Obie te formacje niewiele maja wspólnego z amerykańsk± Gwardi± Narodow±. http://www.youtube.com/watch?v=w_BbuoYApsQ q 50 |
Data: Styczen 24 2010 15:33:33 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jan | Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał w wiadomo¶ci .... Nie znam projektu powołania jej odpowiednika w Polsce, ale nie wierzę, by.... ================== Od strony ideologicznej - na pewno nie. Od funkcjonalnej - to to samo :) - Odziały zmilitaryzowane, tzn. posiadajace dowództwo, umundurowanie i uzbrojenie. - Służba płatna. - Przeznaczenie... walka z klęskami (tak samo ZOMO), tłumienie rozruchów (tak samo jak ZOMO) Różnica palega tylko na tym, kto jest tłumiony...:) -- Pozdrowienia JJ 51 |
Data: Styczen 27 2010 16:03:43 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: nb | at Sun 24 of Jan 2010 11:06, Marek Wyszomirski wrote:
A tego zagrożenia można było dopatrzyć siÄ™ wszÄ™dzie. Ze swojego doĹ›wiadczenia wiem, że moje długie włosy były ogromnym zagrożeniem. Tutaj ORMOwcy przeĹ›ladowali zdecydowanie częściej niż milicja. Obie te formacje niewiele maja wspólnego z amerykaĹ„skÄ… GwardiÄ… I jeĹ›li ktoĹ› doszukuje siÄ™ tożsamoĹ›ci owych formacji jest na tyle głupi albo wredny, że lepiej takiego omijać. Nie znam projektu powołania jej odpowiednika w Polsce, ale -- nb 52 |
Data: Styczen 27 2010 16:59:39 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: adam | Użytkownik "nb" napisał Nie - to były specjalne oddziały Milicji Obywatelskiej (tak za czasów To podobnie do Plutonu Specjalnego ZOMO - ówczeĹ›ni AT. Z tym, że dla nich terrorystami było raczej społeczeĹ„stwo, a prawdziwych niejednokrotnie ochraniali podczas pobytu w Polsce : ) No i nie należy zapomnieć również o ówczesnych "terrorystach", którzy terroryzowali załogi samolotów pasażerskich aby spierdzielić z socjalistycznego raju ; ) Ci byli niebywałym wyzwaniem dla speców od akcji specjalnych ; ) adam 53 |
Data: Styczen 23 2010 21:23:13 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Janko Muzykant | Jacek_P pisze: No i dlatego Trybunal jest potrzebny. Neototalitaryzm wraca, Potrzeba nowej partii, niech sobie będ± złodziejami jak wszyscy, ale niech wypłyn± na negacji pseudoterroryzmu i ochrony danych, które już od dawna s± upublicznione. Może nawet zagłosuję. Jest w sumie szansa, fejsbuk i reszta to wielka siła, która pokaże kły wkrótce. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /największ± krzywdę religiom robi± wierz±cy/ 54 |
Data: Styczen 23 2010 22:34:27 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomo¶ci Jacek_P pisze: Nie ma szans, społeczeństwo regularnie tresowane już dawno nie zauważa rzeczywistych zagrożeń i własnych potrzeb, a głosi jedynie te introdukowane i wpajane slogany. Pojedyncze my¶l±ce istoty mieszcz± się w granicach błędu statystycznego. Lemingi i barany widz± tylko skrajno¶ci, najbardziej za¶ odpowiada im czarno-biały obraz podany na tacy medialnego bełkotu, wystarczy sie opowiedzieć po której¶ ze stron i już czuj± się zwolnieni z obowi±zku my¶lenia. -- Yogi(n) 55 |
Data: Styczen 24 2010 09:46:34 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Janko Muzykant | Yogi(n) pisze: Potrzeba nowej partii, niech sobie będ± złodziejami jak wszyscy, ale niech wypłyn± na negacji pseudoterroryzmu i ochrony danych, które już od dawna s± upublicznione. Może nawet zagłosuję. Trzeba zmienić slogany po prostu, o niczym innym nie my¶lę :) Pojedyncze my¶l±ce istoty mieszcz± się w granicach błędu statystycznego. Lemingi i barany widz± tylko skrajno¶ci, najbardziej za¶ odpowiada im czarno-biały obraz podany na tacy medialnego bełkotu, wystarczy sie opowiedzieć po której¶ ze stron i już czuj± się zwolnieni z obowi±zku my¶lenia. Ja to już się nie przejmuję. 30 lat jeszcze zleci szybko, a potem odstrzał... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /¶więta to taki czas pomiędzy końcem paĽdziernika, a 24 grudnia/ 56 |
Data: Styczen 24 2010 08:15:47 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła |
Jacek_P pisze: Naiwny :) W durniokracji nie ma mozliwosci dobrego wyboru. q 57 |
Data: Styczen 24 2010 09:18:46 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Dyjor | Jakub Jewuła wrote: Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomo¶ci gdyby nie ta durniokracja to tych ludzi wsadzono by do więzienia za zamach na bezpieczeństwo państwa. 58 |
Data: Styczen 24 2010 09:58:49 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomo¶ci Jakub Jewuła wrote: Nie - gdyby nie media. Dzieki durniokracji mozna CIE bez oskarzenia wsadzic, dla TWOJEGO bezpieczenstwa :) q 59 |
Data: Styczen 24 2010 10:02:47 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Janko Muzykant | Jakub Jewuła pisze: Dzieki durniokracji mozna CIE bez oskarzenia wsadzic, No to akurat stara szkoła peerelowska, z tym że tam się wsadzało czę¶ciej i bez media-¶wiadków. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /zamiast telewizora ogl±dam pralkę - program ten sam, a jeszcze pierze/ 60 |
Data: Styczen 24 2010 19:41:19 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jacek_P | Jakub Jewuła napisal: Nie - gdyby nie media. Eee tam, prostszy jest sposob :) Zeskanuj mu dysk i zrob z niego pedofila. Skutek gwarantowany. Smierc cywilna natychmiast. Nikt nie czyta sprostowan. A skutkow zadne odszkodowanie nie zrekompensuje. Zreszta, skad wiesz kto czyta nasza liste? Przeciez ABW obsadzilo juz NASK. -- Pozdrawiam, Jacek 61 |
Data: Styczen 24 2010 23:25:57 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Janko Muzykant | Jacek_P pisze: Eee tam, prostszy jest sposob :) No to jeszcze zależy z jakimi cywilami współpracujesz. Większo¶ć tych, z którymi się zadaję ma media w dupie i używaj± własnego rozumu. Zreszta, skad wiesz kto czyta nasza liste? Przeciez ABW A niech sobie czyta, pozdrawiamy! -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /publikuj±c swe dane prowokujesz wszystkich do wszystkiego - Polaku, kryj się!/ 62 |
Data: Styczen 24 2010 14:32:29 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: kuba | On 24 Sty, 23:25, Janko Muzykant wrote: Jacek_P pisze: > Zreszta, skad wiesz kto czyta nasza liste? Przeciez ABW > obsadzilo juz NASK.....ale nie tylko czytaja, ale i pisza na nasza liste;-) StaM 63 |
Data: Styczen 24 2010 23:49:25 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Janko Muzykant | kuba pisze: > Zreszta, skad wiesz kto czyta nasza liste? Przeciez ABW No cóż, w końcu też ludzie :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /u¶miechnij się - jutro też będ± wojny, powodzie i trzęsienia ziemi.../ 64 |
Data: Styczen 24 2010 09:44:24 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Janko Muzykant | Jakub Jewuła pisze: Potrzeba nowej partii, niech sobie będ± złodziejami jak wszyscy, ale niech wypłyn± na negacji pseudoterroryzmu i ochrony danych, które już od dawna s± upublicznione. Może nawet zagłosuję. Dobrego nie, ale s± różne złe. Jest opcja do wykorzystania, walka z walk± z terroryzmem, legalne piractwo, koniec ko¶cielnego państwa, jeszcze jakie¶ kity dla ludu - zebrać postulaty i fju do sejmu. Jak się pokombinuje, będzie dużo głosów. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /lustro jest dla mnie Ľródłem chwil szczę¶cia i wzruszeń/ 65 |
Data: Styczen 24 2010 09:57:12 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | Dobrego nie, ale s± różne złe. Jest opcja do wykorzystania, walka z walk± z terroryzmem, legalne piractwo, koniec ko¶cielnego państwa, jeszcze jakie¶ kity dla ludu - zebrać postulaty i fju do sejmu. Jak się pokombinuje, będzie dużo głosów.Potrzeba nowej partii, niech sobie będ± złodziejami jak wszyscy, aleNaiwny :) Tak, tak - jak juz nas wybierzecie to bedziemy robic to co inni. q 66 |
Data: Styczen 24 2010 10:01:58 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Janko Muzykant | Jakub Jewuła pisze: Tak, tak - jak juz nas wybierzecie to bedziemy robic to co inni. Przecież nie mówię, że będzie inaczej. Zawsze będ± wały, ale na wej¶ciu można wybrać wały konkretne. Przecież od dwudziestu lat co lat kilka jest zmiana takiej opcji. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /i ty będziesz miał sklerozę!/ 67 |
Data: Styczen 24 2010 10:36:32 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomo¶ci Jakub Jewuła pisze: Od dwudziestu lat nie zmienilo sie nic poza gebami. Tak dziala ten mechanizm - wydaje Ci sie, ze masz na cos wplyw, a tak naprawde nie masz wplywu na nic. Nie jest mozliwy dobry wybor, w drodze wyborow demokratycznych. Mechanizm tego nie przewiduje. q 68 |
Data: Styczen 24 2010 10:48:14 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "Jakub Jewuła" napisał w wiadomo¶ci Nie jest mozliwy dobry wybor, w drodze wyborow demokratycznych. Z drugiej strony jak to uj±ł R.A.Z. pare ładnych lat temu, trudno się dziwić, że wyborów w chlewie nie wygrywa orzeł. A jak już jaki¶ (jakim¶ cudem) znajdzie się w chlewie, to która ¶winia go poprze? -- Yogi(n) 69 |
Data: Styczen 24 2010 10:46:23 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Paweł W. | Jakub Jewuła pisze:
O przepraszam bardzo. Od dwudziestu lat nawet gęby się nie zmieniły (z małymi wyj±tkami). Pozdrawiam, Paweł W. -- "A niektóre dzieci, jak się obraż±, to pokazuj± innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska. 70 |
Data: Styczen 24 2010 11:25:53 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Janko Muzykant | Jakub Jewuła pisze: Tak, tak - jak juz nas wybierzecie to bedziemy robic to co inni.Przecież nie mówię, że będzie inaczej. Zawsze będ± wały, ale na wej¶ciu można wybrać wały konkretne. Przecież od dwudziestu lat co lat kilka jest zmiana takiej opcji. No sorry, ale zmieniło się dużo. Np. kiedy¶ ko¶ciół był be, teraz bez zdjęcia z biskupem nic nie wskórasz, oczywi¶cie jako partyjna gęba. Tak dziala ten mechanizm - wydaje Ci sie, ze masz na cos wplyw, Ależ oczywi¶cie o tym wiem. Nie jest mozliwy dobry wybor, w drodze wyborow demokratycznych. Z założenia. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /umiera się tylko raz/ 71 |
Data: Styczen 24 2010 12:02:41 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | No sorry, ale zmieniło się dużo. Np. kiedy¶ ko¶ciół był be, teraz bez zdjęcia z biskupem nic nie wskórasz, oczywi¶cie jako partyjna gęba.Od dwudziestu lat nie zmienilo sie nic poza gebami.Tak, tak - jak juz nas wybierzecie to bedziemy robic to co inni.Przecież nie mówię, że będzie inaczej. Zawsze będ± wały, ale na wej¶ciu można wybrać wały konkretne. Przecież od dwudziestu lat co lat kilka jest zmiana takiej opcji. Zawsze bylo tak samo - jedni sie z biszopem fotografowali, drudzy nie. Zmienily sie tylko proporcje jednych i drugich. Nie jest mozliwy dobry wybor, w drodze wyborow demokratycznych.Z założenia. I dziala to jak cholera. q 72 |
Data: Styczen 24 2010 12:43:32 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Janko Muzykant | Jakub Jewuła pisze: No sorry, ale zmieniło się dużo. Np. kiedy¶ ko¶ciół był be, teraz bez zdjęcia z biskupem nic nie wskórasz, oczywi¶cie jako partyjna gęba. No i wła¶nie o to mi chodzi, żeby się nie fotografowali z czym¶ tam, a szczególnie z antybinladenami. Np. niech będ± winni jacy¶ tam masoni czy inne misie uszatki, byle można było normalnie do samolotu wsi±¶ć z własn± oranżad±. Albo przynajmniej pić j± na ulicy bez podejrzeń, że wybuchnie. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /moja głowa jest bardzo cenna, gdzie kupię folię ochronn± na czoło?/ 73 |
Data: Styczen 24 2010 12:13:01 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: John Smith | Jakub Jewuła napisał(a): Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomo¶ci Prawda. Demokracja nie służy poprawie ¶wiata, służy jedynie rozładowywaniu napięć społecznych przy nieuchronnych zmianach. Służy zabezpieczeniu prywatnej własno¶ci i władzy. Ewolucja zamiast rewolucji. A że na zmianach korzystaj± zawsze najsprytniejsze jednostki? A niby jak miałoby być? -- Mirek 74 |
Data: Styczen 24 2010 12:25:58 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | Użytkownik "John Smith" napisał w wiadomo¶ci Jakub Jewuła napisał(a): Prywatnej wlasnosci? W demokracji? :) A że na Wg. tego co piszesz, zeby skorzystac trzeba sprytnie sie zeszmacic. Dziekuje, postoje. q 75 |
Data: Styczen 24 2010 12:46:05 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Paweł W. | Jakub Jewuła pisze: Prywatnej wlasnosci? W demokracji? :) W poprzednim ustroju ta własno¶ć była jeszcze mniej prywatna. Teraz masz prawo własno¶ci, ale dysponowanie ni± masz bardzo ograniczone. Dobrze to i niedobrze. Pozdrawiam, Paweł W. -- "A niektóre dzieci, jak się obraż±, to pokazuj± innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska. 76 |
Data: Styczen 24 2010 13:48:24 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Dyjor | "Paweł W." wrote: Jakub Jewuła pisze: czy aby nie przesadzacie troszkę kolego z tym wielkim ograniczeniem. 77 |
Data: Styczen 24 2010 14:05:24 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Paweł W. | Marek Dyjor pisze: czy aby nie przesadzacie troszkę kolego z tym wielkim ograniczeniem. Możesz sprzedawać i kupować dowolnie. Ale spróbuj co¶ pobudować :P Pozdrawiam, Paweł W. -- "A niektóre dzieci, jak się obraż±, to pokazuj± innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska. 78 |
Data: Styczen 24 2010 18:41:47 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Dyjor | "Paweł W." wrote: Marek Dyjor pisze: jak sobie wyobrażasz społeczeństwo w którym niema żadnych ograniczeń, każdy robi co mu sie podoba? To jest kompletnie sprzeczne z ide± życia społecznego. Jak chcesz sobie robić całkiem co chcesz to pozostaje wyprowadzka gdzie¶ do dżungli z dala od innych ludzi. Ograniczenia s± często zbyt duże co często wynika z tradycji czy innych uwarunkowań. co do budowania chciałby¶ alby koło twojego pięknego domu kto¶ zbudował tucznie ¶wiń albo ¶mietnisko? bo jak wolno¶ć to wolno¶ć. 79 |
Data: Styczen 24 2010 19:38:50 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jacek_P | Marek Dyjor napisal: jak sobie wyobrażasz społeczeĹ„stwo w którym niema żadnych ograniczeĹ„, każdy Polska jest tragicznie przeregulowana. Wolnosc gospodarcza jest np. wieksza nawet w takim Iranie. co do budowania chciałbyĹ› alby koło twojego piÄ™knego domu ktoĹ› zbudował Czym innym jest kwestia BEZPIECZENSTWA SANITARNEGO, a czym innym urzednicze ustalanie kryteriow estetycznych. Za Gierka zakazywano dachow skosnych, obecnie zakazuje sie dachow plaskich. Czy mozesz mi wskazac jakies fundamentalne zmiany fizyczne, ktore uzasadnialyby taki poziom agresji panstwa w moje decyzje? DG mam od roku 1991 i non stop obserwuje nieustanny proces degeneracji swobody gospodarczej, ktorej zalazkiem byly oslawione koncesje paliwowe Glapinskiego i jego kolesi zbijajacych fortune na handlu paliwem. Zreszta nieudolnie, bo w roku 1992 znow byly kolejki przed stacjami benzynowymi, bo ta post-solidarnosciowa sitwa nawet zaopatrzenia nie byla w stanie zapewnic. -- Pozdrawiam, Jacek 80 |
Data: Styczen 25 2010 07:49:13 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | jak sobie wyobrażasz społeczeństwo w którym niema żadnych ograniczeń,czy aby nie przesadzacie troszkę kolego z tym wielkim ograniczeniem.Możesz sprzedawać i kupować dowolnie. Ale spróbuj co¶ pobudować :P Bardzo prosto - ograniczeniem Twojej wolnosci jest wolnosc innej osoby. Jak chcesz sobie robić całkiem co chcesz to pozostaje wyprowadzka gdzie¶ Chcialbym moc na mojej dzialce, zalesionej tak ze nikt nie widzi srodka, z dala od innych zabudowan postawic sobie dom tak jak ja chce, bez przylacza elektrycznego i bez pytania kogokolwiek o cokolwiek. Za duzo? q 81 |
Data: Styczen 25 2010 17:00:44 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Dyjor | Jakub Jewuła wrote: jak sobie wyobrażasz społeczeństwo w którym niema żadnych ograniczeń,czy aby nie przesadzacie troszkę kolego z tym wielkimMożesz sprzedawać i kupować dowolnie. Ale spróbuj co¶ pobudować :P czyli jednak... a teraz zastanów sie co zrobisz gdy trafisz an kogo¶ kto ma w dupie twoj± wolno¶ć?
w sumie jest to możliwe. możesz w warunkach podać że budujesz dom z zasilaniem z agregatu albo z baterii słonecznych. Tak wiem że przepisy dotycz±ce budowania s± absurdalnie skomplikowane! :) 82 |
Data: Styczen 25 2010 17:26:13 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | czyli jednak...Bardzo prosto - ograniczeniem Twojej wolnosci jest wolnosc innejMożesz sprzedawać i kupować dowolnie. Ale spróbuj co¶ pobudować :Pjak sobie wyobrażasz społeczeństwo w którym niema żadnych ograniczeń, Od tego jest prawo - za naruszenie czyjejs wolnosci czapa. q 83 |
Data: Styczen 25 2010 16:17:31 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Paweł W. | Marek Dyjor pisze: "Paweł W." wrote: Nie proponuję anarchii, tylko rozs±dek w regulacjach.
Często taka perspektywa wydaje mi się kusz±ca.
S± przeolbrzymie ograniczenia, a i tak nie chroni± one przed powstawaniem koszmarków architektonicznych i generalnie dalszemu rujnowaniu zabudowy miejskiej. http://images8.fotosik.pl/181/6dac0cd1cc309d67.jpg Pozdrawiam, Paweł W. -- "A niektóre dzieci, jak się obraż±, to pokazuj± innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska. 84 |
Data: Styczen 25 2010 17:42:53 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: cichybartko | W dniu 2010-01-25 16:17, "Paweł W." pisze: S± przeolbrzymie ograniczenia, a i tak nie chroni± one przed Rozumiem że taka zabudowa powinna się charakteryzować wykończeniem z chromu i szkła ;). Po proszę o linki do przykładów ciekawej architektury dla mas :). Wiem że dzi¶ można naprawdę zaszaleć w wykończaniu budownictwa, ale już dzi¶ ceny nawet tych przeciętnych mieszkań s± zupełnie nie adekwatne do zarobków. -- Pozdrawiam, Bartosz. 85 |
Data: Styczen 26 2010 16:49:33 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Paweł W. | cichybartko pisze: http://images8.fotosik.pl/181/6dac0cd1cc309d67.jpg Nie. Wystarczyłoby pomalować chociażby na biało: http://images34.fotosik.pl/151/e74ed2f257f06c16.jpg http://images11.fotosik.pl/99/821c81e22dffd0be.jpg Pozdrawiam, Paweł W. -- Minister Zdrowia przypomina: zjedzenie cyjanku potasu w młodo¶ci zmniejsza ryzyko chorób serca w podeszłym wieku. Ľródło: Angora 86 |
Data: Styczen 26 2010 17:16:18 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: cichybartko | W dniu 2010-01-26 16:49, "Paweł W." pisze: cichybartko pisze: No i przez demokrację w wspólnocie mieszkaniowej zacznie się dyskusja: - Dlaczego białe, a nie pastele? - Białe, eeee.... szybko będzie widać bród. - Białe osiedle, ehhh depresji można dostać. My¶lę że problem jest nierozwi±zywalny ;), lecz z pewno¶ci± należy szukać jaki¶ ciekawych rozwi±zań. -- Pozdrawiam, Bartosz. 87 |
Data: Styczen 26 2010 17:29:00 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Wyszomirski | "cichybartko" napisał: [...] Dlaczego? Nie każde osiedle jest nad rzek±:-) -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 88 |
Data: Styczen 26 2010 18:32:28 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: cichybartko | W dniu 2010-01-26 17:29, Marek Wyszomirski pisze: napisał: Przyłapałe¶ mnie :) zaraz wpadnie Eneuel i stwierdzi że nie umiem ani pisać ani czytać ;) więc co ja robię na newsach :D. -- Pozdrawiam, Bartosz. 89 |
Data: Styczen 26 2010 18:46:12 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Wyszomirski | "cichybartko" napisał: >dyskusja: - >> Dlaczego białe, a nie pastele?Zapewne to samo, co i ja:-) Kazdemu literówki się zdarzaj±. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 90 |
Data: Styczen 26 2010 21:06:12 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "cichybartko" napisał w wiadomo¶ci
ROTFL ;-))) -- Yogi(n) 91 |
Data: Styczen 24 2010 19:34:24 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jacek_P | Marek Dyjor napisal: czy aby nie przesadzacie troszkÄ™ kolego z tym wielkim ograniczeniem. Sprobuj (dobor troche zlosliwy w kontekscie twoich prac budowlanych): a) postawic dom o ksztalcie, ktory nie przeszkadza sasiadom, ale za to nie pasuje do wyobrazen urzednikow, b) sprobuj wykopac sobie studnie na wlasnym podworku bez zgody urzednikow, c) sprobuj wybic dodatkowe okno w scianie domu bez zgody urzednikow, d) sprobuj wyasfaltowac sobie prywatna droge bez zgody urzednikow. Jezeli musze miec zgode urzednikow do dysponowania MOJA wlasnoscia, to oznacza, ze ta wlasnosc nie jest znow taka moja. Tylko w duzej mierze urzednicza. I prosze nie przytaczac tu przykladow z Europy Zachodniej, bo tam akurat jest mnostwo pozostalosci feudalnych i po komunach miejsko-religijnych. A zeby cie juz calkiem dobic: sprobuj wyspecyfikowac testament rzeczowo, a nie kwotowo/procentowo ;) A sa kraje, gdzie tak sie da... -- Pozdrawiam, Jacek 92 |
Data: Styczen 24 2010 21:06:24 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Dyjor | Jacek_P wrote: Marek Dyjor napisal: ale zadam głupie pytanie... co my jako obywatele uczyniliĹ›my prócz rzucania kurwami aby zmienić te przepisy? SÄ… możliwoĹ›ci wpływania na prawodawców i trzeba je próbować stosować. Problemem Polski jest marazm obywateli, brak inicjatywy, nie potrafimy sie zbierać i walczyć i swoje, liczymy że nasze problemy załatwiÄ… inni. Cóż brak postaw obywatelskich jest na rekÄ™ polityków, niektórzy nawet wprost widzÄ… w społeczeĹ„stwie obywatelskim zagrożenie dla PaĹ„stwa.
93 |
Data: Styczen 28 2010 15:09:41 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sun, 24 Jan 2010, Jacek_P wrote: A zeby cie juz calkiem dobic: Jeszcze nie wiedz±, że od działu spadku da się wzi±ć jaki¶ podatek? A potem zyskać na "słupkach" sondażowych obietnic± zniesienia?? I na deser wywin±ć numer opozycji, faktycznie go znosz±c??? ;) BTW: formalnie chyba sprawę powinien uregulować "zapis" (968 KC)? Trzeba sprawdzić, czy pod jaki¶ podatek nie podlega. pzdr, Gotfryd 94 |
Data: Styczen 24 2010 13:44:05 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: John Smith | Jakub Jewuła napisał(a): Użytkownik "John Smith" napisał w wiadomo¶ci Masz rację, grube niedopowiedzenie z mojej strony. Własno¶ci i władzy tych co maj± najwięcej. Miałem na my¶li, że ten kto j± wprowadził zrobił to dla zabezpieczenia swoich własnych interesów. W sposób łagodniejszy (i przez to pewniejszy) niż poprzez tyranię. Nie po to, aby wszystkim było lepiej, ale po to aby nie dostać noża w plecy z zaskoczenia, tylko żeby usłyszeć wcze¶niej jego ¶wist i móc zareagować. Opozycja jawna jest mniej kłopotliwa niż tajna. -- Mirek 95 |
Data: Styczen 24 2010 13:46:56 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Dyjor | Jakub Jewuła wrote: Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomo¶ci ale podejrzewam ze nie chcieliby¶cie mieszkać w Iranie czy w Innej Korei? albo choćby w Chinach. Bardzo was lubię ale to co gadacie to bzdety. Mniej więcej to co gadali tacy różni gdy chcieli obalać demokrację liberalna na zachodzie europy aby wprowadzić raj komunizmu (zwykle nawet nei wiedzieli że robi± to za forsę od KGB czy NKWD). 96 |
Data: Styczen 24 2010 13:51:47 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jan Rudziński | Cze¶ć wszystkim
Też jestem ciekaw, jaki ustrój Twoi przedpiscy uznaj± za lepszy. Może Monarchię? -- Pozdrowienia Janek http://www.mimuw.edu.pl/~janek Niech mnie diabli porw±! Niech diabli porw±? To się da zrobić... 97 |
Data: Styczen 24 2010 13:59:15 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Andrzej Libiszewski | W dniu 24-01-2010 13:51, Jan Rudziński pisze:
To jeszcze jakÄ…? Monarchia Ludwika XIV i Elżbiety II nie sÄ… zbyt podobne do siebie... -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds." 98 |
Data: Styczen 24 2010 14:18:42 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Wyszomirski | "Marek Dyjor" napisał: [...]tacy różni gdy chcieli obalać demokrację liberalna na zachodzie europy abyod KGB czy NKWD). Dokł±dnie. Najłatwiej jest twierdzić, ze nic się nie zmieniło tym, których w czasach upadku komunizmu nie było lub byli zbyt młodzi by wiele z tamtych czasów pamiętac. Zmieniło się jednak bardzo dużo - to, że nie zawsze tak dużo i w takim kierunku jak by¶my chcieli to temat na osobne opowiadanie. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 99 |
Data: Styczen 24 2010 14:44:08 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | ale podejrzewam ze nie chcieliby¶cie mieszkać w Iranie czy w Innej Korei? albo choćby w Chinach.Od dwudziestu lat nie zmienilo sie nic poza gebami.Tak, tak - jak juz nas wybierzecie to bedziemy robic to co inni.Przecież nie mówię, że będzie inaczej. Zawsze będ± wały, ale na Za latwo ocenia sie z dystansu tysiecy kilometrow, szczegolnie na podstawie tego co pokazuja w TV. Bardzo was lubię ale to co gadacie to bzdety. Mniej więcej to co gadali To juz akurat nastapilo. Moze nie komunizm, ale socjalizm pelna geba. q 100 |
Data: Styczen 24 2010 18:44:08 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Dyjor | Jakub Jewuła wrote: ale podejrzewam ze nie chcieliby¶cie mieszkać w Iranie czy w InnejOd dwudziestu lat nie zmienilo sie nic poza gebami.Tak, tak - jak juz nas wybierzecie to bedziemy robic to co inni.Przecież nie mówię, że będzie inaczej. Zawsze będ± wały, ale na no tak madia nas okłamuj±, Iran Chiny i Korea to prawdziwe oazy wolno¶ci.
Jakub jeste¶ przecież inteligentnym człowiekiem... :) 101 |
Data: Styczen 25 2010 07:52:50 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | Za latwo ocenia sie z dystansu tysiecy kilometrow, szczegolnie naOd dwudziestu lat nie zmienilo sie nic poza gebami.ale podejrzewam ze nie chcieliby¶cie mieszkać w Iranie czy w Innej Mam sporo klientow, ktorzy bywaja w najdziwniejszych miejscach swiata nie z tygodniowa wycieczka, tylko z buta z plecakiem. Np. dziewczyny podruzujace po Iranie solo. Maja wrazenia ciut inne niz to co pokazuja przekaziory. no tak madia nas okłamuj±, Iran Chiny i Korea to prawdziwe oazy wolno¶ci. I dlatego to co sie dzieje w europie mnie uwiera. q 102 |
Data: Styczen 25 2010 17:02:34 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Dyjor | Jakub Jewuła wrote: Za latwo ocenia sie z dystansu tysiecy kilometrow, szczegolnie naOd dwudziestu lat nie zmienilo sie nic poza gebami.ale podejrzewam ze nie chcieliby¶cie mieszkać w Iranie czy w Innej ale oni tam nie musza mieszkać. Ludzie przyjeżdżali do Rosji sowieckiej i sie zachwycali jaki to jest wspaniały kraj. Kilku którzy tam postanowili osi±¶ć po pewnym czasie zaczęło zauważać że ten "RAJ" jest piekłem. 103 |
Data: Styczen 25 2010 17:26:50 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | ale oni tam nie musza mieszkać.Mam sporo klientow, ktorzy bywaja w najdziwniejszych miejscach swiataale podejrzewam ze nie chcieliby¶cie mieszkać w Iranie czy w InnejZa latwo ocenia sie z dystansu tysiecy kilometrow, szczegolnie na Zgadza sie - niektorzy chca :) q 104 |
Data: Styczen 27 2010 17:02:18 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: nb | at Sun 24 of Jan 2010 14:44, Jakub Jewuła wrote: ale podejrzewam ze nie chcielibyĹ›cie mieszkać w Iranie czy w InnejOd dwudziestu lat nie zmienilo sie nic poza gebami.Tak, tak - jak juz nas wybierzecie to bedziemy robic to co inni.Przecież nie mówiÄ™, że bÄ™dzie inaczej. Zawsze bÄ™dÄ… wały, ale na A jakieĹ› fotki na poparcie? ;-) PS Proponuje uĹ›ciĹ›lić terminologie. Znajomi, którzy jako "syjoniĹ›ci" wyjechali z PRLu do Szwecji, mówili że dopiero tam zobaczyli socjalizm. Korwin-Mikke używa słowa "socjalizm" (słowa "demokracja" w ogóle nie używa) w może dopuszczalnym ale praktycznie marginalnym znaczeniu. Niestety propaganda PRLowska zrobiła trochÄ™ bałaganu w terminologii, przesuwajÄ…c albo zmieniajÄ…c znaczenia słów (bez "pomocy z zewnÄ…trz" i tak siÄ™ zmieniajÄ…) i sporo z tego bałaganu zostało do dzisiaj. -- nb 105 |
Data: Styczen 25 2010 13:39:31 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Witkowski | Marek Dyjor pisze: ale podejrzewam ze nie chcieliby¶cie mieszkać w Iranie czy w Innej Korei? albo choćby w Chinach. Nie, bo w Europie żyje się przyjemniej. Oczywista, jest to łabędzi ¶piew i dekadencja, bo mniej demokratyczne acz znacznie liberalniejsze i gospodarczo sprawniejsze kraje, gdzie wszyscy zap... jak małe samochodziki, przegoni± nas niebawem i skolonizuj±. Bardzo was lubię ale to co gadacie to bzdety. Mniej więcej to co gadali tacy różni gdy chcieli obalać demokrację liberalna na zachodzie europy aby wprowadzić raj komunizmu I pacz pan, już się prawie udało :) Czego skutki - jak wyżej... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci gts /kropka/ pl | lub cało¶ci pogl±dom ich Autora. 106 |
Data: Styczen 25 2010 13:49:07 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: JFP | Jakub Witkowski pisze: Nie, bo w Europie żyje się przyjemniej. Oczywista, jest to łabędziPoza tym PACZ to zgadzam się z Tob± w 100% ;-) Jurek PL. -- http://plieth.com 107 |
Data: Styczen 27 2010 16:29:03 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: nb | at Sun 24 of Jan 2010 10:36, Jakub Jewuła wrote: Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomoĹ›ci Masz, masz. ParÄ™set razy powtórzyć na newsach, że symbol dobrodusznoĹ›ci (londyĹ„ski policjant - Bobby) jest oprawcÄ… w rÄ™kach totalitaryzmu nadchodzÄ…cego z Zachodu. Pokazać odpowiedniÄ… stronÄ™ www, gdzie przez przypadek mówiÄ… o Putinie wspierajÄ…cym demokracjÄ™. Po czymĹ› takim jest przygotowany grunt dla kolejnego hitlerka albo stalinka. Ĺ»eby Ameryka nie próbowała robić porzÄ…dków - tak jak już zrobiła właĹ›nie z hitlerem i stalinem (mała litera, bo nie o osoby chodzi ale o pojÄ™cie) na wszelki wypadek robi siÄ™ jej czarny PR na każdym kroku. Nie jest mozliwy dobry wybor, w drodze wyborow demokratycznych. Nie wiem o jaki mechanizm chodzi, ordynacja proporcjonalna/wiÄ™kszoĹ›ciowa? Tak czy owak tu jest deadlock. Każde ugrupowanie usiłujÄ…ce to zmienić najpierw unicestwi same siebie, wiÄ™c mało kto siÄ™ kwapi. -- nb 108 |
Data: Styczen 24 2010 19:22:04 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jacek_P | Jakub Jewuła napisal: Tak, tak - jak juz nas wybierzecie to bedziemy robic to co inni. He, he, Urban to prorokowal solidarnosciowcom w roku 1989. No i uszaty cynik nie mylil sie, niestety... -- Pozdrawiam, Jacek 109 |
Data: Styczen 24 2010 09:59:51 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Bronek Kozicki | On 23/01/2010 20:23, Janko Muzykant wrote: Jest w sumie szansa, fejsbuk i reszta to wielka siła, która pokaże kły owszem, ale to długo potrwa. Poza tym, rz±dzenie w demokracji polega na manipulacji i to się nie zmieni. B. 110 |
Data: Styczen 24 2010 06:35:23 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: XX YY |
owszem, ale to długo potrwa. Poza tym, rz±dzenie w demokracji polega na demokracja polega na sprawowaniu wladzy przez mniejszosc ale w ten sposob , ze wiekszosc sadzi , ze to ona sprawuje wladze. 111 |
Data: Styczen 24 2010 15:39:31 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jan | Użytkownik "XX YY" napisał ... demokracja polega na sprawowaniu wladzy przez mniejszosc ale w ten================== 10/10... Złota my¶l do zapisania..:) -- Pozdrowienia JJ 112 |
Data: Styczen 24 2010 19:20:20 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jacek_P | XX YY napisal: demokracja polega na sprawowaniu wladzy przez mniejszosc ale w ten Nie sposob nie przyznac ci tym razem racji. Wyjatkowo trafnie i skrotowo ujales mechanizm manipulacji politycznej znany pod nazwa 'demokracji przedstawicielskiej'. Co jest tym bardziej dziwne, ze obecnie nie ma juz ZADNYCH technicznych przeszkod przed wprowadzeniem demokracji bezposredniej. -- Pozdrawiam, Jacek 113 |
Data: Styczen 24 2010 21:07:29 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Dyjor | Jacek_P wrote: XX YY napisal: s±dzisz że był± by ona lepsza? 114 |
Data: Styczen 24 2010 21:21:41 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Yogi(n) |
Jacek_P wrote: No to poczytaj jak to funkcjonuje w Vermont, albo w Szwajcarii. Porównaj ichnie PKB z naszym. Oczywi¶cie bezpo¶rednia demokracja nie jest panaceum, ale o wiele lepszym rozwi±zaniem. Wybieraj± wójta, dyrektora szkoły, proboszcza, szefa każdej instytucji samorz±dowej. Co więcej, pojmowanie "wolno¶ci" w takich Stanach na przykład jest odmienne jak u nas - można zostać kandydatem na radnego/szeryfa/gubernatora wbrew własnej woli - można zgłosić po prostu kogo¶ poza jego plecami. I jeżeli ten kto¶ zostanie wybrany, a nie obejmie funkcji, to wi±że się to z kar± grzywny a nawet więzienia. Skoro społeczno¶ć uznała, że to najlepszy wybór, to jego dobro prywatne nie może być stawiane ponad wol± ogółu. -- Yogi(n) 115 |
Data: Styczen 24 2010 21:26:52 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Sun, 24 Jan 2010 21:21:41 +0100, Yogi(n) napisał(a):
System szwajcarski nie jest demokracjÄ… bezpoĹ›redniÄ…, zawiera tylko pewne jej elementy. WładzÄ… ustawodawczÄ… dalej jest parlament. -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "Dar jest błogosławieĹ„stwem ofiarodawcy" 116 |
Data: Styczen 24 2010 21:36:32 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "Andrzej Libiszewski" napisał w wiadomoĹ›ci Dnia Sun, 24 Jan 2010 21:21:41 +0100, Yogi(n) napisał(a): Ale demokracja bezpoĹ›rednia funkcjonuje na poziomie parafii, osiedla, gminy i kantonu. WiÄ™kszoć Szwajcarów (doskonała wiÄ™kszoć, to znaczy 90%) nie ma pojÄ™cia jak nazywa siÄ™ minister od czegoĹ› tam, ale wymienia na jednym oddechu wszystkich lokalnych wybranych przez siebie urzÄ™dasów/ważniaków. Dodam, że pensja ministra jest wyższa niż dieta parlamentarna, ale niższa niż pensja nauczyciela szkoły Ĺ›redniej. -- Yogi(n) 117 |
Data: Styczen 25 2010 07:54:41 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub JewuĹ‚a | Ale demokracja bezpoĹ›rednia funkcjonuje na poziomie parafii, osiedla,System szwajcarski nie jest demokracjÄ… bezpoĹ›redniÄ…, zawiera tylko pewnesÄ…dzisz że byłÄ… by ona lepsza?No to poczytaj jak to funkcjonuje w Vermont, albo w Szwajcarii. Bo dobry minister to taki o ktorego istnieniu obywatele nie wiedza. q 118 |
Data: Styczen 25 2010 11:40:16 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Sun, 24 Jan 2010 21:36:32 +0100, Yogi(n) napisał(a):
Już abstrachujÄ…c od Szwajcarów, wizja polskiej odmiany "demokracji bezpoĹ›redniej w parafii" budzi we mnie przerażenie. Stolica w Toruniu i te sprawy.... Bardziej jednak serio, bez poważniejszej zmiany mentalnoĹ›ci ludzi w Polsce nie widzÄ™ żeby to mogło u nas działać, nawet jeĹ›li przy piÄ™ciokrotnie wiÄ™kszej ludnoĹ›ci w Polsce mogłoby to być technicznie realne. -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie pontyfikat kapłanów porusza rÄ™koma Boga." 119 |
Data: Styczen 25 2010 21:36:18 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Dyjor | Andrzej Libiszewski wrote: Dnia Sun, 24 Jan 2010 21:36:32 +0100, Yogi(n) napisał(a): i tu dochodzimy do sedna sprawy, jakoć rzÄ…dów odzwierciedla dokładnie jakoć obywateli. 120 |
Data: Styczen 26 2010 07:31:54 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub JewuĹ‚a | Już abstrachujÄ…c od Szwajcarów, wizja polskiej odmiany "demokracjii tu dochodzimy do sedna sprawy, jakoć rzÄ…dów odzwierciedla dokładnie jakoć obywateli. Gownoprawda. Jakosc rzadow jest odwrotnie proporcjonalna do ilosci glosujacych. Chocby glosowalo 100 wybitnych umyslow to i tak wynik glosowania bedzie glupszy niz najglupszy z glosujacych. Sprobuj cos ustalic durniokratycznie w gronie trzech znajomych a potem zrob to samo z dziesiecioma. q 121 |
Data: Styczen 26 2010 11:34:49 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Wyszomirski | "Jakub Jewuła" napisał: Już abstrachujÄ…c od Szwajcarów, wizja polskiej odmiany "demokracjii tu dochodzimy do sedna sprawy, jakoć rzÄ…dów odzwierciedla dokładnie jakoć obywateli. Nie zawsze. WyobraĽ sobie sytuacjÄ™, gdy wĹ›ród tej setki jest 90 w miarÄ™ mÄ…drych i 10 idiotów. Nawet jeĹ›li ci idioci jeszcze kilku zdołajÄ… przekabacic - zostanÄ… i tak przegłosowani. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 122 |
Data: Styczen 26 2010 13:05:05 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub JewuĹ‚a | Jakosc rzadow jest odwrotnie proporcjonalna do ilosci glosujacych.Nie zawsze. WyobraĽ sobie sytuacjÄ™, gdy wĹ›ród tej setki jest 90 w miarÄ™ mÄ…drych i 10 idiotów. Nawet jeĹ›li ci idioci jeszcze kilku zdołajÄ… przekabacic - zostanÄ… i tak przegłosowani. Nie rozumiesz mechanizmu :) To nie jest tak, ze jak sie zbierze 100 madrych to beda madrze glosowac. Kazdy bedzie kombinowal jakby tu zrobic madrze SOBIE, bo i tak WSZYSCY zaplaca. Tak samo jest gdy wybierasz sie wieksza grupa znajomych do knajpy i umawiasz, ze kazdy placi za swoje jedzenie ale za napoje placicie wspolnie. Dziwnym trafem rachunek za napoje bedzie dosc spory ;) q 123 |
Data: Styczen 26 2010 17:10:44 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Marek Wyszomirski | "Jakub Jewuła" napisał: >> Jakosc rzadow jest odwrotnie proporcjonalna do ilosci glosujacych. Tak bywa, ale nie zawsze. BywajÄ… sytuacje, gdy wybór mÄ…dry nie jest sprzeczny z indywidualnym interesem głosujÄ…cych. I wtedy kilku głupców zostaje przegłosowanych. Niestety czÄ™sto jest tak, że głupcy stanowiÄ… wiÄ™kszosć głosujacych i wtedy ci mÄ…drzejsi majÄ… niewielkie szanse na przeforsowanie swoich racji. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 124 |
Data: Styczen 26 2010 17:33:35 | Temat: Re: Walka z kretynstwem | Autor: Jakub Jewuła | |